Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[Soleilka]

Aga wszystkiego najlepszego Pewnie TŻ się zreflektuje i pobiegnie po bukiet kwiatów

[asia665]

Napisane przez Soleilka

Fabi wstał o 1, rozrabiał do 3 i już znowu nie śpi. Darcie od godziny jest

W nocy strzelił takie kupsko, że mu na plecy wypłynęło

No to masz ciekawie

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

Aguś

A mąż zaspany to niekontaktowy (tak samo jak i mój )

[phdwao]

Hej! Za nami dobra noc, nawet sie wyspalam Jas teraz wisi na cycku, ale dzieki temu moglam zjesc sniadanie

Agunia super ze Lusia nie goraczkowala- tez sie tego balam po szczepieniu no i najlepsze zyczenia z okazji rocznicy! Mez sie nie przejmuj- typowy facet

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

[Soleilka]

Napisane przez asia665

No to masz ciekawie

Nooo, spać mi się chce Ale dziecku się nie chce

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez phdwao

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

[asia665]

Napisane przez phdwao

Hej! Za nami dobra noc, nawet sie wyspalam Jas teraz wisi na cycku, ale dzieki temu moglam zjesc sniadanie

Agunia super ze Lusia nie goraczkowala- tez sie tego balam po szczepieniu no i najlepsze zyczenia z okazji rocznicy! Mez sie nie przejmuj- typowy facet

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

Napisane przez Soleilka

Nooo, spać mi się chce Ale dziecku się nie chce

Nie dziwię Ci się. Jak Patryk budził się o 24,3 i 6 to chodziłam i czułam się jak zombie . A teraz,gdy zagęszczam mu mleko i budzi się o 4-5 to normalnie jestem jak młody bóg .

ŻEBY NIE ZAPESZYĆ TFUUU TFUUU TFUUU

[anna99302]

Czesc! Co za wspaniała noc! mąż zrobił dwa karmienia nocne. Jedno z mojego mleczka a drugie z mm teraz odsypia a ja juz odciągnęłam mleczko i nakarmiłam małego zaraz chyba jednak jeszcze na godzinkę się położę. rozpusta normalnie!

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

zaspany pewnie! na pewno dostaniesz piękny bukiet kwiatów
najlepszego z okazji rocznicy

Napisane przez blueberry88

Lusia szaleje!

Mąż przyszedł o 20 z pracy dopiero i przejął Małą - chciałabym móc powiedzieć, że odpoczęłam, ale musiałam... obrać ziemniaki na jutro, schować pranie, wstawić kolejne, ogarnąć się przed snem, zrobić mu jedzenie do pracy. Heh, kiedy ja odpocznę

ha! to tak jak ja. ja nie wiem. ale w tym domu mam zawsze multum do zrobienia. a nie bałaganimy jakoś strasznie...

Napisane przez agunia82

oj to przerypane, moja nie przełyka przy tym, a tylko po prostu memla albo gryzie (normalnie jakby zamiast palca było coś miękkiego to by to pewnie przeżuła )

A kiedy dziecię odkrywa własne rączki?? Mój mały nie ma pojęcia , że przynależą do niego

[chce_byc_mama]

hej u nas tez nocka ladna mala zasnela o 23 pobudka o 4,30 no i teraz
Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

[phdwao]

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

Wszystkiego najlepszego!!!

Hejaaaaaa

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez Soleilka

W nocy strzelił takie kupsko, że mu na plecy wypłynęło

moja tez

[Kasik_12]

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

Najlepszego

[agunia82]

Małż wyszedł do pracy, nadal nawet życzeń nie usłyszałam
ale z dobrych wieści - mała dzisiaj zachowuje się jak zawsze, pogodna, bawiła się już zabawką, więc jest ok

Napisane przez Soleilka

Aga wszystkiego najlepszego Pewnie TŻ się zreflektuje i pobiegnie po bukiet kwiatów

no lepiej żeby wrócił z kwiatami

Napisane przez asia665

Aguś

A mąż zaspany to niekontaktowy (tak samo jak i mój )

Napisane przez phdwao

Agunia super ze Lusia nie goraczkowala- tez sie tego balam po szczepieniu no i najlepsze zyczenia z okazji rocznicy! Mez sie nie przejmuj- typowy facet

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

trzymam mocno

Napisane przez anna99302

Czesc! Co za wspaniała noc! mąż zrobił dwa karmienia nocne. Jedno z mojego mleczka a drugie z mm teraz odsypia a ja juz odciągnęłam mleczko i nakarmiłam małego zaraz chyba jednak jeszcze na godzinkę się położę. rozpusta normalnie!


zaspany pewnie! na pewno dostaniesz piękny bukiet kwiatów
najlepszego z okazji rocznicy

A kiedy dziecię odkrywa własne rączki?? Mój mały nie ma pojęcia , że przynależą do niego

no pięknie, brawa dla męża

a nie mam pojęcia, chyba gdzieś w okolicach 3 miesiąca, ale moja jakoś niedługo po skończeniu 2 je odkryła

Napisane przez chce_byc_mama

Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

za szczepienie

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

oj to zaciskam mocno, oby wszystko było dobrze i ich w sobotę wypuścili

Napisane przez prince_polo

Wszystkiego najlepszego!!!

Napisane przez Kasik_12

Najlepszego

[Mandragorrka]

Hej Dziewczyny
Wczoraj cały dzień Was podczytywałam - zaległości i bieżące rzeczy, coś tam sobie cytowałam i jak już zabierałam się do pisania to Amelka zaczynała płakać Nie dałam mi wczoraj podziałać na wizażu
Chyba muszę ją zacząć wdrażać tak jak Blue swoją córcie

Oczywiście nie wszystko mi pocytowało - tak to jest jak robi się na raty.

Wvictoria -super, że mieścisz się w jeansy

agunia82 dostaliście super prezenty. Kołderka i Duduś - bajka

Napisane przez ajka89

Dziewczyny,mala przytyła przez tydzień tylko 190 gram,to chyba mało,co nie? i jeszcze jedno pytanie. Jak pójdę do ginekologa w 10 tygodniu po porodzie to chyba trochę za późno,ale w sumie nic się nie dzieje. Pisze z telefonu wiec sorka za bledy

Bardzo ładnie przybiera, nie stresuj się

Napisane przez eninka84

Dziewczyny, kiedy zaczelyscie sadzac dzieciaki w lezaczku-bujaczku? bo pamietam ze kiedys o tym była rozmowa

Jak kupiliśmy leżaczek to małej się nie podobał. Po dwóch tygodniach spróbowaliśmy znowu i zachwyt Na razie bez pałąka.
Mała wtedy miała jakieś 6 - 7 tygodni

Napisane przez wanilllka82

jednak dziś byliśmy u pediatry, tak młodemu łzawiły oczy i w ogóle wyglądał jak 7 nieszczęść że musiałam iść, nic nowego się nie dowiedziałam, nic poważnego mu nie jest, zakrapiać solą morską i odciągać, przyjść jak zacznie kaszleć, no i zaliczyłam wtopę, przemokły mi wkładki laktacyjne i w poczekalni siedziałam z dwoma mokrymi kółkami na bluzce spaliłam się ze wstydu pierwszy raz mi się to zdarzyło, maluch mniej dziś je przez ten katar

a pediatra się zdziwiła, że taki duży jak na 3 miesiące i tylko na piersi

Żeby katarek szybko minął. A z tymi wkładkami to porażka, znam ten ból...
Nic tylko się cieszyć, że mały rośnie

Napisane przez ooolllccciiiaaa

zawiozłam męża do szpitala,będzie miał jutro operację- artroskopię kolana a ja zostałam sama z małym nie wiem na jak długo,ciekawe jak ja go będę sama kąpać...

Dasz sobie radę, za męża.

Napisane przez Soleilka

Hej Fabi śpi mi na rękach, więc później nadrobię.
Ma zapalenie gardła, do tego katar. Wszystko od tych bakterii z ropiejących oczek... Dostaliśmy krople z antybiotykiem i coś na gardełko... Jak nie przejdzie to zostaje szpital
Bardzo marudny jest i nie chce jeść... Zaraz idę mu wybrać lekarstwa i jakiś obiad sobie zrobię.

Mam unikać słodyczy, bo od tego mogą oczka ropieć. Mogę też spróbować mleka z obniżoną zawartością laktozy (w Kauflandzie jest), ale koziego nie pić bo ma taki sam skład jak krowie

za Fabiego, żeby się tak nie męczył. W życiu bym nie pomyślała, że od ropiejących oczek tak może się narobić...
No i jeszcze, żeby nie jeść słodyczy...

Napisane przez Linka25

nie! ciągle źle
już nie wiem - może my robimy coś nie tak..? ale nie sądzę

nie slyszałam o drugim takim dziecku

Od koleżanki syn bardzo nie lubił kąpieli więc ostatnio zapytałam co zrobili, że polubił.
Usłyszałam, że nic. W końcu sam polubił. Ale nie była w stanie powiedzieć czy to było jak mały miał 5 miesięcy czy dwa lata. Teraz chłopak ma 7 lat więc już nie pamięta.

Irmusia81 za Leosia. Żeby to nie było nic poważnego.

Napisane przez Maciejka__

Przebili mnie.
Bluzę dostanie inna dziewczynka.

Pociesz się, że i tak dużo fajnych rzeczy wygrywasz Masz oko do aukcji za grosze

Napisane przez chce_byc_mama

zapomnialam Wam pokazac jaki kubraczek ostatnio nabylam dla Amelci. rozm 3-6. wylada jak nowka, zaplacilam hmm 2 funty chyba :P
zdjecia z zewnatrz i w srodku. jest taki miluuuusi.

Kubraczek jest cudny i tylko 2 funciaki. Rewelacja

pumas to niefortunnie z tym zębem, od razu leczenie z grubej rury przy pierwszej plombie. Ale trzeba przecierpieć i to zrobić.
No i jeszcze ta kasa za leczenie, ale przynajmniej zrelaksujesz się u rodziców

Napisane przez depoison

Hello
Muszę pochwalić małża - wczoraj rano pokazałam mu na stronie H&Mu ten szary dresik i wspomniałam, że przydałby się Zosi. Już po południu go mieliśmy! Małż wracając z pracy wstąpił do sklepu, nabył stosowny rozmiar i dorzucił od siebie kartę upominkową, bym i następnym razem kupiła kilka ciuszków "od tatusia" (a przyjemności wybierania mi nie zabrał, bo wie, że to ubóstwiam )

Brawa dla męża Spisał się świetnie

Napisane przez depoison

Jak wczoraj małż spacerował - ja wybrałam się do Primarka po nowe bodziaki (takie zwykłe, białe, z długim rekawem, bo z rozmiaru newborn wreszcie wyrośliśmy). Bodziaków nie było (tzn były, ale nie w rozm. 0-3), a przecież nie mogłam wyjść z pustymi rękami! Kupiłam więc taki rozkoszny pajacyk

Fantastyczny pajacyk

Napisane przez eninka84

Właśnie, kochane zy jak Wasze dzieci śpią to są spokojne? Mój cały czas zanim dobrze zaśnie sie wierci, prezy, parcha, nie sadze ze to normalne?

Moja podczas snu często wydaje jakieś dźwięki, czasami dość głośne, rusza rękami, nogami. Nie raz miałam wrażenie, że się obudziła, a ona wszystko na śpiocha.

Napisane przez Soleilka

Zdjęcie zapomniałam dodać
Depoison coś takiego chcę. Dół pleców z lewej strony.

Nałożyłam znak wodny, żeby mi nikt nie ukradł

Fajnie wygląda, ja bym zmniejszyła nieco napis, jak będziesz miała drugie dziecko będzie miejsce aby je dopisać

Napisane przez nitka_88

Hej mamusie Jestem uzależniona i czytam Was na bieżąco, ale na odpisywanie i cytowanie zwyczajnie brakuje mi czasu
Pod wpływem Waszych pozytywnych opinii, zmówiłam wczoraj Manducę. A co!?
Zaraz będę po raz pierwszy karmić Alexa z butli (własnym pokarmem), mam nadzieję, że obejdzie się bez większych trudności

Hehe tu wszystkie są uzależnione.
Żeby karmienie poszło Wam gładko.

Napisane przez Paulaaa23

Zapomniałam wam napisać jaką miałam przygodę ostatnio w nocy.. Przewijałam małego. Wytarłam mu pupę, podkładam pieluchę nową, smaruję kremem, a on nagle.... i czysta pielucha, cały podkład, i ja obsrane.. Wycieram go więc znowu, nagle sikać zaczął, znów wszystko mokre... Dobra, założyłam mu w końcu pampersa, ubieram śpiochy, zwymiotował sobie na ramie... Body, śpiochy obrzygane. Wzięłam czyste ubranka, zakładam nowe body, a on znowu ble... No myślałam, że mnie coś trafi

Eh kochane dzieciaczki

Napisane przez pumas

Blue, no własnie??????????? Ja mojemu już dawno nie robię, a tez robiłam zawsze kanapeczki i obiad. Skończyło się i jak widać, rączki ma...
A kiedy odpoczniesz? Jak mała wyprowadzi się z domu albo po śmierci, wybieraj hehe. Ja też dzisiaj tak mówiłam do mamy, że nie mam kiedy odpocząć, ciągle mała i mała. A mama mi powiedziała, że przy dobrych wiatrach to koło 50tki dychnę

I tu niestety ma rację

Napisane przez chce_byc_mama

a wiec jak juz wspomnialam moje dziecko dalej nie spi. ale moze to i dobrze bedzie spala w nocy. chyba.
ja siedze z maseczka na gebie korzystajac z tego ze dziecko zajelo sie karuzelka ktora ostatnimi dniami jest moim ratunkiem, relaksuje sie.
Moj kregoslup siada. nie wiem co sie dzieje ostatnimi dniami doskwiera mi taki bol.
zreszta ogolnie nie czuje sie dobrze.
chyba czeka mnie przeglad generalny. tylko jak isc do lekarza i powiedziec: panie doktorze boli mnie kregoslup, nerki, lewy jajnik, nie nie jest to bol miesiaczkowy, nerki, zoladek, mam problemy z wyproznianiem i hemoroidy.
chyba nadaje sie do kasacji.

Ta jasne

[asia665]

Napisane przez anna99302

Czesc! Co za wspaniała noc! mąż zrobił dwa karmienia nocne. Jedno z mojego mleczka a drugie z mm teraz odsypia a ja juz odciągnęłam mleczko i nakarmiłam małego zaraz chyba jednak jeszcze na godzinkę się położę. rozpusta normalnie!

Cudownie

Napisane przez chce_byc_mama

hej u nas tez nocka ladna mala zasnela o 23 pobudka o 4,30 no i teraz
Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

To imprezka

Trzymam kciuki,żeby szczepienie odbyło się jak najmniej boleśnie

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

,oby szybko wrócili

Napisane przez agunia82

Małż wyszedł do pracy, nadal nawet życzeń nie usłyszałam
ale z dobrych wieści - mała dzisiaj zachowuje się jak zawsze, pogodna, bawiła się już zabawką, więc jest ok

To super,że Lusia już dzisiaj lepiej

[depoison]

Hello
W przeciwieństwie do większości ja dobrej nocki nie miałam - zasnęłam dopiero o 1:30, potem pobudka o 3:50 i od 7 awantura. Teraz (10 minut temu) padła na leżaczku, ale teraz to ja już nie zasnę

Agunia - wszystkiego dobrego!


Wyszłam wczoraj z małą w nosidle do sklepu nieopodal - chciałam kupić jakiś zgrabny koszyk na to całe dobro, które zaczyna już się pałętać po kanapie (2 grzechotki, lew z krzywą buzią od ciociuni, rezerwowa pielucha flanelowa i takie tam) - i wpadła mi w oczy rzecz o nazwie "dziennik dziecka". Prawie 400 stron, każda podzielona na 3 - 1 rok, 2 rok, 3 rok, co miesiąc miejsce też na zdjęcia. Nabyłam Postaram się przynajmniej od czasu do czasu coś uzupełniać - rzecz jest o tyle fajna, że w przeciwieństwie do "Albumów dziecka" zapisuje się nie tylko przełomowe wydarzenia, ale robi krótkie notatki w każdym dniu.
Fajne mi się to wydało - np. 14 listopada 2014 roku zobaczyć, co Zosia robiła i jaka była w analogicznym dniu w roku 2012 i 2013, jak się rozwinęła, jak ewoluowały nasze troski i radości

Podładuję akumulator i sfocę

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

i kciuki oczywiście nic się nie bój

[Mandragorrka]

Aha pisałyście też o stymulowaniu dzieciaczka - więc ja dołączę do tych co nie stymulują. Owszem czasem pokażę jaką zabawkę, ale jeszcze nie interesuje się jakoś wyjątkowo, rozmawiam z nią, czytam wierszyki, ale nie uważam, żeby to było jakieś wyjątkowe stymulowanie. Poza tym moja mała bardzo często leży sobie sama na pleckach i ogląda ściany - "gada" sama do siebie, uśmiecha się czasem piszczy.

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

Wszystkiego najlepszego Może małż szykuje jakąś niespodziankę i z rana udaje, że nie wie o chodzi?

Napisane przez phdwao

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

Trzymam

Napisane przez chce_byc_mama

hej u nas tez nocka ladna mala zasnela o 23 pobudka o 4,30 no i teraz
Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

No to impreza Amelka już duża dziewczynka, szczepienie dzielnie zniesie

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

Żeby Leoś szybko wyzdrowiał

[karolka110]

Hejka

ja dziś od 6.30 na nogach, bo byłam z Lilką na USG bioderek-wszystko w porządku
a na 13 idę na słynny "przegląd podwozia"-ciekawe czy zostanę dopuszczona do obiegu

Lilka uwielbia spać na spacerkach w foteliku samochodowym, o wiele bardziej woli fotelik od gondoli-chyba lubi być bardziej otulona, teraz jesteśmy w domu a ona chyba już z godzinę śpi dalej w foteliku

Agunia 100 lat w szczęściu i miłości!!!:ro za:
a dla Małża-oby się poprawił!!

Napisane przez depoison

Wyszłam wczoraj z małą w nosidle do sklepu nieopodal - chciałam kupić jakiś zgrabny koszyk na to całe dobro, które zaczyna już się pałętać po kanapie (2 grzechotki, lew z krzywą buzią od ciociuni, rezerwowa pielucha flanelowa i takie tam) - i wpadła mi w oczy rzecz o nazwie "dziennik dziecka". Prawie 400 stron, każda podzielona na 3 - 1 rok, 2 rok, 3 rok, co miesiąc miejsce też na zdjęcia. Nabyłam Postaram się przynajmniej od czasu do czasu coś uzupełniać - rzecz jest o tyle fajna, że w przeciwieństwie do "Albumów dziecka" zapisuje się nie tylko przełomowe wydarzenia, ale robi krótkie notatki w każdym dniu.
Fajne mi się to wydało - np. 14 listopada 2014 roku zobaczyć, co Zosia robiła i jaka była w analogicznym dniu w roku 2012 i 2013, jak się rozwinęła, jak ewoluowały nasze troski i radości

Podładuję akumulator i sfocę

gdzie owo cudo zakupiłaś??czekam na fotki
aha skłamałam...Aptamil kosztuje 11, ale ma 800 g, a Milumil koło 7, przynajmniej u mnie w DM

[Soleilka]

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

[agunia82]

Napisane przez asia665

To super,że Lusia już dzisiaj lepiej

Napisane przez depoison

Agunia - wszystkiego dobrego!

Karolka dzięki

Napisane przez Mandragorrka

Wszystkiego najlepszego Może małż szykuje jakąś niespodziankę i z rana udaje, że nie wie o chodzi?

jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

[asia665]

Napisane przez depoison

Hello
W przeciwieństwie do większości ja dobrej nocki nie miałam - zasnęłam dopiero o 1:30, potem pobudka o 3:50 i od 7 awantura. Teraz (10 minut temu) padła na leżaczku, ale teraz to ja już nie zasnę

Agunia - wszystkiego dobrego!


Wyszłam wczoraj z małą w nosidle do sklepu nieopodal - chciałam kupić jakiś zgrabny koszyk na to całe dobro, które zaczyna już się pałętać po kanapie (2 grzechotki, lew z krzywą buzią od ciociuni, rezerwowa pielucha flanelowa i takie tam) - i wpadła mi w oczy rzecz o nazwie "dziennik dziecka". Prawie 400 stron, każda podzielona na 3 - 1 rok, 2 rok, 3 rok, co miesiąc miejsce też na zdjęcia. Nabyłam Postaram się przynajmniej od czasu do czasu coś uzupełniać - rzecz jest o tyle fajna, że w przeciwieństwie do "Albumów dziecka" zapisuje się nie tylko przełomowe wydarzenia, ale robi krótkie notatki w każdym dniu.
Fajne mi się to wydało - np. 14 listopada 2014 roku zobaczyć, co Zosia robiła i jaka była w analogicznym dniu w roku 2012 i 2013, jak się rozwinęła, jak ewoluowały nasze troski i radości

Podładuję akumulator i sfocę

Czekam na fotki

Napisane przez karolka110

Hejka

ja dziś od 6.30 na nogach, bo byłam z Lilką na USG bioderek-wszystko w porządku
a na 13 idę na słynny "przegląd podwozia"-ciekawe czy zostanę dopuszczona do obiegu

Lilka uwielbia spać na spacerkach w foteliku samochodowym, o wiele bardziej woli fotelik od gondoli-chyba lubi być bardziej otulona, teraz jesteśmy w domu a ona chyba już z godzinę śpi dalej w foteliku

Dobrze,że z bioderkami wsio ok .
Patryk też zdecydowanie bardziej woli fotelik niż gondole.

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

i wszystkiego najlepszego dla małej łobuziary

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

niech zdrowieje bidulek!

Napisane przez Mandragorrka

za Fabiego, żeby się tak nie męczył. W życiu bym nie pomyślała, że od ropiejących oczek tak może się narobić...
No i jeszcze, żeby nie jeść słodyczy...



Fajnie wygląda, ja bym zmniejszyła nieco napis, jak będziesz miała drugie dziecko będzie miejsce aby je dopisać

dziękujemy za kciuki też bym nie pomyślała, że tak może być od oczek...

A na drugie dziecko drugi tatuaż

Napisane przez depoison

Podładuję akumulator i sfocę

No to czekamy

Napisane przez karolka110

ja dziś od 6.30 na nogach, bo byłam z Lilką na USG bioderek-wszystko w porządku
a na 13 idę na słynny "przegląd podwozia"-ciekawe czy zostanę dopuszczona do obiegu

No to super wieści
I trzymam kciuki, żeby Cię dopuścili

[phdwao]

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

[Kasik_12]

Napisane przez Soleilka

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

Śliczne to łóżeczko , chociaż ja jestem raczej zwolenniczką tradycyjnych drewnianych. Wydaje mi , że turystyczne jest niższe , ale może się mylę

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

O fajnie będziesz spokojniejsza

My w poniedziałek idziemy na kolejne badanie przesiewowe słuchu mam nadzieję , że teraz będzie ok i badanie wyjdzie dobrze. Jak nie to czeka nas jeszcze 4 października badanie w innym mieście takie już specjalistyczne. Na samą myśl już mnie brzuch zaczyna boleć tak się nim stresuję ...

[asia665]

Napisane przez Soleilka

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

U siebie mamy łóżeczko drewniane,u moich rodziców mamy turystyczne ,dokładnie takie : http://allegro.pl/sb-lozeczko-turyst...600466055.html kolor zebra .

Postaram się wymienić swoje spostrzeżenia
-w turystycznym przewijak jest niżej ( dobrze,jeśli dziecko uda się raz dwa przewinąć,ale jak czasem Patryk się wierci,to ta banalna czynność zajmuje mi czasem i 10 minut,czego efektem jest ból pleców od schylania)
- nie wiem jak rozwiążecie sprawe materaca. Wiem,że niektórzy kupują łóżeczka turystyczne i dokupują materace (takie jak do normalnych drewnianych łóżeczek). Ten materaz,który znajduje się w łóżeczku które wkleiłam jest do du**. Sama bym nie chciała spać na takim .
-plusem w przypadku tego łóżeczka jest moskitiera zapinana na suwak . Rodzice mieszkają na wsi,więc robactwa było multum,a moskitiera szczelnie chroniła Patryka
-to turystyczne łóżeczko ma doczepiane płozy i czasem w akcie desperacji bujaliśmy Patryka
- w drewnianym brakuje mi organizera,na pampersy,chusteczki,pielu che tetrową (wiem,że są do kupienia ale jakoś nie po drodze mi do kupna ) .

Napisane przez agunia82

jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

Aguś smutne to

[Kasik_12]

Napisane przez agunia82

Karolka dzięki





jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

Oj gdzie Ci romantycy ??? mój mąż o urodzinach pamięta ale o rocznicy to już nie bardzo. Czasami mógłby mi kupić jakiś prezent bez okazji, ale tak się nie zdarza Może w tym roku Cię jednak zaskoczy

[koglus]

Napisane przez prince_polo

tak lekarz, askad wiesz z epowoduje? moja tez to dostaje......

kciuki za LUSIE by nie bolałą Ją i by nie gorączkowała

moja mama byla pielegniarka i jak to kupilam to powiedziala zebym nie dawala dziecku , bo latwo przedawkowac , no i na necie tez czytalam , cebion stosuje sie przy niedoborze wit c a skad lekarz wie ze dziecko ma jej za malo , robil badania?

[wanilllka82]

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

[Soleilka]

Napisane przez Kasik_12

Śliczne to łóżeczko , chociaż ja jestem raczej zwolenniczką tradycyjnych drewnianych. Wydaje mi , że turystyczne jest niższe , ale może się mylę

Niektóre turystyczne są śliczne

Napisane przez asia665

U siebie mamy łóżeczko drewniane,u moich rodziców mamy turystyczne ,dokładnie takie : http://allegro.pl/sb-lozeczko-turyst...600466055.html kolor zebra .

Postaram się wymienić swoje spostrzeżenia
-w turystycznym przewijak jest niżej ( dobrze,jeśli dziecko uda się raz dwa przewinąć,ale jak czasem Patryk się wierci,to ta banalna czynność zajmuje mi czasem i 10 minut,czego efektem jest ból pleców od schylania)
- nie wiem jak rozwiążecie sprawe materaca. Wiem,że niektórzy kupują łóżeczka turystyczne i dokupują materace (takie jak do normalnych drewnianych łóżeczek). Ten materaz,który znajduje się w łóżeczku które wkleiłam jest do du**. Sama bym nie chciała spać na takim .
-plusem w przypadku tego łóżeczka jest moskitiera zapinana na suwak . Rodzice mieszkają na wsi,więc robactwa było multum,a moskitiera szczelnie chroniła Patryka
-to turystyczne łóżeczko ma doczepiane płozy i czasem w akcie desperacji bujaliśmy Patryka
- w drewnianym brakuje mi organizera,na pampersy,chusteczki,pielu che tetrową (wiem,że są do kupienia ale jakoś nie po drodze mi do kupna ) .

No to jednak kupimy drewniane.... Mi przy kołysce na przewijaku jest za nisko, a podejrzewam, że turystyczne ma taką samą wysokość... Dziękuję za opinię


A co powiecie na takie połączenie? http://allegro.pl/lozeczko-klasyczne...617192332.html i do tego taki materac http://allegro.pl/materac-trzywarstw...642323698.html


Że się Fabiemu zachciało wyrastać teraz z kołyski, miała służyć pół roku!

[asia665]

Karolina ściągnęłam sobie Twój podpis z wizażu,do swojego podpisu zdjęcia na fb

[wanilllka82]

Napisane przez Soleilka

i do tego taki materac http://allegro.pl/materac-trzywarstw...642323698.html

ja mam taki materac tylko kupiony w sklepie i wydaje mi się że spokojnie możesz kopić cieńszy - nie wiem jaka jest różnica w cenie