Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[karolka110]

Napisane przez chce_byc_mama

tak chodzi mi o ta glownie o smoczek bo ma jakby ksztaltem przypomina kapturek moze taka moja niunia polubi

w tym przypadku nic nie doradzę....musiałabyś zobaczyć jak Amelka zareaguje....moja tam ssie wszystko, ale ma zwykłą butelkę nie antykolkową, dlatego myślałam nad tą właśnie

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

moj tz sie dzis rano na mnie obrazil bo mowi do mnie ale mialem sen , snilo mi sie ze bralismy slub a ja mu na to: nigdy w zyciu! ha ha ha

a co nie chciałabys chajtać się z nim?

Napisane przez phdwao

wogole nie poznaje dziecka, usnął sam przy karuzelce

zazdroszczę moj to sam z siebie zasypia tylko na spacerach i w aucie

[chce_byc_mama]

Napisane przez ewka5891

a co nie chciałabys chajtać się z nim?
:

wiesz co nie wiem powiem szczerze, tzn tu nie chodzi o niego tylko ogolnie o malzenstwo.
moich rodzicow malzenstwo zaczelo sie sypac po 18 latach bycia razem, wiem ze to nie regula ale tak jak kiedys bardzo chcialam byc zona dzis nie jestem juz tak tego pewna.

[nitka_88]

Hej Przyszłam się pożalić... Właśnie była u mnie health visitorka i mój mały przybrał tylko 200g w ciągu 2 tygodni Nie wiem, co się stało, wcześniej przybierał bardzo ładnie

[chce_byc_mama]

Napisane przez karolka110

w tym przypadku nic nie doradzę....musiałabyś zobaczyć jak Amelka zareaguje....moja tam ssie wszystko, ale ma zwykłą butelkę nie antykolkową, dlatego myślałam nad tą właśnie

no i chyba na probe kupie taka mala.
a Ty tez karmisz przez kapturki? nie wydaje Ci sie ze ten smoczek przypomina ksztaltem kapturek?

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez nitka_88

Hej Przyszłam się pożalić... Właśnie była u mnie health visitorka i mój mały przybrał tylko 200g w ciągu 2 tygodni Nie wiem, co się stało, wcześniej przybierał bardzo ładnie

a cos Ci powiedziala na to?

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

a cos Ci powiedziala na to?

Powiedziała, że patrząc na poprzednie pomiary spodziewała się znacznie większego przyrostu i że w takim razie przyjdzie go zważyć ponownie za tydzień. No i że mam dbać o siebie oraz więcej i zdrowiej jeść. Taaa... żebym tylko miała kiedy

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

Powiedziała, że patrząc na poprzednie pomiary spodziewała się znacznie większego przyrostu i że w takim razie przyjdzie go zważyć ponownie za tydzień. No i że mam dbać o siebie oraz więcej i zdrowiej jeść. Taaa żebym tylko miała kiedy :/

no tp musisz jesc kochana i duzo pic pamietaj to bardzo wazne.
a przyrostem sie nie przejmuj, to napewno tylko chwilowe i maly raz dwa nadrobi. a jak w nocy Ci je ? moze wybudzaj go czesciej na jedzonko.

[Kasik_12]

Napisane przez nitka_88

Hej Przyszłam się pożalić... Właśnie była u mnie health visitorka i mój mały przybrał tylko 200g w ciągu 2 tygodni Nie wiem, co się stało, wcześniej przybierał bardzo ładnie

O kurcze to niedobrze a czym karmisz piersią czy mm?

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

[chce_byc_mama]

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to niedobrze a czym karmisz piersią czy mm?

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

bedzie dobrze, wkrapiaj ten preparat i napewno bedzie lepiej. tez mialam kiedys pozapychane uszka reakcja po przeziebieniu. mialam usuwane to u laryngologa. mialam kilka lat.

[karolka110]

Napisane przez chce_byc_mama

no i chyba na probe kupie taka mala.
a Ty tez karmisz przez kapturki? nie wydaje Ci sie ze ten smoczek przypomina ksztaltem kapturek?

może i przypomina...
ja nie karmię już przez kapturki-karmiłam ok 2 tygodnie, po tym jak po porodzie miałam obolałe sutki, ale potem jak się ogarnęły karmię normalnie, no i dodatkowo MM

[chce_byc_mama]

Napisane przez karolka110

może i przypomina...
ja nie karmię już przez kapturki-karmiłam ok 2 tygodnie, po tym jak po porodzie miałam obolałe sutki, ale potem jak się ogarnęły karmię normalnie, no i dodatkowo MM

musze sprobowac ta butelke. zdecydowanie.

[agunia82]

Napisane przez depoison

Nieczęsto mi się to zdarza, ale muszę dziś bardzo pochwalić Zochulinkę.

Dziecko mi padło o 20:40.
Spało - bez przerwy - do 6 rano.
Kurtyna.




moja urodziła się z wagą 2270, po sześciu tygodniach miała chyba 3450

no brawo

Napisane przez Paulaaa23

Tak czytam, że wasze dzieci się śmieją do grzechotek, itp, a moje... Albo je, albo śpi. Jak się obudzi, to go zagaduję, pokazuje grzechotki, czytam, lub włączam karuzele. Nie minie nawet 10min a on się krzywi, stęka i zaczyna płakać

tylko weź pod uwagę to, że dziewczyny co piszą o śmianiu itp. to mają starsze dzieci, 2-3 miesięczne, Twój ma jeszcze czas na to, spokojnie. I uwierz mi, jeszcze zatęsknisz za tymi czasami kiedy dziecię tylko je i śpi

Napisane przez Soleilka

A sutki to mi tak ostatnio miażdży dziąsełkami, że szok Mam całe bordowe i strasznie bolą

moja też mi zaczęła gryźć brodawki, zwłaszcza pod koniec karmienia jak mleko przestaje lecieć potrafi tak przyszczypnąć że aż krzyczę z bólu

Napisane przez pumas

Ustaliliśmy datę chrztu na 21.10. Wizyta u księdza to była komedia, nakręcał nas na ślub jak jakiś nawiedzony. Oczywiście wszystko z humorem, ale gadane to on ma i nawet tż chyba przyparty do muru zadeklarował, że ślub będzie w 2013 :P

no proszę

Napisane przez eninka84

jeju jak ja Wam zazdroszcze przespanych nocy....ja nie wiem co sie dzieje u mnie, raz zasnał o 22 obudził sie o 4 i to było tylko raz......za to teraz od kilku dni w nocy mi sie budzi co 2 h i co troche kupa! Meczy sie przy tym i budzi mnie juz wczesniej stekaniem, pozniej go przebieram, daje jesc i zazwyczaj zasypia albo....meczy go cos i znowu chce cycka.
Dzis od 7 nie spi i steka, krzyczy, mama moja stwierdzila ze brzuszek go ewidentnie boli i połozyła go na brzuszku i..........milion pryków poszło po czym dziecko mi zasnelo samo z siebie nie przy cycku i spi juz godzinke!!!!!
Kupilam Lefax na kolki, wiec daje mu od wczoraj ale sama nie wiem jak czesto. Miala ktoras ten specyfik? Dzieki niemu wczoraj omineły go płaczki i bolaca kupa w ciagu dnia i pieknie mi spał 4 h!!!!!

Przepraszam ze Was nie cytuje nie doradzam, ale moje dziecie jest baardzo absorbujace jak narazie przez ten brzuszek Zaluje ze nie udzielam sie czesto bo jak tak nadrabiam to wiem ze byloby mi razniej gdybym z Wami miala kontakt wiekszy, a tak to nie wiem co sie dzieje u Mlodego i płacze razem z nim...gdyby nie moja Mama dzis to tez juz bym płakała z Tymim na rekach....a tak to moge napisac do was
Buziaki wielkie!!!

oj zagazowany biedulek był

Napisane przez nitka_88

Hej Przyszłam się pożalić... Właśnie była u mnie health visitorka i mój mały przybrał tylko 200g w ciągu 2 tygodni Nie wiem, co się stało, wcześniej przybierał bardzo ładnie

Napisane przez nitka_88

Powiedziała, że patrząc na poprzednie pomiary spodziewała się znacznie większego przyrostu i że w takim razie przyjdzie go zważyć ponownie za tydzień. No i że mam dbać o siebie oraz więcej i zdrowiej jeść. Taaa... żebym tylko miała kiedy

oj to niedobrze Ale co do jedzenia to nie ma, że nie ma kiedy. Dla dobra dziecka i swojego musisz zdrowo się odżywiać. Najwyżej dziecko chwilę popłacze, nic mu się nie stanie jak 5 minut poświęcisz na chociażby zrobienie sobie kanapek.
No i oby za tydzień waga była już lepsza

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to niedobrze a czym karmisz piersią czy mm?

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

ale skoro to tylko woskowina to super wieści, skoro i Ty i lekarka uważacie, że dziecko słyszy, to na pewno tak jest Zakraplaj uszka, na pewno będzie dobrze!

Głowa mnie coś boli

Aha byłam dzisiaj w rossmanie, i uwaga, jak ktoś ma żel do kąpieli babydream seria 11/2014 11 i 11/2014 12 to trzeba go zwrócić do sklepu, znaleźli w nim jakieś szkodliwe substancje, które ponoć w dużym rozcieńczeniu szkodliwe nie są, ale lepiej uważać. Tutaj więcej info:
http://media.rossmann.com.pl/pr/2228...ieli-babydream

[Paulaaa23]

Napisane przez nadalka

Iga się dzisiaj przewróciła z brzuszka na plecy... fakt że to było w trakcie wielkiej awantury no ale chyba się liczy

brawa dla Igi

Napisane przez Kasik_12

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

skoro reaguje, to słyszy, na pewno wszystko będzie dobrze

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez agunia82

tylko weź pod uwagę to, że dziewczyny co piszą o śmianiu itp. to mają starsze dzieci, 2-3 miesięczne, Twój ma jeszcze czas na to, spokojnie. I uwierz mi, jeszcze zatęsknisz za tymi czasami kiedy dziecię tylko je i śpi

z naciskiem na je. Przez większość dnia wisi na cycku, zasypia tylko przy nim i śpi dopóki go nie odłożę. W ciągu tych kilku dni, odkąd wróciłam na forum, nauczyłam się pisać lewą ręką.

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

no tp musisz jesc kochana i duzo pic pamietaj to bardzo wazne.
a przyrostem sie nie przejmuj, to napewno tylko chwilowe i maly raz dwa nadrobi. a jak w nocy Ci je ? moze wybudzaj go czesciej na jedzonko.

W nocy przesypia mi ok 5h jednym ciągiem, więc może faktycznie spróbuję go wybudzać...

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to niedobrze a czym karmisz piersią czy mm?

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

Karmię piersią.
A ze słuchem Nadii na pewno jest wszystko ok!

Napisane przez agunia82

oj to niedobrze Ale co do jedzenia to nie ma, że nie ma kiedy. Dla dobra dziecka i swojego musisz zdrowo się odżywiać. Najwyżej dziecko chwilę popłacze, nic mu się nie stanie jak 5 minut poświęcisz na chociażby zrobienie sobie kanapek.
No i oby za tydzień waga była już lepsza

Dziękuję
Odżywiam się zdrowo - tego jestem pewna. Tylko z częstotliwością jedzenia jest trochę gorzej...

Spróbuję też więcej pić

[pumas]

Mamka, nie ma czego gratulować, póki nie ma brylanta na palcu to nic z tego Kasik, będzie dobrze z tymi uszkami, musisz byc cierpliwa i poczekać jeszcze na wizytę, a w między czasie wkrapiać te kropelki. Nitka, dzieci czasem przybierają nierównomiernie, więc na razie wydaje mi się, że nie ma powodów do obaw. Za tydzień zobaczysz jak ta waga. Rozalka Prince też miała chwile, że mniej przybierała. Grunt to nie wpadać w panikę tylko słuchać lekarzy - na pewno jakby się coś działo, poinformują i zalecą jakąś suplementację. Phdwao, widzisz jakiego masz aniołka Ja chyba po prawie 3 miesiącach rozgryzłam moją bestię i wiem, jaki popełniałam ciągle błąd i czemu mi dziecko nie spało !! Zamiast utulić ją do spania, gdy płakała, to ja szukałam innej przyczyny. To zmieniałam jej pieluchę, to nosiłam (bez rożka ani kocyka), to huśtałam, to pokazywałam jakieś zabawki, zagadywałam do niej itd. A moje dziecko po prostu chciało spaaaaććć !!!!!!! A wyrodna matka nie pozwalała. I teraz wiem, że jak się zaczyna marudzenie, to trzeba dziada zapakować szczelnie w rożek lub jakiś kocyk, opatulić, dać smoczek i spanie murowane!!!!

[chce_byc_mama]

Pumas widzisz ile to czlowiek sie nameczy zanim pozna wlasne dziecko!

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez nitka_88

W nocy przesypia mi ok 5h jednym ciągiem, więc może faktycznie spróbuję go wybudzać...

mojej kolezanki synek (tez w uk) slabo przyieral a nocki tez dlugo przesypial potrafil spac ciagiem 5-6 godzn a mial zaledwie 2 tygodnie!
no i polozna kazala wybudzac co 2.5-3 h bo nocny pokarm jest ponoc najlepszy

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

mojej kolezanki synek (tez w uk) slabo przyieral a nocki tez dlugo przesypial potrafil spac ciagiem 5-6 godzn a mial zaledwie 2 tygodnie!
no i polozna kazala wybudzac co 2.5-3 h bo nocny pokarm jest ponoc najlepszy

To mój też tak przesypia, niemal od samego początku. A myślisz, że jakbym odciągnęła mleko w nocy i potem podała je dodatkowo w ciągu dnia, zamiast go wybudzać, to byłoby ok?

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

To mój też tak przesypia, niemal od samego początku. A myślisz, że jakbym odciągnęła mleko w nocy i potem podała je dodatkowo w ciągu dnia, zamiast go wybudzać, to byłoby ok?

mozesz sprobowac. ale chce Ci sie odciagac mleko w nocy?

[agunia82]

Napisane przez nitka_88

To mój też tak przesypia, niemal od samego początku. A myślisz, że jakbym odciągnęła mleko w nocy i potem podała je dodatkowo w ciągu dnia, zamiast go wybudzać, to byłoby ok?

moim zdaniem lepiej go w nocy wybudzać - i tak na odciąganie wstać musisz i tak, a w dzień może być tak, że zje mleczko z nocki, z cyca nic i pośpi do tego dłużej, bo mleczko bardziej tłuste (dlatego dzieci zwykle w nocy mają dłuższe przerwy w spaniu niż w dzień).
A poza tym dziecię z cyca raczej zje więcej niż odciągniesz laktatorem

[Paulaaa23]

Mówię do Adasia "a gu", a on na to "a hu"

[phdwao]

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to niedobrze a czym karmisz piersią czy mm?

Dziewczyny byłam dzisiaj z Nadią na badaniu przesiewowym słuchu i znowu nie wyszło Lekarka twierdzi , że ma mocno pozapychane od woskowiny uszka i żeby wkraplać preparat Remo -wax , który ma usunąć wydzielinę. Ja się chyba wykończę kolejna wizyta 24.10 ,a w Bydgoszczy prywatna 04.10 . Dzisiaj znowu od nerwów siedziałam na kibelku sporo czasu . Kobitka uważa , że ona słyszy i ja też tak uważam , więc czekam jak na szpilkach do 04.10 jeszcze długich 10 dni

Kochana bedzzie dobrze, trzymamy kciuki, a Ty wkrapiaj jej ten plyn i odetla sie i bedzie od razu dobrze, ja mialam raz zatkane ucho to naprawde duzo slabiej sie slyszy, to napewno ta przyczyna

Napisane przez pumas

Mamka, nie ma czego gratulować, póki nie ma brylanta na palcu to nic z tego Kasik, będzie dobrze z tymi uszkami, musisz byc cierpliwa i poczekać jeszcze na wizytę, a w między czasie wkrapiać te kropelki. Nitka, dzieci czasem przybierają nierównomiernie, więc na razie wydaje mi się, że nie ma powodów do obaw. Za tydzień zobaczysz jak ta waga. Rozalka Prince też miała chwile, że mniej przybierała. Grunt to nie wpadać w panikę tylko słuchać lekarzy - na pewno jakby się coś działo, poinformują i zalecą jakąś suplementację. Phdwao, widzisz jakiego masz aniołka Ja chyba po prawie 3 miesiącach rozgryzłam moją bestię i wiem, jaki popełniałam ciągle błąd i czemu mi dziecko nie spało !! Zamiast utulić ją do spania, gdy płakała, to ja szukałam innej przyczyny. To zmieniałam jej pieluchę, to nosiłam (bez rożka ani kocyka), to huśtałam, to pokazywałam jakieś zabawki, zagadywałam do niej itd. A moje dziecko po prostu chciało spaaaaććć !!!!!!! A wyrodna matka nie pozwalała. I teraz wiem, że jak się zaczyna marudzenie, to trzeba dziada zapakować szczelnie w rożek lub jakiś kocyk, opatulić, dać smoczek i spanie murowane!!!!

noo moj drze sie nieziemsko jak chce spac, tylko nie chce smoka, i zassypia na cycu ale pracuję nad tym

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

mozesz sprobowac. ale chce Ci sie odciagac mleko w nocy?

I tak często wstaję na odciąganie, bo budzą mnie pełne cyce. Zajmuje mi to 5 - 10 minut i w tym czasie odciągam ok 100ml. A mleczko mrożę.

Napisane przez agunia82

moim zdaniem lepiej go w nocy wybudzać - i tak na odciąganie wstać musisz i tak, a w dzień może być tak, że zje mleczko z nocki, z cyca nic i pośpi do tego dłużej, bo mleczko bardziej tłuste (dlatego dzieci zwykle w nocy mają dłuższe przerwy w spaniu niż w dzień).
A poza tym dziecię z cyca raczej zje więcej niż odciągniesz laktatorem

Odciąganie nie wybija mnie ze snu tak jak karmienie. Po karmieniu często nie mogę już zasnąć... i w efekcie już teraz spię tylko 4/5h na dobę
Postanowiłam, że przez ten tydzień postaram się jeść i pić więcej oraz zrezygnuję z kapturków, a jeśli dalej nie będzie poprawy to od przyszłego tygodnia zacznę go wybudzać w nocy tak jak radzicie
Myślicie, że takie rozwiązanie jest ok?
Dodam tylko że według hv, mały nie wygląda na chore, ani tym bardziej niedożywione dziecko i dlatego sama tak bardzo się zdziwiła jego wagą.

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

I tak często wstaję na odciąganie, bo budzą mnie pełne cyce. Zajmuje mi to 5 - 10 minut i w tym czasie odciągam ok 100ml. A mleczko mrożę.

Odciąganie nie wybija mnie ze snu tak jak karmienie. Po karmieniu często nie mogę już zasnąć... i w efekcie już teraz spię tylko 4/5h na dobę
Postanowiłam, że przez ten tydzień postaram się jeść i pić więcej oraz zrezygnuję z kapturków, a jeśli dalej nie będzie poprawy to od przyszłego tygodnia zacznę go wybudzać w nocy tak jak radzicie
Myślicie, że takie rozwiązanie jest ok?
Dodam tylko że według hv, mały nie wygląda na chore, ani tym bardziej niedożywione dziecko i dlatego sama tak bardzo się zdziwiła jego wagą.

wiesz mozesz sprobowac jezeli to przyniesie jakis efekt to dlaczego nie, aczkolwiek tak jak Agunia napisala lepiej by bylo go wybudzic. Ale decyzja tu juz nalezy do Ciebie

[red_scorpio]

Witam po długiej nieobecności
Dalej jestem u mamy i piszę z doskoku. Maciusiowi na kolki pomaga sab simplex. Odstawiłam go zupełnie od piersi i jest na mm. Lekarz zalecił Hippa HA i Hippa na zaparcia - mieszać po połowie. DO tego mamy zapisany debridat na lepsze trawienie. No i jest w miarę ok.
Ja jednak mam sama ze sobą problem. Któraś pisała, że jej dziecko ostatnie pół godziny się pręży, przeciąga, wzdycha, itp. Mój tak robi przez całą noc z przerwami około 10-15 min. A ja zamiast spać to na każde kwęknięcie otwieram oko i sprawdzam czy się nie dusi, nie ulewa, itp. I w ogólnym rozrachunku nie śpię. Nie wiem jak sobie poradzić z moim przewrażliwieniem. Jak tak dalej pójdzie to będę chodzącym zombi.
Mały je co 3-4h. Wypija różnie od 30 do 120 ml. Zapisuję wszystko aby nie przekroczyć dawek z opakowania mleka. Powiedziałam o tym lekarzowi, bo Młody przybiera w ekspresowym tempie a ona mi, że to są dane szacunkowe i wcale nie musi tak być. Maksymalna objętość dziennego spożycia hippa to coś około 840 ml. Maciek zjada około 700. (650/670)

Napisane przez Konczita

Mamuśki .... mam do Was prośbę ... czy możecie mi napisać ile Wasze skarby przybrały przez pierwsze 6 tygodni ???
ja usłyszałam, że moje dziecko przybiera za dużo ... karmie w przerwach 3 - 3.5h ... tak jak mała się domaga z dłuższą 4 - 5 h przerwą w nocy ... mała dostaje 120ml nie zawsze zjada wszystko .. ma około 7 karmień ...
kazano mi ograniczyć karmienie ale to paranoja jak mam ograniczać jak to chyba jest normalna porcja dzienna ...
Moja córcia przez 39 dni przybrała z 2532 do 4100 (zważono mi ją w pampku i nie wiem dokładnie) i uważają że jak na wcześniaka to bije rekordy z wagą .. ale nie wydaje mi się to bo czytałam że Wasze dzieciątka podwoiły masę urodzeniową też dość szybko ... na pewno nie w pół roku ...

Waga urodzeniowa - 2950, wyjściowa 2750, z zeszłego czwartku czyli 5 tygodni i 2 dni - 4560. Różnica 1810 g. Też niby za dużo, ale głodzić Małego nie będę. Nie podaję za dużo bo jak nie chce jeść to wypluwa smoczek. Położna mimo powyższych gadek pediatry powiedziała, że jest ok i sama dziecka by nie głodziła. Poza tym i ja i mąż jesteśmy duzi więc po kim mały ma być drobny?? No chyba, że po listonoszu - bo on jakieś 150 cm wzrostu i 50 kg.

Napisane przez eninka84

jeju jak ja Wam zazdroszcze przespanych nocy....ja nie wiem co sie dzieje u mnie, raz zasnał o 22 obudził sie o 4 i to było tylko raz......za to teraz od kilku dni w nocy mi sie budzi co 2 h i co troche kupa! Meczy sie przy tym i budzi mnie juz wczesniej stekaniem, pozniej go przebieram, daje jesc i zazwyczaj zasypia albo....meczy go cos i znowu chce cycka.
Dzis od 7 nie spi i steka, krzyczy, mama moja stwierdzila ze brzuszek go ewidentnie boli i połozyła go na brzuszku i..........milion pryków poszło po czym dziecko mi zasnelo samo z siebie nie przy cycku i spi juz godzinke!!!!!
Kupilam Lefax na kolki, wiec daje mu od wczoraj ale sama nie wiem jak czesto. Miala ktoras ten specyfik? Dzieki niemu wczoraj omineły go płaczki i bolaca kupa w ciagu dnia i pieknie mi spał 4 h!!!!!

Przepraszam ze Was nie cytuje nie doradzam, ale moje dziecie jest baardzo absorbujace jak narazie przez ten brzuszek Zaluje ze nie udzielam sie czesto bo jak tak nadrabiam to wiem ze byloby mi razniej gdybym z Wami miala kontakt wiekszy, a tak to nie wiem co sie dzieje u Mlodego i płacze razem z nim...gdyby nie moja Mama dzis to tez juz bym płakała z Tymim na rekach....a tak to moge napisac do was
Buziaki wielkie!!!

U nas sprawdza się sab simlex. |Do tego dopajam herbatą z koperku. Też fajnie działa.

[karolka110]

nie powiedziałam Wam, że w sobotę podjęłam z Małżem niestety nieudaną próbę powrotu do seksu...bolało....także mój cały entuzjazm uleciał...i nawet nie wiem kiedy podjąć kolejną próbę

[chce_byc_mama]

Napisane przez karolka110

nie powiedziałam Wam, że w sobotę podjęłam z Małżem niestety nieudaną próbę powrotu do seksu...bolało....także mój cały entuzjazm uleciał...i nawet nie wiem kiedy podjąć kolejną próbę

u mnie tez ten "pierwszy raz" byl niecieawy, za drugim juz bylo lepiej :P

[eninka84]

Kochane, a jak dlugo trwa u Was karmienie jednorazowo?

[chce_byc_mama]

Napisane przez eninka84

Kochane, a jak dlugo trwa u Was karmienie jednorazowo?

okolo 20-25 minut z dwoch piersi.

[nitka_88]

Napisane przez eninka84

Kochane, a jak dlugo trwa u Was karmienie jednorazowo?

Takiego aktywnego ssania, to ok 20-30 minut, a potem zaczyna udawać że je, byle tylko przy cycku poleżeć

[karolka110]

Mamcia ale u mnie praktycznie do niczego nie doszło....kiedy podjęłaś się drugiej próby??