Skuteczne odchudzanie - od 15.08 start!

[agulaaaa]

Mam na imię Agnieszka, lat 21 obecnie wakacje
Co do diety to nie jem słodyczy, białego pieczywa, na kolację unikam chleba, jak już to białko+warzywa o odżywianiu i jak schudnąć wiem, bo w tamtym roku ponad 8 kg się udało, ale potem różne zawirowanie mnie dopadły potem drugie podejście w styczniu, gdzie o zgrozo waga pokazała 70,4 kg! przez ponad 2 miesiące zeszłam do 63-64, potem znowu odpuściłam i zaczęłam z wagą 67kg przy wzroście 173 cm, cel I to 60 kg ale docelowo mniej

[gwiazdka93]

Napisane przez letina

ile Wy piszecie! ; )

Po wypiciu zielonej herbatki na wadze zobaczyłam 53,5kg Zważę się później jeszcze na elektronicznej u Tż-a.

Dopiero się rozkręcamy

Napisane przez heroine86

(...)dzisiaj temu szkrabowi robię pulpeciki na obiad. On uwielbia pulpeciki!!! Tylko będzie kwas, jak nie wyjdą takie jakie on lubi

No i jeszcze napie.r.dziela mnie brzuch może w końcu dostanę tą pos.raną @!!! Dzisiaj mam 37 dzień cyklu

Ładna pogoda u mnie ptaszki ćwierkają, słoneczko świeci, ahh!!!

Ja też czekam na @, powinna być we środę, ale ja mam nieregularne cykle i coś czuję, że sobie poczekam A przez to efektów odchudzania brak, dzisiaj rano było -0,2 kg od początku diety

Napisane przez Lili40

GWIAZDKA93.......jestem po operacji tarczycy i jem Euthyrox N 100 i 125 co drugi dzień . Czytam wszystko co tu napisałyście i myślę, że i ja mogę dać radę. Sporo jeżdżę na rowerze, a w domu mam orbitrek, na którym staram się ćwiczyć.....

Aha, rozumiem Ja też biorę Euthyrox N, tyle że 37,5 (mam niedoczynność tarczycy). Pytałam o to, ponieważ pisałaś, że przy hormonach tarczycy ciężko jest schudnąć... Ja sama nie wiem już w co wierzyć, bo wszędzie słyszę, że one pomagają schudnąć, a z kolei mam znajome, które tyły na tym leku

Napisane przez gremlin86

Heroine-ja też na tą zołzę @ czekam 14tego powinna sie pojawić...

Zołza? Dobre

[eewelinaa92]

Napisane przez BeeAnn

można jeszcze do Was dołączyć? mam cichą nadzieję, że tak, bo strasznie mocno potrzebuję wsparcia

Napisane przez agulaaaa

cześć można dołączyć ? zaczęłam 13.08

No pewnie, ze mozna! Witamy i powodzenia

[agulaaaa]

dzięki dziewczyny
zapomniałam dodać, że w domu mam orbitreka i staram się ćwiczyć codziennie (2 dni w tygodniu robię wolnego, zeby nie było monotonii)
A dziś wybieram się na rower

[heroine86]

Napisane przez Myszunia19

moja waga z rana 60,5 kg, waga przed chwilą 61 kg. o 5 kg za duzo.

na grilu moge zjeść kiełbaskę czy nie bardzo?

Poranna waga jest prawidłowa nie waż się po całym dniu jedzenia

Pewnie, że możesz :P jedna Ci nie zaszkodzi ja też wczoraj pojadłam no ale ja przesadziłam trochę no i redd'sy wpadły

Napisane przez Sikorka0204

w sklepach typu Carrefour czy Tesco są akwaria gdzie kupisz wszystko np. węże, żaby, żółwie i inne morskie stwory.

Napisane przez Sikorka0204

Mieszkam w Szanghaju od ponad 1,5 miesiąca więc niedługo Hmm..co robię? Zajmuje się domem w zasadzie, czyli wszystkie babskie czynności. Do tego chodzę na siłownie i staram się szkolić mój angielski. Jestem w trakcie zakładania bloga więc jak powstanie to napisze Ci linka. Myślę, że będzie on dość ciekawy biorąc pod uwagę kulturę tego kraju

Ale wyjechałaś tam na stałe? czy pracować? Sama tam jesteś? Czyli porozumiewasz się po angielsku? Po chińsku nie chcesz zacząć? śmiechowy jest ten język
Będę czekać z niecierpliwością na Twojego bloga

Napisane przez gwiazdka93

Ja staram się nie odpuszczać, bo wiem, jak to u mnie się kończy. Wystarczy, że zjem coś niedozwolonego np. w sobotę, to już uważam, że zawaliłam i w nd. już jem byle co, bo "od poniedziałku dieta"

Mam takie samo myślenie durne myślenie

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35973891]To zależy ile jajek jesz ogólnie w tygodniu - dietetyczka mówiła mi, że 4 jajka w tygodniu to maks.[/QUOTE]

to ja jem ponad normę kocham jajca i bardzo często i dużo jem ostatnie badania pokazały, że jajka wcale nie są takie złe i można jeść ich dużo więcej

Napisane przez gaia

Moje dzisiejsze menu

I. 2 kromki razowca, Twarożek domowy z Piątnicy, trochę papryki i sałaty lodowej, kawa z mlekiem

II. jogurt naturalny z 3 łyżkami muesli orkiszowego i brzoskwinią

III. gotowany kalafior polany kefirem

IV. naturalny serek homo z 2 łyżkami kakao Puchatek, kawa z mlekiem

V. sałatka (tuńczyk wsw, sałata lodowa, pomidor, czerwona papryka, łyżka oliwy)

1370 kcal

nie zdążyłam dziś z prawdziwym obiadem, więc musiało być coś na szybko.

Rano byłam jeszcze na bieżni i orbitreku sobie pobiegać ok. 45 min. Potem jakieś ćwiczenia siłowe i na chwilę sauna.

Ładny jadłospis szkoda tylko, że ten kalafior taki samotny

[heroine86]

W ogóle witam wszystkie nowe dziewuszki miło, że jest nas tak dużo

Napisane przez eewelinaa92

A ja dziś nie zjadłam zadnego cukierasa
a tak w ogóle to:
ŚNIADANIE: pół bułki z szynka i rzodkiewka z jogurtem
2 ŚNIADANIE: musli jogurtowo żurawinowe 30g
OBIAD: Zupa pomidorowa z makaronem
PODWIECZOREK: jogurt malinowy
KOLACJA: pół bułki, pomidor i jedna berlinka

Na podwieczorek lepiej jogurt naturalny+jakiś owoc, bo w tych gotowcach jest sporo cukru i innych świństw
Pół bułki na kolację to jeszcze nie tragedia, tym bardziej, że to była grahamka ja też jem od czasu do czasu. Nie dajmy się zwariować

Napisane przez gwiazdka93

Zrobiłam 15 km na rowerze, jestem z siebie dumna
Jutro czeka mnie walka, bo jestem zaproszona na obiad do babci, więc bez 2 dań się nie obędzie, ale postaram się nie zjeść ziemniaków, a deseru odmówię
W ogóle dziewczyny za mną (za nami...) już 4 dni diety Oby tak dalej Drugiego dnia, gdy mama częstowała mnie ciastkiem, odmówiłam stwierdzając: wytrwali odniosą sukces i muszę Wam powiedzieć, że w chwilach słabości, powtarzam sobie to i pomaga

Brawo i za rowerek, i za silną wolę ja dzisiaj też wskakuję na rower

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35978108]Mój dzisiejszy jadłospis:

1. śniadanie - trzy drobne kromki chleba pełnoziarnistego z dżemem niskosłodzonym z owoców leśnych
2. drugie śniadanie - sałatka owocowa z jednej nektarynki i połowy banana + łyżka jogurtu naturalnego greckiego
3. obiad - 100g piersi kurczaka duszonego z małą cebulką i 2 ząbkami czosnku + 50g pełnoziarnistego makaronu + 2 ogórki kiszone
4. podwieczorek - mała miseczka sałatki z ogórków małosolnych i pomidorów
5. kolacja - serek wiejski + pół papryki + 1 chlebek maca[/QUOTE]

Pysznie! na sam widok zdjęć mam ślinotok

Napisane przez CARLA_23

Oto mój plan na I dzień diety:

Śniadanie
- kromka chleba razowego,jajko gotowane,sałata, ogórek małosolny,kawa

II Śniadanie
- jogurt naturalny z borówkami

Obiad
- risotto z warzywami

Podwieczorek
- sok z marchwi

Kolacja
- ryba w galarecie
- 2 kromki chrupkiego pieczywa
- herbata zielona

Odchudzanie chciałam zacząć od poniedziałku ( jak zawsze) ale zaczynam od jutra nie ma na co czekać łatwiej nie będzie.
Czekam na opinie i ewentualne pytania

Dla mnie super plan, tylko śniadanie bym zjadła bardziej obfite
a jakieś ćwiczenia dołączasz?

Napisane przez kasia_05

Mój plan na jutro:
otręby owsiane z zurawiną,serkiem homo i słonecznikiem
2 kromki pieczywa z serkiem i wędliną z drobiu,ogórek
serek wiejski, jabłko
2h zajęc fitness
kurczak pieczony z surówką
Co myślicie?:confu sed:

A na kolację? Bo jeśli kurczak jest na kolację, to co w takim razie jest na obiad?

Napisane przez gwiazdka93

a z drugiego dania wyrzucę ziemniaki.

Ale czemu? Ziemniaki nie są wcale takie złe aby nie okraszone tłuszczem takie z wody, posypane koperkiem są jak najbardziej małokaloryczne

[heroine86]

Napisane przez CARLA_23

- chrupkie pieczywo - 2 kromki krzywdy nie zrobią, a ja samej ryby bez niego nie zjem

To byłoby na tyle. Mama zlitowała się nade mną i ułoży mi jeszcze raz plan diety...Kochana jest

Tez tak uważam sama jem pieczywo chrupkie traktuję je jako przekąskę i na kolację zastępuje mi normalne pieczywo bo na śniadanie jem normalne

Kochana mama

Napisane przez letina

Tż miał urodziny Najpierw impreza była u niego, ale rodzinna. Później przenieśliśmy się do brataTż-a i jego żony. Siedzieliśmy do 2.20 w nocy caaaały czas rozmawiając i popijając drinki

No to stówka dla TŻ-ta fajna impreza

Napisane przez letina

Ja wczoraj ze względu na imprezę poszalałam:
Śniadanie: 2kromki chleba z hochlandem do kanapek+kawa z mlekiem
2Śniadanie: 2nektarynki, kilka truskawek
Przekąska w pracy: jogurt Muller z kuleczkami +kawa latte
Na urodzinach Tża: kawałek tortu, pół Redsa, 2łyżki sałatki warzywnej, muffinka wielkości 1/3 jabłka; wszystko to zjadłam między 17.30 a 21.20, po tej godzinie wypiłam jeszcze dwa drinki z mleka i orzechówki i maluteńki kawałek jabłecznika

Mimo tego grzeszenia jakoś mało Ci tego wyszło

Napisane przez letina

Zapomniałam wspomnieć, że dziś jadę nad wodę i szykuje się grill. Zamierzam zjeść szaszłyka, popijać wodą mineralną, zrezygnować z alkoholu i kupić jakieś zdrowsze przekąski. Tylko nie wiem co, może jakieś ciastka owsiane, ale co dalej?

Może wafle ryżowe? Jakieś owocki? Kiełbaskę przecież też możesz zjeść jedną grill nie jest codziennie

Napisane przez letina

Po wypiciu zielonej herbatki na wadze zobaczyłam 53,5kg Zważę się później jeszcze na elektronicznej u Tż-a.

Brawo ile masz wzrostu?

Napisane przez gwiazdka93

Ja też czekam na @, powinna być we środę, ale ja mam nieregularne cykle i coś czuję, że sobie poczekam A przez to efektów odchudzania brak, dzisiaj rano było -0,2 kg od początku diety

Wykrakałam sobie właśnie dostałam tylko brzuch mnie napie.rdziela strasznie

[Sikorka0204]

Ja dziś nie najlepiej z obiadem, jadłam na mieście i nie było to z pewnością dietetyczne. Na szczęście jutro poniedziałek więc zabieram się za ćwiczenia.

Napisane przez heroine86

Ale wyjechałaś tam na stałe? czy pracować? Sama tam jesteś? Czyli porozumiewasz się po angielsku? Po chińsku nie chcesz zacząć? śmiechowy jest ten język
Będę czekać z niecierpliwością na Twojego bloga

W sumie to nie wiem ile tu będę, póki co muszę odwiedzić za 2 miesiące Polskę bo mam problem z wizą jako, że jestem tu pierwszy raz. Czas pokaże Staram się porozumiewać po angielsku ale wbrew pozorom niewiele osób mówi tu w tym języku, więc raczej pozostają migi Chiński jest straszny ale może kiedyś spróbuje. A jestem tu z mężem, niestety ja nie pracuje.

Ps. Agulaaaa miło Cię widzieć

[heroine86]

Napisane przez agulaaaa

dzięki dziewczyny
zapomniałam dodać, że w domu mam orbitreka i staram się ćwiczyć codziennie (2 dni w tygodniu robię wolnego, zeby nie było monotonii)
A dziś wybieram się na rower

Zazdroszczę orbitka ja mam tylko rowerek, ale dobre i to

[donkje]

Witam wszystkich Dopiero wstałam..

Napisane przez eewelinaa92

ŚNIADANIE: pół bułki z szynka i rzodkiewka z jogurtem
2 ŚNIADANIE: musli jogurtowo żurawinowe 30g
OBIAD: Zupa pomidorowa z makaronem
PODWIECZOREK: jogurt malinowy
KOLACJA: pół bułki, pomidor i jedna berlinka

Moim zdaniem jadłospis do liftingu
ŚNIADANIE: pół bułki? Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, pół bułki to zdecydowanie za mało. Zjedz jajecznicę z teflonu+grahamkę. Albo zamień wszystko na jakąś pyszną owsiankę. Polecam tą na budyniu!
2ŚNIADANIE: słodzone muli z torebki pełne dziadostwa zamień na niesłodzone, dodaj do tego jogurt. Z niesłodzonych musli polecam to firmy Sante z owocami bądź jagodami goji
OBIAD: tylko zupa? dodaj do tego pierś z kurczaka, z ryżem/makaronem pełnoziarnistym, kaszą gryczaną bądz kus kus, albo ziemniakami pieczonymi w piekarniku w mundurkach
PODWIECZOREK:gotowe jogurty to sama chemia, zmiksuj jogurt naturalny z malinami-pyszniejszy i zdrowszy.
KOLACJA:parówki to mnóstwo kalorii i tłuszczu, niestety, a też je bardzo lubię, tak samo jak salami Kolacje zjedz białkową-serek wiejski, rybe, cycki z kury, jajko i tak dalej..

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35978108]Mój dzisiejszy jadłospis:

1. śniadanie - trzy drobne kromki chleba pełnoziarnistego z dżemem niskosłodzonym z owoców leśnych
2. drugie śniadanie - sałatka owocowa z jednej nektarynki i połowy banana + łyżka jogurtu naturalnego greckiego
3. obiad - 100g piersi kurczaka duszonego z małą cebulką i 2 ząbkami czosnku + 50g pełnoziarnistego makaronu + 2 ogórki kiszone
4. podwieczorek - mała miseczka sałatki z ogórków małosolnych i pomidorów
5. kolacja - serek wiejski + pół papryki + 1 chlebek maca

Banana nie mogłam sobie odmówić, ale wzięłam połówkę najmniejszego.
Maca do kolacji to w sumie na zasadzie "żeby się nie zmarnowało" - została ostatnia kromka i już jakiś czas leżała.

Coś jeszcze powinnam zmienić? [/QUOTE]
Ładny jadłospis, banana i dżem zjadłaś rano, więc wszystko w porządku. Tez bardzo lubię banany Poza tym od listka macy na kolację, nic Ci się nie stanie

Napisane przez CARLA_23

Śniadanie
- kromka chleba razowego,jajko gotowane,sałata, ogórek małosolny,kawa

II Śniadanie
- jogurt naturalny z borówkami

Obiad
- risotto z warzywami

Podwieczorek
- sok z marchwi

Kolacja
- ryba w galarecie
- 2 kromki chrupkiego pieczywa
- herbata zielona

Śniadanie powinno być bardziej obfite. 2śniadanie OK, do obiadu dorzuć jakieś białko-rybke czy kurczaka.Podwieczorek-dorzuć do soku trochę jogurtu naturalnego, niesłodzony budyń, czy coś Kolacja OK

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35979555]Jak dla mnie pieczywo na kolację powinnaś zastąpić czymś innym. A na śniadanie zjeść nieco więcej
Mam też wątpliwości co do ryby w galarecie - tzn. do samej galarety. Jestem laikiem na razie, ale coś mi nie pasuje w niej [/QUOTE]
Nie popadajmy w paranoję, ze pieczywa na kolację jeść nie można w normalnych ilościach

Napisane przez letina

[/COLOR]Zapomniałam wspomnieć, że dziś jadę nad wodę i szykuje się grill. Zamierzam zjeść szaszłyka, popijać wodą mineralną, zrezygnować z alkoholu i kupić jakieś zdrowsze przekąski. Tylko nie wiem co, może jakieś ciastka owsiane, ale co dalej?

Warzywa pokrojone w słupki-marchewka, papryka. Ciastka owsiane mogą być, tylko uważaj, bo wcale nie są takie małokaloryczne
Owoce to też dobry pomysł-niby lepiej jeść owoce do obiadu, no ale to chyba i tak lepsze wyjście niż jakies chipsy itp

Napisane przez heroine86

Zazdroszczę, że w ogóle masz truskawki! u mnie już dawno nie ma ale to pewnie jakieś z importu, nie?

A co to za piwo? musi być pyszne!!!!

Jest przepyszne, na prawdę. Moje ulubione A truskawki no z importu pewnie, no ale i tak dobre.

[donkje]

A mój wczorajszy dzień? No cóż trochę pogrzeszyłam i alkoholem i jedzeniem, dlatego dzisiaj dodatkowo 30km rowerem Poza tym bawiłam się bardzo fajnie.
A i nie pochwaliłam się Wam jeszcze sukienką, którą kupiłam i w której byłam. Za całe 59,90zł z wyprzedaży a jaka wygodna!

[gaia]

Ja po wczorajszym obiadku- "samotnym kalafiorze" , który nie umknął waszej uwadze planowałam dziś pełnowartościowy posiłek: brązowy ryż, kurczak i sałatka...a jak skończyłam?
Nad wodą na grillu...
Wybór nie był duży, więc wybrałam moim zdaniem możliwie najmniejsze zło: kiełbasę drobiową i bułkę z ziarnami

Szkoda, że nie wiedziałamw cześniej że chłopaki planują grillować, to bym tę kurę zaprawiła na grilla i sałatkę jakąś zrobiła

Napisane przez letina

dwa drinki z mleka i orzechówki

PYSZNOŚCI!

Zapomniałam wspomnieć, że dziś jadę nad wodę i szykuje się grill. Zamierzam zjeść szaszłyka, popijać wodą mineralną, zrezygnować z alkoholu i kupić jakieś zdrowsze przekąski. Tylko nie wiem co, może jakieś ciastka owsiane, ale co dalej?


Po wypiciu zielonej herbatki na wadze zobaczyłam 53,5kg Zważę się później jeszcze na elektronicznej u Tż-a.

sezon grillowy w pełni

Hmm to ja lece zaparzyć zieloną herbatkę

Napisane przez heroine86

Ładny jadłospis szkoda tylko, że ten kalafior taki samotny

Dziękuję

Napisane przez donkje

A i nie pochwaliłam się Wam jeszcze sukienką, którą kupiłam i w której byłam. Za całe 59,90zł z wyprzedaży a jaka wygodna!

Ładna
Szkoda, że ci stópki obcięło, bo butki też ciekawie wyglądają. To takie brązowe/nude czółenka ?
Od dłuższego czasu marzą mi się takie

[Myszunia19]

hej
ja się tłumaczę że nie komentuje Waszych jadłospisów ale ja się kompletnie na tym nie znam i sama potrzebuję rady
ale mam nadzieję że za jakiś czas już będę wiedziała co nieco

wczoraj zjadłam jedną chudzituką kiełbaskę z grila i nawet nie zjadłam do niej chleba co jest w moim wypadku niesamowitym wyczynem

dziś: śniadanie: jajecznica z szynką i z cebulką + 2 kromki ciemnego chlebka słonecznikowego,
drugiego śniadania nie było ponieważ pierwwsze jadłam bardzo późno,
obiad: gotowana pierś z kurczaka+ 4 ogórki świeże ( z mamy szklarni)
podwieczorek: mleczny ryż + batonik fitness( tak mi sie go chce że masakra)
kolacja jogurt, serek wiejski i jajko albo coś innego do tego jeszcze wymyśle

[gremlin86]

Wiecie co? Ja to jestem na 90% pewna, że tym razem waga wyświetli znacznie więcej... To jedzenie 4-5 razy dziennie w moim przypadku to chyba na dobre mi nie wyjdzie... A i tak wieczorem jestem glodna jak idę spać... Może po prostu przed @ czuję się taka ciężka ale nie sądzę, że to jedynie to...

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

W sumie to nie wiem ile tu będę, póki co muszę odwiedzić za 2 miesiące Polskę bo mam problem z wizą jako, że jestem tu pierwszy raz. Czas pokaże Staram się porozumiewać po angielsku ale wbrew pozorom niewiele osób mówi tu w tym języku, więc raczej pozostają migi Chiński jest straszny ale może kiedyś spróbuje. A jestem tu z mężem, niestety ja nie pracuje.

Ciekawe doświadczenie pewnie drogie bilety do Polski, co?
Ale mąż Polak?

Napisane przez donkje

Witam wszystkich Dopiero wstałam..

Napisane przez donkje

Jest przepyszne, na prawdę. Moje ulubione

A gdzie go można kupić?

Napisane przez donkje

A i nie pochwaliłam się Wam jeszcze sukienką, którą kupiłam i w której byłam. Za całe 59,90zł z wyprzedaży a jaka wygodna!

Super sukienka! Gdzie kupiłaś?
No i jakie masz chudziutkie łydki też takie chcę

Napisane przez gaia

Ja po wczorajszym obiadku- "samotnym kalafiorze" , który nie umknął waszej uwadze planowałam dziś pełnowartościowy posiłek: brązowy ryż, kurczak i sałatka...a jak skończyłam?
Nad wodą na grillu...
Wybór nie był duży, więc wybrałam moim zdaniem możliwie najmniejsze zło: kiełbasę drobiową i bułkę z ziarnami

Szkoda, że nie wiedziałamw cześniej że chłopaki planują grillować, to bym tę kurę zaprawiła na grilla i sałatkę jakąś zrobiła

Nie jest źle, naprawdę

Napisane przez Myszunia19

dziś: śniadanie: jajecznica z szynką i z cebulką + 2 kromki ciemnego chlebka słonecznikowego,
drugiego śniadania nie było ponieważ pierwwsze jadłam bardzo późno,
obiad: gotowana pierś z kurczaka+ 4 ogórki świeże ( z mamy szklarni)
podwieczorek: mleczny ryż + batonik fitness( tak mi sie go chce że masakra)
kolacja jogurt, serek wiejski i jajko albo coś innego do tego jeszcze wymyśle

Mmmm, smacznie

Napisane przez gremlin86

Wiecie co? Ja to jestem na 90% pewna, że tym razem waga wyświetli znacznie więcej... To jedzenie 4-5 razy dziennie w moim przypadku to chyba na dobre mi nie wyjdzie... A i tak wieczorem jestem glodna jak idę spać... Może po prostu przed @ czuję się taka ciężka ale nie sądzę, że to jedynie to...

Ale dlaczego? jak jesz małe posiłki, regularnie to nie ma bata żebyś przytyła @ na pewno jest winna temu, że czujesz ja też mam @ i czuję się jak pasztet

[agulaaaa]

Napisane przez heroine86

Zazdroszczę orbitka ja mam tylko rowerek, ale dobre i to

fajna sprawa jesień/zima czasem jedyna forma ruchu

Napisane przez Sikorka0204

Ja dziś nie najlepiej z obiadem, jadłam na mieście i nie było to z pewnością dietetyczne. Na szczęście jutro poniedziałek więc zabieram się za ćwiczenia.


W sumie to nie wiem ile tu będę, póki co muszę odwiedzić za 2 miesiące Polskę bo mam problem z wizą jako, że jestem tu pierwszy raz. Czas pokaże Staram się porozumiewać po angielsku ale wbrew pozorom niewiele osób mówi tu w tym języku, więc raczej pozostają migi Chiński jest straszny ale może kiedyś spróbuje. A jestem tu z mężem, niestety ja nie pracuje.

Ps. Agulaaaa miło Cię widzieć

widziałam Cię tu a witaj witaj

Napisane przez gremlin86

Wiecie co? Ja to jestem na 90% pewna, że tym razem waga wyświetli znacznie więcej... To jedzenie 4-5 razy dziennie w moim przypadku to chyba na dobre mi nie wyjdzie... A i tak wieczorem jestem glodna jak idę spać... Może po prostu przed @ czuję się taka ciężka ale nie sądzę, że to jedynie to...

wklej tu swój jadłospis z jednego czy dwóch dni i zobaczymy

[Paili]

Dobry wieczór, czy można się przyłączyć ?
Od dawna myślę, o zmianie swojego stylu życia na bardziej fit. Nie ważę dużo za dużo, ale wyhodowałam spory brzuszek i bawole uda . Chciałabym się w końcu czuć dobrze w swoim ciele, ale sama jakoś nie daję rady się zmobilizować. Mogę liczyć na waszą pomoc ?

[CARLA_23]

Napisane przez Paili

Dobry wieczór, czy można się przyłączyć ?
Od dawna myślę, o zmianie swojego stylu życia na bardziej fit. Nie ważę dużo za dużo, ale wyhodowałam spory brzuszek i bawole uda . Chciałabym się w końcu czuć dobrze w swoim ciele, ale sama jakoś nie daję rady się zmobilizować. Mogę liczyć na waszą pomoc ?

Witaj Napisz coś o sobie i swoich dietetycznych postanowieniach

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Heroine - jedna kromka chlebka z mojej domowej piekarni to jakby dwie normalne więc nie ma zmiłuj musi starczyć
Oczywiście zapomniałam że posiadam orbitrek.
Stoi w kącie i służy za suszarkę...od jutra zaczynam ćwiczyć.
Byłam u mamy i mam dietkę rozpisaną na 10 dni idealnie dobrana do mnie i moich upodobań kulinarnych
Mama co prawda dietetyk, ale jak zobaczyła moją podkówkę od razu wyciągnęła lody no i skusiłam się...Ehh potem 2 godz spacerek... Obiecuję, że po kolację już nie sięgnę zapcham się błonnikiem

[agulaaaa]

To Carla razem na orbim ćwiczymy

[heroine86]

Napisane przez Paili

Dobry wieczór, czy można się przyłączyć ?
Od dawna myślę, o zmianie swojego stylu życia na bardziej fit. Nie ważę dużo za dużo, ale wyhodowałam spory brzuszek i bawole uda . Chciałabym się w końcu czuć dobrze w swoim ciele, ale sama jakoś nie daję rady się zmobilizować. Mogę liczyć na waszą pomoc ?

Witamy powiedz coś więcej o sobie

Napisane przez CARLA_23

Heroine - jedna kromka chlebka z mojej domowej piekarni to jakby dwie normalne więc nie ma zmiłuj musi starczyć

Aha, no chyba że a jaki pieczesz chlebek? Pytam, bo też sama piekę

[CARLA_23]

Napisane przez agulaaaa

To Carla razem na orbim ćwiczymy

Mam nadzieję, że wytrwam od samego myślenia już mam zakwasy

[Paili]

Nazywam się Paulina, i liczę sobie 21 lat
Studiuje we Wrocławiu Technologie Żywności i Żywienia Człowieka i tam sobie pomieszkuje w czasie roku akademickiego. Kocham ludzi, nie potrafię sama usiedzieć, muszę mieć do kogo otworzyć buzie
Co do zmiany żywienia :
Mam zamiar wyeliminować białe pieczywo i zastąpić je ciemnym, tak samo z makaronem i ryżem zmienić je na pełnoziarniste , zero fastfodów, jeśli jakieś słodycze (bardzo rzadko !) to robione sama przez siebie (jakieś ciasta, ciasteczka, koktajle i lody owocowe) żebym chociaż wiedziała co się w nich znajduje a także żeby mieć kontrole nad ilością cukru w nich, chciałabym jeść regularnie posiłki (4-5), pić więcej płynów, jeść więcej warzyw i owoców no i oczywiście włączyć ruch, dużo ruchu

[heroine86]

Paili a ile masz wzrostu i ile ważysz?

[gaia]

No to jedziemy
Mój dzisiejszy jadłospis (dzień 2)

I. Jogurt naturalny z płatkami orkiszowymi (3 łyżki), biała kawa

II. Serek homo naturalny

III. Kiełbasa drobiowa z grilla, bułka ciemna z ziarnami, łyżka musztardy sarepskiej

IV. Sałatka (sałata lodowa, 2 plasterki wędliny drobiowej, pomidor, trochę papryki, ogórek kiszony, łyżka oliwy), biała kawa

V. Serek wiejski, kalarepa

ok. 1400 kcal

Rano była jeszcze bieżnia 30 min, orbitrek 10 min (wiecej nie dałam rady).

Napisane przez heroine86

Nie jest źle, naprawdę

Napisane przez CARLA_23

Heroine - jedna kromka chlebka z mojej domowej piekarni to jakby dwie normalne więc nie ma zmiłuj musi starczyć

Tobie to dobrze mama dietetyk i domowa piekarnia

[heroine86]

Napisane przez gaia

No to jedziemy
Mój dzisiejszy jadłospis (dzień 2)

I. Jogurt naturalny z płatkami orkiszowymi (3 łyżki), biała kawa

II. Serek homo naturalny

III. Kiełbasa drobiowa z grilla, bułka ciemna z ziarnami, łyżka musztardy sarepskiej

IV. Sałatka (sałata lodowa, 2 plasterki wędliny drobiowej, pomidor, trochę papryki, ogórek kiszony, łyżka oliwy), biała kawa

V. Serek wiejski, kalarepa

ok. 1400 kcal

Rano była jeszcze bieżnia 30 min, orbitrek 10 min (wiecej nie dałam rady).

Ładnie Obiadek tylko taki trochę skromy choć kalorycznie pewnie wyszło okej grunt, by się najeść, ale nie przejeść

No i brawa za ćwiczenia

[CARLA_23]

Napisane przez heroine86

Aha, no chyba że a jaki pieczesz chlebek? Pytam, bo też sama piekę

Ostatnio najbardziej smakuje mi taki z mąki pszennej i pszennej razowej (mieszam w równej ilości)do tego orzechy, rodzynki, słonecznik... pychotka

[waznesprawy]

witam, stosowalam Weight Loss wedlug scislych zasad.Przestrzegalam 5 regul plaskiego brzucha.Nie schudlam ani kg,137 zl to pieniadze wyrzucone w bloto..odeslalam puste opakowanie juz msc temu, jednak do dnia dzisiajeszego nie otrzymalam zwrotu pieniedzy!! MOJA OPINJA JEST NEGATYWNA PEWNIE NAWET MODERATOR TEJ STRONY NIE UMIESCI TEJ ODPOWIEDZI.W INTERNECIE GDZIE SIE TYLKO DA OPINIE WYSTAWIE NEGATYWNA!! WYLUDZANIE PIENIEDZY I TYLE

[eewelinaa92]

Napisane przez donkje

Moim zdaniem jadłospis do liftingu
ŚNIADANIE: pół bułki? Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, pół bułki to zdecydowanie za mało. Zjedz jajecznicę z teflonu+grahamkę. Albo zamień wszystko na jakąś pyszną owsiankę. Polecam tą na budyniu!
2ŚNIADANIE: słodzone muli z torebki pełne dziadostwa zamień na niesłodzone, dodaj do tego jogurt. Z niesłodzonych musli polecam to firmy Sante z owocami bądź jagodami goji
OBIAD: tylko zupa? dodaj do tego pierś z kurczaka, z ryżem/makaronem pełnoziarnistym, kaszą gryczaną bądz kus kus, albo ziemniakami pieczonymi w piekarniku w mundurkach
PODWIECZOREK:gotowe jogurty to sama chemia, zmiksuj jogurt naturalny z malinami-pyszniejszy i zdrowszy.
KOLACJA:parówki to mnóstwo kalorii i tłuszczu, niestety, a też je bardzo lubię, tak samo jak salami Kolacje zjedz białkową-serek wiejski, rybe, cycki z kury, jajko i tak dalej...

Dzięki za uwagi przydadza sie
Owianki nie lubie niestety już próbowałam, nie wyobrażam sobie tego jeść Najczesciej na sniadanie zjadam cała grahamkę, ale jak późno wstanę to nie potrzebuje tyle-szczególnie, że jem co jakieś 2 h-3h- i nie jestem głodna po tym dziwne?!.Kupiłam wczoraj w TESCO akurat CRUNCHY Z PEŁNEGO ZIARNA OWSA FIRMY-SANTE A jedna berlinka ma 125 kcal A tak jak już odpisywałam dziewczynom przez 2 poprzednie dni jadłam samo białko i dlatego na kolacje wczoraj była ta parówka )

A dzisiaj moje jedzenie wyglądało tak:
ŚNIADANIE: jajko na miękko i pół bułki niestety pszennej i pomidor
2 ŚNIADANIE:nektarynka
OBIAD: ziemniaki-2 sztuki, indyk w żurawinie i surówka z pekińskiej kapusty
PODWIECZOREK: nektarynka
KOLACJA: serek wiejski z rzodkiewką i szklanka mleka -właśnie idę jeść

A no i zjadłam kawałek ciasta- ale składało się tylko z serków waniliowych, śmietany 30 % galaretki i nektarynki wiec myślę, że za bardzo nie nagrzeszyłam

[tweet_83]

Czesc dziewczyny!!
Moge sie jeszcze do Was dolaczyc?? Widze, ze fajnie sie tu wspieracie i motywujecie

[eewelinaa92]

Napisane przez tweet_83

Czesc dziewczyny!!
Moge sie jeszcze do Was dolaczyc?? Widze, ze fajnie sie tu wspieracie i motywujecie

Hej ! pewnie, że można Powiedz nam tylko coś o sobie