|
|
#1471 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
|
#1472 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Jakie slicznosci
__________________
|
|
|
|
|
#1473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Koty- część V
Cudowne sierściuszki Alexandre
|
|
|
|
#1474 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Koty- część V
ostatnio nawet odważyłam się obciąć Nensi pazury
zakończyło się to bez obrażeń cielesnych za to od wczoraj pyśka jest strasznie niegrzeczna większość nocy skakała po kanapach dzisiaj rano to samo miauczała i biegała w kółko jak szalona i musze siedzieć przed laptopem
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
|
|
|
#1475 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 015
|
Dot.: Koty- część V
A moje dziś tak mruczało grzecznie, że zaspałam do pracy...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1476 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
|
|
|
|
|
#1477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: mały, ciepły domek :)
Wiadomości: 3 408
|
Dot.: Koty- część V
Hej wam
![]() Byłam dziś z Juniorem u weterynarza. Okazało się, że odrobaczony nie był, wcześniejszy właściciel nawet u weta nie był. No więc wet odrobaczył go, obejrzał i stwierdził że jest zdrowiutki. A co do siusiania stwierdził, że jest jeszcze młody i może mu się zdarzyć takie coś. Z medycznego punktu widzenia nic mu nie dolega, więc możliwe, że się po prostu stresuje albo coś mu jednak nie pasuje... W każdym razie mam uzbroić się w cierpliwość i uczyć go siusiać od nowa.
__________________
26.12.2008 29.04.2014 25.08.2015 |
|
|
|
#1478 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
|
|
|
|
|
#1479 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Koty- część V
Nensi dzisiaj przyszła do mnie tzn wskoczyła mi na brzuch o 5:15 położyła mi sie na cyckach i upominała sie o mizianki
dawno tak nie robiła dlatego mamusia była cała w skowronkach za to teraz odsypia dwie noce nic jej nie przeszkadza
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
|
|
|
#1480 | |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
przecudne chłopaki uwielbiam Siby |
|
|
|
|
#1481 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: Koty- część V
a ja wzielam i wylalam na swojego pudding czekoladowy dzisiaj. Zanioslam biedaczka do umywalki, namydlilam dzieciem szamponem, splukalam, wytarlam - kot jak nowy . Siedzial grzecznie w tej umywalce i nawet nie pisnal. Myslalam, ze koty maja jakas wieksza awersje do wody? ale moze on przyzwyczajony, bo to juz drugie jego mycie, pierwsze bylo jak sie polozyl w sos musztardowy
__________________
|
|
|
|
#1482 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 015
|
Dot.: Koty- część V
Stasiek - jesteś pewna, że kot nie podstawił zamiast siebie jakiegoś pluszowego misia do tej umywalki?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#1484 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
|
|
|
|
#1485 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#1486 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 439
|
Dot.: Koty- część V
Ja moim chciałam kiedyś ulżyć w upale i pomoczyć w zimnej wodzie
skończyło się na darciu pazurów na wannie, moim ciele i dzikich wrzaskach u obu kotów w różnym nasileniu i lekkiej obrazie majestatu
|
|
|
|
#1487 | ||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Kiedyś, jak jedna nie chciała wejść do klatki, łapałam ją w rękawicę kuchenną. Ocho, mój Cham dorwał się do szafki i drapie w pudełka ![]() Te moje czubki też rano dostają takiej głupawki ![]() ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- Cytat:
Mniam!
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2012-09-07 o 10:12 |
||
|
|
|
#1488 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 439
|
Z moimi kotkami bawiłam się wieczorem, na 2ie ręce
![]() Mojo ma swoją ulubioną wędkę z rzemykami na gumce, ma fiksa na jej punkcie, jak tylko wędka idzie w ruch jest jak na fazie więc wędka w jednej i staram się Mojo odciągnąć od łóżka, na którym to leży Shilka i czeka aż będę się z nią bawić jej ulubionym sznurkiem który defacto wyciągnełam z pidżamki swojej polarkowej i na końcu owego różowego sznureczka jest kawałek włochatych pozostałości myszki, zabawka ta przyjechała z nami z Irlandii i służy Shili od 4 lat nosi ją w ząbkach po chacie i uwielbia zabawy w łóżku, przeciąganie pod kocem, skakanie w powietrzu za sznureczkiem, skacząc za tym sznureczkiem syczy to jedyny moment kiedy słyszę u tego kota syczenie ![]() Jak tylko Mojo zaczyna nam przeszkadzać a przeszkadza często jak nie ma zajęcia swojego to Shila się wycofuje, więc muszę diabła czymś zajmować. Przespały ładnie całą noc
|
|
|
|
#1489 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
ech moze i była rozwrzeszczana i lubiła dziobać i sie kłócić ale jak oglądam jej fotki to aż mi sie łezka kręci koło oka Nensi dzielnie znosi obcinanie pazurków pod koniec już sie wyrywa ale daje radę a foteczki wrzuciłaś prześliczne
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
|
|
|
|
#1490 | ||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2012-09-08 o 13:31 |
||
|
|
|
#1491 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Koty- część V
cześć dziewczyny. Jakiś czas temu chwaliłam się, że mam drugiego kotka, szarego folda szkockiego, wcześniej miałam Kicię dachowca przygarniętego.
Niestety okazało się, że kotki siebie nie akceptują, tzn. w sumie bywa różnie niby potrafią się bawić itd, ale raczej walczą ze sobą i Kicia na małą syczy. Piszę o tym, bo myślę, że to ma duży wpływ na obecny stan Kici. Otóż od jakiegoś czasu zmienił jej się charakter, jest bardziej wycofana itd. Kiedyś wyszła nam na podwórko (koty są niewychodzące) i rozwaliła sobie łapkę na płocie. Weterynarz nie kazał od razu przyjeżdżać, bo łapka nie była w najgorszym stanie. Ale jak zaczęła śmierdzieć pojechałam i dał jej antybiotyki, przeciwzapalne i powiedział że powinno się zagoić. Było niestety coraz gorzej, Kicia śmierdziała strasznie (zawsze była mega pachnącym kotkiem) i ta łapka ją denerwowała. Wet kazał przyjechać, Zrobił jej odkamienianie zębów, bo twierdził, że to zęby śmierdzą a łapki nawet w sumie nie ruszył, tylko oczyścił trochę bo podobno goiła się ładnie. Odtamtego czasu Kicia wydrapuje sobie kępy włosów, w tej chwili ma dwa łyse krwawiące placki nad oczami na czole, nie ma w tych miejscach ok. cm2 sierści. Wet dał kocie feromony i psychotropy. Tych ostatnich bałam się dać, postanowiłam, że założę jej kołnierz, bo rany ciągle na nowo rozdrapywała. Myślałam, że te feromony ją uspokoją, bo to wszystko mi wygląda na dolegliwości na tle psychicznym. W tej chwili już kilka dni męczy się w kołnierzu, ale jak tylko jej zdejmę, np. do jedzeni, to zaczyna sie rozdrapywać. Ma nawet nową krwawiąca ranę na karku gdzie ostatnio wkropiłam jej preparat na pchły bo zauważyłam pchłę. Nie wiem po prostu kiedy ona to sobie zrobiła, bo zdejmuję jej kołnierz tylko na chwilkę i zawsze wtedy kiedy mam ją na oku. Jeste, już zdecydowana podać jej te psychotropy... ![]() Nie mogę patrzeć na cierpienie mojej kochanej Kici, dlatego to wszystko tak dokładnie opisałam. Bo może któraś z was miała podobne problemy ze swoim kotkiem i może mi coś doradzić?????????????? Nie wiem juz jak jej pomóc. |
|
|
|
#1492 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 015
|
Dot.: Koty- część V
Co z raną na łapce?
Skąd smród? Czemu nie konsultowałaś się z innym weterynarzem? Może Cię to nie pocieszy, ale kotka koleżanki wydrapywała sobie dziury, chodziła w kubraczku. Miało mieć to podłoże alergiczne, karmiła surowizną, przeszło po jakimś czasie. Potencjalny alergen nagle przestał uczulać, bo teraz je co chce, więc w sumie to nie wiadomo, skąd to się brało Może detergenty domowe?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1493 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 862
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
zanim psychotropy zaczną działać, minie kilka tygodni... Edytowane przez esfira Czas edycji: 2012-09-08 o 21:27 |
||
|
|
|
#1494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Koty- część V
Witajcie
Nimfa Twoj Cham jak zwykle boski ale nic ..........moja Julka takimi myszkami lubi sie bawic jak kupilas Ty glaski dla Twoich Futrzakow
__________________
|
|
|
|
#1495 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Tez bym chciala jeszcze jednego kotka, maz tez sie nie zgadza i nikle szanse, zeby go przekonac Pani z ktorej hodowli mam moje 2 koty ma do oddania 5 letnia perska kotke tylko za koszta kastracji.Jezeli bedziesz chciala kupic kotka z hodowli to moge Ci podac jej dane ![]() Milej niedzieli
__________________
|
|
|
|
|
#1496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Koty- część V
Ale Chamidło miało dzisiaj święto
tyle zabawek..koci dzień dziecka czy jak..
|
|
|
|
#1497 | ||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Mogę tylko napisać tyle, że bym pojechała do innego weta, bo jak napisały dziewczyny, dziwne jest zachowanie obecnego.Dzięki Anitast ![]() U mnie jest do oddania 6 letni pers colorpoint ![]() ---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ---------- Cytat:
![]() Z tego jestem zadowolona. Jak do tej pory się trzyma, nie jest zrobione na odczep się Sznurek gruby, dobrze przymocowany. Wędki też ok. A, kupiłam też za 3 zł wędkę z piórkami w Nomi. Odpadło jedno piórko i szał kotów normalnie! Cham pilnuje tego jak głupi
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2012-09-09 o 15:39 |
||
|
|
|
#1498 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: Koty- część V
Hej
Dawno nie zaglądałam na wątek. Moje kociaki rosną, mają sie dobrze, skończyli już po 5 miesięcy, wiec niedługo chcę je na sterylizację umówic. Jednak niestety mam z nimi kilka problemów z którymi już nie wiem jak sobie radzić. Po pierwsze włażą na blat w kuchni, nie pozwalając mi zrobić nic do jedzenia w spokoju. Wylizują naczynia ze zlewu, szukają resztek jedzenia. Psikam je wodą, ale one już mają to gdzieś i czasem dopiero po 20 psiku uciekają. Drugi problem, moje koty są cały czas głodne, gdy daję im jedzenie, to jedzą jakby od tygodnia nie miały nic w pyszczku. Karmię je ok. 4 razy dziennie, ilość jedzenia dostają taką jaka jest zalecana. Karmię je Taste of the Wilde, więc chyba jest to dobra jakościowo karma? Prócz tego raz na jakiś czas dostają saszetkę mokrej, tak w formie dodatku. Czy to jest normalne że są głodne cały czas? Już nie wiem co robić. Z góry dzięki za pomoc
__________________
<3 |
|
|
|
#1499 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Koty- część V
dzięki za odpowiedzi. Szczerze mówiąc, do tej pory jakoś nawet nie przyszło mi do głowy, że wet może nie wiedzieć co robi, bo mam do niego pełne zaufanie, to młody ale doświadczony już facet, który jest naprawdę w pełni oddany zwierzakom, dla niego właśnie porzuciłam poprzedniego weta i jeżdżę do niego z kociskami na drugi koniec miasta.
Kici ładnie się goją te rany na głowie już dzięki kołnierzowi. Chyba jeszcze trochę poczekam, podaję jej już tego psychotropa, w końcu zacznie przecież działać i zobaczymy jak będzie. nie wiem, czy dobrze robię, ale naprawdę wydaje mi się, że to nie alergiczne tylko psychiczne bo widzę, jak Kicia się bardzo zmieniła. |
|
|
|
#1500 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 862
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
a co robisz, żeby złagodzić napięcie między kotkami? czy każda ma swobodny dostęp do kuwety, do drapaka i misek ?(zasada- kuwet i innych zasobów powinno być tyle, ile kotów, plus jeden więcej, żeby żaden kot nie mógł sabotować dostępu drugiego do kuwet i misek). Każdy kot musi mieć bezpieczne miejsce do schronienia (jakieś pudło wystarczy), gdzie może czuć się bezpiecznie. Na avatarze masz małe dziecko- czy pojawienie się dziecka w domu nie spowodowało stresu u kotów?
Edytowane przez esfira Czas edycji: 2012-09-09 o 21:11 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:36.




Już pokazuję bo w sumie nie wrzucałam jeszcze zdjęć chłopaków 
Jakie slicznosci
i musze siedzieć przed laptopem





dawno tak nie robiła dlatego mamusia była cała w skowronkach


to jedyny moment kiedy słyszę u tego kota syczenie
ech moze i była rozwrzeszczana i lubiła dziobać i sie kłócić ale jak oglądam jej fotki to aż mi sie łezka kręci koło oka

