Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV - Strona 101 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-01, 10:24   #3001
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Przetrzymali kobietę w ciąży i w efekcie dziecko urodziło się bardzo chore...

Kiedy to się w tym kraju zmieni... U nas też był taki przypadek, opowiadała mi pani w sklepie (swoją drogą po zapytaniu mnie: o, mamusia już urodziła?...), że jedna babka się już źle czuła, ale w szpitalu jej mówili: jeszcze czas, jeszcze jest czas... Po porodzie jeszcze długo leżała w szpitalu, ciężko chora :/ Już dokładnie nie wiem, co się stało, ale sytuacja podobna. Moja koleżanka urodziła synka z 3 pkt, bo ją trzymali 2 tygodnie po terminie, małego reanimowali :/
Lekarze olewają ciężarne, traktują je rutynowo i potem są takie przypadki jak te, jak mój i innych rodziców Aniołków, których poznałam na cmentarzu.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:28   #3002
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 365
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dzis nadeszla @. Gdyby nam sie udalo teraz to fajny termin porodu bylby
dzis maz jedzie na delegacje, a mamy miesiac po slubie dzis, myslalam ze spedzimy go razem wieczorem...
ja naprawde czuje sie samotna... myslalam ze po slubie bedziemy czesciej ze soba ;( ciagle wyjazdy, wraca pozno, nie mam z kim porozmawiac... mam dosyc!
staran sie boje ale chcialabym bardzo, jestem badzo niecierpliwa i chcialabym byc juz teraz w ciazy, tesknie za tym stanem, ale tez boje sie ze znow bedzie to samo...
a u Was co tam?
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:34   #3003
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Ja też tęsknię, wczoraj rano leżałam, dotykałam brzucha i tak bardzo chciałam poczuć znowu kopniaczki, czkawkę, cokolwiek. Ale odpowiedziała mi pustka.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:44   #3004
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Mieć takie szczęście w domu .. marzenie każdej a AM ..
moje spełnione marzenie

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Też to oglądałam i tez ryczałam a Tż stwierdził że zabiłby tego lekarza!!

A JULEK cudowny!!! ahhh....
no, niestety dzieje się... jak sobie przypomnę, jak tż nad ranem wydarł się na lekarza, że chcemy cc to mnie ciarki przechodzą.

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
dzis nadeszla @. Gdyby nam sie udalo teraz to fajny termin porodu bylby
dzis maz jedzie na delegacje, a mamy miesiac po slubie dzis, myslalam ze spedzimy go razem wieczorem...
ja naprawde czuje sie samotna... myslalam ze po slubie bedziemy czesciej ze soba ;( ciagle wyjazdy, wraca pozno, nie mam z kim porozmawiac... mam dosyc!
staran sie boje ale chcialabym bardzo, jestem badzo niecierpliwa i chcialabym byc juz teraz w ciazy, tesknie za tym stanem, ale tez boje sie ze znow bedzie to samo...
a u Was co tam?
kochana, po ślubie zazwyczaj nie zmienia się nic

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36847582]Ja też tęsknię, wczoraj rano leżałam, dotykałam brzucha i tak bardzo chciałam poczuć znowu kopniaczki, czkawkę, cokolwiek. Ale odpowiedziała mi pustka.[/QUOTE]

a co u was w tej kwestii? Tż zdecydował?
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:51   #3005
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dzień dobry

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Jak się czujesz? Maluszek buszuje intensywnie w brzuszku?
Dziękuję, dobrze, maluszek w miarę kopie
A Ty uważaj na siebie, proszę, nie rób takich strasznych mieszanek

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36846149]
Ja też beże wybierałam z myślą o przytulności tego pokoju. Już się nie mogę doczekać piątku [/QUOTE]

Ja uwielbiam takie naturalne lekkie kolory. Intensywne mnie męczą. Też jestem ciekawa tej metamorfozy

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
no i Julek
Słodziaczek, szkoda że musicie się tak męczyć z tym jedzeniem ;/
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:53   #3006
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
kochana, po ślubie zazwyczaj nie zmienia się nic
ja bym powiedziała że po ślubie jest gorzej niż przed.....
Nie wiem ale moim zdaniem to przed ślubem każdy dba o swój związek u Go pielęgnuje bo boi sie że straci bliską osobę, a po slubie jak już GPS na paluszku widnieje to się wychodzi z założenia że przecież jest mój/moja nikt ani nic mi nie odbierze drugiej osoby....błędne myślenie troszkę....ale cóż....tak to juz jest i taka kolej rzeczy....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:58   #3007
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Nie, Inutil, czekamy na poprawę sytuacji między nami.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 10:58   #3008
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ja bym powiedziała że po ślubie jest gorzej niż przed.....
Ja bym się z tym nie zgodziła. U nas ślub w sumie nic nie zmienił. Ale może to przez to, że bardzo szybko ze sobą zamieszkaliśmy i później ślub był już taką "formalnością". Natomiast na pewno związek zmienia się z czasem, na początku jest taka ekscytacja, a później jednak przychodzi szara rzeczywistość. My dzisiaj z TŻ przy śniadaniu sobie mówiliśmy, jak dobrze nam razem i że mamy siebie... Mam nadzieję, że nam się to nie zmieni z biegiem lat
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:01   #3009
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień Dobry
Kamil w przedszkolu a Tobiasz śpi więc mogłam trochę nadrobić.


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Mamusie
Jakich używacie smoczków i butelek
Bo ja chciałam smoczki z Aventu a butelki pewnie z TT, ale nie wiem czy to dobry pomysł, jak myślicie
Muszę zrobić listę i jutro pojedziemy kupić trochę rzeczy dla Małego
Jak Kamil był mały to używałam butelek Avent a smoczki - jaki mu dałam taki mu odpowiadał.
A teraz nie używamy ani butelek ani smoczka.
Ostatnio widziałam nowe butelki z Aventu i jak zrezygnujemy z (.)(.) to na pewno taką kupię http://allegro.pl/avent-zestaw-start...648949449.html


Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Byliśmy u lekarza. Emilce katar zszedł niżej. Słychać szmery na oskrzelach Dostaliśmy antybiotyk. Do końca tygodnia zostaje w domu. Dzięki Bogu pasuje nam grafik. Ale jak jej nie przejdzie, to będę musiała wziąć opiekę od następnego tyg.
Jak tam Emilka? Lepiej już? Dużo zdrówka życzę


Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Achh generalnie lekarz musi bardzo dobrze badac i obserwowac moja szyjke mimo wszystko, bo jesli bedzie sie skracac to maja mi zalozyc passera czy jakos to sie zwie.....mam prowadzic oszczedzajacy sie tryb zycia... kurna normalnie jak nie urok to sraczka....
Wiem co przechodziłaś jak dowiedziałaś się, że szyjka się skraca. Przechodziłam przez to samo. Dużo odpoczywaj i nie przejmuj się jak będziesz musiała mieć założony passer. Ja miałam i później było już ok, Tobiasz urodził się zdrowy w terminie


Cytat:
Napisane przez ewel28 Pokaż wiadomość
Hej
zrobiłyście dzisiaj swoim chłopakom prezent z okazji ich święta, bo ja tak i mój TŻ jest w szoku, wszystko wskazuje na to, że się udało
Kochana GRATULACJE!!!!


Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
hmm no nie wiem, ale mój też ostatnio się odwraca od piersi ale ja bym powiedziała, że on ma takie teraz oczy wokół głowy wszystko go interesuje i nie chce nic przegapić no a pierś mu świat przesłania
ręce też do buzi pcha - dla niego to najlepsza zabawka
Tobiasz też tak ma. Jak pije to muszę wszystko wyłączyć i musi być cichutko. Wystarczy, że ktoś idzie po klatce schodowej a on to usłyszy to już jest po jedzeniu. Każdy szmer go interesuje.


Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Mieć takie szczęście w domu .. marzenie każdej a AM ..
Każda AM tutaj na forum doczeka się takiego szczęścia


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
O kurde, oglądam sobie DDTVN i ryczę jak słucham o małym Borysie
Ja też ryczałam jak to oglądałam.


Inutil Julek jest przesłodki
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:02   #3010
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

no i Julek (nie mogłam się zdecydować )
dobrze ze nie moglas sie zdecydowac
bardzo sie zmienil. meznieje!!!

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ja bym powiedziała że po ślubie jest gorzej niż przed.....
a jak dlugo mieszkaliscie ze soba przed slubem?
nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem. ale ja to znam tylko z obserwacji znajomych, z autopsji nie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:04   #3011
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 365
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Ja bym się z tym nie zgodziła. U nas ślub w sumie nic nie zmienił. Ale może to przez to, że bardzo szybko ze sobą zamieszkaliśmy i później ślub był już taką "formalnością". Natomiast na pewno związek zmienia się z czasem, na początku jest taka ekscytacja, a później jednak przychodzi szara rzeczywistość. My dzisiaj z TŻ przy śniadaniu sobie mówiliśmy, jak dobrze nam razem i że mamy siebie... Mam nadzieję, że nam się to nie zmieni z biegiem lat
ale cudowne... ile lat jestescie ze soba?
ja z tz 7 lat.
Chodzi mi o to, ze chcialam dzis razem troche swietowac ta nasza rocznice mala po tylu problemach... No ale zycie... tym bardziej @ jest wiec wiecie
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:10   #3012
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36847967]Nie, Inutil, czekamy na poprawę sytuacji między nami.[/QUOTE]

:/

Maga u nas podobnie, jesteśmy ze sobą 9 lat, znamy się 12, po ślubie w listopadzie będzie 3 i nieraz mówimy sobie jak to fajnie, że siebie mamy. U nas ślub nie zmienił prawie nic. No, ale ja się nie nastawiałam że cokolwiek się zmieni. A na dobre zamieszkaliśmy ze sobą po ślubie dopiero...

Zmykam na spacer
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:13   #3013
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
ale cudowne... ile lat jestescie ze soba?
4 lata i tyle też mieszkamy bez 2 miesięcy może nie dużo, ale cały czas między nami jest bardzo dobrze, w sumie w ogóle się nie kłócimy, żadnych cichych dni nigdy jeszcze nie mieliśmy.
Dla mnie ważne jest poczucie bliskości, przytulanie się, mówienie o uczuciach, jakieś wygłupianie się razem, żartowanie. Mogę ze 100% pewnością powiedzieć, że mój TŻ to facet moich marzeń, echchc zakochana jestem i też to sobie często mówimy i okazujemy. Wiem, że mam szczęście że go spotkałam
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:19   #3014
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja wiem że tak nie wolno, ale jak mam takiego doła jak teraz to jedyne czego chcę to zasnąć i nie myśleć, uciec i nie musieć być tu gdzie jestem..
Przepraszam za moje smuty .. Dziękuję za wsparcie.. ale nie wiem co dalej ..

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
no i Julek (nie mogłam się zdecydować )
bez wątpienia przerósł mojego Kacperka do schrupania.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:29   #3015
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a jak dlugo mieszkaliscie ze soba przed slubem?
nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem. ale ja to znam tylko z obserwacji znajomych, z autopsji nie
No własnie inna kwestia jak wcześniej się mieszka ze sobą i dopiero bierze ślub a inaczej jak się nie mieszka i bierze ślub My tradycjonaliści :P hehe nie mieszkaliśmy przed ślubem razem....


Maga nie mówię że odrazu bo jasne na początku jest błogo itd.....z czasem własnie przechodzi się do codziennej rzeczywistości....

Ja tam aż tak bardzo narzekać nie mogę,....U Nas jest ok....na początku było fajnie i trzeba było nauczyć się swoich nawyków (heh do tej pory niektóre mi przeszkadzają ale nauczyłam się z nimi żyć)
Ale ja jestem np zazdrośnik niesamowity a ze str Tż tego nie odczuwam....no ale też hmm....siedze w domu to nie ma o co być zazdrosny :P

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
4 lata i tyle też mieszkamy bez 2 miesięcy może nie dużo, ale cały czas między nami jest bardzo dobrze, w sumie w ogóle się nie kłócimy, żadnych cichych dni nigdy jeszcze nie mieliśmy.
Dla mnie ważne jest poczucie bliskości, przytulanie się, mówienie o uczuciach, jakieś wygłupianie się razem, żartowanie. Mogę ze 100% pewnością powiedzieć, że mój TŻ to facet moich marzeń, echchc zakochana jestem i też to sobie często mówimy i okazujemy. Wiem, że mam szczęście że go spotkałam

aż mi się łezka w oku zakręciła hihi


Ja w sumie też wiem że jestem szczęściarą że mam Tż jakiego mam i niby wiem że mnie kocha pomimo że nie mówi mi tego często w przeciwieństwie do mnie hehe
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:32   #3016
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

czesc dziewczyny,
dzis dopiero sie wczytalam w wypis ze szpitala i zauwazylam ze wyhodowano mi streptococcus agalicitae - w internecie wyczytalam ze to jest paciorkowiec - jestem przerazona, Czy Ktoras go miala, czy go sie leczy???
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:32   #3017
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Ale ja jestem np zazdrośnik niesamowity a ze str Tż tego nie odczuwam....no ale też hmm....siedze w domu to nie ma o co być zazdrosny :P
o instruktora z eLki

wierze w pielegnowanie uczuc, ale wedlug mnie normalne jest ze amplituda emocji nie jest taka jak w fazie zakochania.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:38   #3018
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
a
Chodzi mi o to, ze chcialam dzis razem troche swietowac ta nasza rocznice mala po tylu problemach... No ale zycie... tym bardziej @ jest wiec wiecie
Ale możecie poświętować w inny dzień jak TŻ wróci, jakiś miły wieczór przy dobrej kolacyjce i fajnym filmie z tuleniem

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
o instruktora z eLki
Mój TŻ jest intruktorem i zawsze się śmieje, że ja o te kursantki to zazdrosna powinnam być, tym bardziej że tyle wydzwaniają ale taki urok pracy

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
wierze w pielegnowanie uczuc, ale wedlug mnie normalne jest ze amplituda emocji nie jest taka jak w fazie zakochani
To chyba nie możliwe, żeby było cały czas jak na początku. Ale tak jak napisałaś, dbać o uczucie to podstawa

Agatka zaczęłaś kurs na prawko?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:41   #3019
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Bacha w ktorym tygodniu ciazy mialas zakladany krazek? czy to sie robi w znieczuleniu??
Ewel gratulacje
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:48   #3020
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
o instruktora z eLki

wierze w pielegnowanie uczuc, ale wedlug mnie normalne jest ze amplituda emocji nie jest taka jak w fazie zakochania.

haha ten to jest PAN wykładowca :P haha

No tak niestety później to już nie jest faza jak w momencie zakochania jak to na sam widok serducho bije jak szalone....

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Agatka zaczęłaś kurs na prawko?
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:49   #3021
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dziewczyny czy warto kupowac taki waleczek? http://allegro.pl/bezpieczne-waleczk...648531991.html
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:50   #3022
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Kundzia za wizytę!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:51   #3023
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Dowiadywałaś się o te nowe przepisy od nowego roku? Ale Ty raczej się wyrobisz do końca grudnia jeździsz już? I w ogóle zadowolona jesteś?

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Kundzia masz już jakieś zakupy dla małej?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:52   #3024
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
dziewczyny czy warto kupowac taki waleczek? http://allegro.pl/bezpieczne-waleczk...648531991.html
moim zdaniem to zbędne....ale ja się nie znam bo dzieci nie mam....

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dowiadywałaś się o te nowe przepisy od nowego roku? Ale Ty raczej się wyrobisz do końca grudnia jeździsz już? I w ogóle zadowolona jesteś?
chodzi o testy....one są ważne pół roku.....jeśli nie uda mi się zdać w ciągu tego czasu jazdy to przechodzę na nowe warunki egzaminowania....
Jeszcze nie jeżdżę....
Póki co jest ok...zobaczymy jak będzie dalej....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:53   #3025
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
dlatego też zarówno sobotni jak i wczorajszy wieczór zakończyłam zażywając moje antydepresanty zapijając je whisky z colą.. no normalnie żyć mi się nie chce.
nie rób tak.. eh, mnie też korciło, ale to żadne rozwiązanie, lepiej jakieś nasenne brać niż tak łączyć, efekt podobny, bo się zasypia, ale bezpieczniej.

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
W takich chwilach gdy jest źle i gdy wszystko się sypie zawsze dopadają mnie myśli że gdyby nie # to wszystko było by inaczej..
bo byłoby inaczej..

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
dzis nadeszla @. Gdyby nam sie udalo teraz to fajny termin porodu bylby
dzis maz jedzie na delegacje, a mamy miesiac po slubie dzis, myslalam ze spedzimy go razem wieczorem...
ja naprawde czuje sie samotna... myslalam ze po slubie bedziemy czesciej ze soba ;( ciagle wyjazdy, wraca pozno, nie mam z kim porozmawiac... mam dosyc!
staran sie boje ale chcialabym bardzo, jestem badzo niecierpliwa i chcialabym byc juz teraz w ciazy, tesknie za tym stanem, ale tez boje sie ze znow bedzie to samo...
a u Was co tam?
my zamieszkaliśmy razem przed ślubem głównie po to, żeby się widywać, bo był taki czas, że TŻ pracował na rano, do 14.30, a ja od 14-15 do 22, w weekendy też, do tego miałam studia zaoczne. dalej bardzo mało czasu mogliśmy ze sobą spędzać, ale przynajmniej jedliśmy razem kolację. niestety takie są realia. rocznic, miesięcznic, itp jest mnóstwo, większość przepracowaliśmy mijając się, ale można to sobie odrobić w jakikolwiek inny dzień i też będzie miło

____________

za oknem szaro buro i ponuro. mąż myje gary i zmyka zaraz do pracy, ja muszę się ogarnąć i będę czekać na mamę. poza tym nudy.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 11:59   #3026
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Kundzia za wizytę!!
dziekuje mam dopiero na 15.40

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Kundzia masz już jakieś zakupy dla małej?
tak, cos nie cos kupilam, klika uzywanych ciuszkow, kilka na promocji w smyku, przez allegro, spiworek do spania uzywany ale wyglada jak nowy, reczniki z kapturkiem. Te najwazniejsze i nadrozsze zostawiam na listopad (fotelik, lozeczko, monitor oddechu, laktator, wanienka, kosmetyki...) wozek pewnie w styczniu i tak na poczatku nie bedzie nam potrzebny...a wlasnie czy Ktoras miala wozek firmy Tutek?
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 12:01   #3027
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 365
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

my przed slubem nie mieszkalismy razem, ale co to teraz za mieszkanie skoro w weekendy sie widzimy, i za 2 tyg zaczynam studia zaoczne to w ogole tak pozadnie co drugi weekend...
jestem u tesciow, gora nasza dol ich, ale na razie jeszcze nieswojo sie czuje, nie znam dobrze tego gdzie co moge zrobic, typu smici wyniesc itp, wiem ze to moze blachostki, ale u mnie w domu to wiedzialam co i jak i nie czulam sie w pewnym sensie sama.
moj maz ma wyrabane na wszystko, wg niego wszysto jest ok, kiedy mowilam mu ze trzeba w ciazy zakladac rozne scenariusze to w ogole on ze wszystko dobrze, co by mi sie moglo stac, to niemozliwe, kiedy zaczelam plamic uswiadomil sobie co to porblemy, co to zycie... fakt, byl ze mna caly czas, kocham go, ale wkurza mnie jak tak wyjezdza ;( musze to zaakceptowac bo pieniadze sa potrzebne...
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 12:07   #3028
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Kathe to naturalne że skoro zamieszkałaś u męża to póki co czujesz sie tam obco....hmm....moim zdaniem to zawsze tak będziesz się czuć ale z czasem przywykniesz do tego i oswoisz się z tym że jesteś również i "u siebie"
Co do wyjazdów to niestety jeśli praca tego wymaga to trzeba przywyknąć....i nie możesz być przez to na Niego zła...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 12:45   #3029
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień Dobry!
Niestety zaraziliśmy Kasię...
popołudniu jadę z nią do pediatry
nosek zatkany ale kataru tam nie widać, wszystko siedzi niżej, mała przez nos nie może oddychać a przez buzię nie nauczona, co chwilę krztusi się śliną i wydzieliną...
do tego kaszel...
Nita kiedyś napisała, że jak dzieci chorują to ona też- teraz to poczułam jak to jest i podpisuję się pod tym

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
dlatego też zarówno sobotni jak i wczorajszy wieczór zakończyłam zażywając moje antydepresanty zapijając je whisky z colą..

z dwojga złego zdecydowałabym się na to drugie

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny,
dzis dopiero sie wczytalam w wypis ze szpitala i zauwazylam ze wyhodowano mi streptococcus agalicitae - w internecie wyczytalam ze to jest paciorkowiec - jestem przerazona, Czy Ktoras go miala, czy go sie leczy???
Nitka kiedyś podała listę bakterii, które znajdują się w organizmie zdrowej kobiety, jak odkopię to wkleję


Ja często na swojego Tz-eta narzekam ale to dlatego, że
nam nie służy rozłąka - jak jesteśmy ze sobą dłuższy czas i "złapiemy" rytm to potrafimy się fajnie zgrać
kiedyś czytałam o trzech małżeńskich ołtarzach- wspólny stół, wspólne łóżko i wspólne miejsce do modlitwy- jak starcza nam czasu na wszystkie trzy to jest idealnie-gorzej jak życie nas zmusza- tak jak ostatnio- że jemy osobno, śpimy osobno i modlimy się osobno -a wiem, że jak u nas braknie chociaż jednego z tych trzech to zawsze pojawiają się "zgrzyty"
a co do uczuć to nie mam wątpliwości- ostatnio jadąc samochodem widzieliśmy na mieście byłą dziewczynę Tz-eta z którą był 5 lat (czyli dłużej niż nasza znajomość+nasze małżenstwo)
jak ją zobaczył to mi powiedział, że życie się mu dopiero zaczęło jak mnie poznał
w naszych częstych "burzach" cudne jest to, że nie potrafimy mieć "cichych dni" i nie odzywać się do siebie

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Kunegunda- cytuję za Nitą (post z 05.10.2011 po naszym spotkaniu)


może się wam przyda :
z podręcznika spis bakterii, które mogą normalnie bytować w pochwie i nie wywołują infekcji u kobiety (mam nadzieję, że komuś się przyda):
Lactobacillus spp.
Corynebacterium spp.
Clostridium spp.
Eubacterium spp.
Staphylococcus epidermidis i inne gatunki koagulazoujemne
Enterococcus spp.
paciorkowce alfa hemolizujące
Streptococcus agalactiae
Peptococcus spp.
Peptostreptococcus spp.
Anaerococcus spp.
Finegoldia spp.
Micromonas spp.
Peptoniphilus spp.
Bacteroides spp.
Prevotella spp.
Porphyromonas spp.
Fusobacterium spp.
Enteriobacteriaceae (np. Escherichia coli)
Acinetobacter spp.
Gardnerella vaginalis
Veillonella spp.
Candida spp.

(źródło: Szewczyk, Diagnostyka bakteriologiczna)

acha, pierwszy stopień czystości pochwy (czyli ten najlepszy) to jest wtedy jak jest duużo bakterii kwasu mlekowego (Lactobacillus spp.)( JA TO MAM HIHIHI) a innych nie ma - no i nie ma jeszcze leukocytów, natomiast w kolejnych stopniach czystości występują już nie tylko Laktobacillusy ale też inne z powyższej listy
Bakterie Lactobacillus utrzymują kwaśny odczyn pH chroniąc przed infekcjami innych bakterii. One muszą być, bo jak ich nie ma, to nawet te z powyższej listy mogą wywołać infekcje.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
dziewczyny czy warto kupowac taki waleczek? http://allegro.pl/bezpieczne-waleczk...648531991.html
fajny, ja wcześniej się z takim nie spotkałam ale radzimy sobie używając poduszki do karmienia i ozdobnego wałeczka - poduszki(można użyć zrolowany koc)
najpierw opierałam Kasię o poduchę do karmienia aby spała na boczkach a teraz obkładam z obu stron bo ze względu na bioderka ma spać na plecach- poza tym moja wiercipiętka uwielbia nóżki w szczebelki wpychać
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-01, 13:29   #3030
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dziewczyny, nie nadrabiam, bo nie mam głowy. Zrobiłam test. Dwie grube krechy. Siedzę i płaczę. Jestem przerażona... Jutro idę na betę.
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.