Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

[stokroteczka777]

No i jeszcze odnośnie mojego mleczka ....tego jak woda od kiedy przestałam karmić piersią Paulinie schodzi wysypka więc moje zdanie jest takie, że ona może nie ma skazy, tylko jest uczulona na coś innego co jadłam!!!! tylko co?? Dietę miałam, niczego zakazanego nie jadłam, a alergen małej w mleczku dawałam szkoda że nie wiem jaki

Napisane przez benka99

A odnośnie przyjęcia po chrzcie też jestem ciekawa ile to wyniesie. Robimy poczęstunek u moich rodziców, rodzice, rodzeństwo i dziadkowie ale 20 osób się uzbiera. Narazie zamówiłam tort - będzie kosztował około 120zł.
A co podawałyście do jedzenia??

Ja jak już pisałam miałam tylko kolację a po kolacji kawa i ciasto. Na kolację były po dwa kawałki mięsa na osobę, czyli na nasze 20 osób mieliśmy 20szt pieczeni, 10szt devollaille (czy jak to się pisze ), 10szt schabu ze sliwką. Kluski i ziemniaczki w ćwiartkach z cebulką i ziołami zasmażane. Kapustę czerwoną na gorąco, kiszoną z grzybami na gorąco i surówkę z białej kapusty.
Potem trzy rodzaje cista bez tortu.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez benka99

1. Ja przecieram małżowinę i za uszkiem mokrym wacikiem, potem jak wkładam Maksa do wanienki to raczej pilnuję żeby woda się do ucha nie wlała, choć zdarzyło się że jakaś kropelka się tam dostała.

2. Nie wiem, ja daję Bebiko i wiem że 1 jest do 6 misiąca. Koleżanka ma prawie 2-letniego synka i jeszcze podaje butle mm ale tylko rano i przed snem.

A odnośnie przyjęcia po chrzcie też jestem ciekawa ile to wyniesie. Robimy poczęstunek u moich rodziców, rodzice, rodzeństwo i dziadkowie ale 20 osób się uzbiera. Narazie zamówiłam tort - będzie kosztował około 120zł.
A co podawałyście do jedzenia??

No i wreszcie dziewczyny mąż obiecał mi ten ekspres cisnieniowy i to jeszcze jaki taki z młynkiem, na kawe ziarnistą na raty wezmiemy. Macie takie?? Polecicie jakiś??

[onething]

Napisane przez benka99

O właśnie! Z jak dużym dzieckiem można pójść na basen? Maks bardzo lubi się chlapać z wanience tak wierzga nogami że cała podłoga jest zachlapana
Czy można iść na zwykłą pływalnie czy są jakieś specjalne dla niemowląt? I czy idzie się na takie zajęcia "mama z dzieckiem" czy normalnie na wykupujesz godz i wchodzisz z maluchem do wody i robisz co chcesz?
Myśle że basen może pomógłby Maksiowi na te problemy z trzymaniem główki...

U nas jest pływanie szkrabów od 3 miesiąca i na takie zajęcia najlepiej iść, bo basen przygotowany jest pod bobasy.

Napisane przez stokroteczka777

No i wreszcie dziewczyny mąż obiecał mi ten ekspres cisnieniowy i to jeszcze jaki taki z młynkiem, na kawe ziarnistą na raty wezmiemy. Macie takie?? Polecicie jakiś??

Niestety nie polecę żadnego, ale z miłą chęcią dowiem się jaki jest wart uwagi, bo moja mama bardzo się napaliła.

Pytałaś jeszcze o "Jaką masz tę parafinę?? Jakąś zwykłą?? Czy taką dla dzieci?? Chyba parafina to zawsze jest to samo. czy nie ? " (pytanie nie do mnie, ale odpowiem). Parafina jest jedna, zwykła, kosztuje buteleczka ok. 4 zł w aptece. Używam jej zamiast oliwki.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi:ro za: Jutro idę prywatnie do pediatry to zapytam o ten basen i podnoszenie dziecka za rączki i jeszcze o te uszy.

U nas na chrzcie będzie 8 osób i zapraszamy na obiad, kawę i ciacho do restauracji. W przyszłym tygodniu przejdę się i popytam o ceny.

[stokroteczka777]

Napisane przez onething

U nas jest pływanie szkrabów od 3 miesiąca i na takie zajęcia najlepiej iść, bo basen przygotowany jest pod bobasy.


Niestety nie polecę żadnego, ale z miłą chęcią dowiem się jaki jest wart uwagi, bo moja mama bardzo się napaliła.

Pytałaś jeszcze o "Jaką masz tę parafinę?? Jakąś zwykłą?? Czy taką dla dzieci?? Chyba parafina to zawsze jest to samo. czy nie ? " (pytanie nie do mnie, ale odpowiem). Parafina jest jedna, zwykła, kosztuje buteleczka ok. 4 zł w aptece. Używam jej zamiast oliwki.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi:ro za: Jutro idę prywatnie do pediatry to zapytam o ten basen i podnoszenie dziecka za rączki i jeszcze o te uszy.

U nas na chrzcie będzie 8 osób i zapraszamy na obiad, kawę i ciacho do restauracji. W przyszłym tygodniu przejdę się i popytam o ceny.

Dzięki.
8 osób to można spokojnie do restauracji zaprosić, przy naszych 20 nie ma szans.

[begie13]

witam

Napisane przez _agata

A to mój mały Robert Burneika Która podskoczy?

chyba żadna

Napisane przez andzya

Ja ustaliłam chrzest Antosia na 23 września,będzie miał wtedy 5miesięcy i jeden dzień piszecie,że dajecie co łaska,czyli ile? Bo ta łaska w różnych kościołach ma różną cenę
chrzestnym jest mój brat,on nie potrzebuje żadnego zaświadczenia,ale moja kuzynka jako mama chrzestna już tak,że jest osobą wierzącą i praktykującą.
No i karteczki do spowiedzi obowiązkowo

u nas w ogóle z chrztem było trochę przypałowo bo zapomnieliśmy wziąć do kościoła koperty z pieniędzmi a ja nie wzięłam dowodu osobistego ( nawet nie pomyślałam, że może być potrzebny), chrzest mieliśmy 4 sierpnia, a zapłaciliśmy za niego dopiero wczoraj podjechaliśmy do kancelarii i daliśmy 200zł w kopercie ( nie mieliśmy pojęcia ile dać), wsiadamy do auta a siostra zakonna biegnie za nami i wyciąga 100zł mówiąc, że o wiele za dużo daliśmy i żebyśmy tą stówkę zabrali no więc daliśmy 100zł co łaska a jak dawaliśmy kopertę i mówiliśmy że zapomnieliśmy to siostra pow że jak nie mamy to nie musimy dawać

Napisane przez stokroteczka777

ILEEE ?? szok. My za ślub księdzu daliśmy 200zł, organistce 50zł, za kwiaty dużo bo 700zł ale sami zamówiliśmy z kwiaciarni to co chcieliśmy.

my za ślub daliśmy księdzu 500zł, za kwiaty też chyba z 500zł albo 400 ( jedna pani nam dekorację robiła)

Napisane przez benka99

1. Ja przecieram małżowinę i za uszkiem mokrym wacikiem, potem jak wkładam Maksa do wanienki to raczej pilnuję żeby woda się do ucha nie wlała, choć zdarzyło się że jakaś kropelka się tam dostała.

2. Nie wiem, ja daję Bebiko i wiem że 1 jest do 6 misiąca. Koleżanka ma prawie 2-letniego synka i jeszcze podaje butle mm ale tylko rano i przed snem.

A odnośnie przyjęcia po chrzcie też jestem ciekawa ile to wyniesie. Robimy poczęstunek u moich rodziców, rodzice, rodzeństwo i dziadkowie ale 20 osób się uzbiera. Na razie zamówiłam tort - będzie kosztował około 120zł.
A co podawałyście do jedzenia??

ja staram się uszu nie moczyć ale mi to nie wychodzi hehe więc się moczą

z Bebiko są jeszcze jakieś dalsze numery, ja nie wiem do kiedy daje się mm ale mój siostrzeniec od 9 miesiąca pił już mleko krowie

odnośnie przyjęcia u nas catering przedstawiał się następująco ( wszystkiego było za dużo ale cóż płacili teściowie za to)

-rosół z makaronem
-kotlet schabowy
-udko z kurczaka
-ziemniaki zapiekane
-sałatka z czerwonej kapusty
-surowka z bialej kapusty
cena obiadu dla 16 osób 600,00
Zimna płyta
Tymbalik z drobiu x 8 szt.
roladka szynkowa z musem chrzanowym w galarecie
koreczki serowo-wędliowe x 16 szt
sałatka ryżowa z grlowanym kurczakiem 1/2
sałatka jarzynowa 1/2
pieczarka faszerowana x 12 szt.
rolmopsy x 16 sz.
ryba po grecku x 8 porc ji
cena 320,00zł
razem 920,00 zł (obiad +zimna płyta )


to wszystko na 15 osób, potem jedliśmy to jeszcze przez parę dni, do tego jeszcze ciasta, tort, lody , może gdyby chrzest był wcześniej a nie o godz 17 to ludzie zjedliby to w każdym razie wszystkim się podobało , goście siedzieli do godz 1-2 w nocy

[justys1358]

Napisane przez onething

Dziewczyny dziękuję za odpowiedź odnośnie kosztów chrztu u was.

A teraz 3 pytania z innej beczki:
1. Moczycie swoim pociechom uszy jak je kąpiecie czy staracie się tego nie robić? Bo ja już sama nie wiem jak to jest, jeden lekarz mówi, że można, a inny że lepiej nie.
2. Do kiedy dzieciaki piją mleko modyfikowane?
3. Czy jest na wątku mama, której dziecko jest tylko na piersi (bez dopajania wodą, herbatkami itp.)?

3. moja tylko na cycu, raz podałam jej herbatke na brzuszek, ale pomemlała i moze z łyka napiła się tylko.


Co do kosztów za slub, to u mnie opłata stała jest taka, ze koscielna bierze 150 zł.(co prawda bardzo ładnie przystraja koscioł)organista 300! wiec ksiadz dostał 400, bo głupio było mi dac 300 tyle ile organiscie. Tego dnia były 4 slubu, wiec organista wygrał sobie 1200 na czysto, w jedno popołudnie.

Pospałam dzisiaj z Maja, bo ok. 8 nakarmiłam ja i poszła dalej spac wiec i ja i wstałysmy przed 12

[Gaabbi]

Napisane przez stokroteczka777

Odpowiadam na pytanie zadane wczoraj przez ...albo Gabi albo sama nie wiem kogo bo chyba nie odpisałam.Zaczęłam normalnie jeść i super się czuję. Nic na siłe.

Ja pytałam Do całej reszty się nie odniosę, chociaż mam swoją teorię na ten temat Natomiast za to ostatnie zdanie należą się

Poczytałam trochę o tym moczeniu uszek noworodka i faktycznie nie ma żadnych przeciwwskazań Dzisiaj będziemy pierwszy raz moczyć uszka Hani w wanience Koniec z mozolnym oczyszczaniem małżowiny usznej wacikami, czego Hania nie lubi za bardzo.

[_agata]

Napisane przez stokroteczka777

Witam
Paulinka drugą noc z rzędu przespała calutką wstała o 6, wypiła 100ml mleczka, potem pomarudziła i podrzemała do 7.30 i wypiła 80ml herbatki, potem o 7 już chciala jeść i wypiła znowu 100ml mleczka, czy ja nie daję jej za dużo?? Potem o 11wypiła 110ml mleczka. Wczoraj i przedwczoraj wypijała ok 130-160ml co trzy godz, i w ogóle od kilku dni więcej je, i jest już tylko na mm. Czy przy mm mogę karmić na żądanie?? Dziś znowu chce jeść na raty.

Odpowiadam na pytanie zadane wczoraj przez ...albo Gabi albo sama nie wiem kogo bo chyba nie odpisałam.
Dlaczego myslę że tracę mleko?? Już w szpitalu miałam za mało mleka, Paulinka dużo spadła na wadze od urodzenia do wyjścia ze szpitala, kazali mi ją dokarmiać mm. Potem dalej twierdziłam że mleka mam za mało. Może sama na początku zawaliłam, bo karmiąc na żądanie samą piersią karmiłabym non stop przez całą dobę, Paula nie dość że piła strasznie długo, to jeszcze z małymi przerwami między karmieniami, nawet na spacer iść nie mogłam. Jakbym ją częściej przystawiała (czyt.miała ją ciągle przy cycku)to może z czasem miałabym więcej mleczka. No i chyba z wygody zaczęłam odciągać i doszłam do wniosku, że ona pije często bo tego mojego mleczka jej nie starcza. Więc dalej dokarmiałam. Karmiłam piersią w nocy a w ciągu dnia odciągniętym, i mm, bo czasem udało mi się ściągnąć np tylko 50ml. W końcu, ja twierdze że przez dietę skazową, zaczełam te mleczko tracić a już na pewno stawało się coraz gorszej jakości, strasznie wodniste. Bo skoro jadłam jak jadłam, to z czego miało mi się to mleko produkować. No i była okropnie słaba, jak niedożywiona Miałam zawroty głowy, balam się że zasłabnę trzymając małą na rękach Kilka dni temu moje mleczko to już była woooda, taka mlekiem zabarwiona, a Paula po 5min picia z cycka darła sie i robiłam butle. Bez sensu. Nie bede sie katowała dietą dla takiego badziewnego mleka. Zaczęłam normalnie jeść i super się czuję. Nic na siłe.

stokroteczko, u mnie sytuacja była bardzo podobna, z tym, że ja po cesarce i do 3. doby włącznie Maciek był w nocy praktycznie tylko na modyfikowanym. Pokarmu miałam niewiele, i o ile w dzień sobie jakoś radziliśmy, bo mogłam z nim siedzieć i 2 godziny żeby się najadł, to w nocy dosłownie zasypiałam na siedząco, więc po 20-30 minutach musiałam iść po butlę dla niego żeby się najadł.
A Maciej też jadł często i długo, ale ja się nie poddawałam. Ile czasami się naklęłam jak wychodziłam z nim na spacer a on co 20 minut darł japkę bo chciał cycka. CIągle głodny i głodny...

Faktycznie żeby karmić piersią, trzeba trochę samozaparcia
Każdy wybiera drogę jaką idzie Jeśli Tobie tak będzie lepiej, będziesz się lepiej czuła, to niech tak będzie

Napisane przez benka99

O właśnie! Z jak dużym dzieckiem można pójść na basen? Maks bardzo lubi się chlapać z wanience tak wierzga nogami że cała podłoga jest zachlapana
Czy można iść na zwykłą pływalnie czy są jakieś specjalne dla niemowląt? I czy idzie się na takie zajęcia "mama z dzieckiem" czy normalnie na wykupujesz godz i wchodzisz z maluchem do wody i robisz co chcesz?
Myśle że basen może pomógłby Maksiowi na te problemy z trzymaniem główki...

My idziemy 2 września, Maciej będzie miał niecałe 4 miesiące. Już się nie mogę doczekać
Zapisujesz się do szkoły pływania dla niemowląt, zazwyczaj to 10-12 zajęć po 30-45 minut. Zajęcia odbywają się w malym, płytkim basenie, z podgrzaną do ok. 32 stopni wodą

[stokroteczka777]

Napisane przez _agata

stokroteczko, u mnie sytuacja była bardzo podobna, z tym, że ja po cesarce i do 3. doby włącznie Maciek był w nocy praktycznie tylko na modyfikowanym. Pokarmu miałam niewiele, i o ile w dzień sobie jakoś radziliśmy, bo mogłam z nim siedzieć i 2 godziny żeby się najadł, to w nocy dosłownie zasypiałam na siedząco, więc po 20-30 minutach musiałam iść po butlę dla niego żeby się najadł.
A Maciej też jadł często i długo, ale ja się nie poddawałam. Ile czasami się naklęłam jak wychodziłam z nim na spacer a on co 20 minut darł japkę bo chciał cycka. CIągle głodny i głodny...

Faktycznie żeby karmić piersią, trzeba trochę samozaparcia
Każdy wybiera drogę jaką idzie Jeśli Tobie tak będzie lepiej, będziesz się lepiej czuła, to niech tak będzie




My idziemy 2 września, Maciej będzie miał niecałe 4 miesiące. Już się nie mogę doczekać
Zapisujesz się do szkoły pływania dla niemowląt, zazwyczaj to 10-12 zajęć po 30-45 minut. Zajęcia odbywają się w malym, płytkim basenie, z podgrzaną do ok. 32 stopni wodą

A ile to kosztuje?

[_agata]

U mnie 330 zło za 12 zajęć po 30 minut. Zajęcia raz w tygodniu. To jest taki kurs na kwartał, później dla starszych dzieciaków jest kolejny etap też składający się z 12 zajęć
W Warszawie i Opolu ceny podobne.

[onething]

Napisane przez stokroteczka777

A ile to kosztuje?

http://www.wodneszkraby.pl/
http://plywanieszkrabow.pl/

Dwa pierwsze lepsze linki z google. Zobacz sobie foty z zajęć i cennik.
A najlepiej jakbyś poszukała czy gdzieś u ciebie jest coś takiego.

[stokroteczka777]

Napisane przez _agata

U mnie 330 zło za 12 zajęć po 30 minut. Zajęcia raz w tygodniu. To jest taki kurs na kwartał, później dla starszych dzieciaków jest kolejny etap też składający się z 12 zajęć
W Warszawie i Opolu ceny podobne.

Dzięki

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Jak jest poprawnie:
1. Dla państwa Majewskich?
2. Dla państwa Majewski?
przy czy pan jest Majewski a pani Majewska. A państwo z dużej czy z małej

[Gaabbi]

"państwa" zdecydowanie dużą literą, a odmiana nazwiska..hmm, niekonieczna. Na zaproszeniach zazwyczaj się pisze nazwisko nieodmienione, ale myślę, że odmienione też nie będzie jakimś nietaktem

[stokroteczka777]

Napisane przez Gaabbi

"państwa" zdecydowanie dużą literą, a odmiana nazwiska..hmm, niekonieczna. Na zaproszeniach zazwyczaj się pisze nazwisko nieodmienione, ale myślę, że odmienione też nie będzie jakimś nietaktem

Chodzi o to że pani nazywa się Majewska a pan Majewski ...inna literka na końcu więc dlatego nie wiem jak napisać. Jakby oboje byli Majewski ton nie miałabym problemu

[clauudik]

Ewunia widze Cie !! Co u Ciebie, jak Nataszka???

[SzmaragdowyKotek]

Jedyną poprawną formą jest: dla Państwa Majewskich jeżeli nazwisko/nazwiska są odmienne, to MUSZĄ zostać odmienione błędem jest , jeżeli nie będą odmienione. Tak samo piszesz: dla Państwa Kowalskich, Malinowskich itp., zapraszasz również państwa Malinowskich, Majewskich czy Kowalskich chyba że napiszesz dla Pani Majewskiej oraz Pana Majewskiego ale tu też musisz odmienić Na kopercie zamiast: dla Państwa Majewskich, można również napisać: Państwo Majewscy albo A. B. Majewscy, czy też SZ.P. A. B. Majewscy. Ale odmienić musisz.

[Gaabbi]

Napisane przez stokroteczka777

Chodzi o to że pani nazywa się Majewska a pan Majewski ...inna literka na końcu więc dlatego nie wiem jak napisać. Jakby oboje byli Majewski ton nie miałabym problemu

a mnie chodziło o to, żeby napisać Majewscy, a nie Majewskich Chociaż druga forma pewnie też nie jest zbrodnią

zapraszam Państwa Majewscy

zapraszam Państwa Majewskich

chyba faktycznie jednak druga forma jest poprawna

[stokroteczka777]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Jedyną poprawną formą jest: dla Państwa Majewskich jeżeli nazwisko/nazwiska są odmienne, to MUSZĄ zostać odmienione błędem jest , jeżeli nie będą odmienione. Tak samo piszesz: dla Państwa Kowalskich, Malinowskich itp., zapraszasz również państwa Malinowskich, Majewskich czy Kowalskich chyba że napiszesz dla Pani Majewskiej oraz Pana Majewskiego ale tu też musisz odmienić

Napisane przez Gaabbi

a mnie chodziło o to, żeby napisać Majewscy, a nie Majewskich Chociaż druga forma pewnie też nie jest zbrodnią

zapraszam Państwa Majewscy

zapraszam Państwa Majewskich

Dziękuję Wam. Muszę napisać "dla..." więc napiszę "Dla Państwa Majewskich" ....dla zmyłki zmieniłam pierwszą literkę

[SzmaragdowyKotek]

Tak więc jeżeli musi być: "dla", to jedyną poprawną formą jest: "Dla Państwa Majewskich" Majewski czy Gajewski czy inny Bajewski - tak samo:

[stokroteczka777]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Tak więc jeżeli musi być: "dla", to jedyną poprawną formą jest: "Dla Państwa Majewskich" Majewski czy Gajewski czy inny Bajewski - tak samo:

Dzieki Kotku

[onething]

Jestem inteligentna w ...
Zjadłam wczoraj 2 michałki (pomyślałam- a to TYLKO 2 michałki), a dziś dziecię moje wysypane i non stop płacze, w ogóle nie śpi, a oczy ledwo mu sie trzymają, do tego non stop je trze. Należą mi się ostre baty

[8ewus8]

Mój na szczęście na czekoladę nie reaguje negatywnie, najpierw zjadałam po jednym ciasteczku, potem po dwa a teraz to nawet całą paczkę potrafię naraz.

[justys1358]

Ja tez jadam cos z czekolada i nic Mai nie jest. Takze zaczynałam od jednego ciastka, potem 2 albo poł princessy. Ale i tak marzy mi sie zjedzenie całej czekolady jak w ciązy Ale boje sie, ze to zaszkodzi Mai, wiec tylko w marzeniach jem

[niunia32]

witam się z wodą z sokiem
mam smaka na jakieś alko ale w domu tylko wódka, wino i nalewka. '
nie wiem o której bym mogła młodą nakarmić.

dzisiaj miałam popołudniu siostrzenice męża... piekły ciasteczka. a ja latałam między młodą a nimi...

[stokroteczka777]

Tyle czasu i tylko tyle postów??? SZOK

Napisane przez onething

Jestem inteligentna w ...
Zjadłam wczoraj 2 michałki (pomyślałam- a to TYLKO 2 michałki), a dziś dziecię moje wysypane i non stop płacze, w ogóle nie śpi, a oczy ledwo mu sie trzymają, do tego non stop je trze. Należą mi się ostre baty

[_Maya_]

Napisane przez _agata

U mnie 330 zło za 12 zajęć po 30 minut. Zajęcia raz w tygodniu. To jest taki kurs na kwartał, później dla starszych dzieciaków jest kolejny etap też składający się z 12 zajęć
W Warszawie i Opolu ceny podobne.

ooo! to całkiem fajna cena , chyba myślałam, że to trochę więcej kosztuje też z córcią chcemy się wybrać

[stokroteczka777]

Napisane przez onething

Jestem inteligentna w ...
Zjadłam wczoraj 2 michałki (pomyślałam- a to TYLKO 2 michałki), a dziś dziecię moje wysypane i non stop płacze, w ogóle nie śpi, a oczy ledwo mu sie trzymają, do tego non stop je trze. Należą mi się ostre baty

Dobranoc

[kism]

Kochane!
Wiem, że nic się nie odzywam, baciki mi się należą...

Ale tak na szybko, żebym nie zapomniała, macie linka - Polskie Stowarzyszenie Pływania Niemowląt: http://pspn.org/main/stowarzyszeni Macie tu wykaz polecanych basenów dla niemowląt.

Ucieszyłam się bardzo, że koło mnie są takie zajęcia, bo nie spodziewałam się tego po mojej mieścinie. Wlazłam na stronę szkółki i super wszystko opisane, koszt taki jak wspominałyście (110 zł/mies.), niestety wśród podstawowych przeciwskazań jest ulewanie. A u Kaja niestety dalej jest, zwłaszcza teraz, kiedy go karmię do bólu, żeby mi rosła chudzinka Napiszę niedługo coś więcej.
A z basenem mam nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze

[clauudik]

Napisane przez stokroteczka777

Dobranoc

Słodkich snów

a ja się pochwalę zakupami wczorajszymi ^^
sweterek
body wybrane przez tatusia
i skarpeciochy

Na te ciepłe sweterki jeszcze poczekam jak będzie akcja 40 zł (bo będzie na pewno ).

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez kism

Kochane!
Wiem, że nic się nie odzywam, baciki mi się należą...

Ale tak na szybko, żebym nie zapomniała, macie linka - Polskie Stowarzyszenie Pływania Niemowląt: http://pspn.org/main/stowarzyszeni Macie tu wykaz polecanych basenów dla niemowląt.

Ucieszyłam się bardzo, że koło mnie są takie zajęcia, bo nie spodziewałam się tego po mojej mieścinie. Wlazłam na stronę szkółki i super wszystko opisane, koszt taki jak wspominałyście (110 zł/mies.), niestety wśród podstawowych przeciwskazań jest ulewanie. A u Kaja niestety dalej jest, zwłaszcza teraz, kiedy go karmię do bólu, żeby mi rosła chudzinka Napiszę niedługo coś więcej.
A z basenem mam nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze

kism ja jestem ślepa... gdzie koło nas jest taka szkółka??
edit. już widzę, że w Bochni

[kism]

Napisane przez clauudik

Na te ciepłe sweterki jeszcze poczekam jak będzie akcja 40 zł (bo będzie na pewno )

kism ja jestem ślepa... gdzie koło nas jest taka szkółka??

Jaka akcja 40 zł? Na czym polega? Nie jestem bywalcem, to nie wiem

Tu masz szkółkę - http://www.plusk-swimming.pl/. Zajęcia są w Woli Rzędzińskiej. Podobno tam i w Dąbrowie Tarnowskiej są najlepsze warunki. Zresztą poczytaj sobie tam różne zakładki. Wszystko jest fajnie opisane, jak przygotować dziecko do wyjścia na basen, itp.

[onething]

Dziewczyny to chyba nie przez te michałki Mały ma praktycznie suche pieluchy, cały czas wierzga nogami, a rękoma to mam wrażenie, że sobie oczy wydrapie i jeździ nimi po całej głowie. Więc czekam jak na szpilkach na wizytę u pediatry.