|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1411 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36405983]O kurczę, pierwszy raz o tym słyszę. Ale faktycznie to taki nagły ból, dziwny. Czuję, że to nie rak, ale właśnie jakiś skurcz czy coś... Dziwne, dziwne.... Dzięki za podpowiedź.[/QUOTE] Perse a ty od razu rak ![]() Berbie ![]() ![]() Któraś tu pytała kto od razu po # się stara?? otóż ja miałam # 9 czerwca (jutro już 3 miesiąc ![]() Z tego co pamiętam to Luna0 od razu po # ujrzała szczęśliwie II A tak poza tym to tak pędzicie że nie spamiętałam co komu jeszcze miałam napisać ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1412 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Nie, że rak, ale to jest taki dziwny, przeszywający i podskórny ból, a nie, że od wewnątrz coś mnie zjada
![]() A o tym raku pisałam w sensie tego, co ostatnio wydumałam idąc do gina, że oby tylko mi tam czegoś nie znalazł.... No na szczęście nie znalazł, ale mnie bolą mięśnie chyba :/ Boję się jakiejś przepukliny czy czegoś, tym bardziej, że lekarz przy porodzie praktycznie kładł mi się na brzuch, to było bardzo nieprzyjemne :/ Póki co przepukliny pod tłuszczem nie widzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1413 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
a ja dzis bylam na zakupach, kupilismy sypialnie, krzesla do jadalni i akcesoria do kuchni
![]() ![]() ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Cytat:
![]() my od razu zaszlismy w ciaze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1414 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() po # zaszłam w ciąże w drugim cyklu starań, a starałam się po pierwszej @. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1415 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Tak w sumie to przez przypadek udało się w drugim cyklu starań. Mam bardzo rzadkie owulacje, w TAMTYM cyklu testy owu też wykazywały że owulki nie będzie, i po ponadtygodniowym oczekiwaniu na @ na dwóch testach wyszły II, po # dłuuugo czekałam na @ (coś ponad 6 tyg., a nie miałam zabiegu) i tak teraz jest drugi cykl starań, jak na razie to testy owulacyjne nie pokazują owulki
![]() czekamy co ma być to i tak będzie ![]() a co do "parcia na ciążę" czy takich tam, wydaje mi się, że ma tu też znaczenie wiek, broń Boże nie chcę powiedzieć że młodsze laski macie jeszcze czas ![]() Ja za chwilkę skończę 32 lata, nie mam dzieci, moje pierwsze opuściło w 6 tc, wcześniej pragnęłam dziecka, ale nie było ku temu warunków Też bardzo przeżywam "parcie na dziecko" ale jakoś tak bardziej lajtowo niż piszecie, może z większym dystansem, może z większą pokorą... nie wiem jak to napisać właściwie... |
![]() ![]() |
![]() |
#1416 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Ja mam 27 i miałam takie momenty, że rozpaczliwie szukałam informacji w necie o gwiazdach, w jakim wieku urodziły dzieci i jeśli były starsze, to się pocieszałam. Brak słów na moją głupotę.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1417 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Powiem wam że choć mija już 5 miesiecy ja ciągle nie radze sobie z # a nie mam z kim o tym porozmawiać ![]() ![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2012-09-08 o 20:40 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#1418 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Iza mój TŻ też nie chce o tym rozmawiać, a ja też go nie ciągnę, bo wiem, że on to inaczej przeżywa, ale wiem, że jest z tym u niego źle.
Z drugiej strony on również denerwuje się, gdy ja płaczę. Chyba nie chce, żebym już tak cierpiała, jest bezradny. Ja sobie z tym nigdy nie poradzę, nawet, jeśli będę miała ziemskie dzieci, zawsze będę myśleć o tym, jaki Dawid byłby. Już teraz, gdy widzę przystojnego chłopaka, myślę sobie, że Dawid pewnie też kiedyś byłby taki, wysoki, wysportowany, przystojny, duma rodziców.... |
![]() ![]() |
![]() |
#1419 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
bede mieszkac u tesciow ale wszystko sobe, troche tak czy siak boje sie... ale moj maz jest zawsze po mojej stronie wiec duzo mi to pomaga, wiem ze czasem faceci trzymaja str mamusi czy rodzenstwa, u mnie tego problemunie ma.
czuje ze ja bede wciazy to nie zostane sama tylko bedzie przy mnie ktos kto mnie kocha, poznej jak urodze itp. juz sie nie moge doczekac wizyty u gin. dzis se z mezem obchodimy tydzien po slubie, tzn on konczy remont kuchni i razem pijemy drinki bo ja juz nie biore antybiotykow |
![]() ![]() |
![]() |
#1420 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Nie robiłam żadnych badań, w jeden dzień bolało (kłuło) następnego dnia był spokój, za pół roku to samo, ale pokojarzyłam ze stresem i jest git
![]() A PERSE pamiętaj - NIE MASZ RAKA - to ma być twoja mantra ![]() Co do TŻ mój też nie rozmawia ze mną na ten temat i jest to dla mnie bardzo przykre, po # płakałam ciągle przez 3 dni, aż mi powiedział że mam już przestać bo on nie może wytrzymać tego mojego płaczu, więc przestałam, jedynym miejscem gdzie o tym gadam/piszę jest to forum, z nikim innym o tym nie gadam, nikt inny nie wie co przeżywam, jak cierpię, i jak płaczę wewnątrz. I wiem że to jest jedyne miejsce w którym mogę ponarzekać, pobiadolić, poużalac się nad sobą, opowiedzieć o wszystkich schizach jakie mnie nachodzą (w związku z moim starczym wiekiem na ten przykład) i wiem że zawsze mnie postawicie do pionu, wygłaszczecie jak trzeba a i tasaczkiem pogonicie za co jestem wdzięczna. I wiem też, że Monia rozpętując tu tę burzę nie miała nic złego na myśli, przyzwyczajona, że może tu powiedzieć o wszystkim wyżaliła się jak zawsze, nie żeby komuś przykrość sprawić, wiem też że każda z nas będzie na pewno miała takie same nastroje, wątpliwości i strach jeżeli uda nam się doczekać dzidziusia, każda z nas będzie miała takie zdołowane myśli, bo pamiętamy o swoich Aniołkach! Wiem też że "długofalowe staraczki"mogą być nieco sfrustrowane, bo wysłuchują (wyczytują) żale innych od dłuższego czasu, i co chwila któraś chwali się II a frustracja rośnie. Sama nie wiem jak długo potrwa moja "droga do szczęścia", też mogłabym się tu wymądrzać, że moje obawy, poobgryzane paznokcie są ważniejsze niż wasze, bo jestem po 30-tce, bo wy smarkule macie jeszcze czas, że ja to dopiero mam parcie, ale to nie tędy droga. Przepraszam was ale dzisiaj chyba przyszedł na mnie zły dzień - 17dc a na testach owu dalej druga kreska bledsza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1421 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Kathe- dobrze, że niebawem masz przeprowadzkę, będziesz mogła się skupić na tym, my czekamy na zdjęcia aby zobaczyć jak się urządziłaś
ja za 3 tyg mam 3 rocznicę ślubu, biorąc ślub wiedziałam, że zamieszkam kiedyś u Teściów(wtedy jeszcze Teść żył) ale nie wiedziałam kiedy (czekaliśmy aż siostra Tz-eta się wyprowadzi co niedawno nastąpiło) i mieszkaliśmy na piętrze u moich Rodziców od kilku tygodni robimy u Tz-eta generalny remont i jeżeli nie w tym roku to w przyszłym będziemy się przeprowadzać i im dłużej mieszkamy u Rodziców tym ciężej mi na myśl o przeprowadzce a co do ochoty na seks- to zupełnie normalne - wszak trwa Twój miodowy miesiąc to inutil i fioluś balują...my też mieliśmy na dzisiaj zaproszenie na wesele....ale nie poszliśmy agnieszka - bardzo ładnie napisałaś o funkcjonowaniu na forum co do Tz-eta- każdy inaczej radzi sobie ze stratą... może dla Twojego sposobem na poradzenie sobie z tym przykrym wydarzeniem jest niemówienie i niewspominanie
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
![]() ![]() |
![]() |
#1422 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
zapomniałam jeszcze napisać jak wiele dla mnie znaczy to forum, wasze większe i mniejsze problemy, wasze zrozumienie i serdeczność ![]() za to wszystko wam bardzo dziękuję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1423 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
ZEBERKA! jak Cie niepokoi oczko Kasi to umów sie do okulisty- bedziesz spokojniejsza. A Ty byłas u ginki? bo wiem ze sie wyberałaś? PERSE! moze ten ból to taki stresowy? ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1424 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36409127]Iza mój TŻ też nie chce o tym rozmawiać, a ja też go nie ciągnę, bo wiem, że on to inaczej przeżywa, ale wiem, że jest z tym u niego źle.
Z drugiej strony on również denerwuje się, gdy ja płaczę. Chyba nie chce, żebym już tak cierpiała, jest bezradny. Ja sobie z tym nigdy nie poradzę, nawet, jeśli będę miała ziemskie dzieci, zawsze będę myśleć o tym, jaki Dawid byłby. Już teraz, gdy widzę przystojnego chłopaka, myślę sobie, że Dawid pewnie też kiedyś byłby taki, wysoki, wysportowany, przystojny, duma rodziców....[/QUOTE] Bo tż chyba boli to że tak cierpimy a oni nie mogą nic na to poradzić ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1425 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Może, może to coś ze stresu.
I jeśli chodzi o TŻa, pewnie. Żaden facet nie lubi, gdy jego dziewczyna/żona płacze, a on nie może nic poradzić. A jeśli chodzi o staraczki, ja Wam powiem, że Was rozumiem w 100%. Sama jestem w gorącej wodzie kąpana, jak czegoś chcę, to muszę mieć tu i teraz. Jeśli chodzi o ciuchy, jeśli chodzi o fryzurę i ... inne rzeczy. Jak coś wymyślę, to muszę mieć. Mnie też czekanie by dobijało...... |
![]() ![]() |
![]() |
#1426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
eseska- nie byłam...
może za tydzień się wybiorę plamienie się nasiliło i jest lekkim krwawieniem, analizuję to i wygląda to tak, że cały czas się coś dzieje- niby coraz mniej ale wznawia się wtedy kiedy powinna wypaść@ to nasilenie potraktuję teraz jak @ i jak się zmniejszy to za kilka dni zaczynam mierzyć tempkę bo mi tęskno do Tz-eta ![]() gorzej z badaniem szyjki bo zawsze sobie to odpuszczałam/. jechałam tylko na tempce i obserwacji śluzu...a teraz przydałoby się szyjkę obserwować ![]()
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-09-08 o 22:56 |
![]() ![]() |
![]() |
#1427 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ja też i każdy mi mówi, że mam bardzo dobre ciśnienie. tyle, że jak jestem spokojna to ciężko mi zmierzyć bo mam niskie, wcześniej nie raz po 2 razy mierzyli a ja się śmiałam, że może już nie żyję.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1428 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36402552]Agatko, nie neguję tego, strata jest zawsze wielka, zapewne dziewczyny, które straciły półroczne dzieci powiedziałyby mi to samo, ale jakkolwiek to brzmi, ja bym wolała, żeby stało się to wcześniej. [/QUOTE] Też tak myślę że jak już traci się ciążę to im wcześniej tym lepiej. Ja traciłam w 8tc i ból był ogromny, ale pamiętam jak w 37tc jechałam na ip sprawdzić czy wszystko ok bo ruchów nie czułam i miałam czarne wizje, jakby wtedy coś się stało to ból byłby nie do zniesienia dla mnie. To poczucie że ciąża donoszona że w pełni wykształcone dziecko itp. teraz mogę powiedzieć że dla mnie utrata ciąży w póżnym okresie byłaby jednak gorsza i jeszcze bardziej boleśniejsza. Kiedyś miałam inne zdanie na ten temat, twierdziłam tak jak dziewczyny że nieważne w którym tc się traci, że to jest to samo bo traci się dziecko. Zdanie zmieniłam po ciąży. Cytat:
![]() ![]() Kapuśniak ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ---------- Zeberka mam nadzieję że u Kasi z tym oczkiem to nic poważnego ![]()
__________________
05.05.2012 Aleksander
![]() Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#1429 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cześć.
Ja wstałam, póki co nie odczuwam tych moich bóli, ale wczoraj to się trochę wystraszyłam, bo to był krótki, ale tak silny ból, że się zsunęłam na podłogę :/ Jednak może to faktycznie jakaś nerwica, mam znowu problemy z oddychaniem (takie na tle nerwowym, że nie można złapać oddechu do końca), taki okres. Już tylko 2 tygodnie.... Mam dość tej pracy, mamy ewidentnie za mało osób, no ale przecież $, my się możemy wykończyć, ale przecież nie zatrudnią nowego pracownika, bo $.... Wczoraj myślałam, że oszaleję, serio. No ale dzisiaj niedziela, wolne. Sprzątanie ![]() Wczoraj cały wieczór siedziałam przed kompem, a potem oglądałam "Wyznania Gejszy". Zasnęłam jednak na końcówce - opowie mi ktoś, jak się skończyło? Ja skończyłam oglądać, jak ten gość z trochę dłuższymi włosami powiedział jej, że za nią szaleje, że nie wyobraża sobie życia bez niej i chce zostać jej "mężem" (to się tam jakoś nazywało). I dalej nie wiem? Udało jej się być z tym Prezesem? Co z tym gościem? I odnalazła się z siostrą? Byłabym wdzięczna za odpowiedzi. A tak swoją drogą bardzo fajny film. Cytat:
I domyślam się, że matki, które tracą malutkie dzieci, mogą powiedzieć, że mają gorzej ode mnie. Wolę sobie nie wyobrażać nawet takich rzeczy. Aczkolwiek oczywiście dziecko jest dzieckiem od połączenia plemnika z komórką i temu nie przeczy nikt. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1430 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry
![]() zeberko masz zamiar zabezpieczać się kalendarzykiem małżenskim? amilcia przypomnij mi ile ty chcesz jeszcze schudnąć? ile masz wzrostu? wydaje mi się, że już teraz bardzo szczuplutko wyglądasz. nie masz co się martwić przestojem. ja jestem niższa. mi kg spadły, ale chyba tylko z brzucha i trochę z piersi, a nogi na których mi najbardziej zależy dalej obrośnięte tłuszczem. ja siedzę z przedostatnimi paskami na zębach, muszę dzisiaj pofarbować włosy i może pojadę do stolicy województwa poszukać butów.... moje miasto to taka wiocha , że nie ma szans na zakupu.... leci w kinach coś ciekawego?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam Edytowane przez BERBIE Czas edycji: 2012-09-09 o 09:39 |
![]() ![]() |
![]() |
#1431 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Berbie - nowy Allen
![]() Ja też myślę o jakichś mini zakupach, chciałabym sobie kupić żakiet na jesień... Ale nie wiem, czy mi się będzie chciało :P |
![]() ![]() |
![]() |
#1432 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
WITAM!!!!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36410873]Sama jestem w gorącej wodzie kąpana, jak czegoś chcę, to muszę mieć tu i teraz. Jeśli chodzi o ciuchy, jeśli chodzi o fryzurę i ... inne rzeczy. Jak coś wymyślę, to muszę mieć. [/QUOTE]ja jeszcze mam tak ze jak sobie cos zaplanuje a się zmieni i z moich planów nici to tez sie wsciekam. i to o głupia pierdułke - np wczoraj umysliłam sobie ze dzis na obiad zrobie pieczen, z miesnych zakupów mieliśmy tylko to kupic to wysłalam Tz i wrócił z filetem z kurczaka bo na pieczen brzydkie było ( tu mu wierze bo chwile w rzeźni pracował to się zna) i ja juz rozdraznioan bo nie po mojemu... ciżeka jestem nie? Cytat:
![]() BERBIE! udanych zakupów!!!!! nie zapomnij się pochwalić! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1433 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36413348]Cześć. Ja wstałam, póki co nie odczuwam tych moich bóli, ale wczoraj to się trochę wystraszyłam, bo to był krótki, ale tak silny ból, że się zsunęłam na podłogę :/ Byłabym wdzięczna za odpowiedzi. A tak swoją drogą bardzo fajny film. [/QUOTE] - takie bóle swego czasu miałam kiedyś na tle nerwowym, podejrzewałam u siebie"zespół jelita drażliwego" :/ Film oglądałam 3 razy ale wczoraj akurat nie. Jeśli podobał Ci się warto go ściągnąć i obejrzeć do końca, nie da się go opowiedzieć, zresztą szkoda moim zdaniem ![]() Cytat:
![]() ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36410873] A jeśli chodzi o staraczki, ja Wam powiem, że Was rozumiem w 100%. Sama jestem w gorącej wodzie kąpana, jak czegoś chcę, to muszę mieć tu i teraz. Jeśli chodzi o ciuchy, jeśli chodzi o fryzurę i ... inne rzeczy. Jak coś wymyślę, to muszę mieć. Mnie też czekanie by dobijało......[/QUOTE] - ja też muszę mieć wszystko TU i TERAZ. - a co to zeberko - planujesz drugiego dzidziusia czy taka antykoncepcja?
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka ![]() Aniołek ![]() Daria ![]() Edytowane przez amilcia Czas edycji: 2012-09-09 o 10:12 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1434 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hej dziewczyny wpadłam się przywitać
![]() Cytat:
![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1435 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1437 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ja też miałam dużo za małych staników, teraz są w sam raz i też się cieszę z tego. Marzy mi się jeszcze aby mniej w talii mieć ![]() Udanych zakupów.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka ![]() Aniołek ![]() Daria ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
iza wiem, dlatego nie śpieszę się. cieszę się, że 1 kg spada po tygodniu, albo po dwóch. ważne żeby waga nie rosła, powolny spadek nie nie demobilizuje. poza tym najważniejsze, że czuję się lepiej, mam lepszą kondycję i zdrowo się odżywiam.
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#1439 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
HEJ!
Cytat:
![]() jest tak zwana metoda objawowo-termiczna w ramach NPR -naturalnego planowania rodziny taką stosowaliśmy przed poczęciem Kasi i się sprawdzała tak też najpierw nauczyłam się wyłapywać owulację, żeby nie mieć dzieci a potem jak chcieliśmy maluszka zaprosić to było mi łatwiej ![]() dla mnie najpewniejsza metoda antykoncepcji to obserwacja swojego ciała ![]() ---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Cytat:
dodatkowe gadżety by się przydały a ja to mam zaufanie tylko do swojego organizmu ![]() poza tym ja w nocy wstaję więc z tempką tez może być różnie ale z ciekawości włączę obserwację wcześniej mierzyłam tempkę tylko max 10dni w cyklu - więcej nie było mi potrzebne....
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1440 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Stanęłam dzisiaj na wadze
i się przeraziłam, przez te stresy związane z # przytyłam 2 kg a i tak nie byłam szczupła masakra muszę wziąć się za siebie, bo będzie bieda jak w takim tempie będę tyć ale wiecie co od 2 h siedzę w ubraniu sportowym gotowa do jazdy na rowerku, ale właśnie siedzę i czytam wszystkie wątki bo mi się nie chce tyłka ruszyć.
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.