Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[phdwao]

blue co do BLW od jakiegos czasu obserwuję przepisy i ja będę wprowadzac to

[blueberry88]

To, jak Wam też się podoba, to spróbuję obejrzeć w empiku książki, czy są warte kupienia

[pumas]

Hola dziewczyny!
Macie racje, to, co ta maruda wyprawia to skok, idealnie się wstrzeliła, choć dzisiaj już grzeczniejsza. Trza to przeżyć i tyle, choć lekko nie jest.

Od 12:00 się włóczyłyśmy a w domu byłam dopiero po 18stej. Nawet cyrków nie było, maleństwo prawie cały czas spało albo się zajmowało sobą w wózku. Dzięki temu mama i do restauracji poszła z koleżanką, i na zakupy - dzień udany! Zjadłam pyszności: tagliatelle z kurkami, do tego trochę pizzy, frytki, cola. A niech mnie, musiałam zaszaleć. Wiem, włóka mi się włączyła. Nogi mi odpadają, ale dzięki temu wiem, że istnieje jakieś życie poza pieluchami.
wieczorkiem wpadli znajomi, a mała była taka grzeczna, że zasnęła bez gadania.

No, to tyle.
Idę nadrabiać

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

To, jak Wam też się podoba, to spróbuję obejrzeć w empiku książki, czy są warte kupienia

słyszałam że ksiązka zdrowy start jest fajna, chyba sobie zamówię http://merlin.pl/Zdrowy-start-czyli-.../1,637382.html

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

jakby Twoj tz to wiedzial to by rano wstawal bez budzika i by sie do roboty nie spoznil

Fabi to model pierwsza klasa

ale my jeszcze nic, bo nie mam ochoty

Napisane przez blueberry88

Sol, na czczo? To ile godzin ma nie jeść?

Zależy jak będzie jadł... Pół godziny przed zabiegiem mam mu nie dawać, ale jak wypadnie wtedy pora karmienia to będzie koniec świata

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

ale my jeszcze nic, bo nie mam ochoty

nic ?????????????????????
to nawet moj celibat przebilas!

[agunia82]

Napisane przez Soleilka

Zależy jak będzie jadł... Pół godziny przed zabiegiem mam mu nie dawać, ale jak wypadnie wtedy pora karmienia to będzie koniec świata

to spróbuj sobie tak karmienia ustawić, żeby nie wypadała. Ja jak miałam być u okulisty z Lu 2 godziny po jedzeniu, to ją przetrzymałam z jednym karmieniem pół godziny, żeby nie wypadała nam pora jedzenia na miejscu. Łatwo nie było, no ale siła wyższa i jakoś się udało. Teraz bardziej kombinuje z wybudzaniem w nocy i rano, żeby z karmieniem wstrzelić się w odpowiednią godzinę przed wyjściem gdzieś (jak jest taka potrzeba).

Moja córa miała dzisiaj dzień gaduły, jak nie spała to buzia jej się nie zamykała. Haha jednak coś po mnie odziedziczyła

[chce_byc_mama]

Napisane przez agunia82

Moja córa miała dzisiaj dzień gaduły, jak nie spała to buzia jej się nie zamykała. Haha jednak coś po mnie odziedziczyła

[Linka25]

Wanillka specjalnie dla Ciebie:
Mała w manduce.

[Maciejka__]

Napisane przez phdwao

jaka masz manducę? coraz bardziej zachciewa mi się nosidła

Bylismy u pediatry z buzią Jasia, uznała że buzia zła nie jest, mam dałej stosować pielęgnację oraz gdy chce dokarmic do mlekiem HA...Pozatym nie podobało jej się, że Jas nie wodził wzrokiem-w domu robi to, chyba mu się nei chciało... Wędzidelko podjęzykowe ma ok waży 5700 czyli przyrost trochę zwolnił

Dzięki takim wątkom sprzedawcy "niezbędnych" przedmiotów nieźle zarabiają. Oczywiście nosidło uważam za gadżet przydatny, a w mom wypadku nawet niezbędny.

Może pani pediatra nie pokazywała nic ciekawego. Róża wodzi wzrokiem za tym, co ją zainteresuje, a nie za wszystkim, co jej podstawiam pod nos.

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

nic ?????????????????????
to nawet moj celibat przebilas!

Nie będę się zmuszać jak mi się nie chce... Od 3 miesięcy nic

Napisane przez agunia82

to spróbuj sobie tak karmienia ustawić, żeby nie wypadała. Ja jak miałam być u okulisty z Lu 2 godziny po jedzeniu, to ją przetrzymałam z jednym karmieniem pół godziny, żeby nie wypadała nam pora jedzenia na miejscu. Łatwo nie było, no ale siła wyższa i jakoś się udało. Teraz bardziej kombinuje z wybudzaniem w nocy i rano, żeby z karmieniem wstrzelić się w odpowiednią godzinę przed wyjściem gdzieś (jak jest taka potrzeba).

Moja córa miała dzisiaj dzień gaduły, jak nie spała to buzia jej się nie zamykała. Haha jednak coś po mnie odziedziczyła

Jak będzie głodny to powalczę smoczkiem... On właśnie ma porę karmienia 7 a później w okolicach 10... A o 10 ma zabieg





Idę spać. Dzisiejszy dzień mnie wykończył. Dobranoc

[Maciejka__]

Napisane przez Konczita

i mam pytanko czy jak szłyście na szczepienia to mierzono Wam dzieciaczki? Smarowałyście miejsca szczepień tym przeciwbólowym żelem czy kremem ?

U mnie wzrost zmierzš dopiero, jak będzie miała pół roku. Było ważenie, mierzenie główki i klatki piersiowej (bo tydzień wczeœniej o tym zapomnieli) i oczywiœcie oględziny, osłuchanie, sprawdzenie gardełka... taka typowa ocena pediatryczna.

Niczym nie smarowałam, bo nie było takiej potrzeby. Przypomnisz mi nazwę tego żelu?

[Linka25]

Napisane przez Maciejka__

Może pani pediatra nie pokazywała nic ciekawego. Róża wodzi wzrokiem za tym, co ją zainteresuje, a nie za wszystkim, co jej podstawiam pod nos.

o! i racja!

[agunia82]

Ach, miałam napisać o tym mierzeniu - Lu była zmierzona pierwszy raz poza szpitalem dopiero jak skończyła 3 miesiące

[Maciejka__]

Napisane przez agunia82

Moja córa miała dzisiaj dzień gaduły, jak nie spała to buzia jej się nie zamykała. Haha jednak coś po mnie odziedziczyła

Napisane przez Irmusia81

my dziś pierwszy raz włożyliśmy Leosia w nosidło. Po 10 minutach zaczął płakać i na tym się skończyło Doszliśmy do wniosku, że nie podoba mu się, bo nie może ruszać całym ciałkiem, jak to ma w zwyczaju

Z nosidłem to się chodzi! Po chwili siedzenia u nas też jest bunt.

Napisane przez red_scorpio

Czy któraś korzysta z monitoru oddechu??

Łóżeczko stoi obok łóżka, więc i tak łapałoby mój oddech.

[blueberry88]

Napisane przez Linka25

Wanillka specjalnie dla Ciebie:
Mała w manduce.

I wcina rączkę
Moja wcinała ostatnio chustę

Kochane, tż ma jechać na konferencję do Wawy - czwartek do 16 i piątek do 18 by go nie było. Wyjazd z środę wieczorem i wrócilibyśmy w sobotę wieczorem. Jakby się udało (bo to jeszcze niepewne, czy pojedzie - a jak pojedzie, to czy dam radę z nim), to myślicie, że powinnyśmy się z nim zabrać? Pierwsza podróż Małej itd. cykam Myślę, czy to mądre.

Phdwao, dzięki za link - obczaję sobie

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

no właśnie na zdjęciach w necie tak mi to wygląda, czyli dzieciaczek ma mieć mało miejsca tzn mam ciasno zapinać, jeszcze jedno mnie martwi bo buźka małego jest na wysokości szelki od ramienia, trochę mi się to nie wygodne dla niego wydaje, tak ma być?

U mnie buźka jest na piersi, albo pomiędzy.

Napisane przez Soleilka

Hej. Padam na ryj. Od 15 nosiłam Fabiego non stop, bo tylko u mnie na rękach się uspokajał...
Jesteśmy po okuliście. 100 zł nie nasze. Mamy umówiony zabieg u nas w mieście na 3.10 czyli nie idziemy na szczepienie. Mamy być naczczo będą mu igłą czyścić... Bardzo dzielny był u okulistki, troszkę płakał ale zaraz wysyłał jej uśmiechy

Biedny Fabi.

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Łóżeczko stoi obok łóżka, więc i tak łapałoby mój oddech.

Nie, chyba, że się dotykają. To nie łapie oddechu, tylko ruch.

[Maciejka__]

Napisane przez blueberry88

I wcina rączkę
Moja wcinała ostatnio chustę

Kochane, tż ma jechać na konferencję do Wawy - czwartek do 16 i piątek do 18 by go nie było. Wyjazd z środę wieczorem i wrócilibyśmy w sobotę wieczorem. Jakby się udało (bo to jeszcze niepewne, czy pojedzie - a jak pojedzie, to czy dam radę z nim), to myślicie, że powinnyśmy się z nim zabrać? Pierwsza podróż Małej itd. cykam Myślę, czy to mądre.

Phdwao, dzięki za link - obczaję sobie

Zrób listę rzeczy, które musiałabyś zabrać i wtedy zdecyduj. My od mojej mamy wracaliśmy tego samego dnia, ale mama jest teraz na wsi w domku z ogrzewaniem piecowym, czyli o zmiennej temperaturze.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez blueberry88

Nie, chyba, że się dotykają. To nie łapie oddechu, tylko ruch.

Moja poduszka dotyka łóżeczka, a małe rączki i stópki czasem znajdują się poza nim.

[Soleilka]

Napisane przez Maciejka__

Biedny Fabi.

Oby go nie bolało


TŻ nas obudził o 6 i już jesteśmy na nogach Fabi się bawi a ja mam chwilkę dla siebie. Później będzie ciężko... W ogóle cały sezon nie będę TŻ widywać no najwyżej rano i jak wróci to od razu przed pójściem spać. A pn-pt robi tam, a sb-niedziela wesela, ze wszystkim zostałam sama

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Wczoraj Mały tak dawał czadu, że już miałam łzy w oczach. Jak TŻ wrócił, to dziecko spało, więc cały dzień sama się męczyłam. Moja mama chciała mi pomóc, ale Fabi się darł jak go ktoś inny oprócz mnie brał na ręce

[nitka_88]

Cala noc na cycku, spalam moze 2h - juz mam dosc!!!

[chce_byc_mama]

jesu dziewczy wspolczuje nitka rozwazalas podanie nn?

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

jesu dziewczy wspolczuje nitka rozwazalas podanie nn?

Tak, juz chyba z 5 razy podchodzilam do puszki, ale w końcu nie podalam Jeszcze nie...

[Kasik_12]

Napisane przez Soleilka

Hej. Padam na ryj. Od 15 nosiłam Fabiego non stop, bo tylko u mnie na rękach się uspokajał...
Jesteśmy po okuliście. 100 zł nie nasze. Mamy umówiony zabieg u nas w mieście na 3.10 czyli nie idziemy na szczepienie. Mamy być naczczo będą mu igłą czyścić... Bardzo dzielny był u okulistki, troszkę płakał ale zaraz wysyłał jej uśmiechy



Igusia też śliczna

U mnie jest tylko jeden rossman, więc nie pomogę



łaaadny

super

To fajnie ,że tak szybko Fabi ma ten zabieg i gratki za dzielnego chłopczyka

Fabi mały łobuziak wie u kogo najlepiej

Nitka podaj małemu mm przecież to nic złego zobaczysz czy będzie spokojniejszy po butelce.Nie musisz przecież odstawiać piersi tylko np. raz lub dwa razy dziennie podać mm

[agunia82]

Sol, Nitka współczuje

[Kasik_12]

A wie któraś co słychać u Muminka ???

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Zrób listę rzeczy, które musiałabyś zabrać i wtedy zdecyduj. My od mojej mamy wracaliśmy tego samego dnia, ale mama jest teraz na wsi w domku z ogrzewaniem piecowym, czyli o zmiennej temperaturze.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Moja poduszka dotyka łóżeczka, a małe rączki i stópki czasem znajdują się poza nim.

...ale słodko - trudno byłoby to wyregulować u Ciebie.

Zrobiłam - wszystko się zmieści

[Soleilka]

Już znowu nie śpi Ale póki co leży spokojnie...

[blueberry88]

Depoison, dzięki za link do czarnych wzorków - Mała je pokochała

Od 5.30 do 7.30 z przerwami mieliśmy płacz z powodu brzuszka, pojawiły się nawet pierwsze łezki. Chcę jej kupić jakieś inne kropelki (mamy Dicoflor - pomagały tylko przez jakiś czas). Ma problem z wygazowaniem. Co kupić? Tyle tego...

Nitka, współczuję. Ja już na pewno podałabym mm.

[Soleilka]

Blue u nas Espumisan pomaga, ale ja bym kupiła Bobotic