Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

[BlackSanctum]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny zaczynam miec przeczucie na dzyndzelka z tego wszystkiego zaczelam szukac meskich imion ale zadne mi sie nie podoba.
Czy przy wyborze bierzecie pod uwage znaczenie, pochodzenie imienia? Tak z ciekawosci pyam

My wybraliśmy dla syna imię po dziadku mojego TŻa, który był wspaniałym człowiekiem i TŻ go uwielbiał (dziadek zmarł, jak Łukasz miał 9 lat, czyli 15 lat temu) - nasz syn będzie się identycznie nazywał, jak właśnie dziadek, to samo imię i nazwisko.
A dla córci niczym się nie kierowaliśmy, raczej osobistymi upodobaniami, teraz mamy dylemat, bo moja mama chce Lenę i się przy niej upiera.
Znaczeń nie sprawdzałam, bo to moim zdaniem bez sensu.

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny zaczynam miec przeczucie na dzyndzelka z tego wszystkiego zaczelam szukac meskich imion ale zadne mi sie nie podoba.
Czy przy wyborze bierzecie pod uwage znaczenie, pochodzenie imienia? Tak z ciekawosci pyam

Niee ja nie patrze na to znaczenie imion, tak to pewnie juz bym w ogole nie wybrała hahah

[djerba]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny zaczynam miec przeczucie na dzyndzelka z tego wszystkiego zaczelam szukac meskich imion ale zadne mi sie nie podoba.
Czy przy wyborze bierzecie pod uwage znaczenie, pochodzenie imienia? Tak z ciekawosci pyam

Mój mąż patrzy na znaczenie.. ja aż tak nie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie biorę pod uwagę znaczenia, wczoraj z ciekawości mąż się spytał o Dorotę a ja nawet nie wiem :d Sprawdziłam teraz: Dar od Boga

[Lenova]

Napisane przez Debrah

Mam z Inglota żelowy właśnie + pędzelek do niego też z Inglota. Ale kreska robiona cieniem jest alternatywą jak się spieszę - bo robi się ją szybciej - przynajmniej ja robię. Z eyelinerem który bardzo szybko zasycha na powiece trzeba mieć więcej czasu bo nie poprawki w grę nie wchodzą. Zresztą, tym pędzelkiem z Hakuro operuje się świetnie, idealnie do kresek, bardzo zadowolona jestem)
Czy można Twoje prace Black gdzieś podglądać? Nie masz bloga, nie publikujesz niż na MM na wizażu? Przydałoby mi się parę inspiracji na odważniejsze makijaże skoro już mam paletki

Ale padnięta jestem dzisiaj kurczę. Dzieć wyssał ze mnie energię chyba całą

Dziewczyny : miałam dzisiaj gości, rodziców + 4.5 letniego chłopca, strasznie fajny, ale jak widzę jaką łatwość kontaktu z dziećmi ma mój Tż to z jednej strony wyglądam tak : z drugiej martwię się, że mi to tak łatwo nie idzie?? (wstyd, że niby pani psycholog przyszła, i nie ma pomysłów, podejścia czy co??, chociaż celuję w pracę z dorosłymi). Trochę mnie to martwi, powiedzcie mi, pocieszcie, że to samo przychodzi przy swoim własnym dziecku, że będę z nim od małego i będę najlepszą dla Niego Mamą bo kurczę..martwię się

Napisane przez Debrah

Zrób zrób! Będę częstym gościem. Black czy ty coś kończyłaś, szkołę wizażu??

Szaja: taak? Tutaj chodzi mi o to, że Tż to 5 minut i zakumplowany z Małym, bawią się, śmieją, cudnie wyglądają, ja się woooolniej rozkręcam ( a może zwykła nieśmiałość jak to nie moje dziecko i rodzice patrzą??), mam nadzieję, że się rozkręcę )

Mam dokładnie tak samo, jak jakieś obce dziecię się pojawi to mimo że sie zakocham od pierwszego wejrzenia to nie umiem nawiązać kontaktu( a też przyszła pani psycholog). Jak jestem z dzieckiem sam na sam to już inaczej jest. Może to właśnie chodzi o tą nieśmiałość , i nie znajomość całej sytuacji rodzinnej dziecka w jakiej jest wychowywane- bo nie wiadomo czy jakiejś gafy się nie strzeli czy coś...
Mam nadzieję że z naszymi dziećmi przyjdzie nam wszystko naturalnie

[Debrah]

Napisane przez Lenova

Mam dokładnie tak samo, jak jakieś obce dziecię się pojawi to mimo że sie zakocham od pierwszego wejrzenia to nie umiem nawiązać kontaktu( a też przyszła pani psycholog). Jak jestem z dzieckiem sam na sam to już inaczej jest. Może to właśnie chodzi o tą nieśmiałość , i nie znajomość całej sytuacji rodzinnej dziecka w jakiej jest wychowywane- bo nie wiadomo czy jakiejś gafy się nie strzeli czy coś...
Mam nadzieję że z naszymi dziećmi przyjdzie nam wszystko naturalnie

Może?? Tym bardziej, że rodzice na ręce patrzą, a mają już swój "styl wychowania" dziecka, na pewne rzeczy nie pozwalają itp itd - i stąd mnie nieśmiałość jakaś ogarnia?? Nie wiem, ale dzisiaj taak się nad tym zaczęłam zastanawiać jak widziałam mojego Tż jak złapał kontakt w 5 minut i bawił się z małym.
Ale buzi dostałam! (od dziecka)

[zoffka]

Napisane przez marta00537

hej
Ja nadal u rodziców, miałam się odezwać dopiero jak wróce do siebie do domku, bo nie lubie tylko o sobie pisać, ale nie dam rady odpisać wszystkim.
A chciałam się pochwalić, byliśmy dzisiaj z Tż na usg i na 100% będziemy mieć
synka Filipa
widzieliśmy małe jajeczka i sisiorka , wiercił się mały okropnie, aż nie dało się go pomierzyć, ale najlepiej jak zarzucił sobie nogę na głowę i się stopą po czole podrapał, tak to bynajmniej wyglądało
Tylko cały czas się martwie tym polipem na szyjce, ale całe szczęście żadnego plamienia nie ma tfuu, tfuuu
Jak już wrócę do domku i posprzątam ten armagedon w mieszkaniu to będę się na bieżąco odzywać
Trzymajcie się kochane, udanych wizyt

ehh dziewczyny jaka ja jestem szczęśliwa

Napisane przez misia1505

My też po wizycie. Będzie DZIEWCZYNKA , Mimo 19 tc mieliśmy połówkowe genetyczne. Malutka rośnie, rozwija się prawidłowo.
mamy fotki, postaram się jutro wrzucić bo nie mam skanera (mam nadzieję że mi się uda bo jeszcze nic nie dodawałam), mamy tez filmik na cd

Napisane przez eff8

no ok to juz pisze CHLOPAK na 99 % ale wiecie moze jeszcze odpasc

Napisane przez ILLUSION

U mnie było tak: Lekarz na początku się zapytał czy płeć znana, no to mówię że nie. No to zapytał czy mamy jakieś przeczucia. Powiedziałam że od początku mam przeczucie silne że będzie córeczka. Zaczął robić badanie, opisywać wszystkie narządy no i jak doszedł już do nóżek to mówi: "To mówi Pani że synka by chciała ?". No nie da się ukryć, na 100 % synek. Przedstawiam Wam mojego skarba...na jednym zdjęciu buźka w 3D a na drugim niedpodważalny dowód że to chłop jak dąb
Delicjanko, możesz już wpisać na listę, że chłopiec.

Gratulacje dla Was wszystkich

Napisane przez pstryczek84

Dziewczyny, powiedzcie czy w ciąży mozna jeśc wędzoną makrelę?
Mama właśnie kupiła i tak mi pachnie, tak mnie nęci, tak mnie korci...

Nie bardzo Z uwagi na bakterię LISTERII.

[nazeczona]

marta00537- gratuluje synka
misia1505 - gratuluje córeczki
Illusion - gratuluje synka ciekawe, czy moje przeczucie co do dziewczynki też pójdzie się ...
eff8 - gratuluje synka u nas jak będzie synek też będzie Mikołaj

I dzień dobry z rana
Dzisiaj mam pracowity dzień, wczoraj czułam się koszmarnie, w głowie mi się kręciło, mroczki miałam jak wstawałam, na koniec krew z nosa a wcale nie byłam styrana dobrze, że w pt już wizyta to doktorek powie co i jak
Wybraliśmy tylko meble do kuchni ale waham się kolorem frontu... czy beż połysk czy biały połysk

[Ifwka]

Napisane przez marta00537

hej
Ja nadal u rodziców, miałam się odezwać dopiero jak wróce do siebie do domku, bo nie lubie tylko o sobie pisać, ale nie dam rady odpisać wszystkim.
A chciałam się pochwalić, byliśmy dzisiaj z Tż na usg i na 100% będziemy mieć
synka Filipa

Gratulacje
Meduza witamy z powrotem

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez nomenklaturabinominalna

A wiecie co wczoraj słyszałam;> Zadzwoniła do mnie babcia TŻta- ogólnie rzecz biorąc dosyć dwulicowa kobieta. Złożyła mi życzenia imieninowe, chociaż ja obchodzę kiedy indziej, ale mniejsza z tym Spytała się co robiłam, to mówię, że byłam na spacerze z psem.(mam dwa psy) Na to ona:
" Bo wiesz, nie żebym Cię straszyła, ale muszę Cię pouczyć. Nie wpatruj się w tego pieska. Bo ja znałam taką dziewczynę jak Ty. Miała chłopaka, wzięli ślub i było wesele. Zaszłą w ciążę i ona też miała pieska. I to dziecko urodziło się całe w sierści. Robią mu operacje i przyszywają na wierzch inną skórę, ale te włosy i tak wychodzą na zewnątrz. A skoro Ty masz 2 psy to Ciebie to już raczej i tak nie ominie... Ale lepiej zerwij z tymi psami wszelki kontakt i zasłaniaj oczy jak już będziesz u siebie w domu i one też tam będą" i takie tam podobne:c ojest: tego jeszcze nie słyszałam
Na moje kochane pieski miałabym się nie patrzeć? Wstawię potem do klubu ich zdjęcie, śliczne są i kochane

No u mnie wczoraj jedna babka w pracy mówi: Ty to się Sylwia chyab za bardzo teraz nie balsamujesz?? Ja gały i pytam co to za zabobony ona mi tu przedstawia. Jakbym się nie balsamowła to by mi skora chyba odpadla taką sucha mam, no i dodatkowo brzuszek i piersi na rozstepy. I jeszcze że włosów tez pewnie nie farbuję itp, a wydawało się że normalan kobita a tu takie teksty ... ehh

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Napisane przez Delicjanka

Ojjjjjj......... ja właśnie wróciłam z CH... nie ma nic!!!!!!!! lipa straszna w czym ja będę chodziła na jesien to nie wiem, oczywiscie buty widzialam fajne w CCC Ale na wysokim obcasie więc chyba nie kupie;(((

Ale jestem zmęczona.....

Ja na szczęsice mam botki na jesień na niezbyt wysokim obcasie a w tamtym sezonie kupiłam oficerki całkiem płaskie wię myślę że zimę przechodzę.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez Delicjanka

ajj a jak tam kobietki z waszymi zębami? chodzicie na wizyte co miesiąc?? ja musze teraz iśc w przyszłym tyg, czuje ze mi się psuje dolna 7 ;/
chyba więcej mleka musze pic ;p

Ja przed ciążą wszystkie zęby wyleczyłam, wyrwałam "8" (koszmar) i od listopadanie byłam, chyba czas się wybrac na jakiś przegląd, ale jak nawet znajdzie to co, jak ja bez znieczulenie nie dam się tknąć

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez Debrah

A i nie wiem czy pisałam wczoraj : wg wagi w gabinecie nic nie przytyłam.
Wg. swojej domowej (wczoraj specjalnie kupiłam baterie) mam 1.4kg do przodu porównując z tą gabinetową. Ale brak mi punktu odniesienia, więc nie wiem jakto w końcu ze mną jest.

Wg mojej domowej wago to raz tyję, raz chudnę, zobaczę dopiero 17 u gina jak to jest faktycznie.

Co do tych kołderek/śpiworków... nie wystarczy rożek na początek bo zastatanwiam się czy wogole kupowac rożek

[misia1505]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36189979]Nie biorę pod uwagę znaczenia, wczoraj z ciekawości mąż się spytał o Dorotę a ja nawet nie wiem :d Sprawdziłam teraz: Dar od Boga [/QUOTE]

Mam teściową Dorotę i nigdy w życiu Dorota , ale to tylko moje spostrzeżenie

[Ifwka]

Napisane przez misia1505

My też po wizycie. Będzie DZIEWCZYNKA , Mimo 19 tc mieliśmy połówkowe genetyczne. Malutka rośnie, rozwija się prawidłowo.
mamy fotki, postaram się jutro wrzucić bo nie mam skanera (mam nadzieję że mi się uda bo jeszcze nic nie dodawałam), mamy tez filmik na cd

Gratulacje

[mitabe]

Hej
Właśnie po śniadaniu już jestem, ale glodna dalej . Zaraz chyba zrobię 2 porcję kanapek. Gratuluję wizyt i ujawnionej płci, ja już nie mogę się doczekać ale może już za 2 tyg będzie wiadomo .
Pisiorków nadal mamy najwięcej?

Co do zabobonów, wydaje mi się, że jak kiedyś medycyna nie była tak rozwinięta to ludzie sobie kojarzyli jakieś fakty i wymyślili głupoty.

[anna2007]

Dzień dobry Wszystkim Przyszłym Mamusiom !
Znalazłam chwilkę aby do Was zajrzeć,ale widzę,że tu same śpiochy.Mnie rano budzi "Mały Głód"
Co do imienia,to ja najpierw wybrałam,a potem szukałam znaczenia

Za dwa tygodnie wybieram się na połówkowe usg,strasznie chcę zobaczyć czy to napewno chłopiec hehe.... Mam w tej kwestii mieszane uczucia

[mitabe]

Chyba dzisiaj też zrobię listę i podzielę na kilka etapów, po połówkowym ciuszki pewnie zacznę kupować to będzie lżej na koniec.

[ninagg]

Napisane przez Ifwka

Gratulacje
Meduza witamy z powrotem

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------


No u mnie wczoraj jedna babka w pracy mówi: Ty to się Sylwia chyab za bardzo teraz nie balsamujesz?? Ja gały i pytam co to za zabobony ona mi tu przedstawia. Jakbym się nie balsamowła to by mi skora chyba odpadla taką sucha mam, no i dodatkowo brzuszek i piersi na rozstepy. I jeszcze że włosów tez pewnie nie farbuję itp, a wydawało się że normalan kobita a tu takie teksty ... ehh

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------


Ja na szczęsice mam botki na jesień na niezbyt wysokim obcasie a w tamtym sezonie kupiłam oficerki całkiem płaskie wię myślę że zimę przechodzę.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------


Ja przed ciążą wszystkie zęby wyleczyłam, wyrwałam "8" (koszmar) i od listopadanie byłam, chyba czas się wybrac na jakiś przegląd, ale jak nawet znajdzie to co, jak ja bez znieczulenie nie dam się tknąć

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------


Wg mojej domowej wago to raz tyję, raz chudnę, zobaczę dopiero 17 u gina jak to jest faktycznie.

Co do tych kołderek/śpiworków... nie wystarczy rożek na początek bo zastatanwiam się czy wogole kupowac rożek

Rożek musisz mieć, bo dziecko czuje się bezpiecznie w rożki jak jest skrępowane. A po drugie to będziesz pewniejsza jak maleństwo będziesz rodzince dawała na rączki w rozku.

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez anna2007

Dzień dobry Wszystkim Przyszłym Mamusiom !
Znalazłam chwilkę aby do Was zajrzeć,ale widzę,że tu same śpiochy.Mnie rano budzi "Mały Głód"
Co do imienia,to ja najpierw wybrałam,a potem szukałam znaczenia

Za dwa tygodnie wybieram się na połówkowe usg,strasznie chcę zobaczyć czy to napewno chłopiec hehe.... Mam w tej kwestii mieszane uczucia

A my znaczeniem imion się nie kierowaliśmy. Za podobało nam się Ola to takie wybraliśmy.

[maluchna30]

Dzień dobry mamuśki! Wpadłam się tylko przywitać i na radę pedagogiczną lecę, bo póki co L4 nie mam, dopiero od 3 września.

[hope01]

Napisane przez misia1505

My też po wizycie. Będzie DZIEWCZYNKA , Mimo 19 tc mieliśmy połówkowe genetyczne. Malutka rośnie, rozwija się prawidłowo.
mamy fotki, postaram się jutro wrzucić bo nie mam skanera (mam nadzieję że mi się uda bo jeszcze nic nie dodawałam), mamy tez filmik na cd

gratuluję córci

Napisane przez eff8

no ok to juz pisze CHLOPAK na 99 % ale wiecie moze jeszcze odpasc

gratuluję i oby siusiak został

Napisane przez ILLUSION

U mnie było tak: Lekarz na początku się zapytał czy płeć znana, no to mówię że nie. No to zapytał czy mamy jakieś przeczucia. Powiedziałam że od początku mam przeczucie silne że będzie córeczka. Zaczął robić badanie, opisywać wszystkie narządy no i jak doszedł już do nóżek to mówi: "To mówi Pani że synka by chciała ?". No nie da się ukryć, na 100 % synek. Przedstawiam Wam mojego skarba...na jednym zdjęciu buźka w 3D a na drugim niedpodważalny dowód że to chłop jak dąb
Delicjanko, możesz już wpisać na listę, że chłopiec.

gratuluję synka

Napisane przez ILLUSION

Dziękuję za gratulacje. Moje przeczucia poszły się... Mąż dumny jak paw, już opowiada jak w piłkę będzie grał z synkiem. I brat zadowolony bo ma synka, który będzie pół roku starszy od mojego.
eff8 Tobie również gratuluję synka
LadyWhisper zgadłaś idealnie. no nie mów że nie wiedzisz, zaznaczyłam nawet w czerwonym kółeczku, siusiak jak się patrzy

Imię na dzień dzisiejszy Igorek. Miałam dwa typy Igor i Adrian ale mąż od razu odrzucił Adriana. Da córeczki miałam już imię stuprocentowe Lena no ale to już nieaktualne no a co do chłopca to jeszczed nie wykluczam że możemy zmienić zdanie.

to widzę, że mamy kolejnego Igorka

Napisane przez ninagg

Rożek musisz mieć, bo dziecko czuje się bezpiecznie w rożki jak jest skrępowane. A po drugie to będziesz pewniejsza jak maleństwo będziesz rodzince dawała na rączki w rozku.

no właśnie propo rożków - jak długo się owija tak dziecię ciasnawo? Tzn zwykle jak kogoś odwiedzałam z noworodkiem to dziecię ciasno skrępowane, hm?

Miłego dnia

[Delicjanka]

Napisane przez Ifwka

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------


Ja na szczęsice mam botki na jesień na niezbyt wysokim obcasie a w tamtym sezonie kupiłam oficerki całkiem płaskie wię myślę że zimę przechodzę.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------


Ja przed ciążą wszystkie zęby wyleczyłam, wyrwałam "8" (koszmar) i od listopadanie byłam, chyba czas się wybrac na jakiś przegląd, ale jak nawet znajdzie to co, jak ja bez znieczulenie nie dam się tknąć

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------
Co do tych kołderek/śpiworków... nie wystarczy rożek na początek bo zastatanwiam się czy wogole kupowac rożek

Ja butów nie mam, wywaliliłam wszystkie ostatnio... no oprócz emu. ;] ale nie lubie jeździć samochodem w nich.

Co do ząbków, ja też mialam wyleczone przed ciążą, ale jednak zrobiła mi sie mini mini dziurka w czerwcu, tak więc wole jednak kontrolować co jakiś czas.. a i ósemka mi się zaczęła naglę wyrzynać w maju(stan zapalny itd) i musiałam usunąć a już byłam przecież w ciąży wrrrrrr

Co do rożka, ja kupuje, nawet będę mieć dwa, jeden u siebie drugi u tesciowej, jak rodzinka będzie chciala wziąć małą na ręce to będzie bezpieczniej w rożku.

Napisane przez mitabe

Hej
Właśnie po śniadaniu już jestem, ale glodna dalej . Zaraz chyba zrobię 2 porcję kanapek. Gratuluję wizyt i ujawnionej płci, ja już nie mogę się doczekać ale może już za 2 tyg będzie wiadomo .
Pisiorków nadal mamy najwięcej?

Co do zabobonów, wydaje mi się, że jak kiedyś medycyna nie była tak rozwinięta to ludzie sobie kojarzyli jakieś fakty i wymyślili głupoty.

ja zjadłam miskę płatków ale też jakoś się nie najadłam ;]

Ale jestem śpiąca... nastawiłam budzik na 6.30 żeby napisac miłego sms tztowi, a on juz bidny bułki kupował sobie na śniadanie do pracy... a ja usnąć nie mogę, ale chyba się jeszcze zdrzeeeeeeeemnę.

[misia1505]

Dziewczyny mam problem nie mogę załadować zdjęć, wyskakuje mi:

Operacja nie może być wykonana, ponieważ wygasła Twoja sesja - minęło zbyt wiele czasu od ostatniego logowania.
Kliknij wstecz w przeglądarce i odśwież stronę aby odświeżyć dane sesji.

wylogowywałam się i nic

[BlackSanctum]

Hej hej! Ja dopiero co wstałam, a tak w zasadzie, to nawet nie wstałam, bo ciągle zalegam w wyrze... Zaraz będę coś jeść, jeszcze mnie nie ssie, dlatego weszłam sobie tutaj na chwilę.
Zepsuła mi się moja waga, jestem bardzo zła, bo od 4dni nie mogę się zważyć... Zamówiłam już nową z Ikei na allegro, tym razem mechaniczną, a nie elektroniczną, bo moja była właśnie elektroniczna i była do dupy, wystarczyło, że podłoga była lekko krzywa i już pokazywała błędną wagę... Ostatnio moja mama przewróciła na tę wagę suszarkę na ubrania i chyba to ją dobiło. No ale skończyła już 2 lata, a więcej od wagi z Biedronki nie można wymagać.
W każdym razie mój TŻ już jedzie do domku. Strasznie się za nim stęskniłam. Zrobię dzisiaj na obiadek jego ulubiony makaron z sosem śmietanowo-pieczarkowym i kąskami z kurczaka.

[hope01]

a ja mam pytanie do mam chłopców jak pielęgnować siusiaczka tzn chodzi mi o zapobieganie stulejce

właśnie wpierniczam maliny, Tż mi wczoraj u siebie w ogrodzie nazrywał i malin i winogron

i mam ochotę na napoleonkę...

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

idę po tą napoleonkę ...

[nazeczona]

Napisane przez hope01

i mam ochotę na napoleonkę...

ja właśnie zeszłam do cukierni i kupiłam Bajaderkę

[djerba]

Napisane przez BlackSanctum

Hej hej! Ja dopiero co wstałam, a tak w zasadzie, to nawet nie wstałam, bo ciągle zalegam w wyrze... Zaraz będę coś jeść, jeszcze mnie nie ssie, dlatego weszłam sobie tutaj na chwilę.
Zepsuła mi się moja waga, jestem bardzo zła, bo od 4dni nie mogę się zważyć... Zamówiłam już nową z Ikei na allegro, tym razem mechaniczną, a nie elektroniczną, bo moja była właśnie elektroniczna i była do dupy, wystarczyło, że podłoga była lekko krzywa i już pokazywała błędną wagę... Ostatnio moja mama przewróciła na tę wagę suszarkę na ubrania i chyba to ją dobiło. No ale skończyła już 2 lata, a więcej od wagi z Biedronki nie można wymagać.
W każdym razie mój TŻ już jedzie do domku. Strasznie się za nim stęskniłam. Zrobię dzisiaj na obiadek jego ulubiony makaron z sosem śmietanowo-pieczarkowym i kąskami z kurczaka.

a ja już nie wiem co mam robić na obiady, żeby moja szanowna mała pani je jadła....większość ląduje w śmieciach

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Dziewczyny... mogę Wam coś napisać co mi się przydarzyło przedwczoraj?
jak dla mnie...nigdy nie zapomnę tego i wpisane już jest w historię życiową...a wam może się humory z rana poprawią hehehehe

[nazeczona]

djerba pisz pisz mi się poprawa humoru przyda zawsze

[meduzza]

Dziewczyny gratuluję chłopaków!!!! U mnie wojna o imię
Ja wciąż nie mogę się ogarnąć po urlopie. Po pierwsze zimno, po drugie tysiąc spraw, denerwujący sąsiedzi ehhh jednak tam była zupełna beztroska tylko myśl o tym, żeby się wykąpać
Znacznych ruchów nie odczułam ale już coś tam się zaczyna dziać jak się skupię tylko na tym
Jutro wizyta u ginki, pewnie będzie USG robione
No to wstawie kilka fotek do klubu-jak się uda
Miłego dnia i pokazujcie foteczki z połówkowych

[hope01]

Napisane przez djerba

a ja już nie wiem co mam robić na obiady, żeby moja szanowna mała pani je jadła....większość ląduje w śmieciach

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Dziewczyny... mogę Wam coś napisać co mi się przydarzyło przedwczoraj?
jak dla mnie...nigdy nie zapomnę tego i wpisane już jest w historię życiową...a wam może się humory z rana poprawią hehehehe

dawaj dawaj

[Ifwka]

Napisane przez Delicjanka

o, jedna ortodontka mi kazała usunąć dwójkę dolną i górne czwórki, wyszłam z płaczem, ale to pierwsza byla moja styczność z orto później czytałam ze tak bywa, teraz ta co chce u niej robić aparat powiedziała mi że musze usunąć wszystkie czwórki plus dwie ósemki, nie uśmiecha mi sie to, ale wiem ze czasem tak bywa.. a dwójke chciala mi wcześniejsza orto usunąć dlatego że miałam kanałowe... tak więc nie wiem, chyba się przejde do jeszcze innej orto, ciężka decyzja. Jeszcze pozostał mi uraz po usunięciu ósemki dolnej masakra, jak bolało mnie jak znieczulenei zeszło, myslałam że zejde z tego świata, na lody algida nie mogę do tej pory patrzeć

Ja za małego nosiłąm taki aparat zakładany na noc ale żadnych zębów nie usuwałam i efekt był taki że na dole "8" się słabo wykluły i przy ich usuwaniu przezyłam koszmar a do tego nigdy nie mogłam nawet nitki dentystycznej wcisnąć między te zęby, teraz jak usunęłam wszystkie 8 to reszta zębów się troszke rozluźniła

A i tak jeszcze się pożalę, pokłóciłam się strasznie wczoraj z Tż, zaczęło sie od błachostki ale i tak się poryczałam, a jak już mnie zawołał do pomocy przy przesuwaniu kanapy to już ryczałam do końca dnia że nic o mnie i dziecku nie myśli, aż poszliśmy spać nie odzywając się.
Dzisiaj na szczęście sytuacja się troche zmieniła ale i tak przykro mi że nie pomyśłał ż emoże nie powinnam tachac ciężkiej kanapy

[BlackSanctum]

Napisane przez djerba

a ja już nie wiem co mam robić na obiady, żeby moja szanowna mała pani je jadła....większość ląduje w śmieciach

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Dziewczyny... mogę Wam coś napisać co mi się przydarzyło przedwczoraj?
jak dla mnie...nigdy nie zapomnę tego i wpisane już jest w historię życiową...a wam może się humory z rana poprawią hehehehe

Ojej, to niedobrze...

Pisz, pisz.

[djerba]

No dobra...
Idę sobie przedwczoraj z mamą w centrum miasta...ona szukała jakiś jeansów a ja butów... no i tak idziemy na jednej z głównych ulic, gdzie akurat naprawdę było sporo ludzi...
i patrzę...kątem oka..coś mi się do buta cholera przyczepiło...stanęłam i patrzę!!!
a tam moje majtki!!!!!!!!!!!!!!!! hehehe
były już całe na zewnątrz, trzymały się tylko lekko nogawki!!!!
ja pierdziulę...jaki wstyd!!!!!
ja czasami tak mam, że zdejmuję spodnie razem z majtami no i najwidoczniej jakoś się ulokowały tak dobrze w nogawce, że przetrwały parę godz chodzenia..aż w końcu musiały wylecieć!!!!
najlepsze jest to, że jak rano ubrałam spodnie to w ogóle nic nie czułam w nogawce

[pstryczek84]

Witam . No i zjadłam na śniadanie ta makrelkę o która wczoraj pytałam. To było silniejsze ode mnie Pyyyycha była

Napisane przez Lenova

Ja jadłam, podobno można bo jest wędzona na ciepło i to spowodowało zabicie ewentualnych bakterii.

Na taka odpowiedź czekałam, dziękuje tez o tym czytałam i właśnie dlatego zdecydowałam się na ten krok

Napisane przez eff8

no ok to juz pisze CHLOPAK na 99 % ale wiecie moze jeszcze odpasc

Gratulacje! Tez obstawiałam u Ciebie synka

Napisane przez ILLUSION

Delicjanko, możesz już wpisać na listę, że chłopiec.

Gratuluję! A u Ciebie dziewuszke, buuu, nie zgadłam