Walczymy o nasze marzenia! cz.4

[karolca]

Libra, trzymam kciuki, aby to był ostatni cykl

w ogóle to zostawiam fluidek, co dziś kończy 5 miesięcy
Załącznik 4840856

[yolanda9]

Napisane przez karolca

Sprawdza się tylko i wyłącznie przy lekarzach przyjmujących prywatnie.

Może i tak, mam jednak nadzieje, że nie wszyscy tacy są

Napisane przez libra22

Ale wierzę, że to będzie ostatni cykl starań

I tego trzeba sie trzymać

Napisane przez karolca

w ogóle to zostawiam fluidek, co dziś kończy 5 miesięcy
Załącznik 4840856

Śliczna dziewuszka! Sto lat!

A ja właśnie zarejestrowałam się do lekarza i czekam na telefon z terminem wizyty
a w ogóle to załapałam się na bezpłatne badanie piersi i 1 września będę miała usg

[karolca]

Napisane przez yolanda9

Może i tak, mam jednak nadzieje, że nie wszyscy tacy są


I tego trzeba sie trzymać

Śliczna dziewuszka! Sto lat!

A ja właśnie zarejestrowałam się do lekarza i czekam na telefon z terminem wizyty
a w ogóle to załapałam się na bezpłatne badanie piersi i 1 września będę miała usg

Na szczęście moja lekarka z Funduszu sama propaguje profilaktykę w tym przypadku i mam zrobić kontrolne USG piersi jak skończę karmić. Jak rok temu mówiłam jej, że nigdy nie byłam wypisała skierowanie bez mrugnięcia okiem. Nie jest zła, lubię ją, ale nie lubię jak lekarza trzeba ciągnąć za język. Mój prywatny lekarz mówił dużo i podczas badania, i po badaniu, o profilaktyce, o wszystkim (prowadziłam u niego ciążę), tak, że nie miałam pytań

[libra22]

Karola mała jest prześliczna
Jola dzięki, też w to wierze

Ja na USG idę 1 października, na kontrolę, miałam usuwaną torbiel z piersi.

[yolanda9]

A tę torbiel to właśnie wykryto na usg czy tez sama ją wymacałaś??
Ja (wstyd się przyznać) pierwszy raz będę miała to badanie Wcześniej tylko palpacyjnie było wykonywane....

Dzwonił mąż...synek obudził się wpół do dziesiątej No jak tyle się śpi to ja się nie dziwie, że w nocy już się nie ma takiej ochoty....

[nadiazloto1]

Z lekarzami nie ma reguły. Ja miałam na fundusz świetnego lekarza i każdemu bym go poleciła. Słuchał moich sugestii, zawsze to przeanalizowal i co wizytę robił niezbędne badania. Nie przyjmował prywatnie wogóle więc może to jest klucz do sukcesu. Warto też wybierać lekarzy pracujących w szpitalu bo mają szersza wiedzę i większe doświadczenie.

Trzymam kciuki żeby to był ostatni cykl dla Was wszystkich.

karolka mała cudna

[libra22]

Jola poszłam właściwie profilaktycznie, wcześniej pobolewały mnie piersi, ale lekarz mówił, że to zmiany mastopatyczne. No i jak poszłam od niechcenia to wyszła mała torbiel, po roku urosła i trzeba było usuwać. Sam zabieg nie był zły krótki i nie polało. Bardziej bolała biopsja

Nadia dziś spotkałam koleżankę i dała mi namiary na fajnego lekarza na nfz więc się do niej wybiorę.

Aha dziewczyny koleżanka powiedziała, że testy owulacyjne najlepiej robić wieczorem bo wtedy jest największe stężenie hormonu, to prawda?

[nadiazloto1]

libra zazwyczaj wszystkie wyniki robi się rano bo materiał jest mniej "zabrudzony". Ale warto spróbować wieczorem Umawiaj się kochana do lekarza, trzymam kciuki

[libra22]

Dziękuję

[nadiazloto1]

Jestem od dziś na ścisłej diecie, na razie przez 3 dni pije tylko kupne specjalne koktajle-ochydne w smaku ale cóż...chce być szczupłejsza to muszę cierpieć

[libra22]

Powodzenia najważniejsze, że się zmobilizowałaś to już połowa sukcesu

[yolanda9]

Napisane przez libra22

Nadia dziś spotkałam koleżankę i dała mi namiary na fajnego lekarza na nfz więc się do niej wybiorę.

Aha dziewczyny koleżanka powiedziała, że testy owulacyjne najlepiej robić wieczorem bo wtedy jest największe stężenie hormonu, to prawda?

Super, że kolezanka kogoś poleciła Co do testów to nie pomoge, bo nie stosowałam...

Napisane przez nadiazloto1

Jestem od dziś na ścisłej diecie, na razie przez 3 dni pije tylko kupne specjalne koktajle-ochydne w smaku ale cóż...chce być szczupłejsza to muszę cierpieć

a co to za dieta? i ile chcesz zrzucić?

Ja powolutku pakuje się do wyjścia...umówiłam się z koleżanką na kawkę...nie widziałam się z nią już ho ho...nawet ie pamiętam kiedy ostatnio...ale pewnie już ponad rok będzie ... Ona mieszka teraz w innym mieście... dziwnie tak trochę bedzie...tyle się wydarzyło...

[nadiazloto1]

Obym nie uległa pokusom

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Yolanda dieta nie ma nazwy, 3 dni pije 3 razy koktujl, później po 2 razy dziennie koktajl i niskokaloryczny obiad aż do uzyskania oczekiwanej wagi. Ostatni etap to jeden koktajl dziennie dla utrzymania wagi. Długi to proces ale skuteczny. Muszę zrzucić 6-8 kg może być 10 kg ale to max.

[karolca]

testy owulacyjne najlepiej robic w godzinach popołudniowych, o stałej porze. chyba ze masz ich duuuzo, to nawet kilka dziennie.

[libra22]

U u u właśnie zrobiłam test owulacyjny i wyszły dwie kreseczki, tylko ta jedna bledsza, więc może jutro już będzie tak samo mocna jak druga Czyli cos tam się dzieje a normalnie bym bez testowania powiedziała, że dziś mam owulacje...a tu zonk

[karolca]

Libra, a to niespodzianka z owulacją ale dni płodne i tak mogą być
(w sensie wcześniej, razem ze śluzem)

[libra22]

Ah te kobiety

Nie mogę się doczekac jutra, mam nadzieję, że zobaczę dwie kreski
A brzuch mnie pobolewa, jakby się owulka już rozkręcała.

[paulinaizabela]

Witam

Napisane przez yolanda9

Paulinaizabela a czemu na liście masz wpisane staranka zawieszone bo wydawało mi się, że jednak się starasz... (moje wścibstwo nie zna granic )

Jestem dzisiaj zmasakrowana.... synek obudził się przed 3 i zasnął dopiero przed 5, a ja zaraz do pracy już musialam wstawać.... brrrrr
Kawa mało pomaga

Hmm...bo kiedyś mieliśmy przerwę w starankach...i tak zostało...ale lepiej mi bez liczenia cykli...choć to trochę takie oszukiwanie siebie

Oj współczuję oby jutro lepiej spał

Napisane przez libra22

Ale wierzę, że to będzie ostatni cykl starań

Dobre myślenie Trzymam kciuki, żeby tak było

Napisane przez karolca

w ogóle to zostawiam fluidek, co dziś kończy 5 miesięcy
Załącznik 4840856

Śliczny fluidek porywam

Nadia za dietkę

[Tincia]

A ja chodze do gin na NFZ, tylko na badanie prenatalne i połówkowe poszłam do jej prywatnego gabinetu, bo wiadomo ze sprzet ma lepszy niz w przychodni, ale ten w przychodni tez jest ok. Traktuje tak samo pacjentki bez względu na miejsce. Jestem z niej zadowolona i nie zamierzam zmieniac

[nadiazloto1]

paula dzięki za kciuki.
Dzisiejszy dzień przeżyłam na diecie bez pokus, ciekawe jak będzie jutro

libra po co czekać do jutra, dzialajcie już dzisiaj

tincia potwierdza się że po prostu trzeba trafić na dobrego lekarza

paula jak u Was z pogodą?

[yolanda9]

Napisane przez nadiazloto1

Yolanda dieta nie ma nazwy, 3 dni pije 3 razy koktujl, później po 2 razy dziennie koktajl i niskokaloryczny obiad aż do uzyskania oczekiwanej wagi. Ostatni etap to jeden koktajl dziennie dla utrzymania wagi. Długi to proces ale skuteczny. Muszę zrzucić 6-8 kg może być 10 kg ale to max.

Ta dieta to przez dietetyka skomponowana? Gdzie kupujesz te koktajle?
Ja również chciałabym zrzucić podobnie, ale zadowoli mnie już 5 kg

Napisane przez paulinaizabela

Hmm...bo kiedyś mieliśmy przerwę w starankach...i tak zostało...ale lepiej mi bez liczenia cykli...choć to trochę takie oszukiwanie siebie

Ok, rozumiem

Napisane przez Tincia

A ja chodze do gin na NFZ, tylko na badanie prenatalne i połówkowe poszłam do jej prywatnego gabinetu, bo wiadomo ze sprzet ma lepszy niz w przychodni, ale ten w przychodni tez jest ok. Traktuje tak samo pacjentki bez względu na miejsce. Jestem z niej zadowolona i nie zamierzam zmieniac

No i super, czyli są też uczciwi lekarze

Napisane przez nadiazloto1

Dzisiejszy dzień przeżyłam na diecie bez pokus, ciekawe jak będzie jutro

U mnie tez na razie okej, i nawet zeszłomi wszystko co przybyło po urodzinkach(i torcie) Oby do przodu!

Napisane przez nadiazloto1

libra po co czekać do jutra, dzialajcie już dzisiaj

Ja też bym nie czekała

Miłego dnia!

[libra22]

Napisane przez nadiazloto1

libra po co czekać do jutra, dzialajcie już dzisiaj

Napisane przez yolanda9

Ja też bym nie czekała

za późno dziś nadrobimy

P.S.

Oglądam właśnie Pytanie na Śniadanie i zły cisną mi się do oczu...jak można zostawić noworodka w piwnicy jak można porzucić tak małego człowieka, Boże jakie to niesprawiedliwe, my tu staramy się z całych sił żeby przytulić w końcu do serca takie maleństwo, a ktoś bezmyślnie zostawia je jak śmieć jakiś

[nadiazloto1]

Yolanda to nie jest dieta od dietetyka, jakoś nie mam przekonania do nich, poza tym ja jestem wybredna co do jedzenia, tzn. nie cierpie warzyw i ryb, nie lubie gotowanych mięs, no i moja zmora to fakt że muszę jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym bo jestem na granicy niedocukrzenia. Z pewnością nie stosowalabym się do diety dietetyka.
Te koktajle są niemieckie, przyjaciółka mi podrzucila ale można je kupić w necie i są oryginalne.
Są też koktajle z Herbalife, najtaniej na allegro, są skuteczne i smaczne bo te niemieckie są wstretne.
Teraz to chyba nie powinnas się odchudzac bo w każdej chwili możesz być w ciąży i nie wiadomo jak zarodek zareaguje. Powinnas jeść regularnie 5 posiłków co 3 godziny. Jak posiłki będą dobrze skomponowane to schudniesz w naturalny zdrowy sposób.

libra życie jest niesprawiedliwe niestety. Wiem o tym od dawna ale i tak nie mogę się z tym pogodzić.

[yolanda9]

Napisane przez libra22

Oglądam właśnie Pytanie na Śniadanie i zły cisną mi się do oczu...jak można zostawić noworodka w piwnicy jak można porzucić tak małego człowieka, Boże jakie to niesprawiedliwe, my tu staramy się z całych sił żeby przytulić w końcu do serca takie maleństwo, a ktoś bezmyślnie zostawia je jak śmieć jakiś

Już nie raz słyszałam podobne historie i tez za nic w swiecie nie moge zrozumieć takich kobiet... Przeciez jak nie chce, to moze bez konsekwencji oddac to dzieciatko... no a patrząc w kontekscie nas starajacych się o taki mały cud, to takie historie bolą tysiąc razy bardziej...

Napisane przez nadiazloto1

Teraz to chyba nie powinnas się odchudzac bo w każdej chwili możesz być w ciąży i nie wiadomo jak zarodek zareaguje. Powinnas jeść regularnie 5 posiłków co 3 godziny.

Poprzednim razem zastanawiałam się czy to właściwe czy nie przy starankach, ale ponieważ u nas nie było to hop siup, to mogło sie zdarzyć (i wtedy i teraz), że będzie trzeba odwlec to w czasie do nie wiadomo kiedy...bo nigdy nie wiadomo kiedy się uda... Nie mam zamiaru siedzieć bezczynnie i źle się czuć w sowim ciele...
A po drugie mam wrażenie, ze dieta pomogła mi zajść w pierwszą ciążę i mam nadzieję, że teraz też mi pomoże

Napisane przez nadiazloto1

Jak posiłki będą dobrze skomponowane to schudniesz w naturalny zdrowy sposób.

Jakoś to na mnie nie działa, jak nie widzę efektów lub są one znikome, to tracę motywację.
Ale skoro uważasz, ze to wystarczy, to po co Ci te koktajle

[karolca]

Napisane przez nadiazloto1

Yolanda to nie jest dieta od dietetyka, jakoś nie mam przekonania do nich, poza tym ja jestem wybredna co do jedzenia, tzn. nie cierpie warzyw i ryb, nie lubie gotowanych mięs, no i moja zmora to fakt że muszę jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym bo jestem na granicy niedocukrzenia. Z pewnością nie stosowalabym się do diety dietetyka.

i z tego względu wybrałabym się do dietetyka właśnie
układa dokładny jadłospis na kilka dni/tygodni i nie trzeba samemu wymyślać. A przy niedocukrzeniu i innych cukrzycowych sprawach warzywa to najlepsze co może być, może warto się przemóc?

[nadiazloto1]

Yolanda ja przy chlopakach nie mam czasu na pichcenie i chociaż jem 5 razy dziennie to nie jest to dobrze zbilansowana dieta. Koktajl pomoże mi się oczyścić z nadmiaru wody i toksyn bo to jest mój główny problem. Przez skoki cukru nie mogę robić glodowek na oczyszczenie. Od soboty już będę jadła obiady i dobrze się składa bo chce też chłopcom gotować trochę domowego jedzenia to będziemy jedli to samo.mam tylko nadzieję że uda mi się popoludniami gotować na 2-3 dni z góry.
Jak źle się ze sobą czujesz to pewnie że trzeba działać A chcesz też coś na zasadzie koktajli czy diety ulozonej przez dietetyka?
Te koktajle przez pierwsze 3 dni dostarczają bardzo mało kalorii ale gdybyś zaczęła od początku cyklu to do jego połowy już ilość kalorii byłaby odpowiednia, bo koktajle mają taki schemat diety 14-dniowej.

karolka dietetyk odpada, to pewne ale przy okazji tej diety mam zamiar przemoc się co do warzyw i gotowanego mięsa. Wszystko jest smaczniejsze od tego koktajlu

[yolanda9]

Napisane przez nadiazloto1

Jak źle się ze sobą czujesz to pewnie że trzeba działać A chcesz też coś na zasadzie koktajli czy diety ulozonej przez dietetyka?

Z tym gotowaniem to doskonale Cię rozumiem...też mi się nie chce ...no ale teraz muszem A na diecie jestem od początku sierpnia (z dwudniowym wyskokiem) i dieta skomponowana przez doktorka..... Dukana Pewnie zaraz ktoś mi napisze, że zła i w ogóle najgorsza... ale to mój wybór Z resztą wyeliminowanie cukrów, węglowodanów i obniżenie ilości tłuszczy to na prawdę nie tragedia...są gorsze rzeczy na świecie

[nadiazloto1]

Napisane przez yolanda9

Z tym gotowaniem to doskonale Cię rozumiem...też mi się nie chce ...no ale teraz muszem A na diecie jestem od początku sierpnia (z dwudniowym wyskokiem) i dieta skomponowana przez doktorka..... Dukana Pewnie zaraz ktoś mi napisze, że zła i w ogóle najgorsza... ale to mój wybór Z resztą wyeliminowanie cukrów, węglowodanów i obniżenie ilości tłuszczy to na prawdę nie tragedia...są gorsze rzeczy na świecie

Są przeciwnicy i zwolennicy tej diety, ja się nigdy nie wczytywalam w jej zasady. To jest dieta bialkowo-tluszczowa? Ile masz na minusie po 2 miesiącach?
Mi chce się gotować bo lubie, ale chłopcy chcieliby "pomagać" a to już zbyt duże utrudnienie Mam przed kuchnia bramkę żeby tam nie wchodzili i jak tylko ja ją przekrocze to oni marudny, płaczą czasami się dra lub wyja w nieboglosy a wtedy gotowanie to żadna przyjemność.

[yolanda9]

Dieta dukana jest nazywana dietą białkową, ale oczywiście w fazie chudnięcia je się określone warzywa. No i wybiera się produkty o obniżonej zawartości tłuszczu... W zeszłym roku w niecałe 5 miesięcy ubyło 16 kg (także tempo chudnięcia w sam raz), a w tym roku troche przybyło (nie przeprowadziłam do końca wszystkich faz tej diety, więc to ewidentnie tylko moja wina) i teraz znów dietkuje. Poszło już 2,5 kg i jeszcze chcę się pozbyć 5-6 kg....

Mnie to jednak nie chce się już gotować, ale muszę...dobrze chociaż, że synek mój je u mamy często (bo ona się nim opiekuje jak jestem w pracy) i mężowi tez się często dostanie No ale jak wracam do domu po pracy, musze odebrac jeszcze synka to juz jest 17-18, troche się z nim pobawię i jest czas na kąpiel i sen i tak od pn do pt...i jeszcze to gotowanie wieczorami...trochę to wyczerpujące, ale czego się nie robi, żeby byc szczupłym

[nadiazloto1]

Zerkne później na tą dietę. Są jakieś gotowe przepisy do tej diety na necie?