Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[Soleilka]

Napisane przez asia665

Karolina ściągnęłam sobie Twój podpis z wizażu,do swojego podpisu zdjęcia na fb

nieskromnie powiem, że mi się on podoba Ale też go skądś ukradłam

[asia665]

Karolina, mi się drewniane podobają . Jednak część rodziców mówi,że dziecko po pewnym czasie uderza w szczebelki itd itp ,więc nie wiem jak to będzie później. Dla mnie jednym z plusów łóżeczka turystycznego są kółka . Moge sobie je transportować gdzie chce-do kuchni,pokoju,salonu. A z drewnianym musiałabym troche więcej wysiłku włożyć.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez wanilllka82

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

Daj znać,co powie pediatra

Napisane przez Kasik_12

My w poniedziałek idziemy na kolejne badanie przesiewowe słuchu mam nadzieję , że teraz będzie ok i badanie wyjdzie dobrze. Jak nie to czeka nas jeszcze 4 października badanie w innym mieście takie już specjalistyczne. Na samą myśl już mnie brzuch zaczyna boleć tak się nim stresuję ...

Nie martw się,będzie dobrze

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

Myślę,że po opisie będziecie wszystko wiedzieć . A nawet jak coś, to opis możesz pokazać dla swojego pediatry

[Kasik_12]

Napisane przez wanilllka82

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

Oj biedny zdrówka dla maleństwa oby nie było to zapalenie płuc, a zwykła infekcja

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

ja mam taki materac tylko kupiony w sklepie i wydaje mi się że spokojnie możesz kopić cieńszy - nie wiem jaka jest różnica w cenie

Ten sprzedawca ma tylko taki kokos-pianka-kokos A nie chcę płacić 300 zł za łóżeczko, bo i po co jak w nim nie śpi. Potrzebne mi tylko takie żeby miał gdzie leżeć sobie od czasu do czasu
A ma ten sprzedawca jeszcze piankowe i gryka-pianka-grykosen...

[blueberry88]

Miałam się przywitać z tostami i kawką zbożową, ale zdążyłam już zjeść, a pozostałość kawki stygnie - piszę jedną ręką, więc wiadomo o co chodzi.

Napisane przez chce_byc_mama

nie wiem jak dlugo bedzie pracowal od 10-22.. ale normalnie pracuje 14-22 :/

Mi się coś uroiło, że chodzi też na rano

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

heh, mój z rana też jest nie do życia na początku były o to afery, no i teraz też czasem są (w weekendy). Potrafił powiedzieć coś chamskiego kimnąć i potem nie pamiętał

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

Napisane przez Mandragorrka

Wszystkiego najlepszego Może małż szykuje jakąś niespodziankę i z rana udaje, że nie wie o chodzi?

Lepiej się tak nie nastawiać

Napisane przez Soleilka

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

My zamontowaliśmy do turystycznego karuzelkę.

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

Jak będzie wszystko ok (a będzie) to wystarczy

[Soleilka]

Napisane przez asia665

Karolina, mi się drewniane podobają . Jednak część rodziców mówi,że dziecko po pewnym czasie uderza w szczebelki itd itp ,więc nie wiem jak to będzie później. Dla mnie jednym z plusów łóżeczka turystycznego są kółka . Moge sobie je transportować gdzie chce-do kuchni,pokoju,salonu. A z drewnianym musiałabym troche więcej wysiłku włożyć.

Ja nie mam gdzie transportować... Teraz Fabi ma kołyskę z kółkami, ale jej nie ruszam, bo nie mam jak. Zresztą on śpi z nami



Fabi słucha Beethovena

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez blueberry88

My zamontowaliśmy do turystycznego karuzelkę.

Jak to zrobiliście

[blueberry88]

Jak się spowiadacie z nocek, to u nas standardowo pobudki o 1, 3, 5 i 7...

[wanilllka82]

Napisane przez Soleilka

Ten sprzedawca ma tylko taki kokos-pianka-kokos A nie chcę płacić 300 zł za łóżeczko, bo i po co jak w nim nie śpi. Potrzebne mi tylko takie żeby miał gdzie leżeć sobie od czasu do czasu
A ma ten sprzedawca jeszcze piankowe i gryka-pianka-grykosen...

teraz może będzie od czasu do czasu ale weź pod uwagę że łóżeczko będzie Ci służyć jakieś 3 lata, sporo może się do tego czasu zmienić, spanie Fabiego z Wami też

dzięki dziewczyny dam znać

[blueberry88]

Napisane przez Soleilka

Jak to zrobiliście

poszukam gdzieś na fotce

[agunia82]

Wanillka oby to nie było nic poważnego

[wvictoria]

dzien dobry
maly spi, a ja podlaczona do dojarki czytam wizaz
nocka ok - Kuba spal od 20.30 do 3.00, a pozniej od 3.30 do 6.00 (obudzil sie przesikany - popil herbatki i efekt byl)

troche pocytowalam wiec:

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

wszystkego najlepszego

Napisane przez phdwao

Hej! Za nami dobra noc, nawet sie wyspalam Jas teraz wisi na cycku, ale dzieki temu moglam zjesc sniadanie

Agunia super ze Lusia nie goraczkowala- tez sie tego balam po szczepieniu no i najlepsze zyczenia z okazji rocznicy! Mez sie nie przejmuj- typowy facet

Trzajcie kciuki zeby udalo nam sie umowic do ortopedy.

Napisane przez chce_byc_mama

hej u nas tez nocka ladna mala zasnela o 23 pobudka o 4,30 no i teraz
Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

za szczepienie i za dwa miesiace

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

Napisane przez Mandragorrka

Hej Dziewczyny
Wczoraj cały dzień Was podczytywałam - zaległości i bieżące rzeczy, coś tam sobie cytowałam i jak już zabierałam się do pisania to Amelka zaczynała płakać Nie dałam mi wczoraj podziałać na wizażu
Chyba muszę ją zacząć wdrażać tak jak Blue swoją córcie

Oczywiście nie wszystko mi pocytowało - tak to jest jak robi się na raty.

Wvictoria -super, że mieścisz się w jeansy

agunia82 dostaliście super prezenty. Kołderka i Duduś - bajka

ja mojemu synkowi tez czasem czytam wizaz niech sie od malego uczy co kobiecie potrzeba moze on bedzie pamietal o rocznicach bo jego tata zapomina

dziekuje

mnie sie tez prezenty Lusi podobaja

Napisane przez depoison

Wyszłam wczoraj z małą w nosidle do sklepu nieopodal - chciałam kupić jakiś zgrabny koszyk na to całe dobro, które zaczyna już się pałętać po kanapie (2 grzechotki, lew z krzywą buzią od ciociuni, rezerwowa pielucha flanelowa i takie tam) - i wpadła mi w oczy rzecz o nazwie "dziennik dziecka". Prawie 400 stron, każda podzielona na 3 - 1 rok, 2 rok, 3 rok, co miesiąc miejsce też na zdjęcia. Nabyłam Postaram się przynajmniej od czasu do czasu coś uzupełniać - rzecz jest o tyle fajna, że w przeciwieństwie do "Albumów dziecka" zapisuje się nie tylko przełomowe wydarzenia, ale robi krótkie notatki w każdym dniu.
Fajne mi się to wydało - np. 14 listopada 2014 roku zobaczyć, co Zosia robiła i jaka była w analogicznym dniu w roku 2012 i 2013, jak się rozwinęła, jak ewoluowały nasze troski i radości

Podładuję akumulator i sfocę

poka foty

Napisane przez Soleilka

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

ja wole tradycyjne. turystyczne fajne ale ja sama bym nie chciala spac na lozku turystycznym (nawet z normalnym materacem) to i dziecka do tego nie bede zmuszac

Napisane przez agunia82

jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

jakbym czytala o moim mezu mnie moj "wisi" 3 prezenty (urodzenie Kuby, moje urodziny, rocznica slubu) i co? ani widu ani slychu chociaz ostatnio marudze o tv do salonu (mamy tylko w sypialni a tam stoi lozeczko wiec za czesto nie ogladamy) no i wzoraj powiedzial, ze mi kupi tylko jeszcze nie wie jaki, ale chyba taki http://allegro.pl/samsung-ue46es7000...632479477.html albo taki http://allegro.pl/samsung-ue46es8000...632479718.html

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

super wiadomosc
mysle ze wystarczy. jak jest cos to zawsze mozesz sie umowic drugi raz

Napisane przez Kasik_12

Śliczne to łóżeczko , chociaż ja jestem raczej zwolenniczką tradycyjnych drewnianych. Wydaje mi , że turystyczne jest niższe , ale może się mylę

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------



O fajnie będziesz spokojniejsza

My w poniedziałek idziemy na kolejne badanie przesiewowe słuchu mam nadzieję , że teraz będzie ok i badanie wyjdzie dobrze. Jak nie to czeka nas jeszcze 4 października badanie w innym mieście takie już specjalistyczne. Na samą myśl już mnie brzuch zaczyna boleć tak się nim stresuję ...

za badanie

[Mandragorrka]

Ah dziewczyny nie mówiłam Wam, że zapisałam się na naukę pływanie Niby jakoś pływam, ale chciałabym nauczyć się pływać stylowo a nie jakoś tam... Wczoraj były pierwsze zajęcia - oswajanie się z wodą, pierwsze ćwiczenia oddechowe, kładzenie się na wodę itp. Zobaczymy co będzie dalej

Napisane przez Soleilka

Zastanawiamy się z TŻ czy lepiej kupić łóżeczko drewniane, czy turystyczne. Bardziej jesteśmy za tym http://allegro.pl/caretero-lozeczko-...577478923.html brązowym, ale... nie da się do niego zamontować karuzelki

Mi zdecydowanie bardziej podobają się drewniane, kuzynka miała turystyczne i powiedziała, że więcej takiego dziadostwa nie kupi. Jednak nie wypytywałam dlaczego, ponieważ nawet nie rozważałam się zakupu łóżeczka turystycznego.

Napisane przez agunia82

jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

Bardzo to smutne, tym bardziej, że rocznica jest Wasza wspólna już nie wspominając o urodzinach w ten sam dzień...
Mam nadzieję, że opamięta się i przynajmniej złoży Ci życzenia.

Napisane przez Soleilka

A na drugie dziecko drugi tatuaż

Hehe racja, tylko nie rób za dużych tatuaży, żeby starczyło na wszystkie dzieci

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

Super, opis powinien wystarczyć

Napisane przez Kasik_12

-
My w poniedziałek idziemy na kolejne badanie przesiewowe słuchu mam nadzieję , że teraz będzie ok i badanie wyjdzie dobrze. Jak nie to czeka nas jeszcze 4 października badanie w innym mieście takie już specjalistyczne. Na samą myśl już mnie brzuch zaczyna boleć tak się nim stresuję ...

Trzymam kciuki, żeby wyszło dobrze

Napisane przez wanilllka82

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

Żeby to było zwykłe przeziębienie

Napisane przez Soleilka

Ten sprzedawca ma tylko taki kokos-pianka-kokos A nie chcę płacić 300 zł za łóżeczko, bo i po co jak w nim nie śpi. Potrzebne mi tylko takie żeby miał gdzie leżeć sobie od czasu do czasu
A ma ten sprzedawca jeszcze piankowe i gryka-pianka-grykosen...

O ile dobrze kojarzę, to chyba dziewczyny na wizażu pisały, żeby nie kupować z gryką bo mogą zalęgnąć się robaki. Ale mogę się mylić...
Też jestem na etapie łóżeczka i materaca i na nic nie mogę się zdecydować.
Łóżeczko chcę klasyczne z szufladą tyle na razie wiem

[Linka25]

Aga my Ci złożymy życzenia dużo miłości i szczęścia, uśmiechu każdego dnia. Twój mąż pewnie nie chce źle, po prostu "nie czuje" tych spraw.

Irmusia kciuki za badania

Wanillka za Was równiez kciuki, to na pewno nic poważnego

Depoison ja też chciałabym nabyć coś podobnego
znając mój zapał, to może kupię taki dziennik w okolicach 5 urodzin Małej

Moja córa tak sobie wpycha piąstki,że ma odruch wymiotny...

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

ja mojemu synkowi tez czasem czytam wizaz niech sie od malego uczy co kobiecie potrzeba moze on bedzie pamietal o rocznicach bo jego tata zapomina

jakbym czytala o moim mezu mnie moj "wisi" 3 prezenty (urodzenie Kuby, moje urodziny, rocznica slubu) i co? ani widu ani slychu chociaz ostatnio marudze o tv do salonu (mamy tylko w sypialni a tam stoi lozeczko wiec za czesto nie ogladamy) no i wzoraj powiedzial, ze mi kupi tylko jeszcze nie wie jaki, ale chyba taki http://allegro.pl/samsung-ue46es7000...632479477.html albo taki http://allegro.pl/samsung-ue46es8000...632479718.html

Ad 1. Niech się uczy od małego, w końcu to ma być kawaler dla Amelki

Ad 2. A prezentem nie miał być przypadkiem samochód?

[Linka25]

Kasik trzymam kciuki za badanie słuchu. Rozumiem że sie boisz, staraj sie myśleć pozytywnie!

[agunia82]

zakopałam się pod kocem bo zimno dzisiaj w mieszkaniu i tak mi się cieplusio zrobiło że aż mi się oczy kleją, ale spać nie pójdę bo zaraz mała się będzie na jedzenie budziła

Napisane przez wvictoria

wszystkego najlepszego

jakbym czytala o moim mezu mnie moj "wisi" 3 prezenty (urodzenie Kuby, moje urodziny, rocznica slubu) i co? ani widu ani slychu chociaz ostatnio marudze o tv do salonu (mamy tylko w sypialni a tam stoi lozeczko wiec za czesto nie ogladamy) no i wzoraj powiedzial, ze mi kupi tylko jeszcze nie wie jaki, ale chyba taki http://allegro.pl/samsung-ue46es7000...632479477.html albo taki http://allegro.pl/samsung-ue46es8000...632479718.html

mam nadzieję, że doczekasz się telewizora
moim prezentem na urodzenie dziecka był stanik do karmienia, który sama sobie miałam wybrać - szał ciał. No ale dobra, lepsze to niż nic a liczyłam w końcu na coś z biżu, bo już dawna słyszę, że mi kupi, ale na słyszeniu się kończy...

Napisane przez Mandragorrka

Bardzo to smutne, tym bardziej, że rocznica jest Wasza wspólna już nie wspominając o urodzinach w ten sam dzień...
Mam nadzieję, że opamięta się i przynajmniej złoży Ci życzenia.

Napisane przez Linka25

Aga my Ci złożymy życzenia dużo miłości i szczęścia, uśmiechu każdego dnia. Twój mąż pewnie nie chce źle, po prostu "nie czuje" tych spraw.

no na Was zawsze można liczyć
ależ on czuje te sprawy, ale w odniesieniu do siebie samego - kiedyś się śmiertelnie obraził, bo mu nie złożyłam życzeń na imieniny, a ja to zrobiłam z pełną premedytacją po tym jak on "zapomniał" o moich imieninach i urodzinach.
Kiedyś też był oburzony, że mu na dzień chłopaka życzeń nie złożyłam (stary chłop!), innym razem że o dniu mężczyzny zapomniałam o swoich świętach to pamiętać potrafi jak nikt inny! Ja potrafię sama o swoich imieninach zapomnieć - on o swoich nigdy w życiu

[wvictoria]

Napisane przez Mandragorrka

Ad 1. Niech się uczy od małego, w końcu to ma być kawaler dla Amelki

Ad 2. A prezentem nie miał być przypadkiem samochód?

auto dostalam w zeszlym roku (sama musialam za niego przelew zrobic no ale on pomyslam i wybral wiec niech bedzie) teraz chcialam bransoletkę pandora ale chyba sama sobie kupie a on niech tv wybierze. w sumie od urodzenia Kuby jedyne co ogladam to dzien dobry tvn - jakas godzine dziennie jak Kuba sobie gada do siebie

i mam pytanie - od wczoraj moje dziecko chce w dzien byc tylkko na rekach. zasypia, odkladam do lozeczka i za 10-15 min ryk. poza tym taki marudny jak nie on - czy tomoze byc ten skok? jutro skonczy 5 tygodni

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Agunia on ma pamiec wybiorcza stanik do karmienia... zeby to jeszcze jakas sexi bielizna byla... ale dobre i to kup mu na urodziny majtki meskie z push upem http://www.dessue.com/pl/meskie/bielizna/push-up-meski/

[nitka_88]

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

Wszystkiego Najlepszego

Napisane przez chce_byc_mama

hej u nas tez nocka ladna mala zasnela o 23 pobudka o 4,30 no i teraz
Agus wszystkiego co najlepsze!

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

Mój Alex też dzisiaj świętuje, ale "dopiero" pierwszy miesiąc

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

Napisane przez karolka110

Hejka

ja dziś od 6.30 na nogach, bo byłam z Lilką na USG bioderek-wszystko w porządku
a na 13 idę na słynny "przegląd podwozia"-ciekawe czy zostanę dopuszczona do obiegu

za bioderka
My z mężem skreślamy w kalendarzu dni, które dzielą Nas do końca połogu - taką mamy chcicę Tymczasem wytykam mu, że kręcą go mamuśki

Napisane przez agunia82

jakbym go nie znała to też bym tak pomyślała, niestety bardziej spodziewam się tego, że do wieczora już zupełnie zapomni, że dzisiaj rocznica bo wpadnie w wir pracy. Wróci do domu, ja będę smutna, zapyta o co chodzi bo oczywiście nie zajarzy od razu że o czymś zapomniał, zacznie przepraszać, obieca poprawę, znajdzie sobie milion wymówek i na tym się skończy - standard.
Kiedyś przeszedł samego siebie, urodziny obchodzimy tego samego dnia, i on sobie planował, że zaprosi rodziców, zamówi tort, zrobi imprezkę a zapomniał o najważniejszym - o mnie, nawet życzeń mi nie złożył bo akurat tego dnia się z ojcem pokłócił i "zapomniał", o prezencie nie wspomnę. Zamiast tego oczekiwał pocieszania ode mnie, że on taki pokrzywdzony. Strasznie mi smutno wtedy było, że tego dnia wszyscy inni okazali się ode mnie ważniejsi. Cóż, niestety ale mój chłop już dawno przestał się starać
Może i mnie dzisiaj jeszcze zaskoczy, ale nie nastawiam się, żeby się znowu nie rozczarować

i trzymam kciuki za pogrubione

Napisane przez wanilllka82

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

żeby synek szybko wyzdrowiał i żeby nie było to nic poważnego!

Kasik za badanie słuchu!

U Nas nocka dobra i nie dobra zarazem. Dobra, bo mały spał od 22 do 7:30 z jedną przerwą na karmienie o 4, a nie dobra, bo pomimo sprzyjających okoliczności jestem nie wyspana Jakoś chwilę po 1 obudziły mnie pełne cyce, więc wstałam, żeby odciągnąć trochę mleka, a potem nie mogłam już zasnąć. W efekcie usnęłam dopiero po karmieniu i zmarnowałam 4h snu. I to już nie pierwszy raz tak mam Macie na to jakieś rady?
Wczorajsza próba karmienia z butelki wypadła pomyślnie, więc spokojnie będę mogła się gdzieś wyrwać na dłużej, bez konieczności powrotu do domu na czas karmienia
Mam takie pytanko - w jakim "wieku" bądź przy jakiej wadze zmieniłyście pampki na 3ki i dlaczego? Czy odciskające się gumeczki to wystarczający powód?
Miłego dnia

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez wvictoria

[/COLOR]Agunia on ma pamiec wybiorcza stanik do karmienia... zeby to jeszcze jakas sexi bielizna byla... ale dobre i to kup mu na urodziny majtki meskie z push upem http://www.dessue.com/pl/meskie/bielizna/push-up-meski/

[agunia82]

Napisane przez wvictoria

Agunia on ma pamiec wybiorcza stanik do karmienia... zeby to jeszcze jakas sexi bielizna byla... ale dobre i to kup mu na urodziny majtki meskie z push upem http://www.dessue.com/pl/meskie/bielizna/push-up-meski/

ahaha padłam

[Linka25]

Napisane przez agunia82

no na Was zawsze można liczyć
ależ on czuje te sprawy, ale w odniesieniu do siebie samego - kiedyś się śmiertelnie obraził, bo mu nie złożyłam życzeń na imieniny, a ja to zrobiłam z pełną premedytacją po tym jak on "zapomniał" o moich imieninach i urodzinach.
Kiedyś też był oburzony, że mu na dzień chłopaka życzeń nie złożyłam (stary chłop!), innym razem że o dniu mężczyzny zapomniałam o swoich świętach to pamiętać potrafi jak nikt inny! Ja potrafię sama o swoich imieninach zapomnieć - on o swoich nigdy w życiu

jeśli tak sprawy wyglądają, to juz chyba zwykły egoizm
i niczym innym tego wytłumaczyć się nie da...

Napisane przez wvictoria

i mam pytanie - od wczoraj moje dziecko chce w dzien byc tylkko na rekach. zasypia, odkladam do lozeczka i za 10-15 min ryk. poza tym taki marudny jak nie on - czy tomoze byc ten skok? jutro skonczy 5 tygodni

moze i skok
moja ma tak cały czas więc trudno mi powiedzieć

ja tak jakoś nie bardzo wierze w te skoki - ok wiem, ze dziecko ma okresy wzmozonego rozwoju i w tym czasie moze byc bardziej marudne, bo więcej bodzców itp. Ale dziecko cały czas jest w stanie intensywnego rozwoju i cały czas zachowuje się jak.. dziecko. Nie potrafiłabym powiedzieć ze przykładowo od 10 do 15 wrzesnia to ona miała skok. Moze nie jestem wystarczająco dobrą obserwatorką

[ewka5891]

Hej

nocka u nas spokojna ale wieczor niezbyt. Od niedzieli małemu dokuczają kolki, codziennie przed 19 się zaczyna.Mały płacze niemiłosiernie, az mnie serce boli. Próbujemy rożnych rzeczy ale chyba nie działa. Muszę spróbować masować brzuszek jak Mamcia robi, bo ja masuje chyba za delikatnie aby krzywdy mu nie zrobić...

Napisane przez agunia82

A tak w ogóle to mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ja złożyłam mężowi życzenia a on mi tylko głową odkiwał, fakt zaspany, ale jakoś mi się przykro zrobiło. Oby się zrehabilitował do wieczora

wszystkiego najlepszego, oby mąż sie zreflektował

Napisane przez chce_byc_mama

My dzis idziemy na szczepienie tak sie boje ze szok.
No i Amelcia konczy dzis 2 miesiace

za szczepienie i za 2 miesiace

Napisane przez phdwao

Dziewczyny napisala Irmusia ze sa z Leosiem w szpitalu, robia malemu badania, na 2 dni ma odstawic piers i na preno do soboty zostaja. Trzymajmy Kciuki za Leosia!

biedni, oby Leos szybko wyzdrowiał

Napisane przez depoison

Hello
W przeciwieństwie do większości ja dobrej nocki nie miałam - zasnęłam dopiero o 1:30, potem pobudka o 3:50 i od 7 awantura. Teraz (10 minut temu) padła na leżaczku, ale teraz to ja już nie zasnę

to niezla noc miałaś, współczuje

Napisane przez karolka110

Hejka

ja dziś od 6.30 na nogach, bo byłam z Lilką na USG bioderek-wszystko w porządku
a na 13 idę na słynny "przegląd podwozia"-ciekawe czy zostanę dopuszczona do obiegu

klask i:za usg
za przegląd

Napisane przez wanilllka82

witam, ja dziś tylko na chwile, nawet nie nadrabia bo nie mam do tego głowy Młode mi się na poważniej rozchorowało w nocy obudził mnie suchy kaszel małego i potem spalam już bardzo czujnie, co chwile się budziłam i sprawdzałam czy mały oddycha, wiem że to głupie, wbiło mi się do głowy że to może być zapalenie płuc(pewnie nie bo nie gorączkuje) i tak mnie to wystraszyło że nie mogłam spać, od rana znowu ma katar, ja nie wiem jak to możliwe że wczoraj go nie miał a dziś od nowa tak mi go żal pediatra dopiero na 14

zdrowka zyczymy

Napisane przez Soleilka

Że się Fabiemu zachciało wyrastać teraz z kołyski, miała służyć pół roku!

[wvictoria]

Napisane przez Linka25

moze i skok
moja ma tak cały czas więc trudno mi powiedzieć

ja tak jakoś nie bardzo wierze w te skoki - ok wiem, ze dziecko ma okresy wzmozonego rozwoju i w tym czasie moze byc bardziej marudne, bo więcej bodzców itp. Ale dziecko cały czas jest w stanie intensywnego rozwoju i cały czas zachowuje się jak.. dziecko. Nie potrafiłabym powiedzieć ze przykładowo od 10 do 15 wrzesnia to ona miała skok. Moze nie jestem wystarczająco dobrą obserwatorką

Wiesz, moje dziecko do tej pory brałam na ręce jak się obudził, karmiłam, chwilę ponosiłam i zasypiał. Przekładałam do łóżeczka i 2-3 h spał tak głęboko, że sprawdzałam czy oddycha. A od wczoraj nic tylko rączki. Co prawda zasypia na rękach ale odłożony do łóżeczka się budzi i marudzi. Muszę zabrać z łóżeczka, ponosić i tak w kółko... No i wieczorem wczoraj mi godzinę zasnąć nie mógł chociaż usypiałam jak zwykle. Pomogło dopiero całkowite zgaszenie światła i przytulenie się do niego tak, że czuł mój oddech. A zwykle wieczorem kładliśmy się razem, chwilę się porozgladał, wypluwał smoczka i zaraz spał... Ja się zastanawiam czy to nie przez pogodę, bo to też może być powód

Napisane przez ewka5891

Hej

nocka u nas spokojna ale wieczor niezbyt. Od niedzieli małemu dokuczają kolki, codziennie przed 19 się zaczyna.Mały płacze niemiłosiernie, az mnie serce boli. Próbujemy rożnych rzeczy ale chyba nie działa. Muszę spróbować masować brzuszek jak Mamcia robi, bo ja masuje chyba za delikatnie aby krzywdy mu nie zrobić...

A próbowałaś kąpać w cieplejszej wodzie, tak żeby miał brzuszek w wodzie? Ponoć pomaga.

Agunia Ty mi tu nie padaj tylko dodaj adres do zakładek - prezent na mikołaja jak znalazł
A tak w ogóle to mam kolegę, który nosi te majty i mówi, że są super I ma dużo większe powodzenie Ale on jest gejem więc wiem tylko o powodzeniu u facetów

[depoison]

agunia82 - może powinnaś nie raz, a częściej "zapominać" o jego świętach? Mój ojciec też miał podobne skłonności (jak Twój mąż), to mu matka właśnie w ten sposób poprawiła pamięć

wanillka - Zosia i ja trzymamy kciuki za szybciutki powrót do zdrówka narzeczonego!

Napisane przez karolka110

gdzie owo cudo zakupiłaś??czekam na fotki
aha skłamałam...Aptamil kosztuje 11, ale ma 800 g, a Milumil koło 7, przynajmniej u mnie w DM

w Woolworth, mam pod domem Tyle, że chyba szczęście miałam - wzięłam ostatnie.
Hmm, różnica w cenie faktycznie jest, ale niewielka - skoro ten Aptamil ma być lepszy na brzuszek, to następnym razem go kupię

Napisane przez phdwao

dziewczyny z dobrych wieści udało mi sie umówic na usg bioderek do kliniki ortopedycznej w poznaniu ze specjalnoscia dzieci, natomiast jest to usg z opisem be zkonsultacji, ale jesli ebdzie ok to chyba nam to wystarczy?

my chyba też miałyśmy bez konsultacji, lekarz wspomniał tylko, że wszystko ok

Napisane przez Linka25

Moja córa tak sobie wpycha piąstki,że ma odruch wymiotny...

no i ponoć to jest całkiem ok
___ ___ ___ ___

Tak się prezentuje wspomniany dzienniczek - okładka, miejsce na wpisy (to uzupełnione, to wpis z tego roku, pod spodem jest miejsce na "Drugi rok życia" i "Trzeci rok życia") i miejsce na comiesięczne zdjęcie.
Format jakieś 15cm x 15 cm, około 3 cm grubości

(komentarze odnośnie koloru proszę sobie darować - nie było innych )

[chce_byc_mama]

Hej my juz po szczepieniu dziekuje za kciuki.
mala strasznie plakala jak jej wbijala zastrzyk boze srerce mi sie pekalo jeszcze nigdy nie slyszalam jej zeby tak plakala...
No ale mama przytulila mocno pozniej dala smoczusia i dziecko sie uspokoilo.
W drodze do domu zasnela teraz gada do karuzelki a zaraz bedziemy jesc,
nastepne szczepienie za 4 tygodnie.
ja nie wiem jak ja przezyje te wszystkie szczepienia!

[Linka25]

Napisane przez chce_byc_mama

Hej my juz po szczepieniu dziekuje za kciuki.
mala strasznie plakala jak jej wbijala zastrzyk boze srerce mi sie pekalo jeszcze nigdy nie slyszalam jej zeby tak plakala...
No ale mama przytulila mocno pozniej dala smoczusia i dziecko sie uspokoilo.
W drodze do domu zasnela teraz gada do karuzelki a zaraz bedziemy jesc,
nastepne szczepienie za 4 tygodnie.
ja nie wiem jak ja przezyje te wszystkie szczepienia!

dobrze ze juz po
moja tez strasznie płakała z tym, ze ona tak płacze prawie codziennie choć raz
ja mam prawdziwego wrażliwca chyba

[ewka5891]

Napisane przez agunia82

zakopałam się pod kocem bo zimno dzisiaj w mieszkaniu i tak mi się cieplusio zrobiło że aż mi się oczy kleją, ale spać nie pójdę bo zaraz mała się będzie na jedzenie budziła


no na Was zawsze można liczyć
ależ on czuje te sprawy, ale w odniesieniu do siebie samego - kiedyś się śmiertelnie obraził, bo mu nie złożyłam życzeń na imieniny, a ja to zrobiłam z pełną premedytacją po tym jak on "zapomniał" o moich imieninach i urodzinach.
Kiedyś też był oburzony, że mu na dzień chłopaka życzeń nie złożyłam (stary chłop!), innym razem że o dniu mężczyzny zapomniałam o swoich świętach to pamiętać potrafi jak nikt inny! Ja potrafię sama o swoich imieninach zapomnieć - on o swoich nigdy w życiu

u nas też jest chłodno, to tego pada na dworzu

co do męża to przykre. Może się jeszcze ogarnie w tym temacie...
W sumie nie spotkałam jeszcze faceta, który by sie dokładnie orientował kiedy jest dzien chłopaka, a o dniu mężczyzny juz nie wspomne

Napisane przez wvictoria

i mam pytanie - od wczoraj moje dziecko chce w dzien byc tylkko na rekach. zasypia, odkladam do lozeczka i za 10-15 min ryk. poza tym taki marudny jak nie on - czy tomoze byc ten skok? jutro skonczy 5 tygodni

moj niestety tak ma codziennie, na rekach ładnie mi spi, a jak go odłoże do łóżeczka, to po paru minutach oczy jak 5 zł...

Napisane przez Linka25

ja tak jakoś nie bardzo wierze w te skoki - ok wiem, ze dziecko ma okresy wzmozonego rozwoju i w tym czasie moze byc bardziej marudne, bo więcej bodzców itp. Ale dziecko cały czas jest w stanie intensywnego rozwoju i cały czas zachowuje się jak.. dziecko. Nie potrafiłabym powiedzieć ze przykładowo od 10 do 15 wrzesnia to ona miała skok. Moze nie jestem wystarczająco dobrą obserwatorką

ja tez słabo w to wierzę, albo tak jak mowisz nie potrafię tego zauważyć...

[blueberry88]

Do poczytania:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=1&startsz=x

[ewka5891]

Napisane przez wvictoria

A próbowałaś kąpać w cieplejszej wodzie, tak żeby miał brzuszek w wodzie? Ponoć pomaga.

po kąpieli zazwyczaj jest spokojny i grzeczny, choc wczoraj niestety nie był.

Napisane przez depoison

Tak się prezentuje wspomniany dzienniczek - okładka, miejsce na wpisy (to uzupełnione, to wpis z tego roku, pod spodem jest miejsce na "Drugi rok życia" i "Trzeci rok życia") i miejsce na comiesięczne zdjęcie.
Format jakieś 15cm x 15 cm, około 3 cm grubości

(komentarze odnośnie koloru proszę sobie darować - nie było innych )

fajnie sie prezentuje

Napisane przez chce_byc_mama

Hej my juz po szczepieniu dziekuje za kciuki.
mala strasznie plakala jak jej wbijala zastrzyk boze srerce mi sie pekalo jeszcze nigdy nie slyszalam jej zeby tak plakala...
No ale mama przytulila mocno pozniej dala smoczusia i dziecko sie uspokoilo.
W drodze do domu zasnela teraz gada do karuzelki a zaraz bedziemy jesc,
nastepne szczepienie za 4 tygodnie.
ja nie wiem jak ja przezyje te wszystkie szczepienia!

dzielna Amelka
my mamy szczepienie na początku października, nie wiem jak dam rade

[blueberry88]

Mam iść do ZUSu w sprawie macierzyńskiego, więc jak na złość Mała śpi...

[nitka_88]

Napisane przez blueberry88

Do poczytania:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=1&startsz=x

Bardzo fajny artykuł