|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#571 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Perse "Kogo Bóg kocha temu krzyżyki stawia" pamiętaj o tym. Zycie nauczyło mnie doceniać to co mam, bo naprawdę zawsze może być gorzej. Uwierz mi.
|
![]() ![]() |
![]() |
#572 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Perse a Ty ile czułaś ruchów pod koniec ciąży?
|
![]() ![]() |
![]() |
#573 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Monika kurde zapomniałabym, gratulacje ![]()
__________________
Żona ![]() Synuś ![]() Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..." Edytowane przez Luna0 Czas edycji: 2012-08-29 o 16:28 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#574 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Zbieram chłopców i idziemy na spacer
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#575 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Kura cytowałam i mi wcieło... Miałam się pytać co u ciebie Anusia??
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#576 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Coś mi szwankuje wizaż, nie cytuje tego co chciałam albo wiadomości wysłać nie chce
![]() Luna - właśnie będę szukać jakichś witamin bez jodu w sensownej cenie. Ty orientowałaś się w temacie, jakieś jeszcze są? zobaczę ten elevit, ale i tak poczekam do wizyty, tydzień mnie nie zbawi. U mnie wizyta niby za tydzień, głównie po L4 i zaświadczenie o ciąży, ale będę pytać o te witaminy bo póki co nie kupiłam żadnych. A USG następne mam za 2 tygodnie, to z przeziernością, będę wtedy miała skończony 13 tydzień. teraz lekarz nie bardzo chciał robić właśnie z tego względu, że za 2 tygodnie muszę mieć, ale powiedziałam, że nie wyjdę bez USG, bo od miesiąca nie wiem co z dzieckiem. |
![]() ![]() |
![]() |
#577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
eeeeeee cos mi wizaz nie chula jak powinien co jest grane? wkurza mnie..
MONIKA! ciesze sie ze odstałas umowe dalej. to teraz na spokojnie... MAKSI! udanego spacerku... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#578 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Melduję się
Sylwia zrobiła dzisiaj kilka kroków sama przeszła z metra sama moja dzielna dziesięciomiesięczna córcia |
![]() ![]() |
![]() |
#579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
hej, co słychać? nie dam rady nadrabiać więc proszę o jakieś malutkie streszczenie z 3 dni
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#580 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
witam po dlugim czasie
obiecalam, ze kiedys wroce i wracam. koncze wlasnie terapie z normalnym terapeuta, ktora dala mi bardzo duzo. przeprowadzilismy sie. ja zdobylam sprawnosci dyrygowania ludzmi a to dlatego, ze musialam lezec w czasie przeprowadzki. jestem w 18 tygodniu ciazy. termin mam na 3 lutego. nie wiem czy chopiec czy dziewczynka jeszcze. jestem na zwolnieniu i mam sie z soba obchodzic jak ze zgnilym jajkiem. to taki skrot z mojej strony z ostatnich 5 watkow ![]()
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
![]() ![]() |
![]() |
#581 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ale szwankuje wizaz
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#582 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzien dobry! Wizaz wczoraj nie domagal wiec odpuscilam. Na szczescie ogarneli to w nocy, bo juz czulam sie zle przy odstawieniu
![]() monika, gratuluję umowy! Mozesz odetchnac... ![]() Nita, brawo dla Sylwusi! ![]() measia, nie znam Twojej historii, ale witam gorąco po przerwie i gratuluję ciąży! |
![]() ![]() |
![]() |
#583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
witam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#584 | |||||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cześć. Mnie też wczoraj szwankował wizaż, wzięłam książkę o 21, o 21.15 już spałam.... Choć to nowa książka, więc mnie nie znudziła
![]() Cytat:
Nie wiem, czy 3, ale na pewno jeszcze ten cykl odpuszczamy. Rozważam wizytę u jeszcze jednego lekarza, tym razem już jednak na NFZ, u mojego starego gina. Mój lekarz mówił o 3-4 miesiącach, ordynator w szpitalu o minimum pół roku, ten teraz też minimum pół roku. Zgłupiałam już. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I ja codziennie doceniam to, co mam, męża, rodzinę, rzeczy materialne. Zawsze to doceniałam. Nigdy nie miałam zupełnie różowego życia, choć żadnych traumatycznych wspomnień nie mam. Ale naprawdę nigdy nie miałam jakoś super łatwo, TŻ też ma różne problemy i to nie błahe, głównie chodzi mi o zdrowie w rodzinie. A jednak życie postanowiło nam dowalić jeszcze. Może to jeszcze nie ten etap, może za jakiś czas tak powiem. I nie czuję już złości. Takie intensywne odczucia są mi obce. Czuję jedynie zrezygnowanie i frustrację. Poznałam kiedyś rodziców Aniołka (2 tygodnie przed terminem), niecały rok po śmierci dziecka i u nich widziałam właśnie te same odczucia, totalne zrezygnowanie. Tak już chyba zostanie. Rozpacz chowam w głębszych pokładach świadomości. We wtorek wyszłam ze szpitala (nadciśnienie). W środę było już słabo. W czwartek poszłam na wizytę - serce biło. Wciąż było słabo (ale tak, jak w środę, ale lekarz mnie uspokoił wtedy, uśpił moją czujność) - wtorek, wizyta, wyrok. Na pewno nie umiałam doliczyć 10 ruchów w ciągu dnia (już w środę), a potem czułam pewne ruchy, ale teraz już wiem, że dziecko pływało w tej resztce wód płodowych, a nie ruszało się. A ja durna myślałam, że się odwrócił (bo cały czas był główką u góry) i mnie kopie nogami po żołądku... Dzisiaj po pracy idę sobie zrobić tatuaż. Wczoraj sobie zrobiłam prezent na rocznicę i umówiłam się z dziewczyną, bardzo miłą zresztą. Trochę się boję, ale jest mi wszystko jedno, a niech boli, w końcu nie robię sobie tego w ramach ozdabiania ciała. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-08-30 o 06:25 |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#585 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287]Dzisiaj po pracy idę sobie zrobić tatuaż. Wczoraj sobie zrobiłam prezent na rocznicę i umówiłam się z dziewczyną, bardzo miłą zresztą. Trochę się boję, ale jest mi wszystko jedno, a niech boli, w końcu nie robię sobie tego w ramach ozdabiania ciała.[/QUOTE]
A jednak - gratuluję podjęcia decyzji ![]() Witam tak wogóle kawę stawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#586 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
![]() ![]() |
![]() |
#587 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287]
Dzisiaj po pracy idę sobie zrobić tatuaż. Wczoraj sobie zrobiłam prezent na rocznicę i umówiłam się z dziewczyną, bardzo miłą zresztą. Trochę się boję, ale jest mi wszystko jedno, a niech boli, w końcu nie robię sobie tego w ramach ozdabiania ciała. [/QUOTE] Gratuluję podjęcia decyzji ![]() Wysłałam Ci wiadomość na PW ![]() Miłego dnia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#588 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202387]W sumie, to wolę żałować, że go zrobiłam niż że nie zrobiłam.[/QUOTE]
![]() ![]() Perse na pewno będzie to piękna pamiątka, ja nie wiem czy zdobyłabym się na to... ale naprawdę się cieszę |
![]() ![]() |
![]() |
#589 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Aha, ale będzie tylko imię, bo data musiałaby być pod imieniem, a to już by było za duże. Szkoda, że nie mam szerszej ręki
![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#590 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287]
Nie wiem, czy 3, ale na pewno jeszcze ten cykl odpuszczamy. Mój lekarz mówił o 3-4 miesiącach, ordynator w szpitalu o minimum pół roku, ten teraz też minimum pół roku. Zgłupiałam już. [/QUOTE] mi też najpierw powiedzieli ze nie ma granicy od kiedy można się starać, potem po zabiegu powiedzieli o tych 6 tygodniach przerwy, a siostra przełożona czy jakaś powiedziała żeby poczekać 4 m-ce. A ja będę czekać po prostu do @ a potem do dzieła, co mam być to będzie a ja będę miała szansę na jak najszybsze bycie znowu w ciąży.
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
![]() ![]() |
![]() |
#591 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Już jestem-NARESZCIE!!!!!!!!!!:cojes t: Witajcie dziewczynki ![]() Juz myslałam,że nie uda mi się zalogować bo od kilku dni miałam z tym problem (dlatego się nie odezwałam po weekendzie) Tym razem nie nadrabiałam zaległości bo bałam się,że znowu mnie wyrzuci z wizaza -nadrobię przy okazji ![]() Weekend był super!!! Łazilismy sobie,jedliśmy wiejskie serki,wjechalismy i zjechalismy wyciągiem-jak będzie pogoda to wkrótce to powtórzymy tylko w innej miejscowości ![]() @ zbliża się wielkimi krokami ![]() ![]() Od wczoraj jestem zmierzła i marudzę o wszystko,a w głowie platają się różne głupie myśli ![]() ![]() No!!!! ale dosyć biadolenia!!!!muszę się wreszcie nauczyć z tym żyć,nie będę Wam tu posyłać negatywnych fluidów. Teraz mam większy problem-teściowa sprzedała mieszkanie i będzie kupować nowe 2 bloki od nas ![]() ![]() ![]() ![]() Masakra,mam normalnie dosyć tego wszystkiego... ![]() ![]() ![]() ![]() Życzę Wam miłego dnia i optymizmu ![]() Witaj ewcik ![]()
__________________
Tereska ![]() Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości... Edytowane przez Tesiek83 Czas edycji: 2012-08-30 o 07:11 |
![]() ![]() |
![]() |
#592 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ja jednak wolę trochę odczekać, bo czuję, że dopiero teraz macica mi się zregenerowała po porodzie. Ale jeszcze tak miesiąc-dwa... Ja się zbieram, będę wieczorem, zdam Wam relację z robienia tatoo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#593 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Hmm... ![]() ![]() ![]() nie chiałam żeby to zabrzmiało tak jakbym generalizowała,miałam na myśli tylko niektóre kobiety
__________________
Tereska ![]() Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości... Edytowane przez Tesiek83 Czas edycji: 2012-08-30 o 07:29 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#594 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hejka
ale masz trafny podpis, ja ponad tydzień temu byłam na wakacjach, w ciąży i byłam najszczęśliwsza na świecie. A teraz nie dam rady nawet oglądać tych zdjęć A z @ wiesz na pewno że jak się jest w ciąży to tak samo się czuje jak na @, tak samo brzuch i piersi bolą. Więc się nie załamuj tylko miej nadzieję.
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
![]() ![]() |
![]() |
#595 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#596 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() podpis trafny,ale wolałabym żeby nas to nie dotyczyło ![]() Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- Cytat:
![]() mam wrażenie,że wszyscy naokoło mają dzieci lub będą je mieć tylko my z Tż nie... ![]() ![]() czasami się zastanawiam jakimi kryteriami kieruje się "Ten na górze" "rozdajac dzieci"...szczególnie jak patrzę na jakąs patologię,albo słyszę o tym,że rodzice skatowali swoje dziecko...
__________________
Tereska ![]() Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości... Edytowane przez Tesiek83 Czas edycji: 2012-08-30 o 07:50 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#597 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
moja psycha nie wytrzyma czekania do nowego roku, w nowym roku byłabym w 7mc, muszę być choćby w drugim.
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
![]() ![]() |
![]() |
#598 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287] Mój lekarz mówił o 3-4 miesiącach, ordynator w szpitalu o minimum pół roku, ten teraz też minimum pół roku. Zgłupiałam już. [/QUOTE]do ilu bys nie poszla lekarzy, kazdy powie inaczej... Ty musisz byc gotowa. ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287]Rozpacz chowam w głębszych pokładach świadomości.[/QUOTE] ![]() napisalam epopeje... ale tylko moge przytulic.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#599 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cześć!!!!
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36202287]Cześć. Mnie też wczoraj szwankował wizaż, wzięłam książkę o 21, o 21.15 już spałam.... Choć to nowa książka, więc mnie nie znudziła ![]() Dzisiaj po pracy idę sobie zrobić tatuaż. Wczoraj sobie zrobiłam prezent na rocznicę i umówiłam się z dziewczyną, bardzo miłą zresztą. Trochę się boję, ale jest mi wszystko jedno, a niech boli, w końcu nie robię sobie tego w ramach ozdabiania ciała.[/QUOTE]PERSE! Ty bardzo potrzebujesz urlopu, niech on juz bedzie a jakies plany? jedziecie gdzies? I brawa za odwage odnośnie tatoo!!! Cytat:
Dziewczyny co do staranek to trudno powiedziec jednoznacznie kiedy po # się starac. Sa różne opinie, co lekarz to inaczej mówi. ja pamietam ze dziewczyny które dołaczyły zaraz po mnie juz zobaczyły II, a ja czekałam 3 cykle ( w tym jeden mega długi) by zrobic badania i sie wkurzałam ze trace czas. a i jeszcze całkiem normalnym jest to ze widzicie ciagle kobiety w ciązy i z małymi dziećmi i ze ich widok Was wkurza. ja uciekałam po sklepie by dzieciaczków małych nie spotykac! |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#600 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ja tak z własnego doświadczenie mogę napisać, że po obydwu moich # w pierwszych etapach żałoby chciałam jak najszybciej znów być w ciąży.. ale gdzieś tam w głębi to wcale nie chciałam nowej ciąży i "nowego" dziecka.. chciałam odzyskać to które straciłam.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.