Skuteczne odchudzanie - od 15.08 start!

[gwiazdka93]

Napisane przez heroine86

Brawo i za rowerek, i za silną wolę ja dzisiaj też wskakuję na rower

Ale czemu? Ziemniaki nie są wcale takie złe aby nie okraszone tłuszczem takie z wody, posypane koperkiem są jak najbardziej małokaloryczne

Gotowane i smażone ziemniaki mają baaardzo wysoki IG (85 bodajże, a glukoza o największym IG ma niewiele więcej-100), więc u mnie odpadają. Z resztą teraz postaram się pisać w nawiasach czemu nie jem danych produktów, żebyście się nie dziwiły

Napisane przez heroine86

Wykrakałam sobie właśnie dostałam tylko brzuch mnie napie.rdziela strasznie

Zazdroszczę (oczywiście nie bólu), ja już też chciałabym dostać i wreszcie widzieć spadki wagi

Napisane przez donkje

2ŚNIADANIE: słodzone muli z torebki pełne dziadostwa zamień na niesłodzone, dodaj do tego jogurt. Z niesłodzonych musli polecam to firmy Sante z owocami bądź jagodami goji

Z tym, że "niesłodzone" muesli Sante czy jakiekolwiek inne to też dziadostwo Zamiast białego cukru dosładzane są sztucznymi słodzikami. Nawet bodajże raz czytając skład takich niesłodzonych płatków, widziałam aspartam, który jest szkodliwy i rakotwórczy. O wiele zdrowiej jest samemu zrobić sobie muesli np. z płatków owsianych, orkiszowych, suszonych owoców, bakalii.

Napisane przez donkje

A i nie pochwaliłam się Wam jeszcze sukienką, którą kupiłam i w której byłam. Za całe 59,90zł z wyprzedaży a jaka wygodna!

Fajna

Napisane przez Myszunia19

podwieczorek: mleczny ryż + batonik fitness( tak mi sie go chce że masakra)

Uważaj na ten gotowy ryż, to podobnie jak jogurt owocowy, siedlisko chemii

Napisane przez Paili

Dobry wieczór, czy można się przyłączyć ?

Hej

Napisane przez CARLA_23

Mama co prawda dietetyk, ale jak zobaczyła moją podkówkę od razu wyciągnęła lody no i skusiłam się...Ehh potem 2 godz spacerek... Obiecuję, że po kolację już nie sięgnę zapcham się błonnikiem

Oj, mama dietetykiem jest i jeszcze kusi?

Mi się dziś należy bacik Dieta trochę legła, ale jutro będzie lepiej na pewno. Mój dzisiejszy jadłospis:
I. śn.: kubek mleka, 3 ł. p. orkiszowych, 2 ł.p. owsianych, 4 suszone morele, kawa bez cukru
II. 2 śn.: 2 kromki pieczywa żytniego Wasa z szynką, ogórkiem i pomidorem
+przekąska: 2 ciasteczka owsiane
III. obiad: kwaśniak (ziemniaki zostawiłam), mięsko, ogórek kiszony (kluski też zostały na talerzu), kompot jabłkowo- truskawkowy
+ przekąska: szarlotka (szarlotka to jedyne ciasto dozwolone w mojej diecie, z tym, że musi być bez cukru, a ta raczej nie była)
IV. kolacja: serek wiejski

Ćwiczeń dziś bark, niedziela to dla mnie dzień wolny od nich
Zła jestem na siebie za te przekąski, nie powinno ich być, bo nie uznaję jedzenia między posiłkami. Niestety byłam na imprezie plenerowej i nie obyło się bez odwiedzenia cukierni i knajpy przez bliskich

[gaia]

Napisane przez eewelinaa92

po tym dziwne?!.Kupiłam wczoraj w TESCO akurat CRUNCHY Z PEŁNEGO ZIARNA OWSA FIRMY-SANTE

Ja polecam też to wszystkim tą nową serię muesli orkiszowych bez cukru "Lo"
Mega smaczne Mi bardziej podeszły te z owocami ale te z goja też dobre

http://www.portalspozywczy.pl/nowe-p...kru,64496.html

A dzisiaj moje jedzenie wyglądało tak:
ŚNIADANIE: jajko na miękko i pół bułki niestety pszennej i pomidor
2 ŚNIADANIE:nektarynka
OBIAD: ziemniaki-2 sztuki, indyk w żurawinie i surówka z pekińskiej kapusty
PODWIECZOREK: nektarynka
KOLACJA: serek wiejski z rzodkiewką i szklanka mleka -właśnie idę jeść

Nektarynka to nie posiłek

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez gwiazdka93

Z tym, że "niesłodzone" muesli Sante czy jakiekolwiek inne to też dziadostwo Zamiast białego cukru dosładzane są sztucznymi słodzikami. Nawet bodajże raz czytając skład takich niesłodzonych płatków, widziałam aspartam, który jest szkodliwy i rakotwórczy.

O kurcze. Ide sprawdzić te moje Lo

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Ok info ze strony sante:

Płatki 64,4%: (owsiane, pszenne) inulina 5,6%, mieszanka owoców 30%: daktyl suszony (daktyl, mąka ryżowa), brzoskwinia suszona (brzoskwinia, mąka ryżowa), figa suszona (figa, mąka ryżowa), morela suszona (morela, mąka ryżowa), rodzynka, śliwka suszona (śliwka, mąka ryżowa).

Jest tylko inulina, ale to nic złego A wręcz coś dobrego

[heroine86]

Napisane przez gwiazdka93

Gotowane i smażone ziemniaki mają baaardzo wysoki IG (85 bodajże, a glukoza o największym IG ma niewiele więcej-100), więc u mnie odpadają. Z resztą teraz postaram się pisać w nawiasach czemu nie jem danych produktów, żebyście się nie dziwiły

Spoko, zapomniałam, że Ty masz dietę uwzględniającą IG ja jestem na MŻ więc wiesz

Napisane przez tweet_83

Czesc dziewczyny!!
Moge sie jeszcze do Was dolaczyc?? Widze, ze fajnie sie tu wspieracie i motywujecie

Witamy więcej szczegółów o sobie prosimy

[CARLA_23]

Napisane przez eewelinaa92

A dzisiaj moje jedzenie wyglądało tak:
ŚNIADANIE: jajko na miękko i pół bułki niestety pszennej i pomidor
2 ŚNIADANIE:nektarynka
OBIAD: ziemniaki-2 sztuki, indyk w żurawinie i surówka z pekińskiej kapusty
PODWIECZOREK: nektarynka
KOLACJA: serek wiejski z rzodkiewką i szklanka mleka -właśnie idę jeść

Nektarynka jak najbardziej może być, ale nie jako II śniadanie i podwieczorek - ja podwieczorek zastąpiłabym jakimś warzywkiem marchewka, kalarepa, papryka i do tego lekki dip ( taka pozycja jest w moim menu)

[eewelinaa92]

dobry pomysł dzięki za rade spróbuje z marchewką. Dzisiaj niestety byłam popołudniu poza domem a zabrałam ze sobą tylko nektarynke i wode bo sie spieszyłam :/

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Dziś kolejny dzień, kiedy jem wg diety na mniej więcej 1100 kcal, a jestem wiecznie syta Naprawdę mam wrażenie, że się przejadam, a kalorycznie to 2x mniej niż jadłam wcześniej
Właśnie zjadłam lekki podwieczorek - mały jogurt owoce leśne 125ml + nektarynka

[tweet_83]

Dziekuje bardzo za przyjecie do Waszego grona
Cos o mnie: mam 29 lat i postanowilam zadbac o siebie. Od razu musze napisac, ze nie bede sie na sile odchudzac (waze 55kg przy 166cm wzrostu wiec nie o diete mi chodzi)- chodzi mi naprawde o zdrowszy styl zycia. Planujemy z Tz starac sie niedlugo o dziecko, wiec chodzi mi o zdrowe odzywianie i cwiczenia. Oczywiscie jak przy okazji pozbede sie brzucha i cellulitu to tylko bede sie cieszyc Chce przede wszystkim ograniczyc alkohol i slodycze. Latwiej mi unikac slodyczy niz alkoholu!! Nie zebym byla alkoholiczka, ale tu gdzie mieszkam pije sie bardzo duzo wina - przy kazdej okazji: lunch, kolacja,spotkanie ze znajomymi.... czas z tym skonczyc!! Poza tym chce zaczac cwiczyc (niedlugo kupie orbitreka - jak sie przeprowadzimy do wiekszego mieszkania) choc musze przynac, ze ciezko sie zmobilizowac jak jest 35 stopni i slonce grzeje od rana do wieczora...
W kazdy razie od jutra rana zaczynam moj detoks!!


PS. Przepraszam za brak polskich znakow!!

[heroine86]

Orlica, Ty podwieczorek, a ja już po kolacji nie kuś

Napisane przez tweet_83

Dziekuje bardzo za przyjecie do Waszego grona
Cos o mnie: mam 29 lat i postanowilam zadbac o siebie. Od razu musze napisac, ze nie bede sie na sile odchudzac (waze 55kg przy 166cm wzrostu wiec nie o diete mi chodzi)- chodzi mi naprawde o zdrowszy styl zycia. Planujemy z Tz starac sie niedlugo o dziecko, wiec chodzi mi o zdrowe odzywianie i cwiczenia. Oczywiscie jak przy okazji pozbede sie brzucha i cellulitu to tylko bede sie cieszyc Chce przede wszystkim ograniczyc alkohol i slodycze. Latwiej mi unikac slodyczy niz alkoholu!! Nie zebym byla alkoholiczka, ale tu gdzie mieszkam pije sie bardzo duzo wina - przy kazdej okazji: lunch, kolacja,spotkanie ze znajomymi.... czas z tym skonczyc!! Poza tym chce zaczac cwiczyc (niedlugo kupie orbitreka - jak sie przeprowadzimy do wiekszego mieszkania) choc musze przynac, ze ciezko sie zmobilizowac jak jest 35 stopni i slonce grzeje od rana do wieczora...
W kazdy razie od jutra rana zaczynam moj detoks!!


PS. Przepraszam za brak polskich znakow!!

Rzeczywiście, zrzucać to Ty nie masz dużo a zdradzisz gdzie mieszkasz? jak takie tropiki u Ciebie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez heroine86

Orlica, Ty podwieczorek, a ja już po kolacji nie kuś




Rzeczywiście, zrzucać to Ty nie masz dużo a zdradzisz gdzie mieszkasz? jak takie tropiki u Ciebie

Ale to dlatego, że chodzę spać o 3/4 w nocy Mam przesunięty jadłospis

[agulaaaa]

byłam na rowerze godzina ciągłego pedałowania teraz zjadłam jajecznicę z 2 jaj +pomidor mniam

[eewelinaa92]

Napisane przez heroine86

Orlica, Ty podwieczorek, a ja już po kolacji nie kuś

Ja też już po kolacji jestem a ta podwieczorkami nas kusi

[heroine86]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35988939]Ale to dlatego, że chodzę spać o 3/4 w nocy Mam przesunięty jadłospis [/QUOTE]

Wiem, wiem, zauważyłam, że chodzisz spać póóóźno w nocy

Napisane przez agulaaaa

byłam na rowerze godzina ciągłego pedałowania teraz zjadłam jajecznicę z 2 jaj +pomidor mniam

też miałam na kolację jajeczniczkę

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez eewelinaa92

Ja też już po kolacji jestem a ta podwieczorkami nas kusi

Poczekajcie na zdjęcia!

Ale w sumie nic super-ekstra smacznego nie jadłam :P

[heroine86]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35988995]Poczekajcie na zdjęcia!

Ale w sumie nic super-ekstra smacznego nie jadłam :P[/QUOTE]

Ja padnę jak zobaczę te zdjęcia

[agulaaaa]

i ja czekam na zdjęcia

[tweet_83]

[/QUOTE]Rzeczywiście, zrzucać to Ty nie masz dużo a zdradzisz gdzie mieszkasz? jak takie tropiki u Ciebie [/QUOTE]

Mieszkam na poludniu Francji i tu od czerwca ciagle jest goraco a w ciagu kilku ostatnich dni to juz w ogole upaly, ktore ciezko wytrzymac. (Choc musze przyznac ze wole upaly niz mrozy, wiec raczej nie powinnam narzekac )

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35988939]Ale to dlatego, że chodzę spać o 3/4 w nocy Mam przesunięty jadłospis [/QUOTE]

O 3 w nocy? Dlaczego tak pozno? I o ktorej wstajesz rano?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Nie mam pomysłu na kolację Coś z jajkiem chyba zrobię, ale co do jajka?

O 3 w nocy? Dlaczego tak pozno? I o ktorej wstajesz rano?

Bo znacznie lepiej mi się funkcjonuje nocą niż za dnia, kiedy jest hałas, upał i w ogóle be
A wstaję koło 10-11 teraz w wakacje.

[heroine86]

Napisane przez tweet_83

Mieszkam na poludniu Francji i tu od czerwca ciagle jest goraco a w ciagu kilku ostatnich dni to juz w ogole upaly, ktore ciezko wytrzymac. (Choc musze przyznac ze wole upaly niz mrozy, wiec raczej nie powinnam narzekac )

Ale Ci zazdroszczę!!! Francja moja odwieczna miłość zawsze marzyłam żeby tam pojechać no ale ale... w tym roku się to spełni 1 października lecę do Lyonu na 10 dni
Uwielbiam podróże, szkoda tylko, że tak mało zwiedzam... no ale fundusze nie pozwalają ale kiedyś może się dorobię i objadę świat! Zwiedzę Daleki Wschód wariatka jestem, wiem

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35989282]Nie mam pomysłu na kolację Coś z jajkiem chyba zrobię, ale co do jajka?[/QUOTE]

A może jajecznica+ pomidor?

[CARLA_23]

Tweet ja także tej Francji zazdroszczę! Może za rok się wybiorę...
Teraz już rozumiem te litry wina też muszę je ograniczyć a kocham tak samo jak czekoladę!

[eewelinaa92]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35988939]Ale to dlatego, że chodzę spać o 3/4 w nocy Mam przesunięty jadłospis [/QUOTE]

Ja też chodze spać koło 3

tweet_83 zazdroszcze, też chce do Francji

[tweet_83]

Napisane przez heroine86

Ale Ci zazdroszczę!!! Francja moja odwieczna miłość zawsze marzyłam żeby tam pojechać no ale ale... w tym roku się to spełni 1 października lecę do Lyonu na 10 dni
Uwielbiam podróże, szkoda tylko, że tak mało zwiedzam... no ale fundusze nie pozwalają ale kiedyś może się dorobię i objadę świat! Zwiedzę Daleki Wschód wariatka jestem, wiem

Tez uwielbiam podroze (zreszta kto ich nie lubi ) w Lyonie bylam tylko 2 lub 3 razy, wiec nawet nie jestem w stanie Ci polecic jakis ciekawych miejsc do zwiedzenia. Lecisz na jakies zorganizowane wakacje? Czy sama bedziesz zwidzac "na wlasna reke"?

[letina]

Witam wszystkie nowe i 'stare'

Heroine, pytałaś ile mam wzrostu. 158cm

Ja dzisiaj dzień spędziłam nad wodą.
Na śniadanie zjadłam 2małe kromki chleba: jedna z serkiem kanapkowym, druga z serem żółtym, szynką wędzoną, rzodkiewką i ogórkiem zielonym.
Później pojechałam nad wodę i wpadło:
-bułka
-nektarynka
-łącznie maks.10 biszkoptów
-kawałek grillowanego boczku
-jedna delicja
Popijałam sokiem, wodą min. i colą zero.
I jeździłam dziś na rowerku wodnym! Pedałowałam całą godzinę!
Teraz jeszcze jem kolacje: trochę piersi z kurczaka, ogórek konserwowy, papryka, pół plasterka sera żółtego

Znośnie?

[heroine86]

Napisane przez tweet_83

Tez uwielbiam podroze (zreszta kto ich nie lubi ) w Lyonie bylam tylko 2 lub 3 razy, wiec nawet nie jestem w stanie Ci polecic jakis ciekawych miejsc do zwiedzenia. Lecisz na jakies zorganizowane wakacje? Czy sama bedziesz zwidzac "na wlasna reke"?

Lecę do cioci mojego męża więc spanie i jedzenie za darmochę oni nam będą polecać różne miejsca ale ja kocham naturę, więc problemu nie będzie piękne oni mają tam widoki

[tweet_83]

Napisane przez CARLA_23

Tweet ja także tej Francji zazdroszczę! Może za rok się wybiorę...
Teraz już rozumiem te litry wina też muszę je ograniczyć a kocham tak samo jak czekoladę!

No to wino jest tu naprawde zabojcze!!! W Polsce wina prawie nigdy nie pilam (w ogole to malo alkoholu pilam) a teraz po prostu uwielbiam wina!! Biale, czerwone, rozowe - w zaleznosci od dania, pogody itp teraz to ja kupuje wina a nie moj maz (ktory jest Francuzem )

[heroine86]

Napisane przez letina

Witam wszystkie nowe i 'stare'

Heroine, pytałaś ile mam wzrostu. 158cm

Ja dzisiaj dzień spędziłam nad wodą.
Na śniadanie zjadłam 2małe kromki chleba: jedna z serkiem kanapkowym, druga z serem żółtym, szynką wędzoną, rzodkiewką i ogórkiem zielonym.
Później pojechałam nad wodę i wpadło:
-bułka
-nektarynka
-łącznie maks.10 biszkoptów
-kawałek grillowanego boczku
-jedna delicja
Popijałam sokiem, wodą min. i colą zero.
I jeździłam dziś na rowerku wodnym! Pedałowałam całą godzinę!
Teraz jeszcze jem kolacje: trochę piersi z kurczaka, ogórek konserwowy, papryka, pół plasterka sera żółtego

Znośnie?

Jak na dzień "grillowy" to świetnie a nawet mało się wydaje w rozrachunku kalorycznym no ale nie codziennie są przecież takie dni no i za rowerek należą się

Napisane przez tweet_83

No to wino jest tu naprawde zabojcze!!! W Polsce wina prawie nigdy nie pilam (w ogole to malo alkoholu pilam) a teraz po prostu uwielbiam wina!! Biale, czerwone, rozowe - w zaleznosci od dania, pogody itp teraz to ja kupuje wina a nie moj maz (ktory jest Francuzem )

Faaajnie ale mamy osóbki na wątku jedna we Francji, druga w Chinach ktoś gdzieś jeszcze jest w świecie? przyznawać się!
To pewnie nieźle gadasz po francusku, co? A długo już tam jesteś?

[tweet_83]

Napisane przez heroine86

Lecę do cioci mojego męża więc spanie i jedzenie za darmochę oni nam będą polecać różne miejsca ale ja kocham naturę, więc problemu nie będzie piękne oni mają tam widoki

To fajnie, ze macie rodzine na miejscu - to bardzo ulatwia sprawe i obniza koszty podrozy bo niestety trzeba przyznac, ze Francja jest cholernie droga!! Przygotuj sie na jedzenie serow i popijanie ich czerwonym winem - mmmniammmm

A co do mojego francuskiego to nie jest jeszcze perfekcyjny, ale radze sobie bez problemow. Oczywiscie od razu ludzie wiedza, ze nie jestem stad (akcent jeszcze slychac), ale mieszkam tu dopiero od 2 lat i jak przyjechalam to nie mowilam wcale po francusku, wiec nie jest zle.

[heroine86]

Napisane przez tweet_83

To fajnie, ze macie rodzine na miejscu - to bardzo ulatwia sprawe i obniza koszty podrozy bo niestety trzeba przyznac, ze Francja jest cholernie droga!! Przygotuj sie na jedzenie serow i popijanie ich czerwonym winem - mmmniammmm

A co do mojego francuskiego to nie jest jeszcze perfekcyjny, ale radze sobie bez problemow. Oczywiscie od razu ludzie wiedza, ze nie jestem stad (akcent jeszcze slychac), ale mieszkam tu dopiero od 2 lat i jak przyjechalam to nie mowilam wcale po francusku, wiec nie jest zle.

Ojjj tak, słyszałam, że Francja to drożyzna nieziemska sery i wino okej, ale nie będę jadła żadnych żab, krabów, ośmiornic i niczego podobnego

No to super sobie poradziłaś a pracujesz?
Ja się uczyłam 5 lat francuskiego, a nic nie umiem znaczy coś tam pamiętam, ale to kropla w morzu

[natalia926]

Witajcie,
nie było mnie od piątku, a tu tyle nowych "twarzy"
Ja na weekend byłm u rodziców i niestety nie obyło się bez mamy schabowego i jajecznicy No ale jadłam z umiarem, żadnych słodyczy i lekka kolacja. Do tego byliśmy na spacerze w lesie a dzis na basenie. Więc może nie będzie tak źle, co???
Pozdrawiam

[heroine86]

Napisane przez natalia926

Witajcie,
nie było mnie od piątku, a tu tyle nowych "twarzy"
Ja na weekend byłm u rodziców i niestety nie obyło się bez mamy schabowego i jajecznicy No ale jadłam z umiarem, żadnych słodyczy i lekka kolacja. Do tego byliśmy na spacerze w lesie a dzis na basenie. Więc może nie będzie tak źle, co???
Pozdrawiam

No jak jadłaś z umiarem to nie ma tragedii od jutra postaraj się trzymać dietkę

[eewelinaa92]

Napisane przez natalia926

Witajcie,
nie było mnie od piątku, a tu tyle nowych "twarzy"
Ja na weekend byłm u rodziców i niestety nie obyło się bez mamy schabowego i jajecznicy No ale jadłam z umiarem, żadnych słodyczy i lekka kolacja. Do tego byliśmy na spacerze w lesie a dzis na basenie. Więc może nie będzie tak źle, co???
Pozdrawiam

Będzie dobrze!