Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[Mandragorrka]

Hej u nas jak zwykle nocka przespana, mała obudziła się po 6 - karmienie, przewijanie i mega kupa
Ja się pytam gdzie ta kupa raz na 10 dni - co niby jest możliwe przy karmieniu tylko piersią. U nas jest codziennie
Teraz śpi, ostatnio jest na dworze chłodniej więc zaś zawijam ją ciasno w kocyk i Amelka ślicznie zasypia.

Napisane przez Irmusia81

Witam z katarem i bólem gardła

Zdrówka Też miałam i samo przeszło Używałam tylko tabletek na gardło, bo zostały mi jeszcze z ciąży. A poza tym pilnowałam, żeby nie kichać i nie kaszleć na małą. A jak miałam więcej kataru to karmiłam ją w maseczce - ale to może w sumie ze 3 karmieni Ja już zdrowa, a małej też nic nie jest.

Napisane przez nadalka

Hehe nie wiem czy to jest śmieszna czy nie - takie małe przeżycie z dzieciństwa...

Hehe po tylu latach jest to śmieszne Wtedy to na pewno nie było Ci do śmiechu

Napisane przez Soleilka

Przyszłam jeszcze się poskarżyć. Ten ząb co mi kanałowo w ciąży robiła - właśnie mi wypadł w połowie, normalnie z dziąsła się wysunął

No niestety po leczeniu kanałowym ząb jest osłabiony i tak może się stać... Będziesz musiała iść do dentysty

Napisane przez Linka25

U nas też kolka i dieta nie mają nic wspólnego. Na wszelki wypadek nie jem wzdymającego i już.

Gazet dzieciowych nie znoszę. Dostałam od koleżanki z 20 numerów M jak mama i nie zajrzałam do żadnego. Jakaś awersja czy coś

U nas kolek nie ma - czasami tylko mała ma większe problemy z bączkami, ale typowe kolki to nie są - a ja jem wszystko za wyjątkiem, kapusty i fasoli.

Trochę gazet dzieciowych kupiłam jeszcze w ciąży - wszystkie z przeceny na dworcu pkp, czytałam jest do poduszki.
A tak to i tak zdecydowane wolę szukać pomocy na wizażu niż w gazetach

Napisane przez ajka89

Mnie chyba i tak nikt nie pobije, bo ja jako dziecko( w okresie wypadania mleczaków) jak mi się ruszał ząb, to go zawsze lubiłam mielić jęzorem, zassać itd....i któregoś razu zassałam tak, że połknęłam przy okazji
Bałam się powiedzieć rodzicom i cały czas myślałam, że coś mi się stanie i umrę w końcu któregoś wieczoru powiedziałam mamie i mi wszystko wyjaśniła. jak teraz sobie to przypomnę, to kupa śmiechu, ale wtedy to mi sen z powiek spędzało

Dzieci to mają pomysły

Napisane przez Maciejka__

Ja część już dostałam, a coś powinno jeszcze dotrzeć jutro. Niestety śliczne jeansy i sztruksy (3 pary) chyba by ją cisnęły w pasie. Coraz więcej ciuszków w rozmiarze 62 idzie w odstawkę. Znów przybrała 200 g w ciągu tygodni i waży ok. 5300g - jeśli utrzyma to tempo, to wagę urodzeniową podwoi na koniec trzeciego miesiąca.

Dziewczyny - od jutra w Realu będzie w promocji sporo rzeczy dla maluszków- pampersy, chusteczki, jakieś kosmetyki, pajacyki...

Morfologię miałam badaną w sobotę, a @ nie była na tyle intensywna, żeby ją pogorszyć. Wyniki tarczycowe też są w porządku, więc chyba muszę zacząć łykać ten Femibion codziennie, bo na pewnoczegoś mi brakuje.

Różyczka ładnie rośnie Tylko te ciuszki, mam dużo ślicznych z których już powyrastała, albo wręcz takie które założyła raz albo dwa razy. Ale te ładniejsze mam zamiar sobie zachować na następne dziecko
Super informacja Ciekawe po ile będą pampki w realu, znaczy, że muszę małża wyciągnąć na zakupy
Mi na pewno też czegoś brakuje - też kiedyś muszę iść zrobić morfologię, ale jakoś weny nie mam. Tak samo jak do Femibionu - mam jeszcze dwa opakowania i jakoś nie mogę zabrać się do łykania

Napisane przez nadalka

Maciejka, u nas nie ma reala, z resztą jak większości większych sklepów... Na całą gminę jest jedna biedronka a real 100km dalej... wypas

Chciałam Wam się pochwalić wcześniej - bo teraz to już nie - że może dziecię spało od 21, do 5... Tylko że już postanowiło nie spać... Ja gdzieś zasnęłam o 23,30 więc tak średnio się czuje... Musiałam ją zabawiać ale zaczęła marudzić, wkurzyłam się i włączyłam jej suszarkę i śpi.
Śmieszy mnie to zawsze bo jak ją włączam to Mała najpierw cichnie, a potem odwraca głowę na boczek do spania
Ale za to się kręci

Ad 1. Ja mam wszystko pod nosem, dostępne na piechotę albo w samochodem w przeciągu kilku minut - Biedronki, Lidle, Reale i co tam jeszcze. Jak byliśmy u mojej siostry to było mi strasznie dziwnie, że najbliższa Biedronka jest kilka wioch dalej

Ad 2. Jak się kręci to może spróbuj owinąć ją ciasno w kocyk - u nas super pomaga.

Napisane przez phdwao

witam o poranku, dziecko jeszcze zjamuje się sobą Rano boała mnie piers-jakiś zastój się zrobił, ale młody chyba już wyciągnął Dzis amm kolegów z pracy, musze posprzaątać i zrobic zakupy

Grzeczny Jaś
Fajnie, że masz kolegów z pracy. Miły dzień się zapowiada My wczesnym wieczorem idziemy z małą do znajomych na film. Zobaczymy jak będzie.

[Kasik_12]

Napisane przez Soleilka

Fabi śpi po 5 godzinach wrzasków

Olcia wysłałam Ci coś dla Oskarka
Kasik paczkę wyślę jutro, musiałam się ochodzić za kartonem do wysłania a Fabi się darł tak, że szok



Bluzy z uszkami super



Zimna tańsza od Ciepłej, zawsze coś

nr 9



Zaraz poczytam

Z góry bardzo Wam dziękujemy Fabi ma pewnie jakiś skok zaraz będzie dobrze zobaczysz

Napisane przez Maciejka__

Może Wam być za ciepło. Manduca jest zabudowana, więc grzeje.
To na pewno wynika z zaawansowanego "wieku".
Jaką herbatkę podajesz? Kupiłam uspokajającą Hipp, ale zostawiam ją na czarną godzinę. Podam, jak będzie marudzić po jakimś ciężkim dniu. Niezły teść! Może niedługo będę mogła migiem wynieść śmieci, czy zejść i wystawić wózek z piwnicy, a później wrócić po małą? Tylko wózek mógłby przez tą chwilę wyjechać bez niej, a Róża po rannym karmieniu ulała i o 8 znów miała pełen nosek, więc na razie odpada.

Tak tylko wsypiuję troszkę mniej niż na opakowaniu , ta to już sędziwy wiek . Zaraz Róża też w takim będzie

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

dziewczyny tam gdzie jade mamy w jena strone 100 km ale przejechanie miasta to kolejne 30 km. Jak myslicie w aucie mam małej zdjac kurteczke nie? bo sie zgrzej? jak robicie? bo ja z małą jeszcze autem niejechalam teraz jak zimno..... i przyznam ze sie boje ze bedzie robila jakis cyrk mimo z elubi9 jezdzic......

Jak wracaliśmy z tż od mojej mamy, to chwilę wcześniej włączył silnik i ogrzewanie. Do samochodu wniósł ją w bluzie i na początku jazdy była przykryta kocykiem. Na szczęście te z Milpolu, które kupiłam jako cienkie w rzeczywistości są bardzo ciepłe. Może nawet cieplejsze, niż śliczne akrylowe, kupione w sklepie jako grubsze.
Jak wyjeżdżaliśmy, to było ciepło i nie dawała się zapakować w kombinezon, więc jechała w bluzie. Tylko przed powrotem uświadomiłam sobie, że ten kombinezon (przewiewny, milutki) został tam, gdzie ją ubierałam, czyli w domu obok łóżeczka. To był błąd nr 1 i czułam się w tym fatalnie. Numerem 2 było to, że przywiozłam stamtąd kartonik ciuszków kupionych przez mamę i 3 siaty ciuszków od kuzynek i kuzynów. Jest wśród nich m.in. sztruksowa kurteczka na futerku, czyli coś w sam raz na tamten zimny wieczór. To była trasa na 120-130 km i żadnych cyrków nie odstawiała. Na samym początku kazałam się tż zatrzymać, bo miał ja chwilę potrzymać do odbicia, a ubrał i zapakował do fotelika, więc po chwili jazdy zaczęła płakać.
Swoją drogą śpiworki do MaxiCosi oglądałam w maju, a nie kupłam do teraz.

[Mandragorrka]

Napisane przez depoison

ja nie nel_a, ale polecam Canona. Od lat jestem Canonowi wierna i wg mnie jest najlepszy

Jednego
canona też mamy i jesteśmy zadowoleni, ale i tak mam dylemat co kupić

Napisane przez prince_polo

hej

ja od 5 nie spie. Mam stresa przed ta komisją...... Mam andz ze przyznaja mi pieniazki

papiery naszykowałam na szczescie znalazlam tez opsi zdj usg od urologa a mysllam z eniemam,
3majcie kciuki.
mała wlasnie sobie guga, patrze jej pampka czy nasikala BO CZKAWKI DOSTAŁA a jak sprawdzam to sciagam rajstopki i paluszkiem z boku patrze (kupe robila w nlocy to se mysle ze smao siku) no i wyciagnełam palca zółtego

Palec w gównie to na szczęście Na komisji dasz sobie radę i pewnie pieniążki Ci przyznają

Jeśli chodzi o jazdę samochodem to w aucie mam ją zawsze lekko ubraną - teraz jedna warstwa z długim rękawem. Raz zostawiłam jej dwie warstwy bo wydawało mi się, że będzie jej zimno to z fotelika wyjęłam przepocone i gorące dziecko...
Edit: zapomniałam dopisać, ze mam zawsze dla małej kocyk i w razie potrzeby albo ja przykrywam albo odkrywam

Nie mam pojęcia czy zwracają za dojazd - wydaje mi się, że nie bo ZUS do dawania kasy niezbyt jest wyrywny.
Ale mam nadzieję, że się mylę Zapytaj jak będziesz na komisji, najwyżej doślesz im potrzebne dokumenty.

[agunia82]

Jak czytam o Waszych nockach to naprawdę Wam współczuje. Ja pod tym względem mam dziecko idealne! Idzie spać 21-22, koło 3 w nocy wybudzam ją na jedzenie, które trwa maks 15 minut i potem mała śpi do 8-9, rzadko nam się zdarzają jakieś zaburzenia tego rytmu. Tym sposobem ja już od dawna się spokojnie wysypiam I mam nadzieję, że małej już tak zostanie

Napisane przez prince_polo

hej

ja od 5 nie spie. Mam stresa przed ta komisją...... Mam andz ze przyznaja mi pieniazki

papiery naszykowałam na szczescie znalazlam tez opsi zdj usg od urologa a mysllam z eniemam,
3majcie kciuki.
mała wlasnie sobie guga, patrze jej pampka czy nasikala BO CZKAWKI DOSTAŁA a jak sprawdzam to sciagam rajstopki i paluszkiem z boku patrze (kupe robila w nlocy to se mysle ze smao siku) no i wyciagnełam palca zółtego

trzymam mocno

Napisane przez Kasik_12

cześć mamusie

muszę pochwalić moje dziecię od poniedziałku moje słoneczko jest bardzo grzeczne , nie wiem czy to zasługa herbatki uspakajającej czy skończonych 3 miesięcy , ale jest taka grzeczne , aż miło. Dzisiaj nie dość , że ładnie spała bo od 20 do 3 i potem od 3.20 do 7 , a potem od 7.30 sama bawiła się w łóżeczku i teraz zasnęła w nim Mamusia posprzątała , pomalowała się , zjadła śniadanie żyć nie umierać .
Już czytam co napisałyście i swoją drogą super , że weekend się zaczął

no to super

Napisane przez prince_polo

dziewczyny tam gdzie jade mamy w jena strone 100 km ale przejechanie miasta to kolejne 30 km. Jak myslicie w aucie mam małej zdjac kurteczke nie? bo sie zgrzej? jak robicie? bo ja z małą jeszcze autem niejechalam teraz jak zimno..... i przyznam ze sie boje ze bedzie robila jakis cyrk mimo z elubi9 jezdzic......

tak, zdejmij bo się zgrzeje

Linka moim zdaniem to już teraz dzieci ujawniają swój charakter, pisałam wam kiedyś jak spotkałam się z dziewczyną która rodziła tego samego dnia co i ja, i wyraźnie było widać różnice w charakterze dzieciaczków - moja żywa, kontaktowa, ciekawa świata i spokojna, jej - maruda przylepiona do mamy i tylko szukająca cycusia

[nadalka]

Maciejko, wiesz to było 27 lat temu to faceci też inaczej myśleli
A co do herbatki uspokajającej z hippa, Mała już wypiła 2 puszki, 3 w trakcie (oczywiście na przemian z 2 innymi) i na nią kompletnie nie działa. Dla mnie to zwykły chwyt marketingowy, no ale możliwe że na inne działa.

[karolka110]

Maciejko helloł-odpowiesz mi

[Maciejka__]

Napisane przez karolka110

Maciejka zagęszczacz to pewnie tylko w aptece...a sklepie ten AR nawet nie jest droższy, a mówisz że działa??lepiej niż zagęszczacz??to i tak musiałabym skonsultować z pediatrą....prawda??
Asia ma po prostu skrobi rzow i też jest zadowolona- co to znaczy??

Tak, zagęszczacz kupuje się w aptece.
Mleko AR też działa, ale dla Róży chyba jest zbyt gęste, albo zbyt "klejące", bo widzę, że po nim chce jej się pić i co prawda nie ulewa po mleku, ale za to po herbatce. Jeśli Lilka chętnie pije wodę lub herbatki i ma wystarczająco długie przerwy pomiędzy karmieniami, to może być mleko AR.
Wolę Bebilon 1+zagęszczacz. Nie konsultowałam podania go z pediatrą, bo sama nic mądrego mi nie poradziła, chociaż o ulewaniu mówiłam. Jak powiedziałam, że na wymioty pomogło odstawienie nabiału, to zaczęła zastanawiać się nad mlekiem bezlaktozowym, co jak widać nie jest konieczne. Za to na razie słucham jej w kwestii pozostania przy Bebilonie, na którym zaczęła ładnie przybierać. Delicol też zaczęłam podawać bez konsultacji, ale bywam u gina i przy okazji rozmawiam z położną, więc chyba mnie za ten brak konsultacji nie op... A jeśli nawet, to nie zamierzam się tym przejmować. Zwłaszcza, że nie mam z kim zostawić małej, więc położna nie tylko o niej słyszy, ale też ją ogląda.

A Asia dodaje łyżkę czegoś takiego:
http://www.bobovita.pl/nasze_produkt...check_cookie=1 tylko w porozumieniu z pediatrą. Pisała, że Patryk po takim dodatku nie ulewa.

[chce_byc_mama]

Dzien dobry cos bardzo produktywne jestescie od wczoraj
U nas nocka ladna mala zasnela okolo 22.40 i pobudka 5. 30, mnie juz o 3 obudzil bol przepelnionych piersi laktator w rece i heja
mala znow obudzila sie o 7 i strasznie stekala nie umiala sie odgazowac ale masowalam jej brzusio chyba z bol godziny dalam smoka i jakos zasnela teraz lezy i dyskutuje z karuzelka

Ja czekam na przesylke mam nadzieje ze moja ostatnia deska ratunku w koncu przyjdzie

ja czuje sie srednio dobrze , cos ostatnimi czasy nie sprzyja mi dobre samopoczucie.

Ide dzis tez na miasto oddac moje wczorajsze dabytki po przymierzeniu w domu okazalo sie ze jednak to nie to.

Musze jakas kawe spic bo normalnie zamykaja mi sie oczy

[Maciejka__]

Napisane przez karolka110

Maciejko helloł-odpowiesz mi

Odpisuję etapami, bo bywało, że cytowałam i pisałam dużo, a później musiałam zająć się Różą i gdzieś mi to ginęło.

[karolka110]

Napisane przez Maciejka__

Tak, zagęszczacz kupuje się w aptece.
Mleko AR też działa, ale dla Róży chyba jest zbyt gęste, albo zbyt "klejące", bo widzę, że po nim chce jej się pić i co prawda nie ulewa po mleku, ale za to po herbatce. Jeśli Lilka chętnie pije wodę lub herbatki i ma wystarczająco długie przerwy pomiędzy karmieniami, to może być mleko AR.
Wolę Bebilon 1+zagęszczacz. Nie konsultowałam podania go z pediatrą, bo sama nic mądrego mi nie poradziła, chociaż o ulewaniu mówiłam. Jak powiedziałam, że na wymioty pomogło odstawienie nabiału, to zaczęła zastanawiać się nad mlekiem bezlaktozowym, co jak widać nie jest konieczne. Za to na razie słucham jej w kwestii pozostania przy Bebilonie, na którym zaczęła ładnie przybierać. Delicol też zaczęłam podawać bez konsultacji, ale bywam u gina i przy okazji rozmawiam z położną, więc chyba mnie za ten brak konsultacji nie op... A jeśli nawet, to nie zamierzam się tym przejmować. Zwłaszcza, że nie mam z kim zostawić małej, więc położna nie tylko o niej słyszy, ale też ją ogląda.

A Asia dodaje łyżkę czegoś takiego:
http://www.bobovita.pl/nasze_produkt...check_cookie=1 tylko w porozumieniu z pediatrą. Pisała, że Patryk po takim dodatku nie ulewa.

ok...pomylślę....dziś próbuję Hipp BIO COMBIOTIC....może chociaż kupki będą łatwiej szły....Lilka ma 3 godzinne przerwy między karmieniami, herbatki pije bardzo niechętnie....nieraz łyknie 20ml...ale to max. raz dziennie....co radzisz więc??lepiej AR czy jednak szukać zagęszczacza??

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Maciejka__

Odpisuję etapami, bo bywało, że cytowałam i pisałam dużo, a później musiałam zająć się Różą i gdzieś mi to ginęło.

ok rozumiem....dzięki

[chce_byc_mama]

Ahh zrobilam sobie bardzo duza kawe mam nadizeje ze postawi mnie ona na nogi

[Kasik_12]

Rzeczywiście fajne rzeczy cenowo są w Realu muszę kupić pampersy bo fajna cena , chusteczki do pupci i chyba kupię już te mleczko hipp combiotic bo teraz używam tego comfort na kolki- zostały mi jeszcze 4 opakowania i pajace w dobrej cenie .Oj muszę tam jutro jechać

[Konczita]

Napisane przez Kasik_12

cześć mamusie

muszę pochwalić moje dziecię od poniedziałku moje słoneczko jest bardzo grzeczne , nie wiem czy to zasługa herbatki uspakajającej czy skończonych 3 miesięcy , ale jest taka grzeczne , aż miło. Dzisiaj nie dość , że ładnie spała bo od 20 do 3 i potem od 3.20 do 7 , a potem od 7.30 sama bawiła się w łóżeczku i teraz zasnęła w nim Mamusia posprzątała , pomalowała się , zjadła śniadanie żyć nie umierać .

jaką herbatkę podajesz ?

[wanilllka82]

Witam
widzę że temat rozkładu dnia dzieciaczków na tapecie, no więc u nas sen nocny zaczyna się o 21 (ale zdarza się ze i o 17), przerwa na karmienie o 3 i o 5, zdarza się że karmienia o 3 nie ma wcale, potem jest karmienie o 8, godzina zabawy i sen do 11 - 12, po południu ma jeszcze jedną drzemkę, zasypia sam w łóżeczku, przy piersi tylko jak przegapię oznaki zmęczenia, do tej pory najdłuższy płacz trwał 1 min (!) tak więc szacun dla mam dzieci plączących tylko ja też z tych które nie mogą patrzeć jak dziecko płacze, ostatnio domaga się większej uwagi ale sam też potrafi się bawić, ostatnio ulubiona zabawa to chwytanie i puszczanie szczebelków od łóżeczka, kolek nie mielismy wcale,
ogólnie mam pogodne i bardzo spokojne dziecko za co jestem ogromnie wdzięczna - ale nie wiem komu

pumas manduca nie jest mi potrzebna do uspokajania dziecka tylko do większej mobilności z dzieckiem, z wózkiem w aucie jest za dużo cackania, szczególnie że sama nie umiem go złożyć

Sol współczuję ja też wczoraj byłam u dentysty, skasował 50 zł a zrobił tylko prześwietlenie i powiedział że jest ok i nie wie skąd ta opuchlizna mi ułamanego zębie babka wyleczyła kanałowo i zrobiła koronę ale może Ci go jakoś nadbuduje i koszt nie będzie duży (choć u stomatologa zawsze jest drogo)

Napisane przez anna99302

a tak swoją drogą, czy te dzieciaczki co skończyły 3 miesiące naprawdę nie mają problemów brzuszkowych??

u nas nigdy nie było większych problemów brzuszkowych, gazy są ja były tylko teraz odchodzą bez żadnego wysiłku, ulewanie i wymioty skończyły się prawie całkowicie - zdarzają sie tylko przy przejedzeniu

Napisane przez Linka25

Irmusia ja tez podsypiam karmiąc w nocy, zwłaszcza nad ranem. Kładę małą obok siebie i niech je a matka śpi

Wanillka moja wytrzymuje w manduce 3 min bez spania

no to pieknie masz idealny sposób na Martynkę

Napisane przez Maciejka__

Może Wam być za ciepło. Manduca jest zabudowana, więc grzeje.

no aż tak zabudowana nie jest, bardziej grzeje ciepło naszego ciała ale wystarczy dziecko lżej ubrać

Napisane przez nadalka

A, Depoison zapomniałam napisać. Bo pisałas że tż był krzykliwym dzieckiem to i być może dlatego Zosia taka. U nas jest tak, że ja i tż byliśmy grzeczni. Do mnie mama wstawała w nocy sprawdzała czy oddycham, a kiedyś teściu poszedł z tż na spacer i zaszedł na grzyby i potem wózka nie mógł znaleźć bo nic a nic nie płakał więc Iga, u nas to chyba sama z siebie taka niedobra.

Napisane przez prince_polo

hej

ja od 5 nie spie. Mam stresa przed ta komisją...... Mam andz ze przyznaja mi pieniazki

papiery naszykowałam na szczescie znalazlam tez opsi zdj usg od urologa a mysllam z eniemam,
3majcie kciuki.

[Konczita]

Napisane przez Kasik_12

Rzeczywiście fajne rzeczy cenowo są w Realu muszę kupić pampersy bo fajna cena , chusteczki do pupci i chyba kupię już te mleczko hipp combiotic bo teraz używam tego comfort na kolki- zostały mi jeszcze 4 opakowania i pajace w dobrej cenie .Oj muszę tam jutro jechać

w auchanie hipp combotic po 35,99

[Kasik_12]

Napisane przez Konczita

w auchanie hipp combotic po 35,99

W Realu jest teraz promocja i kosztuje 33.49 więc jeszcze taniej .BO moje mleczko które teraz uzywamy kosztuje 28.50 za tylko 350 gram ... herbatkę Hipp uspakajająca

[Maciejka__]

Napisane przez karolka110

ok...pomylślę....dziś próbuję Hipp BIO COMBIOTIC....może chociaż kupki będą łatwiej szły....Lilka ma 3 godzinne przerwy między karmieniami, herbatki pije bardzo niechętnie....nieraz łyknie 20ml...ale to max. raz dziennie....co radzisz więc??lepiej AR czy jednak szukać zagęszczacza??

Jeśli z Bebilonu, to zagęszczacza. Co ciekawe kupki są po nim średnio co dwa dni, na ogół żólte i robione z mniejszym wysiłkiem. Obawiałam się, że będzie odwrotnie.
Jak już wcześniej pisałam wychodząc na dłużej biorę gotowe mleko z zagęszczaczem i delicolem w środku (jeśli nie jadła chwilę przed wyjściem) i zawsze butlę z ciepłą wodą i odmierzoną ilością mleka AR. Po prostu łatwiej to przygotować.

[blueberry88]

Hejka!
Nocka standard, za to rano nie było płaczu z powodu brzuszka! O 8.30 kimnęłyśmy na godzinkę i od 09.30 Mała zajmuje się sobą...

Napisane przez depoison

o, podoba mi się takie podejście

Ja też tak uważam

Napisane przez Maciejka__

Ad. 1 Nie chcemy tu takich informacji!
*
U mnie zaczęło się chyba dwa dni przed.
Dzisiaj possała chwilę i zaczęła się buntować - był płacz i szarpanie, a w końcu puściła brodawkę i położyła się na pleckach. Jak odpięłam drugą miseczkę, to chyba skumała, że na razie z butli nici , przekręciła się na boczek i przyssała na ponad godzinę.

Ad1. Wiem Tylko ja tam lubię się nie nastawiać, żeby się niemiło nie rozczarować.
Ad2. Tylko moja butli nie chce

Napisane przez prince_polo

hej

ja od 5 nie spie. Mam stresa przed ta komisją...... Mam andz ze przyznaja mi pieniazki

Dlatego ja do pampka zaglądam

Napisane przez nadalka

A, Depoison zapomniałam napisać. Bo pisałas że tż był krzykliwym dzieckiem to i być może dlatego Zosia taka. U nas jest tak, że ja i tż byliśmy grzeczni. Do mnie mama wstawała w nocy sprawdzała czy oddycham, a kiedyś teściu poszedł z tż na spacer i zaszedł na grzyby i potem wózka nie mógł znaleźć bo nic a nic nie płakał więc Iga, u nas to chyba sama z siebie taka niedobra.

[nel_a]

hej wszystkim.

Emiś kończy dziś miesiąc

dopiero mi zasnął od rana i pewnie zaraz się zbudzi

[agunia82]

Dziewczyny no i Lu obraziła się na butelkę na dobre I co ja mam teraz zrobić? Za tydzień idziemy na wesele, mała miała zostać z dziadkami, miałam jej zostawić odciągnięte mleczko żeby ją nakarmili, a w takiej sytuacji to wszystko się komplikuje...

[karolka110]

Napisane przez Maciejka__

Jeśli z Bebilonu, to zagęszczacza. Co ciekawe kupki są po nim średnio co dwa dni, na ogół żólte i robione z mniejszym wysiłkiem. Obawiałam się, że będzie odwrotnie.
Jak już wcześniej pisałam wychodząc na dłużej biorę gotowe mleko z zagęszczaczem i delicolem w środku (jeśli nie jadła chwilę przed wyjściem) i zawsze butlę z ciepłą wodą i odmierzoną ilością mleka AR. Po prostu łatwiej to przygotować.

dzięki
pomyślę....
delicol będę miała po weekendzie, to też przetestuję....
a Ty go na kolki stosujesz, czy na ulewanie

mamy podające MM-ile Dziecinki zjadały Wam ok 7-8 tygodnia???

[chce_byc_mama]

dziewczyny oto zdjecie paszportowe mojej kluseczki

[Kasik_12]

Napisane przez nel_a

hej wszystkim.

Emiś kończy dziś miesiąc

dopiero mi zasnął od rana i pewnie zaraz się zbudzi

Gratki dla Emilkaduży chłopak już z niego

Napisane przez agunia82

Dziewczyny no i Lu obraziła się na butelkę na dobre I co ja mam teraz zrobić? Za tydzień idziemy na wesele, mała miała zostać z dziadkami, miałam jej zostawić odciągnięte mleczko żeby ją nakarmili, a w takiej sytuacji to wszystko się komplikuje...

O kurcze to rzeczywiście masz problem, a może pomocz smoczek od butelki mleczkiem i delikatnie niby bawiąc się z nią wsuwaj butelkę do buźki. Poszukaj może mają inne mamusie na forach jakieś metody

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny oto zdjecie paszportowe mojej kluseczki

Ale słodka kluseczka ile mała waży ?

[karolka110]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny oto zdjecie paszportowe mojej kluseczki

[chce_byc_mama]

Nela brawa dla Emila

Agunia a jaka masz butelke? ja u mnie obstawiam ze winna jest butelka wiec wciaz poszukuje idealnej :/

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Kasik wazylam ja 11.09 to wazyla 5280

[Kasik_12]

Napisane przez karolka110

dzięki
pomyślę....
delicol będę miała po weekendzie, to też przetestuję....
a Ty go na kolki stosujesz, czy na ulewanie

mamy podające MM-ile Dziecinki zjadały Wam ok 7-8 tygodnia???

Bardzo różnie Nadia jadła często raz 40 ml innym razem 70 chyba najwięcej 90 ml. Teraz zaczęła 4 miesiąc i nadal je różnie , ale z odstępem ok 2,5-3,5 gozny i zjada między 100, a 150 ml

[agunia82]

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to rzeczywiście masz problem, a może pomocz smoczek od butelki mleczkiem i delikatnie niby bawiąc się z nią wsuwaj butelkę do buźki. Poszukaj może mają inne mamusie na forach jakieś metody

niestety to nie działa wysuwa język bokiem, gryzie smoczek, rozdziawia buzię, wypycha smoczek językiem, wszystko byle się nie zassać Kiedyś też jak jej pipetę do buzi wsadzałam (jak infacol podawałam) to potrafiła z pipety sama ssać, a teraz tylko cycuś... jak pipetą mleko podaję to jej głęboko na języczek i dopiero połyka

szukałam już sposobów co zrobić, ale wszystkie dotyczyły pierwszego podania butelki, a Lu przecież już jadła z butli i teraz przestała

Mamcia mam butelkę aventu, używamy jej od szpitala i nie było problemu, do teraz. Nawet smoczek na 2 zmieniłam i

[Kasik_12]

Napisane przez chce_byc_mama

Nela brawa dla Emila

Agunia a jaka masz butelke? ja u mnie obstawiam ze winna jest butelka wiec wciaz poszukuje idealnej :/

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Kasik wazylam ja 11.09 to wazyla 5280

Fajna tak pulchniutka się wydaje , a moja za to ma podwójny podbródek ha ha

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny oto zdjecie paszportowe mojej kluseczki

Śliczne Sami robiliście?
My też musimy się zabrać w końcu za te zdjęcia Z Marysią to spoko, ale nie wiem czy Dorotka tak wysiedzi żeby jej zrobić zdjęcie jak ma jednocześnie otwarte oczy, zamkniętą buzię i patrzy na wprost