Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VI

[wariateczka88]

dygotko mialo byc na odwrot,bo to nettka pytala zakrecilam sie
a no i dołączam do pytania-wakacje-co to takiego

princ jak ja Ci zazdraszczam teraz jak moja sis pojechala zaczelam sie zastanawiac jak ja ogarnialam wszystko samo,byla tydzien i mi sie wydawalo to takie normalne ze jestesmy we dwie,pojechala i jakos tak dziwnie
gratki za wage malej no i ze urodzinki udane

amy moze do rodzicow pojedziemy na jakis czas,ale jak mi brakuje jakiegos wyjazdu tylko z tz-etem

[princessskaa]

Napisane przez wariateczka88

princ jak ja Ci zazdraszczam teraz jak moja sis pojechala zaczelam sie zastanawiac jak ja ogarnialam wszystko samo,byla tydzien i mi sie wydawalo to takie normalne ze jestesmy we dwie,pojechala i jakos tak dziwnie

My mamuśki musimy byc elastyczne - mamy pomoc to korzystamy, a jak jej nie ma to dajemy rade

[nettka_]

Ja mam pomoc a i tak o wakacjach mogę pomarzyć bo we wrześniu mamy weselicho i potrzebna kasa:P

[dygotka8]

..

[wariateczka88]

princ lepiej bym tego nie ujela

[princessskaa]

Napisane przez wariateczka88

princ lepiej bym tego nie ujela

Hehe : cmok:

Lece na rzęsy, może zajrzę dzisiaj, albo jutro rano papa

[dygotka8]

Napisane przez princessskaa

My mamuśki musimy byc elastyczne - mamy pomoc to korzystamy, a jak jej nie ma to dajemy rade

ale czasem najzwyczajniej nie ma się siły.,,bo jesteśmy tylko ludźmi
podziwiam te niezniszczalne hirołki

[pokszyfka]

Napisane przez nikaa2

dzisiaj z dwoa kjolezankami rozmawiałm i obydwie zaczeły mnie straszyc ze bede miała problem z odsrawieniem młodego od piersi.... i ze powinnam juz to robic.... bo on juz duzy ia w nocy to stanie przyzwyczajem to budzenie sie jak tak dalej pójdzie, skoro otwieram mleczarnie na zyczenie ((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((

wczoraj też to usłyszałam od takiej znajomej...moja w dzień niebardzo się domaga, ale w nocy nic tylko cycus...nawet rączki u tatusia są bee. tej nocy zachłysnęła się na śpiocha mleniem i później nie chciała zasnąc, tylko płakała, a ocza miała zamknięte bo próbowaliśmy ją wybudzić przytuliła się do mnie i zaczęła mi ssać...ramię - to pod dałam pustego cycusia i zasnęła...wogóle od dwóch nocy śpi z nami

Napisane przez princessskaa

Babka z przedszkola zaproponowała mi 4godzinki dziennie pracę jako logopeda od listopada.. Ale w klubie szczegóły.

ja dzisiaj siedziałam u mamci, byłam w sh kupiłam super bluzę dla tż, jak nówka i mojej perełci bluze i koszulkę po pracy tż zabrał nas "do miasta"na zakupy...z Rossmanna wyszliśmy obładowani jak Rumuni zapas kaszek, mleczka, pieluch itp... dostałam od tż pieniążka na zakupy, sam został z niunią przed sklepem żeby mnie nie denerwować ale jakoś nic nie wpadło mi w oko w sumie to nabyła nowy tusz i balsam

[glamourous]

My tez bylismy w rossmanie. Sonia kupila tacie cukierki i chciala mu kupic soczek jablkowy- a on ze nie bo od jablkowego ma sraczke

Wyszlismy z rossmana, stoimy na przejsciu dla pieszych, tlum ludzi. Sonia odwijala tacie cukierki i oczywiscie komentuje swoim glosikem jak dzwon- mam nadzieje ze tata od tego nie dostanie sraczki

[wariateczka88]

Napisane przez glamourous

My tez bylismy w rossmanie. Sonia kupila tacie cukierki i chciala mu kupic soczek jablkowy- a on ze nie bo od jablkowego ma sraczke

Wyszlismy z rossmana, stoimy na przejsciu dla pieszych, tlum ludzi. Sonia odwijala tacie cukierki i oczywiscie komentuje swoim glosikem jak dzwon- mam nadzieje ze tata od tego nie dostanie sraczki

no padlam,padlam i oplulam kompa,a moj kuzyn i tz dziwnie na mnie pacza

[kasia_aa]

Glam jak zwykle sonia bezbledna
Princ gratki za prace i oczywiscie udane urodzinki! Strasznieazdeoszcze wyyjscia i wogole poprostu pomocy od kogos maly ostatnio daje mi w kosc i tak bym chciala zeby sie ktos nim troche zajal...tak przez pol dnia zebym mgla jakos odreagowac, no cuz...chetnie bym sie wyrala gdzies, ale sama bez tzta, bo on ostatnio tak mnie wkur....oczywiscie znowu go nie ma, bo kolega przyjechal a jutro znowu firmowy gril, mam ochote ostatnio mu powiedziec zeby wyszedl i nie wrracal wrr..
Pozatym tez karmie jeszze w nocy i kombinuje juz jak to skonczyc a maly jak na zlosc budzi sie mega duzo razy, i oczywiscie zasypia przy cycku

[nettka_]

Napisane przez glamourous

My tez bylismy w rossmanie. Sonia kupila tacie cukierki i chciala mu kupic soczek jablkowy- a on ze nie bo od jablkowego ma sraczke

Wyszlismy z rossmana, stoimy na przejsciu dla pieszych, tlum ludzi. Sonia odwijala tacie cukierki i oczywiscie komentuje swoim glosikem jak dzwon- mam nadzieje ze tata od tego nie dostanie sraczki

: hahaha::h ahaha:

[olka1610]

ja tylko się witam i idę Was nadrabiać

[nettka_]

A ja dzisiaj byłam u kosmetyczki i zrobiłam sobie brwi (miałam już krzaczory ) i hennę od razu lepiej się czuje

[ja_dalia]

Napisane przez owieczka86

dalia super że pracę znalazłaś... No i tatuś się postarał
A co do pana doktora to jakaś masakra hehe jak bym widziała że plecy Cie bolą to też bym Ci basen poleciła i dodatkowo jakieś masaże;-)

kochana i 100 zeta mozesz brac za takie porady


3 str.... nie doczytam bo dopiero wrocilam.... juuuuuutrooooo ...

mloda wstala dzis o 4 nic wiecej nie musze dodawac?!

[Oliveira79]

helo maminki

nadrobiłam jeszcze mi klub został

moja B. tez jeszcze budzi sie w nocy ale już chyba troche się do tego przyzwyczailam - nawet po powrocie do pracy nie jest mi z tym tak ciężko więc mamusie, które niedlugo wracają do tyrki: może u Was tez nie będzie tak źle?

glam Sonia wymiata

co do ryb - to ja dzisiaj kupiłam świeżutkiego pstrąga w biedrze (fajna cena 15,49zł/kg) wiem, że to nie to samo co łosoś czy miruna (jak pisała wiolqn) ale pieczony w folii z cytrynką i ziołami... mmmmm

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Dokladnie-masakra jakas :P
Zaraz idę pranie jeszcze wiedząc i prasować ....


Gdzie się podziewaja PRINC I GOLDI ? ?

no właśnie Goldi już wczoraj nie było

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez nikaa2

dzisiaj z dwoa kjolezankami rozmawiałm i obydwie zaczeły mnie straszyc ze bede miała problem z odsrawieniem młodego od piersi.... i ze powinnam juz to robic.... bo on juz duzy ia w nocy to stanie przyzwyczajem to budzenie sie jak tak dalej pójdzie, skoro otwieram mleczarnie na zyczenie ((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((

sluchaj swojego instynktu, serca, Maluszka... a nie "dobrych rad" "dobrych ciotek" ja tez jeszcze karmię i nie przejmuje się takimi opiniami - moim zdaniem 8 mies to i tak krótko

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

wariateczko generalnie parówki to sam syf zazwyczaj... ale udało mi się kiedys kupic parówki z zawartoscią 96% samego mięsa (kosztowaly 22zł/kg) ale w smaku to nie "te parówki"

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

zmysł gratuluję nocnego odstawienia też bym chciała choć z drugiej strony, jak już pisalam -trochę się przyzwyczaiłam

[owieczka86]

Nadrobiłam ...ale że pisze z telefonu i nie umiem wielocytować to nie wiem co komu odpisać miałam...:-(

No więc jak kupię smoka do butli i dam biszkopty z mlekiew napisze jak podziałały;-)


Spróbuje dawać do picia sok zmieszany z woda może zacznie pić.

Mnie też koleżanka mówiła że Fifi jest już duży i że powinnam przestać już karmić bo później będzie coraz gorzej...


Po woli chciałabym przestać karmić w nocy,może zacznie przesypiać całe...pewnie naiwna jestem hehe


Glam. Twoja córka jest ekstra:-D

Princ gratki za wagę i super że urodziny się udały... A Wam to nie za dobrze??? Co tydzień ktośWam z niunią zostaje a Wy imprezujecie...;-)

Byłam dziś na spacerze z siostra i jej córka,2,5 roku ma Amelka i przechodziłyśmy obok panów remontująch dom a Amelka do jednego z nich " siema Bob" i macha do faceta ręką...ja w śmiech,siostrze się głupio zrobiło. Pytam Amelki co to za Bob a ona mówi że to Bob budowniczy :-D:-D :-D hehe

Tz usypia młodego...drugi wieczór ...rozpieszcza mnie ;-)
Od jutra raczej nie będę zaglądać w dzień na wizaz bo tz ma urlop i pewnie mało będę w domu dopiero wieczorem...już mówił że w poniedziałek na wieś na cały dzień jedziemy

Idę coś zjeść...

[fatal21]

Czesc
Tak tylko po łebkach przejrzałam, u Nas naal nocne karmienie i jakos nie zamierzam konczyc a w niedziele 8mcy
Ja przyznaje ze moja corka czasem zje parówke (35zł/kg)niby bez fosforanów i 85%cieleciny.Co ja zrobie ze moja córka jest bardzo wybredna i zjada tylko słoiki gerbera z cielecina i czasem kurczakiem...

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Oliveira jak wracam z pracy to z mala siedze i nadrabiam dzien.W pracy nie mam jak korzystac z kompa wiec dlatego nie bywam tak czesto jakbym chciała.
Ale mysle o Wascały czas)))

[Bahamadia_25]

Owieczko aby weszło tzowi to w krew

Pokszywko jej co za noc, dobrze, ze wszystko dobrze sie skończyło

Princ, no witaj Ty sesese-sowa maniaczko

A cóż to za robienie się na bóstwo przed weekendem ?

Mnie moje rzesy juz wkurzają. Wypadają, jeszcze pol biedy jakby równo, a więcej mi wyleciało z lewej buuuuu

[owieczka86]

wiola jak mrozisz obiadki to przez ile trzymasz je w zamrażalniku? Chodzi mi o to jak długo mogą one tam leżeć,chciałam zrobić zapasy na zimę póki mam warzywa ze swojego ogródka a nie wiem czy tyle można przechowywać.


Baha oby oby ;-) hehe

[Bahamadia_25]

tfu tfu

Glam Sonia jak zwykle szaleje

Owieczko widzę, ze Twoja siostrzenica też wymiata

[owieczka86]

:

Napisane przez Bahamadia_25

tfu tfu

Glam Sonia jak zwykle szaleje

Owieczko widzę, ze Twoja siostrzenica też wymiata

No powiem Ci że niezła jest hihi :-D
Jak siostra odzwyczajała ją od pieluch też była niezła akcja:
przybiega Amelka do mamy i woła mamo kupę sis mówi choć do łazienki a ona prowadzi siostrę do salonu i pokazuje pod krzesło...a tam kupa

[nettka_]

Napisane przez owieczka86

Byłam dziś na spacerze z siostra i jej córka,2,5 roku ma Amelka i przechodziłyśmy obok panów remontująch dom a Amelka do jednego z nich " siema Bob" i macha do faceta ręką...ja w śmiech,siostrze się głupio zrobiło. Pytam Amelki co to za Bob a ona mówi że to Bob budowniczy :-D:-D :-D hehe

: hahaha:

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez owieczka86

:

No powiem Ci że niezła jest hihi :-D
Jak siostra odzwyczajała ją od pieluch też była niezła akcja:
przybiega Amelka do mamy i woła mamo kupę sis mówi choć do łazienki a ona prowadzi siostrę do salonu i pokazuje pod krzesło...a tam kupa

: hahaha:

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Paulinka powiedziała dzisiaj "MAMA" i to dwa razy

[owieczka86]

Netka a mama to jej pierwsze słowo? U nas pierwsze było tata,mama mówi czasem ale nie świadomie chyba. ;-)zresztą tata chyba też...

[nettka_]

Napisane przez owieczka86

Netka a mama to jej pierwsze słowo? U nas pierwsze było tata,mama mówi czasem ale nie świadomie chyba. ;-)zresztą tata chyba też...

Pierwsze było Tata

[OlusiaS]

U nas pierwsze bylo tatus i tata

[Magdalena512]

U nas pierwsze było Am i nadal am mówi, jak tylko zobaczy żarcie, to woła. A jak coś mu bardzo smakuje, to w trakcie jedzenia mówi: am mniam. Mama też mówi, ale nie jestem pewna czy to nie jest przypadkiem podwójne am
Olusia, zarejestrowałaś się na babilu??

[tuszka]

Napisane przez saaraa_lub

Hej ho!
Ja tylko na sek bo dzisiaj nie jestem w domu.
Tuszka mój z jedzeniem identycznie.Mógłby tylko na samym cycu być.

Widać, że łączy ich coś więcej niż dzień urodzin. Obaj wielbią cycki Franulkę od 3 dni próbuję oduczyć zasypiania na cycu i są efekty Dzisiaj śniadanko ( kasza manna na wodzie z dodatkiem mm) było beee, obiadek był beeee, cacy była surowa merchewka do chrupania, pieczywo Wasa posmarowane masłem i łosoś w kawałkach (siostra robiła na obiad i oddzielnie zrobiła dla F. ) i banan był też ok. Kolacja ( kasza Holle + mm + brzoskwienie) była ok... ale o dziwo tylko przez butlę, a normalnie je z łyżeczki.


ciekawe jaką jutro zrobi kupę Czy będzie to odcień butelkowej zieleni, czy może jednak bliżej intensywnej pomarańczy?



Rozkoszuję się właśnie smakiem pomidorów malinowych... inne mogłby nie istnieć... i jutro zamierzam objeść się malin... uwielbiam!

F. mówi 'mama' ale raczej nieświadomie.

Zasnął o 22 i już miał pobudkę na cyca.. ale odłożyłam go do łóżeczka

[princessskaa]

Napisane przez owieczka86

Princ gratki za wagę i super że urodziny się udały... A Wam to nie za dobrze??? Co tydzień ktośWam z niunią zostaje a Wy imprezujecie...;-)

To akurat się tak udało, bo teściowa była to siedziała z małą tydzień temu, jak ona spała. Teraz znowu tylko moi rodzice do pomocy to tak dobrze już nie będzie hehe Ale nie narzekam, o nie! Cieszę się, że jeden week, dwa malutka u dziadków jest, a ja odsapnę sobie. Dzisiaj mała jedzie, bo u moich rodziców trzy tyg nie była i już dziadki się stęsknili.

Współczuję wszystkim Mamciom, co nie mają pomocy od nikogo. Mam nadzieję, że na horyzoncie pojawi się ktoś, kto zostanie z maleństwem (mama, babcia, ciocia, siostra, przyjaciółka, sąsiadka?), a Wy z tż będziecie mogły wyjść gdzieś i poimprezować Albo i bez tż-ta jeśli na to nie zasłużył

DOBRY

Tż pojechał do pracy, dzisiaj musiał wcześniej i budzik 6:30 obudził i mnie i małą.. eh Pewnie byśmy jeszcze chwilkę pospały

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Princ, no witaj Ty sesese-sowa maniaczko

Mnie moje rzesy juz wkurzają. Wypadają, jeszcze pol biedy jakby równo, a więcej mi wyleciało z lewej buuuuu

Ahoj

Mi zawsze lepiej się trzymają na lewym oku, prawe szybciej linieje..

[nikaa2]

Napisane przez pokszyfka

wczoraj też to usłyszałam od takiej znajomej...moja w dzień niebardzo się domaga, ale w nocy nic tylko cycus...nawet rączki u tatusia są bee. tej nocy zachłysnęła się na śpiocha mleniem i później nie chciała zasnąc, tylko płakała, a ocza miała zamknięte bo próbowaliśmy ją wybudzić przytuliła się do mnie i zaczęła mi ssać...ramię - to pod dałam pustego cycusia i zasnęła...wogóle od dwóch nocy śpi z nami

hehehehe
mój też cycoch ale tak jeszcze nie próbowałam....miał tak kiedyś ze płakał przez sen i nie dało sie go obudzić- przykro paczeć na coś takiego

Napisane przez Oliveira79

sluchaj swojego instynktu, serca, Maluszka... a nie "dobrych rad" "dobrych ciotek" ja tez jeszcze karmię i nie przejmuje się takimi opiniami - moim zdaniem 8 mies to i tak krótko

no masz rację, ale czasami coś tak zaboli, że potem nie można zapomnieć o tym... przynajmniej ja tak mam
olać to... narazie nie wracam do pracy to mogę jeszcze z rok pokarmić

Napisane przez fatal21

Czesc
Tak tylko po łebkach przejrzałam, u Nas naal nocne karmienie i jakos nie zamierzam konczyc a w niedziele 8mcy
Ja przyznaje ze moja corka czasem zje parówke (35zł/kg)niby bez fosforanów i 85%cieleciny.Co ja zrobie ze moja córka jest bardzo wybredna i zjada tylko słoiki gerbera z cielecina i czasem kurczakiem...

)

to już podajemy parówki? a jak to robisz i z czym i o jakiej porze?
2dni temu ugotowałam młodemu zupkę z buraczkiem,zasmakowało mu,spróbuj i ty
ucaluj Zosieńkę

Dygotka
chociażby te parówkio to mniejsze zło

http://sokolow.pl/pl/oferta/produkty,75.html

miłego weekendu