Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013

[Sorceresss]

Napisane przez pani22ka

ja wygrzalam sie pod kocykiem i kolderka i po kilku dniach minelo...

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...
zaczęłam się zastanawiać jak to tak? czy tak ciężko Ci biedaku dopiec do WC? a może jednak miałaś miskę przy sobie... chyba okulary sobie kupię!

[Agnjeska]

Napisane przez Sorceresss

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...
zaczęłam się zastanawiać jak to tak? czy tak ciężko Ci biedaku dopiec do WC? a może jednak miałaś miskę przy sobie... chyba okulary sobie kupię!

Prawie oplułam kawą monitor

[joanna200]

dzień dobry..

Napisane przez anna maria 79

witajcie
nie pisałam bo cały czas stresowała mnie wizyta u gina, teraz już oddycham spokojnie według usg jest 9 tygodni według miesiączki wychodzi 10tyg
jestem spokojna widziałam tego groszka lub tą fasolkę..
nie nadrobię tego co naskrobałyście...więc ściskam mocno...i piszę na bieżąco..

super wieści..

Napisane przez pani22ka

heh mnie ledwo wenflon 'na zywca' zalozyli.... koszmar...


Alez zimnica. nie jestem zmarzluchem a zamykam okna

u mnie też.. tylko 12 stopni.. ciemno jeszcze jakby była 5 rano..
wstawać się nie chce..

[angel-b]

Napisane przez pani22ka

tydzien temu nerwobol mnie dopadl w prawym (.). koszmar. spanie na bacznosc, bol przy 2 cm przesunieciu, bol kosci ogonowej. wspolczuje!!!!! (ja wygrzalam sie pod kocykiem i kolderka i po kilku dniach minelo...

dobrze, że już prawie weekend to może i mi się uda wygrzać bo chodząc do pracy to raczej ciężko. a do tego siedzenie przez 8h na pewno nie pomaga

Napisane przez Sorceresss

Coś mnie brzusio boli... to chyba kupa Zaczęłam mieć problemy (dzisiaj będę kapuchę kiszoną zajadać!) Do tego brzucha mi wybałuszyło....

Napisane przez ObserwujeCie

Z uporem maniaka polecam śliwki, ja wieczorem zjadam 10 popijam kefirkiem i rano niczym młody bóg zaliczam wizytę w kibelku

jako, że ja suszonych śliwek nie lubię, to zajadam w takich wypadkach suszone morele - i te właśnie polecam a rano wypijam na czczo przegotowaną wodę z miodem (przygotowaną wieczorem poprzedniego dnia)

Napisane przez Sorceresss

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...
zaczęłam się zastanawiać jak to tak? czy tak ciężko Ci biedaku dopiec do WC? a może jednak miałaś miskę przy sobie... chyba okulary sobie kupię!

[Sorceresss]

Napisane przez ObserwujeCie

Z uporem maniaka polecam śliwki, ja wieczorem zjadam 10 popijam kefirkiem i rano niczym młody bóg zaliczam wizytę w kibelku

Ja mam dwie metody Pierwsza jak Twoja - śliwki + kefir/maślanka. Drugi - kapusta kiszona (najpierw wypijam sok a potem podjadam kapustkę). Obie sprawdzone Kiedyś do kapusty dorzucałam jeszcze kawę parzoną i dyskusję na tematy idiotyczne z TŻ. Wtedy 3 min i leciałam do kibelka...
Ale teraz od kawy mnie odrzuca... nie wiem jak to możliwe, bo bardzo lubię! Nawet mi szkoda i tęsknię za takim porankiem z kawusią... a teraz to tylko czarna herbata z cytryną - żadna inna... dziewne smaki mi się zrobiły

[angel-b]

wiecie co... właśnie przez Was naszła mnie ochota na kiszoną kapustę

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

Aż sobie go rysowałam w skali 1:1, żeby mieć wizualizację

robie to samo w kalendarzu po kazdej wizycie na poczatku nad kreseczka sie nawet napis 'Toressiatko' nie wiescil dla mnie to obled, ze jak szkrab mial 0,27 to juz mial serduszko... wzrusza mnie to wciaz i znow, i od nowa
a tu byku ma juz 6,53 cm
(nie mam linijki w domu i mnie do pomiarow sluzy centymetr. kiedys pisalyscie o odcinaniu do wizyty ja nie moge zniszczyc mojej miarki).
codziennie tez zapisuje ile minelo od 8.06 i dzis mam 99. jutro ciazowa, pierwsza, studniowka

Napisane przez ObserwujeCie

Z uporem maniaka polecam śliwki

heh mam suszone. jakos sie boje gwaltownej reakcji.
u mnie sliwki z kefirem czyscilyby nie przerywajac snu

sentymenty stesknilas sie i juz. moj wieczorem leci do Gdanska, takze tez sie stesknie

Napisane przez Sorceresss

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...

az przeczytalam co napisalam. przez brak polskich liter we wszystko uwierze

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez angel-b

a do tego siedzenie przez 8h na pewno nie pomaga

wierze...

Napisane przez Sorceresss

Ale teraz od kawy mnie odrzuca... nie wiem jak to możliwe, bo bardzo lubię! Nawet mi szkoda i tęsknię za takim porankiem z kawusią...

mam to samo... z moim cisnieniem zawsze pilam kawke rano i druga do 14ej (pozniej - noc z glowy). ale to byly dwa celebrowane momenty. kocham zapach, smak, rytual.

teraz od zapachu mnie wykreca... a chlop kupil mi na samym poczatku wielka puche Ricore w ramach substytutu. tiaaaaa.... jassnneee

[Sorceresss]

Napisane przez angel-b

a rano wypijam na czczo przegotowaną wodę z miodem (przygotowaną wieczorem poprzedniego dnia)

Moja mamuś ma takie sposób - rano na czczo, zaraz po wstaniu szklanka przegotowanej wody... bez miodu, ale chyba z cytryną.

Ale mi się pracować nie chce! Obiecałam kierownikowi, że skończę coś do końca tygodnia... i chyba mi się nie uda. Będę musiała robić maślane oczy!

AH! Robiła, któraś TORT SZWARCWALDZKI? Może macie sprawdzony przepis?

[ObserwujeCie]

Napisane przez pani22ka

heh mam suszone. jakos sie boje gwaltownej reakcji.
u mnie sliwki z kefirem czyscilyby nie przerywajac snu

sentymenty stesknilas sie i juz. moj wieczorem leci do Gdanska, takze tez sie stesknie

heh no w normalnych okolicznościach też bym ze śliwkami i kefirem nie ryzykowała ale przez ten cholerny duphaston jednak się trochę rozregulowałam

No ja właśnie wróciłam z Gdańska, też cały skład leciał samolotem... ale ja się bałam w I trymestrze, więc się telepałam autem jak ten matołek dobrze że jeden kolega też jechał autem bo coś musiał odebrać po drodze to się z nim zabrałam, bo samej to by mi się nie chciało aż tyle prowadzić, a tak to miałam zmiennika

[angel-b]

Napisane przez Sorceresss

AH! Robiła, któraś TORT SZWARCWALDZKI? Może macie sprawdzony przepis?

ja przepis mam, ale niestety nie sprawdzałam go... ale sam torcik... mm, pycha i taki też mieliśmy na ślubie ach..

[megi-megi]

Napisane przez Sorceresss

Moja mamuś ma takie sposób - rano na czczo, zaraz po wstaniu szklanka przegotowanej wody... bez miodu, ale chyba z cytryną.

Ale mi się pracować nie chce! Obiecałam kierownikowi, że skończę coś do końca tygodnia... i chyba mi się nie uda. Będę musiała robić maślane oczy!

AH! Robiła, któraś TORT SZWARCWALDZKI? Może macie sprawdzony przepis?

Ten robiłam http://www.mojewypieki.com/przepis/t...forest-cake%29
Zamiast likieru dawałam kompot z odrobiną wódki. Ale odrobiną. Pyszny.

[Sorceresss]

Napisane przez angel-b

ja przepis mam, ale niestety nie sprawdzałam go... ale sam torcik... mm, pycha i taki też mieliśmy na ślubie ach..

też uwielbiam! i też mieliśmy na ślubie

tato przyjeżdża, a mam imieniny więc...
jutro TŻ będzie "nieobecny" bo dzisiaj %%% z koleżkami więc będę pichcić!

Napisane przez megi-megi

Ten robiłam http://www.mojewypieki.com/przepis/t...forest-cake%29
Zamiast likieru dawałam kompot z odrobiną wódki. Ale odrobiną. Pyszny.

STOKROTNE DZIĘKI!

[strippi]

Napisane przez Mokka_83

po prostu niewyobrażalna tragedia... Ja sobie nawet nie potrafię wyobrazić co czuje ta biedna dziewczyna

Najważniejsze, że jest silna dla dzieci, nie załamała się
Ja to chyba bym się załamała (

Napisane przez anna maria 79

witajcie
nie pisałam bo cały czas stresowała mnie wizyta u gina, teraz już oddycham spokojnie według usg jest 9 tygodni według miesiączki wychodzi 10tyg
jestem spokojna widziałam tego groszka lub tą fasolkę..
nie nadrobię tego co naskrobałyście...więc ściskam mocno...i piszę na bieżąco..

super

Napisane przez Sorceresss

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...
zaczęłam się zastanawiać jak to tak? czy tak ciężko Ci biedaku dopiec do WC? a może jednak miałaś miskę przy sobie... chyba okulary sobie kupię!

Ja już za 4 godz jadę do Niemiec ))
Nakupuję sobie żelek i czekoladę białą z chrupkami
Wracamy w poniedziałek wieczorem, ale będę zaglądać do was, jak już dojadę.
Najgorzej, że jedziemy bez Julci, już mi się płakać chce (
Nigdy na tyle się nie rozstawaliśmy

[nestelle]

Dzień dobry...-ale naskrobałayście.........: pisze:

Napisane przez bmma

Ja też dzisiaj byłam u doktorka
Wszystko OK

+ 2 kg, wreszcie waga w górę...

Napisane przez maria28

Mam podobnie Do tego orgazmy przez sen Raz śni mi się z mężem, raz z obcym. Ostatnio byłam we śnie panią na telefon i swojego pierwszego klienta odwiedziłam w jego mieszkaniu. Okazał się nim jakiś młody chłopaczek


Mój mąż dziś zarzucił temat: golenie krocza przed porodem. Stwierdził, że sama nie dam rady się ogolić, bo mi będzie brzuch przeszkadzał. I że jego siostrze ojciec ogolił. Nie wiem, skąd u niego takie pomysły.

jejku jakie sny...jak to się robi???

.....a co do golenia przez ojca ....to masakra!!!Na samą myśl ciarki mi przechodzą,wolałabym być zarośnięta jak afrykański busz niż to.....

A tak w ogóle co do golenia to ja golę od"zawsze" -i nawet pod koniec ciąż nie miałam z tym problemu-owszem brzuch zasłania-ale łatwo idzie metodą na dotyk + lusterko....

Napisane przez klementyna1

Podobno naciecie nie boli, gorzej zszywaniem... Ale na rozmowy o takich przykrych sytuacjach mamy jeszcze czas...Temat porodu poruszmy dopiero ok. stycznia- taki mój postulat;p

.....jestem po dwóch porodach z nacinaniem i ZABRANIAM !!!!() poruszać temat-proszę,bo umrę ze strachu.....

Napisane przez Moderna

hej, juz po wizycie, wszystko w porzadku na razie
Maleństwo 2,3 cm, serduszko bije, termin mi sie przesunal i wychodzi 17 kwietnia (dzisiaj mamy 9+1)

dziekuje za kciuki

za ok. 4 tygodnie badanie genetyczne,w "okazyjnej" cenie 600 zl juz sie ciesze

za wizytę! Co do ceny to masakra.....

Napisane przez strippi

Dziewczyny!!!
Jakby któraś chciała pomóc, czy to groszem, czy może jakimś ciuszkiem, kosmetykiem, bądź zabawką to wklejam link
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,89264.0.html
dziewczynie przydarzyła się straszna tragedia. W skórcie, ma rocznego synka, jest w 7 miesiącu ciąży, bez pracy. Na dniach tragicznie zmarł jej mąż

Została bez niczego.
Ręczę za to forum, sama siedzę na nim już kilka lat. To forum końskie. Mój nick to Cierp1enie.
Wiele razy forum pomagało ludziom, wykupywało konie ze strasznych warunków, pomagało mniejszym zwierzakom, czy w odbudowie spalonej stajni.
Podpisuję się pod tą sprawą
Marta Goch.

....jezu straszna historia!!!Biedna dziewczyna....

Napisane przez 00anulka00

rozmawiałam z nim w dzien wyjścia, bo sie okazało ze to sie wcześniej zgłasza i sie czeka. Mniejsza z tym zresztą.
Czułam sie lepiej po rozmowie, możliwe ze skorzystam jeszcze raz z pomocy.

Głupia sytuacja, ale rozmawiałam z psychologiem w tym gabinecie zabiegowym, gdzie poprzedniego dnia mi to zrobili

życzę Wam zdrowych dzieciaczków, niech dolegliwości ciążowe będą jak najmniejsze

jejku ,bardzo mi przykro.

Napisane przez anna maria 79

witajcie
nie pisałam bo cały czas stresowała mnie wizyta u gina, teraz już oddycham spokojnie według usg jest 9 tygodni według miesiączki wychodzi 10tyg
jestem spokojna widziałam tego groszka lub tą fasolkę..
nie nadrobię tego co naskrobałyście...więc ściskam mocno...i piszę na bieżąco..

Napisane przez czarny flamaster

Poszłam wczoraj z mężem odebrać zdjęcia z sesji ślubnej. Bardzo ładnie nam wyszły. Zjadłam sobie też naleśnika z bananami i potem było mi tak niedobrze.... Chyba dzidzia nie przepada za słodkim.

....dawaj choć malutkie zdięcie....

Napisane przez ObserwujeCie

Z uporem maniaka polecam śliwki, ja wieczorem zjadam 10 popijam kefirkiem i rano niczym młody bóg zaliczam wizytę w kibelku

....młody bóg.......

Napisane przez :hahaha:Sorceresss

przeczytałam: ja wyrzygałam się pod kocykiem...
zaczęłam się zastanawiać jak to tak? czy tak ciężko Ci biedaku dopiec do WC? a może jednak miałaś miskę przy sobie... chyba okulary sobie kupię!

..............

[no-angel]

Ja dzisiaj umieram ze strachu.
W środę nad ranem, po wtorkowym seksie miałam maleńkie krwawienie. Minimalne, bez śladów na bieliźnie, tylko przy siusianiu zauważyłam na papierze, ot kropeczka. Pomyślałam, że to pewnie jakieś obtarcie albo nadżerka i się nie przejęłam, tym bardziej, że szyjkę mam jaką mam - po pobieraniu cytologii krwawiłam cały dzień.
Ale wczoraj wieczorem znowu - tym razem plamienie, takie rdzawe, dość widoczne na wkładce. Przestraszyłam się nie na żarty - co prawda brzuch mnie nie boli (tyle, co zawsze - takie delikatne ciągnięcie) i nie mam skurczów, ale strasznie się boję czy z dzidziusiem wszystko w porządku.
Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było w porządku, bo jestem przerażona.

[nestelle]

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

[strippi]

mocno zaciśnięte!

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

cooooooooooooooo.... to jakiś żart....

[LiwkaO]

Napisane przez 00anulka00

robili mi TYLKO HCG co 48h i USG i CODZIENNIE inny lekarz mówił cos innego.
Dawali nadzieję i odbierali, aż zaczęłam dostawać na głowe.

Czytałam trochę jak ten zabieg powienien wyglądać, ale to było zupełnie cos innego. Koszmar. Skończyłam u psychologa

Anulka ściskam Cie mocno

Napisane przez anna maria 79

witajcie
nie pisałam bo cały czas stresowała mnie wizyta u gina, teraz już oddycham spokojnie według usg jest 9 tygodni według miesiączki wychodzi 10tyg
jestem spokojna widziałam tego groszka lub tą fasolkę..
nie nadrobię tego co naskrobałyście...więc ściskam mocno...i piszę na bieżąco..

to już duża dzidzia

Napisane przez no-angel

Ja dzisiaj umieram ze strachu.
W środę nad ranem, po wtorkowym seksie miałam maleńkie krwawienie. Minimalne, bez śladów na bieliźnie, tylko przy siusianiu zauważyłam na papierze, ot kropeczka. Pomyślałam, że to pewnie jakieś obtarcie albo nadżerka i się nie przejęłam, tym bardziej, że szyjkę mam jaką mam - po pobieraniu cytologii krwawiłam cały dzień.
Ale wczoraj wieczorem znowu - tym razem plamienie, takie rdzawe, dość widoczne na wkładce. Przestraszyłam się nie na żarty - co prawda brzuch mnie nie boli (tyle, co zawsze - takie delikatne ciągnięcie) i nie mam skurczów, ale strasznie się boję czy z dzidziusiem wszystko w porządku.
Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było w porządku, bo jestem przerażona.

Nie denerwuj się. Na pewno wszystko jest dobrze daj znac od razu po wizycie!

[ObserwujeCie]

dobrze że umówiłaś się od razu do lekarza !

A seksu zazdroszczę... ja mam zakaz póki co zaraz chyba będziemy z Mężem w dwójkę po ścianach chodzić, a zwłaszcza ja bo z nim sobie jakoś radzimy no ale to i tak substytuty.. następna wizyta u gin za jakieś 3 tyg i pewnie dopiero wtedy będzie (oby ) zgoda

[nestelle]

Napisane przez no-angel

Ja dzisiaj umieram ze strachu.
W środę nad ranem, po wtorkowym seksie miałam maleńkie krwawienie. Minimalne, bez śladów na bieliźnie, tylko przy siusianiu zauważyłam na papierze, ot kropeczka. Pomyślałam, że to pewnie jakieś obtarcie albo nadżerka i się nie przejęłam, tym bardziej, że szyjkę mam jaką mam - po pobieraniu cytologii krwawiłam cały dzień.
Ale wczoraj wieczorem znowu - tym razem plamienie, takie rdzawe, dość widoczne na wkładce. Przestraszyłam się nie na żarty - co prawda brzuch mnie nie boli (tyle, co zawsze - takie delikatne ciągnięcie) i nie mam skurczów, ale strasznie się boję czy z dzidziusiem wszystko w porządku.
Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było w porządku, bo jestem przerażona.

...przepraszam,ale przypomnij w który jesteś tygodniu?

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

AH! Robiła, któraś TORT SZWARCWALDZKI? Może macie sprawdzony przepis?

szacun. dla mnie wyzsza szkola jazdy.

Napisane przez ObserwujeCie

... ale ja się bałam w I trymestrze, więc się telepałam autem jak ten matołek

jak rozsadna kobieta
matolek to bylam ja jak jechalam w maju PKP do Gdyni... never ever. 13 godzin...

jaka dawke dupka bierzesz? od wczoraj mam 2 x1 (do tej pory 3x1) i juz schizuje

Napisane przez strippi

Najgorzej, że jedziemy bez Julci, już mi się płakać chce (
Nigdy na tyle się nie rozstawaliśmy

Napisane przez no-angel

strasznie się boję czy z dzidziusiem wszystko w porządku.
Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00.

nie martw sie Kochana. przy kazdym plamieniu pytali mnie o to czy po stosunku/badaniu.
nic sie nie martw. zaciskam mocno palce!!!!

[LiwkaO]

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

o jaaaaaaaa! Ciekawe czy ona coś dostała...

[ObserwujeCie]

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

jaja a to na pw się dostaje czy gdzie ? Bo czekam na moje Olewka, jak widać ignor w tym wypadku się przydaje naprawdę i działa najlepiej.

[strippi]

Napisane przez LiwkaO

o jaaaaaaaa! Ciekawe czy ona coś dostała...

Nie dostała nic...

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

Napisane przez ObserwujeCie

A seksu zazdroszczę... ja mam zakaz póki co

ja tez ;( i nie zanosi sie na zniesienie embarga...

[ObserwujeCie]

Napisane przez nestelle

...przepraszam,ale przypomnij w który jesteś tygodniu?

na 4 marca termin czyli 15 ?

[angel-b]

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

oj, to dziwne...

Napisane przez no-angel

Ja dzisiaj umieram ze strachu.
W środę nad ranem, po wtorkowym seksie miałam maleńkie krwawienie. Minimalne, bez śladów na bieliźnie, tylko przy siusianiu zauważyłam na papierze, ot kropeczka. Pomyślałam, że to pewnie jakieś obtarcie albo nadżerka i się nie przejęłam, tym bardziej, że szyjkę mam jaką mam - po pobieraniu cytologii krwawiłam cały dzień.
Ale wczoraj wieczorem znowu - tym razem plamienie, takie rdzawe, dość widoczne na wkładce. Przestraszyłam się nie na żarty - co prawda brzuch mnie nie boli (tyle, co zawsze - takie delikatne ciągnięcie) i nie mam skurczów, ale strasznie się boję czy z dzidziusiem wszystko w porządku.
Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było w porządku, bo jestem przerażona.

oczywiście trzymamy mocno kciuki!!! wierzę, że wszystko będzie dobrze

[nestelle]

Napisane przez strippi

cooooooooooooooo.... to jakiś żart....

Napisane przez LiwkaO

o jaaaaaaaa! Ciekawe czy ona coś dostała...

Napisane przez ObserwujeCie

jaja a to na pw się dostaje czy gdzie ? Bo czekam na moje Olewka, jak widać ignor w tym wypadku się przydaje naprawdę i działa najlepiej.

....też tak pomyślałam...ale dostałam na priv wiadomość od moderatora forum......
strippi- jak to możliwe? Czyżby ta biedna istotka -atakowana ze wszystkich stron poskarżyła się na mnie???

[Sorceresss]

Napisane przez no-angel

Dzwoniłam już do lekarza, mam przyjść do niego na dyżur o 12.00. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było w porządku, bo jestem przerażona.

trzymamm kciuki! nawet te u stóp!!!

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

O FUCK! ale jaja...

Napisane przez pani22ka

jaka dawke dupka bierzesz? od wczoraj mam 2 x1 (do tej pory 3x1) i juz schizuje

ja od 5 tyg biorę 3x1 i mam nadzieję, że w poniedziałek mi zredukuje..
Dzisiaj startujemy z 12 tyg

[Malpka]

hej

Napisane przez czarny flamaster

Dziewczynki, wróciłam właśnie od lekarza
Wyniki mam bardzo dobre, brzuszek taki jaki być powinien, 3,5kg na plusie. Mogę odstawić kwas foliowy i brać witaminy dla kobiet w ciąży w II trymestrze. Kolejna wizyta za 4 tygodnie. Jestem bardzo szczęśliwa
Dostałam też zaświadczenie do pracy i lekarz powiedział, że jeśli nie będę dawać rady, to bez problemu wypisze mi L4.

Brawo maluszku Rodzice już mają bzika na Twoim punkcie

Napisane przez Mokka_83

powzruszajcie się trochę Mamusie
http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE


Czuły dotyk, pieszczota, pocałunek namiętny,
Później chwila uniesień, ...i już jestem poczęty.
Początkowo żem mały, niczym zboża ziarenko,
Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko.
Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości,
A o moim istnieniu świadczą Ci nudności.
I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię,
Wkrótce na ekranie oglądniesz mnie sobie.
Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko
...i jak moje serduszko, bije mi szybciutko.
Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się mamo,
a Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
Będziesz mówić mi czule że jestem kochany
I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany.
A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznacze
Łzy radości i uśmiech Twe mamusiu zobacze.
I na piersi Twej legnę Byś utulić mnie mogła,
by ten moment w pamięci, na zawsze pozostał.
Twój dzidziuś

Napisane przez pani22ka

cudnie!!!!



aaaa wlasnie doktorek zadzwonil z wynikiem testu podwojnego. dziec OK. uf uf uf aleeezzzz sie ciesze. soczek z czarnej porzeczki stawiam!!!

Napisane przez bmma

Ja też dzisiaj byłam u doktorka
Wszystko OK

+ 2 kg, wreszcie waga w górę...

Napisane przez moni_ka.g

hm.. ja jednak stawiam na 8 póki co, bo boli mnie jakby 7 i dziąsło, czasem bardziej w stronę 6, no i mogę sobie wymacać 8 zachodzącą na 7... na początku ciąży zaczęły mnie boleć 2 ósemki na raz, teraz ta jutro spróbuję się zapisać do dentysty tylko co mi tym zrobi? dopóki 8 sama nie wyjdzie, a nie wyjdzie bo 7 stoi jej na drodze. eeeh.... po kiego nam te 8 jak z nimi tylko problemy??

ja tak miałam cała szczęka mnie bolała i aż kości w szyi i okazało sie ze 8 krzywo rosnie i uciska, wyrwali mi ja i od razu wszystko mineło

Napisane przez Moderna

hej, juz po wizycie, wszystko w porzadku na razie
Maleństwo 2,3 cm, serduszko bije, termin mi sie przesunal i wychodzi 17 kwietnia (dzisiaj mamy 9+1)

dziekuje za kciuki

za ok. 4 tygodnie badanie genetyczne,w "okazyjnej" cenie 600 zl juz sie ciesze

ale cena okazyjna

Napisane przez anna maria 79

witajcie
nie pisałam bo cały czas stresowała mnie wizyta u gina, teraz już oddycham spokojnie według usg jest 9 tygodni według miesiączki wychodzi 10tyg
jestem spokojna widziałam tego groszka lub tą fasolkę..
nie nadrobię tego co naskrobałyście...więc ściskam mocno...i piszę na bieżąco..

Napisane przez Sorceresss

A wiecie, że za 7 godzin WEEKEND!!!

Napisane przez nestelle

...myśałam,że to żart ale nie! Dostałam OSTRZEŻENIE na wizażu ....powód- ATAK NA INNĄ UŻYTKOWNICZKĘ!!!!

szaleństwo jakieś.....jeszcze po tym wszytkim co ostatnio nawypisywała........

pewnie doniosła na ciebie