Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013

[Moderna]

Napisane przez Ptaszysko16

i jaki wg was mam tydzień ciąży? okres 8 lipiec, owu 1 sierpnia (potwierdzone monitoringiem) ? bo zmartwiłyście mnie tymi różnicami przez co na usg też nie wiem na co się nastawiać.

a według mnie wiek ciąży to byłby 6w+1d, gdyz owulacja wystapila pozniej, niz w standardowym 28dniowym cyklu

[Kathe]

mi wczoraj gin pow ze wg om powinnam miec koniec 9 tyg, a na usg widzi 6tydz 1dzien. pow ze moze juz sie nie rowijac albo mam przyjsc do niego w przyszlkym tyg, ale ja na tego gin nie jestem pewna i dzis ide do innego, tym bardziej ze wczoraj tematen chcial mnie zostawic na # bez badan, dopiero po badaniach hcg przepisal mi tab

[ewela28a]

Napisane przez Kathe

mi wczoraj gin pow ze wg om powinnam miec koniec 9 tyg, a na usg widzi 6tydz 1dzien. pow ze moze juz sie nie rowijac albo mam przyjsc do niego w przyszlkym tyg, ale ja na tego gin nie jestem pewna i dzis ide do innego, tym bardziej ze wczoraj tematen chcial mnie zostawic na # bez badan, dopiero po badaniach hcg przepisal mi tab

Idz kochana koniecznie i daj znac,a na ktora masz wizyte?

[Kathe]

na 16

[ewela28a]

Napisane przez Kathe

na 16

Na prawde sciskam mocno kciuki

[Sorceresss]

Napisane przez Moderna

a według mnie wiek ciąży to byłby 6w+1d, gdyz owulacja wystapila pozniej, niz w standardowym 28dniowym cyklu

No tak, przy założeniu, że owulacja była 1.08 to tak jak piszesz
Moje 7t 4dz było wg ostatniej miesiączki

Kurcze, dziewczyny wczoraj cały dzień robiłam galaretę - bo miałam wielkiego smaka. Nawet wytrzymałam obieranie golonki i dotykanie świńskich nóżek A dzisiaj się panicznie boję, że mi nie wyszła i nie mam odwagi spróbować.
Wczoraj piekłam ciasto zebrę - standardowe ciacho u mnie w kuchni. I co? ZAKALEC! Pierwszy raz w życiu (tzn. pierwszy zakalec w tym cieście).

[Natala84]

Napisane przez 00anulka00

ja jakoś nie mam wielkich nadzei na sobotni wynik

nie trać nadziei.... ja mam bardzo podobną sytuację, ale chce wierzyć, że może będzie ok.... choć chwile kryzysu też mnie łapią zobaczymy, co usłysze dziś na wizycie...
a czujesz jakieś objawy ciąży?

Napisane przez Kathe

na 16

trzymam kciuki też mam podobną sytuację

[Ptaszysko16]

dzięki dziewczyny no mnie się wydaje właśnie ze skończył się 6 tydzień i idzie 7.

to na co sie nastawić na pierwszej wizycie? pęcherzyk kropka?

[Malpka]

Napisane przez 00anulka00

ja jakoś nie mam wielkich nadzei na sobotni wynik

Napisane przez Kathe

mi wczoraj gin pow ze wg om powinnam miec koniec 9 tyg, a na usg widzi 6tydz 1dzien. pow ze moze juz sie nie rowijac albo mam przyjsc do niego w przyszlkym tyg, ale ja na tego gin nie jestem pewna i dzis ide do innego, tym bardziej ze wczoraj tematen chcial mnie zostawic na # bez badan, dopiero po badaniach hcg przepisal mi tab

dziewczyny ściskam mocno kciuki za was obie i jeszcze pozytywne fluidki

Napisane przez Sorceresss

No tak, przy założeniu, że owulacja była 1.08 to tak jak piszesz
Moje 7t 4dz było wg ostatniej miesiączki

Kurcze, dziewczyny wczoraj cały dzień robiłam galaretę - bo miałam wielkiego smaka. Nawet wytrzymałam obieranie golonki i dotykanie świńskich nóżek A dzisiaj się panicznie boję, że mi nie wyszła i nie mam odwagi spróbować.
Wczoraj piekłam ciasto zebrę - standardowe ciacho u mnie w kuchni. I co? ZAKALEC! Pierwszy raz w życiu (tzn. pierwszy zakalec w tym cieście).

ja tam galaretę to mogę zjesc raz na rok ale tylko taką ćwiartkę z miseczki więcej mi nigdy nie przechodziło przez gardło za to mam takiego smaka na kaszanke z cebulką a nikt w rodzinie nie bije teraz świniaka żeby moc sobie zrobić bo tej sklepowej jakoś nie mam odwagi kupowac

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Natala84

nie trać nadziei.... ja mam bardzo podobną sytuację, ale chce wierzyć, że może będzie ok.... choć chwile kryzysu też mnie łapią zobaczymy, co usłysze dziś na wizycie...
a czujesz jakieś objawy ciąży?

za ciebie też mocne kciuki

widzę że sporo nas ma dzisisaj wizyty i mam nadzieje ze wieczorem będą same dobre wieści

[Natala84]

a ja teraz weszłam w swój suwaczek i pokazał, że wg OM jestem w 7t4d i dziecko ma 6mm... a wczoraj na usg widoczny był wyraźny zarodek z tym że miał 4mm, ale to nie jest jakaś szalona różnica, chyba
nie wiem, może niepotrzebnie sie pocieszam....

[Sorceresss]

Napisane przez Ptaszysko16

to na co sie nastawić na pierwszej wizycie? pęcherzyk kropka?

ja na 1 wizycie 5t+3d miałam pęcherzyk i przecineczek o długości...bagatela 2mm

Napisane przez Malpka

ja tam galaretę to mogę zjesc raz na rok ale tylko taką ćwiartkę z miseczki więcej mi nigdy nie przechodziło przez gardło za to mam takiego smaka na kaszanke z cebulką a nikt w rodzinie nie bije teraz świniaka żeby moc sobie zrobić bo tej sklepowej jakoś nie mam odwagi kupowac

a to ja mam dziwne smaki ostatnio więc galareta mnie nie dziwi przez 4 dni jadłam barszcz czerwony z uszkami
za tydzień jedziemy do mojej mamy i poprosiłam ją o krokiety z mięskiem (takie domowe oczywiście) i o boczek pieczony - takie zawijany, rolowany czy jak to się tam mówi zapeklowany z czosnkiem...
I powiem Wam, że też zaczynam mieć akcję SER ŻÓŁTY

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Natala84

a ja teraz weszłam w swój suwaczek i pokazał, że wg OM jestem w 7t4d i dziecko ma 6mm... a wczoraj na usg widoczny był wyraźny zarodek z tym że miał 4mm, ale to nie jest jakaś szalona różnica, chyba
nie wiem, może niepotrzebnie sie pocieszam....

właśnie mi się wydaje,że tak naprawdę gdzie lekarz "chwyci" tym znacznikiem taki będzie wymiar... nie wydaje mi się, żeby była aż taka precyzja klikania szczególnie, że na USG nie widać dokładnych konturów dziecka...

[Ptaszysko16]

to kiedy tak naprawdę widać że wszystko jest oki? rozumiem że dopiero na kolejnych wizytach?

Bo trochę mnie zmartwiły niektóre posty : (

[ewela28a]

Napisane przez Natala84

nie trać nadziei.... ja mam bardzo podobną sytuację, ale chce wierzyć, że może będzie ok.... choć chwile kryzysu też mnie łapią zobaczymy, co usłysze dziś na wizycie...
a czujesz jakieś objawy ciąży?


trzymam kciuki też mam podobną sytuację

To jednak dzis masz wizyte?

[Natala84]

Napisane przez ewela28a

To jednak dzis masz wizyte?

dziś mam wizytę, ale bez usg. Usg mam w przyszłą środę.

[Malpka]

Napisane przez Ptaszysko16

to kiedy tak naprawdę widać że wszystko jest oki? rozumiem że dopiero na kolejnych wizytach?

Bo trochę mnie zmartwiły niektóre posty : (

ze wszystko ok to chyba dopiero to usg miedzy 11-14 tyg. Wtedy wszysstko mierzą sprawdzają i mogą coś więcej powiedzieć u mnie serduszko było widać w polowie 8 tyg. No niby na tamtą chwilę było ok bo nic więcej nie da się zobaczyć u takiej kruszynki

[Ptaszysko16]

dzięki Malpka

ja kurde mam ostatnio tyle stresów a to takie nie wskazane

[Malpka]

Napisane przez Ptaszysko16

dzięki Malpka

ja kurde mam ostatnio tyle stresów a to takie nie wskazane

a czemu te stresy nie stresuj się połóż się, oderwij się myslami od rzeczywistości Nie martw się
a kiedy masz wizyte cofnełam sie kilka stron ale nie widziałam żebyś o tym pisała

[Ptaszysko16]

uczę sie do ostatniego egzaminu przed dr - bardzo trudny mega ważny
a czas ucieka, ja się też czuję różnie przez co próbuję teraz więcej przysiąść...

nastawiłam się że recenzje dopiero będą pod koniec września a właśnie pani jedna zadzwoniła recenzentka że się cytuję: przegryzła przez pracę i czy ma mi wysłać recenzję czy chcę się z nią spotkać. no więc jadę do Gliwic we wtorek. nie wiem kompletnie na co się nastawić o co może pytać...

do tego miałam nieprzyjemna sytuację z siostrą także doszły mi kolejne smutki ehh

wiem, że praca to nie wszystko ale kurcze już tyle energii i życia na to poświęciłam że boję się że nagle się wszystko mi skomplikuje

do tego czeka mnie rozmowa z szefową o tym że jestem w ciąży a ja się z babą nie znoszę i martwię się że nie dostanę L4 jakby co i będe się użerać ehh
wiem że większość ma naprawdę poważne problemy ale jakoś mnie to teraz przytłoczyło

[Dragusia88]

Napisane przez Ptaszysko16

i jaki wg was mam tydzień ciąży? okres 8 lipiec, owu 1 sierpnia (potwierdzone monitoringiem) ? bo zmartwiłyście mnie tymi różnicami przez co na usg też nie wiem na co się nastawiać.

6 tydzień 1 dzień. termin porodu 25 kwiecień

Napisane przez Kathe

mi wczoraj gin pow ze wg om powinnam miec koniec 9 tyg, a na usg widzi 6tydz 1dzien. pow ze moze juz sie nie rowijac albo mam przyjsc do niego w przyszlkym tyg, ale ja na tego gin nie jestem pewna i dzis ide do innego, tym bardziej ze wczoraj tematen chcial mnie zostawic na # bez badan, dopiero po badaniach hcg przepisal mi tab

idz do innego co to za lekarz odrazu bez potwierdzenia usuwać

Napisane przez Sorceresss

Wczoraj piekłam ciasto zebrę - standardowe ciacho u mnie w kuchni. I co? ZAKALEC! Pierwszy raz w życiu (tzn. pierwszy zakalec w tym cieście).

podziel się przepisem na zebre ;p

Napisane przez Ptaszysko16

dzięki dziewczyny no mnie się wydaje właśnie ze skończył się 6 tydzień i idzie 7.

to na co sie nastawić na pierwszej wizycie? pęcherzyk kropka?

jak ja bylam w 6 tyg i 2 dniu to 5mm dzidziuś miał

[Tasia34]

Co do leków - wyleciało mi z głowy przed zajściem w ciążę; tak się przyzwyczaiłam do ich zażywania, że zwyczajnie nie pomyślałam, by spytać lekarza
Ale byłam wczoraj u okulistki i choć wiem, że nie musi znać się na innych specjalizacjach, ale w końcu jest lekarzem - spytałam ją o te leki i poradziła, żeby beta-bloker zostawić, że dziewczyny w ciąży biorą tego typu leki. Odstawiłam więc tymczasowo drugi, do poniedziałku dożyję
I nie mam jeszcze ginekologa prowadzącego, tzn. wiem, kto nim zapewne będzie, ale ciężko go łapać, bo pracuje w szpitalu i jest zagoniony. Dzwonię do niego w przyszłym tyg., po wizycie u mojej internistki

[00anulka00]

Napisane przez Natala84

nie trać nadziei.... ja mam bardzo podobną sytuację, ale chce wierzyć, że może będzie ok.... choć chwile kryzysu też mnie łapią zobaczymy, co usłysze dziś na wizycie...
a czujesz jakieś objawy ciąży?

jak nie brałam prenatalu to mnie bardzo mdliło, a jak zaczełam brać odeszło natychmiast.
Spać mi sie chce bardzo cały czas

Napisane przez Natala84

a ja teraz weszłam w swój suwaczek i pokazał, że wg OM jestem w 7t4d i dziecko ma 6mm... a wczoraj na usg widoczny był wyraźny zarodek z tym że miał 4mm, ale to nie jest jakaś szalona różnica, chyba
nie wiem, może niepotrzebnie sie pocieszam....

a mój mial wczoraj 2 mm

tak więc nie wiem, marne szanse, zobaczę co wyjdzie w sobote, a to tego czasu to sobie mozna wkręcic duzo rzeczy

mi wczoraj lekarz powiedział ze ocenia na 6tydzien i kilka dni ale nie pamiętam juz na jakiej podstawie

[czarny flamaster]

Lekarz powiedzial mi dziś, że po badaniu wszystko wygląda w porządku. Na USG musze poczekac do poniedziałku i mam nadzieję, że uda mi się dostać. Pracuję i będę musiała znaleźć kogoś by mnie zastąpił. Dupa trochę, bo nie lubie zwalniać się z pracy. Ale w przeciwnym razie USG nigdy sobie nie zrobię. Lekarz okazał się bardzo fajny. Skierował mnie od razu na badania więc postaram się je jak najszybciej zrobić

[Natala84]

Napisane przez 00anulka00

mi wczoraj lekarz powiedział ze ocenia na 6tydzien i kilka dni ale nie pamiętam juz na jakiej podstawie

no widzisz, a ja mam niby 4 mm a mi ocenił na 5/6 tydzien... więc tak jak dziewczyny piszą, przy tak malutkiej ciąży szansa na pomyłkę +/- 2mm jest chyba naprawdę duże. A jak jeszcze sprzęt jest troszkę gorszy to już w ogóle.
nie poddawaj się

[Moderna]

Napisane przez Ptaszysko16

to kiedy tak naprawdę widać że wszystko jest oki? rozumiem że dopiero na kolejnych wizytach?

Bo trochę mnie zmartwiły niektóre posty : (

Ja tez mialam juz byc w 9-tym tygodniu wedlug OM (8+), ale do zaplodnienia doszlo sporo pozniej i jestem dopiero w 7 tyg. (6+6).. pewnie gdybym na wizyte poszla wczesniej, tez nic bym nie zobaczyla. U mnie serduszko bylo widac wedlug USG w 5w6d, ale lekarz do ktorego chodze niedawno zaopatrzyl sie w najnowsze urzadzenia, wiec rownie mozliwe jest, ze u innego lekarza serduszka bym jeszcze nie widziala.

Wiem, jak ciezko jest wierzyc i byc pozytywnie nastawionym, ale kazda kobieta ma inny cykl, kazda tez inaczej liczy, czasami do zaplodnienia dochodzi pozniej, niz nam sie wydaje, czesto to co widzimy zalezne jest od techniki itd. w koncu taka kruszynka, ktorej bije serduszko ma zaledwie kilka milimetrow.

U mnie ten najwiekszy strach minie pewnie dopiero po 12 tygodniu

[Sorceresss]

Napisane przez Dragusia88

podziel się przepisem na zebre ;p

https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=2747

prosty i smaczny piecze się ok godzinki... ja robię zwykle w tortownicy, takiej 24cm
wychodził mi ZAWSZE ...do wczoraj

[moni_ka.g]

Napisane przez AgatkaL

Hej
Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej...wynik badania histopatologicznego nic nie powiedział. Jedynie, że były kosmki odpowiadające I trym oraz brak obecności tkanek płodu...hmmm to mnie zastanawia...niby gdzie się podział?
Niestety mam powiększony jajnik z ciałkiem krwotocznym, który boli Ponoć to częste po #. Mam czekać, że może samo się wchłonie, bo to coś w rodzaju torbieli. Echhhh...jak nie urok, to...Acha i lekarz powiedział, że on jest zwolennikiem podjęcia prób ponownego zajścia w ciąż od razu, bez czekania 3 czy 6 m-cy, ale jakoś średnio mi się to widzi.

jak średnio Ci się widzą ponowne starania to tym bardziej lepiej odczekać. trzeba sobie dać trochę czasu.

Napisane przez klementyna1

Bez kitu najlepiej by było podglądac nasze dzidzie co tydzień, ale co do tego, czy te fale sa zupełnie neutralne dla dziecka to nie jestem zupełnie pewna. JAk byłam na drugiej wizycie to lekarka powiedziała, ze szybciutko tylko sprawdzimy czy jest krwioobieg, żeby nie niepokoić maluszka, więc chyba z tymi usg tez nie ma co przesadzac, bo to jednak jakies fale są. . .

moje dziecko chyba nie lubi usg, na początku dało się obejrzeć, zmierzyć, a za chwilę już machało chaotycznie rączkami i nóżkami. zabawne to było, ale chyba mu/jej się nie podobało.

Napisane przez Kathe

bylam czoraj na pogotowiu. gin chcvial mnie zatrzymac i usunac nie zgodzilam sie bo mam w sobte slub, zrobili mi hcg i mialam chyba ok 12tys. plamiemnie brazowe, zapisal mi luteine, dzi sjade na prywatinie do kogos innego bo tamten zle wrazenie na mnie zrobil, pow ze zarodek wyglada na 6 tydz a nie na 9 i tu sie o to martwie

usunąć? na jakiej podstawie? bo ciąża młodsza się wydaje? ja po # leżałam w szpitalu i żadnej dziewczynie nie zrobili zabiegu bez zrobienia bety i powtórzenia wyniku po 2 dniach, plus robili USG, na izbie przyjęć a potem jeszcze raz dla pewności. życzę Ci, żeby okazało się, że wszystko jest ok i ciąża jest po prostu młodsza niż wychodzi to z OM. daj znać po wizycie. a póki co leż ile możesz i bierz leki.

Napisane przez Ptaszysko16

to na co sie nastawić na pierwszej wizycie? pęcherzyk kropka?

ja na pierwszym USG wg OM byłam w dokładnie 7tygodniu, na USG było widać fasolkę i bijące serduszko, po zmierzeniu lekarz ocenił maleństwo, że ma 7mm i wychodzi 6t4d, więc na 3 dni młodsze niż z OM.

Napisane przez Ptaszysko16

to kiedy tak naprawdę widać że wszystko jest oki? rozumiem że dopiero na kolejnych wizytach?

na początek zobaczysz i usłyszysz serduszko, mi lekarz przed skończeniem 7 tygodnia nie chciał nawet zrobić USG bo niewiele by zobaczył i tylko by mnie zmartwił jakby się okazało, że jeszcze nie widać serduszka. teraz byłam na USG w skończonym 11 tygodniu i było widać rączki i nóżki, dziecko miało 4cm. następne (obowiązkowe) USG w skończonym 13 tygodniu z badaniem przezierności. ale tak na prawdę potem dochodzą kolejne USG na podstawie których można powiedzieć więcej i więcej i nie wiem czy jest moment, kiedy można powiedzieć, że wszystko ok. chyba dopiero jak się urodzi.

[AgatkaL]

Napisane przez Natala84

no widzisz, a ja mam niby 4 mm a mi ocenił na 5/6 tydzien... więc tak jak dziewczyny piszą, przy tak malutkiej ciąży szansa na pomyłkę +/- 2mm jest chyba naprawdę duże. A jak jeszcze sprzęt jest troszkę gorszy to już w ogóle.
nie poddawaj się

Hmm mi ocenił na 5t6d jak fasolek miał 2,6 mm. Niestety na tym już zostało

monik_a.g...hmmm...dobrze, ze w szpitalu robili betę i usg. U mnie nikt mi nie zaproponował bety, o drugie usg pytali czy chcę dla potwierdzenia zrobić, ale nie chciałam. Po prostu dzień wczesniej widziałam na usg, że fasolek przez 1,5 tyg od ostatniego usg nic nie urósł, więc niestety....Chociaż teraz to mam już różne myśli...

[moni_ka.g]

Napisane przez AgatkaL

monik_a.g...hmmm...dobrze, ze w szpitalu robili betę i usg. U mnie nikt mi nie zaproponował bety, o drugie usg pytali czy chcę dla potwierdzenia zrobić, ale nie chciałam. Po prostu dzień wczesniej widziałam na usg, że fasolek przez 1,5 tyg od ostatniego usg nic nie urósł, więc niestety....Chociaż teraz to mam już różne myśli...

napisałam, ale wyślę PW, żeby nie dołować dziewczyn.

[Kathe]

Napisane przez Natala84

nie trać nadziei.... ja mam bardzo podobną sytuację, ale chce wierzyć, że może będzie ok.... choć chwile kryzysu też mnie łapią zobaczymy, co usłysze dziś na wizycie...
a czujesz jakieś objawy ciąży?


trzymam kciuki też mam podobną sytuację

tez masz plamienia i gin mowi ze za maly?

[Natala84]

Napisane przez Kathe

tez masz plamienia i gin mowi ze za maly?

plamień nie mam, ale zarodek jest za mały...