Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy! - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-05, 18:53   #4921
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
do szpitala kupiłam sobie jeden stanik 2 rozmiary wiekszy i okazał się za duży nawet przy nawale pokarmu.
teraz sobie dopiero dobrałam ładne staniki z alles mama i czekam na wypłatę, żeby je sobie zamówić


co prawda dużych problemów z brodawkami nie miałam, ale trochę bolały na początku i miałam delikatne ranki i po każdym karmieniu smarowałam mlekiem pozostawiając do wyschnięcia. i działało

też ekspresowo przyszedł do nas konik. jednego dnia zamówione a następnego już był u nas.
A wart kupna ten konik?

NO ja wszystkie staniki do karmienia sprzed 2 lat moge wyrzucic. I musze kupic nowe.

Teraz juz w miare ok. U mnie tym razem nie bylo krwawienia, ranek tylko sam bol. A teraz juz nie smaruje - tylko ten pierwszy moment jak chwyci jest nieprzyjemny.

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
W nocy mam mniej pokarmu, a przynajmniej mniej aby Ona się najadła.
Bo właśnie zauważyłam dzisiaj, że jeden cycek opróżniła - mało Jej było - dostała drugiego. I wtedy też prawie do końca go opróżniła.
Więc w czym może być problem?

Przez tydzień przybrała 110g. A norma to chyba 25g na dzień, wg mojej położnej, czyli 175g na tydzień powinna przybrać.
A moj przybral od piatku to poniedzialku 190 czyli za duzo....
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 18:55   #4922
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Wielkie gratulacje dla Angel! Mała czekała na koniec remontu

Zielona to poprostu jest masakra co oni tam robią! Oby zrobili Ci jutro cc.

U Nas chyba stanie na Fabianku bo mężowi sie bardziej podoba,ale nie wiem jeszcze.

Niech napisze ktoś do Sandry,ciekawe co u Nich
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 18:55   #4923
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
Jaka słodziachnaaaaaaaal e się podniecam.Wspaniałe te nasze dzieciaczki....

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
a u mnie znów zaczynają się skurcze ... wyginam się jakby mnie ktoś pod napięcie podłączył brzuch twardy jak skała, drętwieje od samej góry aż mi na nogi promieniuje

ciekawe czy to znowu fałszywy alarm czy coś się rozkręci. na jedno mi się jeszcze nigdzie nie spieszy, ale te bóle mnie wykańczają... i jeszcze te mdłości... wymioty... zgaga... drętwienie dłoni... bóle żołądka... oj dużo tego jakby tak się zastanowił, to już chyba wolałabym by było po wszystkim

idę pod prysznic i zobaczymy... albo się polepszy albo się popieprzy
Współczujętrzymam kciuki jeśli to już,to niech szybko pójdzie.
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 18:57   #4924
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
Cudowna dzidzia!!!

Alfabia Zosieńka też słodziachna, nic tylko całować te policzki okrągłe
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:01   #4925
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
o jaaaa.... cudeńko, też już bym se chciała swoją przytulić

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
a u mnie znów zaczynają się skurcze ... wyginam się jakby mnie ktoś pod napięcie podłączył brzuch twardy jak skała, drętwieje od samej góry aż mi na nogi promieniuje

ciekawe czy to znowu fałszywy alarm czy coś się rozkręci. na jedno mi się jeszcze nigdzie nie spieszy, ale te bóle mnie wykańczają... i jeszcze te mdłości... wymioty... zgaga... drętwienie dłoni... bóle żołądka... oj dużo tego jakby tak się zastanowił, to już chyba wolałabym by było po wszystkim

idę pod prysznic i zobaczymy... albo się polepszy albo się popieprzy
No to żeby było jak sobie życzysz

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
Na ktg ok.Szkoda,że skurcze słabe...


i bardzo urocze!Ale jak widać stawia na swoim od małego.



nie ma za co.


A mi się coś popierdzieliło,że Agnes urodziłachyba kilka dni temu jej gratulowałam

Enigmama mój też ma taki stan olewający,w ogóle to już zabiera mi neta,bo mówi,że jak się dziecko urodzi to ja cały czas będę na komuterze siedziała i chyba chce mnie odzwyczaić
Choć dziś zaczął gadać coś,że się stąd wyprowadzamy do blokui wkurza mnie,bo często mówi w liczbie pojedyńczej!Kuźwa,nie pamięta,że od ponad 5lat jesteśmy małżeństwem

Idę dziś wcześniej spać,bo noce są okropne a trzeba zbierać siły nie?
Także dobrej nocki dziewczyny!
Mam nadzieje,że nasze rodzące już mają to za sobą i tulą szczęśliwe swoje bobaski
Nie popieprzyło się tylko to chyba urodziła Aguś 21 czy jakoś tak
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:01   #4926
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

dziewczynki przecudne

A moje dziecie tylko na brzuszku chce spac. Ladnie podnosi i odwraca glowke. Ale ta szyjka ciagle przekrecona.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2012-09-05 o 19:05
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:02   #4927
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Aga-ton może lepiej niech już się popieprzy i ulży ci kochana, bo nie mogę czytać, jak się męczyszte wszystkie dolegliwości są straszne
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-05, 19:03   #4928
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
A moj przybral od piatku to poniedzialku 190 czyli za duzo....
Nie mam pojęcia w czym u mnie problem..
Aż normalnie ryczeć mi się chce ;(

Myślałam, że problem ze szpitala minął.. A tu
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:03   #4929
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Konczita powiedz mi bo Ty masz ten lezaczek z Fisher. Używacie go już? Zadowolona jesteś? On ma melodyjki czy wibracje?
Póki co Niunia była w nim dwa - trzy razy jak wysiadałam z jej noszeniem przy kolkach, tam jest wibracja i ona ją troszeczkę uspokoiła, wydaje mi się że była za mała do niego ale z dnia na dzień rośnie i pewnie zaczniemy korzystać


Cytat:
Napisane przez alfabia Pokaż wiadomość
Przedstawiam Wam moją gwiazdeczkę. Troszkę na nią poczekaliśmy, ale moj Boże, warto było.

Zosia przyszła na świat 30 sierpnia o godz 12.05 przez CC
Ważyła 4110g 58 cm dł.
śliczności !!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
5!

Adusia jest słodka
będę musiała nowe zdjęcia Zuzanki wrzucić na kompa i może coś ciotkom wizażowym pokazać
nasza też robi się pyzunią. 3 dni temu ok 3300g wazyła
(około bo ważyłam się z nia na zwykłej wadze).

więc mamy podobne wagi córeczek )) tylko nasza ma już ponad 3 tyg hehehe .. głodomorek ale rośnie jak burza to mnie cieszy ....

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel


kolejna śliczności ... ehhh rozpłynąć się można


Zielona brak słów na ten szpital .. no oby tylko bezpiecznie i szczęśliwie się wszystko skończyło
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:05   #4930
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 053
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
śliczniastaaaa!!!! Ja btez chce swojego synka juz tuylić!
Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Jaki ma Niunia nosek zadarty
No nosek ma cudnie zadarty maluszkowa kuleczka taka z zadartym noseczkiem kocham nasze wszystkie dzieciaczki wątkowe

a urodziła Agnus21
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:07   #4931
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia w czym u mnie problem..
Aż normalnie ryczeć mi się chce ;(

Myślałam, że problem ze szpitala minął.. A tu

kochana a może masz mało treściwy pokarm? nie rycz tylko weź się w garść bo stres działa niekorzystnie i będziesz miała coraz mniej pokarmu ... u mnie tak się skończyło więc nie dopuść do tego ... dokarmisz małą i urośnie zobaczysz
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:11   #4932
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

My byłyśmy na spacerku i podchodzi do nas pani i mówi oo jaki słodki chłopczyk prawie jak dziewczynka hmmmm ... a tu chłopczyca nasza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 201209033142.jpg (134,0 KB, 112 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 201209033133.jpg (140,4 KB, 102 załadowań)
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:19   #4933
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
a u mnie znów zaczynają się skurcze ... wyginam się jakby mnie ktoś pod napięcie podłączył brzuch twardy jak skała, drętwieje od samej góry aż mi na nogi promieniuje

ciekawe czy to znowu fałszywy alarm czy coś się rozkręci. na jedno mi się jeszcze nigdzie nie spieszy, ale te bóle mnie wykańczają... i jeszcze te mdłości... wymioty... zgaga... drętwienie dłoni... bóle żołądka... oj dużo tego jakby tak się zastanowił, to już chyba wolałabym by było po wszystkim

idę pod prysznic i zobaczymy... albo się polepszy albo się popieprzy

aga tu chyba coś się rozkręca ciom ?

__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:24   #4934
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
My byłyśmy na spacerku i podchodzi do nas pani i mówi oo jaki słodki chłopczyk prawie jak dziewczynka hmmmm ... a tu chłopczyca nasza
Małe dzieci są nie do rozpoznania dla mnie, dlatego jak nie ubrane na różowo to zawsze się pytam, czy to chłopczyk, czy dziewczynka
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:28   #4935
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
U Nas chyba stanie na Fabianku bo mężowi sie bardziej podoba,ale nie wiem jeszcze.

Aniu bardzo mi się podoba Fabian ... mamy na placu Fabisia i jest przeuroczy


---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
Małe dzieci są nie do rozpoznania dla mnie, dlatego jak nie ubrane na różowo to zawsze się pytam, czy to chłopczyk, czy dziewczynka

hehe jakoś nie oburzyłam się zbytnio, Duśka ma sporo niebieskich ciuszków i ubieram ją w nie więc jak ktoś uważa że tylko chłopcy maja ten kolor zarezerwowany to hmm no peszek nie ?


---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
:conf used:
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:36   #4936
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Aniu bardzo mi się podoba Fabian ... mamy na placu Fabisia i jest przeuroczy

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



hehe jakoś nie oburzyłam się zbytnio, Duśka ma sporo niebieskich ciuszków i ubieram ją w nie więc jak ktoś uważa że tylko chłopcy maja ten kolor zarezerwowany to hmm no peszek nie ?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
:conf used:
Pewnie, że się nie ma co obrażać i pech dla ograniczonych ludzi, tak jak napisałaś

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

dobranockam na dziś!!!
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:40   #4937
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel

Jaka piękna kruszynka

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Na Polnej mają tylko standardowe kolory. Czyli z czernią i szarym.
My wybieraliśmy właśnie wersje eco, ale kolor materiału mamy z wózka Tako Ballila. I będziemy mieć właśnie jednolity brąz, taki jak na nosidełku jest. Ten jasny kolor to tylko wkładka. . Taka misiowata, słodziutka . Aż się tulić do niej chce
Ooo dobrze, że mówisz o tej Polnej. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie informacje.

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
a u mnie znów zaczynają się skurcze ... wyginam się jakby mnie ktoś pod napięcie podłączył brzuch twardy jak skała, drętwieje od samej góry aż mi na nogi promieniuje

ciekawe czy to znowu fałszywy alarm czy coś się rozkręci. na jedno mi się jeszcze nigdzie nie spieszy, ale te bóle mnie wykańczają... i jeszcze te mdłości... wymioty... zgaga... drętwienie dłoni... bóle żołądka... oj dużo tego jakby tak się zastanowił, to już chyba wolałabym by było po wszystkim

idę pod prysznic i zobaczymy... albo się polepszy albo się popieprzy
Trzymajcie się Aga_ton

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
My byłyśmy na spacerku i podchodzi do nas pani i mówi oo jaki słodki chłopczyk prawie jak dziewczynka hmmmm ... a tu chłopczyca nasza
Śliczna Adusia.

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
:conf used:
Kochana ja Ci niestety nie pomogę za bardzo, bo u nas w parafii właśnie chrzciny są jedynie w soboty na tych niedzielnych mszach i to w dodatku tylko co 2 tygodnie. Wiem, że kiedyś chrzciny odbywały się podczas mszy, a teraz nawet można sobie załatwić, że podchodzi się z maluszkiem już po. Myślę, że to całkiem dobre rozwiązanie dla takich maleństw, więc nie wiem czy my nie skorzystamy z tej opcji.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:44   #4938
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

gratulacje dla nowych mam ktore tula juz swoje dzieciaczki
MAGGIE chcialabym w lublinie ale chyba bede rodziła w krasnymstawie
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:48   #4939
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Jagódka Angel slodziutka i jak ciągnie cyca

Konczita no Twoja dama to juiż pokażna i co tam nie bieski Zuzia jeździła w niebieskiem wózku to od razu była chłopcem dla wszystkich no i co z tego że niebieski Jasiowi natomiast ślicznie jest w różu
co do chrzcin ja chce w sobotę ale to ze względu na to by po mszy była kolacja i wyad do domu bo dłużej niz godzinke nie zamierzam spedzac w restauracji. A czy wytrzyma to sie okaze
Teściowa ze szwagierką pojechały do włoch szukać sukni ślubnej dla szwagierki i z tegoi co mówiły to największe zakupy zrobiła Zuzia zobaczymy co tam ciekawego przywiozą

Od 20 min piszę tegoposta i nie mogę skończyć a długi on jest. Mąż lata do córki ja do syna i ani jeden ani drugi ani śmie spać tyle co się nawbiegalam juz po schodach to byście już napewno urodziły trza się wyluzować więc dzisiaj pijemy wi ńsko

Edytowane przez Asiuulka89
Czas edycji: 2012-09-05 o 19:49
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-05, 19:48   #4940
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

kochana a może masz mało treściwy pokarm? nie rycz tylko weź się w garść bo stres działa niekorzystnie i będziesz miała coraz mniej pokarmu ... u mnie tak się skończyło więc nie dopuść do tego ... dokarmisz małą i urośnie zobaczysz
Ponoć to mit .
Staram się ogarnąć, ale jak mam to zrobić jak nie mogę patrzeć na tą wyjącą z płaczu istotkę

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
:conf used:
U nas dzieciaczki chrzci się tylko na sobotniej niedzielnej mszy.
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:56   #4941
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia w czym u mnie problem..
Aż normalnie ryczeć mi się chce ;(

Myślałam, że problem ze szpitala minął.. A tu
A co ile mala je?

Tak jak napisala Konczi przede wszystkim spokoj. Wiem, ze latwo powiedziec, ale wlasnie samopoczucie mamy jest tu najwazniejsze.
I wydaje mi sie, ze nie ma czegos takiego jak malo tresciwy pokarm. ale niech mnie ktos poprawi.
wiem, ze Kubus ma dopiero tydzien i jeszcze ma szanse mi dac w kosc, ale poki co to aniolek. latwo go uspokoic nawet jak prezy brzuszek. Moze dlatego ze ja jestem mega spokojna. Moja mama to mnie nie poznaje.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 19:59   #4942
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Zielona, to jakieś jaja normalnie są... musisz mieć dużo siły, już bliżej niż dalej! To nie szpital tylko jakiś zbiór przypadkowych ludzi

Agnes, paciorkowiec jest raczej dość powszechny, obydwie moje koleżanki go miały, i tak jak wspominała Aga_ton dostały zastrzyk przy porodzie, wcześniej nie były leczone.

Alfabia, Angel - słodkie te Wasze pociechy, już bym chciała moją Zośkę tulić a tu jeszcze 6 tyg

Aga_ton, może już się coś zaczyna kręcić?? męczysz się już bidko

Ja miałam koszmarne 2 dni. Praca, świrująca teściowa (co rzadko się jej zdarza), łzy same mi lecą, mąż się martwi że ja się martwię i tak w kółko
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:00   #4943
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
Nie wiem czy ja będę miała taki wybór, ale gdybym mogła wybierać to na pewno zdecydowałabym się na sobotę. Byłam już na dwóch sobotnich chrztach i uważam, że są zdecydowanie lepsze dla wszystkich.
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-05, 20:01   #4944
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Jagódka śliczna

U mnie maluch szaleje w brzuchu.

A co do tych skurczów to wczoraj w szkole rodzenia Pani mówiła, że jeśli nagle pojawią się skurcze co 10 minut i trwają około godzine i ustępują to to jest poród fałszywy. Mówiła, że zwiastunem porodu takiego prawdziwego są skurcze najpierw co godzine, później co 40, 30 ,20, 10 minut.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:02   #4945
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Póki co Niunia była w nim dwa - trzy razy jak wysiadałam z jej noszeniem przy kolkach, tam jest wibracja i ona ją troszeczkę uspokoiła, wydaje mi się że była za mała do niego ale z dnia na dzień rośnie i pewnie zaczniemy korzystać hehehe .. głodomorek ale rośnie jak burza to mnie cieszy ....
Dzieki za odp.
ja nadal nie moge sie zdecydowac
Ale w sumie ten ma najwieksze szanse.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:08   #4946
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
A co ile mala je?

Tak jak napisala Konczi przede wszystkim spokoj. Wiem, ze latwo powiedziec, ale wlasnie samopoczucie mamy jest tu najwazniejsze.
I wydaje mi sie, ze nie ma czegos takiego jak malo tresciwy pokarm. ale niech mnie ktos poprawi.
wiem, ze Kubus ma dopiero tydzien i jeszcze ma szanse mi dac w kosc, ale poki co to aniolek. latwo go uspokoic nawet jak prezy brzuszek. Moze dlatego ze ja jestem mega spokojna. Moja mama to mnie nie poznaje.
Karmię Ją na żądanie. Z reguły jest to, co 3h. Nad ranem trochę dłużej, ale wtedy nie więcej niż 5h.

Ja moje dziecię wielbię, jest Aniołkiem! Nie daje w kość, bo przecież problemy z tym karmieniem czy też wagą to nie Jej wina..
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:33   #4947
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
slicznotka

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
My byłyśmy na spacerku i podchodzi do nas pani i mówi oo jaki słodki chłopczyk prawie jak dziewczynka hmmmm ... a tu chłopczyca nasza
kochana ta chlopczyca u nas pewnie bedzie tak w zwiazku z wozkiem

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

Aniu bardzo mi się podoba Fabian ... mamy na placu Fabisia i jest przeuroczy


---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



hehe jakoś nie oburzyłam się zbytnio, Duśka ma sporo niebieskich ciuszków i ubieram ją w nie więc jak ktoś uważa że tylko chłopcy maja ten kolor zarezerwowany to hmm no peszek nie ?


---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mamuśki mam dylemat co do chrzcin ... nie wiem czy Niunia da rade wytrzymać na sumie w niedziele gdzie pełen kościół i dłuższa msza ... i zastanawiam się czy nie chrzcić w sobotę na mszy niedzielnej
Jak u Was wygląda ta kwestia ?
:conf used:

ja bym na pewno takiego maleństwa nie chrzciła jeszcze. ale jak juz to teraz bez problemu mozna bez mszy z ksiedzem sie ugadac, trwa to 15 minut. my jak bedziemy kiedys chrzcic to wlasnie bez mszy w sobote. no chyba, ze u was sie nie da, ksiadz by robil jakies problemy czy cus.
nieraz widzialam jak na sumie ze 4 dzieci ciagnie sie to w nieskonczonosc, placza te malenstwa, matki z nimi do zakrysti wychodza....no po co to
__________________
Giulia 21.09.2012


Edytowane przez kasiam187
Czas edycji: 2012-09-05 o 20:34
kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:33   #4948
Enigmama
Raczkowanie
 
Avatar Enigmama
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 497
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Jagodę Annę córkę Angel
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Jagódka śliczna

U mnie maluch szaleje w brzuchu.

A co do tych skurczów to wczoraj w szkole rodzenia Pani mówiła, że jeśli nagle pojawią się skurcze co 10 minut i trwają około godzine i ustępują to to jest poród fałszywy. Mówiła, że zwiastunem porodu takiego prawdziwego są skurcze najpierw co godzine, później co 40, 30 ,20, 10 minut.
Nie zgodze sie z tym ze regulą mają być skurcze co godzine, 40, 30,20, 10 minit
u mnie zaczeły sięo d razu od 15-10 minutowych, u znajomej tak samo
__________________
„Ludzie są jak góry: wielcy wydają się z bliska mniejsi, a mali – więksi (…)” - Aleksander Świętochowski

Alicja 06.08.2005 rok 3050 g 55 cm
Hanna 27.03.2008 rok 3350 g 59 cm
Dorotka 21.09.2012 rok 3540 g 58 cm
Moje skarby!
Kruszynka
Enigmama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:38   #4949
muminek88
Zadomowienie
 
Avatar muminek88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Dziekuje za modlitwe za nas i pamiec...to byl najciezszy a za razem najszczesliwszy tydzien w moim zyciu...

A więc jeszcze raz od początku... to byl 29+4 tydz i zaistnialo przetaczanie krwi mimo ze tydzien wczesniej wszystko bylo jeszcze idealnie.NIBY!!!!... Olivia byla zdrowym , silniejszym dzieckiem 50 cm i chciala pomoc Laurze 38 cm ktora miala problem z serduszkiem a potem doszla woda w brzuszku u obu i malowodzie u Laury. Waga Olivi byla 1.1 kg bo przepompowała krew Laurze ktora miala 2 kg bo miala za duzo plynow. Obie mialy 0 w skali appgar. Małą dwa dni po cc zabrali mi do kliniki serca bo podejrzewali wade serca!! Nikt mi nic n ie powiedzial i jak rano zaczelam sie do niej wlec widzialam tylko wyworzony inkubator.Prawie peklo mi serce...Wypisalam sie na wlasne zadanie i z mezem pojechalismy za nia do kliniki. Teraz plyny ladnie jej schodza i ma juz 1,5 kg, wylew w prawej polkuli sie nie powieksza i okreslają go 2/4.Opuchlizna serca schodzi i jest tylko w małej czesci i okreslili sie ze juz nie jest to podejrzenie wady i najprawdopodobniej byla to infekcja a jeszcze bardziej prawdopodobne jest ze serduszko wyglądalo tak z powodu tego przetaczania. Dzis wrocila do szpitala gdzie sie urodzila. Mielismy 100 km do niej i ciezko bylo z czasem bo sa jeszcze chlopcy ale jezdzilismy codziennie po nowe,male porcje dobrych wiadomosci. Mam mase mleka od pierwszego juz dnia,ciagam jej i zawozimy i mrozimy na pozniej jakbym stracila ale raczej na to sie nie zanosi. Początkowo nie wiedzialam jak to bedzie z trawieniem mleka bo czesto wczesniaki ponizej 34 tyg nie toleruja mleka ale sie udalo,kolejny nasz cud....Z 3 ml 8 razy dziennie doszlismy do 5 ml 12 razy dziennie bo mala jest bardzo zywa i glodomorek z niej . Jest nadal pod respiratorem ale walczy i wszyscy sa w szoku. Jak mala nie spi to sama juz oddycha. Z tarczyca tez nieżle to wygląda,plucka czyste, bilirubina spada...

W sobote mamy pogrzeb....

Dlaczego my??Dlaczego mimo cotygodniowych badan nikt nic nie widzial?? Dlaczego jesli wieczorem widzieli te wode i opuchniete serduszko od razu nie zrobili cc?? Kogo mam winic?? Jak sie usprawiedliwiac?? Dlaczego nie mogłam pomoc wlasnemu dziecku ani nigdy nie uslyszec jego serca,placzu.... Czasu juz nic nie cofnie...nikt nie zwroci mojego spokoju sprzed 28.08,nikt nie odda mi mojego dziecka......
muminek88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-05, 20:56   #4950
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
Dziekuje za modlitwe za nas i pamiec...to byl najciezszy a za razem najszczesliwszy tydzien w moim zyciu...

A więc jeszcze raz od początku... to byl 29+4 tydz i zaistnialo przetaczanie krwi mimo ze tydzien wczesniej wszystko bylo jeszcze idealnie.NIBY!!!!... Olivia byla zdrowym , silniejszym dzieckiem 50 cm i chciala pomoc Laurze 38 cm ktora miala problem z serduszkiem a potem doszla woda w brzuszku u obu i malowodzie u Laury. Waga Olivi byla 1.1 kg bo przepompowała krew Laurze ktora miala 2 kg bo miala za duzo plynow. Obie mialy 0 w skali appgar. Małą dwa dni po cc zabrali mi do kliniki serca bo podejrzewali wade serca!! Nikt mi nic n ie powiedzial i jak rano zaczelam sie do niej wlec widzialam tylko wyworzony inkubator.Prawie peklo mi serce...Wypisalam sie na wlasne zadanie i z mezem pojechalismy za nia do kliniki. Teraz plyny ladnie jej schodza i ma juz 1,5 kg, wylew w prawej polkuli sie nie powieksza i okreslają go 2/4.Opuchlizna serca schodzi i jest tylko w małej czesci i okreslili sie ze juz nie jest to podejrzenie wady i najprawdopodobniej byla to infekcja a jeszcze bardziej prawdopodobne jest ze serduszko wyglądalo tak z powodu tego przetaczania. Dzis wrocila do szpitala gdzie sie urodzila. Mielismy 100 km do niej i ciezko bylo z czasem bo sa jeszcze chlopcy ale jezdzilismy codziennie po nowe,male porcje dobrych wiadomosci. Mam mase mleka od pierwszego juz dnia,ciagam jej i zawozimy i mrozimy na pozniej jakbym stracila ale raczej na to sie nie zanosi. Początkowo nie wiedzialam jak to bedzie z trawieniem mleka bo czesto wczesniaki ponizej 34 tyg nie toleruja mleka ale sie udalo,kolejny nasz cud....Z 3 ml 8 razy dziennie doszlismy do 5 ml 12 razy dziennie bo mala jest bardzo zywa i glodomorek z niej . Jest nadal pod respiratorem ale walczy i wszyscy sa w szoku. Jak mala nie spi to sama juz oddycha. Z tarczyca tez nieżle to wygląda,plucka czyste, bilirubina spada...

W sobote mamy pogrzeb....

Dlaczego my??Dlaczego mimo cotygodniowych badan nikt nic nie widzial?? Dlaczego jesli wieczorem widzieli te wode i opuchniete serduszko od razu nie zrobili cc?? Kogo mam winic?? Jak sie usprawiedliwiac?? Dlaczego nie mogłam pomoc wlasnemu dziecku ani nigdy nie uslyszec jego serca,placzu.... Czasu juz nic nie cofnie...nikt nie zwroci mojego spokoju sprzed 28.08,nikt nie odda mi mojego dziecka......
Trudno cokolwiek napisać, bo żadne słowa Cię nie pociesza w tej sytuacji . Cieszę się bardzo, że z Laurą wszystko idzie w dobrą stronę i że się odezwałaś co u Was słychać i dalej trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej.
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.