|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#511 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
temat generalnie kontrowersyjny... ale czemu przekłuwałaś jej uszy?
|
|
|
|
#512 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Hej
zacytowalam ale widze ze wszystko poznikalo ![]() wlasnie wrocilismy ze spotkania ze znajomymi....uwielbiam ich poprostu ![]() Strippi i jak Julcia sie czuje w kolczykach? my Mai przebilismy w zeszlym roku i wogole nie zaluje a teraz zmykam do Tzta
|
|
|
|
#513 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
Cytat:
Wygląda bardzo ładnie, ale poczekamy aż założymy te co dostała na roczek. Bo chciała, czemu kontrowersyjny? Ja miałam od dziecka przebite, moja siostra też, U nas w rodzinie są 2 malutkie dziewczynki z kolczykami, jedna miała 9miesięcy, druga 6 miesięcy. Jakoś nic się nie dzieje z tymi uszami, ani nic. Nigdy nie spotkałam się też, by ktoś wyrwał kolczyka, lub ciągnął kogoś za uszy jak to słyszałam na innym forum. Sama jestem nauczona, jak zakładać ciuchy by nie zahaczyć, a i tak ma takie malutkie kuleczki, że chyba mistrzem trzeba by było być, żeby coś zrobić ![]() Cytat:
Ja też nie żałuję i cieszę się, że w końcu jej przebiliśmy, w sumie sama chciała, bo tak jak ja chciała mieć.
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
Edytowane przez strippi Czas edycji: 2012-08-26 o 10:21 |
|||
|
|
|
#514 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Po paru godzinach wczorajszej katorgi poczułam się lepiej i poszłam na rower =) Ale zrobiłam tylko 15km... jutro nadrobię. A dzisiaj Ewka...zobaczymy jak to będzie.
Natala84 a dlaczego kontrowersyjny? Nigdy nie spotkałam się z krytyką kolczyków u małych dziewczynek dlatego jestem zdziwiona. U nas to naturalne, że małej dziewczynce przekuwa się uszy. Ja jak byłam mała to uwielbiałam dostawać kolczyki i zmieniać je jak najczęściej,chociaż mama mi na to nie pozwalała. Najprawdopodobniej we wtorek wraca TŻ =))) Może w końcu kupimy mu garnitur. Ja chyba lubię katorgi. Co prawda dolegliwości @ minęły, ale zaraz zrobię sobie woskowanie =) Tak z rana, przy niedzieli. A zaraz potem kawka na balkonie, dzisiaj jest u nas śliczna pogoda! Dziewczyny a tak w ogóle to co tu tutaj tak cicho?
__________________
|
|
|
|
#515 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
![]() Temat kontrowersyjny, bo teraz wiesz jak jest, wszystko be, najlepiej jedzenie eko, mleko modyfikowane to grzech najcięższy. Kiedyś było zupełnie inaczej, na chodziki nikt nie narzekał, a i nie znam dzieciaków, które mają jakieś szkody po nich, a wtedy każdy wsadzał ![]() Tak samo, kiedyś nie było takiego użalania się nad dzieckiem, wypuszczało się dziecko na dwór i nie było takiej kontroli, były trzepaki, zabawy przeróżne, a teraz pozamykane osiedla, wszystko na oku rodzica, żadnej swobody i nauki życia. No ale to tylko moje zdanie, mam do niego prawo, jak i niektórzy że kolczyki to zło konieczne.
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
#516 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Natala, Cytat:
Stripi, Cytat:
i dodam jeszcze że przez tą domową izolacje i syndrom klatki, dzieci w wieku dorastania w domu zachowują porządek a poza domem siegają po używki no bo gdzieś muszą się wkońcu wyżyć, skoro na trzepaku nie było im dane. Wiem po córce znajomych, w domu wszystko na medal, porządek, i wszystko w swojej kolejności a ich córka co impreza spijała się na maxa, paliła trawkę i szalała, bo gdzieś musiała się spożytkować a że nie mogła inaczej to znalazła sobie wyjście. Tasiu, fajnie że TŻ wraca mój wraca dziś już się doczekać nie mogę. a kawki na balkonie zazdroszczę bo u nas leje deszcz.---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- a i Kotku, mówiłam że się poprawi przecież całuję Cię mocno ![]() Chce któraś Kwas foliowy?
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. |
||
|
|
|
#517 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
cześć
nareszcie deszcz i 17 stopni - odżyłam w sekundzie Co do kolczyków, to mnie osobiście poprostu się nie podobają u małych dziweczynek...o ile u takiej małej panienki 3-4 lata to ok ale jak widzę takie kilkumiesięczne bobasy uślinione ledwo siedzące a kolczyki w uszach to absolutne nie ma to dla mnie żadnego uroku ale nie potępiam nikogo, każdy robi jak chce![]() Wczoraj zdychałam z bólu zęba...już po ścianach chodziłam, tż mi kupił dentosept i paracetamol i dzięki bogu dzisiaj o niebo lepiej
__________________
K & I |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#518 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cześć
![]() Strong słonko, absolutnie nie chcę cię fuchy pozbawić Chciałam tylko aby Twój link był też w podpisie i na 1 stronie A może ty @ już dostałaś??bao współczuję bólu zęba. |
|
|
|
#519 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
![]() mam nadzieje ze Julce uszka beda goic sie bez problemowo jak Mai Cytat:
)Cytat:
mowilas mowilas ![]() ale paskudna pogoda!!! a mielismy jechac do wesolego miasteczka albo do zoo |
|||
|
|
|
#520 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
strippi ja właśnie jestem dzieckiem trzepakowym =) Strupy i zwichnięcia były na porządku dziennym. Taki wiejski survival =)) Ale przynajmniej sobie teraz w życiu radzę. A jak widzę dzieci chowane pod kloszem to aż mi ich szkoda. Przecież dziecko musi się wywrócić, musi spróbować jak smakuje piasek, a to że po drodze zniszczy ulubione spodnie swojej mamusi to trudno. Uroki dzieciństwa.
Pamiętam, że jak poszłam na praktyki do szkoły to byłam przerażona skokiem "cywilizacyjnym" jaki nastał przez te parę lat mojego studiowania. Niby dzieciaki tylko parę lat młodsze ode mnie a ich życiem kierują zupełnie inne wartości. Ale ja jak dostałam składaka na komunie to się cieszyłam jak głupia bo w końcu coś swojego, mimo że koledzy podostawali już górale. I po szkole szłam ze znajomymi na wioskę, wracałam o 22 i mama się nie martwiła, a nie mieliśmy jeszcze komórek... Jak sobie pomyśle co to będzie jak moje dzieci dorosną to aż mi się płakać chce... Straszne jest to dzisiejsze dzieciństwo. strongwomen taki dzieciak idzie później na studia i dopiero wtedy się dzieje. Smycz się urywa, robi co chce i zaczynają się kłopoty. A dlaczego pozbywasz się kwasu? Już ci nie będzie potrzebny. Ja biorę już od jakiegoś czasu. Nawet nie wiem od kiedy, z 1,5 miesiąca?! Biorę regularniej niż kiedyś pigułki =)))) Baobabek współczuje z tym zębem... Moja sąsiadka parę lat temu złamała nogę w 8 miesiącu ciąży. To była masakra. Chodziła z tym gipsem, nie mogli jej zrobić prześwietlenia, żadnych tabletek... biedna wtedy była. A dla mnie ból zęba to prawie jak złamana noga!! kotekk81 to zapraszam nad morze. U nas dzisiaj pięknie. Chociaż w tv mówili że będzie lało. Wczoraj spojrzałam na telefon a tam prognoza- deszcz i burze. Patrzę za okno- słoneczko świeci. Nie ma to jak sprawdzalność prognoz =))) Bez Was to ja bym chyba zwariowała w domu... Od paru tygodni nie mogę się wyrobić z pracą i siedzę przed tym komputerem ciągle... Dobrze, że jest wizaż i chwila oddechu =)
__________________
|
|
|
|
#521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
czesc
Madzialenka12344321 jak dla mnie to tez brakuje Ci jakis witamin, zelaza, moze zrob morfologie, Tomalinko oby szpital pomogl, blonde odpoczywajcie ![]() Cytat:
wcozraj na panienskim bylo super, bardzo brakowalo mi takiego wyjscia i potanczenia, nie moglam sie zebrac zeby do dom u isc
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
|
#522 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
bo do końca ciąży tylko jego mam brać za ile odsprzedasz? dokładnie tak Cytat:
Na razie "odpukać" nic się nie dzieje, dziś nimi kręciłam to nie było strupków, ani ropy. Cytat:
Ja właśnie mówię, na moją małą "dziecko wojny" bo ona zupełnie inaczej zachowuje się niż inne dzieci, lata, biega (pełen serwis ). Nogi całe w siniakach, podrapana, zdarte łokcie i kolana. Na dodatek nos rozdarty, wstawię później foto Czoło z guzem ![]() No, ale nie zabraniam jej tego, a ona jak upadnie to nie płacze, czasami jak coś mocniej się stanie to chwilkę popłacze, za chwilę znowu leci jak szalona. Ma 2,5 roku, a uwielbia wspinać się, już sama wchodzi po takiej ścianie wspinaczkowej u nas, gdzie tam duże dzieci wchodzą. Jak chodzimy na kulki to ona musi wejść na samą górę, by zjechać, tam gdzie też duże dzieci tylko idą ale jak chce to niech idzie I nie jest to tak, że jestem wyrodną matką, bo pozwalam na takie rzeczy, że może coś jej się stać, owszem pozwalam, ale też asekuruję, a jak upadnie to nauczy się, że nie wchodzi się tak wysoko (chciałabym by tak było ) Cytat:
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||||
|
|
|
#523 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Bao, mi się znów takie delikatne kolczyki u dziewczynek małych podobają
ale tak jak mówisz, każdy może mieć swoje zdanie.I super że lepiej się poczułaś malutka w brzuszku pewnie też się cieszy.Madzia, to jak się mrowinka pojawi to wklei link do przeglądu na pierwszą stronę. Może to być @ tylko czy na tabletkach to normalne? Tasia, mądre co napisałaś o tym skoku... rzeczywiście tak jest. a co rok to gorzej. Kwasu się pozbywam bo nie planuję drugiego dziecka w ciągu najbliższych conajmniej 5 lat. A po co ma leżeć. moja mama jest nad morzem i też dzwoniłą że super pogoda a u mnie pada... ale ja niedaleko Kotka mieszkam więc pewnie pd tą samą chmurą jesteśmy ![]() Kotek, czemu Cię zjechali? jakie mieli argumenty? Stripii, Julka będzie ogarniętą dziewczyną i nie da sobie na głowę wejść. ![]() mam nadzieję że mój Kamilek na maminsynka nie wyrośnie. Chociaż teraz go rozpieszczam i noszę jak tylko tego zapragnie
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. |
|
|
|
#524 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
![]() nie będę przytaczać ich wszystkich, ale tu jest świetny wątek na ten temat https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=407537 polecam zainteresowanym Cytat:
mm nie jest złem, ale nie jest to lek na wszelkie bolączki, mleko matki jest na pewno lepsze. czasami się nie udaje kp i wtedy super że jest mm, ale zawsze naturalne karmienie jest lepsze.wypuszczanie bez kontroli... no cóż, niestety, ale okropne czasy nastały i rzeczy dzieją się straszne... co do chodzików - tu się mocno mylisz, może po prostu o tych szkodach nie wiesz, a może jeszcze ich nie ma. Jak ja byłam dzieckiem, to praktycznie całą klasą chodziliśmy na gimnastykę korekcyjną ze względu na wady postawy. skolioza była czymś całkowicie normalnym. gdy zaczęto to badać okazało się, że to w dużej mierze wina chodzików i przyspieszania naturalnego procesu rozwoju motoryki, poprzez sadzanie dzieci niesiedzących, stawianie nie wstających, prowadzanie za ręcę dzieci nie chodzących. Dziś już wiadomo czym to może grozić, i dlatego tyle się o tym mówi. co więcej, ze względu na zawód mojego męża często słysze o pochodzikowych nastolatkach. Dziewczyna 16-17 lat odkrywająca powoli swoją kobiecość, seksualność, zamknięta w gorsecie ze względu na koszmarnie krzywy kręgosłup. oczywiście chodzikowana mnie takie argumenty przekonują, ale oczywiście każdy rodzic robi co chce....Cytat:
|
|||
|
|
|
#525 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
na szczęście jak ropa wyszła to nie boli - ale wiem, ze to cisza przed burzą...ząb jest tylko do wyrwania bo zgnił od środka - na zewnątrz nawet śladu próchnicy nie ma![]() Ja też dziecko trzepakowe wiecznie w strupach i siniakachCytat:
Kubuś 14 IX skończy równe 2,5 roczku, więc w sumie są w tym samym wieku ja mam stracha jak on takie akrobacje wyprawia, ale staram się nie zabraniać mu, żeby kształtować w nim odwagę i chęć poznawania nowych rzeczy także mamy obie powód do dumy![]() Cytat:
![]() co do maminsynków - mój jest straszny pieszczoch, uwielbia sie tulić do nas, całować, mówi, że kocha - taki maminsynuś trochę, ale na podwórku to jak obce dziecko - mama ma siedzieć na ławce, a on odważny chłopczyk do kaego idzie z każdym się bawi Byłam w hebe - lipa totalna nic nie kupiłam z rzeczy potrzebnych, a wydałam 150 zł na rzeczy mniej niezbędne w tej chwili: nowy tusz do rzęs, 2 lakiery do paznokci - tż się dowiedział ile za lakiery płacę - ale miał minę Byliśmy też w lidlu i kupiłam małej te spodenki sztruksowe różowe z kokardkami na rozm. 80 - akurat na przyszłą jesień a i nową suszarkę na balkon kupiliśmy
__________________
K & I |
|||
|
|
|
#526 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
![]() od momentu kiedy zapadła decyzja o odstawieniu tabletek nie było więcej rozmów na tematy ciążowo-rodzicielskie, do wczoraj spędziłam z narzeczonym ostatnią panieńsko-kawalerską sobotę aż do północy no i mieliśmy dużo czasu do rozmów na różne tematy (oczywiście nr 1 to wesele ) ale Tż mnie zaskoczył bo ni z gruchy ni z pietruchy powiedział że jak będziemy mieli córkę to możemy jej dac na imię Klaudia![]() zamurowało mnie raz że nie staramy się jeszcze teraz,zaraz więc skąd mu się wzięło nagle na wybór imienia a dwa że jak już były rozmowy o dziecku to ZAWSZE były formułowane jak na synka wiem że Tż wolałby syna (chociaż wiadomo że jak potem rodzą się córy to tatusiowie szaleją na ich punkcienajdziwniejsze jest u mnie to że wolę syna i też jak mówię o dziecku to mówię ON-ale imiona to tylko żeńskie mi się podobają ![]() swoją drogą Tż piękne imię wybrał |
|
|
|
|
#527 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Natalko, co do chodzików to może i masz racje, ale nigdy się tym nie interesowałam i nie posiadam żadnej wiedzy.
jeśli chodzi o mleko, to kp napewno jest wygodne, buduje jakąś wieź z dzieckiem ale... też nie dam sobie wmówić że dzieci na mm są jakieś mniej zdrowe czy pokrzywdzone bo to nawet nie jest potwierdzone a i z życia znam przypadki że to nie do końca prawda. I nie nazwałabym matki która miała pokarm a daje butle, jakąś głupią bo to jej decyzja i napewno krzywdy dziecku tym nie wyrządzi. no ale co do kolczyków, weszłam na forum i solidnie prześledziłam, i na każdy argument na "nie" znajdzie się odpowiedź. Bo co za gadanie że dziecko ma podjąć samo decyzję? To po co niemowlaka niesie się do chrztu skoro ono o tym nie decyduje, może lepiej poczekać z tym aż sam podejmie decyzję czy chce być ochrzczone. Dlaczego dziewczynki ubiera się w róż? Może niech samo wybierz czy chce być cała na róż. Temat rzeka... póki dziecko nie jest w pełni świadome to rodzic za nie odpowiada i tak samo jak podejmujesz decyzje czy zaszczepić czy nie to tak samo dzień w dzień podejmujesz decyzje ZA SWOJE DZIECKO i nie czekasz z tym do 7 lat aż samo Ci powie czy tego chce. Dziewczyny tam pisały że kolczykiem można rozerwać ucho. Wkrętką? ciekawe rzeczy... a że może być ciasna albo że może wypaść? jeszcze ciekawsze... to nie ide z dnia na dzień do pierwszego lepszego zakładu kosmetycznego tylko poszukam doświadczonej kosmetyczki no i zapytam o wkrętki co automatycznie na uchu są dopasowane do płatka usznego i masz pewność że nie wypadnie ani nie będzie miażdżyć płatka. Co do jeszcze że potem będzie dziecko chciało długie tandetne kolczyki... to my rodzice kształtujemy nasze dzieci. I mamy wpływ na to czy nasze dziecko w wieku 7 lat będzie chciało naśladować jakieś tanie tapeciary czy np. swoją mamusię która uczy elegancji i szacunku do samego siebie. Tak więc z kp, i chodzikami może się i zgodzę ale o tych kolczykach Bao, Cytat:
ale ta duma potem że on z siebie taki zadowolony Cytat:
![]() ileś zapłaciła za te lakiery że mąż się tak przeraził ?
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. |
||
|
|
|
#528 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Czesc gaduly! Witam sie w sloneczna niedziele
Wczorajszy wypad do Legolandu uwazam za zakonczony, pogoda dopisala, bylo siuper. Cytat:
Jezu, wspolczuje jej. Sama przez to przeszlam to wiem, nikomu tego nie zycze. A potem jeszcze dochodzenie do siebie, psychcznie. Cytat:
Wycieszka super ale 5h w autobusie w jedna strone dalo sie we znaki moim plecom. Cytat:
|
|||
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Strong, to prawda że w wielu kwestiach to rodzic decyduje za dziecko, ale zawsze powinien się kierować w tym jakimś wyższym celem. Gdy idziesz z dzieckiem na szczepienie to po to, by uchronić je przed konsekwencjami choroby które mogą być znacznie gorsze niż ukłucie. Ubierać też dziecko trzeba, ale to nie narusza jego cielesności, jest beinwazyjne. Przekłuwanie uszu to ingerencja w ciało dziecka, której ono samo może sobie nie życzyć. I w imię jedynie naszego widzi mi się, skazujemy dziecko na ból, stres i możliwe komplikacje. tu nie ma wyższego celu
a możliwych negatywnych skutków, całkiem sporo![]() Przykład konsekwencji? a np tutaj: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1881 |
|
|
|
#530 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Przegląd tygodnia: 27.08-02.09 Poniedziałek:
Żabcia- wizyta u ginekologa, czyli "co w podwoziu piszczy" ![]() Gucia6- usuwanie zęba... oby nie bolało. ![]() Blonde- Seba spotyka się z logopedą ![]() Mona- podglądanie dzidziusia ![]() Wtorek: Today- zajęcia z położną, życzę by były przydatne. Strong- pierwsze szczepienie Kamila, oby było bezbolesne ![]() Kasiax- badanie krwi... kciuki są ![]() Strong- rozmowa z księdzem... proszę o telepatyczne wsparcie. Środa: Natalka- USG... czyli podglądanie maluszka ![]() Czwartek: Strong- USG bioderek czyli stanie w mega długiej kolejce. Gucia6- rozmowa kwalifikacyjna... no może edukacyjna tylko ![]() Madzia- Majeczka idzie na szczepienie. Powodzenia Bao- świętuje urodziny swojego męża i wkracza w 9 miesiąc ![]() Natalka- wizyta, więc trzymamy kciuki ![]() Onyks- wizyta u neurochirurga ![]() Piątek: Nikita- z mężem jadą na romantyczno-wypoczynkowy weekend bawcie się dobrze Onyks-zostanie właścicielem działki ![]() Sobota: Mabi- powie sakramentalne "tak".... aż zapachniało tortem weselnym. Niedziela: Madzia- kciuki dla męża Madzi. Oby fizyka okazała się szczęśliwa. Dodaja- urodzinki STO LAT !
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. Edytowane przez strongwomen Czas edycji: 2012-08-27 o 15:24 |
|
|
|
#532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Strong,
do przegladu tygodnia: Piatek: Nikita i TZ wyjezdzaja na romantyczno-sportowy weekend, abym sie mogla odstresowac przed rozpoczeciem nowej pracy!!! To juz w przyszly poniedzialek - moj 1 dzien w nowej pracy
|
|
|
|
#533 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Natalko, ale skazujesz na stres i ból a przecież 7 letnie dziecko też będzie się tym przejmować i też go zaboli a z tym stresem to nawet bardziej bo mimo że samo tego chce to jest świadome że to boli. Niemowlak za to nie.
z tym ubieraniem, oczywiste że musisz je ubrać ale chciałam podać przykład tego że przecież codziennie podejmujemy decyzje za nasze dzieci. W poście który przytoczyłaś rzeczywiście straszne ale.... wynika też chyba z niedbalstwa bo ta wkrętka nie wrosła się w skórę w 2 minuty tylko musiałby to byc proces kiedy ucho puchło a wkrętka się wżynała. Odpowiednia higiena i obserwacja napewno by wystarczyła. No i Pani wyraźnie wcale się nie zniechęciła do kolczyków. Szczepienie też jest ingerencją w organizm (nie mówię o ukłuciu). Bo niby dlaczego jest tyle dyskusji czy szczepić czy nie? Skąd wiesz że dziecku szczepienie nie zaszkodzi? Tak samo możesz powiedzieć że lepiej poczekać do osiemnastki aż samo będzie odpowiadać za to czy będzie miało jakieś konsekwencje przez to że wybrano taką a nie inną szczepionkę. Może i nie ma w przekłuwaniu uszy wyższego celu o którym piszesz ale napewno nie jest takim złem w jaki się go przedstawia. ---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ---------- hej Nikicior
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. |
|
|
|
#534 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Hej dziewczynki...
My po weselu...jak zwykle zdycham i jak zwykle niewyspana Robiłam za taksówkę...wytrzymałam do 3...chociaż czułam się lepiej niż na tym ostatnim weselichu...tak was tylko przeleciałam... Czytałam też o kolczykach...osobiście nie widzę nic złego w przekłuwaniu uszu dzieciom...oczywiście nie niemowlakom, ale już starsze dzieci czemu nie...zgadzam się tu ze strong chyba, że mniejsze dzieci nie będą pamiętać tak bólu i stresu jak starsze i świadome dzieci...ja osobiście też miałam chyba ze 3-4 lata jak poszłam przekłuć uczy...i nawet chyba do gabinetu sama weszłam bez mamy...i tragedii nie było... ![]() I jak Strippi napisała...ja się też wychowywałam na podwórku, trzepakach, itd. I bardzo żałuję i współczuję dzisiejszym dzieciom, że nie znają takiego smaku dzieciństwa...fakt, że to pewnie po części wina rodziców..którzy nie pokazują alternatyw komputera...chociaż z drugiej strony nie dziwię się, w dzisiejszych czasach dorośli na to czasu nie mają Ale myślę, że jakby trochę chęci było to czemu nie...Nigdy nie zapomnę jak latem siedziało się na podwórku od powrotu ze szkoły do godziny 22 jak mama zawołała I był berek, zabawa w chowanego, guma, skakanka, kreda i klasy i masę różnych gier... Aż się chce wrócić do tych czasów! ![]() Aaa swoją drogą..a propo podwórka..wczoraj to wesele było w takim ośrodku wypoczynkowym i były tam stare, poniszczone, ale nawet działające huśtawki, karuzele i takie huśtawki eee no...co się we dwie osoby siedziało...i na tej ostatniej poodbijałam się z mężem...wiecie jak było fajnie? |
|
|
|
#535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
hej dziewczyny.
niedziela to chyba jedyny dzien kiedy udaje mi sie byc z wami na biezaco :P co do kolczykow, to ja nie wiem czy bym przebila, ale nie neguje tego. i nie uwazam zeby to byla jakas wielka krzywda dla dziecka. co do chodzikow, ja mam w domu jeden, dostalam od znajomych, Wojtus chodzil w nim kilka razy ale sam nie chcial, nie podobalo mu sie, wiec wylaowal na strychu. Sama jestem dzieckiem chodzikowym i jakos kaslawa nie jestem :P milej niedzieli dziewczeta, ja wracam do stempelkowej zabawy z moim szkrabem
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#536 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
Cudowne zdjęcia [1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36097918]Nie spadła poniżej tej drugiej linii, więc jest ok. U mnie też trochę skacze, ale nadal trzyma się w górze. My troszkę podziałaliśmy po tym, jak lekarka powiedziała, że już można (a nawet trzeba, skoro jest pęcherzyk ). Nie mam pojęcia, czy coś z tego będzie, też się wolę nie nastawiać... Przy okazji usg przekonałam się, że testy owulacyjne u mnie się sprawdzają [/QUOTE]![]() Też niestety nad tym ubolewam ![]() Decyzję już podjęliście, ale chciałam napisać, że ja bym nie poszła. Ja!!!! ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Zdrówka! Cytat:
Cytat:
|
|||||
|
|
|
#537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
|
|
|
|
#538 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Dzień dobry w leniwą niedzielę
![]() Wczoraj odbyła się impreza urodzinowa numer 1. Robiłam ją z siostrą, ale u nas i narobiłam się trochę. Pomimo wszystko, było bardzo miło 4 siostrzeńców poznało moje dobre serce i zostało na noc Porządzili do 2 w nocy- mam nadzieje, że ich rodzice się o tym nie dowiedzą Dziś nie chcieli odjeżdżać tak im się podobało, ale chałupa o 9 prawie była rozniesiona![]() Co do kolczyków, to prawdę mówiąc, nigdy wcześniej nie myślałam w kategoriach, że robię krzywdę dziecku, że inwazyjnie podchodzę do Jego ciałka. Kolczyki podobają mi się i pewnie córcę zrobię. Ja miałam przekłute w wieku chyba 6 lat. Sama chciałam. Oh nic się nie wyspałam, bo szoguny mnie obudziły, serwowanie im śniadanka, potem wspólne ogarnianie i chwila spokoju jak się sobą zajęli. Dzieci są cudowne, ale 4 i to chłopaków to zdecydowanie za dużo ![]() Aaa ostatnio rozmawialiśmy z tż o imieniu dla dzieci i chyba stanęło na Lilce i Leonie
|
|
|
|
#539 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Hej laski
![]() ![]() Jak tam Wam weekend mija? U nas relax, sielanka...żyć nie umierać ![]() Strong, a miałam Cię pytać jak brzuszek Kamilka, ale widziałam że już napisałaś ![]() Strippi, ja też mam te witaminy i powiem Ci że na początku też tak po nich miałam. Za każdym razem jak ją wzięłam to mnie strasznie mdliło, a 1 czy 2 razy wymiotowałam. Zaczęłam brać je na noc albo od razu po jedzeniu i jest lepiej teraz wcale mnie nie mdli. Jak nie możesz ich brać to może spróbuj inne bo sam kwas foliowy to trochę mało chyba..tzn w witaminach jest jeszcze żelazo itp...---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ---------- Cytat:
my mieliśmy Igora lub Ingę umyślone , .....a ma być Natasza---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Tomalinko, to dobrze że masz takie nastawienie do laparo |
|
|
|
|
#540 | ||||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.
Cytat:
hahaha Cytat:
Co do tych wypocin na forum, to jakieś dziwne rzeczy tam piszą, nie spotkałam się nigdy z tym, a od dziecka mam kolczyki i jestem w towarzystwie zakolczykowanych U mnie w klasie w podstawówce, wszystkie dziewczynki miały kolczyki, dodatkowo czynnie grałyśmy w piłkę ręczną i nic nam się nie działo, dziwne prawda?? Nie było żadnych zerwań ani nic. Co do wrośnięcia w ucho, to chyba wiadome jest, że codziennie trzeba tym kolczykiem poruszać-przekręcić je. To wtedy się nie wrośnie. Po prostu trzeba mieć kontrolę nad tym, a nie że ktoś przekłuje i po roku czasu zorientuje się, że coś jednak nie tak. i nie przesadzam tylko taka jest prawda, nie mam nic do mm i jeśli mama nie chce karmić, nawet jak ma mleko to nie widzę w tym problemu i nie neguję jej... jak to robi większość społeczeństwa. Coś u niej zadecydowało, że nie będzie karmić. Widzisz ja karmiłam Julię do 7miesiąca, ale uważam że karmienie piersią jest yyyy że tak powiem, dla mnie obrzydliwe. Dlatego karmiłam tylko sama w pokoju, nigdy na mieście itd, nawet przy mamie było mi wstyd. Są po prostu matki, które nie chcą karmić piersią, bo nie wyobrażają sobie tego. Biorą mm i jest ok. Nie spotkałam się z dzieciakami karmionymi mm, że są jakieś bardziej chorowite czy np otyłe jak to czytałam gdzieś, kiedyś. Tak samo się rozwijają jak cycowe. Zaznaczam, że drugie dziecko chcę karmić piersią, jednak jak się nie uda, to odstawiam i daję mm bez żadnych smutków. Co do tych objawów chodzikowych to może masz rację, ja się z tym nie spotkałam, u nas w rodzinie wszystkie dzieci chodzikowane, dzieci koleżanek to samo i nigdy nic nie było. Dodam tylko, że mojej Julki nie chodzikowałam, wstała kiedy była gotowa czyli w wieku 14miesięcy. Co do szczepień to powiem Ci, że niektóre matki już w ogóle nie szczepią, bo coraz większe są wątpliwości, np moje koleżanki pisały pisma o nie szczepienie noworodka zaraz po urodzeniu. Cytat:
Hahah to widzę mamy to samo dawaj nasze dzieciaki razem puścimy, to dopiero będzie się działo hahahaOj mamy powód do dumy Cytat:
Cytat:
Widać ona nie interesowała się uchem swojego dziecka, jak po roku odkryła, że wkrętka się wrosła. ps.. co do szczepień to też lada chwila będzie kontrowersyjny temat Cytat:
Hahaha widzę, że szaleństwo podwórkowe było na weselu, czemu nie dzwoniłaś, że macie tam takie atrakcje przyjechałabym hahaha :d A pamiętasz jak mama wołała przez okno "Obiaaaaaaad" Cytat:
i to mi się podoba, że są osoby które np nie będą przebijać, ale nie negują innych mam i nie mówią jakie to one bezmyślne, krzywdzą własne dziecko, dla własnego widzimisia i własnych kaprysów. Cytat:
Na razie kochana strong mi podeśle zapas kwasu foliowego, więc jak coś jestem ubezpieczona
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:02.




haha






16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
ale nie potępiam nikogo, każdy robi jak chce



)
na szczęście dużo pracy mam, zjazdy już będą więc mam nadzieję, że szybko minie





Aż się chce wrócić do tych czasów! 
bo sam kwas foliowy to trochę mało chyba..tzn w witaminach jest jeszcze żelazo itp...

