Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[aania_20]

dzień dobry chociaż ponury

Natka, jak Wiedeń? Opowiadaj!
pieleszko, za badania!

Napisane przez dziubek79

no właśnie Aniu było ok ale po podaniu bebiko sytuacja zaczyna sie powtarzać więc chyba skaza

oj...

Napisane przez Shira_83

w sumie ja nie wiedziałam, że takie tam są warunki jak się przyjęłam to nie w głowie mi była ciąża cieszyłam się, że mam dobrą robotę i już a potem się dowiedziałam, że mają taką politykę prorodzinną co nie ukrywam bardzo mnie ucieszyło i łatwiej mi było zdecydować się na maluszka

wcale się nie dziwię

Napisane przez brumek

Dziewczyny, a propos klocków. Wasze dzieci naprawdę już kumają o co w nich chodzi? Tzn. budują coś, choćby jedne na drugi potrafią postawić?

my mamy takie z biedronki, pluszowe, bardzo je lubi. Układa sobie po 2-3, albo podaje i każe układać
a na pluszaki jest szał od jakiegoś czasu, ma dwa ukochane misie, bez jednego się nigdzie nie rusza Teraz poszli misia na spacer wyprowadzić

Ehh...chyba się starzeję. Brzuch mnie boli, głowa mnie boli, rano poszliśmy do kościoła, to po 10 minutach musiałam wyjść, bo mi się ciemno zrobiło przed oczami i 5 sekund więcej i zemdlałabym. Nie wiem czemu, bo chłodno było, nie duszno...
uprzedzając - w ciąży nie jestem, test negatywny wyszedł

[agulaaabar]

Napisane przez Lili 83

Dzisiaj święto, nie pracuje się

tutaj niestety żadnego święta nie ma.. a szkoda


Zapomnialam napisac...

Jujki wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ślubu

Natkawitaj

Wsio gotowe, nawet zdążyłam sobie wlosy umyc i czekam aż Kazio się obudzi... ale gorąc

[agawoo]

Napisane przez brumek

Marzy nam się Większe mieszkanie albo dom. Ale póki co jest to tylko w sferze marzeń, bo nic jeszcze nie zaczęliśmy robić w tym kierunku. Oprócz gadania

Brumku, a jakie duże macie teraz mieszkanko?

Napisane przez Lili 83

Gorączki brak

Super

Napisane przez dziubek79

miłego dnia
poniżej mój łobuz z wczorajszego placu zabaw

Jakie zalotne spojrzenie na tym pierwszym zdjęciu

Napisane przez patik87

dziewczyny jaki ja mam zły nastrój, muszę się wziać w garść i coś zrobic, zorganizować, wyjść do ludzi, przytłacza mnie wszystko, ciągle coś, nie wiem...........mam wrażenie że w dziwnym miejscu swego życia jestem
chyba musze myśleć o pracy.

Napisane przez agulaaabar

Agawoo chętnie pomogę, ale w godzinach nocnych bo przy Lilce się nie da prasować

Dzięki Ja też raczej porą nocną, chyba że TZ jest w domu i zajmie się Amelką

Napisane przez Stronczek27

Trzymajcie kciuki. Jedziemy na lotnisko. O 12.45 mamy wylot. Mam nadzieje ze Wiki dobrze zniesie cała ta podróż. Od rana marudna a w nocy ja 2 godziny pacyfikowalam do spania. Zasnela po 4
Odezwe sie juz z PL

za bezprzygodową i szczęśliwą podróż

Napisane przez Marina1

M. dzis ( s znowu robię kopiuj wklej ) w domu. Nie jedziemy nigdzie, siedzimy na dupach dzi . Ale pogoda brzydka.

My też w domu, ale ja się z tego akurat cieszę Też mam lenia i nie chce mi się nigdzie iść, głowa pocięta, to nawet nie bardzo mam jak się uczesać, i do tego dostałam dziś @ - pierwszą po porodzie
Więc dziś mi nie w głowie wychodzenie gdziekolwiek

Napisane przez brumek

Niezbyt to pocieszające :galsiu: Ale przyjąć Cie na szczęście muszą.
A co Ty robiłaś zawodowo?

Brumku, pracowałam w sekretariacie, asystenta prezesa najbardziej niewdzięczna robota jaką można sobie wyobrazić... Gdyby mi zaproponowali jakiekolwiek inne stanowisko, to bym się nawet nie zastanawiała Był nawet taki pomysł, jakiś nowy projekt i cala rekrutacja, ale do mnie nie zadzwonili,żebym na rozmowe przyjechała więc chyba wybrali kogoś innego
Aha, i muszą mnie przyjąć, to fakt, ale jak będą chcieli się mnie pozbyć to i sposób się znajdzie A teraz ze względu na ten kredyt zależy mi na tym, żeby jednak nie szukać nowej pracy

Napisane przez Natka_

Dzień dobry

Eweve strasznie mi przykro z powodu Twojego taty Trzymaj się!

Witaj

[CrazyMachine]

Napisane przez patik87

chyba musze myśleć o pracy.

A co z Sarą zrobisz? Żłobek, czy może teściowa??

[iustyna1]

Zaneta wieczorem odpisze Ci na pw

[CrazyMachine]

Właśnie się zastanawiałam jak tam reszta dzieciaczków ze skazą, czy ktoś jeszcze na placu boju został, a tu czytam że Dziubkowy i Kajoolkowy Szymek jednak jeszcze mają. Ja daje Idzie jogurty i serki, ale mleko t nadal głównie pepti. Mieszam jej z małą ilością "zwykłego" mleka, ale widzę że ma lekką reakcję alergiczną na skórze. Jednak póki nie jest bardzo źle to staramy się jeść i przyzwyczajać się do produktów mlecznych.

[brumek]

Napisane przez Marina1

Taaa, a @ trwa w najlepsze Poza tym sama z sobą w ciążę nie zajdę

No chyba nie

Napisane przez Natka_

Dzień dobry

Natka Jak Wiedeń?

Napisane przez agawoo

1. Brumku, a jakie duże macie teraz mieszkanko?

2. Brumku, pracowałam w sekretariacie, asystenta prezesa najbardziej niewdzięczna robota jaką można sobie wyobrazić... Gdyby mi zaproponowali jakiekolwiek inne stanowisko, to bym się nawet nie zastanawiała Był nawet taki pomysł, jakiś nowy projekt i cala rekrutacja, ale do mnie nie zadzwonili,żebym na rozmowe przyjechała więc chyba wybrali kogoś innego
Aha, i muszą mnie przyjąć, to fakt, ale jak będą chcieli się mnie pozbyć to i sposób się znajdzie A teraz ze względu na ten kredyt zależy mi na tym, żeby jednak nie szukać nowej pracy

1. Mamy 79m2.
2. Moja szwagierka jest asystentką zarządu i prezesa i sporo roboty ma. I ciągle zestresowana chodzi... A duża firma ta Twoja?

[Oliweczka1985]

Napisane przez beata_1988

pokażesz linka jakie kupiłas?


zapomniałam napisać że Mateuszek uroczy
aż sama zatęskniłam za brzuszkiem

http://allegro.pl/show_item.php?item=2535245418

Napisane przez pieleszka

oliweczko jaki śliczny Mateuszek

Napisane przez CarmelaSoprano

Napisane przez brumek

Jak cudownie zobaczyć taką fotkę po roku



Tak się dziś zastanawiałam nad Waszym spaniem Tzn. jak się Mateuszek wprowadzi do domu, to jak będziecie spać? Kto z kim i gdzie? Myśleliście już?

Mateusz na początku-czyli pewnie do 5 miesiąca będzie spał w drewnianym łóżeczku w naszej sypialni, a potem przeniesie się do Julci pokoju i albo dokupi się drugie łóżeczko turystyczne, albo odrazu piętrowe łóżko i na początku na dole będzie spała Julcia zobaczy się.

Napisane przez agawoo

Super też bym tak chciała. Ja w swojej firmie nie usłyszałam nic konkretnego, no może poza faktem, że dziewczyna, która mnie zastępuje "szybko się wdrożyła i świetnie sobie radzi"

To nie musi znaczyć niczego złego....a kiedy wracasz spowrotem do pracy?

Napisane przez patik87

hej,

dziewczyny jaki ja mam zły nastrój, muszę się wziać w garść i coś zrobic, zorganizować, wyjść do ludzi, przytłacza mnie wszystko, ciągle coś, nie wiem...........mam wrażenie że w dziwnym miejscu swego życia jestem
chyba musze myśleć o pracy.

moje biedactwo....
Ale praca faktycznie byłaby dla Ciebie odskocznią, ale żeby to wszystko było takie proste....

Napisane przez agulaaabar

1.Upiekłam sobie bułeczki na śniadanko i ide w koncu cos zjesc
2.Wstalysmy dzis o 9.18

1.O! Daj jedną
2.przebijam-my o 9:30 wogóle noc marzenie

Napisane przez Stronczek27

Hej mamuski

Trzymajcie kciuki. Jedziemy na lotnisko. O 12.45 mamy wylot. Mam nadzieje ze Wiki dobrze zniesie cała ta podróż. Od rana marudna a w nocy ja 2 godziny pacyfikowalam do spania. Zasnela po 4
Odezwe sie juz z PL

Już jesteście w PL, to czekamy na wieści.

Napisane przez youyou

praca 9-17, + dojazdy więc nie będzie mnie w domu od 8 do co najmniej 18

i ile razy w tygodniu?

Napisane przez aania_20

Ehh...chyba się starzeję. Brzuch mnie boli, głowa mnie boli, rano poszliśmy do kościoła, to po 10 minutach musiałam wyjść, bo mi się ciemno zrobiło przed oczami i 5 sekund więcej i zemdlałabym. Nie wiem czemu, bo chłodno było, nie duszno...
uprzedzając - w ciąży nie jestem[/COLOR], test negatywny wyszedł

Kurczę, może z głodu? albo powtórz test za kilka dni


WITAM
Byłyśmy dzisiaj na odpuście i wróciłyśmy z balonem hello kity-ale czad
Pogoda trochę lepsza, bo nie pada i cieplej jest.
Teraz Julcia śpi, a jak wstanie to albo pójdziemy na spacer, albo pojedziemy do prababci-zobaczymy...P. w pracy do 18.

Aha! Mamy 10 ząb!!! Górna czwórka- ta co 3 tygodnie temu zrobił się siniak-teraz zniknął i mamy nowy nabytek

[marzena_S]

Napisane przez Stronczek27

Trzymajcie kciuki. Jedziemy na lotnisko. O 12.45 mamy wylot. Mam nadzieje ze Wiki dobrze zniesie cała ta podróż. Od rana marudna a w nocy ja 2 godziny pacyfikowalam do spania. Zasnela po 4
Odezwe sie juz z PL

Bezpiecznej podróży.

Napisane przez brumek

Marzenko, a Ty uzyłaś żelowego? Bo ja myślałam o takim w proszku... Jaki lepszy?

Tak, ja dałam żelowy. Nie wiem który lepszy, bo wcześniej nie miałam styczności z takim w proszku. Kierowałam się tym co napisali w artykule od Żanety => http://www.tortownia.pl/doczytania.php?id=14
Zdecydowaliście się już na fotelik samochodowy? Jeśli tak, to pochwal się na co padło.

Napisane przez youyou

1. praca 9-17, + dojazdy więc nie będzie mnie w domu od 8 do co najmniej 18

2. My też dziś na dupie w domu, mamy dziś 4 rocznicę ślubu
3. Ja byłam wczoraj z Lilą u lekarza, umówić się na MMR, waży 10kg i na szczepienie idziemy w przyszłym tygodniu. Moja pediatra mówiła że to szczepienie odra, świnka, różyczka robi się między 13 a 15 miesiącem.

Do tego Filipa na ospę zaszczepię, bo idzie do przedszkola.

1. W dużych miastach najgorsze jest to, że tyle czasu się na dojazdy traci.
2. Gratulacje i najlepszego!
3. Kciuki za szczepienia.

Napisane przez brumek

Dziewczyny, a propos klocków. Wasze dzieci naprawdę już kumają o co w nich chodzi? Tzn. budują coś, choćby jedne na drugi potrafią postawić?

Budować to nie, Hania sobie je przekłada, ogląda, stuka, no i burzenie ma opanowane do perfekcji.

Napisane przez patik87

Na spacerze jak przechodzimy obok domu rówieśniczki Sary to jest ryk, zawsze zawsze. Chce do niej iść, zapamietała miejsce bo często tam chodzimy. A jak nie daj boże nie skręcam do nich w podwórko to wszczyna alarm.

To u Nas jest ryk i histeria jak wychodzimy z placu zabaw, chyba cały dzień by tam mogła siedzieć.

Napisane przez Natka_

Dzień dobry

Już jesteście w domu? Jak wyjazd?

Napisane przez aania_20

Ehh...chyba się starzeję. Brzuch mnie boli, głowa mnie boli, rano poszliśmy do kościoła, to po 10 minutach musiałam wyjść, bo mi się ciemno zrobiło przed oczami i 5 sekund więcej i zemdlałabym. Nie wiem czemu, bo chłodno było, nie duszno...
uprzedzając - w ciąży nie jestem, test negatywny wyszedł

Dopóki nie ma @ to nic nie wiadomo.

U Nas też szaro i ponuro, ale całkiem ciepło. Niby dzień wolny, a takie pustki na ulicach, że szok. Na placu zabaw oprócz Hani było jedno dziecko.

[youyou]

Napisane przez patik87

You czyli to praca w wawie?

Shira daj zdjęcia i to już.

tak w W-wie, do tego w zagłębiu biurowym - zakorkowanym jak cholera



Oliweczka praca na cały etat czyli od poniedziałku do piątku...
Marzy mi się praca do 14....

[agawoo]

Napisane przez brumek

1. Mamy 79m2.
2. Moja szwagierka jest asystentką zarządu i prezesa i sporo roboty ma. I ciągle zestresowana chodzi... A duża firma ta Twoja?

1. To całkiem spore Fajnie Ale nie dziwię się, że chciałabyś większe Przy takim spacerującym krasnalu to pewnie zawsze jest za mało miejsca, a jeszcze jakby się pojawił drugi krasnoludek

2. Firma dość spora, ponad 400 osób .... Stres to raz, a dwa nadgodziny

Napisane przez Oliweczka1985

To nie musi znaczyć niczego złego....a kiedy wracasz spowrotem do pracy?
[...]
Aha! Mamy 10 ząb!!! Górna czwórka- ta co 3 tygodnie temu zrobił się siniak-teraz zniknął i mamy nowy nabytek

Tylko wiem z pewnego źródła, że mojemu szefowi doskonale się z tą panią pracuje (do czasu oczywiscie, ale jego sprawa ) ...

Wracam 3 września Czyli zaraz

za ząbka

Napisane przez marzena_S

1. W dużych miastach najgorsze jest to, że tyle czasu się na dojazdy traci.

Ja niestety też tracę, bo mam do p[racy 55 km w jedną stronę

[patik87]

Napisane przez CrazyMachine

A co z Sarą zrobisz? Żłobek, czy może teściowa??

ha. dobre pytanie. , teściowa i moja mama. Ale bardziej teściowa, bo jak sara śpi do 7-8 to nie będe jej wybudzać żeby zawieść do mamy a potem jechać do pracy, a nie wyobrażam sobie żeby moja mama tutaj przyjeżdżała a teściowa siedziała na dole, konflikt interesów powiedzmy To wszystko jest za bardzo skomplikowane, trudne.
Po obronie zacznę się chyba skupiać na szukaniu pracy, ale nie byle czego i w dogodnych godzinach, żebym mogła trochę z dzieckiem pobyć i za godziwe zarobki - będzie ciężko.

Agawoo ale jak wrócisz to co z tą laską co Cię zastępuje? zwalniają ją, ma umowę na zastępstwo? jak ty wrócisz to jej umowa wygasa/ mam nadzieję że zostaniesz w tej pracy

[iwonap79]

witam się
z powodu pogody zjechaliśmy na kilka dni do wawki
buziaki dla wszystkich, spróbuję podczytać kilka stron, może jakoś się wkręcę

iwona

[Madziulka_17]

Napisane przez Lili 83

Potrzymasz do piątku?

Napisane przez Stronczek27

Trzymajcie kciuki. Jedziemy na lotnisko. O 12.45 mamy wylot. Mam nadzieje ze Wiki dobrze zniesie cała ta podróż. Od rana marudna a w nocy ja 2 godziny pacyfikowalam do spania. Zasnela po 4
Odezwe sie juz z PL

Mam nadzieję, że podróż minęła bezproblemowo, kciuki oczywiście były mocno zaciśnięte I czekam na relację, bo mnie to czeka na początku października..

Napisane przez brumek

Dziś Aaaa, zapomniałam że w Anglii

Zapomniałam, że dzisiaj w PL święto A kciuki przytrzymaj do piątku

Napisane przez youyou

My też dziś na dupie w domu, mamy dziś 4 rocznicę ślubu
Może po obiedzie pójdziemy tylko na długi spacer

Wszystkiego naj, naj, najlepszego!


Szczepienie przełożone na piątek, ale za to mieliśmy dzisiaj bilans i wkońcu dostaliśmy książeczkę zdrowia dla Szymcia Mały waży 9200 g ( na golasa ) i mierzy 79 cm, obwód główki 45 cm. Poza tym wszystko ok

[Lili 83]

[Oliweczka1985]

Napisane przez youyou

Oliweczka praca na cały etat czyli od poniedziałku do piątku...
Marzy mi się praca do 14....

To nie fajne te godziny
Ja pracuję na cały etat, ale od 7 do 14 właśnie.

Napisane przez Madziulka_17

Szczepienie przełożone na piątek, ale za to mieliśmy dzisiaj bilans i wkońcu dostaliśmy książeczkę zdrowia dla Szymcia Mały waży 9200 kg ( na golasa ) i mierzy 79 cm, obwód główki 45 cm. Poza tym wszystko ok

za bilans.


Wróciłyśmy od prababci Julki, bo nie mam humoru...

[patik87]

Oliweczka a to dlaczego nie masz humoru?

Mnie tak głowa boli, codziennie zresztą proszki muszę pić.

[dziubek79]

patik,agula,jaciee,agadus ,marzenka,brumek,youyou,a gawoo

stronczek jak lot??

you you kolejnych 4... estu lat

ania jak się tak źle czujesz to do lekarza no chyba że ciąża jednak

crazy u nas był spokój ze skazą pół roku i modlę się,żeby to jednak nie był nawrót

my po wizycie u rodziców, Szymuś wymęczył dziadków szalał i miał super humorek mój łobuz

[agawoo]

Napisane przez patik87

Agawoo ale jak wrócisz to co z tą laską co Cię zastępuje? zwalniają ją, ma umowę na zastępstwo? jak ty wrócisz to jej umowa wygasa/ mam nadzieję że zostaniesz w tej pracy

No własnie ona ma chyba normalną umowę, na czas określony. Bodajże do października.
I albo ją na inne stanowisko, albo mnie. Ale u nas jest tak, że liczba stanowisk (szczególnie w administracji) jest ściśle okreslana przez naszą firmę matkę w DE, i mało prawdopodobne, że nagle znajdą dodatkowe stanowisko w administracji ...

Ech, zobaczymy ...

[zanetaa88]

Lili co edytowałaś ?

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Lili co edytowałaś ?

A co?


Coś na temat dzisiejszego święta

[aania_20]

Napisane przez Madziulka_17

Szczepienie przełożone na piątek, ale za to mieliśmy dzisiaj bilans i wkońcu dostaliśmy książeczkę zdrowia dla Szymcia Mały waży 9200 kg ( na golasa ) i mierzy 79 cm, obwód główki 45 cm. Poza tym wszystko ok

no to super

Napisane przez Oliweczka1985

Wróciłyśmy od prababci Julki, bo nie mam humoru...

co się stało?

Napisane przez dziubek79

ania jak się tak źle czujesz to do lekarza no chyba że ciąża jednak

szczerze to zmobilizować się nie mogę, żeby gdzieś iść, a do rodzinnego pójdę to mi powie znowu , że pewnie się czymś przytrułam, więc nie ma sensu :/

Napisane przez Lili 83

Coś na temat dzisiejszego święta

to napisz jeszcze raz, chyba nic strasznego?

[Lili 83]

Napisane przez aania_20

to napisz jeszcze raz, chyba nic strasznego?

, nic takiego. Napisałam zanim pomyślałam. To bardzo często mi się zdarza

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Iustyna dobrze Ci się filmiki z ćwiczeniami ładują?
Kurza twarz u mnie ciągle się coś wiesza, jak się załaduje to nie mogę cofnąć bo od nowa zaczyna ładować. Wrrr, zmęczyłam się początkiem ćwiczeń powtarzanym naście razy

[eveewe]

Hej
trzymam sie jakos. Dzis urodzinki Marysi, fajnie bylo, zgodnie z moim zyczeniem, Marysia dostala wiecej kaski niz prezentow, choc i tak dostala jezdzik taki z pileczka pod pupa, jak sie siadzie na nim to gra i basenik aquapark, buciki i spodenki i zlote kolczyki - koleczka. Kasiorka w piatek laduje na koncie oszczednosciowym. Marysia ma wiele fot - ale na siostry aparacie, jak zgra mi to moze w wolnej chwili wam cos wrzuce.
Jutro pogrzeb - wlasnie pisalam z siostra mowe pozegnalna, z kim sie tata zegna i komu dziekuje.... Takze dziewczynki, oby to juz bylo za nami.

[isiaok]

Witam!

Napisane przez patik87

hej,

dziewczyny jaki ja mam zły nastrój, muszę się wziać w garść i coś zrobic, zorganizować, wyjść do ludzi, przytłacza mnie wszystko, ciągle coś, nie wiem...........mam wrażenie że w dziwnym miejscu swego życia jestem
chyba musze myśleć o pracy.

A wiesz,że to może być to praca czyni cuda

Napisane przez agulaaabar

[B]


Upiekłam sobie bułeczki na śniadanko i ide w koncu cos zjesc
Wstalysmy dzis o 9.18

Kilka razy próbowałam robić bułeczki ale zawsze wychodza mi małe kamyki-masz jakiś sprawdzony przepis?

Napisane przez Oliweczka1985

http://allegro.pl/show_item.php?item=2535245418

Też kupiłam paputki!!!!!!!!!Potrafici e namówic zamówiłam z lwem-tż wybrał
I Mateuszek piekny i gratulujemy zabka

Madziulka_17 Jakie modelowe wymiary
dziubek Denis jest cudny!!!Dziewczyny maja racje-bardzo wydoroślał!

StronczekJak podróż laseczki?????????Witamy!: cmok:

Chyba tylko ja dzisiaj pracowałam...mój daddy zapomniał,ze dzisiaj świeto i naszykował mi prace na dzisiaj-na szczescie wyrobiłam sie do 12

Ewa nie spi!!!Ma tylko jedna drzemke w dzien a znowu budzi sie w nocy milion razy..........na łyka wody........a juzprzesypiałą cale noce.Padam na bimbały,milion pobudek i wstawanie po 6, eeeeeeeeee

Klocki
Ewka z tydz burzyła a teraz zaczyna składac, 1 na 3 razy jej sie udaje ale sie nie poddaje
Dostała na roczek 100 elementów i rzeczyiscie nie jest ich tak duzo-co najlepsze wczesniej dostala od mojej mamy te z biedronki za niecałe 30zł i sa o niebo lepsze
Drewniane tez dostała-takie-http://allegro.pl/klocki-drewniane-100-elementow-wiaderko-sorter-i2545016543.html
i sa zdecydowanie za małe elementy!

Dostała też szczeniaczka uczniaczka-szału nie ma...troche z nim pospiewała,pobujała sie,pokazuje ucho,nos,oko,serce i koniec...

a najlepszym prezentem okazał sie mini namiotw kształce samochodu-to jej drugi dom-taki-http://allegro.pl/namiot-dla-dzieci-auto-domu-ogrodu-kojec-tanio-car-i2547457886.html

[brumek]

Adrji - gdzie Ty się podziewasz kochana???

Napisane przez Oliweczka1985

Aha! Mamy 10 ząb!!! Górna czwórka- ta co 3 tygodnie temu zrobił się siniak-teraz zniknął i mamy nowy nabytek

Napisane przez aania_20

Ehh...chyba się starzeję. Brzuch mnie boli, głowa mnie boli, rano poszliśmy do kościoła, to po 10 minutach musiałam wyjść, bo mi się ciemno zrobiło przed oczami i 5 sekund więcej i zemdlałabym. Nie wiem czemu, bo chłodno było, nie duszno...
uprzedzając - w ciąży nie jestem, test negatywny wyszedł

O rany, dziwne I do ciąży pasuje, i do przemęczenia...

Napisane przez Madziulka_17

Zapomniałam, że dzisiaj w PL święto A kciuki przytrzymaj do piątku

Szczepienie przełożone na piątek, ale za to mieliśmy dzisiaj bilans i wkońcu dostaliśmy książeczkę zdrowia dla Szymcia Mały waży 9200 kg ( na golasa ) i mierzy 79 cm, obwód główki 45 cm. Poza tym wszystko ok

Trzymam dalej
A wymiary nasi chłopcy mają bardzo podobne Nie tylko oczy

Napisane przez Lili 83

, nic takiego. Napisałam zanim pomyślałam. To bardzo często mi się zdarza

I w ten sposób z niewinnego pościka zrobiłaś coś, co wszystkie chcemy wiedzieć

Napisane przez eveewe

Hej
trzymam sie jakos. Dzis urodzinki Marysi, fajnie bylo, zgodnie z moim zyczeniem, Marysia dostala wiecej kaski niz prezentow, choc i tak dostala jezdzik taki z pileczka pod pupa, jak sie siadzie na nim to gra i basenik aquapark, buciki i spodenki i zlote kolczyki - koleczka. Kasiorka w piatek laduje na koncie oszczednosciowym. Marysia ma wiele fot - ale na siostry aparacie, jak zgra mi to moze w wolnej chwili wam cos wrzuce.
Jutro pogrzeb - wlasnie pisalam z siostra mowe pozegnalna, z kim sie tata zegna i komu dziekuje.... Takze dziewczynki, oby to juz bylo za nami.

Nigdy nie byłam na pogrzebie, na którym była mowa pożegnalna... Zawsze tylko ksiądz mówi i to koniec.

[youyou]

Napisane przez eveewe

Hej
trzymam sie jakos. Dzis urodzinki Marysi, fajnie bylo, zgodnie z moim zyczeniem, Marysia dostala wiecej kaski niz prezentow, choc i tak dostala jezdzik taki z pileczka pod pupa, jak sie siadzie na nim to gra i basenik aquapark, buciki i spodenki i zlote kolczyki - koleczka. Kasiorka w piatek laduje na koncie oszczednosciowym. Marysia ma wiele fot - ale na siostry aparacie, jak zgra mi to moze w wolnej chwili wam cos wrzuce.
Jutro pogrzeb - wlasnie pisalam z siostra mowe pozegnalna, z kim sie tata zegna i komu dziekuje.... Takze dziewczynki, oby to juz bylo za nami.

eveewe trzymaj się jutro dzielnie

[Kajool]

Napisane przez marzena_S

3. Mam nadzieję, że to jednak przez zęby i objawy szybko przestaną dokuczać.


1.
Moje dziecko coś mnie zaczęło rozpieszczać. Wstałyśmy po 9, w dzień miała dwie drzemki 1,5h i zasnęła chwilę po 21. Patrząc na to, że ostatnio potrafiła w dzień spać 15 minut i zasnąć wieczorem o 23, to czuję się jakbym miała wakacje. (jeśli kogoś wkurzyłam to serdecznie przepraszam)

Chyba zeby, mamy kolejny. Tylko wyglada mi to na czworke, no ale trojki nie ma ???
A co do spania, przeciez twoje dziecko to Haniolek Marzenko

Napisane przez agadus

hej

ja jakos nie mogę Was nadrobić, jeszcze jestem jakaś do doopy, bo i ta pogoda, pada i pada, Oliwkę rozpiera energia, Nati cos gorączkuje, byłam u lekarza i powiedziała że gardełko i osłuchowo ok ale dziąsełka rozpulchnione, ciągfle marudna, ciągle jęczy, tylko Oliwka mówi" ja jej nic nie zrobiłam", od razu się tłumaczy , ja bez sił, jakoś nie mogę się naładować po remoncie, tak by,m się położyła i poleniuchowała,
dziubku, Denis, super chłopak, rośnie urwisek

Marina a w lapku nie da się jakoś rozkręcić go żeby zobaczyć co z ta klawiatura? może coś się zakleiło, no nie wiem

Kajool, biedactwo, tulę mocno

DaKaro miałam pisać w k, ale jak juz tu jestem to tu napiszę, Ty laska jesteś, kurcze aż musiałam przyblizyc zdjęcie bo Cię nie poznałam,

eve mam nadzieje,że trzymasz się jakos

pieleszka bardzo cieszę się ,że wszystko dobrze z badaniami

coś miałam jeszcze napisac

Biedni wy. Zdrowka dla Nati zycze

Napisane przez Shira_83

i tak więcej niż Żbik

w koncu blizniaki nie??

Napisane przez CrazyMachine

Właśnie się zastanawiałam jak tam reszta dzieciaczków ze skazą, czy ktoś jeszcze na placu boju został, a tu czytam że Dziubkowy i Kajoolkowy Szymek jednak jeszcze mają. Ja daje Idzie jogurty i serki, ale mleko t nadal głównie pepti. Mieszam jej z małą ilością "zwykłego" mleka, ale widzę że ma lekką reakcję alergiczną na skórze. Jednak póki nie jest bardzo źle to staramy się jeść i przyzwyczajać się do produktów mlecznych.

U nas z ta skaza jest dziwnie. Odrobine smietany, czy jogurtu naturalnego albo masla problemu nie stwarza. Ale podalam mu jogurt dla dziecii go wywalilo, podawalam bebiko i jedna miarke tolerowal, dwie skora w wysypce. Ne wiem sprobuje jeszcze z jakims innym mlekiem, bo bebiko jednak w skladzie ma nie tylko mleko w proszku ale tez smietanke, serwatke i inne. Moze za duzo tego jak na alergika.


A dzisiaj upieklam pycha tort, aki bez okazji. Nie wiem czy znacie tort od Sowy "ciasteczkowy", zrobilam cos na ksztalt. I wyszedl nie chwalac sie super. Nie moge sie odczepic A moje dziecko tez jest maniakiem slodzyczy. Ostatnio paczka mi ukradl, jak widzi, ze jem jakies ciasto, to mlaska i podskakuje, ze tez chce. No coz, w koncu w ciazy czesto slodycze jadlam.

[eveewe]

Bede sie trzymac - musze.
Brumku, to co ksiadz czyta musi napisac rodzina i dac ksiedzu aby odczytal na cmentarzu, z kim sie zegna i komu za co dziekuje.

[isiaok]

Napisane przez eveewe

Bede sie trzymac - musze.
Brumku, to co ksiadz czyta musi napisac rodzina i dac ksiedzu aby odczytal na cmentarzu, z kim sie zegna i komu za co dziekuje.

Też sie nigdy nie spokałam z takim pozegnaniem...w kazdym razie
Ciesze sie,że chociaz Marysienka szczesliwa i urodziny udane