Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

[cate_]

Napisane przez moniczka1302

claudik - ja bym się nie orywała na żadną dietę karmiąc
Niby w tej diecie jesz ile chcesz (odpowiednich prodkuktów) ale ich kalorycznosc jest duzo mniejsza niż jakbyś jadła "normalnie" wg diety matki karmiacej.

Przez 2 tygodnie, bo tyle trwa pierwsza faza, musisz zrezygnowac z owoców, chleba, ryżu, kasz, ziemniaków, tłustych mięs, słodyczy, piwa/wina itp...
Ja póki co schudłam 3,5kg a mam 11 dzień diety. Myślę nad przedłużeniem jej o jeszcze tydzień (tzn. tej fazy)
Millena jak myslisz, da się ? Przyznaję, że trochę pogrzeszyłam i zjadlam parę frytek i żelków bo już nie mogłam wytrzymac. Ale i tak dzielnie się trzymam.

To za 6 dni moze też tyle będę miała a ile planujesz zgubic??

Napisane przez blueelektron

czy to podanie o dodatkowy urlop macierzyński, wypoczynkowy i wychowawczy może być na jednym podaniu czy wszystko na osobnych?

a wy dziewczyny jak to piszecie?


'

Ja sama w ZUS składałam podanie zamiast pracodawcy i tam kobieta sama mi podsunęła podanie.

[SorceressAcantha]

Napisane przez anulka4771

Przepraszam a Tobie co do mojego prasowaniaTak,tak ja tez chodzę w wymiętych ubraniach,prasują sie na dupiePoza tym jeżeli wieszasz ubrania umiejetnie nie trzeba prasować.

To już nie chodzi o umiejętność wieszania odzieży ,ja bym nie pozwoliła aby moja rodzina chodziła w czymś nie wyprasowanym ,nic mi do Twojego prasowania nie interesuje mnie to kompletnie ale mam prawo wyrazić własną opinię i tak też robię

[blueelektron]

cate_ i faktycznie wszystko było na jednym podaniu?

[_agata]

I u nas katar!

Od przedwczoraj raz lepiej, raz gorzej...
Dzisiaj rano było dobrze, ale później jednak znowu zaczęło mu lecieć do nosa. Do tego zaczął pokasływać.
Ubraliśmy się szybko i pojechaliśmy do lekarza, fajną pediatrę znalazłam w innej przychodni, i bliżej nas. Będziemy do niej chodzić.
Osłuchała Maćka, na szczęście w plucach i oskrzelach jest czysto.
Ten katar i lekko zaczerwienione gardło to wirusowe. Mam mu podawać syrop prawoślazowy, witaminę C w kropelkach i psikać do gardła tantum verde.

W nocy mu się w nosku nie zbiera, dzisiaj spał do 4, zjadł i dalej do 8.30, ładnie oddychał więc ten katar mu nie przeszkadza w nocy. Jego budzi kupa Zje, pierdnie sobie porządnie i śpi dalej.
W ogóle mimo tego jest bardzo wesoły, taki normalny

Napisane przez moniczka1302

moje dziecko śpi juz 2h to chyba przez tę badziewną pogodę

źle Ci?

Napisane przez blueelektron

czy to podanie o dodatkowy urlop macierzyński, wypoczynkowy i wychowawczy może być na jednym podaniu czy wszystko na osobnych?

a wy dziewczyny jak to piszecie?
'

Na osobnych.
Na wypoczynkowy mamy w pracy druczki, a macierzyński osobno na komputrze.

[Gaabbi]

Witam w ten paskudny, zimny, deszczowy dzień.

Była dzisiaj u nas pielęgniarka środowiskowa Bez zapowiedzi, tak po prostu, zadała dwa pytania i poszła Jeszcze na obudziła, bo przyszła o 10:30, a my tzn. ja i Hania, o tej godzinie zazwyczaj jeszcze śpimy

Napisane przez kism

A ja też jestem ciekawa ponieważ Maks był nieodbijający.
Ale tak na chłopski rozum, to wydaje mi się, że tak długo, jak długo dziecko wypija flachę mleka. Po owockach/zupkach/kaszkach chyba się nie odbija... Chyba, że to kwestia tego, że Maks w ogóle nie odbijał

Poza tym jak już dziecko siedzi, raczkuje, to myślę, że co się ma odbić, to się samo odbije, tylko przed spaniem trzeba dziecku w tym pomóc.

Ja nie jestem ekspertem w tych sprawach, ale na chłopski rozum pomaganie w odbijaniu przestanie być potrzebne, jak dziecko zacznie siadać.

[moniczka1302]

Napisane przez cate_

To za 6 dni moze też tyle będę miała a ile planujesz zgubic??
.

W sumie 5kg do mojej wagi sprzed ciąży. Ale zaczynam mieścic się w większości rzeczy, wymiary mam jeszcze o 2-3 cm więcej niż przed ciąża, ale już jestem bliżej celu niż dalej

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez _agata

I u nas katar!

Od przedwczoraj raz lepiej, raz gorzej...
Dzisiaj rano było dobrze, ale później jednak znowu zaczęło mu lecieć do nosa. Do tego zaczął pokasływać.
Ubraliśmy się szybko i pojechaliśmy do lekarza, fajną pediatrę znalazłam w innej przychodni, i bliżej nas. Będziemy do niej chodzić.
Osłuchała Maćka, na szczęście w plucach i oskrzelach jest czysto.
Ten katar i lekko zaczerwienione gardło to wirusowe. Mam mu podawać syrop prawoślazowy, witaminę C w kropelkach i psikać do gardła tantum verde.

W nocy mu się w nosku nie zbiera, dzisiaj spał do 4, zjadł i dalej do 8.30, ładnie oddychał więc ten katar mu nie przeszkadza w nocy. Jego budzi kupa Zje, pierdnie sobie porządnie i śpi dalej.
W ogóle mimo tego jest bardzo wesoły, taki normalny






źle Ci?

trzymam kciuki za Wasze Dzieciaczki - oby szybko wracały do zdrowia!

nieee
znowu poszła spac

[ladybird_1987]

Hej!
U nas wszystko ok. Hania ma już tak wbity ten plan - "łatwy plan" że nie mam z nią problemów. Po kolei sen, jedzenie, aktywność i tak w kółko cały dzień.

Taka pogoda że dzieci śpią....

Miałam coś napisać, ale zapomniałam. Muszę się Wam pożalić że moja koncentracja to jest bliska 0. Mówię coś i tracę wątek, za chiny nie wiem o czym mówiłam, zawieszam się, źle nazywam przedmioty... Kiedy to minie? Ostatnio moja kuzynka S. smażyła frytki. Chciałam jej coś powiedzieć i mówię: "Słuchaj, frytka.....".

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Życzę wszystkim dzieciaczkom zdrówka, zwłaszcza tym które dopadł katar.

różowa za zakupy. Też mam chęć się wybrać na lumpki. Może jutro po spotkaniu z szefem.

[natusiakac21]

Witam. Podczytuje was caly czas od pierwszej części;-)
mam pytanie kiedys KISM pisała o promocji na pampersy z kartą rossnę i chciałabym wiedzieć czy ona jest jeszcze aktualna bo noe mogę znaleźć. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam i życze miłego dnia

[rozowa1987]

Ja jestem na macierzynskim do 15 października ,po czym kazali mnie się uzdrowić u lekarza i iść na urlop zaległy później na wychowawczy. Mi te druki praca wysłała Ja miałam tylko wpisać do kiedy co i jak.

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Co się dzieje s moniką faustyną dawno Nie pisała czy Ja coś przegapiłam i jeszcze s ewą co miała na avatarku pieska

[ladybird_1987]

Wracam jeszcze z tematem leżaczka. Zamówiłam wczoraj rano, dziś już był u mnie kurier. Zabawki w tym który ja wybrałam są plastikowe- jak dla mnie to duży plus. Ogólnie jestem zadowolona. Zobaczymy czy pozycja Hani będzie mi się w nim podobać- ale to jak się obudzi.

różowa- Monika chyba się już nie udziela. Podczytuję sobie czasem jej blog żeby wiedzieć co u niej nowego.

[she_87]

Hej

U nas tez deszczowa. Życze dzieciaczkom szybkiego powrotu do zdrowia.

Dziś sama w sumie pierwszy raz włozyłam Sare do chusty i to wcale nie jest trudne, żałuje że tak późno bo mam elastyk. chyba za mało dociagnełam ale poćwicze i chyba będzie ok . Musze kupić chyba tkana bo Sara waży prawi 8 kg. Wiecie do ilu kg można nosić w elastyku?

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez blueelektron

Witam

u nas też deszczowa pogoda

dzidzia śpi już od jakiegoś czasu, w szoku jestem bo w nocy spał od 7 do 9 rano < wiadomo z przerwami na karmienie> a tak śpi od 11 , chwilami muszę iść pobująć bo śpi w wózku

kotku mam pytanie kiedyś pisałaś o tych podaniach o dodatkowy urlop, mam zamiar je dzisiaj napisać

czy to podanie o dodatkowy urlop macierzyński, wypoczynkowy i wychowawczy może być na jednym podaniu czy wszystko na osobnych?

a wy dziewczyny jak to piszecie?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

aha a te 4 dni na dziecko to może wykorzystać tylko jedno z rodziców prawda? i to jest jako urlop normalnie? czy chodzi o to l4 na dziecko?
'

Wiesz, ja nie mam pojęcia, jak jest teraz, bo sporo się chyba zmieniło od mojego podania na Michała jeszcze nie dzwoniłam do kadr. Na Michałka to napisałam na jednej kartce, że chcę wychowawczy po wykorzystaniu należnego urlopu i 4 przysługujących wolnych dni na dziecko, coś takiego. Wszystko pisałam na jednej kartce, tylko że kazali mi napisać datami - nie wiem, czy to były jakieś wymysły, czy tak trzeba było faktycznie ja musiałam napisac, że kończę macierzyński dnia X, potem wykorzystuję urlop do dnia x, potem biorę 4 dni wolnego na dziecko do dnia X, a potem idę na wychowawczy do dnia X tak bylo, a jak jest teraz to nie wiem jeszcze

[blueelektron]

różowa
Agata
Kotek

[clauudik]

Dziewczyny a skad macie 4 dni wolnego na dziecko??? Bo ja znalazlam informacje ze sa 2 dni opieki. To ile w koncu???

[rinco]

Napisane przez blueelektron

czy to podanie o dodatkowy urlop macierzyński, wypoczynkowy i wychowawczy może być na jednym podaniu czy wszystko na osobnych?

a wy dziewczyny jak to piszecie?

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Wiesz, ja nie mam pojęcia, jak jest teraz, bo sporo się chyba zmieniło od mojego podania na Michała jeszcze nie dzwoniłam do kadr. Na Michałka to napisałam na jednej kartce, że chcę wychowawczy po wykorzystaniu należnego urlopu i 4 przysługujących wolnych dni na dziecko, coś takiego. Wszystko pisałam na jednej kartce, tylko że kazali mi napisać datami - nie wiem, czy to były jakieś wymysły, czy tak trzeba było faktycznie ja musiałam napisac, że kończę macierzyński dnia X, potem wykorzystuję urlop do dnia x, potem biorę 4 dni wolnego na dziecko do dnia X, a potem idę na wychowawczy do dnia X tak bylo, a jak jest teraz to nie wiem jeszcze

To można tak? Tzn. czy pracodawca może dać urlop wypoczynkowy między macierzyńskim a wychowawczym? Bo to on wtedy płaci wypłatę a nie ZUS, tak? Czyli po macierzyńskim nagle na te 26 dni niby wracam do pracy (ale tak naprawdę to mnie nie ma), a potem znowu na wychowawczy?

Ja miałam teraz złożyć wniosek tylko o przedłużenie urlopu macierzyńskiego, a potem myślałam, że od razu wskoczę na wychowawczy, bo nie wiem czy by mi się szef zgodził na wypoczynkowy. Pracuję w małej prywatnej firmie, kadrowa=szef i nie wiem jak z nim gadać

Napisane przez she_87

Dziś sama w sumie pierwszy raz włozyłam Sare do chusty i to wcale nie jest trudne, żałuje że tak późno bo mam elastyk. chyba za mało dociagnełam ale poćwicze i chyba będzie ok . Musze kupić chyba tkana bo Sara waży prawi 8 kg. Wiecie do ilu kg można nosić w elastyku?

Ja nie wiem, ale chustowanie bardzo mi się spodobało, więc

[moniczka1302]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
U nas wszystko ok. Hania ma już tak wbity ten plan - "łatwy plan" że nie mam z nią problemów. Po kolei sen, jedzenie, aktywność i tak w kółko cały dzień.

Miałam coś napisać, ale zapomniałam. Muszę się Wam pożalić że moja koncentracja to jest bliska 0. Mówię coś i tracę wątek, za chiny nie wiem o czym mówiłam, zawieszam się, źle nazywam przedmioty... Kiedy to minie? Ostatnio moja kuzynka S. smażyła frytki. Chciałam jej coś powiedzieć i mówię: "Słuchaj, frytka.....". [COLOR="Silver"]
.

No to pięknie moja Hancia tez ma tak rozłożony dzień
u mnie też kiepsko z koncentracją

ja mam zas inny problem : pala:

co chwila zabijam jakiegoś pająka mam tego powoli dośc, brzydze sie tego dziadostwa i może posypią się gromy ale ja te dziady zawsze zabijam

Ostatnio znalezlismy jedną dziurę, przrz ktora moglyby te dziady przechodzic, mąż zasilikonował to a pająki są dalej :conf used:

Mam porządek w domu, bo lubię sprzątac, więc z kurzu i brudu one się nie biorą

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez clauudik

Dziewczyny a skad macie 4 dni wolnego na dziecko??? Bo ja znalazlam informacje ze sa 2 dni opieki. To ile w koncu???

są 2 dni opieki

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez natusiakac21

Witam. Podczytuje was caly czas od pierwszej części;-)
mam pytanie kiedys KISM pisała o promocji na pampersy z kartą rossnę i chciałabym wiedzieć czy ona jest jeszcze aktualna bo noe mogę znaleźć. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam i życze miłego dnia

czesc

ja niestety nie pomogę

[blueelektron]

rinco
ja tez pracuje w malej firmie
mąż w duzej i mu kadrowe powiedzialy bo sie pytal, ze musze wykrzystac urlop przed wychowawczym

[rinco]

Napisane przez blueelektron

rinco
ja tez pracuje w malej firmie
mąż w duzej i mu kadrowe powiedzialy bo sie pytal, ze musze wykrzystac urlop przed wychowawczym

A to ciekawe...

[rozowa1987]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Wiesz, ja nie mam pojęcia, jak jest teraz, bo sporo się chyba zmieniło od mojego podania na Michała jeszcze nie dzwoniłam do kadr. Na Michałka to napisałam na jednej kartce, że chcę wychowawczy po wykorzystaniu należnego urlopu i 4 przysługujących wolnych dni na dziecko, coś takiego. Wszystko pisałam na jednej kartce, tylko że kazali mi napisać datami - nie wiem, czy to były jakieś wymysły, czy tak trzeba było faktycznie ja musiałam napisac, że kończę macierzyński dnia X, potem wykorzystuję urlop do dnia x, potem biorę 4 dni wolnego na dziecko do dnia X, a potem idę na wychowawczy do dnia X tak bylo, a jak jest teraz to nie wiem jeszcze

ja też pisałam datami,a przysługuje jeszcze jakieś 4 dni?

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez rinco

To można tak? Tzn. czy pracodawca może dać urlop wypoczynkowy między macierzyńskim a wychowawczym? Bo to on wtedy płaci wypłatę a nie ZUS, tak? Czyli po macierzyńskim nagle na te 26 dni niby wracam do pracy (ale tak naprawdę to mnie nie ma), a potem znowu na wychowawczy?

Ja miałam teraz złożyć wniosek tylko o przedłużenie urlopu macierzyńskiego, a potem myślałam, że od razu wskoczę na wychowawczy, bo nie wiem czy by mi się szef zgodził na wypoczynkowy. Pracuję w małej prywatnej firmie, kadrowa=szef i nie wiem jak z nim gadać



Ja nie wiem, ale chustowanie bardzo mi się spodobało, więc

ale dodatkowy macierzyński ci się należy jak psu buda j poszłąm dalej na dodatkowe 4 tyg

[blueelektron]

Napisane przez rinco

A to ciekawe...

http://www.urlopywypoczynkowe.pl/url...macierzynskim/

rinco zanosisz podanie i tyle, on niech sie edukuje jak ma braki w tym zakresie

[rozowa1987]

Napisane przez blueelektron

rinco
ja tez pracuje w malej firmie
mąż w duzej i mu kadrowe powiedzialy bo sie pytal, ze musze wykrzystac urlop przed wychowawczym

znowu kierownik mojego meża powiedział że nie musze iśc na urlop moge mieć najpierw wychowawczy, a potem urlop ale ja ide tak jak moja kierowniczka mówi,a tak samo musicie się uzdrowić?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

dałam liwce do mleka kleik ryżowy na noc zobaczymy czy będą pobudki co 2 godz, a odnosnie tych dwóch dni moge ja to wykorzystać i mąż też czy tylko jeden rodzic?

[onething]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
U nas wszystko ok. Hania ma już tak wbity ten plan - "łatwy plan" że nie mam z nią problemów. Po kolei sen, jedzenie, aktywność i tak w kółko cały dzień.

Taka pogoda że dzieci śpią....

Miałam coś napisać, ale zapomniałam. Muszę się Wam pożalić że moja koncentracja to jest bliska 0. Mówię coś i tracę wątek, za chiny nie wiem o czym mówiłam, zawieszam się, źle nazywam przedmioty... Kiedy to minie? Ostatnio moja kuzynka S. smażyła frytki. Chciałam jej coś powiedzieć i mówię: "Słuchaj, frytka.....".

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Życzę wszystkim dzieciaczkom zdrówka, zwłaszcza tym które dopadł katar.

różowa za zakupy. Też mam chęć się wybrać na lumpki. Może jutro po spotkaniu z szefem.

To ja tak mam jak gadam z Szymonem i zapatrzę się na jakąś reklamę i nagle mówię do niego np 'i co praleczko" Póki co jestem cierpliwa, ale najbardziej wkurza mnie gdy z kimś rozmawiam i zaczyna mi brakować słów albo zaczynam gadać jak nawiedzona i do tego się jąkam


Kupiłam Szymkowi czapkę-sówkę robioną na szydełku. Jak dojdzie wrzucę fotę,a tymczasem syn śpi i ja też się kładę (kto to widział o 20:30 kłaść się spać).

[blueelektron]

a o co chodzi z tym uzdrowieniem? i dlaczego musisz iść na l4

[moniczka1302]

Napisane przez onething

To ja tak mam jak gadam z Szymonem i zapatrzę się na jakąś reklamę i nagle mówię do niego np 'i co praleczko" Póki co jestem cierpliwa, ale najbardziej wkurza mnie gdy z kimś rozmawiam i zaczyna mi brakować słów albo zaczynam gadać jak nawiedzona i do tego się jąkam


Kupiłam Szymkowi czapkę-sówkę robioną na szydełku. Jak dojdzie wrzucę fotę,a tymczasem syn śpi i ja też się kładę (kto to widział o 20:30 kłaść się spać).

hahahaha ja tez kupilam i myszkę

[kapukat]

wybaczcie - nie jestem ostanio w stanie być na bierząco, moje dziecko w ogóle w dzień nie chce spać, bawi się do 24 w nocy, potem budzi o 1.30 i 3.30 w nocy. Ale wpadłam do Was po radę - co mam zrobić?! pomocy - mój syn żywi nienawiść do wózka, zmieniłam mu gondole na spacerówkę, podwyższyłam zagłówek żeby byłw półleżącej pozycji - a on po 5 minutach dostaje nerwicy i ryczy, zadowala go tylko "siad" ale ja nie pozalam mu siedzieć, bo sam do pionu się nie podnosi, chyba że ktoś mu da palec, albo o coś się podciągnie - co mam z nim zrobić??? ja nigdzie z domu nie mogę wyjść, bo każdy spacer kończy się tak samo - po 5 minutach zaczyna wyć po 10 ja sie poddaję i biorę go na ręce. Jak nie wezmę go na ręce to on wpada w histerie w wózku i ryczy jakbym go obdzierała ze skóry. Od razu zaznaczam - moje dziecko nie jest w domu noszone na rękach, bawimy się na łóżku, na podłodze, je kaszkę w leżaczku, nosimy go tylko wtedy kiedy trzeba go gdzieś przenieść. Ręce mi już opadają. Teraz nawet z domu wyjść nie mogę, ryczeć mi się chce. Tym bardziej że nie pada - co u nas się rzadko zdarza

[rinco]

Napisane przez blueelektron

http://www.urlopywypoczynkowe.pl/url...macierzynskim/

rinco zanosisz podanie i tyle, on niech sie edukuje jak ma braki w tym zakresie

OK czyli wszystko jasne Tylko ciekawe co na to mój szef

Seba zasnął po jedzeniu o 17.00 i śpi do teraz!!! Nie obudził się na kąpanie ani na jedzenie o 20.00!!! Już zaświeciłam lampkę w pokoju i nic, dalej śpi. Pewnie obudzi się wyspany w środku nocy i będziemy się z nim bujać do rana

[blueelektron]

a gdzie michałowa???

[Timii]

Napisane przez martula007

Heeej
Dlugo znowu mnie nie bylo, chociaz i tak pewnie nikt tego nie zauwazyl


Czy bylyscie juz z dziecmi u okulisty? Bo ja na smierc zapomnialam... musze sie jak najszybciej umowic!

hmm ciekawe z tym okulistą, pierwsze słyszę
my narazie też się nie wybieramy. z moim obserwacji wynika że Martusia widzi całkiem nieźle

kism - dzięki za linki, ja oczywiście skorzystałam. ciekawe info

Napisane przez kapukat

wybaczcie - nie jestem ostanio w stanie być na bierząco, moje dziecko w ogóle w dzień nie chce spać, bawi się do 24 w nocy, potem budzi o 1.30 i 3.30 w nocy. Ale wpadłam do Was po radę - co mam zrobić?! pomocy - mój syn żywi nienawiść do wózka, zmieniłam mu gondole na spacerówkę, podwyższyłam zagłówek żeby byłw półleżącej pozycji - a on po 5 minutach dostaje nerwicy i ryczy, zadowala go tylko "siad" ale ja nie pozalam mu siedzieć, bo sam do pionu się nie podnosi, chyba że ktoś mu da palec, albo o coś się podciągnie - co mam z nim zrobić??? ja nigdzie z domu nie mogę wyjść, bo każdy spacer kończy się tak samo - po 5 minutach zaczyna wyć po 10 ja sie poddaję i biorę go na ręce. Jak nie wezmę go na ręce to on wpada w histerie w wózku i ryczy jakbym go obdzierała ze skóry. Od razu zaznaczam - moje dziecko nie jest w domu noszone na rękach, bawimy się na łóżku, na podłodze, je kaszkę w leżaczku, nosimy go tylko wtedy kiedy trzeba go gdzieś przenieść. Ręce mi już opadają. Teraz nawet z domu wyjść nie mogę, ryczeć mi się chce. Tym bardziej że nie pada - co u nas się rzadko zdarza

ooo właśnie się zastanawiałam co u Ciebie a w gondoli nie da rady już go wozić? ja myślę że to przejdzie, potrzeba czasu. fajnie byłoby gdyby dało się jeszcze pojeździć w gondoli i za jakiś czas spróbować znowu.

[GaTTa]

Napisane przez rozowa1987

znowu kierownik mojego meża powiedział że nie musze iśc na urlop moge mieć najpierw wychowawczy, a potem urlop ale ja ide tak jak moja kierowniczka mówi,a tak samo musicie się uzdrowić?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

dałam liwce do mleka kleik ryżowy na noc zobaczymy czy będą pobudki co 2 godz, a odnosnie tych dwóch dni moge ja to wykorzystać i mąż też czy tylko jeden rodzic?

Hej
Te dwa dni może wykorzystać tylko jedno rodzic.
Ja nie będę z niego korzystać i zrzekłam się na korzyść męża. Musiał do swojej pracy donieść zaświadczenie z mojej że ja nie korzystałam w tym roku.
http://praca-kobiet.wieszjak.pl/czas...dzieckiem.html

[benka99]

Napisane przez moniczka1302

co chwila zabijam jakiegoś pająka mam tego powoli dośc, brzydze sie tego dziadostwa i może posypią się gromy ale ja te dziady zawsze zabijam

Brrr też nienawidzę pająków i jak jakiegoś zobaczę to wołam męża żeby go zabił, bo sama się boję że jak do niego podejdę to na mnie skoczy

Napisane przez rinco

Seba zasnął po jedzeniu o 17.00 i śpi do teraz!!! Nie obudził się na kąpanie ani na jedzenie o 20.00!!! Już zaświeciłam lampkę w pokoju i nic, dalej śpi. Pewnie obudzi się wyspany w środku nocy i będziemy się z nim bujać do rana

Może nie, Maks kiedyś zasnął o 15, obudził się 0 18, zjadł, pogadał chwilę i znów zasnął. Myślałam że obudzi się o 19 na kąpanie, ale spał do 1 i potem jeszcze obudził się na jedzenie o 4 i w końcu wstaliśmy o 8. Wyspał się wtedy chłopak porządnie. A też się bałam że wstanie w środku nocy i będzie chciał się bawić.

Dziewczyny podziwiam Was, że mozecie stosować jakieś diety. Ja nie mam tyle samozaparcia. Po ciąży zostało mi 13kg!!! Chcę schudnąć ale za bardzo lubię jeść a ćwiczyć nie mam kiedy. Płakać mi się chce jak na siebie patrzę ;(

Ja już nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem. Nie wiem już czy to ząbkowanie czy skok jakiś czy jeszcze coś innego... Dziś był taki marudny że mam dość przez cały dzień prawie nie usiadłam, zjadałm coś dopiero jak mąż wrócił z pracy. Prawie cały dzień musiałąm go nosić na rękach. Wogóle nie spał, jedynie jak go nosiłam ale nawet nie mogłam usiąść bo wtedy się budził. Pcha rączki do buzi i jak posmaruję dziąsła żelem to jest trochę lepszy, ale to pomaga na chwilę. Wogóle dziś były momenty że płakał i nic nie pomagało, nawet noszenie.
Wieczorami już nam łądnie sam zasypiał w łóżeczku a od paru dni marudzi i płącze, nie chcę go brać na ręce to muszę siedzieć przy nim, trzymać za rękę, mówić i to tak z godzinę trwa zanim zaśnie.