Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[metkaa]

Kotek ma dzis urodziny?
wszystkiego NAJ

[(t)asia]

Gucia za rozmowę.
Tomalinko też słyszałam że zmiany partnerów są lepsze niż mieszkanie razem. Paranoja jakaś. Antykoncepcja wiadomo- traktowane jak przestępstwo niemalże. Ja mam właśnie spotkanie przed ślubem na ten temat. Ciekawe co małżeństwo które prowadzi te spotkania mi powie. Mają 5 dzieci =)
Aaby fajny pomysł z tym wątkiem. Ja nie mam dostępu do klubu. Dostaje się go za zasługi? =) Czy wystarczy poprosić?
Mrowinka przykro mi z powodu @...
Niusia mojego TŻ prawie w ogóle nie ma. Wpada w miesiącu na parę dni. Ciągle za granicą. Ciężko będzie nam się wstrzelić w środek cyklu. Ja na pewno nie będę się zabierała za mierzenie temp ani nic takiego bo nie mam pojęcia o co chodzi
Stokrotka no wesoły. I ja mam tak z nim cały czas =) Jak czasami walnie jakimś tekstem to wymiękam. Nawet jak jestem na niego wściekła. Nie wiem skąd on bierze te teksty. A wątróbki nie zrobię i już!

[strippi]

Kotku wszystkiego najlepszego kochana

Napisane przez Ana***

Mieli wakacje, ale o ile to publiczne przedszkole- a raczej tak jeżeli piszesz, że 5h darmowe to wakacji mieli miesiąc a drugi miesiąc dyżur, tylko teraz lipiec lub sierpień.

Strippi pamiętaj musisz być Ty twarda! Pamiętaj
ja miałam w zeszłym roku 3-latki i nie powiem, że nie płakały, bo bym skłamała... musisz być na to gotowa

a teraz już 4-latki ciekawa jestem jak wyrosły te krasnale do tego 5 nowych mam, więc pewnie tez płacz będzie... choć te "stare" raczej też łzę uronią, bo długa przerwa

kochana ja też się boję... tyle, ze ja od tej drugiej strony... ale też...

trzeba było wcześniej pisać, to bym Ci dała o przygotowaniu dziecka do edukacji przedszkolnej

Dzięki kochana
jakoś to będzie i tak jak radzi blonde zaprowadzę ja na 2 godziny, następnego dnia na 3 i zobaczymy
Bardziej się boję tego, że ona jak się bawi, to zapomina wołać i sika do majtek :/

Napisane przez blonde_hair

Trzymam kciuki i skoro tak wyszlo,z e Julcia nie była tam wczesniej, poprostu odebrałabym ja np. po 2 godz, kolejnego dnia po 3 i tak by zostawała stopniowo do koncabo to bedzie szok, nagle bez mamy...
ja poczatkowo siedzialamz Seba i wychodziłam na chwile

Zrobię tak jak mówisz, zaprowadzę ją i odbiorę po śniadaniu. Uf uf

Napisane przez stokrotka24

oby Julcia sie szybko zaklimatyzowała, ty musisz być twarda to i ona da radę, bedzie dobrze

staram się, choć jak wczoraj sama siedziałam wieczorem to się poryczałam

Napisane przez Madzialenka12344321

strippi i zajęć adaptacyjnych nie było wcześniej??

niestety nie było

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez stokrotka24

tak ja 5 hormonów zrobiłam na nfz, progesteron też miałam zlecony ale mi nie zrobili. ginka daje mi duphaston na podwyższenie progesteronu na podstawie plamień i długich cykli wiec chcę sobie zrobić wynik czy na pewno jest taka potrzeba, po co się na darmo faszerować tabletkami.

Ja robiłam więcej badań. Wszystko prywatnie.
A progesteron faktycznie warto sprawdzić. Nie mam pojęcia, czemu lekarka przepisała Duphaston bez badania.

Napisane przez Ana***

Kochana po pierwsze chce zmienić pracę na szkołę, a poza tym i tak nie mam tu żadnej gwarancji zostania... tak czy siak za rok mogę być bezrobotna teraz jest tyle zwalnianych nauczycieli, ze szok, a szukających pracy to już w ogóle...
Jedynie co to mówię, że może miałabym szansę dostać tę w szkole w przyszłym roku we wrześniu, na to liczę, ale to nic pewnego... no a idąc zgodnie z planem wtedy miałby się rodzić dzidziuś, a w kolejnych latach szansa na pracę może zmaleć choć z kolei jak dostane w szkole w przyszłym roku i się wstrzymamy ze staraniami to ze 2 lata minimum możemy ponowić... coby chociaż rok przepracować w nowym miejscu no ale wtedy odpada opcja żeby z dzieckiem być rok...
a do tego umowa pewnie też na początku na rok... więc tez nie bardzo

Dopiero się zorientowałam, że napisałam bzdurę w poprzednim poście. Przecież przy umowie na zastępstwo nie ma czegoś takiego jak wydłużenie do czasu porodu.

Rzeczywiście masz dylemat i Ci go nie zazdroszczę. Ja akurat wiedziałam, że będę się starać, mając pewność co do pracy, w innej sytuacji nie. Ale Wy sami wiecie najlepiej, czy dacie sobie radę

[stokrotka24]

Uciekam do domu, miłego dnia dziewczyny

[metkaa]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36256437]Ja robiłam więcej badań. Wszystko prywatnie.
A progesteron faktycznie warto sprawdzić. Nie mam pojęcia, czemu lekarka przepisała Duphaston bez badania.
[/QUOTE]

mi tez przepisala duphaston nie robiac badan

Ana tez nie zazdroszcze sytuacji

[strippi]

Napisane przez stokrotka24

Uciekam do domu, miłego dnia dziewczyny

Miłego dnia stokrotko

[metkaa]

rowniez zycze milego dnia,
ide smazyc placki

[zaaaabcia]

Napisane przez stokrotka24

oby kropelki pomogły, zrówka dla Dominisia życzę, ps. bardzo mi sie zaczęło podobać imię Dominik, jak zaczęłam nieraz pisać coś tobie i zdrabniać. Ciekawe co na to mój tz, musze go zapytać, bo on ma na razie bardzo dziwne typu np Witold


---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

wczoraj do tesciów przyjechał siostra tz z córcią( 22 miesiące), mała chyba się stęskniła za mną bo cały czas przyklejona do mnie była, taka słodka wieczorek siostra tz wykąpała ją, miała już iśc spać a ona cały czas do mnie chciała i w końcu nie dała się uśpić mamie tylko chciała ze mną iść spać, poczytałam jej książeczki, ona tak słodko się przytulała, wierciła sie trochę ale zaczęłam jej szeptem coś opowiadać i usnęła. Ale fajnie było ja usypiać

Dziekuje

Mam nadzieje ze maz sie przekona do Dominika Jak bedzie cos mruczal pod nosem to go do mnie wysli Misie nie podobaja stare imiona

Takie dzieciaczki sa kochane

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia aby kropelki pomogły.

oby na poczatku planowalismy chrzciny na dzisiaj to by maly chodzil z podpitym oczkiem

A jaka roznice Ty bys chciala miedzy Majka a drugim dzieckiem?

Napisane przez (t)asia

No to zaczynam nadrabiać =)

Napisałam do mojego TŻ smsa z rana-
" Jedna dziewczyna dostała miesiąc przed ślubem bukiet czerwonych róż do pracy z karteczką- już za miesiąc będziesz moją żoną. Którym kurierem zamawiałeś dla mnie bo jeszcze nie przyszły, może zaginęły?"

Na to dostałam odpowiedz
" Jeden chłopak napisał na forum, że miesiąc przed ślubem jego dziewczyna usmażyła mu pyszną wątróbeczkę i powiedziała- już zawsze będę ci gotować to co tygryski lubią najbardziej. A on jej odpowiedział- o jak miło."

Chyba nie muszę dodawać że nie znoszę wątróbki i nigdy jej nie robię i nie zamierzam tego zmieniać =))))

Napisane przez gucia6

tylko pamiętaj, że Rita ma już prawie 6 mies i w tym wieku to powinna przynajmniej 200 pochłaniać na jedno posiedzenie...

Wlasnie tak pomyslalam ze troche malo je albo moj duzo

Napisane przez ButterBear

Rano włączyłam wizaż, potem oglądałam tv, zjadłam śniadanie...a potem poszłam męża obudzić jakoś zeszło, a byłam zalogowana

Cos dlugo Ci zeszlo budzenie meza

Napisane przez (t)asia

zaaaabcia Podoba mi się spódnica i czerwona sukienka. Takie, w moim stylu =)
Zabcia przykro mi z tą wizą. Kurcze z głupią wizą problem! A my i tak wchodzimy w tyłek Obamie! Co za kraj...
Mi się podoba breloczek (A). Ale to dla kobiet i mężczyzn? Bo chyba nie doczytałam. Dla mężczyzn kupiłabym miodek=)
=)

No wlasnie Polska wchodzi w tylek Obamie a ten sie buja za kase na wizy

Tak prezenciki beda dla par/ rodziny. Nie osobno dla kazdego.


kotek - najlepszego kochana

Witajcie
Myslalam ze dzisaj dluzej pospie ale z rana dostalam sms. Znajoma urodzila dzisiaj slicznego chlopczyka Juz sie nie moge doczekac jak pojedziemy ich odwiedzic

Maz wpracy a ja planuje wziasc Dominona zakupy musze mu kupic koszule do przebrania na chrzciny.

[Today_Tommorow]

Ja dzis nie mam sily ani weny na pisanie. Napisalam wam cos w K. (tzn konze pisac), mam nadzieje ze zrozumiecie.

[niusia212]

Napisane przez (t)asia

Niusia mojego TŻ prawie w ogóle nie ma. Wpada w miesiącu na parę dni. Ciągle za granicą. Ciężko będzie nam się wstrzelić w środek cyklu. Ja na pewno nie będę się zabierała za mierzenie temp ani nic takiego bo nie mam pojęcia o co chodzi

właśnie też się zastanawiam jak on się wstrzeli
my uczyliśmy się mierzyć temperaturę w poradni przedmałżeńskiej którą musieliśmy odbyć.... Tłumaczył nam że z kobietą jest jak z polem.
Najpierw trzeba przygotować zaorać a potem siać ile się da
myślałam że się przekręcę ze śmiechu jak nam tłumaczył

[mona_ja]

Cześć!

Kilka dni nie zaglądałam i mam prawie 30 stron do nadrabiania, proszę o krótkie streszczenie najważniejszych wydarzeń!
Pozatym się stęskniłam

Kotek sto lat!

My przez ostatnie dni kompletowaliśmy wyprawke, jeszcze wszystkiego nie mamy. Kupiliśmy wózek z ekspozycji po okazyjnej cenie, pościel też juz przyszła, mamy też pierdółki typu gaziki,butelka, pampki(też z promocji w Super pharm duża paka za 44zł), smoczek itp.Wczoraj byłam w Tesco i kupiłam kilka niebieskich ciuszków też wszystko za pół ceny. Z dużych rzeczy został nam do kupienia fotelik i łóżeczko.

Nie wiem czy pisałam ale byłam w pn u gin i potwierdziła że będzie chłopak, też widziała jajeczka i nawet ich fotke mamy i się przyznała ze w swojej karcie miała już zapisaną dziewczynke ale ze znakiem zapytania

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez mona_ja

Nie wiem czy pisałam ale byłam w pn u gin i potwierdziła że będzie chłopak, też widziała jajeczka i nawet ich fotke mamy i się przyznała ze w swojej karcie miała już zapisaną dziewczynke ale ze znakiem zapytania

No właśnie nie pisałaś, a my tu czekałyśmy na wieści
Gratuluję chłopca.

[gochaa_p]

Napisane przez strippi

zebranie mamy o 16;00 w poniedziałek

ale chodzi mi o Julcię, w poniedziałek idziemy do przedszkola 1 raz, nigdy tam nie byłyśmy, będę musiała ją zostawić w obcym miejscu, z obcymi ludźmi i dziećmi. Boję się tego strasznie.

u nas wogóle nic o zebraniu jeszcze mowy nie było.
zreszta z pon nie wiem jeszcze jak to bedzie bo Wojtus jest zaziębiony Oby nic nie doszło, na razie chrypi i jakiś taki ogólnie rozbity chodzi

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez strippi

Na stronce nic nie było
A co do wcześniejszego zwiedzania, to dopiero od poniedziałku jest otwarte przedszkole, wcześniej mieli wakacje. Teraz sprzątanie itd, nikt mi nie powiedział, że mogłam pójść pozwiedzać z Julią tak się boję tego
Ona jest jeszcze taka malutka i w ogóle taka delikatna. Ciężko mi będzie ją tam zostawić.
Na 5 godz ją zapisałam, bo za darmo mam te godziny. Może w 1 dzień przyjdę po nią po 3godzinach. Nie wiem sama, porozmawiam z Panią.

one same Ci powiedzą o której masz po małą przyjść

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez (t)asia

No to zaczynam nadrabiać =)

Napisałam do mojego TŻ smsa z rana-
" Jedna dziewczyna dostała miesiąc przed ślubem bukiet czerwonych róż do pracy z karteczką- już za miesiąc będziesz moją żoną. Którym kurierem zamawiałeś dla mnie bo jeszcze nie przyszły, może zaginęły?"

Na to dostałam odpowiedz
" Jeden chłopak napisał na forum, że miesiąc przed ślubem jego dziewczyna usmażyła mu pyszną wątróbeczkę i powiedziała- już zawsze będę ci gotować to co tygryski lubią najbardziej. A on jej odpowiedział- o jak miło."

Chyba nie muszę dodawać że nie znoszę wątróbki i nigdy jej nie robię i nie zamierzam tego zmieniać =))))

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez kaaasiaaa_90

Dziękuję Wam wszystkim za gratki bardzo się cieszę, w czwartek idę do lekarza (ostatnio nic nie było widać na usg). Tylko pare rzeczy mnie martwi... bardzo boli mnie brzuch od jakiś 3 dni. nie caly czas, tak co jakiś czas, szczególnie wieczorem... i drugi poważniejszy problem... w niedzielę nie wiedziałam jeszcze że jestem w ciązy i zjadlam tatara z sarny... nie wiem co o tym myśleć. wiem że w ciąży pod zadnym pozorem nie można jeść tatara, gdyż grozi to toksoplazmozą... czy któraś z Was też zjadła tatar w ciąży?

spokojnie nie popadaj w panikę, jeden tatar nie oznacza od razu zachorowania na toxo1 powiedz o tym lekarzowi, na pewno da ci skierowanie na toxo i tyle. ja nie sądzę żeby ci to zaszkodziło

[mona_ja]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36259096]No właśnie nie pisałaś, a my tu czekałyśmy na wieści
Gratuluję chłopca.[/QUOTE]
Dziękuje w końcu nie muszę samych neutralnych rzeczy kupować.

[gochaa_p]

Napisane przez strippi

jakoś to będzie i tak jak radzi blonde zaprowadzę ja na 2 godziny, następnego dnia na 3 i zobaczymy
Bardziej się boję tego, że ona jak się bawi, to zapomina wołać i sika do majtek :/

u nas jest dokładnie to samo

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

KOTKU 100 Lat!!!!!!!!!!!!

[Emilia211]

Cześć
Lenka nie ma juz gorączki
Mam pytanko do Madzi, bo córcia dostała chyba trądziku niemowlęcego
wyczytałam w necie ,że przyczyną może też być alergia pokarmowa.

[28.01.2007] 08:45
[zgłoś do usunięcia] Stokrotka__26
Zanim zaczniesz natłuszczać oliwką itp rzeczami idź z tym do pediatry żeby wykluczyła alergię pokarmową na białko, ja natłuszczałam i dziecko się nabawiło trądziku niemowlęcego z którym walczę do dziś a ciemieniucha okazała się skazą białkową, zmieniłam mleko tak jak kazała pediatra i było po wszystkim. teraz co drugie dziecko ma skazę. pozdrawiam

co o tym sądzisz ?
może odstawie masło/ sery/ mleko...może to jest przyczyna wzdęć i kolek





KOTKU 100 Lat!!!!!!!!!!!!

[onyks]

Cześć

Podglądałam Was trochę wczoraj, ale tak mnie zasmuciła wiadomość Mrowinki że nie wiedziałam co pisać Wierzę cały czas, że po laparo się uda, ale bardzo liczyłam na to że w tym cyklu zbaczysz II kreseczki.
Trzymam kciuki dalej, nie trać nadziei Mrowinko

Nadrobiłam Was pobieżnie

Stokrotko, cieszę się że temp poszła do góry

Kotku Wszystkiego Najlepszego:r oza:


My po notariuszu, wszystko załatwione, działka nasza
Teraz czekam na nową decyzję o war zabudowy, bo tabta była na dwa domy na jednej działce, a teraz jak każdy ma swoją to każdy musi mieć swoją decyzję na 1 dom.

Byłam wczoraj u znajomego architekta i ....padłam zaśpiewał mi za adaptację rząd wielkości - 3000 zł.

W pon idę do innego, takiego co może mi zrobić adaptację i być od razu kierownikiem budowy, ten jest dużo tańszy, ale trzeba się za nim trochę nabiegać bo ma dużo ludzi.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez onyks

Podglądałam Was trochę wczoraj, ale tak mnie zasmuciła wiadomość Mrowinki że nie wiedziałam co pisać Wierzę cały czas, że po laparo się uda, ale bardzo liczyłam na to że w tym cyklu zobaczysz II kreseczki.
Trzymam kciuki dalej, nie trać nadziei Mrowinko

Dziękuję.
Ja już przebolałam i cóż - trzeba znów ruszać do boju, nie ma innego wyjścia

[strongwomen]

och kolko! ODEJDŹ.....

tyle zdołam dziś odpisać.
pa

[Today_Tommorow]

Kotku wsyztskiego nja kochana

Emilka sprobuj zredukowac bialkoo do minimum i obserwuj mala.
Wcale jest nieprawda ze co drugie dziecko ma skaze biakowa, fakt co drugie dziecko ma alergie pokarmowa ale to nie znaczy ze na bialko.
Wazne zebys dzialala odrazu, ja z Filipa skaza wlaczylam caly rok, ale udalo sie i normalnie juz maly nabial je.

[niusia212]

Napisane przez mona_ja

Nie wiem czy pisałam ale byłam w pn u gin i potwierdziła że będzie chłopak, też widziała jajeczka i nawet ich fotke mamy i się przyznała ze w swojej karcie miała już zapisaną dziewczynke ale ze znakiem zapytania

gratulacje!!

[Ana***]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36256437]
Dopiero się zorientowałam, że napisałam bzdurę w poprzednim poście. Przecież przy umowie na zastępstwo nie ma czegoś takiego jak wydłużenie do czasu porodu.

Rzeczywiście masz dylemat i Ci go nie zazdroszczę. Ja akurat wiedziałam, że będę się starać, mając pewność co do pracy, w innej sytuacji nie. Ale Wy sami wiecie najlepiej, czy dacie sobie radę [/QUOTE]

No właśnie się nad tym zastanawiałam jak to jest ale właśnie chyba umowa na zastępstwo jest patowa... ciekawe czy jakbym na zwolnieniu była to czy by mnie nie zwolnili całkiem

Ja sama nie wiem na razie mieszkamy z rodzicami, także wiesz... to z finansami nie taki problem, choć... budowa jest...
ale za to problemy innej natury pewnie... no i takie zamknięte koło

Fajnie na swoim, ale z kolei nikt nie pomoże, a tu się może wtryniać ciut za bardzo no i jak tu dogodzić

Napisane przez metkaa

Ana tez nie zazdroszcze sytuacji

no ciężko... nie wiem co mamy robić


Bika

Mona ha! a Wy się przyznaliście?

Kotku 100 lat!

[gochaa_p]

Napisane przez onyks

My po notariuszu, wszystko załatwione, działka nasza
Teraz czekam na nową decyzję o war zabudowy, bo tabta była na dwa domy na jednej działce, a teraz jak każdy ma swoją to każdy musi mieć swoją decyzję na 1 dom.

Byłam wczoraj u znajomego architekta i ....padłam zaśpiewał mi za adaptację rząd wielkości - 3000 zł.

W pon idę do innego, takiego co może mi zrobić adaptację i być od razu kierownikiem budowy, ten jest dużo tańszy, ale trzeba się za nim trochę nabiegać bo ma dużo ludzi.

no to super że działeczka już Wasza
My też mieliśmy jednego gościa od pozwoleń, projektów, odbiorów itp. ale tani nie był :/

[kaaasiaaa_90]

Stokrotka24 , gucia6 , gochaa_p dzięki dziewczyny za odpowiedzi. trochę mnie uspokoiłyście, chociaż mam lekkie zawirowania żołądkowe, ale to pewnie stres związany z tymi wrażeniami hehe w czwartek wszystkiego się wypytam gina żeby już was nie męczyć :P

(t)asia hej i dziękuję

[strippi]

Napisane przez gochaa_p

u nas wogóle nic o zebraniu jeszcze mowy nie było.
zreszta z pon nie wiem jeszcze jak to bedzie bo Wojtus jest zaziębiony Oby nic nie doszło, na razie chrypi i jakiś taki ogólnie rozbity chodzi[

one same Ci powiedzą o której masz po małą przyjść[

Zdrówka dla Wojtusia
Same powiedzą?? U mnie dziewczyny mówiły, że zabierały po 3 godzinach.

Napisane przez gochaa_p

u nas jest dokładnie to samo :

Ciekaewe jak to się potoczy

Napisane przez strongwomen

och kolko! ODEJDŹ.....

tyle zdołam dziś odpisać.
pa

Oj oby odeszła ta kolka

[kotekk81]

Napisane przez ButterBear

Kotku, 100000 lat, 2000000 lat niech żyje żyje nam!!! Dużo zdrowia, szczęscia i pomyślności Kociczku. Pociechy z Mai i TŻ, dużo radości i dobrego humoru i spełnienia wszystkich marzeń

Napisane przez metkaa

Kotek ma dzis urodziny?
wszystkiego NAJ

Napisane przez strippi

Kotku wszystkiego najlepszego kochana

Napisane przez zaaaabcia

kotek - najlepszego kochana

Napisane przez mona_ja

Kotek sto lat!

Napisane przez gochaa_p

KOTKU 100 Lat!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Emilia211

KOTKU 100 Lat!!!!!!!!!!!!

Napisane przez onyks

Kotku Wszystkiego Najlepszego

Napisane przez Today_Tommorow

Kotku wsyztskiego nja kochana

Napisane przez Ana***

Kotku 100 lat!

dziekuje Wam bardzo za pamiec i zyczenia jestem naprawde wzruszona

[tomalinka]

Kotku wszystkiego najlepszego



Stokrotko fajnie, że temperaturka jednak poszła w górę! To trzymam dalej kciukasy. I pozostaje czekanie...

Napisane przez (t)asia

No to zaczynam nadrabiać =)

Napisałam do mojego TŻ smsa z rana-
" Jedna dziewczyna dostała miesiąc przed ślubem bukiet czerwonych róż do pracy z karteczką- już za miesiąc będziesz moją żoną. Którym kurierem zamawiałeś dla mnie bo jeszcze nie przyszły, może zaginęły?"

Na to dostałam odpowiedz
" Jeden chłopak napisał na forum, że miesiąc przed ślubem jego dziewczyna usmażyła mu pyszną wątróbeczkę i powiedziała- już zawsze będę ci gotować to co tygryski lubią najbardziej. A on jej odpowiedział- o jak miło."

Chyba nie muszę dodawać że nie znoszę wątróbki i nigdy jej nie robię i nie zamierzam tego zmieniać =))))

Napisane przez (t)asia

Tomalinko też słyszałam że zmiany partnerów są lepsze niż mieszkanie razem. Paranoja jakaś. Antykoncepcja wiadomo- traktowane jak przestępstwo niemalże. Ja mam właśnie spotkanie przed ślubem na ten temat. Ciekawe co małżeństwo które prowadzi te spotkania mi powie. Mają 5 dzieci =)

Jak my szliśmy na lekcję odnośnie naturalnego planowania rodziny to moja mama mi powiedziała tak: "No my też z Tatą stosowaliśmy metodę npr to... za 9 miesięcy dość nieplanowanie mieliśmy Twojego starszego braciszka"


Onyks super że działka jest już Wasza!! Gratulacje!

Napisane przez strongwomen

och kolko! ODEJDŹ.....

tyle zdołam dziś odpisać.
pa

fajnie że wpadasz do nas chociaż na chwilkę

[blonde_hair]

Napisane przez Ana***

Może w żłobku jest inaczej, ale u nas raczej nie wchodziło w rolę to aby rodzice byli w sali z dziećmi bo te dzieci których rodziców by nie było zawyłyby się na śmierć no i po to były te zajęcia adaptacyjne kilka dni przed rozpoczęciem.

byc moze. Ja poczatkowo siedzialam z malym

Napisane przez gucia6

a dla mnie to już zdrówka nie?

a z Sebą, to już teraz z pewnością pójdzie
[/FONT][/SIZE][/COLOR]

Alez pewnie ze dla Ciebie tez
Ja teraz czytam naprawde w pospiechu, bo nie potrafie nie wejsc na chwilke

Napisane przez strippi

Dzięki kochana
jakoś to będzie i tak jak radzi blonde zaprowadzę ja na 2 godziny, następnego dnia na 3 i zobaczymy
Bardziej się boję tego, że ona jak się bawi, to zapomina wołać i sika do majtek :/



Zrobię tak jak mówisz, zaprowadzę ją i odbiorę po śniadaniu. Uf uf

Trzymam kciuki.
Dasz rade

Strong biedactwo

Kotku sto lat, sto lat, niech zyje zyje NAM, sto lat, sto lat......


Bylam dzis z mama na zakupach. Kupiłam firany do salonu i do sypialni makarony mama kupila firanke do Seby pokoju i sprezentowala Nam poduszki i jaski z pierzaKochana jest
I w CCC upatrzyłam sobie torebkePrzed wyjazdem jeszcze kupie bo amm 30%znizki

Po południu bylismy u cioci na dzialce, Seba tak sie wyszalal, ze teraz padł w 5 min

[(t)asia]

Kotku wszystkiego naj bo chyba nie pisałam =)
strong czaruje teraz tą nieszczęsną kolkę, żeby poszła. Czary mary ...
Ana*** coś wiem na temat komplikacji i trudnych wyborów. Pisałam wcześniej, że w oczekiwaniu na wymarzony domek (jak na razie mamy tylko pozwolenie na budowę) wynajmujemy mieszkanie. Za miesiąc ślub. Na koniec miesiąca kończy mi się umowa o pracę i raczej nie będzie przedłużana bo chyba tego nie chcę. Miałam mieć drugą ale zrezygnowałam. Z obroną inż też nie idzie tak jak bym chciała...
Ale mimo tych wszystkich trudności chcemy z TŻ postarać się o dziecko.Może to nie mądre, i wiele z was uzna że nie rozsądne, ale myślę że jesteśmy na tyle dorośli i zaradni że sobie poradzimy. Dziewczyny rodzą dzieci za małolata i wszystko ok. A jak człowiek tak siedzi i mysli to zawsze znajdzie coś co jest przeszkodą do powiększania rodziny. Nie mówię tutaj o ekstremalnych przypadkach, bo oczywiście nie można generalizować. Życie jest za krótkie żeby się tak wszystkim martwić
strong a czy ja mogę się dopisać do przeglądu tygodnia? We wtorek 04.09 odbieram suknię ślubną
A na kolejny tydzień będę już miała coś związanego z przygotowaniami do dzidziusia =)