|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2701 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ZEBERKA! mnie zwłaszcza ceny powaliły. Dlatego w duzym pokoju i przedpokoju mam żarówke, w kuchni i srednim zawiesliśmy stare, do amłeg0-sypialni tesciu skąd skombinował (chyba na uzywanych kupił), i wymienic jeszcze trzeba w łazience i wc bo tragedia! a gdzie do tego jeszcze jakąs stojać lampa czy coś!
|
|
|
|
#2702 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
adunia wszystiego najlepszego
Cytat:
![]() wszystkiego naj ja wczoraj czulam sie fatalnie. pol dnia walczylam z bolem glowy po czym zaczal mnie bolec brzuch dolem i nie moglam wyczuc Marysi. panika, telefon do szpital i 40 minut pozniej juz polozna sprawdzala wszystko. Marysia ma robaki w tylku i wierci sie, cisnienie w normie, a brzuch - okazalo sie, ze jakas tam chrzastka przy miednicy nie roziaga sie wystarczajaco szybko i pobolewa troche. mam kolejne zakazy, wiec zaczyna sie wesolo. Moj TZ znow mial "zawal" jak zadzwonilm, ze zle sie czuje. ciekawe kiedy mnie zaczna nienawidziec w szpitalu
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2012-09-26 o 17:58 |
|
|
|
|
#2703 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#2704 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Właśnie wypiłam słoik soku winogronowego domowego
|
|
|
|
#2705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
mesia- tule, oszczędzaj się
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2706 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Chyba za dużo w domu robiłam bo mialam 2 dni dość duze krwawienie,ale ustąpiło i znowu mam plamienie. |
|
|
|
|
#2707 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pulpeciki z ziemniakami a teraz "wyspałam" knedle Cytat:
![]() zdolniacha z Olka ![]() ______________ jak padłam po południu tak spałam 2,5 godziny, odreagowuję tak wszystkie wizyty u gina. chociaż teraz jak leżę to śpię prawie codziennie w dzień, ale nie aż tyle co dziś. mama znowu naniosła jedzenia, mąż przywiózł od swojej mamy, 2 dni przeżyjemy. na weekend Teściowa musi coś ugotować bo moja mama wyjeżdża. a jak nie to od biedy mąż coś upichci. ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ---------- Cytat:
[QUOTE=measia;36768971ja wczoraj czulam sie fatalnie. pol dnia walczylam z bolem glowy po czym zaczal mnie bolec brzuch dolem i nie moglam wyczuc Marysi. panika, telefon do szpital i 40 minut pozniej juz polozna sprawdzala wszystko. Marysia ma robaki w tylku i wierci sie, cisnienie w normie, a brzuch - okazalo sie, ze jakas tam chrzastka przy miednicy nie roziaga sie wystarczajaco szybko i pobolewa troche. mam kolejne zakazy, wiec zaczyna sie wesolo. Moj TZ znow mial "zawal" jak zadzwonilm, ze zle sie czuje. ciekawe kiedy mnie zaczna nienawidziec w szpitalu[/QUOTE] dobrze, że wszystko ok witaj w klubie, u mnie same zakazy.. mam leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. ale czego się nie robi dla Maleństwa.
|
|||||
|
|
|
#2708 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
moni_ka.g dwa dni jakoś da się przeżyć, zawsze możecie zjeść spaghetti, albo jakiegoś fast fooda, mnie nachodzi na wszystko na raz bym zjadła zapiekankę, pizzę, spaghetti
|
|
|
|
#2709 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
oby się tylko na katarze skończyło, Kacperuś też miał, postawiłam bańki, przeszło. Ale 3 noce płakał tak miał nos zatkany.
Cytat:
![]() ![]() , w następnej ciąży rodziła przez cc bo się bała, miała złe wspomnieniaCytat:
Montowali drzwi? pokaż efekty. A macie już pomalowane? Edytowane przez maksikola Czas edycji: 2012-09-26 o 18:59 |
||
|
|
|
#2710 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
wie, że teraz moja mama przychodzi, ale jak poprosimy to na pewno coś zrobi.
|
|
|
|
|
#2711 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Sto lat Wam życzę Kathe i jak przetrwałaś pierwszy dzień pracy??? eseska a ja myślałam że tylko u nas same żarówki wiszą, hihi
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
|
|
|
#2712 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
MEASIA! Uwazaj i odpoczywaj!!!
MAKSI! Biedny kacperek! ja podziwiam ze bańka umiesz stawiac! ANULKA! Nie szalej!!!!! Cytat:
Ogarnełam lekko chatynke! ---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- to podajmy sobie dloń!!!! A gdzie jest BERBIE???????? |
|
|
|
|
#2713 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
|
|
|
#2714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
u nas w mieszkaniu wisiały długo żyrandole po poprzedniej właścicielce pani starszej-nieboszczce
co to jej się umarło i nikt nie zauważył w łazience, kuchni i przedpokoju mamy nadal jej plafony (to sie chyba tak zwie) ![]() tego paskudnego drewnianego żyrandolu w dużym pokoju na szczęscie już nie mamy
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
|
|
#2715 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
miałam kąpać dziecię, przed kąpielą zawsze odrobinkę ją podkarmiam ... no i mi usnęła przy (.)...
dziękuję za życzenia foioluś- a sam lekarz prowadzący nie proponował cc? też jestem ciekawa jak tam Kathe w pracy...? Cytat:
dobiłaś mnie pytaniem o to czy pomalowane... w każdym pomieszczeniu mamy dziury prawie na wylot bo "najlepsi hydraulicy"(to nie moja opinia) nie przejmowali się tym, kto i jak to będzie łatał...wkuwali rury i montowali kaloryfery waląc przy okazji pół ścian okna są wszędzie zamontowane na surowo Tata wczoraj pojechał, pomierzył co trzeba i zamówili materiał dzisiaj pojechał już coś "działać" oczywiście u Teściowej bo pierw tam trzeba ogarnąć - wyobrabiać szpalety, potynkować ściany i przemalować pomieszczenia dopiero potem ruszymy z piętrem - a tam kolejno to samo tyle, że po drzwiach zostały "stare dziury" jeszcze nie mamy przygotowanych nowych, trzeba kuć bo tam był niestandardowy wymiar a my chcieliśmy typowe drzwi w dodatku zrobiliśmy wylewki aby uzyskać jeden poziom w całym mieszkaniu, niektóre drzwi likwidujemy, wstawiamy tam gdzie nie było- wiec ściankę trzeba budować- na chwilę obecną mamy jeden gruz na piętrze(na parterze zresztą też), gołe, krzywe ściany z pozbijanymi płytkami mamy też piękne okna i parapety (na surowo ale są) i piękne równiutkie jak dywan wylewki ![]() a drzwi zamówiliśmy bo była mowa, że trzeba czekać nawet 2 miesiące - nie spodziewaliśmy się, że tak szybko będą- przynajmniej jedno z głowy już ![]() mamy drzwi bez montażu ja w każdym pomieszczeniu nawymyślałam oświetleń ale liczyłam sie z tym, że to podniesie koszty remontu... nie wiem co tam dzisiaj Tata podziałał bo przyjechał przed chwilą ale gdzieś pojechał znowu i nie gadaliśmy, nawet nie wiem czy drzwi przywieźli- mieli przywieź i Tata miał odebrać- nie dzwoniłam dopytywać żeby mu głowy nie zawracać ![]() ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- wielkie niebieskie oczy już otwarte i wpatrują się ufnie we mnie- idziemy się pluskać
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#2716 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2717 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
hej!
pierwszy dzien w pracy ok, tyko troche dziwnie sie czylam... w ogole jakas dziwna atmosfera ;/ jesli chodzi o allegro, to wystawilam dzisiaj negatywa i po kilku godzinach odezwal sie, niby przelal kase ok 13, wyslal potwierdzenie na poczte i czekam na jutro czy beda na koncie |
|
|
|
#2718 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Wlasnie rozpakowalam swoje pudelka z wyszywaniem. Jak tego duzo, jak bede chciala choc jeden wzor wiecej to chyba mnie TZ zabije zaraz po porodzie zostaly mi kanwy do schowania i zajrzenie do szafki na wysokosci ok 2m, ale to musi TZ zrobic bo po drabinie lazic nie bede. teraz odpoczynek i robienie sukienko-tuniki dla Marysi
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
|
#2719 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Mam nadzieję, że odda Ci kasę bez problemu |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2720 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
to chyba też jest różnica jak są z regulowaną ościeżnicą czy nieregulowaną, zresztą u nas tak wszystko Tata będzie robił to pewnie równolegle się to będzie działo bo ostatnio na budowie u swojego brata też tak robił a nawet jak podłogi będziemy wcześniej kłaść to na panele czy płytki raczej nie trzeba czekać a potem wszystko na raz by się zeszło a tak to drzwi już są mam nadzieję, że teraz to pójdzie znowu do przodu, w maju jak ruszyliśmy to w sumie w niecały miesiąc było zrobione całe c.o, okna, wylewki, tylko z prądem się przeciągnęło do teraz ale szwagier przychodzi jak ma chwilę czasu
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-09-26 o 21:39 |
|
|
|
|
#2721 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
moje robótki leżą, a powinnam coś tknąć, bo potem nie zdążę. ale jakoś tak przedpołudnia spędzam przed kompem, film jakiś obejrzę albo coś, potem śpię, po południu seriale w tv a wieczorem mi się nie chce. |
|
|
|
|
#2722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dobry wieczór
![]() jestem dzisiaj przeszczęśliwa, bo Bąbelek właśnie tak kopał, że z TŻ siedzieliśmy wpatrzeni w brzuch, jak się rusza. Niech już tak robi co dzień żebym nie musiała wpadać w panikę znowuAdunia wszystkiego najlepszego dla Ciebie i siostry Fiol ja też się boję porodu sn, ale to raczej wynika z tego, że wtedy musiałam urodzić martwe dzieciątko i było to straszne Cały dzień mnie nie było, bo od rana neta nie miałam, a teraz wróciłam z mamą od lekarza dopiero
__________________
|
|
|
|
#2723 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#2724 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dobry wieczór... Dziękuję wszystkim za życzenia
Jutro z rana siadam nadrabiać, bo nawet podczytać nie miałam czasu. Miłej nocki.
|
|
|
|
#2725 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hej.
Adunia - spóźnione życzenia dla Ciebie i siostrzyczki Fiol - w moim przypadku ani razu żaden lekarz nawet nie wspomniał o cesarce a od 24 tygodnia przyjmowałam 3 razy dziennie insulinę. Duże dzieci rodzą się przy źle leczonej lub nie leczonej cukrzycy. Tobie to chyba nie grozi. Ale to fakt, że przy braniu insuliny wcześniej starzeje się łożysko i pod koniec ciąży kobieta powinna być monitorowana non stop o ile nie rozwiązana (różne są zwyczaje w różnych szpitalach). Ja urodziłam w terminie sn w 2 godziny, podano mi tylko glukozę bo cukier miałam niski Ale wody miałam już zielone ![]() Dobrze, że idziesz wcześniej do szpitala, będziesz pod stałą kontrolą. Dziś nocka lepsza, przynajmniej wiem jak się nazywam...
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria |
|
|
|
#2726 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry! U mnie słonecznie ale wietrznie
![]() Po sniadanku, kawce, ogarniam domek i jadę do apteki i spożywczaka. |
|
|
|
#2727 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cześć dziewczyny
![]() Byłam wczoraj u gin i okazalo się ze nie mam zadnego miesniaka i to chyba stare torbiele są ale tym sie mam wogole nie przejmować najwazniejsze ze juz nie mam uczucia ze moje ciało przygniata dziecko.... widziałam serduszko i jestem spokojna ![]() aaa i wczoraj miałam równy skonczony 14tc wiec zaczełam 4 miesiąc moje najwieksze marzenie się spełniło.. i nie mogłam uwierzyć ze serce bije.. Powiedzcie mi jak wy liczycie te tygodnie? Bo większosc dziewczyn na mamusiowych liczy zaczęte, a ja tak jak lekarz skonczone i ciagle jestem do tyłu ![]() Cytat:
![]() Jeśli ktoś nie kupuje z takich powodow jak Zeberka jak najabrdziej rozumiem ale to zalezy od uczuc... ja mam tak jak Ty że musze wczesniej wybrać wozek, zastanowić się, zobaczyc chyba normalne ![]() My bedziemy wozek wybierac w listopadzie bo w grodniu tesc przyjezdza i koniecznie chce nam kupic, wiec kupi i tyle ![]() Cytat:
Ale tak jak mówiłam rozumiem dziewczyny które się boją, każdy robi jak mu serce dyktuje Byle to nie był zabobon |
||
|
|
|
#2728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hej nadrobiłam
![]() Monika spróbuj zrozumieć mame..może porozmawiajcie na spokojnie tak szczerze? Pani ciesze się że 1 spacer udany i że przełamałaś strach Kathe słuchaj tego ci mówi cie serce.Jeżeli czujesz że jesteś gotowa o 1 @ to sie starajcie.Jak w pracy? Adunia wszystkiego najlepszego ![]() Jeżeli kogoś pominełam to przepraszam ale pisze z pamięci. Ja mam ciężki tydzień.We wtorek pracowałam 16 h,wczoraj 12 h Jestem zmęczona.W piątek ide do gina sprawdzić na monitoringu czy pęcherzyki na pewno nic nie urosły i cykl jest bez owulacyjny.Od 15 dc biore dupka,bede go brała do 25 dnia cyklu.Ale nie mam nadziei że sie uda
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2729 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ---------- Dziewczyny, poszukuję kurtki na jesień w stylu vintage, może coś polecicie? W weekend wybieramy się na zakupy (jak Dariulek pozwoli). Chociaż z pięniędzmi krucho (z powodu zwolnienia nie dostałam premii
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria Edytowane przez amilcia Czas edycji: 2012-09-27 o 09:02 |
||
|
|
|
#2730 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Domyślam się jaki musi być pyszny ![]() Cytat:
uff bałam się, że dalej coś rozwinie Cytat:
Cytat:
.Ja nie pomogę w liczeniu bo też miałam z tym problem Cieszę się, że wszystko dobrze zeberka spóźnione wszystkiego najlepszego dla Was
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.








proszę się częstować





Zobaczymy co powie w poniedziałek on i diabetolog.

podbijam pytanie
co to jej się umarło i nikt nie zauważył 




