Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[Oliweczka1985]

Napisane przez marzena_S

Aaaa, Patik my mamy Nikona D3000.

O, ja też mam
Udanego spotkania.

Napisane przez patik87

Ależ się wkurzyłam. Promotorka jest bezczelna. Dzwoni do mnie z ryjem że do całości pracy (przez pomyłkę) wklejam jej rozdział który kiedyś poprawiała a ja jej wkleiłam tą wersję bez poprawek. I ona siedzi i to drugi raz poprawia bez potrzeby, że czas traci ble bel I tylko po to zadzwoniła! żeby mnie z☠☠☠ać!

Znowu ten babsztyl.....

Napisane przez Lili 83

Mamy dzisiaj 4 rocznicę ślubu [COLOR="Silver"]

Najlepszego

Napisane przez agulaaabar

Lili nie wiem czemu ale jakoś po moim wczorajszym poście czułam, że coś takiego przeczytam Wiem, ze to nie tylko święto dla Polski ale ogólnie dla ludzi wierzących gdziekolwiek by byli. Z tym, że tutaj nie ma nawet mszy w tyg, żeby tak po prostu iść dla siebie samego.. a polskiego Kościoła, w którym zapewne była msza niestety w naszej okolicy (nawet tej dalszej) nie ma - sprawdzałam.. Tż musiał iść do pracy bo tutaj to normalny dzień był, więc no sorki ale nie będę spędzać całego dnia przed tv i "świętować".
Poza tym zgadzam się z niektórymi dziewczynami, dla mnie też przy dziecku nie ma święta. Skoro mała raczkuje i bawi się na podłodze to musze ją codziennie poodkurzać i zmyć, tym bardziej że w mieszkaniu mamy linoleum i codziennie wszystko na nim osiada ;/
Ogarnięcie domu, żeby móc sobie wieczorem usiąść spokojnie z tż i wtedy poświętować nie uważam za nie wiadomo jak ciężką pracę, mycie podłogi to nie remont z wiertarami Wiem, że święto należy szanować ale tak samo musiałabym nie gotować obiadu czy zmywać po nim bo święto

Z tego wszystkiego zapomniałam się przywitać

Lila śpi, ja konczę kawę i lecę do pralni

Napisane przez patik87

Beata ja wiem ze będzie ciężko, biorąc pod uwagę lublin. Ale może coś po znajomości da radę. Mamy znajomego, jest kierownikiem administracji osiedla. praca od 7-15 i w piątki do 13, wekendy wolne. Wiem, ze mają stanowiska od spraw zieleni itp - zgodnie z moim kierunkiem studiów. Łukasz ma z nim gadać.
Ja nie jestem świeżo po studiach. mam trochę doświadczenia, w bankowości(call center), pół roku w urzędzie, w biurze podróży 3 mce stażu, miesiąc w żaglu ( dokumentacja kredytowa), mały epizod w punkcie plusa,( tego nawet nie piszę), szkolenie 3 mczne na pracownika biura podróży.
Nie ciśnie nas jakoś tragicznie że kasa potrzebna z drugiej pensji. I będe szukać aż coś sensownego znajdę. A co czas przyniesie to nie wiem. Bo chciałabym coś swojego- jakiś ciuchland np

Ja podobnie- niedziela, nie niedziela jak mam prasowanie, czy jakieś sprzątanie toi to robię i już. Dziecko daje taki przywilej.

Ciasto zamówione, teraz czekamy na P.

[dziubek79]

Lili gratki z okazji rocznicy !!!!

[agulaaabar]

Napisane przez brumek

No dokładnie, dziewczyny, Tymek już sięga paluszkami do tej płyty, a że mamy elektryczną, to duża powierzchnia się nagrzewa i już się może oparzyć. A za miesiąc-dwa to już całą łapką penie będzie dotykał

No i tak jak Agula mam otwartą kuchnię, razem z salonem, więc nie da się jej zamknąć.

Nie mówiąc o tym, ze od kilku dni ukochaną zabawką są te pokrętła

A pytam, bo widziałam kilka rodzajów i zastanawaim się która kupić. Ale tylko ta, którą wkleiłam, ma jakieś opinie, więc choć nie jest za piękna, to chyba kupię. Była kiedyś w Ikei taka (ładniejsza), ale chyba wycofali...

Ojj tak, tym bardziej świecace obok pokręteł światełka

Ładne to może i nie jest, ale wole to niz poparzone ręce czy coś..

Brumku ja się zastanawiałam na tym..:
http://www.baby-walz.de/Wohnen-Schla...a6fe1348ff8b3a

Tylko teraz nie wiem czy faktycznie nie lepiej odgrodzić kuchni bo Lilka zaczyna dostawać do szuflady i wczoraj np "po omacku" wyciągnęła sobie wałek do ciasta.. może i jestem panikara, ale jak następny ma byc nóż to już wolę ten płot w domu

Napisane przez dziubek79

ja właśnie też myślę czy nie wstawić bramki lub drzwi do kuchni bo przeklinam otwartą kuchnię ale kasy nie ma głównie chciałam ze względu na bezpieczeństwo bo mały już sięga do garów

Dołączam do przeklinających... zawsze mi się podobaly a teraz narzekam.. nie da się zamknąć drzwi, zapachy się rozchodzą, odłosy też, do tego nic nie można zrobić spokojnie bo każdy na ręce patrzy :/

[beata_1988]

Napisane przez jacieeeee

Jak ja zrobię TŻtowi tort na urodziny z wieeeelką świnią na środku to się nie pozbiera.

To mu powiedziałam, że jak tylko 1ego wpłyną wypłaty, to niech od razu przelewa na oszczędności, a my będziemy żyć energią z kosmosu, a Dominik na bank wyżebra coś u dziadków

zrób zrób - ciekawa jestem jego miny

chyba zbyt dosłownie podszedł do Twoich słów

Napisane przez marzena_S

To może oddaj wiertarkę, kup sukienkę, ubierz ją w dniu jego urodzin i powiedz, że wyglądasz tak zaje**ście jak wiertarka, którą miał dostać.

p adłam

Napisane przez patik87

Ależ się wkurzyłam. Promotorka jest bezczelna. Dzwoni do mnie z ryjem że do całości pracy (przez pomyłkę) wklejam jej rozdział który kiedyś poprawiała a ja jej wkleiłam tą wersję bez poprawek. I ona siedzi i to drugi raz poprawia bez potrzeby, że czas traci ble bel I tylko po to zadzwoniła! żeby mnie z☠☠☠ać!

co za baba.. zero klasy..

Napisane przez Lili 83

Mamy dzisiaj 4 rocznicę ślubu

my 1 sierpnia mieliśmy 3 rocznicę

Napisane przez patik87

Ja nie jestem świeżo po studiach. mam trochę doświadczenia, w bankowości(call center), pół roku w urzędzie, w biurze podróży 3 mce stażu, miesiąc w żaglu ( dokumentacja kredytowa), mały epizod w punkcie plusa,( tego nawet nie piszę), szkolenie 3 mczne na pracownika biura podróży.

wiem wiem. Fajnie że masz już doświadczenie, ale pewnie w tej zieleni cudów nie zarobisz. ale dla własnego zdrowia psychicznego powinnaś szybko znaleść prace - zobaczysz jak wtedy odżyjesz ja sama po sobie widze jak mi lżej - wbrew pozorom.

[Lili 83]

Isia tu są fajne i raczej pewne przepisy

http://www.mojewypieki.com/kategoria/bulki

[beata_1988]

Napisane przez agulaaabar

Dołączam do przeklinających... zawsze mi się podobaly a teraz narzekam.. nie da się zamknąć drzwi, zapachy się rozchodzą, odłosy też, do tego nic nie można zrobić spokojnie bo każdy na ręce patrzy :/

o widzisz to zniechęciłaś mnie do otwartej kuchni .. i masz rację z tymi argumentami

[brumek]

Napisane przez agulaaabar

Brumku ja się zastanawiałam na tym..:
http://www.baby-walz.de/Wohnen-Schla...a6fe1348ff8b3a

Agula, też na nią patrzyłam, ale w opiniach gdzieś znalazłam, że ona się kiepsko trzyma na tych przyssawkach. Poza tym tak sobie myślę, że w te szparki, to da się paluszki włożyć

Napisane przez dziubek79

nie mam ,ile Brumeczku kosztuje to cudo ?? tylko nie wiem jak z wymiarami i czy zmieszczę bo mam krótszy blat z przodu niż na zdjęciu

125-130 zł - zależy od sklepu. I ona ma regulowaną szerokość.

[patik87]

Napisane przez beata_1988

wiem wiem. Fajnie że masz już doświadczenie, ale pewnie w tej zieleni cudów nie zarobisz. ale dla własnego zdrowia psychicznego powinnaś szybko znaleść prace - zobaczysz jak wtedy odżyjesz ja sama po sobie widze jak mi lżej - wbrew pozorom.

albo się jeszcze bardziej wykończe - zapraszam o klubu.
Dla własnego zdrowia to najlepiej jakbyśmy tu nie mieszkali, tego mi najbardziej potrzeba

[mamad1]

Co prawda próbuję nadrobić, ale mam niewiele czasu, bo Mały śpi, a tż już z pracy wraca i do komputera później już się nie dostanę.
Widzę, że nie tylko ja w nastroju "bez kija nie podchodź"

Lilina rocznicę! (My dopiero drugą świętowaliśmy, ale wczoraj oboje stwierdziliśmy, że już się nie dziwimy, dlaczego ludzie się rozwodzą...)

Wiem, że każde dziecko jest cudowne i niepowtarzalne. Lubię czytać o Waszych dzieciach. O Patrykowi ostatnio mało wspominam, ale dziś się pochwalę, co on wczoraj wymyślił. Oczywiście nadal jest wielkim mlekopijem Dotąd przychodził do mnie i zaczynał się przytulać, ciągnąć za bluzkę, a wczoraj przyszedł i powiedział "cycy" Dzisiaj też już się sam upominał Ale zrobił coś jeszcze: popołudniu była małą poprawka z koopy, ale ja nie wiedziałam i nie czułam. Nagle patrzę, a on leży na łóżku jak do przewijania, z pudełkiem w ręce (daję mu w czasie przewijania, żeby się chwilę zajął) i czeka To się zdziwiłam

[dziubek79]

Brumek dziękuję za info cena wysoka
jednak będę musiała coś sama wykombinować, to dla nas kwota nie do przeskoczenia niestety (tyle to my na życie nawet nie mamy...)

[mamad1]

Kajool u nas jedna górna czwórka wyszła przed dolnymi dwójkami, a tego się nie spodziewałam...

za kolejne piękne torty!

Klocki - u nas bez szału, prawie w ogóle go nie interesują. Natomiast wczoraj mieszał w wiaderku łyżką i nas "częstował"

Ja też pozwalam mężowi dosypiać (choć tak ogólnie to jestem niedobrą żoną), chociaż raz mnie wkurzył, gdy powiedział, "że on ma weekend" (a ja nie mam?) - Brumek właśnie doczytałąm, że nie tylko ja to słyszę

Natka aż miło poczytać o Waszym wyjeździe A Dominik naprawdę szybko się rozwija

Brumek dla Tymka za przespana noc poza domem. Może już mu tak zostanie

[Marina1]

dziewczynki Igor .ię pu.cił i prze.zedł pół pokoju

[agulaaabar]

Napisane przez brumek

Agula, też na nią patrzyłam, ale w opiniach gdzieś znalazłam, że ona się kiepsko trzyma na tych przyssawkach. Poza tym tak sobie myślę, że w te szparki, to da się paluszki włożyć


125-130 zł - zależy od sklepu. I ona ma regulowaną szerokość.

O widzisz, dobrze wiedzieć

Napisane przez mamad1

Wiem, że każde dziecko jest cudowne i niepowtarzalne. Lubię czytać o Waszych dzieciach. O Patrykowi ostatnio mało wspominam, ale dziś się pochwalę, co on wczoraj wymyślił. Oczywiście nadal jest wielkim mlekopijem Dotąd przychodził do mnie i zaczynał się przytulać, ciągnąć za bluzkę, a wczoraj przyszedł i powiedział "cycy" Dzisiaj też już się sam upominał Ale zrobił coś jeszcze: popołudniu była małą poprawka z koopy, ale ja nie wiedziałam i nie czułam. Nagle patrzę, a on leży na łóżku jak do przewijania, z pudełkiem w ręce (daję mu w czasie przewijania, żeby się chwilę zajął) i czeka To się zdziwiłam

Dziewczyny nasze dzieciaki dorastaja nie ma co...



Marinka gratulacje dla Igorka zuch chłopak!!

Tornister wystawiony, idziemy na spacer chociaż upał jeszcze nieziemski;/

[Lili 83]

Napisane przez mamad1

Lilina rocznicę! (My dopiero drugą świętowaliśmy, ale wczoraj oboje stwierdziliśmy, że już się nie dziwimy, dlaczego ludzie się rozwodzą...)

Wiem, że każde dziecko jest cudowne i niepowtarzalne. Lubię czytać o Waszych dzieciach. O Patrykowi ostatnio mało wspominam, ale dziś się pochwalę, co on wczoraj wymyślił. Oczywiście nadal jest wielkim mlekopijem Dotąd przychodził do mnie i zaczynał się przytulać, ciągnąć za bluzkę, a wczoraj przyszedł i powiedział "cycy" Dzisiaj też już się sam upominał Ale zrobił coś jeszcze: popołudniu była małą poprawka z koopy, ale ja nie wiedziałam i nie czułam. Nagle patrzę, a on leży na łóżku jak do przewijania, z pudełkiem w ręce (daję mu w czasie przewijania, żeby się chwilę zajął) i czeka To się zdziwiłam

dla zdolnego Patryczka

Napisane przez Marina1

dziewczynki Igor .ię pu.cił i prze.zedł pół pokoju

widzisz! Przyszła kolej i na niego

[iustyna1]

Marina szyfrem piszesz ? brawa dla IGUSIA!!!!! :brawo:

[Marina1]

Napisane przez iustyna1

Marina szyfrem piszesz ? brawa dla IGUSIA!!!!! :brawo:

he he noo ale co. chyba za łatwo roz.zyfrować o co chodzi . Mu.icie poczekać cierpliwie na naprawioną literę .
dzięki, my.lałam, że on nigdy nie ru.zy z miej.ca

[CrazyMachine]

Napisane przez dziubek79

crazy u nas był spokój ze skazą pół roku i modlę się,żeby to jednak nie był nawrót

To chyba dziwne by było, żeby tak po pół roku spokoju wróciło.

Igor
No to ja też przyznam się, że od kilku dni Ida dużo chodzi. Jeszcze ostrożnie, jeszcze powoli i nadal raczkowanie uważa za szybszy i pewniejszy sposób przemieszczania się, ale potrafi całe mieszkanie sama przejść - jak chce.

Uff widzę, że nie tylko ja uważam otwartą kuchnię za kiepski wynalazek. Mi najbardziej przeszkadzało to, że hałasy z kuchni niosły się do salonu, a zaraz potem to, że gdy ktoś nas naszedł niespodziewanie to mógł cały bałagan od gotowania zobaczyc

[iustyna1]

A ja lubię otwartą kuchnię, bo mogę spokojnie gotować i widzę gady w salonie. Minusem jest syf po gotowaniu....

[marzena_S]

Napisane przez iustyna1

Minusem jest syf po gotowaniu....

A masz namiary na takie samosprzątające się kuchnie?

Marina, Crazy, brawa dla małych chodziarzy!

My już po spotkaniu, czas minął nam przyjemnie i za szybko. Mam wrażenie, że dzieciaki coraz bardziej się sobą interesowały. Bruno się wyciągnął, ale nadal trzyma linie przez co Hania przy nim wyglądała jak pyzolda.
Piwnooka, daj znać jaki dzień by Tobie pasował w przyszłym tygodniu.

[blondynkapoznan]

]puuteq3378799077777777777 7777777777777777777777777 7777777777777777777777777 777777777777

[marzena_S]

Napisane przez blondynkapoznan

]puuteq3378799077777777777 7777777777777777777777777 7777777777777777777777777 777777777777

Ha, ha, czyżby to Bruno opisał swoje wrażenia po spotkaniu?

[Marina1]

Napisane przez blondynkapoznan

]puuteq3378799077777777777 7777777777777777777777777 7777777777777777777777777 777777777777

Co tam Bruno?

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

jestem, zyjemy....wiecej pozniej bo mi dziecko na nodze wisi

Stronczku powiedź mi jakimi liniami leciałaś? Brałaś może wózek?

Napisane przez Lili 83

Mamy dzisiaj 4 rocznicę ślubu

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez brumek

Rozumiem, że nikt nie ma takiej osłony na kuchnię?

Ja

Napisane przez mamad1

Wiem, że każde dziecko jest cudowne i niepowtarzalne. Lubię czytać o Waszych dzieciach. O Patrykowi ostatnio mało wspominam, ale dziś się pochwalę, co on wczoraj wymyślił. Oczywiście nadal jest wielkim mlekopijem Dotąd przychodził do mnie i zaczynał się przytulać, ciągnąć za bluzkę, a wczoraj przyszedł i powiedział "cycy" Dzisiaj też już się sam upominał Ale zrobił coś jeszcze: popołudniu była małą poprawka z koopy, ale ja nie wiedziałam i nie czułam. Nagle patrzę, a on leży na łóżku jak do przewijania, z pudełkiem w ręce (daję mu w czasie przewijania, żeby się chwilę zajął) i czeka To się zdziwiłam

Napisane przez Marina1

dziewczynki Igor .ię pu.cił i prze.zedł pół pokoju

[jacieeeee]

Napisane przez brumek

A jak Ci zostały barwniki, to zafarbuj mężowi ziemniaki do obiadu - to sie zdziwi

świetny pomysł

Napisane przez marzena_S

To może oddaj wiertarkę, kup sukienkę, ubierz ją w dniu jego urodzin i powiedz, że wyglądasz tak zaje**ście jak wiertarka, którą miał dostać.

i to jest myśl

Napisane przez beata_1988

co Wam lekarz przepisał? u nas było lekie i lekarka kazała Aphtinem smarować i dentinoxem bo on tez działa antyseptycznie przeciwzapalnie i sicągająco i zeszło - ale i nas było tylko na śluzówce w okolicach ust od środka i trochę od środka policzków takie ranki małe jakby, i nie bolało J. to świństwo.

To Domek póki co (odpukać) ma dokładnia tak samo jak Julka. Mamy hasco sept i i nystatyne.

Lili za rocznicę.
Mamad sprytnego masz synka
Marinka dla Igorzastego.

Dominik był u fryzjera

[blondynkapoznan]

Napisane przez marzena_S

Ha, ha, czyżby to Bruno opisał swoje wrażenia po spotkaniu?

Napisane przez Marina1

Co tam Bruno?

laski to duży napisał

Marzenko napisałam do Ciebie małą prośbę na Fb

Marina brawa dla Igiego

Dziubku

[marzena_S]

Lili, najlepszego z okazji rocznicy!

Jacieee, o nieeee jak mogłaś ściąć loczki?! Pokazuj zdjęcie wyrodna matko.

Stroczku, witaj w polskiej ziemi.

[brumek]

Napisane przez iustyna1

A ja lubię otwartą kuchnię, bo mogę spokojnie gotować i widzę gady w salonie. Minusem jest syf po gotowaniu....

Ja też lubię, mimo tego, że mi Tymuś wszędzie wlezie I nie żałuję

Napisane przez dziubek79

Brumek dziękuję za info cena wysoka
jednak będę musiała coś sama wykombinować, to dla nas kwota nie do przeskoczenia niestety (tyle to my na życie nawet nie mamy...)

Napisane przez mamad1

Ja też pozwalam mężowi dosypiać (choć tak ogólnie to jestem niedobrą żoną), chociaż raz mnie wkurzył, gdy powiedział, "że on ma weekend" (a ja nie mam?) - Brumek właśnie doczytałąm, że nie tylko ja to słyszę

Faceci to zdecydowanie inny gatunek

Napisane przez Marina1

dziewczynki Igor .ię pu.cił i prze.zedł pół pokoju

Napisane przez jacieeeee

1. To Domek póki co (odpukać) ma dokładnia tak samo jak Julka. Mamy hasco sept i i nystatyne.
2. Dominik był u fryzjera

1. A bardzo go boli? Marudzi?

2. Poka Czy to znaczy że już nie jest Matthew McConaughey?

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez mamad1

O Patrykowi ostatnio mało wspominam, ale dziś się pochwalę, co on wczoraj wymyślił. Oczywiście nadal jest wielkim mlekopijem Dotąd przychodził do mnie i zaczynał się przytulać, ciągnąć za bluzkę, a wczoraj przyszedł i powiedział "cycy" Dzisiaj też już się sam upominał Ale zrobił coś jeszcze: popołudniu była małą poprawka z koopy, ale ja nie wiedziałam i nie czułam. Nagle patrzę, a on leży na łóżku jak do przewijania, z pudełkiem w ręce (daję mu w czasie przewijania, żeby się chwilę zajął) i czeka To się zdziwiłam

Mamad, nie do wiary! To musiało wyglądać bosko pewnie aż Cię wcisnęło w podłogę

[jacieeeee]

Marzena, Brumek zdjęcia będą w K.

Brumku no marudzi, łapki pcha do buzi bo go pewnie szczypie, ale na szczęście nie jest tragicznie. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej, zainfekowane ma usta, dziąsła i część języka. Dalej chyba czysto. A Matthew już nie jest, ale dalej jest nieziemsko przystojny

[telik]

Napisane przez marzena_S

Telik, Twoje posty są zawsze małym wyzwaniem- jakbym rebus rozwiązywała.
Dzień mieliście pełen wrażeń a te barwniki do czego jeszcze używasz? (zostało mi ich kilka i zastanawiałam się co z Nimi mogę zrobić)

Barwnik można użyć do zabarwienia lukru, lub zmierzać z roztopiona biała czekolada i będzie ładna polewa. Kiedyś zafarbowalam biszkopt w trochę na różowo. Aha i Jeszce masa taka np z maskarpone to ozdobienia muffinów

Napisane przez patik87

Telik nie odpisałas mi jaki macie aparat nadrabianie po łebkach?

Sorki ze mnie
Mamy fanom 60D
Znajomy ma troszkę tańszy 600 d i tez bardzo ładne fotki wychodzą, choć mój Tz często Jeszce w Photoshop je odrabia.

Napisane przez marzena_S

To może oddaj wiertarkę, kup sukienkę, ubierz ją w dniu jego urodzin i powiedz, że wyglądasz tak zaje**ście jak wiertarka, którą miał dostać.

Uwielbiam Twoje poczucie humoru

Napisane przez Marina1

dziewczynki Igor .ię pu.cił i prze.zedł pół pokoju

klask i:

Mój JasieK dziś był meeeeeeeega marudny
Padł o 19
Idę sie wyciszyć przy sprzątaniu

[patik87]

Napisane przez telik

Sorki ze mnie
Mamy fanom 60D
Znajomy ma troszkę tańszy 600 d i tez bardzo ładne fotki wychodzą, choć mój Tz często Jeszce w Photoshop je odrabia.


Mój JasieK dziś był meeeeeeeega marudny
Padł o 19
Idę sie wyciszyć przy sprzątaniu

i wszystko jasne dzięki.