Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy! - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-25, 09:43   #2881
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 229
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ok, szkoda już się napaliłam




A ja do tej pory byłam ciasna jak dziewica!

Ale się pocę przez ostatnie 3 noce... Po prostu leje się ze mnie!

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
hehe widze że nie tylko ja się nie moge porodu doczekać

też sie slinie,nie miałam takich typowo ciązowych objawów na początku a teraz wszystko mi smierdzi 2xbardziej.a jak kroiłam wczoraj mięso to myślałam że się
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:05   #2882
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Tamlin juz poszlo 13 kg
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:08   #2883
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ja ostatnio miałam taaak mokro, że aż wkładka przeciekła!!! Też miałam paranoję, że to wody się sączą

Kurczę też bez gaci bym pochodziła, ale nie chce mi się co chwila myć podłogi...






Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
Ja też makabrycznie sie ślinie jak nigdy w życiu.
Ostatnio tak zaplułam sobie ręke i poduche że jak sie obudziłam to myślałam że jest śmigus dygus i że mężul mnie oblał wodą
Nawet w szpitalu jak leżałam to im zaśliniłam
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:13   #2884
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Tamlin juz poszlo 13 kg
Pięknie, ciekawe jak mi będą schodziły...
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:17   #2885
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Widzę,że mokre dolegliwości macie to i ja sie dołączam,tam na dole ciągle pływam,masakra jakaś

U mnie słonce wygląda zza chmurek niestety.
I nie wiem co tu robic dzisiaj.
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:21   #2886
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Ja dziś planuję umyć to okno w kuchni i wystawić rzeczy po Pauli na allegro. Obiadu nie robię, pizza dziś będzie. Jak Kropek wróci jakieś zakupy. Dzień będzie opanowany
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:29   #2887
karolluki
Raczkowanie
 
Avatar karolluki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 366
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
O nie... Oby coś ruszyło! Seks, spacery, dużo ruchu - może pomoże

My też dziś kończymy 37 tydzień!!!

A powiedzcie - jeśli podczas seksu, wyraźnie czuję że jestem troszeczkę luźniejsza niż przez całą ciążę, to może być znak, że się troszkę tam rozwiera/skraca???
Kochana już od dłuższego czasu się stosuję do tych zaleceń i myślałam że chociaż trochę ruszyło od ostatniej wizyty a tu nic
Gratki kolejnego tygodnia

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Jedno jest pewne, urodzisz, innego wyjścia nie ma
No to jest więcej niż pewne, ale mam nadzieję że obejdzie się bez wywoływania

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ok, szkoda już się napaliłam




A ja do tej pory byłam ciasna jak dziewica!

Ale się pocę przez ostatnie 3 noce... Po prostu leje się ze mnie!

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
Witaj w klubie, ślinię się w nocy jak niemowlak, tragedia jakaś, czasem pół poduchy mam mokre, okropne
karolluki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:36   #2888
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Witam się

u nas również cisza... pewnie już więcej sierpniówek sierpniówkami się nie stanie :P

Wy tu o pluciu na poduchy a ja mam problem z innej beczki- zatkany nos od stycznia
teraz w ciągu jednej nocy musze ze 3 razy wtstawać na smarkanko bo mi zaczyna cieknąć z nosa jak zmienie bok naktórym śpie...

Wczoraj miałam pojechać do tego szpitala w którym Maggie rodziła i nie pojechałam, bo... uświadomilam sobie że jeśli TAM pojadę to bez dzidzi już nie wyjdę i chyba się wystraszyłam
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:44   #2889
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Witam się

u nas również cisza... pewnie już więcej sierpniówek sierpniówkami się nie stanie :P

Wy tu o pluciu na poduchy a ja mam problem z innej beczki- zatkany nos od stycznia
teraz w ciągu jednej nocy musze ze 3 razy wtstawać na smarkanko bo mi zaczyna cieknąć z nosa jak zmienie bok naktórym śpie...

Wczoraj miałam pojechać do tego szpitala w którym Maggie rodziła i nie pojechałam, bo... uświadomilam sobie że jeśli TAM pojadę to bez dzidzi już nie wyjdę i chyba się wystraszyłam
a ja mam w nosie strasznie sucho i musze sobie wodą morską psikac.

ja u sie u siebie doszukuje oznak porodu ale jak sie zaczną to pewnie bede chciała,zeby sie cofneły
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:44   #2890
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

a mi sie dzis cholernie nudzi i nie mam koncepcji co robic... ;/
nienawidze weekendow oczywiscie tylko wtedy jesli musze je spedzac samotnie
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:47   #2891
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Jezuu znając moje szczęście i to że podły człowiek jestem to mała się urodzi 31sierpnia :P się z TŻtem śmialiśmy kiedyś że jakby się tak urodziła to by zrobiła niezly prezent urodzinowy pewnej pani- a mianowicie jego byłej żonie
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:47   #2892
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 053
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Haaaj
z zatkanym nosem mam to samo.. od początku ciąży

a my malowanie dzisiaj zaczynamy...za chwilke
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:47   #2893
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
a mi sie dzis cholernie nudzi i nie mam koncepcji co robic... ;/
nienawidze weekendow oczywiscie tylko wtedy jesli musze je spedzac samotnie
no to możemy sobie podac rękę... TŻ do 18 w robocie
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 10:49   #2894
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam pojechać do tego szpitala w którym Maggie rodziła i nie pojechałam, bo... uświadomilam sobie że jeśli TAM pojadę to bez dzidzi już nie wyjdę i chyba się wystraszyłam
A po co chciałaś jechać?
Do końca sierpnia jeszcze tydzień, więc wszystko się może zdarzyć.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 11:04   #2895
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
A mnie pępek swędzi jak jasna cholera.
Nie dość że sterczy jak nadmuchany to swędziiiiii !!!!!!
Boże niech już będzie najlepiej październik
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 11:09   #2896
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wróciłyśmy od wczorajszego popołudnia wreszcie w domku. Troszkę dłużej potrzymali nas w szpitalu, bo najpierw zaobserwowano delikatne/dziwne drgania rączek i trzeba było sprawdzić. Całe szczęście usg główki wyszło ok. na razie mam skierowanie do neurologa (na wszelki wypadek) i mam obserwować (a to akurat nic trudnego, bo godzinami mogę się wpatrywać w moją królewnę i podziwiać ten mój mały wielki cud jestem zakochana po uszy...

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, kciuki i smsy podtrzymujące na duchu (Tamlin)

Jeszcze nie wiem, komu mam gratulować, bo ciągle nie mam czasu nadrabiać. Ale mimo to ze szczerego serca gratuluję Nowym Mamusiom - na pewno byłyście bardzo dzielne i wszystkim Maluszkom - rośnijcie zdrowo dzieciaczki

Dla tych kobietek, które martwią się powrotem do siebie po porodzie - nawet po tych moich przejściach, można w miarę ekspresowo. Rano już zajmowałam się małą, a w nocy zaraz po porodzie kilka razy ją karmiłam. No i spadek wagi - wróciłam do domu już tylko z 4 kg na plusie i codziennie mi 0,5-1kg ubywa
Maggie witamy!!! no i właśnie dlatego tak usilnie proszę moją małą o obrót, bo ja nie chcę cc, tylko normalnie urodzić, żeby później być na chodzie w szybszym tempie, gratuluję szybkiego powrotu do wagi sprzed ciąży!!!

Cytat:
Napisane przez karolluki Pokaż wiadomość
Hej mamusie



Śpioszka serdecznie ci gratuluję, namęczyłaś się kobieto ale warto było masz już swój skarb przy sobie, zazdroszczę



Maggie witamy w domku, wszystkiego dobrego dla ciebie i maluszka i prosimy o relację co i jak



Anesh mam nadzieję że zdałaś ten egzamin, trzymam mocno kciuki za to


Angel gratulacje kolejnego tygodnia i donoszenia


Wczoraj wieczorem miałam wizytę ale było opóźnienie u mojej gin i późno wróciłąm do domu już nie miałam siły pisać co i jak. Wszystko jest w porządku oprócz tego że nic na razie się na poród nie zapowiada, termin za tydzień a szyjka zamknięta, nie gotowa do porodu. Więc jest duże prawdopodobieństwo że nie zostanę mamą sierpniową tylko wrześniową. Gdybym nie urodziła do 5 września to mam się zgłosić do szpitala, będą chyba wywoływać, już się boję
Oby wszystko się rozkręciło bez pomocy leków, trzymam mocno kciuki!!!

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Ja coś wiecznie śpiąca
Zjadłam śniadanko, mężuś na 9tą do pracy pojechał a ja chyba znowu pójde drzemać.
Pogoda pochmurna ale mi to pasi bo sie nie poce

Gratuluje wszystkim rozpoczętych tygodni
Ja na amen z tych ostatnich przeżyć zapomniałam że już kończe prawie 37 tydzień
Dopiero co kreseczki na teście widziałam a tu już niedługo maluszek będzie z nami. Niech tylko grzecznie siedzi do terminu

Was też tak kłuje czasem w dole??
Tak jakby szyjka jak maluch napiera.
Boziu, czasem to beznadziejnie nieprzyjemne...
Mnie dość często tam kłuje, ale szyjkę mam zamkniętą, więc się nie martwię, choć rzeczywiście nie jest to przyjemne uczucie, ale u mnie to dziwne jest, bo mała jest pośladkowo, więc czym ona mi tam napiera?, chyba tylko nogami tam może zachaczać, bo dupkę ma wyraźnie z prawego boku wypiętą

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ok, szkoda już się napaliłam




A ja do tej pory byłam ciasna jak dziewica!

Ale się pocę przez ostatnie 3 noce... Po prostu leje się ze mnie!

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
Ja też się pocę, ale ślinienia na szczęście nie zauważyłam

Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
Haaaj
z zatkanym nosem mam to samo.. od początku ciąży

a my malowanie dzisiaj zaczynamy...za chwilke
No to mam nadzieję, że już bliżej końca tego remontu będzieciei w końcu pobędziesz z nami, bo tęsknimy okrutnie

Gratuluję mamusiom rozpoczynającym tygodnie!!!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

No i zapomniałam się przywitać

Więc dzień dobry!
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 11:29   #2897
Coco_Blanco
Raczkowanie
 
Avatar Coco_Blanco
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 377
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Colds, Spioszka!!! Gratulacje!
Świetnie się spisałyście! Super że możecie już tulić swoje maleństwa
A Melcia przesłodka


Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wróciłyśmy od wczorajszego popołudnia wreszcie w domku. Troszkę dłużej potrzymali nas w szpitalu, bo najpierw zaobserwowano delikatne/dziwne drgania rączek i trzeba było sprawdzić. Całe szczęście usg główki wyszło ok. na razie mam skierowanie do neurologa (na wszelki wypadek) i mam obserwować (a to akurat nic trudnego, bo godzinami mogę się wpatrywać w moją królewnę i podziwiać ten mój mały wielki cud jestem zakochana po uszy...

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, kciuki i smsy podtrzymujące na duchu (Tamlin)

Jeszcze nie wiem, komu mam gratulować, bo ciągle nie mam czasu nadrabiać. Ale mimo to ze szczerego serca gratuluję Nowym Mamusiom - na pewno byłyście bardzo dzielne i wszystkim Maluszkom - rośnijcie zdrowo dzieciaczki

Dla tych kobietek, które martwią się powrotem do siebie po porodzie - nawet po tych moich przejściach, można w miarę ekspresowo. Rano już zajmowałam się małą, a w nocy zaraz po porodzie kilka razy ją karmiłam. No i spadek wagi - wróciłam do domu już tylko z 4 kg na plusie i codziennie mi 0,5-1kg ubywa
Dobrze, że wszystko w porządku i mogłyście wrócić do domu

Cytat:
Napisane przez m_moni Pokaż wiadomość
Coco blanco ale Ty pięknie wyglądasz!!!! teraz weszłam na maila i tak patrzę
Dziękuję kochana

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ok, szkoda już się napaliłam
A ja do tej pory byłam ciasna jak dziewica!

Ale się pocę przez ostatnie 3 noce... Po prostu leje się ze mnie!

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
Ja przed ciążą byłam "wieczną dziewicą", a na początku ciąży to już wcale masakra. Bałam się TŻa Szkoda że nie mogę sprawdzić jak jest teraz
No i ciekawe jak ja urodzę przez te ciasnoty...

A tak w ogóle to Gda wyglądasz rewelacyjnie i masz świetny tyłek Ja już od miesiąca proszę TŻa żeby zrobił mi takie zdjęcia, ale on coś się do tego nie pali

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez sandra23s Pokaż wiadomość
a ja mam w nosie strasznie sucho i musze sobie wodą morską psikac.

ja u sie u siebie doszukuje oznak porodu ale jak sie zaczną to pewnie bede chciała,zeby sie cofneły
Ja mam tak sucho w nosie, że aż mi strupki się robią
Ta woda morska pomaga?

A wiecie, upatrzyłam sobie wózek na all, ale facet miał zaznaczone, że możliwy jest tylko odbiór osobisty. Typ jest z drugiego końca Polski, więc zapytałam czy na pewno nie ma możliwości wysyłki kurierem. A on mi odpisał, że dzwonił do ups i tam mu zaśpiewali 500zł za kuriera... Chyba go po☠☠☠alo...

Edytowane przez Coco_Blanco
Czas edycji: 2012-08-25 o 11:39
Coco_Blanco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 11:40   #2898
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość

Ja mam tak sucho w nosie, że aż mi strupki się robią
Ta woda morska pomaga?

A wiecie, upatrzyłam sobie wózek na all, ale facet miał zaznaczone, że możliwy jest tylko odbiór osobisty. Typ jest z drugiego końca Polski, więc zapytałam czy na pewno nie ma możliwości wysyłki kurierem. A on mi odpisał, że dzwonił do upc i tam mu zaśpiewali 500zł za kuriera... Chyba go po☠☠☠alo...

no mi pomaga ta woda,nawilża sluzówke

a gosciowi cos sie faktycznie popieprzylo
to dhl wózek z pl do de za 250zł przewozi
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:04   #2899
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

cześć dziewczynki

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wróciłyśmy od wczorajszego popołudnia wreszcie w domku. Troszkę dłużej potrzymali nas w szpitalu, bo najpierw zaobserwowano delikatne/dziwne drgania rączek i trzeba było sprawdzić. Całe szczęście usg główki wyszło ok. na razie mam skierowanie do neurologa (na wszelki wypadek) i mam obserwować (a to akurat nic trudnego, bo godzinami mogę się wpatrywać w moją królewnę i podziwiać ten mój mały wielki cud jestem zakochana po uszy...

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, kciuki i smsy podtrzymujące na duchu (Tamlin)

Jeszcze nie wiem, komu mam gratulować, bo ciągle nie mam czasu nadrabiać. Ale mimo to ze szczerego serca gratuluję Nowym Mamusiom - na pewno byłyście bardzo dzielne i wszystkim Maluszkom - rośnijcie zdrowo dzieciaczki

Dla tych kobietek, które martwią się powrotem do siebie po porodzie - nawet po tych moich przejściach, można w miarę ekspresowo. Rano już zajmowałam się małą, a w nocy zaraz po porodzie kilka razy ją karmiłam. No i spadek wagi - wróciłam do domu już tylko z 4 kg na plusie i codziennie mi 0,5-1kg ubywa
witaj w domu

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość


W ogóle wczoraj horror przeżyłam... siedziałam sobie w salonie i uczyłam się do egz. i nagle słyszę syk w kuchni.... okazało się, że wężyk spod zlewu puścił i całą kuchnię mi zalało zanim znalazłam w kotłowni główny zawór od wody... więc teraz myślę jak jestem tu u mamci czy tam wszystko w porządku....


Nie stresuj się, na pewno wsio jest ok.

Cytat:
Napisane przez kajaja Pokaż wiadomość

dzis rowno 34 wiec wkraczamy w 35 tydzien
Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość

wkraczamy w 34
Z tej okazji stawiam karpatke
Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
z

a dodatkowo dziś kolejny powód mamy do radości. Kończymy dziś 37 tc i
zaczynamy 38tc także soczek i ciacho dla wszystkich



anusia , kajaja i świętuję razem z Tobą
za nowe tygodnie

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Hej

a ja znowu się nie wyspałam i ledwo chodzę oczywiście przez mą szanowną sąsiadkę która znowu sobie zrobiła imprezę policja przyjechała i tym razem ona mandatu nie przyjęła i potem policja przyszła do nas spisać nasze dane no i widzimy się w sądzie. To teraz juz laska ma przesrane nie odpuścimy.. i mam nadzieję że dzisiaj żadnej imprezy nie będzie bo jak ja mam funkcjonować jak przez tą małpę nie śpię po nocach gdzie moje dzieci pięknie śpią. ehh oby dzisiaj była cisza...
No i dobrze, może ją to czegoś nauczy.

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Ja coś wiecznie śpiąca
Zjadłam śniadanko, mężuś na 9tą do pracy pojechał a ja chyba znowu pójde drzemać.
Pogoda pochmurna ale mi to pasi bo sie nie poce

Gratuluje wszystkim rozpoczętych tygodni
Ja na amen z tych ostatnich przeżyć zapomniałam że już kończe prawie 37 tydzień
Dopiero co kreseczki na teście widziałam a tu już niedługo maluszek będzie z nami. Niech tylko grzecznie siedzi do terminu

Was też tak kłuje czasem w dole??
Tak jakby szyjka jak maluch napiera.
Boziu, czasem to beznadziejnie nieprzyjemne...
Iwonka ja tak mam od dwóch dni. Napiera kłuje i bóle tpowo okresowe, aż się zastanawiałam czy dziś w nocy nie zacznę rodzić. Miałam stracha. Nie wiem czy to te skurcze przepowiadające? Bo ja bym chciała żeby mała z tydzień posiedziała.

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ok, szkoda już się napaliłam




A ja do tej pory byłam ciasna jak dziewica!

Ale się pocę przez ostatnie 3 noce... Po prostu leje się ze mnie!

A najśmieszniejsze jest to, że okropnie się ślinię! Po prostu budzę się z twarzą, całą dłonią, a czasem ręką aż po łokieć i poduszką przemoczoną! Obrzydliwe
Mi też, jestem upluta jak nigdy.
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:07   #2900
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Iwoncia dzięki za tapatalka przy czasie spróbuje go zrobić albo tż mi zrobi bo ja pewno nie będe umiała

Gda no no no piękna figurka i ten brzusio jaki słodki

A tak w ogóle to dzień dobry byłam dziś zanieść siuśki do badania i na pobraniu krwi ... ciekawe jaki będzie wynik w czwartek wizyta już nie mogę się doczekać

spioszka czekamy na zdjęcie syneczka
maggie jak fajnie że już jesteście w domciu dużo zdrówka dla córy
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:11   #2901
Coco_Blanco
Raczkowanie
 
Avatar Coco_Blanco
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 377
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez sandra23s Pokaż wiadomość
no mi pomaga ta woda,nawilża sluzówke

a gosciowi cos sie faktycznie popieprzylo
to dhl wózek z pl do de za 250zł przewozi
W takim razie wypróbuję tą wodę, bo wkurzają mnie te strupy.
Dzięki

No faceta trochę poniosło z tą ceną. Zaraz mu podeślę cennik ups, bo właśnie sprawdziłam i z jego miejscowości do mojej koszt dużej paczki to od ok. 50 do 70zł
Mój tata wysyłał przesyłkę ważącą ponad pół tony i płacił 300zł
Coco_Blanco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:20   #2902
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

a ja piore kołdre w pralce i modle sie zeby nic sie nie stało
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:26   #2903
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
a ja piore kołdre w pralce i modle sie zeby nic sie nie stało
no ja nigdy nie prałam więc nie mam pojęcia co z niej będzie nie no jak zrobiłaś na delikatne to myślę że się nic nie powinno stać

Czy wy chodzicie na czczo na pobranie krwi ? bo ja ostatnio wyczytałam że nie trzeba i dziś normalnie przed pójściem śniadanie zjadłam
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:31   #2904
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
a ja piore kołdre w pralce i modle sie zeby nic sie nie stało
ja piorę bardzo często i nigdy nic się nie stało
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:39   #2905
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
no ja nigdy nie prałam więc nie mam pojęcia co z niej będzie nie no jak zrobiłaś na delikatne to myślę że się nic nie powinno stać

Czy wy chodzicie na czczo na pobranie krwi ? bo ja ostatnio wyczytałam że nie trzeba i dziś normalnie przed pójściem śniadanie zjadłam
Zawsze idę po śniadanku, chyba że wiem, że ma być pobierana glukoza to wtedy obowiązkowo na czczo.
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:46   #2906
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Jeszcze raz dziękuję Kochane za wszystko
Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
a kochane mam pytanie to Jagódka już jest donoszona? czy dopiero gdy skończe te 38tc będzie?bo nie wiem
w szpitalu czekali z wywołaniem porodu aż skończę 38 t. Mimo to dostawałam celeston (chyba na wszelki wypadek na rozwój płucek u Malutkiej)
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ale suuuper, że już w domku jesteście!!! Mam nadzieję, że opiszesz nam swój poród. I pierwsze dni w domu z dzidzią też, żebyśmy chociaż poczytały co może nas czekać.
Na pewno chcecie wiedzieć? Bo sam poród wspominam dość traumatycznie, ale za to cały dzień (z perspektywy czasu) zapisał się jako najszczęśliwszy dzień mojego życia. I zdecydowanie muszę powiedzieć, że ból da się przeżyć (choć nie wyobrażałam sobie, że to aż tak boli, że człowiek modli się o to, żeby się wreszcie skończyło, żeby coś sie nagle zmieniło, chce się wycofać i gdzieś przed tym bólem schować a odwrotu nie ma) a później pamięta się tylko to wielkie, nieopisane szczęście, gdy dostaje się maluszka w ramiona... I już nic nie jest takie samo....

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość

Wczoraj miałam pojechać do tego szpitala w którym Maggie rodziła i nie pojechałam, bo... uświadomilam sobie że jeśli TAM pojadę to bez dzidzi już nie wyjdę i chyba się wystraszyłam
Sojeczka, czekaj spokojnie na Zośkę. Może, gdy wreszcie postanowi pojawić się na świecie, przyjmą Cię na staszica?
bo fakt, jakbyś pojechała teraz na jaczewskiego, to bez Małej byś nie wyszła
Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
Haaaj
z zatkanym nosem mam to samo.. od początku ciąży

a my malowanie dzisiaj zaczynamy...za chwilke
teraz moje dziecię ma zatkany nosek dzwoniłam do pediatry, czy przyjeżdżać, czy nie. kazał mi się wstrzymać, wysysać glutki, smarować pod noskiem solą fizjologiczną i jeśli do poniedziałku nie przejdzie, to się pokazać. A teraz mam nadzieję, że to kwestia zmiany powietrza i aklimatyzacji w nowym miejscu...
Że też można się tak o kogoś bać i jednocześnie czuć się takim bezradnym...
Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
Maggie witamy!!! no i właśnie dlatego tak usilnie proszę moją małą o obrót, bo ja nie chcę cc, tylko normalnie urodzić, żeby później być na chodzie w szybszym tempie, gratuluję szybkiego powrotu do wagi sprzed ciąży!!!
Proś Maluszka, to się odwróci.
Moja była główką w dół ułożona, tylko zamiast swoim kręgosłupem do mojego brzuszka to brzuszkiem do brzuszka i podobno dlatego miała utrudnione wyjście i by się nie zmieściła i trzeba było nacinać krocze - całe szczęście niewiele, bo tylko 2 szwy. (btw pewnie jakbym mogła rodzić w pozycji horyzontalnej to i przy takim ułożeniu krocze byłoby nietknięte i by nie pękło samo)

A w kwestii wózków - zdecydowanie nie kupujcie od bobo market z all! opisywałam Wam jak wyglądał z nim kontakt. Wózek miał być wreszcie wysłany 16.08. Oczywiście zero informacji ze strony sprzedawcy! 17.08 mój mąż wydzwaniał do niego i po którymś łaskawie odebranym telefonie dowiedział się, że niby w tako nie ma w tym momencie tego koloru i że prawdopodobnie będzie za 2 tygodnie czyli pod koniec sierpnia! Zażądaliśmy zwrotu kasy. Przysłał po kilkudziesięciu kolejnych telefonach i bardzo niesympatycznych rozmowach.
Ostatecznie wózek zamówiliśmy w tym tygodniu we wtorek w http://www.dzieciecawyspa.pl/ a w pt rano już był u nas
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg z.jpg (68,2 KB, 106 załadowań)
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam

Edytowane przez maggie123
Czas edycji: 2012-08-25 o 12:54
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:47   #2907
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

A ja zawsze chodziłam naczczo no i okazuje się,że nie potrzebnie hmm,teraz mam isć przed wizytą to sobie zjem a co

Kołdry nigdy nie prałam to nie pomoge
Tak zachwalacie Melcie i gda a ja nie moge zobaczyć z tego durnego telefonu
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:51   #2908
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Jeszcze raz dziękuję Kochane za wszystko

w szpitalu czekali z wywołaniem porodu aż skończę 38 t. Mimo to dostawałam celeston (chyba na wszelki wypadek na rozwój płucek u Malutkiej)

Na pewno chcecie wiedzieć? Bo sam poród wspominam dość traumatycznie, ale za to cały dzień (z perspektywy czasu) zapisał się jako najszczęśliwszy dzień mojego życia. I zdecydowanie muszę powiedzieć, że ból da się przeżyć (choć nie wyobrażałam sobie, że to aż tak boli, że człowiek modli się o to, żeby się wreszcie skończyło, żeby coś sie nagle zmieniło, chce się wycofać i gdzieś przed tym bólem schować a odwrotu nie ma) a później pamięta się tylko to wielkie, nieopisane szczęście, gdy dostaje się maluszka w ramiona... I już nic nie jest takie same....


Sojeczka, czekaj spokojnie na Zośkę. Może, gdy wreszcie postanowi pojawić się na świecie, przyjmą Cię na staszica?
bo fakt, jakbyś pojechała teraz na jaczewskiego, to bez Małej byś nie wyszła

teraz moje dziecię ma zatkany nosek dzwoniłam do pediatry, czy przyjeżdżać, czy nie. kazał mi się wstrzymać, wysysać glutki, smarować pod noskiem solą fizjologiczną i jeśli do poniedziałku nie przejdzie, to się pokazać. A teraz mam nadzieję, że to kwestia zmiany powietrza i aklimatyzacji w nowym miejscu...
Że też można się tak o kogoś bać i jednocześnie czuć się takim bezradnym...

Proś Maluszka, to się odwróci.
Moja była główką w dół ułożona, tylko zamiast swoim kręgosłupem do mojego brzuszka to brzuszkiem do brzuszka i podobno dlatego miała utrudnione wyjście i by się nie zmieściła i trzeba było nacinać krocze - całe szczęście niewiele, bo tylko 2 szwy. (btw pewnie jakbym mogła rodzić w pozycji horyzontalnej to i przy takim ułożeniu krocze byłoby nietknięte i by nie pękło samo)
Jaka Zuzia za☠☠☠ista !!!!!!!!! (przepraszam za brzydkie słowa :P )
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 12:59   #2909
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

śliczna dziewczynka

Ja sie tam o koldre nie boje tylko o pralkę
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-25, 13:00   #2910
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Jeszcze raz dziękuję Kochane za wszystko

w szpitalu czekali z wywołaniem porodu aż skończę 38 t. Mimo to dostawałam celeston (chyba na wszelki wypadek na rozwój płucek u Malutkiej)

Na pewno chcecie wiedzieć? Bo sam poród wspominam dość traumatycznie, ale za to cały dzień (z perspektywy czasu) zapisał się jako najszczęśliwszy dzień mojego życia. I zdecydowanie muszę powiedzieć, że ból da się przeżyć (choć nie wyobrażałam sobie, że to aż tak boli, że człowiek modli się o to, żeby się wreszcie skończyło, żeby coś sie nagle zmieniło, chce się wycofać i gdzieś przed tym bólem schować a odwrotu nie ma) a później pamięta się tylko to wielkie, nieopisane szczęście, gdy dostaje się maluszka w ramiona... I już nic nie jest takie samo....


Sojeczka, czekaj spokojnie na Zośkę. Może, gdy wreszcie postanowi pojawić się na świecie, przyjmą Cię na staszica?
bo fakt, jakbyś pojechała teraz na jaczewskiego, to bez Małej byś nie wyszła

teraz moje dziecię ma zatkany nosek dzwoniłam do pediatry, czy przyjeżdżać, czy nie. kazał mi się wstrzymać, wysysać glutki, smarować pod noskiem solą fizjologiczną i jeśli do poniedziałku nie przejdzie, to się pokazać. A teraz mam nadzieję, że to kwestia zmiany powietrza i aklimatyzacji w nowym miejscu...
Że też można się tak o kogoś bać i jednocześnie czuć się takim bezradnym...

Proś Maluszka, to się odwróci.
Moja była główką w dół ułożona, tylko zamiast swoim kręgosłupem do mojego brzuszka to brzuszkiem do brzuszka i podobno dlatego miała utrudnione wyjście i by się nie zmieściła i trzeba było nacinać krocze - całe szczęście niewiele, bo tylko 2 szwy. (btw pewnie jakbym mogła rodzić w pozycji horyzontalnej to i przy takim ułożeniu krocze byłoby nietknięte i by nie pękło samo)

A w kwestii wózków - zdecydowanie nie kupujcie od bobo market z all! opisywałam Wam jak wyglądał z nim kontakt. Wózek miał być wreszcie wysłany 16.08. Oczywiście zero informacji ze strony sprzedawcy! 17.08 mój mąż wydzwaniał do niego i po którymś łaskawie odebranym telefonie dowiedział się, że niby w tako nie ma w tym momencie tego koloru i że prawdopodobnie będzie za 2 tygodnie czyli pod koniec sierpnia! Zażądaliśmy zwrotu kasy. Przysłał po kilkudziesięciu kolejnych telefonach i bardzo niesympatycznych rozmowach.
Ostatecznie wózek zamówiliśmy w tym tygodniu we wtorek w http://www.dzieciecawyspa.pl/ a w pt rano już był u nas

śliczne to twoje dziecię

ja krew też zawsze na czczo, w sumie do lab mam 5 min. to wytrzymam
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.