Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-19, 21:27   #1711
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Mam ogromnego siniaka na całą łydkę, chyba nie dał rady wbić zębów w moje umięśnione nogi , tylko kilka średnio głębokich rys zostawił.Psów było kilka, biegły rozjuszone za suką z cieczką i jeden postanowił na mnie napaść Wracałam biegusiem do domu 5 km z bolącą nogą
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-19, 21:46   #1712
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Mam ogromnego siniaka na całą łydkę, chyba nie dał rady wbić zębów w moje umięśnione nogi , tylko kilka średnio głębokich rys zostawił.Psów było kilka, biegły rozjuszone za suką z cieczką i jeden postanowił na mnie napaść Wracałam biegusiem do domu 5 km z bolącą nogą
To kuruj się dziewczyno..
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 06:06   #1713
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Współczuję pogryzienia. Mi jak narazie się tylko raz zdażyła sytuacja taka groźniejsza z psem. Ja najczęściej biegam mając przy sobie gaz pieprzowy w żelu. Z tym się czuję bezpieczniej. Najczęściej wystarczy przestać biec i pies traci zainteresowanie. Groźne są też psy na smyczy bo one odważne bronią właścicieli obok których się przebiega, zawsze omijam dużym kołem.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 07:51   #1714
Madia
Zakorzenienie
 
Avatar Madia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Współczuję, że też ludziska nie zwracają uwagi na swoje czworonożne pociechy :/

Nie mówię, że tu akurat tak było ale czasami jak biegam to mam wrażenie, że ludzie niby chodzą po dróżkach gdzie się również biega a kompletnie nie znają reakcji swoich psów na biegaczy.
__________________



Zakręcona na punkcie zakręconego włosa od 22.02.2012
Madia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 08:47   #1715
StupidAlice
Czekoladoholik
 
Avatar StupidAlice
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Na obłąkanej herbatce...
Wiadomości: 12 505
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Mam ogromnego siniaka na całą łydkę, chyba nie dał rady wbić zębów w moje umięśnione nogi , tylko kilka średnio głębokich rys zostawił.Psów było kilka, biegły rozjuszone za suką z cieczką i jeden postanowił na mnie napaść Wracałam biegusiem do domu 5 km z bolącą nogą
Wiesz czyj to pies? Ja bym zrobiła dziką awanture właścicielowi. Teraz znowu jest głośno o wściekliźnie, niedługo będzie trzeba biegać z gazem
__________________
"Kiedy ludzie mówią Ci, że nie możesz czegoś zrobić, tak jakby chcesz spróbować...prawda?”

Margaret Chase Smith
63,5 kg
U
28.08.2014 - 55 kg
28.08.2015 - 54,9 kg
28.08.2016 - 55,2 kg
28.08.2017 - 52,6 kg
StupidAlice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 10:02   #1716
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez marcinosz Pokaż wiadomość
Niestety ja też napotkałam takie psy. Najlepsza rada to przestać biec i przejść obok takiego spokojnie. Wtedy rzadko kiedy zaczepiają, a jak się biegnie to gonią, gryzą itd.
niby tak, ale obok niektórych psów to akurat też strach przejść, tym bardziej w sytuacji kiedy np. teren jest mało zabudowany bądź wcale, zero ludzi.. też zawsze się zatrzymuję, przechodzę do marszu ale strach i obawy i tak pozostają

Ismenkusia dobrze, że to nic poważniejszego!
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 10:11   #1717
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ja mialam dzisiaj spotkanie z lisem, pare razy juz widzialam lisie ogony pomykajace miedzy domami jak biegalam w godzinach rannych (4-5 rano) ale dzisiaj to bylo spotkanie oko w oko, siedzial na rogu ulicy i jak wybieglam zza zakretu to omal na niego nie wpadlam, nie wiem kto sie bardziej wystraszyl on czy ja ale zwiewal szybciutko, dobrze bo wielki byl, wielkosci wilka, w zyciu takiego nie widzialam.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-20, 11:27   #1718
StupidAlice
Czekoladoholik
 
Avatar StupidAlice
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Na obłąkanej herbatce...
Wiadomości: 12 505
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Ja mialam dzisiaj spotkanie z lisem, pare razy juz widzialam lisie ogony pomykajace miedzy domami jak biegalam w godzinach rannych (4-5 rano) ale dzisiaj to bylo spotkanie oko w oko, siedzial na rogu ulicy i jak wybieglam zza zakretu to omal na niego nie wpadlam, nie wiem kto sie bardziej wystraszyl on czy ja ale zwiewal szybciutko, dobrze bo wielki byl, wielkosci wilka, w zyciu takiego nie widzialam.
Na rogu ulicy?! Gdzie Ty mieszkasz

Ja w tym roku biegałam i w odległości 50 metrów widze małe coś z chaszczy wychodzi, rozczuliłam się bo myśle mała sarenka, jakieś bambi, podbiegam bliżej a tu lis, wykonałam pół-obrót i zwiałam
__________________
"Kiedy ludzie mówią Ci, że nie możesz czegoś zrobić, tak jakby chcesz spróbować...prawda?”

Margaret Chase Smith
63,5 kg
U
28.08.2014 - 55 kg
28.08.2015 - 54,9 kg
28.08.2016 - 55,2 kg
28.08.2017 - 52,6 kg
StupidAlice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 11:29   #1719
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez StupidAlice Pokaż wiadomość
Na rogu ulicy?! Gdzie Ty mieszkasz
Podobno w stolicy swiatowej co sie Dublin zwie

20 minut autem/busem od centrum

Cytat:
Ja w tym roku biegałam i w odległości 50 metrów widze małe coś z chaszczy wychodzi, rozczuliłam się bo myśle mała sarenka, jakieś bambi, podbiegam bliżej a tu lis, wykonałam pół-obrót i zwiałam
w tym wypadku to lis zwiewal i to szybciutko
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 11:41   #1720
StupidAlice
Czekoladoholik
 
Avatar StupidAlice
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Na obłąkanej herbatce...
Wiadomości: 12 505
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Podobno w stolicy swiatowej co sie Dublin zwie

20 minut autem/busem od centrum



w tym wypadku to lis zwiewal i to szybciutko
Oj no tak masz napisaną lokalizacje marzyło mi się kiedyś zamieszkać w Dublinie może to był irlandzki lis miastowy
__________________
"Kiedy ludzie mówią Ci, że nie możesz czegoś zrobić, tak jakby chcesz spróbować...prawda?”

Margaret Chase Smith
63,5 kg
U
28.08.2014 - 55 kg
28.08.2015 - 54,9 kg
28.08.2016 - 55,2 kg
28.08.2017 - 52,6 kg
StupidAlice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 12:48   #1721
Dum pugnas victor es
Raczkowanie
 
Avatar Dum pugnas victor es
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 316
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Ja mialam dzisiaj spotkanie z lisem, pare razy juz widzialam lisie ogony pomykajace miedzy domami jak biegalam w godzinach rannych (4-5 rano) ale dzisiaj to bylo spotkanie oko w oko, siedzial na rogu ulicy i jak wybieglam zza zakretu to omal na niego nie wpadlam, nie wiem kto sie bardziej wystraszyl on czy ja ale zwiewal szybciutko, dobrze bo wielki byl, wielkosci wilka, w zyciu takiego nie widzialam.
Kobieto, o której Ty biegasz.... 4-5 rano PODZIWIAM!!
U mnie z kolei zaczynają ujawniac się dziki trzeba będzie zmienic niebawem trasę na 'zimową'
__________________
Sport, włosy, zdrowa kuchnia!
Bloguję dumpugnasvictores.blogspo t.com
Dum pugnas victor es jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 12:57   #1722
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
Kobieto, o której Ty biegasz.... 4-5 rano PODZIWIAM!!
dziekuje

prawda jest taka ze nie mam czasu o innej porze dnia, pracuje w biurze wiec godziny stale ale czesto 1. nie wychodze o czasie a duzo pozniej 2. mam meza i 2 koty i wszystkie chlopaki domagja sie mojej uwagi (oba koty to kocurki), wiadomo dom, zakupy, porzadki 3. reszta zycia - i ciagle cos wypada, ciagle mam tornada w zyciu, teraz po urlopie myslalam ze wszystko ok to kolega mial wypadek, eh...

wiec jak chce pobiegac do zostaje 5 rano, czasami jak musze byc o 5.30 w domu to ide biegac o 4 (pozniejsze bieganie czyli od 6 nie wchodzi w gre, czasami biegam ponad godzine a tu jeszcze musze sie umyc bo nie ma sily zeby sie nie spocic, zjesc porzadne sniadanie (o kawie nie wspominajac) i o 7.30 isc na busa)

tak wiec zostaje wstac wczesniej i odbebnic kweste ciezko jest czasami ale wiem ze po biegu bede sie czula swietnie i bede miec energie aby walczyc z kolejnym dniem

Cytat:

U mnie z kolei zaczynają ujawniac się dziki trzeba będzie zmienic niebawem trasę na 'zimową'
psy, lisy, dziki..... ktos jeszcze spotkal jakiegos zwierza?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 13:03   #1723
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
Kobieto, o której Ty biegasz.... 4-5 rano PODZIWIAM!!
U mnie z kolei zaczynają ujawniac się dziki trzeba będzie zmienic niebawem trasę na 'zimową'
u mnie w okolicy niedawno naliczono 18 sztuk, a jak 3 miesiace temu podczas biegu dzwonilam do domu, zeby mnie przywiezli, bo sie boje wracac ta sama trasa, bo na mnie dziki w krzakach warczaly, to sie ze mnie smiali w domu (co zreszta opisalam w poprzednim watku)
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość

psy, lisy, dziki..... ktos jeszcze spotkal jakiegos zwierza?
ja regularnie spotykam wszystkie trzy. jeszcze dodalabym sarny.
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 13:04   #1724
Cabernet S
Raczkowanie
 
Avatar Cabernet S
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 50
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
psy, lisy, dziki..... ktos jeszcze spotkal jakiegos zwierza?
Ja! Sarenki!
Cabernet S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 13:10   #1725
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ja regularnie spotykam koty i te wolne i te domowe-wychodzace (moje sa niewychodzace ale jakbym myslala o wypuszczaniu to teraz po zabaczeniu lisa nie ma takiej opcji, ten lis byl 4 razy wiekszy od moich chlopakow i byl zaledwie 10-12 domow dalej od mojego)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-20, 13:21   #1726
CLARA_F
Wtajemniczenie
 
Avatar CLARA_F
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
ktos jeszcze spotkal jakiegos zwierza?
Wiewiórki są urocze
__________________
CLARA_F jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 13:27   #1727
Dum pugnas victor es
Raczkowanie
 
Avatar Dum pugnas victor es
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 316
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
u mnie w okolicy niedawno naliczono 18 sztuk, a jak 3 miesiace temu podczas biegu dzwonilam do domu, zeby mnie przywiezli, bo sie boje wracac ta sama trasa, bo na mnie dziki w krzakach warczaly, to sie ze mnie smiali w domu (co zreszta opisalam w poprzednim watku)
Polska kraj to dziki i niebezpieczny, pomyślałby zagraniczny biegacz-turysta przeglądający ten wizażowy wątek ale z dzikami nie ma żartów - też się ich boję i unikam jak ognia

ja ostatnio wybiegłam wieczorem i zrobiłam w jedną stronę 6 km (w planie miałam 12), ale jak zaczęłam wracac zobaczyłam, że jest już totalnie ciemno i nie przedrę się przez te krzaki i zakamarki, którymi wbiegam do parku... tak więc obleciałam pół Katowic (bom dziołcha ze Śląska ), żeby tylko wracac oświetlonymi ulicami / chodnikami nadłożyłam sobie do 18 km, ale czułam się jak Bear Grylls

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Ja regularnie spotykam koty i te wolne i te domowe-wychodzace (moje sa niewychodzace ale jakbym myslala o wypuszczaniu to teraz po zabaczeniu lisa nie ma takiej opcji, ten lis byl 4 razy wiekszy od moich chlopakow i byl zaledwie 10-12 domow dalej od mojego)
wypasiony musiał byc ten lis pewnie zjadł już niejednego kota
__________________
Sport, włosy, zdrowa kuchnia!
Bloguję dumpugnasvictores.blogspo t.com
Dum pugnas victor es jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 14:03   #1728
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
Polska kraj to dziki i niebezpieczny, pomyślałby zagraniczny biegacz-turysta przeglądający ten wizażowy wątek ale z dzikami nie ma żartów - też się ich boję i unikam jak ognia

ja ostatnio wybiegłam wieczorem i zrobiłam w jedną stronę 6 km (w planie miałam 12), ale jak zaczęłam wracac zobaczyłam, że jest już totalnie ciemno i nie przedrę się przez te krzaki i zakamarki, którymi wbiegam do parku... tak więc obleciałam pół Katowic (bom dziołcha ze Śląska ), żeby tylko wracac oświetlonymi ulicami / chodnikami nadłożyłam sobie do 18 km, ale czułam się jak Bear Grylls


he he oryginalnie to jam tez dziolcha ze Slaska w Katowicach 2 lata mieszkalam (rodzinne miasto Jastrzebie Zdroj ale urodzona w Wodzislawiu bo wtedy jeszcze Jastrzebie porodowki nie mialo)

tyle ze 7 lat temu to nie myslalam o bieganiu, wylacznie autem sie poruszalam (mialam 4 prace i praktycznie ciagle bylam w pracy, a jak nie - co drugi weekend, to jechalam do rodzicow do J-bia albo do meza, znaczy wtedy przyszlego 160 km do Piotrkowa Trybunalskiego)

i teraz w Dublinie biegam he he i dlatego biegam po chodniku bo oswietlony, park mam niedaleko ale malutki i w nocy kompletnie nieoswietlony, pomijam ze park ma ksztalt malego kolka, wszedzie trawa i betonik wylany naokolo na szerokosc ok 60 cm (to ma wystarczyc tym co chca tam spacerowac), jedno przebiegniecie to moze byloby 2 minuty wiec zupelnie mi nie pasi, zamiast sobie biec liczylabym zaliczone kolka 1,2,3,4,5.....

z reguly jak biegam rzadko spotykam innych ludzi, z aut glownie taksowki, jak w weekend biegam pozniej (6) to widze pana ktory biega, ale on woli biegac po chodniku po drugiej stronie, raz jak w sobote polazlam biegac o 5 to wracaly jakies pijane niedobitki z imprez, cos takiego omijam szerokim lukiem

Cytat:
wypasiony musiał byc ten lis pewnie zjadł już niejednego kota
sie Kolezanka nie smieje, lis byl duzy, wmurowalo mnie w ziemie bo takiego duzego nie widzialam, lisy to drapiezniki i glodne moga zaatakowac mniejsze zwierze, kotek czy zajac to juz zadna roznica (a moje kociambry sa dla mnie tak samo wazne jak wlasny malzonek )
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2012-09-20 o 14:05
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 16:05   #1729
Dum pugnas victor es
Raczkowanie
 
Avatar Dum pugnas victor es
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 316
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
he he oryginalnie to jam tez dziolcha ze Slaska w Katowicach 2 lata mieszkalam (rodzinne miasto Jastrzebie Zdroj ale urodzona w Wodzislawiu bo wtedy jeszcze Jastrzebie porodowki nie mialo)

tyle ze 7 lat temu to nie myslalam o bieganiu, wylacznie autem sie poruszalam (mialam 4 prace i praktycznie ciagle bylam w pracy, a jak nie - co drugi weekend, to jechalam do rodzicow do J-bia albo do meza, znaczy wtedy przyszlego 160 km do Piotrkowa Trybunalskiego)

i teraz w Dublinie biegam he he i dlatego biegam po chodniku bo oswietlony, park mam niedaleko ale malutki i w nocy kompletnie nieoswietlony, pomijam ze park ma ksztalt malego kolka, wszedzie trawa i betonik wylany naokolo na szerokosc ok 60 cm (to ma wystarczyc tym co chca tam spacerowac), jedno przebiegniecie to moze byloby 2 minuty wiec zupelnie mi nie pasi, zamiast sobie biec liczylabym zaliczone kolka 1,2,3,4,5.....

z reguly jak biegam rzadko spotykam innych ludzi, z aut glownie taksowki, jak w weekend biegam pozniej (6) to widze pana ktory biega, ale on woli biegac po chodniku po drugiej stronie, raz jak w sobote polazlam biegac o 5 to wracaly jakies pijane niedobitki z imprez, cos takiego omijam szerokim lukiem

sie Kolezanka nie smieje, lis byl duzy, wmurowalo mnie w ziemie bo takiego duzego nie widzialam, lisy to drapiezniki i glodne moga zaatakowac mniejsze zwierze, kotek czy zajac to juz zadna roznica (a moje kociambry sa dla mnie tak samo wazne jak wlasny malzonek )

Jaaa, to my som już dwie, richtich biegające Ślązory !! I do tego Ślązory-kociory (bo ja też mam kotkę tylko TŻ jednak ciut wyżej stoi w hierarchii... ta dzika kocia paskuda czasem mnie drapnie jak hiena jaka czy ankonda z buszu)... trzeba by jej może takiego lisa na wychowanie jakie sprowadzic?

To już gryfniej tymi chodnikami śmigac, no i bezpieczniej Ja kiedyś próbowałam biegac po stadionie AWF'u, ale też szpetnie mi się biegało... tak w kółko... czułam się jak koń jaki na wybiegu... No słowem: szpetnie.
__________________
Sport, włosy, zdrowa kuchnia!
Bloguję dumpugnasvictores.blogspo t.com
Dum pugnas victor es jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-20, 16:10   #1730
StupidAlice
Czekoladoholik
 
Avatar StupidAlice
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Na obłąkanej herbatce...
Wiadomości: 12 505
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Gdybym zobaczyła jakiegoś dzika od razu bym do domu zwiała

W ten sam dzień kiedy spotkałam swojego lisa, trafiłam też na sarny i zająca. W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy nie ma u mnie niedźwiedzi

Mimo że mieszkam na wsi boje sie wszystkiego poza drobiem pod warunkiem, że jest z supermarketu i najlepiej z zamrażarki. Z dwa lata temu w środku lata biegałam po polach, koło sadów i widze jak idą z krowami z 200 metrów ode mnie, ja w krótkich szortach, z tego przerażenia władowałam się w pokrzywy takie aż po pas i kucnęłam sobie. Mało przyjemne doznanie

Czasami jeszcze bażanty się trafiają
__________________
"Kiedy ludzie mówią Ci, że nie możesz czegoś zrobić, tak jakby chcesz spróbować...prawda?”

Margaret Chase Smith
63,5 kg
U
28.08.2014 - 55 kg
28.08.2015 - 54,9 kg
28.08.2016 - 55,2 kg
28.08.2017 - 52,6 kg
StupidAlice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 16:34   #1731
Cabernet S
Raczkowanie
 
Avatar Cabernet S
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 50
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ja w sumie mam trasę taką polną drogą tylko kilkaset metrów biegnę przez las i co najwyżej zdarzały mi się sarenki lub jakieś psy. Ale ostatnio czytałam "Chemię śmierci" i przyznam, że kiedy biegnę ten kawałek przez las to zdarza mi się kilka razy obejrzeć za siebie Już więcej nie czytam takich książek bo niszczy mi psychikę
Cabernet S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 16:35   #1732
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
Jaaa, to my som już dwie, richtich biegające Ślązory !!
ale swiat maly, nie?
Cytat:
I do tego Ślązory-kociory (bo ja też mam kotkę tylko TŻ jednak ciut wyżej stoi w hierarchii... ta dzika kocia paskuda czasem mnie drapnie jak hiena jaka czy ankonda z buszu)... trzeba by jej może takiego lisa na wychowanie jakie sprowadzic?
moje futrzaki to aniolki, starszy sam do nas przyszedl i sam chcial z nami zostac, mial 3 miesiace (i dobrze bo sie okazalo ze jest chory, jakby nie my to byloby smiertelnie, 4 dni kroplowe w szpitalu dla zwierzat dostawal, antybiotyki i leki antywirusowe), i od pierwszego dnia byl super grzeczny jakby chcial pokazac ze dobrze zrobilismy ze go wzielismy (przyznam ze nie lubilam kotow wczesniej, psiara bylam),mlodszy z ogloszenia co sa co roku 'oddam kociaka', mial 8 tygodni, i on byl rozrabiaka ale juz mielismy wprawe w wychowyaniu kociaka i sie przyznam ze to moja zasluga ze teraz jest slodziakiem - oba dla nas sa lagodne, moge kazdego brac na rece i miziac, nie ma ze nie chca, czasami nie chca to wtedy nieruchomieja i czeka az pancia czy pancio zakoncza calowanie
Ale za to jak sie ganiaja to czasem cos zrzucaja, starszy uwielbia gryzc papier, kupilismy mu nawet ryze papieru i ma pod stolem jak sobie chce pogryzc, lubi tez mamlac poczte znaczy listy, w Irlandii w domach listy wrzucane sa przez szpare w drzwiach - nie wiem jak ten kot to robi ale zawsze pogryzie koperty z reklamami
Mlodszego to interesuje w sumie jedzenie i zabawa myszka, jednak nie ma tej gracji co starszy i czasami jest jak slon w skladzie porcelany, i sorki za OT ale ja o moich kotach moge dlugo, w ogole teraz sie doedukowalam w zakresie kociarstwa i meza szlag trafia na urlopie kazdego napotkanego kota glaskalam


Cytat:

To już gryfniej tymi chodnikami śmigac, no i bezpieczniej Ja kiedyś próbowałam biegac po stadionie AWF'u, ale też szpetnie mi się biegało... tak w kółko... czułam się jak koń jaki na wybiegu... No słowem: szpetnie.
no wlasnie takie kolkowanie to jest nieteges no i bezpieczenstwo sprawa priorytetowa
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 16:42   #1733
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ismenkusia współczuję sytuacji, ludzie są naprawdę głupi puszczając psy luzem może warto kupić gaz pieprzowy?

Heh a myślałam, że tylko ja mogę napotkać dziki póki co w lesie byłam 2 razy i szczęśliwie ich nie było, ale stracha mam A wiem, że tam są bo raz na spacerze widziałam, a raz to dziki przespacerowały się do mnie, normalnie prawie pod dom, z okna widziałam... a do tego lasu są 2km

Właśnie dziś byłam rano, póki co w butach z amortyzacją bo nie mam w co zapakować trampek (ale wygrałam plecak w konkursie rossnet, może się nada ) i super się biegło, łącznie 7,5km ale jak wracałam to zamknęli przejazd kolejowy... myślę sobie ok, odpocznę dwie minuty i będzie sie lżej wracać, jakiś kilometr to był może do domu. A tam towarowy, w dodatku się zatrzymał i stał nigdzie się nie dało przejść za nim ani przed nim więc stałam sobie w krótkich portkach i koszulce 20 minut... niefajnie się po tym biegło
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 18:42   #1734
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Dum pugnas victor, Rybiorek to jes nos 3 bo jo też ze Śląska
swego czasu jak mieszkałam w Katowicach przez 1 rok biegałam właśnie na tamtejszym stadionie AWF i podobało mi się ze względu na tartan, teraz praktycznie cały czas asfalt, bo pobocza odpowiedniego do biegania na trasie raczej mało a do lasu strach..
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 18:57   #1735
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

A nie myślałaś żeby chociaż czasem pobiec z kimś jeszcze w lesie? Ja też bym się wieczorem bała sama, ale z kimś to już by było spoko, a bieganie w modzie to może miałabyś z kim Leśne powietrze jest ekstra, mega mi się dziś podobało
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 19:11   #1736
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
A nie myślałaś żeby chociaż czasem pobiec z kimś jeszcze w lesie? Ja też bym się wieczorem bała sama, ale z kimś to już by było spoko, a bieganie w modzie to może miałabyś z kim Leśne powietrze jest ekstra, mega mi się dziś podobało
Niestety nie mam z kim a i tak lubię biegać sama bo wtedy trzymam się swojego tempa Ale tak sobie teraz myślę, że może gdzieś na polach by się udało pobiegać, muszę obczaić w najbliższym czasie teren, tylko jak będzie jesienna pogoda to się zatopię
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-20, 20:33   #1737
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Renia90 Pokaż wiadomość
Dum pugnas victor, Rybiorek to jes nos 3 bo jo też ze Śląska
swego czasu jak mieszkałam w Katowicach przez 1 rok biegałam właśnie na tamtejszym stadionie AWF i podobało mi się ze względu na tartan, teraz praktycznie cały czas asfalt, bo pobocza odpowiedniego do biegania na trasie raczej mało a do lasu strach..


he he to moze jest wiecej Slazaczek?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 06:50   #1738
kama150
Zadomowienie
 
Avatar kama150
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Sidi Bel-Abbes
Wiadomości: 1 792
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Dziś pierwszy bieg przy temperaturze +3 stopnie. Biegło się bardzo dobrze, nie było gorąco przynajmniej ale trochę zimno w nos
kama150 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-21, 07:04   #1739
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ja biegalam wieczorem to bylo na poczatku +10,a na koncu biegu +8. Ubralam dlugie leginsy bo chora jestem,bluze i pod spodem mialam bokserke. Po 5min bluze sciagnelam. Fajnie musialo wygladac ze ja na letniaka a inni w kozakach i kurtkach. Bieglo sie super 11km,a moglabym duzo wiecej. Tylko musze oswoic strach biegania w ciemnosci
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-21, 08:00   #1740
franio
Zadomowienie
 
Avatar franio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 039
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Hej, chciałam Wam powiedzieć, że zaczynam bieganie zupelnie od podstaw
Na razie bez żadnego planu, sprawdzam czy w ogóle wytrwam w miarę regularnie wychodzić z domu. To już trzeci tydzień więc może dam radę? Biegam 2-3 razy na tydzien na razie, więcej idę niż biegnę na ok 2-4 km trasie, no i na razie nie inwestuję w "sprzęt".
Co jest bardzo miłe to to że biegam w parku bardzo licznie odwiedzanym przez innych biegaczy i na porządku dziennym są uśmiechy, mówienie "cześć" i pozdrowienie ręką Bardzo mi się to podoba, mam wrażenie że chcą mi dodać otuchy jak widzą takie nieszczęsne stworzenie
__________________
robię biżu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336103
franio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.