Polecamy:

Dagusiac · 2012-09-21, 09:19

[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;36663697]Mnie dziwi traktowanie karmienia psa resztkami z pańskiego stołu jako przejaw miłości. Przecież psy/koty/inne zwierzaki domowe nie powinny jeść wielu rzeczy, które są elementami ludzkich posiłków, chociażby soli.

Dziwni mnie ogólnie to, że w chwili obecnej dostęp do informacji związanych z prawidłowym karmieniem i wychowywaniem zwierząt jest banalny - wystarczy odpalić wyszukiwarkę i wklepać cokolwiek na temat - a nadal mnóstwo osób karmi swoich ukochanych pupili (drogimi!) świństwami typu whiskas czy pedigree. W głowie mi się nie mieści taka "miłość" do zwierzaka.[/QUOTE]
(Jeśli do mnie pijesz w swoim poście - a chyba tak)
Spokojnie

Mój pies dostaje gotowane specjalnie dla niego posiłki, niestety czasami najdzie mu ochota na coś co my jemy i "sępi" przy stole.

NibyNic · 2012-09-21, 09:22

Cytat:

Napisane przez magyarparaszt

(...) W ogóle nie przepadam za ludźmi, którzy nigdy w życiu nie mieli żadnego zwierzaka, nawet chomika. Coś jest nie tak z ich inteligencją emocjonalną

a mnie dziwi właśnie taki pogląd - to, że ktoś nie miał nigdy zwierzaka nie znaczy że zwierząt nie lubi, w czym niby jest gorszy od ludzi którzy zwierzęta posiadali lub posiadają - nie rozumiem

siarka40 · 2012-09-21, 09:41

Cytat:

Napisane przez a34

Nie dziwi mnie to, podobnie jak taki stosunek do zwierząt. Mam wrażenie, że wiele osób nie lubienie zwierząt utożsamia z katowaniem psa

znaczy, ja nie uwazam, ze trzeba uwielbiac zwierzeta, jedyne, czego nie daruje, to znecania sie nad zwierzetami.

ciri15 · 2012-09-21, 11:01

Cytat:

Napisane przez karolynka90

I "jak można spać z psem?!" tez mnie dziwi. No jak to jak? Normalnie.

Mój Misio właśnie śpi zakopany pod kołdrą.

Mnie to kiedyś dziwiło

. Ale wtedy miałam wielkiego, śliniącego się psa, który cały czas gubił sierść. I raczej spanie z takim nie byłoby higieniczne.
Więcej- byłby totalny syf.

invisible_01 · 2012-09-21, 12:22

Cytat:

Napisane przez Chatul

Nie dziwię się, że spotykało się to z oburzeniem osób niepełnosprawnych.
No, chyba, że toalety damska i męska też były zamykane.

Nie, damska i męska toaleta nie były zamykane. Ale tak jak mówię, dopóki toaleta dla niepełnosprawnych była normalnie otwarta, codziennie zdarzały się takie sytuacje:
- Przepraszam, czy można prosić klucz do toalety dla niepełnosprawnych?
- Ale ona jest otwarta.
- Nie chce się otworzyć.
- Może po prostu ktoś z niej korzysta.
- Czekam już 15 minut.
- Dobrze, sprawdzę to.
I idziesz do takiej toalety, pukasz, a tu nic. Pukasz znowu, nic. Nagle słyszysz: "Zajęte!". No to czekamy, bo czasami osoba niepełnosprawna długo korzysta z toalety. Po 10 minutach z kabiny wychodzi zadowolona parka, dziewczyna zapina spodnie

Tak było non stop, znajdowaliśmy w tych kabinach zużyte prezerwatywy, porozrzucane chusteczki, bieliznę i inne rzeczy. Dlatego zaczęliśmy ją zamykać. I ja rozumiem oburzenie niepełnosprawnych, ale naprawdę nie było wyjścia. Na tej toalecie było napisane wyraźnie, że tylko dla niepełnosprawnych i że nie wolno z niej korzystać osobom do tego nieupoważnionym, ale to nic nie dawało.

new_me · 2012-09-21, 12:42

Cytat:

Napisane przez magyarparaszt

Też tak myślę. W ogóle nie przepadam za ludźmi, którzy nigdy w życiu nie mieli żadnego zwierzaka, nawet chomika. Coś jest nie tak z ich inteligencją emocjonalną

w ciagu calego swojego zycia mialam tylko raz chomika, mialam moze z 13 lat.. rodzice nie zgadzali sie na zadnego pieska ani kotka (teraz z perspektywy czasu twierdze ze moze i slusznie z racji trybu zycia jaki prowadzimy); chomik raz udziabal mnie w palec i zaczelam sie go bac, skonczylo sie na tym ze mama musiala sie nim opiekowac, wiecej chomikow nie chcialam:P ale mysle ze z moja inteligencja emocjonalna jest wszystko ok

**201604181004** · 2012-09-21, 12:52

Pogląd

nie masz dziecka? Znaczy że niczego nie doświadczyłaś a twoje życie jest bezproblemowe i na pewno ci się w tyłku przewraca. Jeśli w życiu nie miałaś sytuacji że nie miałaś za co nakarmić dziecka, to nic nie wiesz o życiu i nie zabieraj głosu

**misiadelko** · 2012-09-21, 12:57

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Pogląd

nie masz dziecka? Znaczy że niczego nie doświadczyłaś a twoje życie jest bezproblemowe i na pewno ci się w tyłku przewraca. Jeśli w życiu nie miałaś sytuacji że nie miałaś za co nakarmić dziecka, to nic nie wiesz o życiu i nie zabieraj głosu

Taa, na wizażu powszechne.

EDIT: Ja bez papierosa od 13 lipca

**201604181004** · 2012-09-21, 12:59

Oooo gratulacje

to ponad dwa miesiące! Ja zaoszczędziłam jakieś... 30 zł już

Tak, koronny argument. Nie masz dziecka znaczy że nie doświadczyłaś: miłości, biedy, problemów, życia. bla, bla, bla

magyarparaszt · 2012-09-21, 13:02

Cytat:

Napisane przez natalkaa7522

Bo najlepsze na ślubie co może być to spalona panna młoda z brokatem na włosach i frenchem.

Ja przed studniówką też nie byłam na solarium, jako jedyna z klasy

Cytat:

Napisane przez a34

A co z ludźmi mającymi obojętny stosunek do zwierząt? Nie nie lubią, tylko po prostu nie chcą ich mieć, nie dążą do kontaktu z nimi

itd.

Nadal są dziwni

Cytat:

Napisane przez NibyNic

a mnie dziwi właśnie taki pogląd - to, że ktoś nie miał nigdy zwierzaka nie znaczy że zwierząt nie lubi, w czym niby jest gorszy od ludzi którzy zwierzęta posiadali lub posiadają - nie rozumiem

Posiadanie zwierzaka i opieka nad nim to coś innego niż lubienie zwierzaków

Ja lubię dzieci, maksymalnie pół godzinny dziennie i nie codziennie

P.S. Dla mnie, jak ktoś lubi zwierzęta i nie ucieka na sam widok, albo nie dziwi się jak można takie coś w domu trzymać, przecież to sam brud i ubóstwo, ale nie ma własnych, też może być OK.

Cytat:

Napisane przez new_me

w ciagu calego swojego zycia mialam tylko raz chomika, mialam moze z 13 lat.. rodzice nie zgadzali sie na zadnego pieska ani kotka (teraz z perspektywy czasu twierdze ze moze i slusznie z racji trybu zycia jaki prowadzimy); chomik raz udziabal mnie w palec i zaczelam sie go bac, skonczylo sie na tym ze mama musiala sie nim opiekowac, wiecej chomikow nie chcialam:P ale mysle ze z moja inteligencja emocjonalna jest wszystko ok

Nie znam Cię, to nie powiem

Moja koleżanka nigdy nie miała zwierzaka, jak do mnie przyjechała i koty przyszły ją obwąchać to nie wiedziała co ma zrobić

Poza tym jest dziwna

Nie śpię ani z kotem, ani z psem, bo mam alergię

invisible_01 · 2012-09-21, 13:08

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Pogląd

nie masz dziecka? Znaczy że niczego nie doświadczyłaś a twoje życie jest bezproblemowe i na pewno ci się w tyłku przewraca. Jeśli w życiu nie miałaś sytuacji że nie miałaś za co nakarmić dziecka, to nic nie wiesz o życiu i nie zabieraj głosu

I inny koronny argument: a masz dzieci?

Raz widziałam prześmieszną dyskusję o wychowaniu dzieci na forum Gazety. Jedna z babek wyraziła swoje zdanie na ten temat, inna się z nią nie zgodziła i wreszcie wytoczyła najcięższe działo: "A masz dzieci?!"

Tamta odpisała, że owszem - ma dwoje: 19-latka i 15-latkę. Na to tamta, że ona w takim razie nie ma o niczym pojęcia, bo jej nastolatkowie dawno temu byli dziećmi i wtedy były inne czasy i łatwiej było dzieci wychować niż teraz

**201604181004** · 2012-09-21, 13:09

tak. Myślałam że wizażanki z tego argumentu wyrosły, jednak się tak nie zdarzyło.

pannamonroe · 2012-09-21, 13:16

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Bez przesady. Jestem matką a nie czuję się urażona. Zrozumiałam przekaz kampanii. Jednak, nie oszukujmy się, że to w znacznej mierze kobitki zajmują się dziećmi a faceci łażą w tym czasie do pracy. Chyba, że się mylę? Myślę, że twórca kampanii posłużył się stereotypem i tyle. Kogo razi, tego razi. Mnie nie.

W Holandii przewijaki widziałam w damskich toaletach i w toaletach dla niepełnosprawnych. W przypadku tych drugich, to nawet fajne, bo mogę wejść z wózkiem, przewinąć małą i później sama skorzystać z toalety.

niekoniecznie. w mojej rodzinie np bylo tak, że mama gotowała zdrowe obiady i robiła sałatki a tata zabierał na hamburgera albo kupował czekoladki żeby dzieci się cieszyły

mnie się wydaje, ze pomysł jest ok, ale byłoby dobrze gdyby zrobiono dwie wersje- z matkami i córkami i tatusiami oraz synami. wtedy wszystko byłoby ok.

invisible_01 · 2012-09-21, 13:17

Cytat:

Napisane przez drabineczka

tak. Myślałam że wizażanki z tego argumentu wyrosły, jednak się tak nie zdarzyło.

Ciekawe, co by zrobiły, gdyby z takim argumentem wyskakiwać przy każdej dyskusji

Temat o pedofilach:
- A jesteś pedofilem? Jeśli nie, to nie masz pojęcia o czym mówisz.

Temat o karze śmierci:
- A zabiłaś kiedyś kogoś? Jeśli nie, to się nie wypowiadaj.

Temat o aborcji:
- A usunęłaś ciążę, że wiesz, że to taka trauma? Jak nie, to Twoje zdanie nic nie znaczy.

DarkChocolate666 · 2012-09-21, 13:34

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ciekawe, co by zrobiły, gdyby z takim argumentem wyskakiwać przy każdej dyskusji

Temat o pedofilach:
- A jesteś pedofilem? Jeśli nie, to nie masz pojęcia o czym mówisz.

Temat o karze śmierci:
- A zabiłaś kiedyś kogoś? Jeśli nie, to się nie wypowiadaj.

Temat o aborcji:
- A usunęłaś ciążę, że wiesz, że to taka trauma? Jak nie, to Twoje zdanie nic nie znaczy.

W ogóle powinna być szczegółowa ankieta przed udzieleniem się na danym wątku, żeby sprawdzić czy użytkownik spełnia wymagania

Jaka by wtedy powszechna zgoda i jedność panowały na Wizażu, na pewno mniej by było w wątkach świętych wojen i inkwizycji.

**201604181004** · 2012-09-21, 13:36

Sugeruję po lewej, pod lokalizacją dodać nową rubrykę pt 'potomstwo'. By od razu było wiadomo czy w dyskusji zabiera głos nieżyciowa panna* czy kto

(ja taką jestem najprawdopodobniej, toć dzieci nie mam

)

invisible_01 · 2012-09-21, 13:37

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Sugeruję po lewej, pod lokalizacją dodać nową rubrykę pt 'potomstwo'. By od razu było wiadomo czy w dyskusji zabiera głos nieżyciowa panna* czy kto

(ja taką jestem najprawdopodobniej, toć dzieci nie mam

)

Dobre

Chatul · 2012-09-21, 14:26

Cytat:

Napisane przez Kadin_

I do takiej zwykłej kabiny zmieszczą się dwie osoby dorosłe w pełni swobodnie ? Bo czasami ja sama mam problemy z poruszaniem się w niej jak mam np. zakupy.

Wiadomo, że to zależy od tego, jaka jest kabina. Czasami jest malutka, czasami średnia, a czasami naprawdę duża.
Tylko jakie to ma znaczenie?

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Nie, damska i męska toaleta nie były zamykane. Ale tak jak mówię, dopóki toaleta dla niepełnosprawnych była normalnie otwarta, codziennie zdarzały się takie sytuacje:
- Przepraszam, czy można prosić klucz do toalety dla niepełnosprawnych?
- Ale ona jest otwarta.
- Nie chce się otworzyć.
- Może po prostu ktoś z niej korzysta.
- Czekam już 15 minut.
- Dobrze, sprawdzę to.
I idziesz do takiej toalety, pukasz, a tu nic. Pukasz znowu, nic. Nagle słyszysz: "Zajęte!". No to czekamy, bo czasami osoba niepełnosprawna długo korzysta z toalety. Po 10 minutach z kabiny wychodzi zadowolona parka, dziewczyna zapina spodnie

Tak było non stop, znajdowaliśmy w tych kabinach zużyte prezerwatywy, porozrzucane chusteczki, bieliznę i inne rzeczy. Dlatego zaczęliśmy ją zamykać. I ja rozumiem oburzenie niepełnosprawnych, ale naprawdę nie było wyjścia. Na tej toalecie było napisane wyraźnie, że tylko dla niepełnosprawnych i że nie wolno z niej korzystać osobom do tego nieupoważnionym, ale to nic nie dawało.

Rozumiem dlaczego toaleta była zamykana. Zachowanie wielu par było po prostu żenujące… Niemniej rozumiem też oburzenie osób niepełnosprawnych. Raz, że dla nich to dodatkowy problem dostać się do kasy, poprosić o klucz itd., a dwa, że przykro się może człowiekowi zrobić, kiedy on musi podjechać po klucz, a osoby pełnosprawne mają otwartą toaletę. Dla osoby niepełnosprawnej, którą codziennie spotykają takie sytuacje, to może być naprawdę przykre.

invisible_01 · 2012-09-21, 14:29

Cytat:

Napisane przez Chatul

Rozumiem dlaczego toaleta była zamykana. Zachowanie wielu par było po prostu żenujące… Niemniej rozumiem też oburzenie osób niepełnosprawnych. Raz, że dla nich to dodatkowy problem dostać się do kasy, poprosić o klucz itd., a dwa, że przykro się może człowiekowi zrobić, kiedy on musi podjechać po klucz, a osoby pełnosprawne mają otwartą toaletę. Dla osoby niepełnosprawnej, którą codziennie spotykają takie sytuacje, to może być naprawdę przykre.

Wiem i rozumiem to, ja też nie chciałabym być w ich sytuacji, kiedy muszą prosić o klucz a potem ten klucz oddawać...

MonikaFaustyna · 2012-09-21, 15:53

Mnie dziwią takie zachowania - parki uprawiające seks w toaletach dla niepełnosprawnych. Jak już koniecznie mają chcicę, to niech idą gdzie indziej a nie utrudniają życie innym.

Hahaha A MACIE DZIECI, że wiecie, że ich nie lubicie?

Rozwalają mnie takie teksty. Ja nie muszę mieć w domu kota, żeby wiedzieć, że wolę mieć psa, królika czy świnkę morską

.

candiess · 2012-09-21, 16:00

Dziwią mnie rodzice, którzy pozwalają dzieciom traktować zwierzęta jak zabawki. Dzisiaj było takie ogłoszenie na tablicy.pl :

Baranek jest rocznym, miniaturowym króliczkiem rasy baran

francuski

. Mieszkał do tej pory z dziećmi, psami i kotami, nauczony został załatwiania potrzeb do kociej kuwety, biegał po mieszkaniu luzem.

Królicza dola jednakże okazała się smutna i zła, bo Baranek znudził się dzieciakom...

Szuka teraz kogoś na zawsze...

MonikaFaustyna · 2012-09-21, 16:03

Cytat:

Napisane przez candiess

Dziwią mnie rodzice, którzy pozwalają dzieciom traktować zwierzęta jak zabawki. Dzisiaj było takie ogłoszenie na tablicy.pl :

Baranek jest rocznym, miniaturowym króliczkiem rasy baran

francuski

. Mieszkał do tej pory z dziećmi, psami i kotami, nauczony został załatwiania potrzeb do kociej kuwety, biegał po mieszkaniu luzem.

Królicza dola jednakże okazała się smutna i zła, bo Baranek znudził się dzieciakom...

Szuka teraz kogoś na zawsze...

Przygarnęłabym, bo marzy mi się taki baranek kicający po domu

Dagusiac · 2012-09-21, 16:09

Częstą odpowiedzią na moje "Nie lubię dzieci i nie wiem czy chcę mieć" jest "Jak możesz, młoda jesteś, nie wiesz co mówisz...swoje polubisz i pokochasz". Tak...bo ludzie dokładnie wiedzą co będzie jak urodzę dziecko

Albo równie powszechne "Co to za życie bez dziecka"

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:

Napisane przez candiess

Dziwią mnie rodzice, którzy pozwalają dzieciom traktować zwierzęta jak zabawki. Dzisiaj było takie ogłoszenie na tablicy.pl :

Baranek jest rocznym, miniaturowym króliczkiem rasy baran

francuski

. Mieszkał do tej pory z dziećmi, psami i kotami, nauczony został załatwiania potrzeb do kociej kuwety, biegał po mieszkaniu luzem.

Królicza dola jednakże okazała się smutna i zła, bo Baranek znudził się dzieciakom...

Szuka teraz kogoś na zawsze...

Straszne! Zatłukłabym takich ludzi. Ciekawe co zrobią z króliczkiem jak nie znajdą mu drugiego domu

MonikaFaustyna - kuzynka ma baranka, jest całkowicie aspołeczny

Nie wiem czy wszystkie takie są, ale jej zdecydowanie.

ciri15 · 2012-09-21, 16:10

Dziwi mnie ukrywanie ciąży przed osobami najbliższymi, które nazywa się swoimi przyjaciółmi.

magyarparaszt · 2012-09-21, 16:10

Cytat:

Napisane przez Dagusiac

Albo równie powszechne "Co to za życie bez dziecka"

spokojne

MonikaFaustyna · 2012-09-21, 16:19

http://demotywatory.pl/3924879/Segreguj-smieci

taki czarny humor

Wiecie co... może to głupie, ale już nie wyobrażam sobie, że może zabraknąć mojej Majki. Owszem wcześniej mogłam sobie spać i 12h... czego nigdy nie robiłam, mogłam wyjść na imprezę... czego często nie robiłam, robić masę innych rzeczy, ale jakoś o tym nie myślę. Pewnie, nie mówię, że całe życie spędzę przy dziecku... jak odrośnie od ziemi, że będzie można ją zostawić z zaufaną osobą i pójść z mężem na imprezę, to na pewno tej przyjemności nie odmówię. Dla mnie życie z małą jest bogatsze i na wszelkie smutki działa jeden mały, dziąsłowy uśmieszek

.

ciri15 · 2012-09-21, 16:33

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

http://demotywatory.pl/3924879/Segreguj-smieci

taki czarny humor

Chyba jestem nienormalna, ale uwielbiam taki rodzaj humoru

MonikaFaustyna · 2012-09-21, 16:35

Cytat:

Napisane przez ciri15

Chyba jestem nienormalna, ale uwielbiam taki rodzaj humoru

Ja też

... a mała śpi sobie słodko obok mnie. Coś ze mną nie tak?

ciri15 · 2012-09-21, 16:36

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Wiecie co... może to głupie, ale już nie wyobrażam sobie, że może zabraknąć mojej Majki. Owszem wcześniej mogłam sobie spać i 12h... czego nigdy nie robiłam, mogłam wyjść na imprezę... czego często nie robiłam, robić masę innych rzeczy, ale jakoś o tym nie myślę. Pewnie, nie mówię, że całe życie spędzę przy dziecku... jak odrośnie od ziemi, że będzie można ją zostawić z zaufaną osobą i pójść z mężem na imprezę, to na pewno tej przyjemności nie odmówię. Dla mnie życie z małą jest bogatsze i na wszelkie smutki działa jeden mały, dziąsłowy uśmieszek

.

Nie głupie, tylko całkiem normalne

. Większość matek tak ma.
Tak się zastanawiam: czy to co napisałaś to jest tłumaczenie się z miłości do dziecka? Bo jeśli tak - to mamy dziwne czasy.

MonikaFaustyna · 2012-09-21, 16:39

Cytat:

Napisane przez ciri15

Nie głupie, tylko całkiem normalne

. Większość matek tak ma.
Tak się zastanawiam: czy to co napisałaś to jest tłumaczenie się z miłości do dziecka? Bo jeśli tak - to mamy dziwne czasy.

Nie wiem, czy tłumaczenie, ale czasem mam wrażenie, że niektóre osoby postrzegają macierzyństwo, jako niesamowite poświęcenie się i rezygnację ze wszystkiego.

2012-09-21, 09:19	#2581
Dagusiac Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Konin/Toruń Wiadomości: 5 566	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. [1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;36663697]Mnie dziwi traktowanie karmienia psa resztkami z pańskiego stołu jako przejaw miłości. Przecież psy/koty/inne zwierzaki domowe nie powinny jeść wielu rzeczy, które są elementami ludzkich posiłków, chociażby soli. Dziwni mnie ogólnie to, że w chwili obecnej dostęp do informacji związanych z prawidłowym karmieniem i wychowywaniem zwierząt jest banalny - wystarczy odpalić wyszukiwarkę i wklepać cokolwiek na temat - a nadal mnóstwo osób karmi swoich ukochanych pupili (drogimi!) świństwami typu whiskas czy pedigree. W głowie mi się nie mieści taka "miłość" do zwierzaka.[/QUOTE] (Jeśli do mnie pijesz w swoim poście - a chyba tak) Spokojnie Mój pies dostaje gotowane specjalnie dla niego posiłki, niestety czasami najdzie mu ochota na coś co my jemy i "sępi" przy stole. __________________ "Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"

2012-09-21, 12:52	#2587
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Pogląd nie masz dziecka? Znaczy że niczego nie doświadczyłaś a twoje życie jest bezproblemowe i na pewno ci się w tyłku przewraca. Jeśli w życiu nie miałaś sytuacji że nie miałaś za co nakarmić dziecka, to nic nie wiesz o życiu i nie zabieraj głosu

2012-09-21, 12:59	#2589
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Oooo gratulacje to ponad dwa miesiące! Ja zaoszczędziłam jakieś... 30 zł już Tak, koronny argument. Nie masz dziecka znaczy że nie doświadczyłaś: miłości, biedy, problemów, życia. bla, bla, bla

2012-09-21, 13:09	#2592
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. tak. Myślałam że wizażanki z tego argumentu wyrosły, jednak się tak nie zdarzyło.

2012-09-21, 13:36	#2596
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Sugeruję po lewej, pod lokalizacją dodać nową rubrykę pt 'potomstwo'. By od razu było wiadomo czy w dyskusji zabiera głos nieżyciowa panna* czy kto (ja taką jestem najprawdopodobniej, toć dzieci nie mam )

2012-09-21, 15:53	#2600
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 138	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Mnie dziwią takie zachowania - parki uprawiające seks w toaletach dla niepełnosprawnych. Jak już koniecznie mają chcicę, to niech idą gdzie indziej a nie utrudniają życie innym. Hahaha A MACIE DZIECI, że wiecie, że ich nie lubicie? Rozwalają mnie takie teksty. Ja nie muszę mieć w domu kota, żeby wiedzieć, że wolę mieć psa, królika czy świnkę morską .

2012-09-21, 16:00	#2601
candiess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 5 660	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Dziwią mnie rodzice, którzy pozwalają dzieciom traktować zwierzęta jak zabawki. Dzisiaj było takie ogłoszenie na tablicy.pl : Baranek jest rocznym, miniaturowym króliczkiem rasy baran francuski . Mieszkał do tej pory z dziećmi, psami i kotami, nauczony został załatwiania potrzeb do kociej kuwety, biegał po mieszkaniu luzem. Królicza dola jednakże okazała się smutna i zła, bo Baranek znudził się dzieciakom... Szuka teraz kogoś na zawsze... __________________

2012-09-21, 16:10	#2604
ciri15 Ekspert od Dupy Strony Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 20 775	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. Dziwi mnie ukrywanie ciąży przed osobami najbliższymi, które nazywa się swoimi przyjaciółmi. __________________ Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

2012-09-21, 16:19	#2606
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 138	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5. http://demotywatory.pl/3924879/Segreguj-smieci taki czarny humor Wiecie co... może to głupie, ale już nie wyobrażam sobie, że może zabraknąć mojej Majki. Owszem wcześniej mogłam sobie spać i 12h... czego nigdy nie robiłam, mogłam wyjść na imprezę... czego często nie robiłam, robić masę innych rzeczy, ale jakoś o tym nie myślę. Pewnie, nie mówię, że całe życie spędzę przy dziecku... jak odrośnie od ziemi, że będzie można ją zostawić z zaufaną osobą i pójść z mężem na imprezę, to na pewno tej przyjemności nie odmówię. Dla mnie życie z małą jest bogatsze i na wszelkie smutki działa jeden mały, dziąsłowy uśmieszek .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)