Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[karolca]

Napisane przez karo_z

o super! daj znać jak wrażenia po pierwszych próbach picia

Już nie mogę się doczekać aby dać jej coś do picia. Na początek dam troszkę mojego mleczka, ale najpierw musze wyparzyć i dać jej chwilę się pobawić

[Nikii89]

Napisane przez karo_z

sama nie wiem. Dziąsła są takie białe w miejscach dolnych jedynek i dwójek. Mam nadzieję że nie wyjdą wszystkie na raz
Nie wiem czego się spodziewać...dziąsła się zaczerwieniają czy właśnie robią białe jak wychodzą ząbki?
Piotruś ślini się i wkłada łapki i co tylko w ich zasięgu do buzi...ale tak już ma od dawna a zębów ni widu ni słychu

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------


o super! daj znać jak wrażenia po pierwszych próbach picia

robia sie takie jasne punkciki - białe

[cziqua]

dzisiejsza nocka masakra przespałam może ze 3 h w sumie potem po prostu jak się położyłam to czytałam książkę na kompie bo młody co chwila się budził i tak z 12 razy chyba:/

Filip takie białe punkciki ma na miejscu dolnych jedynek i górnych jedynek i chyba coś zaczyna byc widac na donej dwójce oby wszystkie na raz nie wychodziły

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

dziewczyny te które mają kubek TT http://mala-akademia.pl/pierwszy-kub...ppee---4-200ml. czy u was też jest to niekapek kapek? raz nie kapie raz się leje?

[koniakonia]

Napisane przez cziqua

dzisiejsza nocka masakra przespałam może ze 3 h w sumie potem po prostu jak się położyłam to czytałam książkę na kompie bo młody co chwila się budził i tak z 12 razy chyba:/

Filip takie białe punkciki ma na miejscu dolnych jedynek i górnych jedynek i chyba coś zaczyna byc widac na donej dwójce oby wszystkie na raz nie wychodziły

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

dziewczyny te które mają kubek TT http://mala-akademia.pl/pierwszy-kub...ppee---4-200ml. czy u was też jest to niekapek kapek? raz nie kapie raz się leje?

Hej, jak leci to sprawdź czy czasem nie przycisnęłaś od środka tej gumki takiej , tam przy tym mechanizmie dozującym.U nas czasem tak było, że jak mocno mieszałam tym kubasem to odskakiwał ten mechanizm i wtedy się leje.

[joanaros]

U nas nocki ostatnio słabe. Dni też. Chyba ząbki kolejne ida bo mała płaczliwa i marudna

karolca moja ładnie pije z doidy cup. O ile pije bo ogólnie dalej poza cycem niekoniecznie cos lubi

[cziqua]

koniu dzięki sprawdzę

[koniakonia]

Napisane przez cziqua

koniu dzięki sprawdzę

ja ten mechanizm często rozbrajałam do mycia, zdarzało jak Nina piła ,że nagle zaczynało lecieć mocno , a się okazywało,że to tam się wyrwało

[karolca]

Napisane przez joanaros

U nas nocki ostatnio słabe. Dni też. Chyba ząbki kolejne ida bo mała płaczliwa i marudna

karolca moja ładnie pije z doidy cup. O ile pije bo ogólnie dalej poza cycem niekoniecznie cos lubi

Więc tak.
Woda w temperaturze pokojowej niezbyt jej smakuje Strząchała się, wypiła kilka łyków. Na początek myślę, że całkiem nieźle Będziemy trenować

[Cytrynka_Wawa]

bylam u dentysty 160zl i to nie koniec bylam z mlodym u lekarza i dostal lekarstwa na przeziebienie za 40zl normalnie same wydatki

[nowaken]

No to my po wizycie. Antek jak zwykle zawalony łącznie z uchem ma zaczerwienione. A Ania to samo co Antek tylko w słabszym wydaniu trochę ma gardło zaczerwienione. Osłuchowo są czyści. Ania waży 7400 i pani powiedziała że pięknie waży i że jest silną małą kobietką. Za tydzień mamy kontrolę i wizytę u dermatologa z Antkiem bo mu się bardzo suche łokcie zrobiły i takie białe chorstki mu powychodziły. Ale tak mnie pani umówiła że wszystko załatwię w jeden dzień wizyty mam od 10 do 11

[ewelajna25]

Hej!

U nas nocka średnia-problemy z zaśnięciem, potem wybudzanie się...Ogólnie marudka się zrobiła z tej naszej Matyldki

Teraz też ani na chwilę spokoju, bo ciągle chce żeby zabawiać...

Zęby czy nie zęby nie wiem, białe punkciki o których pisze Nikii są od dawna, nie tylko na dolnych jedynkach...Dziąsła białawe i twarde, ale jeszce nic nie wyszło!

Ale za to widzę po ubrankach, jak przybiera centymetrów na długość...

Dziś miała miejsce śmieszna sytuacja-karmiłam Mati z miseczki łyżeczką i ona w pewnym momencie ciągnie mi tą miseczkę łapkami...Przykładała ją sobie do buzi i chciała pić jak z kubka, ale danie było za gęste więc nie dało rady hihi

Najpierw nie zorientowałam się, o co chodzi, myślałam, że chce ostrzyć sobie dziąsełka, ale chyba chodziło o to, że widzi zawsze jak ja pije z kubka, i wtedy też miałam obok postawiony kubek z herbatą i popijałam po łyczku co jakiś czas Pewnei chciała naśladować mamusię

Karolca, a pdoawałaś Ewelince wodę już wcześniej? Po dzisiejszym też bym kupiła kubek ale doidy tu nigdzie nie widziałam a za to mnóstwo kubków typu bidon z ustnikiem...a z ustnika Matylda nie chce ciągnąć...

[emigra]

Ewelajna, u nas tez nie ma w sklepach tego kubeczka - predzej internet ale ja chyba nie bede w niego inwestowala. Ja potrzebuje czegos z czego moge Julke tez na lezaco poic - bo ona sporo przed snem wypija, a z takiego kubeczka to chyba raczej niemozliwe.


Zamowilam dzisiaj pojemniczki z Aventu do mrozenia porcji obiadkow dla Julki, wiec jak przyjda to pogotuje, tzn jutro juz cos jej ugotuje, mysle o ziemniaku z marchewka i kuraczkiem i zupce jarzynowej na poczatek. Narazie mam kilka porcji ziemniak+march.+brokul i ziemniak+march.+szpinak.
A Wy co gotujecie swoim maluchom? Myslalam o tym zeby brac pomysly ze sloiczkow ale nie wiem jaki makaron czy ryz wybrac dla dziecka - taki jak my jemy normalny czy jakies specjalne?

[Cytrynka_Wawa]

a co tu taka cisza??
widzialyscie
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=-JgyaHXqs0w

[lena_mi]

Dziękujemy za ząbkowe gratki

Napisane przez Flowerbombka

Lenka gratki dla Kajci za ząbki i to aż dwa naraz

A ćwiczymy Bobathem...on płacze bo nie może sobie spokojnie poleżeć na brzuszku tylko coś od niego wymaga ta kobitka i on się wkurza, no ale bez pracy nie będzie efektów...mój nerwusek mały..

Powiedz Morficzkowi, że narzeczona też ćwiczy, może będzie mu rażźiej

Tynka wszystkiego dobrego dla Mateuszka!

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez karolca

nie wiem.


przyszedł dziś doidy cup

też dostanę lada dzień, ciekawe jak sobie będą radziły nasze maluchy

kupiłąm też taki:
http://www.e-dzieciaczki.pl/lovi-kub...8.html?invis=1

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Karo_z u nas nie było rozpulchnionych dziąseł, tzn ja nie zauważyłam, żeby były zaczerwienione itp. Pojawiły się białe kropeczki, potem z tego kreseczki no i przebiły się po kilku dniach, tak, że czuć je już pod palcem.

[MoniaHan]

Halo a Wy co robicie ze tu tak cicho?
Emigra ja bede jeszcze Pasternak gotowac,a tak to zamierzam gotowac wg pieciu przemian,ale narazie pojedyncze gotuje marchewka,ziemniak,march I ziemniak.czekam bo tato jutro ma mi przywiezc z Pl kaszke kukurydziana to owsianke Hani ugotuje.ja mrozic nie bede tylko wekowac.teraz wekuje owsianke I zupy dla siebie,dzisiaj zawekowalam jedem sloiczek ziemniaka I marchwi dla Hani.
Kurcze tz mama zlozyla nam propozycje,ze moze przyjechac I opiekowac sie Hania,bo ona taka malutka I w wieku 10miesiecy szkoda ja do zlobka posylac...i teraz myslimy bo dla Hani byloby lepiej pewnie w domu z babcia,mnie I tz widzialaby podczas przerwy obiadowej (moglabym karmic wtedy piersia I w dzien tez),praca na tym samym podworku,to mialabym oko na tesciowa,w domu mialabym wszystko zrobione bo ta kobieta nie usiedzi na miejscu,wieksze szanse ze Hani pierwsze slowo byloby po polsku a nie po angielsku,bo jednak w zlobku spedzalaby 7-8 h dziennie to wiecej niz w domu po polsku, minusy to tesciowa w jednym domu,jest troche szalona,nie mielibysmy jadalni bo tam bylby jej pokoj,no I mam nadzieje ze bysmy sie dogadywaly bo gdyby cos poszlo nie tak to zlobek by przepadl I zostalabym na lodzie,czas na odpiwiedz mamy do poniedzialku,bo tesciowa jesli do nas nie przyjedzie to zacznie kurs niemieckiego,a wczoraj wyslala mi zapeoszenie na fb

[tynka88]

dziekujemy

Karolca wspolczuje nocek, ja slyszalam z opowiesci jednej kolezanki ze jej dziecko do roku czasu (karmione piersia) jadło co 1,5 godziny z zegarkiem w ręku.

Nikki no Mateuszek to moze postawic tylko flaszeczke, bo on ma zamilowanie do butli, po ojcu chyba

[Cytrynka_Wawa]

tynka taka laska jestes ze nie moge sie napatrzeć na ciebie

dziewczyny nie wiecie czy można dostac gdzies strzykawkę do podawania lekarstw??

[aalegna]

hej
u mnie coraz mniej czasu na kompa, są dni że nawet nie mam kiedy go odpalić bo Seba chce żebym z nim spędzała czas a śpi niewiele
wieczorami po prostu mi się już nic nie chce
my nadal chorujemy, dopadło i mnie jestem zawalona, zakatarzona, kaszle a w sobote jeszcze na wesele idziemy
Seba osłuchowo czysty ale katar też ma ciągle i zapchany nosek

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny nie wiecie czy można dostac gdzies strzykawkę do podawania lekarstw??

moja mama miała zapas strzykawek więc od niej wzięłam i też tak walczymy z podawaniem antybiotyku bo jest ciężko

[gosia261282]

Hej!
Za mna intensywny dzien,duzo mialam do zrobienia w domu,bylam tez na wiekszych zakupach.Dzis Eryk jadl skrobane lyzeczka jabluszko i bylo pycha.Kupilam mu organiczne jablka w tesco.

Napisane przez tynka88

wszystkim kolezankom i kolegom Mateuszek stawia , bo dzis mamy pół roczku

dla Mateuszka!

Napisane przez karolca

przyszedł dziś doidy cup

To zycze,zeby Ewelinka go polubila

Napisane przez Cytrynka_Wawa

bylam u dentysty 160zl i to nie koniec bylam z mlodym u lekarza i dostal lekarstwa na przeziebienie za 40zl normalnie same wydatki

Oj to rzeczywiscie,tak to z reguly jest,ze wszystko na raz.No ale to sila wyzsza.

Napisane przez MoniaHan

Kurcze tz mama zlozyla nam propozycje,ze moze przyjechac I opiekowac sie Hania,bo ona taka malutka I w wieku 10miesiecy szkoda ja do zlobka posylac...i teraz myslimy bo dla Hani byloby lepiej pewnie w domu z babcia,mnie I tz widzialaby podczas przerwy obiadowej (moglabym karmic wtedy piersia I w dzien tez),praca na tym samym podworku,to mialabym oko na tesciowa,w domu mialabym wszystko zrobione bo ta kobieta nie usiedzi na miejscu,wieksze szanse ze Hani pierwsze slowo byloby po polsku a nie po angielsku,bo jednak w zlobku spedzalaby 7-8 h dziennie to wiecej niz w domu po polsku, minusy to tesciowa w jednym domu,jest troche szalona,nie mielibysmy jadalni bo tam bylby jej pokoj,no I mam nadzieje ze bysmy sie dogadywaly bo gdyby cos poszlo nie tak to zlobek by przepadl I zostalabym na lodzie,czas na odpiwiedz mamy do poniedzialku,bo tesciowa jesli do nas nie przyjedzie to zacznie kurs niemieckiego,a wczoraj wyslala mi zapeoszenie na fb

Moim zdaniem tez lepiej jak babcia zajmuje sie maluszkiem niz zlobek(ale jesli chodzi o przedszkole to juz jestem na tak) o ile oczywiscie babcia jest w porzadku,idzie sie z nia dogadac i ma sie pewnosc,ze dobrze zajmie sie malutka.

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny nie wiecie czy można dostac gdzies strzykawkę do podawania lekarstw??

Powinni miec w sklepach dzieciecych albo w aptece no i na allegro.

[natkulec]

nie mam siły Was nadrobić
Padam na twarz, tak sie dzis narobiłam Zebralismy wczoraj aronię z jednego tylko krzaka a było tego jakieś 6kg. wymyśliłam żeby zrobić sok, a znalazła w necie też przepis na nalewkę więc dzis zrobiłam jedną partię soku z 2 kg i nalewkę z 1kg.
Jutro z reszty zrobie sok ugotowałam też zupkę dla Madzi z cielęcinką, lubię mieć 2-3 rodzaje zupek żeby codziennie nie jadła tego samego, jutro zrobię jeszcze z groszkiem zrobiłam też dla Madzi deserek z gruszki
Madzia marudna, chce ciągle na ręce lub żeby ktoś był w pobliżu, jak nie ma to zaczyna jęczeć lub maszeruje na czworaka do kuchni no próbuje stawać na nogi trzymając się czego popadnie, już stabilnie stoi na kolanach jutro wrzucę fotkę jak stoi na kolanach w łóżeczku
buziaczki dla wszystkich

[nowaken]

Napisane przez MoniaHan

Halo a Wy co robicie ze tu tak cicho?
Emigra ja bede jeszcze Pasternak gotowac,a tak to zamierzam gotowac wg pieciu przemian,ale narazie pojedyncze gotuje marchewka,ziemniak,march I ziemniak.czekam bo tato jutro ma mi przywiezc z Pl kaszke kukurydziana to owsianke Hani ugotuje.ja mrozic nie bede tylko wekowac.teraz wekuje owsianke I zupy dla siebie,dzisiaj zawekowalam jedem sloiczek ziemniaka I marchwi dla Hani.
Kurcze tz mama zlozyla nam propozycje,ze moze przyjechac I opiekowac sie Hania,bo ona taka malutka I w wieku 10miesiecy szkoda ja do zlobka posylac...i teraz myslimy bo dla Hani byloby lepiej pewnie w domu z babcia,mnie I tz widzialaby podczas przerwy obiadowej (moglabym karmic wtedy piersia I w dzien tez),praca na tym samym podworku,to mialabym oko na tesciowa,w domu mialabym wszystko zrobione bo ta kobieta nie usiedzi na miejscu,wieksze szanse ze Hani pierwsze slowo byloby po polsku a nie po angielsku,bo jednak w zlobku spedzalaby 7-8 h dziennie to wiecej niz w domu po polsku, minusy to tesciowa w jednym domu,jest troche szalona,nie mielibysmy jadalni bo tam bylby jej pokoj,no I mam nadzieje ze bysmy sie dogadywaly bo gdyby cos poszlo nie tak to zlobek by przepadl I zostalabym na lodzie,czas na odpiwiedz mamy do poniedzialku,bo tesciowa jesli do nas nie przyjedzie to zacznie kurs niemieckiego,a wczoraj wyslala mi zapeoszenie na fb

Jeżeli nie masz na pieńku z teściową to ja bym skorzystała z takiej oferty babcia to zawsze babcia przynajmniej do momentu kiedy Hania nie pójdzie np do przedszkola. A plus jest taki że babcia byłaby pod ręką i zawsze można gdzieś wyjść wieczorem i jak zawsze są plusy i minusy

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

tynka taka laska jestes ze nie moge sie napatrzeć na ciebie

dziewczyny nie wiecie czy można dostac gdzies strzykawkę do podawania lekarstw??

Ja mam z nurofenu w każdym pudełku jest dodawana

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez natkulec

nie mam siły Was nadrobić
Padam na twarz, tak sie dzis narobiłam Zebralismy wczoraj aronię z jednego tylko krzaka a było tego jakieś 6kg. wymyśliłam żeby zrobić sok, a znalazła w necie też przepis na nalewkę więc dzis zrobiłam jedną partię soku z 2 kg i nalewkę z 1kg.
Jutro z reszty zrobie sok ugotowałam też zupkę dla Madzi z cielęcinką, lubię mieć 2-3 rodzaje zupek żeby codziennie nie jadła tego samego, jutro zrobię jeszcze z groszkiem zrobiłam też dla Madzi deserek z gruszki
Madzia marudna, chce ciągle na ręce lub żeby ktoś był w pobliżu, jak nie ma to zaczyna jęczeć lub maszeruje na czworaka do kuchni no próbuje stawać na nogi trzymając się czego popadnie, już stabilnie stoi na kolanach jutro wrzucę fotkę jak stoi na kolanach w łóżeczku
buziaczki dla wszystkich

Zachciało się nalewki to się narobiłaś

[natkulec]

Napisane przez nowaken

Zachciało się nalewki to się narobiłaś

Zebym jeszcze zdążyła spróbować w zeszłym roku zrobiliśmy nalewkę z 10kg winogron, wyszło 14 butelek i co, udało mi się usta umoczyć i już nie ma takie dobre wyszło

[nowaken]

Napisane przez natkulec

Zebym jeszcze zdążyła spróbować w zeszłym roku zrobiliśmy nalewkę z 10kg winogron, wyszło 14 butelek i co, udało mi się usta umoczyć i już nie ma takie dobre wyszło

A to od tego umoczenia się tak szybko skończyło?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Coś ostatnio cisza na tym wątku

Znikam spać dobranoc

[gkatarzynka]

Kurcze, myślałam, że będę miała mnóstwo nadrabiania, a tu cicho i pusto jakoś....
U nas nocka w porządku, dzień trochę gorszy, bo Hania ma problem z zasypianiem.. Jedną drzemkę miała w południe (od rana nie spała) 20-minutową, ale potem jak widziałam, że jest zmęczona, to Ją przystawiłam do piersi i pospałyśmy razem godzinę, a potem Hania pospała jeszcze sama drugą godzinę Potem zaliczyliśmy dłuuuugi spacer aż do 18.30 (Hania obudziła się o 17 więc nie było szans na kąpiel i spanie po 18), kąpiel i o 20 zasnęła w swoim łóżeczku, bo przy piersi nie chciała Dziwne to moje dziecię ostatnio, i strasznie nieprzewidywalne...

Monia, ja też sobie myślę, że dla takiego Maluszka lepsza jest babcia niż żłobek - jeśli tylko macie taką możliwość i teściowa jest w porządku, to bym skorzystała. Natomiast wiek przedszkolny, to już przedszkole, albo jakaś młoda niania - bo te babciowate potrafią zrobić z dziecka zyciowego kalekę (naoglądałam się takich dzieci u nas w przedszkolu i sama jesli będę szukać niani, to tylko młodej, energicznej)

Dziś byłam ostatni raz na zajęciach sama bez Hani - od przyszłego tygodnia Marcin zaczyna pracę więc Hania będzie ze mną chodzić do przedszkola. Zastanawiam się jak to będzie i czy dam radę poprowadzić zajęcia i zaopiekować się Hanią... - ale cóż, każdy grosz się przyda a 300zł miesięcznie na drodze nie leży...

[karolca]

Napisane przez lena_mi

kupiłąm też taki:
http://www.e-dzieciaczki.pl/lovi-kub...8.html?invis=1

taki kupię jak Ewelinka opanuje picie z kubeczka normalnego, z takiego będzie mogła pić sama i będzie wiedziała o co chodzi. Moim zdaniem lepsze niż zwykłe niekapki z ustnikiem.

Napisane przez tynka88

dziekujemy

Karolca wspolczuje nocek, ja slyszalam z opowiesci jednej kolezanki ze jej dziecko do roku czasu (karmione piersia) jadło co 1,5 godziny z zegarkiem w ręku.

Nikki no Mateuszek to moze postawic tylko flaszeczke, bo on ma zamilowanie do butli, po ojcu chyba

Dziękuję za pocieszenie


Dałam dziś Ewelince nektarynkę metodą BLW. Szczęśliwszego dziecka nie widziałam Kulała się z nią po całym łóżku.

Nauczyła się "szczypać" zębami. Wsadza coś do buzi, delikatnie przygryza swoimi dwoma kiełkami i wyszarpuje z buzi. Chyba czas ba twardą bułę

[Roksape]

Hej

Faktycznie cisza, ale pewnie będzie jeszcze większa jak już skończy się macierzyński większości z naszych mam

Monia Jeśli teściowa jest osobą godną zaufania, posłucha się Ciebie w Twoich prośbach dotyczących wychowania Hani itp, to bym jej powierzyła opiekę. Babcia będzie szczęśliwa a i maleńka też napewno ją pokocha.

Widzę, że zaczynają nam maluszki chorować. Przykre to, na szczęście u mnie póki co ok, pewnie Basia będzie zdrowa, gorzej z bratem bo ten ucieka od ubierania, zaziębi się to zaraz i siostra załapie po nim.

A o kubkach mowa. Dzisiaj Maciek przyszedł ze swoim kubkiem rano do nas na bajki. Akurat Basia już u mnie na łóżku była. Młody ma niekapek Aventu z ustnikiem. Basia mu zabrała i zaczęła się przyglądać, po chwili zaczęła go gryźć a po paru minutach udało jej się z niego pociągnąć. Robiłam próbę wcześniej ale nie wiedziała o co chodzi. Chyba w końcu dorosła do kubka i może pomyślę nad zakupem.
Ja bardzo sobie chwalę kubki z Aventu. Nie kapie, pod warunkiem, że się go nie rzuca albo nie telepie jak potrafi mój syn. Czasami z odpowietrzacza poleci parę kropel, co akurat jest normalne. Jestem zadowolona. No i można dokupywać ustniki. 2 za 15 zł. Od 6 miesięcy jest ustnik biały od 12 zielony.
Kupiłam też wcześniej kubek Lovi z ustnikiem. Fajny był 20 zł dałam, ale nie wiem czy taki był jego urok czy miał wadę. Ustnik co prawda krótszy niż w Avencie ale i z takowego da się pić. Tyle tylko, że jak młody zaczął ciągnąć to nie dawał rady, wkurzył się i nie chciał więcej. Jak sama później spróbowałam, to żeby cokolwiek pociągnąć musiałam usta wciągać z całych sił. Zmarnowałam tylko pieniądze. A mam też bidon z Nuka, z ustnikiem silikonowym takim jak smoczki. Myślałam, że kosztuje 10 zł bo tak pisało w Tesco a później na rachunku okazało się, że 40 zł prawie i do tego kapie z niego. Głupia kupiłam dwa to już całkiem sprawę zawaliłam i jeden nie rozpakowany będzie dla Basi...
Uciekam spać Pa

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Karolca niekapki z ustnikiem są dobre gdy dziecko lubi pić na leżąco. Nie mam takiego jak pokazuje Lena_mi ale Maciek bez problemu nauczył się pić z normalnego kupka i to uważam szybko mu się udało.

Aguśkaa Ty nas podczytujesz, a my się zastanawiamy co tam u Ciebie Pisz co tam, jak tam

[karolca]

Napisane przez Roksape

Karolca niekapki z ustnikiem są dobre gdy dziecko lubi pić na leżąco. Nie mam takiego jak pokazuje Lena_mi ale Maciek bez problemu nauczył się pić z normalnego kupka i to uważam szybko mu się udało.

Aguśkaa Ty nas podczytujesz, a my się zastanawiamy co tam u Ciebie Pisz co tam, jak tam

i dzieci, które akceptują ustniki (smoczki itp)

[Aguśkaa83]

Hej kochane

Znow troszke mnie nie bylo, ale u mnie ciagle cos sie dzieje, a ja marze o spokoju, moze teraz bede miala troszke wytchnienia bo autko kupilismy Juz zarejetrowalismy no i szukam jakiegos w miare taniego OC.
No i z praca sie ustabilizowalo, wiem juz na czym stoję. Ale co przeszlam to moje (raz mnie zwalniaja, potem znow nie zwalniaja, to tak jakbym dostala kopa a potem buziaka zaraz )No i musialam sie nasluchac od swojej przelozonej, ktora uwaza ze powinnam byc na kazde zawolanie, umawia sie ze mna a potem twierdzi ze sie nie umawiala, zero zrozumienia dla mnie jako dla matki dwojki malych dzieci, no i traktowanie takie, ze odechciewa sie...Ale coz, trzeba sie ugryzc w jezyk, byc pokornym, nie dyskutowac, przytakiwac, nie tlumaczyc sie, bo i tak Cie nie zrozumieja...
W kazdym razie wracam do pracy od 22 pazdziernika, bo okazalo sie, ze zwolnienia zostaly cofniete, wiec zwolniona nie zostalam, chociaz co bedzie nie wie nikt...
Do tego bylam przeziebiona, Filip troszke tez, ale Szymon na szczescie sie trzyma
No a co do Szymonka, to jest cudowny, staram sie łapac chwile, bo wiem jak szybko ten cudny czas kiedy dziecko jest tak malusie ucieka...
Filip za to dorośleje, ogolnie jest grzeczny, choc ma loty takie ze nie moge, za to z Szymonem coraz fajniejszy kontakt łapie i ładnie sie "opiekuje" bratem

Napisane przez natkulec

Dziś jest jakaś masakra, nie dość że gardło boli mnie tak że przełykać nie mogę a co za tym idzie nawet głodna nie jestem i nawet przy oddychaniu boli, a tantum nie pomaga

Zycze zdrowka

Napisane przez Zia_

Aaa, mam pytanie do karmiacych MM! Ile dajecie dzieciom mleka, tak jak na puszce pisze czy wedlug apetytu? Czy zawsze wam wszystko wypijaja czy dajecie wiecej zeby jeszcze troche zostalo a bobo sie na pewno najadlo do pelna?

Moj Szymon zjada ile ma ochote. Nie trzymam sie schematow, nie wmuszam, jak glodny to sie upomni. Ale je systematycznie co 3-4 godz. po ok. 150 ml mleka (teraz juz kazde mleczko z kaszką). Czasem zje 160 (po wymieszaniu wody z mlekiem i kaszka) a czasem 130ml. A na noc zjada 200-230 ml mleczka z kaszka.

Napisane przez Mravka

Musze sie pochwalic,bo jest czym! Rob dzis mial pobranie krwi i Hemoglobina Mu wzrosla z 7,9 do 9 !! to nadal malo,ale jednak jest wzrost wiec mam nadzieje,ze to pozwoli nam uniknac wizyty w przybytku szpitalnym

to cudowne wiesci
Bardzo bardzo sie ciesze! Trzymam kciuki za kolejne badania!

Napisane przez Flowerbombka

Morficzek dziś dostał pierwszy raz jedzonko tj marcheweczkę...chyba my smakowało bo rzucał sie na łyzeczkę..

Super ze pierwsza marcheweczka smakowala

Napisane przez lena_mi

Hejka, no i przebiły się nam dwie dolne jedyneczki: roza:

Wow brawo Czyli dobrze czulas ze ząbki "idą"

Napisane przez gucia6

hejka

melduje sie w nowej czesci i po wakacjach

nadrabiac bede pozniej, bo na razie jeszcze czasu troche brak

no no prosze tu czesciej do nas zagladac
Milo ze sie odezwalas

Napisane przez nowaken

No właśnie Aguśka też zniknęła

-

Pojawiam sie i znikam Czary mary

gosiu, nowaken milo, ze pamietacie

Napisane przez nowaken

No to my po wizycie. Antek jak zwykle zawalony łącznie z uchem ma zaczerwienione. A Ania to samo co Antek tylko w słabszym wydaniu trochę ma gardło zaczerwienione. Osłuchowo są czyści. Ania waży 7400 i pani powiedziała że pięknie waży i że jest silną małą kobietką. Za tydzień mamy kontrolę i wizytę u dermatologa z Antkiem bo mu się bardzo suche łokcie zrobiły i takie białe chorstki mu powychodziły. Ale tak mnie pani umówiła że wszystko załatwię w jeden dzień wizyty mam od 10 do 11

O jej biedactwa....Oby szybciutko Ci dzieciaczki wyzdrowialy
Pieknie Ania wazy, no i na zdjeciu wydaje mi sie ze podobna do Ciebie

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny nie wiecie czy można dostac gdzies strzykawkę do podawania lekarstw??

Kiedys byly w ktorys syropach p/goraczkowych dla dzieci.
Nie wiem jak teraz. Chyba w Panadolu albo w innym byla taka strzykaweczka, musialabys zapytac w aptece

[Aguśkaa83]

Nikii dzieki ze zapytalas o prace u mnie
Co do tesciowej to wspolczuje... no a kiedy Oskarek bedzie mial rodzenstwo?


Roksape U mnie Szymon tez ma inny charakter niz Filip, Filip to taki jęczek do teraz, a Szymon ciągle sie smieje CZytalam ze Basieńka tez
Co do kubka niekapka, tez musze zakupic, bo Filipowy nie wiem gdzie jest ale Filip nie chcial pic z niego, moze Szymonowi pojdzie lepiej

[karolca]

Aguśka, fajnie, że u Ciebie wychodzi na prostą z pracą. Za to u mnie pod górkę A szef chyba sobie ze mnie jaja robi, miał wczoraj zadzwonić, nie zadzwonił, miałam się z nim umówić na rozmowę w firmie na dziś, to go cały dzień w pracy nie było I weź tu się nie denerwuj i traktuj ludzi poważnie.



Chciałam się pochwalić, a raczej Ewelinkę. Coraz częściej zaczyna wydobywać z siebie różne wesołe odgłosy