Smutne życie naczelnych wizażanek?

[Paszczurek666]

Napisane przez deszczowypies

co Ty dajesz?

No niestety. Myślę, że będzie to jeszcze ciekawsze, jak dodam, że w środę jest poprawka z tego przedmiotu

Napisane przez leniwca

BTW. dokładnie w tym momencie kończę 21 lat

Tylko pójdę spać, a impreza mnie omija
Sto lat, sto lat! Spełnienia marzeń, szczęścia, leniuchowania i miliarda nowych postów

[Narrhien]

Dlaczego takie wątki powstają zawsze,kiedy robię sobie odwyk? ; /

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez drabineczka

O tak sesja w pierwszym terminie = +1 miesiąc do wakacji

i -2mce do prawdziwego życia, bo i tak spędzisz na wizażu czas

Napisane przez lady17

Ja kojarze madane - bo zawsze mądrze prawi, SALIX i kalincie- w sumie sama nie wiem czemu :P Bananelame i Paszczurka z powódu avka. Kisielovą też kojarze z wątku powiedz to tutaj. Jamestown też, bo często mnie wkurza :P I jeszcze koleżanke której nicka za chiny sobie nie przypomne - wiem,że studiuje medycyne i pochodzi z dziury zabitej dechami, którą sama zabijała

A na intymne wchodzę właśnie ze względu na takie wątki jak ten. Idealnie poprawiają humor

A ja od razu wiedziałam, że o Klempę chodzi taka mundra jestem

Napisane przez HairX

Witam raz jeszcze!
Cóż za „dyskusja” się tutaj rozpętała… Spodziewałam się odpowiedzi, ale na pewno nie ponad 200 … „Dyskusja”, ponieważ na palcach jednej ręki policzyć mogę wypowiedzi, które rzeczywiście mają jakiś sens i sprawiają, że moje wyobrażenia mogą jednak się zmienić. Reszta, to jakieś bzdurne ironizowanie, czepianie się jednego i nawijanie na tym całej historii.

Widzę, że zostałam już oskarżona o to, że „puszczam wirtualnego bąka” i znikam… oczywiście nikt nie pomyślał o tym, że mogę robić coś innego w ciągu dnia i zająć się czytaniem Waszych rewelacji gdy będę miała czas? O to właśnie chodzi – nie spędzam tutaj całego dnia!

Rozbawił mnie też pewien komentarz, w którym jedna z wizażanek prawiła o tym jakież to dziwne, że ktoś spędza urlop w domu, nie wyjeżdża w jakieś „lepsze” miejsce. Kochana, atrakcje mam na miejscu, piękne otoczenie i wartościowe osoby również. Czy to jakiś przymus aby podczas urlopu WYJEŻDŻAĆ?

Kolejne ataki – „nie chce być rozpoznawalna i zakłada nowe konto”, „chłopak którejś z wymienionych” , … hahaha, to mnie rozłożyło na łopatki. Wasze myślenie w tym temacie ogranicza się do kilku schematów, a ŻADNA z Was nie pomyślała o tym, że można ‘podczytywać’ wizaż nie mając założonego konta?! Zaglądałam, czytałam, wciąż widziałam te same nicki i dlatego postanowiłam napisać tutaj coś od siebie. Uwierzcie, nie potrzeba wiele czasu by zauważyć pewne persony.

Nikomu niczego nie zazdroszczę, z organizacją radzę sobie świetnie, ale wolę wypełniać czas czymś innym, realnymi rozmowami, plotkami, przy kawie itd. „Wolny kraj” , jak któraś stwierdziła więc swoje zdanie też mogłam wyrazić.

Wiedziałam, że przeważać będą wypowiedzi bez sensu i niepoważne – nie myliłam się. Chodzi o te, w których niektóre z Was „nie mogą uwierzyć” dlaczego nie zostały wymienione … Mogłyście/mogliście już nic nie pisać… no, ale tak… chęć napisania CZEGOKOLWIEK jest silniejsza.

Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że nie musicie traktować tego wątku poważnie i odpowiedzi są adekwatne do tego jak odebrałyście mój post…, ale mimo wszystko , NIESTETY, teza z grubsza się potwierdziła.

Dobrej nocy!

Rozpierdzieliło mnie całkowicie, że ktoś może nie dostrzec naszej cudnej tu zabawy, ironii, no opad szczeny zaliczam

Wypowiedzi są bez sensu i niepoważne - bo jakie mają być w takim śmiesznym wątku? pogrzebowe?

Napisane przez Andriejewna

klempaa! uwielbiam ją

Ja na początku swojej wizażowej kariery siedziałam na Intymnym, ale za mocno się denerwowałam to przeniosłam się na Plotkowe wolę na wesoło gadać

O popatrz, ja dopiero chyba po 3 latach na Intymny weszłam, bo jakoś tak mi się zdawało że tu nudno bardzo... od biżuteryjnego zaczynałam.

Napisane przez Grin

a co ja mam powiedzieć? siedzę na wizażu od 2006 roku i statystycznie tylko 0,92 posta dziennie

Wstyd! musisz złożyć samokrytykę i obiecać poprawę

Napisane przez lady17

EDIT: BTW - raz na jakis czas pojawia się taki wątek. Całkiem niedawno był podobny. Jak myslicie naczelne wizażanki - nuda, niedowartościowanie czy poprostu wylanie żalu za odpowiedzi w innym wątku?

Hmmmm.... może to realne życie nie jest tak cudowne, jak autorka chce nam przedstawić, i trzeba się dowartościować choćby tutaj

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;36448411]Ale co chcesz osiągnąć? Narzekasz na forum, zakładając temat na forum. To tak jakby wejść do ogródka warzywnego i dziwić się, że rośnie tam marchewka.[/QUOTE]

No powiem ci, że JA bym się może i zdziwiła, bo wg UE marchewka jest owocem

Napisane przez leniwca

Za życzenia podziękowała

Ode mnie też przyjmij
Pociągnijcie wątek do czwartku, to może i ja się na życzenia załapię

Napisane przez Narrhien

Dlaczego takie wątki powstają zawsze,kiedy robię sobie odwyk? ; /

Pffff. Masz nauczkę - od wizażu NIE MA odwyku!

[201607110949]

ale żeście zdążyły nakidrać tych postów przez noc, nołjafy jedne! chcecie ze mną, naczelną, rywalizować o pałeczkę pierwszeństwa widzę?!

Leniwcowi życzę 100 lat bo ją lubię

A autorka wątku jest z gatunku tych co to chcą udowodnić, że są lepsiejsze bo słuchają Chopina przez Ajfona gibając się na koncercie Disco-Polo. Jesteś szalona, mówię ci!

[suszarka]

e tam laski, u mnie to dopiero beznadzieja, urlop od zeszłej środy (niestety tylko do jutra) a ja prawie cały czas na wizażu siedzę.


leniwca - stówkeczka!

[kennedy]

http://a.deviantart.net/avatars/y/a/yaayplz.gif?1

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kennedy

http://a.deviantart.net/avatars/y/a/yaayplz.gif?1

Kółko graniaste.....? :d

[kennedy]

Nieee mam zycia i glupieje

[Kolor Bzu]

Mam wakacje i chwilowo jestem bez pracy, więc mam więcej czasu, ale nie zdążyłam na tyle dużo postów napisać przez ten czas by zostać wymienioną w zestawieniu. Jakoś tak mi smutno- kurczę muszę się bardziej postarać

[leniwca]

Napisane przez Paszczurek666

Tylko pójdę spać, a impreza mnie omija
Sto lat, sto lat! Spełnienia marzeń, szczęścia, leniuchowania i miliarda nowych postów

Taaa, impreza. Na 17 do roboty

Wcześniej jadę zrobić sobie prezent- umówić się na tatuaż, który marzy mi się od 3 lat

Napisane przez SALIX

Leniwcowi życzę 100 lat bo ją lubię

Ło jak miło
Przynajmniej tutaj ktoś mnie lubi, bo w życiu wiadomo... Co ja gadam, nie mam życia poza wizażem.

Jeszcze raz dziękuję za życzenia

Napisane przez kennedy

http://a.deviantart.net/avatars/y/a/yaayplz.gif?1

Tylko mi po otworzeniu linka wyświetliło się 'Zablokowano destrukcyjną witrynę internetową'?
Uwaga na wirusa dziewczyny :P

[kennedy]

o ciekawe. tam byl tylko gif z devianart skaczace pileczki

[201607110949]

Napisane przez leniwca

Tylko mi po otworzeniu linka wyświetliło się 'Zablokowano destrukcyjną witrynę internetową'?
Uwaga na wirusa dziewczyny :P

Twój komp postanowił przywrócić Cię światu i rozpoczął sabotaż. Uważaj, następny będzie wizaż!

[mpt]

To jeszcze ja, jeszcze ja, bo jestem w pierwszym poście, a 10 stron wątku mi umkło (doczytam albo i nie, bo pewnie i tak nic wartościowego nie napisałyście).
Mam cudowny komfort pracowania na komputerku, we własnym domu, w czasie, który mi pasuje. W tym oto czasie robię swoje i znajduję też moment na wylewanie jadu. Więc sobie nie żałuję, za to myślę, że spora część kwękaczy mogłaby mi czegoś tam pozazdrościć. Życie nie jest sprawiedliwe, no ale cóż

[leniwca]

Napisane przez SALIX

Twój komp postanowił przywrócić Cię światu i rozpoczął sabotaż. Uważaj, następny będzie wizaż!

O kurde, tego się po nim nie spodziewałam!

Dobrze, że mam w domu jeszcze dwa komputery

[Visez]

Napisane przez sine.ira

W ciągu ostatnich dwóch tygodni zdążyłam nawet dwukrotnie być zagranicą I co ? Zatkao kakao ? Moszna ? Moszna

Ej a gdzie twoja siedząca po turecku żaba
Ładnie się dyskusja rozwinęła, a ja spędziłam wieczór daleko od kompa z narzeczonym, ajj tyle mnie ominęło, poprawię się obiecuję

Autorka sama się zamotała, bo w końcu nie wiem czy chodzi jej o ilość postów poszczególnych osób czy o doradzanie czy jak I czepia się do chamskich postów, a jak grzecznie napisać lasce która była w spodniach i jej facet też ale ją przez te spodnie dotykał i po 60 postach że NIE jest w ciąży, ona pisze że często chodzi siku i ma smaka na śledzia więc może jednak?

A kojarzę jeszcze taką jedną co ma cytrynę w awatarze i zawsze pisze kolorową czcionką

Nie śpię od 7 a już 10:30 jak mogłam znarnować 3,5h na inne sprawy

[elvegirl]

Łaaaaaaaaaaaaaa!!! Tyle lat na Wizażu, tyle postów, tyle wątków o identycznej tematyce - W KOŃCU zostałam wymieniona wśród elyty, czuję się autentycznie i bez ironii zaszczycona

Przepraszam Autorko że nie odezwałam się od razu, ale niestety z wojaży wrócił mój luby, a ja zawsze jak on przyjeżdża to jestem nieco mniej dostępna wizażowo niż zwykle. Pewnie bym przegapiła ten wątek, gdyby nie Wizażanka, od której dostałam pw z linkiem

Do rzeczy, mam nadzieję że jeszcze tu Autorko zajrzysz:

Napisane przez HairX

Otóż praktycznie na każdym nowym wątku i nie ważne czy to jakiś sensowny temat, czy totalny shit i prowokacja wypowiada się grono stałych wizażanek. Dodam, że są alfą i omegą.

No niestety tak już jest, że na Wizażu mnóstwo jest osób, które zajmują się tylko czytaniem i nabijaniem się pod nosem z osób zakładających wątki...a szkoda, mogłyby się wypowiadać, byłoby ciekawiej. A tak to non stop te same nicki, nad czym serio ubolewam.

Dlaczego się wypowiadamy? Bo taka jest specyfika każdego forum, jest pytanie i są odpowiedzi.

Napisane przez HairX

Zastanawia mnie, co One robią w życiu?

Pracuję, wolny zawód wymagający wyrobienia się ze zleceniem na czas, moja sprawa w jakich godzinach i w jakim tempie wykonam zlecenie, nikogo to nie interesuje. Dlatego czasem potrafię spędzić na Wizażu pół dnia, a czasem nie zaglądam wcale, bo siedzę przywalona pracą. Potrafię też napisać posta o 5 rano, kolejnego 2 godziny później, następny jest po 4 godzinach na przykład. A potrafię siedzieć ciągiem 2-3 godziny, w wątku rozstaniowym na przykład. Upór Wizażanek pchających głowę pod topór tylko po to, żeby eks do nich wrócił, jest naprawdę fascynujący.

Napisane przez HairX

Czy wizaż to ich jedyne hobby, zajęcie?

Nie, ale uzależnia, tak jak czekolada, jak bieganie , jak facebook, jak żeglowanie, jak kawa i herbata...i tak dalej.

Napisane przez HairX

Trochę to smutne, przecież to nie rozwija....

Bardzo rozwija, Wizaż to kopalnia wiedzy, a Intymnie to niezłe studium ludzkich zachowań.

Napisane przez HairX

Odpowiedzi są dodawane przez nie praktycznie o każdej godzinie dnia, więc nie ma mowy o jakiejś analogii, np przed pracą itp. SĄ ZAWSZE I WSZĘDZIE.

Dzięki temu forum wciąż działa

Napisane przez HairX

Czy całe dnie spędzają przed komputerem, nie mają życia i obowiązków?

Mają. Mój komputer pracuje jakieś 15 godzin na dobę, ale to nie znaczy że przy nim cały czas siedzę. Przecież nie będę go wyłączała i włączała dziesięć razy dziennie

Napisane przez HairX

Kurcze, jeszcze żeby to miało sens, może bym to zrozumiała...

Są ludzie, którzy nie uważają dzielenia się swoim doświadczeniem z tymi, którzy o to proszą, za bezcelowe.

Napisane przez HairX

skoro czują potrzebę doradzania innym , to może jakaś błękitna linia? Chociaż nie... tam nie wolno wylewać swojego jadu, ustawiać komuś życia i TYLKO krytykować, tam należy POMAGAĆ. A to coś innego niż to z czym spotykam się na tym forum.

Za mało jeszcze siedzisz i czytasz wątki wizażowe, skoro twierdzisz, że tutaj się TYLKO krytykuje.

Napisane przez HairX

Jednym słowem, takie wirtualne życie jest SMUTNE.

To Twoja opinia i masz do niej prawo. Tak się jednak składa, że Twoja opinia nie musi być wcale zgodna z rzeczywistością

Napisane przez HairX

Widzę, że zostałam już oskarżona o to, że „puszczam wirtualnego bąka” i znikam… oczywiście nikt nie pomyślał o tym, że mogę robić coś innego w ciągu dnia i zająć się czytaniem Waszych rewelacji gdy będę miała czas? O to właśnie chodzi – nie spędzam tutaj całego dnia!

Wiesz, z reguły jak się zaczyna dyskusję na jakiś temat, to się w tej dyskusji uczestniczy. Na przyszłość więc radziłabym zakładać tak interesujące wątki wtedy, kiedy na uczestniczenie w pogawędce masz więcej czasu Rozpoczynanie tematu i znikanie jest, cóż, brakiem szacunku, można wręcz zasugerować, że brakiem kultury.

Napisane przez HairX

Rozbawił mnie też pewien komentarz, w którym jedna z wizażanek prawiła o tym jakież to dziwne, że ktoś spędza urlop w domu, nie wyjeżdża w jakieś „lepsze” miejsce. Kochana, atrakcje mam na miejscu, piękne otoczenie i wartościowe osoby również. Czy to jakiś przymus aby podczas urlopu WYJEŻDŻAĆ?

Jasne że nie. Jak również nie ma przymusu siedzenia na Wizażu. Jak również nie ma przymusu czytania postów Wizażanek, o których wspomniałaś w pierwszym poście Jest bardzo fajna możliwość zignorowania użytkownika.

Napisane przez HairX

Kolejne ataki – „nie chce być rozpoznawalna i zakłada nowe konto”, „chłopak którejś z wymienionych” , … hahaha, to mnie rozłożyło na łopatki. Wasze myślenie w tym temacie ogranicza się do kilku schematów, a ŻADNA z Was nie pomyślała o tym, że można ‘podczytywać’ wizaż nie mając założonego konta?! Zaglądałam, czytałam, wciąż widziałam te same nicki i dlatego postanowiłam napisać tutaj coś od siebie. Uwierzcie, nie potrzeba wiele czasu by zauważyć pewne persony.

Jasne że można czytać nie wypowiadając się. Tylko że gdyby wszyscy czytali nie wypowiadając się, to forum by nie istniało. A, wbrew pozorom, Wizażanki wiele razy sobie pomogły, wciąż pomagają i będą pomagać.

Napisane przez HairX

Nikomu niczego nie zazdroszczę, z organizacją radzę sobie świetnie, ale wolę wypełniać czas czymś innym, realnymi rozmowami, plotkami, przy kawie itd. „Wolny kraj” , jak któraś stwierdziła więc swoje zdanie też mogłam wyrazić.

Mam znajomych rozsianych po całym świecie (Wizażanki są wśród nich), z wieloma osobami nie da się plotkować przy kawie. Nie wiem dlaczego tak deprecjonujesz pogawędki internetowe - czym się różnią od tych przy kawie?

Napisane przez HairX

Generalnie chodzi o coś, co może nie było zbyt jasno ujęte w pierwszym poście.

O WAS, o Wasze chamstwo, krytykanctwo, o to iż uważacie, że coś wiecie na dany temat... ale WEDŁUG MNIE - tak nie jest. Wasze wypowiedzi w większości są naciągane i mało wartościowe.

Jeśli wiesz coś lepiej na dany temat niż wymienione przez Ciebie Wizażanki, to śmiało, wypowiedz się, z przyjemnością poczytamy Twoje argumenty.

Chamstwo, krytykanctwo? Owszem, bywa. Jak wszędzie, jak w realnej rzeczywistości. To raz. A po drugie, są osoby, które na problem potrzebują pogłaskania, są takie które potrzebują wiadra zimnej wody na zbyt rozgrzaną głowę, a są też takie, które potrzebują tylko zimnych konkretów. Różni są ludzie zakładający wątki, różne osoby w wątkach się udzielają. I o to chodzi przecież.


Pozdrawiam serdecznie





Leniwca, najlepszego

[TmargoT]

Napisane przez elvegirl

Łaaaaaaaaaaaaaa!!! Tyle lat na Wizażu, tyle postów, tyle wątków o identycznej tematyce - W KOŃCU zostałam wymieniona wśród elyty, czuję się autentycznie i bez ironii zaszczycona

idę szukac wypowiedz,gdzie wywołuja po nazwisku,może i ja dostanę nagrodę

autorka nie wymieniała,a liczyłam na lizaka

[ANTERIA]

Wybaczcie wtrącę się do rozmowy ale ja rozszyfrowałam Drabineczkę Specjalnie zmieniła nazwę chciała napisać nowy wątek i żeby jej nikt nie rozpoznał ale nie udało się ja ją rozszyfrowałam Jestem mistrzem. Nie no żartuję żeby nie było kurna tyle czasu stracić na czytanie tak idiotycznego wątku masakra No ale w sumie nie mam nic lepszego do roboty co najmniej do 12.

Kojarzę wiele z was. Większość działa mi na nerwy co nie zmienia faktu iż wiem że można mieć odmienne zdanie niż ja, a czy się zgodzę z kimś czy sobie oczy powydłubujemy co w sieci raczej niemożliwe to już zależy od mojej rozmówczyni Ot życie

[elvegirl]

Napisane przez TmargoT

idę szukac wypowiedz,gdzie wywołuja po nazwisku,może i ja dostanę nagrodę

autorka nie wymieniała,a liczyłam na lizaka

Ciebie się stale krytykuje w co którymś wątku, nie przesadzaj z tymi słodyczami bo to grozi próchnicą

Napisane przez ANTERIA

Ot życie

I tyle

[_ema_]

A mnie tam fascynuje osoba autorki. Pozwolę sobie ma małe streszczenie tego co sobą reprezentuje:
- wizażnaki nie mają życia, bo siedzą na wizażu
- wiem, bo sama widziałam (wszak też na nim siedzę!)
- wizażanki to zło, to one krytykują i mówią, że zrobiłyby lepiej
- le ja nigdy nie krytykuję, nigdy! Ja tylko konstruktywnie zakładam temat, w którym pokazuję jacy wszyscy są żałośni a 'le ja' jestem jedyną sprawiedliwą mającą życie, chodzącą na plotki i odchodzącą odp komputera
- wizażanki nie pomagają, w kółko gadają to samo
- ja tylko dla pewności powtórzę po raz kolejny, że jestem wspaniała i ja mam życie, nie to co one, tej plebs, tfu!

Autorko, jesteś zadufana w sobie, patrzysz na wszystkich z góry, zakładasz durny temat tylko po to, żeby się pouzewnętrzniać jaka jesteś lepsza, krytykujesz ocenianie, a sama... Może pora zastanowić się nad sobą? Te eksperymenty ze śledzeniem wizażanek jak widać Ci nie służą, bo kto z kim przestaje takim się staje

[Visez]

Chyba pora zrobić kawkę i popijając zajrzeć co tam nowego na intymnych hahaha

[ama4]

leniwca, jak ja mogłam przeoczyć - wszystkiego najlepszego!

szajajaba, do czwartku pociągniemy spokojnie, przecież całe życie tu spędzamy

[201604181004]

Leniwca...? A nie Leniwiec...? O właśnie i to jest to, ze poznaję po avatarach nie po nikach. Bo przekręcam. To naprawdę nie jest nick leniwiec? Była taka dziewczyna... tutmirlajt? Zawsze czytałam to po swojemu, tumiturlaj czy coś

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Leniwca...

[elvegirl]

Napisane przez drabineczka

Była taka dziewczyna... tutmirlajt? Zawsze czytałam to po swojemu, tumiturlaj czy coś

Ja tak mam z Platekrozy, wbił mi się do głowy Plaster kozy i chu, nie może mi to z głowy wyleźć

[Andriejewna]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36450403]
O popatrz, ja dopiero chyba po 3 latach na Intymny weszłam, bo jakoś tak mi się zdawało że tu nudno bardzo... od biżuteryjnego zaczynałam.
[/QUOTE]

O niee, nie wiedziałam nawet, że takie podforum istnieje, no teraz to już w ogóle muszę nie spać żeby to wszystko przejrzeć

I jak wrażenia po przybyciu?
Wg mnie ciekawości Intymnemu nie można odmówić; wobec większości opisywanych tu problemów ja wymiękam i jedyne co mi przychodzi do głowy to
to mówię nie będę się mądrzyć jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia.
Aczkolwiek całkowite odseparowanie się od tego działu było błędem mojego życia, żeby nie uprzejmość innych Wizażanek omijałyby mnie takie wątki!

Po mojemu to jeden ze szlagierów Wizażu będzie

[leniwca]

Napisane przez drabineczka

Leniwca...? A nie Leniwiec...? O właśnie i to jest to, ze poznaję po avatarach nie po nikach. Bo przekręcam. To naprawdę nie jest nick leniwiec? Była taka dziewczyna... tutmirlajt? Zawsze czytałam to po swojemu, tumiturlaj czy coś

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Leniwca...

Leniwiec był zajęty

Chciałam być samica_leniwca, ale za długie mi się wydało
Więc jestem dziwnie nazwana

Napisane przez ama4

leniwca, jak ja mogłam przeoczyć - wszystkiego najlepszego!

szajajaba, do czwartku pociągniemy spokojnie, przecież całe życie tu spędzamy

Wybaczam i przyjmuję życzenia

Tak szajajabo, jak nam internetu nie odetną, to będziemy Bo co mamy niby robić poza kompem? :P

[elvegirl]

Napisane przez Andriejewna

Po mojemu to jeden ze szlagierów Wizażu będzie

Nieee, przepadnie niedługo, tak jak wiele poprzednich wątków o tej tematyce.

[leniwca]

Napisane przez elvegirl

Nieee, przepadnie niedługo, tak jak wiele poprzednich wątków o tej tematyce.

Więc nabijajmy posty póki aktywny

[elvegirl]

Ja to i tak jestem zaskoczona, bo nie pamiętam żeby któryś wątek dotyczył bezpośrednio konkretnych nicków. W wielu wątkach Wizażanki rzucają teksty w stylu "a bo tu jest kółko wzajemnej adoracji, ale nie będę podawać o kogo chodzi" i kończą temat. A szkoda, czasem dobrze by było wprost powiedzieć/napisać kto co do kogo ma i po temacie, zrobiłby się offtop ale może parę spraw by było wyjaśnionych. A nie takie żaluzje.

[Andriejewna]

Napisane przez drabineczka

Leniwca...? A nie Leniwiec...? O właśnie i to jest to, ze poznaję po avatarach nie po nikach. Bo przekręcam. To naprawdę nie jest nick leniwiec? Była taka dziewczyna... tutmirlajt? Zawsze czytałam to po swojemu, tumiturlaj czy coś

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Leniwca...

Też mi się zawsze turla

Napisane przez elvegirl

Ja tak mam z Platekrozy, wbił mi się do głowy Plaster kozy i chu, nie może mi to z głowy wyleźć

Ja standardowo nigdy nie mogę wymówić w myślach szajajaby tak samo trudność sprawia mi emememsik, nawet pisząc sine.ira muszę się mocno koncentrować bo choć dokopałam się przypadkiem do etymologii jej nicku i tak nadal pamiętam tylko tę "irę", wiecie, że niby to od Ireny
Jak dobrze, że są avatary