Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy! - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-02, 19:32   #4291
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Oj, to co Ty masz te skurcze takie bolesne?
Moje są nieprzyjemne ale nie bolą, boli to mnie od pasa a właściwie spojenie (bo pasa nie mam od dawna ) i reszta dołu
A w środe zaczynam 39 tydzień
no niestety bolą dość mocno, tak jak podczas okresu... aż mi nogi drętwieją ale regularności nie ma żadnej, w dodatku po ciepłym prysznicu przechodzi, więc czekam na rozwój sytuacji...
aż się boję iść spać, bo mam wrażenie że się niedługo zacznie
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:32   #4292
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez sandra23s Pokaż wiadomość
hej mamusie
w imieniu mojego synka dziekuje za życzenia
ja bylam dzis na ktg poltorej godzinytetno małej skacze
lekarka powiedziala,ze dobrze nie jest ale tez nie tragicznie,wieczorem mam isc jeszcze raz-jesli bedzie powtórka z rana to zostaje na oddziale
Mam nadzieję, że jednak wszystko się uspokoiło i nie musiałaś zostać w szpitalu

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Dziękuje dziewczyny za rady
Katee - Zaraz wezmę się za stronę Póki Maluch śpi
Tamlin - Mam nadzieje, że to pomoże.

Powiedzcie mi, jak to jest z tym odciąganiem?
W szpitalu mówili mi, że jak będę odciągać to nie można do końca, a nawet jak będzie się odciągać do pewnego momentu, to i tak piersi będą myślały, że ma się wiecej dzieci, i będą produkowały więcej mleka. Serio to tak wszystko funkcjonuje? .
Ja z tym odciąganiem miałam na myśli odciągnąć tylko troszkę, bo jak pierś jest mocno napełniona, to mleko szybko wypływa i może temu mała się krztusi, nie miałam na myśli opróżniania piersi przez odciąganie, ale może ja mam jakieś złe informacje, czego nie wykluczam, a tak jak Tamlin pisze odbicie raczej nie zaszkodzi w takiej sytuacji

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
cześć
wpadam się przywitać
daję znać, że żyję - nie nadrabiam, bo w dniu w którym przyszłam do domu starsza córka rozchorowała się na anginę więc wyszłam ze szpitala a w domu szpital drugi
mąż dostanie urlop chyba dopiero za dwa tygodnie, więc jestem z tym wszystkim sama, ale dam radę bo muszę - nieprawdaż ??

Elena - wielki buziak za wszystko
zdrówka dla córeczki i oby się choroba nie rozniosła i brawa dla dzielnej mamy

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Dziewczyny chcialam tylko przekazac wiadomosci od Agnes21 - dzisiaj o 5 rano przez cc przyszla na swiat Alicja - panie czuja sie dobrze i odpoczywaja obecnie.
No i mamy kolejnego maluszka!!!
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:35   #4293
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Agnes gratulacje
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:36   #4294
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
no niestety bolą dość mocno, tak jak podczas okresu... aż mi nogi drętwieją ale regularności nie ma żadnej, w dodatku po ciepłym prysznicu przechodzi, więc czekam na rozwój sytuacji...
aż się boję iść spać, bo mam wrażenie że się niedługo zacznie
kochana więc właśnie dlatego spróbuj zasnąć, żeby nabrać sił, choć z pewnością nie będzie to łatwe odpłynąć w błogi sen ze świadomością, że poród może się zacząć, ale mam nadzieję, że ci się uda
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:38   #4295
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Dziewczyny chcialam tylko przekazac wiadomosci od Agnes21 - dzisiaj o 5 rano przez cc przyszla na swiat Alicja - panie czuja sie dobrze i odpoczywaja obecnie.
Gratulacje !
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:40   #4296
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
to powiem Ci źe pod względem takich sytuacji to lepiej jest w wojewódzkim.poznałam tam 2 dziewczyny w 35 tygodniu ciąży którym terż odeszły wody,miały usg co 2 dzień a po 4 dniach tuliły już dzieciaczki.
ale sami im wywołali porod czy zrobili cc czy poprostu akcja sie sama naturalnie rozwinela??

mi crp troche podkoczylo z 2,2 na 3,5 niby nie duzo,ale jem antybiotyki
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:48   #4297
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cześć. Wróciłam od koleżanki. Nadrobiłyśmy plotki z ostatniego miesiąca.

Jutro skontaktuje się z Agnes to dowiem się czegoś wiecej.

Cholera najadłam się śliwek i mnie żołądek boli
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 19:51   #4298
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
ja nie mam zadnych skurczy ani nic ... i boje sie zebym tysz nie zaczeła kolejki wstrzymywac jak na nie czas przyjdzie...
Może masz skurcze a nie wiesz że to one?
Ja póki nie trafiłam do szpitala to nie wiedziałam że to skurcz, a teraz jestem uświadomiona.
Najlepsze jest to że je czułam dużo wcześniej a nie wiedziałam bo myślałam że to dzidek sie wypina.





Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
no niestety bolą dość mocno, tak jak podczas okresu... aż mi nogi drętwieją ale regularności nie ma żadnej, w dodatku po ciepłym prysznicu przechodzi, więc czekam na rozwój sytuacji...
aż się boję iść spać, bo mam wrażenie że się niedługo zacznie
Meliske wypij i spróbuj zasnąć
Pfff, też pierdziele durnoty bo sama też bym nie zasnęła z nerwów

Nigdy w życiu niczego sie tak nie bałam jak porodu
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:52   #4299
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
mi crp troche podkoczylo z 2,2 na 3,5 niby nie duzo,ale jem antybiotyki
Słońce w ciąży crp jest powyższone, tak jak ob. Norma jest normalnie do 10, a w ciąży przyjmuje się normę do 3 razy więcej. Z tym że normy to każde laboratorium ma swoje, podałam wartości najczęściej spotykane
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:52   #4300
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Kupiłam tą farbę co Lucia ma, ten turkusowy muślin czy jak on tam, ale beżu nie dobrałam żadnego. No nic, nie pali się, zdążymy kupić. Byłam u dziadka, matko jaki On chudy, skóra i kości, ale ogólnie czuje się nie źle tyle że apetytu nie ma.
No i dopiero usiadłam, a nogi mu w tyłek wchodzą.

No właśnie nam też zawsze mówiła lekarka, że dopóki nos nie zapchany to na dwór jak najbardziej. Katarek nie jest przeszkodą.





Lidka po prostu lekarze w większości mają bardzo wysokie mniemanie o sobie i wszelkie upominania spełzają na niczym, bo oni wiedzą lepiej. Z obserwacji oddziałowych widziałam jak raz, może dwa lekarze byli straszeni przez pacjentów, skończyło się tym, że wykonywali tylko to co musieli, pacjent wyszedł na tym jak zabłocki na mydle. Wierzę że lekarze wiedzą co robią i postępują zgodnie ze swoim sumieniem. Co innego jeśli widzimy że lekarz robi źle, że dzieje się coś co zagraża życiu pacjenta, wtedy tego nie można lekceważyć. No ale w przypadku naszej Zielonej nie ma mowy o tym.


Im większy popyt tym większa podaż. Podstawowe prawo rynku, działa też w piersiach karmiącej mamy. Mleka produkuje się tyle ile z piersi schodzi. Za sprawą dzidziusia jak i laktatora.


No ciekawe jak się sprawy mają...


Mamy dzidzię
Agnes gratulacje i wielkie buziaki dla Was


Bardzo przykro się czyta takie rzeczy. W mężu powinnaś mieć teraz wsparcie, a nie dodawanie trosk. Nie podejmuj pochopnej decyzji o rozwodzie, teraz czujesz się źle, ale może on też nie może się odnaleźć w nowej sytuacji. Dla mężczyzny pojawienie się dziecka to nowa, trudna sytuacja. Nie każdy potrafi przejść nad nią do porządku dziennego. Potrzebują też czasu. Także życzę Wam abyście znów odnaleźli drogę do siebie i byli dla Zuzi cudowną, pełną rodziną
To, że mają wysokie mniemanie to akurat święta racja, ale ja akurat nie jestem do końca przekonana, że robią wszystko w zgodzie ze swoim sumieniem, moja mama jest pielęgniarką od ponad 20 lat i tego co się nasłuchałam, to włos się jeży na głowie co wyczyniają i jak ludzi traktują, no ale to temat rzeka i dotyczy nie tylko lekarzy, ale ogólnie podejścia do człowieka w naszym kraju i czasem może rzeczywiście lepiej nie drążyć i jak najmniej sobie tym zaprzątać głowę, bo jednostkowo niewiele można z tym powalczyć i zdziałać, potrzeba wielu lat, żeby zmienić mentalność i podejście ludzi
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 19:57   #4301
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
To, że mają wysokie mniemanie to akurat święta racja, ale ja akurat nie jestem do końca przekonana, że robią wszystko w zgodzie ze swoim sumieniem, moja mama jest pielęgniarką od ponad 20 lat i tego co się nasłuchałam, to włos się jeży na głowie co wyczyniają i jak ludzi traktują, no ale to temat rzeka i dotyczy nie tylko lekarzy, ale ogólnie podejścia do człowieka w naszym kraju i czasem może rzeczywiście lepiej nie drążyć i jak najmniej sobie tym zaprzątać głowę, bo jednostkowo niewiele można z tym powalczyć i zdziałać, potrzeba wielu lat, żeby zmienić mentalność i podejście ludzi
Ja akurat spotkałam się z lekarzami z sumieniem, własne życie bym im powierzyła, ale wiadomo lekarz lekarzowi nie równy. Tak jak napisałaś temat rzeka, a zwykły szarak i tak nie ma szans w przypadku walki lekarz-pacjent.

Idę się myć i do wyrka. Jutro Paula do przedszkola w końcu idzie a ja do pracy A po południu mają być meble
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 20:02   #4302
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
oooo prooosze gratulacje!!!!!!


moja kicia przyniosła mi dzis do domu pajaka giganta kuwa a ja panicznie sie boje...zywegi zaczął uciekax nawet sie tz obrzydził taki wielki był.....myslałam ze rodzic zaczne taki mnie skurcz ze strachu wziął
No to faktycznie miłą niespodziankę wam kotka zrobiła . Ale wiadomo, że jak kot przynosi prezent to ma dobre intencje .
Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Meliske wypij i spróbuj zasnąć
Pfff, też pierdziele durnoty bo sama też bym nie zasnęła z nerwów

Nigdy w życiu niczego sie tak nie bałam jak porodu
Nie martw się, zobacz dziewczyny rodziły u nas na wątku, żyją i mają się dobrze . Jakoś to będzie, trzeba się nastawiać pozytywnie.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ja akurat spotkałam się z lekarzami z sumieniem, własne życie bym im powierzyła, ale wiadomo lekarz lekarzowi nie równy. Tak jak napisałaś temat rzeka, a zwykły szarak i tak nie ma szans w przypadku walki lekarz-pacjent.

Idę się myć i do wyrka. Jutro Paula do przedszkola w końcu idzie a ja do pracy A po południu mają być meble
Lekarze tak jak wszyscy inni ludzie są różni, wiadomo, że większość raczej ma sumienie i chce jak najlepiej, ale rożne jednostki się mogą zdarzyć...
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:06   #4303
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Gratulacje dla Agnes

Zaczynam powoli mieć dosyć ciąży... Czuję się jak niepełnosprytna :/ Nawet z łóżka mi ciężko wstać bez pomocy TŻta, już nie wspominając o chodzeniu, gdzie po 10 minutach mam zadyszkę jakbym co najmniej godzinę biegła.... Kiedy to się skończy....?
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:08   #4304
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Powiedz coś więcej... z kim będzie mały? studiujesz dziennie czy zaocznie? ile lat Ci zostało? Ciekawa jestem bo też w październiku do szkoły wracam.
Studia dzienne, 5 rok. Postaram sie zapisac na jak najmniej zajec w zimowym (chyba tylko raz w tygodniu 3h), a reszte zrobic w letnim.

Maly bedzie teraz zostawal pewnie z mezem, a w letnim postaram sie przekonac tesciowa, zeby pomogla

No i gratulacje dla Agnes!
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:08   #4305
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ja akurat spotkałam się z lekarzami z sumieniem, własne życie bym im powierzyła, ale wiadomo lekarz lekarzowi nie równy. Tak jak napisałaś temat rzeka, a zwykły szarak i tak nie ma szans w przypadku walki lekarz-pacjent.

Idę się myć i do wyrka. Jutro Paula do przedszkola w końcu idzie a ja do pracy A po południu mają być meble
No to trzymam kciukasy za te meble, żeby już dotarły do was

I też zmykam na dziś, bo jutro również pracka na chwilkę musi być odwiedzona.

Dobranocka!
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 20:11   #4306
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Gratulacje dla Agnes

Zaczynam powoli mieć dosyć ciąży... Czuję się jak niepełnosprytna :/ Nawet z łóżka mi ciężko wstać bez pomocy TŻta, już nie wspominając o chodzeniu, gdzie po 10 minutach mam zadyszkę jakbym co najmniej godzinę biegła.... Kiedy to się skończy....?
Mam podobnie. Denerwuje mnie nocne wstawanie na siku po kilka razy, tym bardziej że zwlekam się z łózka jak stara baba. Myślę tylko, żeby ten czas szybciej leciał i by już urodzic.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:16   #4307
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

no mnie puscili do domu
ale jutro rano znowu ktg i bedą myslec co dalejbo to juz bedzie 4 dni po terminie a tu na 6-7 dzien wywoluja,chyba ze powiem ze chce wczesniej bo sie martwie naprzykład.ja bym juz wolała zostac i niech wywolują bo ja mam juz serdecznie dosyc
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:18   #4308
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Agnes gratuluję!!!

jejku jak tak czytam o Waszych objawach i rozpoczęciach porodu to chyba ciesze się że u nas to poszło z miejsca chociaż trwało 13h to dobrze że za nami

mała ma fazę aktywności całodziennej i wymiękam przy niej .. w dodatku kolki ją nie opuszczają ...
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:23   #4309
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Oj Konczi, mam nadzieje, że Malutką odpuszczą kolki. A podajesz coś?

Ja na dzisiaj zmykam bo coś zmęczona jestem. Dobranoc
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:24   #4310
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
.
na mojego małżonka szkoda mi słów. Fakt, że po porodzie zrobiłam się mega kłótliwa i drobiazg jest mnie w stanie niemiłosiernie wkurzyć, ale on zamiast ustąpić, to zaczyna swoje "wywody" i robi się awantura... ech... coraz częściej zastanawiam się nad złożeniem wniosku o rozwód. Bo w życiu powinno się być szczęśliwym, nie?
a ja z nim od jakiegoś czasu szczęśliwa nie jestem.
był przy porodzie, ale gdybym nie zadzwoniła, żeby przyjechał, to siedziałby w domu i liczył na tel. Bo tak się umawialiśmy. A to, że wiedział, że gdy byłam podłączana pod ktg co godzinę, to musiałam wyłączać tel. i jak od 14 non stop leżałam pod ktg i dopiero o 18 łaskawie mi położna pozwoliła do męża zadzwonić, to pewnie by się nie domyślił, że coś się dzieje i sam by się nie pojawił, ani na oddział nie zadzwonił.
Po wyjściu ze szpitala liczyłam na kwiaty (naiwne nie?) ale oczywiście nic nie było. Prz ostatniej kłótni o bzdurę, gdy mu to wypomniałam (pamiętliwa zołza ze mnie) to usłyszałam, że na kwiaty trzeba sobie zasłużyć. Generalnie od pt jest fatalnie między nami i się do siebie nie odzywamy... Ciężka atmosfera i gdyby nie Mała, spakowałabym walizki i tyle by mnie widział.
i Gda, masz całkowitą rację, że to mąż (tym bardziej, że jest na urlopie) powinien obowiązki domowe wziąć na siebie. Ale on je olewa, bo przecież jest czysto. A jest czysto, bo zapierdalam jak mały samochodzik z motorkiem w tyłku, bo nie znoszę bałaganu i brudu. i zamiast jego tysiąc razy o coś prosić, wolę zrobić sama
[

kurcze, niefajnie się porobiło .. ale ja też nie dostałam kwiatów jak wróciłam do domu dopiero ostatnio mi powiedział, że przyleciał w poniedziałek z kwiatami do nas wieczorem ale go nie wpuścili i dał jakiejś kobiecie która wychodziła ze szpitala żeby się nie zmarnowały ale z mężem musisz porozmawiać bo szczęście matki to szczęście dziecka i to jest bardzo ważne .... tule Cię kochana
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:26   #4311
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 229
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Dziewczyny chcialam tylko przekazac wiadomosci od Agnes21 - dzisiaj o 5 rano przez cc przyszla na swiat Alicja - panie czuja sie dobrze i odpoczywaja obecnie.
gratulacje dla mamusi

już sie nie moge doczekać jak piszecie o nowych maluszkach.u mnie nic sie nie dzieje,skurcze nieregularne,echh...
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:26   #4312
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Oj Konczi, mam nadzieje, że Malutką odpuszczą kolki. A podajesz coś?

na poczatku był delikol później biogaja teraz sab simplex
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:30   #4313
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Agnes gratuluje serdecznie

My juz po wizycie. Bałagan ze szok dziewczyny sie wybawilky maz troche ogarnal ja zrobilam kuchnie reszte zostawiam na jutro pani Mariolce ktora ma dyzur

jestem padnieta ze szok.. dawno nie mialam tylu dzieci w domu i juz wiem ze dwojeczka to wystarczajaco duzo

Sandra no to 3mamy kciuki zeby Ci wywolali jutro prood
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 20:45   #4314
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Sandra, daj znać co i jak !
ale mi mała szaleje od kilku godzin... wierci się i kręci.

Jest jedno, co mnie niepokoi
Na samej górze brzucha mam takie palące uczucie, jakby mnie coś piekło w środku. Zdarza się to ostatnio coraz częściej. Co to może być? wizytę mam dopiero 11.9.
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:04   #4315
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
To chyba muszą jakieś ukryte siły nadchodzić w momencie porodu, bo przecież kobieta po tylu tygodniach ciąży jest już wykończona, a niejednokrotnie po długim leżakowaniu na maxa osłabiona. Na pewno dasz sobie radę i znajdziesz siły.
Ja ostatnie 4noce przed porodem nie spałam. Ale w momencie parcia.. Hm, chce się mieć to po prostu z głowy,bo ból przecież jest, i nie ma czasu na rozczulanie się nad sobą

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
mi baldachim też nie przeszkadza. i małej chyba tak przytulniej w łóżeczku
Colds, może masz źle zamontowany bo u mnie trzyma się pięknie i ani drgnie, można szarpnąć i nie odpada
Bardzo prawdopodobne, że jest źle zamontowany Muszę TŻ wziąć w obroty

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Dziewczyny chcialam tylko przekazac wiadomosci od Agnes21 - dzisiaj o 5 rano przez cc przyszla na swiat Alicja - panie czuja sie dobrze i odpoczywaja obecnie.
Szkoda, że bez konkretów, ale i tak OGROMNE GRATULACJE DLA NASZYCH DAM!!!

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
Ja z tym odciąganiem miałam na myśli odciągnąć tylko troszkę, bo jak pierś jest mocno napełniona, to mleko szybko wypływa i może temu mała się krztusi, nie miałam na myśli opróżniania piersi przez odciąganie, ale może ja mam jakieś złe informacje, czego nie wykluczam, a tak jak Tamlin pisze odbicie raczej nie zaszkodzi w takiej sytuacji
Tak, tak
Chociaż ja nie wiem, chyba przez myślenie o tym, że mam za dużo mleka to mi się coś w cyckach poprzestawiało
A tak serio to chyba nawał mi się skończył i piersi po prostu produkują tyle ile powinny.. Choć ja się nie znam


Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
jejku jak tak czytam o Waszych objawach i rozpoczęciach porodu to chyba ciesze się że u nas to poszło z miejsca chociaż trwało 13h to dobrze że za nami

mała ma fazę aktywności całodziennej i wymiękam przy niej .. w dodatku kolki ją nie opuszczają ... [/COLOR]
My mamy wpisane 12,5h, w książeczce. Choć ja to bym tak naprawdę wpisała 4,5h tylko.. Bo od wtedy to miałam skurcze. Tzn. te odczuwalne . Te wcześniejsze to się nie liczą.. No bo kto to widział mieć 130 na budziku i nic nie czuć?

Męczy się ta Wasza Mała, a Wy razem z Nią.. Ech Trochę naszego spokoju Wam oddaje
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:06   #4316
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 053
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Mam podobnie. Denerwuje mnie nocne wstawanie na siku po kilka razy, tym bardziej że zwlekam się z łózka jak stara baba. Myślę tylko, żeby ten czas szybciej leciał i by już urodzic.
ooo mam dokładnie to samo....astanawiam sie czy sie do nłazienki nie wyprowadzic i w wannie nie spac bo nie opłaca mi sie wstawac na sikanie... sikaqc mi sie chce srednio co 45 minut do godziny a zejscie z łózka z tym bolącym bobrem i okgromnym brzuchem zajmuje dobre 5 minut... potem jeszcze trzeba doczłapac do tej łazienki co zajmuje tez chwile bo jak rozchodze bobra to jakos chodze ale po odpoczynku nie moge nogami przebierac tak mnie łono napitala : wiec wstawanie z doczłapaniem wysikaniem kilku kropel i wróceniem do łóżka z 10 minut mi zajmuje.. a za godzine portka z rozrywki... potemk odsypiam noce do 12-tej
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:11   #4317
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Gratulacje dla Agnes

Zaczynam powoli mieć dosyć ciąży... Czuję się jak niepełnosprytna :/ Nawet z łóżka mi ciężko wstać bez pomocy TŻta, już nie wspominając o chodzeniu, gdzie po 10 minutach mam zadyszkę jakbym co najmniej godzinę biegła.... Kiedy to się skończy....?
Jak urodzimy to sie skończy
Mam niestety to samo, po raz pierwszy moge powiedzieć że to wszystko mnie przerasta, znaczy cała ta nieaktywność życiowa bo najlepiej mi sie leży tylko i wtedy nic nie boli.





Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość

Nie martw się, zobacz dziewczyny rodziły u nas na wątku, żyją i mają się dobrze . Jakoś to będzie, trzeba się nastawiać pozytywnie.

dlatego im zazdroszcze
Nie jestem z tych ludzi którzy czegoś zazdroszczą, ale tym razem tego stanu już poporodowego naprawde zazdroszcze bo jak przypominam sobie ten mój szpital i tą sale do porodów przedzieloną sciankami i kotarami + bóle i rozcinanie i szycie tyłka to ani nie mówie co mi sie robi




Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Mam podobnie. Denerwuje mnie nocne wstawanie na siku po kilka razy, tym bardziej że zwlekam się z łózka jak stara baba. Myślę tylko, żeby ten czas szybciej leciał i by już urodzic.

mnie już te sikanie minęło i wstaje raz tak jak przed ciążą, chyba że spijam na wieczór no to dwa
Z łóżka to czasem schodze nawet minute czasu




[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;36283248]gratulacje dla mamusi

już sie nie moge doczekać jak piszecie o nowych maluszkach.u mnie nic sie nie dzieje,skurcze nieregularne,echh...[/QUOTE]

Słuchaj a jak tam Twoje ciśnienie?
Możesz powiedzieć jakie miewasz i co za leki bierzesz żeby je obniżyć?
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:14   #4318
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Wiem, że czasowo to nie bardzo, ale moje drogie.. Czas powoli myśleć nad tytułem nowego wątku!

A więc podrzucajcie już swoje pomysły
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:19   #4319
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Pierwsze dzieci sa juz z nami kolej na wrzesniowo pazdziernikowe mamy
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-02, 21:36   #4320
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

a u mnie znów taka sama sytuacja jak wczoraj.. zrobiłam z 5km spacerku (jak ja się dowlokłam?? ) i co chwila skurcze, ale co z tego jak do rana wszystko odpuści :P
no nic mykam do łóżeczka.
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.