Ciecierecie PMki 2012 są najpiękniejsze na świecie - cz. 28

[Cierpliwosc]

Napisane przez melod_y

Tylko wydaje mi sie ze zbytnio kombinuje... niestety ta czesc slubu/wesela zawsze byla dla mnie traumatyczna wizja

Ja juz sama nie wiem...problem jest taki ze nigdy nie widzialam wersji wesela bez grajkow w domu... i nie wiem czy to wyjdzie

Dla mnie to też jest najdziwniejsza część i taka sztuczna. Na Śląsku jest tradycja wykupin, więc Pan Młody nie wejdzie dopóki odpowiednio nie zapłaci za Pannę Młodą i tu targują się świadkowie. Na szczęście moja siostra powiedziała, że nie jest świnką, żeby ją ktoś musiał kupować i mój szwagier normalnie wszedł się przywitali i luz. Mam taki sam plan

A co do grajków, to ja zn kolei tylko raz spotkałam się z grajkami w domu. Pamiętam, że u kuzynki na błogosławieństwie babcia zaczęła śpiewać Serdeczna matko i wszyscy mieli łzy w oczach, więc znowu moja siostra jej tego zakazała u siebie i błogosławieństwo poszło szybko, sprawnie i cicho.
Chociaż...może rodzice wolą coś tam do Was poszeptać, tak żeby nikt nie słyszał, więc może niech ten zespół zagłusza, będą się raźniej czuli.

[melod_y]

Napisane przez a u d r e y

Ja nie miałam żadnej bramy wjazdowej. nie chciałam w ogóle czegoś takiego. Po prostu na siatce wzdłuż drogi dojazdowej i w około domu były co ok 40 cm balony białe i lawendowe na helu i wisiały w powietrzu, a przy wejściu do domu były po 2 stronach w takiej grupce ok 30 balonów, a cała barierka była ubrana białą satyną tak podpięta w kształt U. Mam zdjęcia na tych od foto ale nie mogę ich skopiować , spróbuje zrobić screena i wrzucić na pocztę.


u mnie nie było bo na szczęście miałam DJa, ale w życiu bym się na serdeczną matkę nie zgodziła

Widzialam zdjecia na poczcie audrey! Normalnie woooooooowwww!
Zakochalam sie i tez chce takie piekne zdjecia

serdeczna matko odpada bezapelacyjnie.. nawet moja mama mowi ze tego nie strawi..
No ale po co Oni w domu... wogole pewnie wiesz o co chodzi z tymi "malopolskimi" odgrywakami/przyspiewkami pod domami...

ochhh! ja nienawidze tego .. na prawde calym sercem nienawidze tych wlasnie odgrywek pod domem..


a jak inne nie wiedza to w skrocie :
U PANI MŁODEJ
1. Hejże gospodarze otwierajcie wrota, to idzie wesela nie żadna hołota.
2. Otwierajcie wrota jak jesteście radzi , bo się nas niewielka gromada prowadzi.
3. Przeleciał słowiczek nad gajem zielonym niech tu będzie u Was Chrystus pochwalony.
4. Przyszliśmy tu do was chwała Panu Bogu ale nie widzimy Pani Młodej w progu.
5. Pogasły już gwiazdy na wysokim niebie jeśliś se zaspała obudzimy Ciebie.



8. Wychodzi Pani Młoda i:

19. Oto pani Młoda jak biała różyczka niech ją teraz przywita ta moja muzyczka.
20. Wyszła Pani Młoda calusieńka w bieli, już się tu Młodemu zrobiło weseli.
21. Podejdź Pani Młoda a nie pożałujesz, dostaniesz młodego jak mnie pocałujesz J



BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

1. Na rasowym chlebie, na białym obrusie pobłogosławże im najsłodszy Jezusie.
2. Gdy was będą spotykać choroby i troski niech wam błogosławi serce Matki Boski.
3. Zakwita różyczka, zakwita lilija niech wam błogosławi Jezus i Maryja.
4. Błogosławże Ojcze, pobłogosław Matko, a żeby im życie popłynęło gładko.
5. Pobłogosław matko prawą ręką na krzyż bo już ostatni raz na ich wionek patrzysz.
6. Mówi wierszyk błogosławieństwa Ola z Bogusią







ech. sory za Spam

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Dla mnie to też jest najdziwniejsza część i taka sztuczna. Na Śląsku jest tradycja wykupin, więc Pan Młody nie wejdzie dopóki odpowiednio nie zapłaci za Pannę Młodą i tu targują się świadkowie. Na szczęście moja siostra powiedziała, że nie jest świnką, żeby ją ktoś musiał kupować i mój szwagier normalnie wszedł się przywitali i luz. Mam taki sam plan

A co do grajków, to ja zn kolei tylko raz spotkałam się z grajkami w domu. Pamiętam, że u kuzynki na błogosławieństwie babcia zaczęła śpiewać Serdeczna matko i wszyscy mieli łzy w oczach, więc znowu moja siostra jej tego zakazała u siebie i błogosławieństwo poszło szybko, sprawnie i cicho.
Chociaż...może rodzice wolą coś tam do Was poszeptać, tak żeby nikt nie słyszał, więc może niech ten zespół zagłusza, będą się raźniej czuli.

trafilas w sendo z ta sztucznością...

i wlasnie troche sie obawiam ze rodzice moga sie krepowac i nie bardzo beda wiedziec co mowic jak bedzie "cisza"

[__Paulinka__]

Patrz Melody, przecież ci grajkowie nie mają WOGÓLE wplywu na jakość wesela! A Mama bedzie zadowolona i przynajmniej nie bedzie Ci zrzędzic do samego wesela, a potem jeszcze bedzie miala jakies żale czy coś:P
Tak naprawde liczy się MUZYKA i JEDZONKO!! jak będą te dwie rzeczy na full wpasie to masz gwarancje świetnego wesela, a wiem, ze akurat to wybralas najlepsze wiec nie ma sie czym martwic aha! i jak bedziesz na sali podkresl kilka razy wczesniej, zeby kelnerki czesto zmienialy talezyki, zbieraly puste butelki czy inne smieci, zeby stawialy napoje jak na stolach sie konczy bo to tez ważne, bedą wiedziec, ze bardzo zwracasz na to uwage a reszta to tak naprawde tylko dodatek, bardzo piękny, miły, ale wiekszość nie bedzie nawet na to zwracac uwagi no chyba, ze z gości bedzie jakas przyszla PM

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

heh nie wiedzialam, ze u Was są takie przyspiewki u nas poprostu cos tam spiewają, jakąś piosenke

a nie przejmuj sie tym, ze jak bedzie cisza to rodzice nie beda wiedzieli co powiedziec.. to ich problem a tak serio to przeciez nie musze mowic kazania

[melod_y]

http://www.youtube.com/watch?v=2uD1_N2hHwU

dziewczyny... masakra... zobaczcie od początku ale 1:12 minuta to tragedia jakas...
przykre az ;/

[ladystar]

Napisane przez a u d r e y

LADY STAR
Bo pisałam kilka postów wcześniej, a nie widziałas chyba
Czyściłaś już suknię?
Bo moja po plenerze trochę umorusana jest, niekttóre falbany mam naderwane po wczorajszych wojażach, więc zaraz po wyczyszczeniu jadę do salonu niech ją podratują i z ciężkim sercem i wielkim rykiem wystawie ją na alledżro.

pw

Napisane przez melod_y

Widzialam zdjecia na poczcie audrey! Normalnie woooooooowwww!
Zakochalam sie i tez chce takie piekne zdjecia

serdeczna matko odpada bezapelacyjnie.. nawet moja mama mowi ze tego nie strawi..
No ale po co Oni w domu... wogole pewnie wiesz o co chodzi z tymi "malopolskimi" odgrywakami/przyspiewkami pod domami...

ochhh! ja nienawidze tego .. na prawde calym sercem nienawidze tych wlasnie odgrywek pod domem..


a jak inne nie wiedza to w skrocie :
U PANI MŁODEJ
1. Hejże gospodarze otwierajcie wrota, to idzie wesela nie żadna hołota.
2. Otwierajcie wrota jak jesteście radzi , bo się nas niewielka gromada prowadzi.
3. Przeleciał słowiczek nad gajem zielonym niech tu będzie u Was Chrystus pochwalony.
4. Przyszliśmy tu do was chwała Panu Bogu ale nie widzimy Pani Młodej w progu.
5. Pogasły już gwiazdy na wysokim niebie jeśliś se zaspała obudzimy Ciebie.



8. Wychodzi Pani Młoda i:

19. Oto pani Młoda jak biała różyczka niech ją teraz przywita ta moja muzyczka.
20. Wyszła Pani Młoda calusieńka w bieli, już się tu Młodemu zrobiło weseli.
21. Podejdź Pani Młoda a nie pożałujesz, dostaniesz młodego jak mnie pocałujesz J



BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

1. Na rasowym chlebie, na białym obrusie pobłogosławże im najsłodszy Jezusie.
2. Gdy was będą spotykać choroby i troski niech wam błogosławi serce Matki Boski.
3. Zakwita różyczka, zakwita lilija niech wam błogosławi Jezus i Maryja.
4. Błogosławże Ojcze, pobłogosław Matko, a żeby im życie popłynęło gładko.
5. Pobłogosław matko prawą ręką na krzyż bo już ostatni raz na ich wionek patrzysz.
6. Mówi wierszyk błogosławieństwa Ola z Bogusią







ech. sory za Spam

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


trafilas w sendo z ta sztucznością...

i wlasnie troche sie obawiam ze rodzice moga sie krepowac i nie bardzo beda wiedziec co mowic jak bedzie "cisza"

ale czad nigdy tego nie slyszalam



Dzisiaj byla u nas ciotka ze swoja corka (7 lat) mowi ze mala jest tak zachwycona naszym weselem, ze codziennie oglada nagranie, tanczy i juz na tyle zna na pamiec nagranie, ze wie jaka piosenka po jakiej nastepuje

[Cierpliwosc]

Melody z tych "hitów", które Ci zespół zaproponował nie lubię Barki i mi w ogóle do okazji nie pasuje, dwie pozostałe zresztą też mi jakoś nie współgrają. Może jednak orkiestra da się przekonać, żeby tylko grali bez śpiewu, wtedy to będzie chyba całkiem sympatyczne i rodzice będą zadowoleni.
A te Wasze przyśpiewki to widzę poziom hardcore

[ladystar]

Napisane przez melod_y

http://www.youtube.com/watch?v=2uD1_N2hHwU

dziewczyny... masakra... zobaczcie od początku ale 1:12 minuta to tragedia jakas...
przykre az ;/

az mi sie smutno zrobilo

[melod_y]

Napisane przez ladystar

az mi sie smutno zrobilo

mi zal tego Mlodego... przypadkiem natrafilam.. tam sa jeszcze 3 ich filmiki ze slubu jak jada samochodem i PMka siedzi ze swiakami w tyle a mlody z kierowca w przodzie i jest jeszcze przysiega ale jeszcze jej nie widzialam :/

dziwne... przykre...

[a u d r e y]

a czemu przykre? bo nie ogarniam
że wpada on a ona się wiąże? :P

[justyna_b3]

Napisane przez melod_y

a ja juz nie wiem czy wydziwiam czy kazdy z Was mial zespol podczas blogoslawienstwa w domu... :/ ?

aha i chyba bierzemy te piosenkę na podziękowanie
http://www.youtube.com/watch?v=QyKQ1AUdKD8
mam nadzieje ze spodoba sie TZ i ze zespol nam ja zagra
[/B]

My nie bedziemy miec zespolu na blogoslawienstwie. Ja nie chce, wole zeby bylo kameralnie. Ale tesciowie jakos nie sa zachwyceni.
Ta piosenka, ktora wybralas na podziekowanie byla ostatnio na weselu, na ktorym bylam. O ile ja nie przepadam za wszelakimi tego typu piosenkami, to ta jest spoko.

Napisane przez ladystar

ja jestem lipcowka ale na wakacje wybiore sie we wrzesniu (jak bedzie cos atrakcyjnego, albo pod koniec pazdziernika/w listopadzie i mam nadzieje ze bedzie to Fuerteventura [COLOR="Silver"]

Ech, tez mi sie marzyla Fuerteventura, ale ciut dla nas za droga. Mielismy w ogole nie jechac w podroz, bo ze slubnej kasy chcielismy kupic samochod, a mamy tez remont niedokonczony Ale zaczynamy sie lamac, bo smutno jednak nigdzie nie pojechac. Chcemy wiec jakos tanim kosztem, rozwazamy Turcje albo Tunezje.

Napisane przez melod_y

no widzisz.. my mamy do wyboru przy blogoslawienstwie:
- serdeczna matko
- czarna madonno
- barke



musze chyba pooglądać kasety znajomych...

Jak dla mnie, to barka i czarna madonno nie za bardzo pasuje na te okolicznosc

Napisane przez Madziuniusia

1. Rosół z makaronem
2. Rolada z kurczaka faszerowana pieczarkami i żółtym serem z ziemniakami gotowanymi i bukietem surówek
3. Strogonow
4. Schab w sosie własnym z żurawiną + kluski śląskie + surówka
5. Udka z frytkami
6. Barszcz z pasztecikiem

Zakąski:
półmisek mięs pieczystych: schab ze śliwką, schab, karczek, boczek, schab po kielecku
śledź w oleju, śledź koreczki
Sałatka jarzynowa, sałątka gyros
Galaretki drobiowe
Ryba po grecu
Jajka faszerowane

Pycha!

[melod_y]

OOOO!!!!
Taki typ u nas spiewa na wsiach

http://www.youtube.com/watch?v=K4Mo-Cq8m6I

i tak Se spiewa i spiewa ....
Zreszta nawet okolice kutwa to normalne.. takie jaja to tylko u mnie :/
Na prawde oni maja mase zwrotek.. i potrafia dlugo spiewac :/
Na błogosławieństwie jest podobnie... :/

takiego czegos wlasnie nie chce

[ladystar]

Napisane przez a u d r e y

a czemu przykre? bo nie ogarniam
że wpada on a ona się wiąże? :P

przeciez ona prawie nawrzeszczala na niego :/
zamiast byc wooow z wrazenia to sie gosciowi glupio zrobilo, ona go w ogole nie powitala, mama czy ktostam mu butonierke montuje, zero radosci, zero milosci ze strony PMki, dziwne... dla mnie to byl jeden z wazniejszych momentow w tym dniu, jak zobaczylam TZta jak on zobaczyl mnie jak oboje bylismy pod wrazeniem, jak bylismy wzruszeni...

[melod_y]

Napisane przez justyna_b3

My nie bedziemy miec zespolu na blogoslawienstwie. Ja nie chce, wole zeby bylo kameralnie. Ale tesciowie jakos nie sa zachwyceni.
Ta piosenka, ktora wybralas na podziekowanie byla ostatnio na weselu, na ktorym bylam. O ile ja nie przepadam za wszelakimi tego typu piosenkami, to ta jest spoko.

tez bym tak chciala.. zobaczymy czy wywalcze to i w sumie czy warto sie meczyc i walczyc czy sobie darowac... :/

co do piosenki to musialam dzisiaj znalezc i niech juz taka zostanie
a u Waszych znajomych wykonal ja zespol czy z nagrania poszla?

[Cierpliwosc]

Napisane przez ladystar

przeciez ona prawie nawrzeszczala na niego :/
zamiast byc wooow z wrazenia to sie gosciowi glupio zrobilo, ona go w ogole nie powitala, mama czy ktostam mu butonierke montuje, zero radosci, zero milosci ze strony PMki, dziwne... dla mnie to byl jeden z wazniejszych momentow w tym dniu, jak zobaczylam TZta jak on zobaczyl mnie jak oboje bylismy pod wrazeniem, jak bylismy wzruszeni...

No właśnie, zero jakiegoś buzi-buzi, on wszedł, ona się w ogóle nie przejęła, smutno mi się zrobiło jak to zobaczyłam

[melod_y]

Napisane przez a u d r e y

a czemu przykre? bo nie ogarniam
że wpada on a ona się wiąże? :P

on czekal 30 minut zanim sie wystroi a ta na niego jeszcze wyjechala takim wzrokiem jakby zabic go chciala... a on pewnie juz calkiem nie wiedzial co zrobic...
szkoda ze taka chwile tak spieprzyli...
no ale ich slub

no i tak jak lady pisze... zero czegokolwiek miedzy nimi... ot tak zalatwmy i miejmy z glowy. tak to odbieram. dlatego przykre..

[__Paulinka__]

Napisane przez melod_y

http://www.youtube.com/watch?v=2uD1_N2hHwU

dziewczyny... masakra... zobaczcie od początku ale 1:12 minuta to tragedia jakas...
przykre az ;/

o kurde.. nie chcialabym zeby ta wyglądal ten dzien... taka mina.. ale wogole to co oni sie nie zgadali o ktorej ma przyjechac?? skoro pol godziny czekal?

Napisane przez melod_y

OOOO!!!!
Taki typ u nas spiewa na wsiach

http://www.youtube.com/watch?v=K4Mo-Cq8m6I

i tak Se spiewa i spiewa ....
Zreszta nawet okolice kutwa to normalne.. takie jaja to tylko u mnie :/
Na prawde oni maja mase zwrotek.. i potrafia dlugo spiewac :/
Na błogosławieństwie jest podobnie... :/

takiego czegos wlasnie nie chce

Melody dopiero teraz Cie rozumiem dlaczego tak bardzo nie chcesz tych grajkow.. u mnie to wyglada zupelnie inaczej.. nie ma calej tej szopki z tym facetem co spiewa jakies glupie przyspiewki u mnie cicho sobie grają, bez wokalu:P i to wsio:P

[justyna_b3]

Napisane przez melod_y

tez bym tak chciala.. zobaczymy czy wywalcze to i w sumie czy warto sie meczyc i walczyc czy sobie darowac... :/

co do piosenki to musialam dzisiaj znalezc i niech juz taka zostanie
a u Waszych znajomych wykonal ja zespol czy z nagrania poszla?

Ja mysle, ze jesli Ci zalezy zeby grajkow nie bylo, to sprobuj przeforsowac swoje zdanie. Ale tez nie za wszelka cene, mowisz ze jestes juz zmeczona tym wszystkim, wiec nie warto sobie psuc nerwow.

Na tym weselu co bylismy, to spiewal zespol i wyszlo ok.

[melod_y]

Napisane przez __Paulinka__

Melody dopiero teraz Cie rozumiem dlaczego tak bardzo nie chcesz tych grajkow.. u mnie to wyglada zupelnie inaczej.. nie ma calej tej szopki z tym facetem co spiewa jakies glupie przyspiewki u mnie cicho sobie grają, bez wokalu:P i to wsio:P

no wlasnie... i wyglada to w ten sposob ze zaspiewa zdanie w stylu (teraz wymyslam)
- wyjdz panno moloda bla bla bla
(melodia)
- zrob krok do przodu bla bla bka
(melodia)
- cos tam znowu bla bla bla
(melodia)

i po 5 minutach laskawie dostane przyzwolenie na przypiecie butonierki bo tak zaspiewa ten wodzirej, i moze po 7 minutach uda mi sie przywitac z narzeczonym....


Nie pozwole mu tak spiewac.. tylko nie wiem jakie u was odgrywa sie piosenki w "tle"

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez justyna_b3

Ja mysle, ze jesli Ci zalezy zeby grajkow nie bylo, to sprobuj przeforsowac swoje zdanie. Ale tez nie za wszelka cene, mowisz ze jestes juz zmeczona tym wszystkim, wiec nie warto sobie psuc nerwow.

Na tym weselu co bylismy, to spiewal zespol i wyszlo ok.

chyb a tak zrobie ze wodzirejowi powiem aby ogranial tylko sprawy zwiazane z sala i jakimis przyśpiewkami/ zabawami przy stalach..

[__Paulinka__]

ja nie wiem co nasi tam grali w tle.. zupelnie nie pamietam tego..

idziemy spac
Kolorowych snow
Melody śpij dobrze, jeszcze pare dni i juz bedzie po wszystkim,bedziesz zonką i wtedy na to wszystko inaczej też spojrzysz

[Madziuniusia]

Napisane przez melod_y

http://www.youtube.com/watch?v=2uD1_N2hHwU

dziewczyny... masakra... zobaczcie od początku ale 1:12 minuta to tragedia jakas...
przykre az ;/

eh...

[nuna2]

hej dziewuszki. Ja siedzę u tesciów i melduje tylko, że żyję;* mój skarb spi jeszcze to siadłam, żeby do was zajrzeć po cichutku. do domku wracam dziśale odezwe sie chyba po 21 jak TŻ pójdzie na nocke. teraz spróbuje troche nadrobic;*

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Napisane przez magdalennne

Dla mnie wystarczająco Przynajmniej dopóki nie będziecie mieli dzieci

Dyskutowałyście o fotkach Ja już prawie namówiłam TŻ na sesję w innym dniu, ale na pewno nie będzie to 8 godzin, tylko ze 3-4. Ale jeszcze nie na pewno, obym nie zapeszyła 1700 zdjęć nie chciałoby mi się w życiu oglądać Najczęściej i tak będziemy wracać do albumu z tymi wybranymi

Na koniec pokażę wam nasze kieliszki Właśnie skończyłam przyklejać te pierdółki na nie

kochana czym kleiłaś te wsiązki do kieliszków??

Napisane przez fablous

Przed chwilą dzwoniła do mnie bliska koleżanka, że nie przyjdzie na wesele bo wczoraj zmarła jej przyjaciółka... Dziewczyna 23 lata, miesiąc temu dowiedziała się, że ma białaczkę. Jutro pogrzeb...

Tak sobie myślę, że ja się teraz przejmuję jakimiś drobiazgami, kolorem wstążeczek, kwiatami. A tak naprawdę to jest tak mało ważne kiedy obok dzieją się takie ludzkie dramaty. Chodzę teraz skołowana i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę sobie wyobrazić jak czują się rodzice tej dziewczyny, jej rodzina, przyjaciele... Masakra

straszne... przy takich sytuacjach tez mi sie otwierają oczy... szkoda , że na tak krótko bo potem znów myslę o pierdołach Ale się staram zmienic....

Napisane przez justyna_b3

wrześniówki, gdzie wybieracie sie podróż poślubną? Tak kombinuję, gdzie by tu pojechac, zeby w pazdzierniku bylo jeszcze cieplo

nigdzie.... palcem po mapie;/

[fablous]

5 dni do ślubu a mi na nosie rośnie pryszcz gigant

Dzisiaj ostatni dzień smigam do pracy i urlop

[nuna2]

Napisane przez melod_y

http://www.youtube.com/watch?v=2uD1_N2hHwU

dziewczyny... masakra... zobaczcie od początku ale 1:12 minuta to tragedia jakas...
przykre az ;/

ja pierdziu

[magdalennne]

Witam się poniedziałkowo Zapowiada się piękny dzień, oby taka pogoda utrzymała się do soboty
Dzisiaj u mnie 5!

Sytuacja z teściową lekko się uspokoiła, chociaż moi rodzice nie zgadzają się na przyjęcie 30 ich gości u nas w domu, więc nie wiem czy całe wesele nie skończy się jedną wielką awanturą. Pomijam fakt, że właśnie robią się nam 4 dni z jednego i teściowa oczekuje, że zapłacimy wszystkim za 3 noclegi w hotelu...

Napisane przez nuna2

kochana czym kleiłaś te wsiązki do kieliszków??

Superglutem Po kropelce i zadziałało

[nuna2]

Napisane przez fablous

5 dni do ślubu a mi na nosie rośnie pryszcz gigant

Dzisiaj ostatni dzień smigam do pracy i urlop

do soboty zejdzie

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Napisane przez magdalennne

Witam się poniedziałkowo Zapowiada się piękny dzień, oby taka pogoda utrzymała się do soboty
Dzisiaj u mnie 5!

Sytuacja z teściową lekko się uspokoiła, chociaż moi rodzice nie zgadzają się na przyjęcie 30 ich gości u nas w domu, więc nie wiem czy całe wesele nie skończy się jedną wielką awanturą. Pomijam fakt, że właśnie robią się nam 4 dni z jednego i teściowa oczekuje, że zapłacimy wszystkim za 3 noclegi w hotelu...



Superglutem Po kropelce i zadziałało

a czemu wy macie wziąć tych gości??

[magdalennne]

Napisane przez nuna2

a czemu wy macie wziąć tych gości??

Opisywałam już całą sytuację, ale generalnie chodzi o to, że robimy wesele jednodniowe, a rodzina TŻ jedzie z drugiego końca Polski. I tydzień przed moja teściowa stwierdziła, że jak my sobie to wyobrażamy, że w niedzielę damy ludziom obiad i każemy jechać. Na początku nawet tego obiadu miało nie być, ale dobra zgodziliśmy się. Obiad mamy na sali i TŻ powiedział jej, że planujemy nie podawać już wódki, żeby ludzie się zebrali przed wieczorem, bo sala jest tylko na kilka godzin. To ona wyskoczyła, że wyjdą na idiotów, którzy żałują na pół litra wódki. Zrobiła taką awanturę, że żal mi było mojego TŻ. Teraz teściu wymyślił, że skoro nie na sali, to zaproszą gości do domu moich rodziców. Co lepsze sami chcą podzielić gości na tych "fajnych", których zaproszą i tych "nie fajnych", których nie zaproszą. I moi rodzice powiedzieli, że albo wszyscy siedzą na sali, albo nikt, bo oni nie chcą potem słyszeć, że ktoś ma pretensje, że kogoś zaprosili a kogoś nie. Pomijam fakt, że tylko z ich strony miałoby być 20-30 osób, czyli siłą rzeczy z moją rodziną nie byłoby gdzie posiedzieć. Co lepsze TŻ stoi po ich stronie - na początku nie zgadzał się nawet na obiad, ale jak mamusia zrobiła awanturę to zgodzi się na wszystko... I jeszcze my się przez to kłócimy

[fablous]

Dzisiaj muszę ogarnąć drnik bar - rychło w czas
Po pracy mamy spotkanie z fotografem, później z zespołem. Jutro kosmetyczka, kolejna przymiarka sukni i przygotowanie ostatnich winietek. Już prawie wszyscy goście się określili. Na dzień dzisiejszy mamy 184 osoby

[Madziuniusia]

Napisane przez fablous

Dzisiaj muszę ogarnąć drnik bar - rychło w czas
Po pracy mamy spotkanie z fotografem, później z zespołem. Jutro kosmetyczka, kolejna przymiarka sukni i przygotowanie ostatnich winietek. Już prawie wszyscy goście się określili. Na dzień dzisiejszy mamy 184 osoby

przeraża mnie Twoja liczba gości ja mam 100 mniej

[magdalennne]

Napisane przez fablous

Dzisiaj muszę ogarnąć drnik bar - rychło w czas
Po pracy mamy spotkanie z fotografem, później z zespołem. Jutro kosmetyczka, kolejna przymiarka sukni i przygotowanie ostatnich winietek. Już prawie wszyscy goście się określili. Na dzień dzisiejszy mamy 184 osoby

To ładnie, a na ile zaproszonych?

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez Madziuniusia

przeraża mnie Twoja liczba gości ja mam 100 mniej

Ja też

[Madziuniusia]

nie potrafię się zdecydowac jak mamy siedziec na sali... czy w jednym rzędzie z goścmi na tle okna tak jak na pierwszym zdjęciu, czy tak jakby przy osobnym stoliku na kształt U jak na drugim zdjęciu... Przy tym pierwszym plus jest taki, że łatwiej nam będzie nam zrobic dekoracje dzięki karniszowi, ale ci goście na koncu rzędu nie będą nas widzieć, a ci w następnym rzędzie będą do nas plecami Przy tym drugim ustawieniu bylibyśmy lepiej widoczni, ale trzeba by zainwestować chyba w tło za nami... a 300 zł za cos takiego dla mnie to trochę za dużo:/ macie jeszcze 3 dodatkowe foty:P