Polecamy:

bacharybnik · 2012-10-01, 21:12

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

Bacha w ktorym tygodniu ciazy mialas zakladany krazek? czy to sie robi w znieczuleniu??

Krążek miałam założony w 24tc. Nie zakłada, ani nie wyjmuje się go w znieczuleniu. Założony go miałam na wizycie na fotelu ginekologicznym po badaniu. Nie boli to tylko takie dziwne uczucie. Później się go nie czuje, jedynie jak jest już blisko terminu porodu i dziecko jest coraz niżej to bolą pachwiny.

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

ja teraz też mam bezowulacyjne....

byłam z Kasią w przychodni
uczekałyśmy się godzinę wśród dzieci z ospą...

To może Kasia będzie miała rodzeństwo hahaha

Kasie na pewno się nie zaraziła ospą. Tobiasz miał 3 miesiące jak ja miałam ospę, karmiłam go (.) i się nie zaraził. Pediatra mi mówiła, że takie malutkie dzieci są odporne i że mało które się zarazi.

Cytat:

Napisane przez ewel28

Dziewczyny mam wynik, ale nie wiem czy to nie za mało

HCG 60,00 mUI/ml
Normy Ciąża:
1,3-2 tydzień: 16-156
2-3 tydzień: 101-4870
3-4 tydzień: 1110-31500

Za dwa dni powtórzysz i wynik będzie na pewno dużo większy

Cytat:

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, nie nadrabiam, bo nie mam głowy. Zrobiłam test. Dwie grube krechy. Siedzę i płaczę. Jestem przerażona... Jutro idę na betę.

GRATULACJE!!!!!

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

dziewczyny czy warto kupowac taki waleczek? http://allegro.pl/bezpieczne-waleczk...648531991.html

Według mnie jest zbędny.

Kathe · 2012-10-01, 21:33

adunia89aaaa gratuluje!!
nareszcie dobra passa

w pewnym momencie gdy ja tutaj trafilam same zle wiesci a teraz najlepsze, oby ewcik jeszcze dolaczyla i ja tez bym chciala, ale to w kolejnym miesiacu bede czkeac

a mzoe w tym...

natalia_23 · 2012-10-01, 21:46

udało się nadrobić

ewel, adunia aaaa dziewczyny bardzo się cieszę !!!!!!!!! super, że 2 kreseczki się u Was pojawiły

może ich być więcej

Mikołaj nie chce pić wieczorem mojego mleka, zrobi kilka łyków a potem zębami mnie częstuje

mam doła. Chciałam go jeszcze trochę karmić. W nocy jeszcze w cina, ale najbardziej mi będzie tego karmienia brakować

Wczoraj byliśmy u znajomych, Koleżanka jest w 28 tc i chce aby ta ciąża się skończyła ..... szkoda, że nie docenia tego stanu... przykro mi z tego powodu bardzo

Cytat:

Napisane przez maksikola

Heej.

natalia, zeberka, amilcia, pani heheh to nie ciąża heheh, na obiad były placki ziemniaczane, chyba za ciężkie.

natalia pisałaś, że kg przybywają. przytyłaś?

amilcia zdrowia dla Dareczki, wiem co przeżywasz

maga

za streszczenie

ewel cieszę się, ja też zawsze miałam objawy przed @, po prostu czułam, że jestem w ciąży

My po imprezie urodzinowej Kacperka, bawił towarzystwo do 22 aż padł

zbieramy się na przejażdżkę niedzielną

wiesz u mnie na wadze 49-50 to ja już panikuję

Cytat:

Napisane przez ewel28

Kundzia dobrze, że dostałaś L4, odpoczywaj kochana
Zeberko mam nadzieję, że Kasia się nie zarazi ospą i szybko wyzdrowieje

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Dziewczyny KAJAJA wczoraj urodziła przez cc o 16.25, Julitka wazy 3600 i ma 55cm przeczytałam wątku mam IX-X

gratulacje dla mamusi

Fliol ?? gdzie jesteś ?? jak zakupy ?? jak sie czujesz ??
Inutil Julek bardzo wydoroślał

super się prezentuje

Dużo zdrówka dla Was

w szczególności tych chorych.

Lucy1111 · 2012-10-01, 21:56

dobry wieczór!

Adunia, gratulacje

oddychaj głęboko

kajajaja witamy córeczkę na świecie

Inutil - Julek jest REWELACYJNY!

Zeberko, zdrówka dużo dla Kasi i dla Was

Agatko, zaczęłaś kurs na prawko?! nareszcie

kciuki trzymam

Kundziu, te wałeczki moim zdaniem są zbędne. zamiast nich możesz na początku używać zwiniętego kocyka albo ręczniczków

Z Emilką już lepiej

Od wczoraj nie ma gorączki. Doskwiera tylko katarek.
hihi, wygrałam aukcję

Jutro powinny przyjść http://allegro.pl/sliczne-butki-ciep...661176768.html

Robiłyśmy przymiarki zimowych czapek - w tej wygląda jak jeden z Pancernych

maksikola · 2012-10-01, 22:03

Cytat:

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, nie nadrabiam, bo nie mam głowy. Zrobiłam test. Dwie grube krechy. Siedzę i płaczę. Jestem przerażona... Jutro idę na betę.

super, gratuluję

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

aaaa i powiedzcie mi jakie polecacie baterie lazienkow, mielismy wybrane z hansgrohe ale dzis stwierdzilismy ze trzeba wybrac chyba jednak cos tanszego...

mamy armatura kraków, jako nieliczni nie mają fabryki w Chinach

zebrawpaski · 2012-10-01, 22:06

Lucy- cudne buciki
ja ostatnio wyłowiłam jeansowe trampeczki za 2,50zł - Tz-et zabrał aparat, fotki nie wstawię...
Emi w czapce zimowej cudaśna

kajaja- gratulacje!

Maga83 · 2012-10-01, 22:15

Cytat:

Napisane przez natalia_23

Wczoraj byliśmy u znajomych, Koleżanka jest w 28 tc i chce aby ta ciąża się skończyła ..... szkoda, że nie docenia tego stanu... przykro mi z tego powodu bardzo

A wiesz dlaczego tak mówi? To ja chyba też nie doceniam, bo to nie jest dla mnie cudowny czas, kojarzy mi się w większości ze stresem i strachem niestety, chociaż uwielbiam kopniaczki i tylko one mnie uspokajają

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Robiłyśmy przymiarki zimowych czapek - w tej wygląda jak jeden z Pancernych

Super, że z Emi lepiej. W czapie wygląda świetnie

i butki też cudowne

zebrawpaski · 2012-10-01, 22:31

Cytat:

Napisane przez maksikola

mamy armatura kraków, jako nieliczni nie mają fabryki w Chinach

ferro to chyba ich kolekcja ale nie jestem pewna

Cytat:

Napisane przez Maga83

A wiesz dlaczego tak mówi? To ja chyba też nie doceniam, bo to nie jest dla mnie cudowny czas, kojarzy mi się w większości ze stresem i strachem niestety, chociaż uwielbiam kopniaczki i tylko one mnie uspokajają

też tak miałam, chciałam aby już był 9 miesiąc ze szczęśliwym zakończeniem....
chociaż kopniaczki- faktycznie cudowne
a dzisiaj jak karmiłam Kasię coś mi w brzuchu zadrgało- podobnie jak wtedy gdy Kasia była pod sercem

natalia_23 · 2012-10-01, 22:41

Cytat:

Napisane przez Maga83

A wiesz dlaczego tak mówi? To ja chyba też nie doceniam, bo to nie jest dla mnie cudowny czas, kojarzy mi się w większości ze stresem i strachem niestety, chociaż uwielbiam kopniaczki i tylko one mnie uspokajają

Super, że z Emi lepiej. W czapie wygląda świetnie

i butki też cudowne

nie poroniła, po prostu czasem mała jej kopnie w żołądek i podejdzie jej wszystko do gardła... ma tego dość i chce żeby ten koszmar się już skończył .... Pierwszy raz widziałam kobietę która krzywiła się przy każdym kopniaczku swojego dziecka ( a dziecko nie kopało mocno bo naweet brzuch się nie poruszył)

Ma jeszcze przed sobą nie całe 3 miesiące .... Smutny widok jak dla mnie. Nie widzę jej jak się będzie zachowywać w 9 m-cu.
Wiesz u nas AM jest inna sytuacje. Strach który nas paraliżuje przed radością...... szczerze to miałam ochotę jej wygarnąć, że wiele kobiet ma gorzej... ale opanowałam się.

Maga83 · 2012-10-01, 22:59

Cytat:

Napisane przez natalia_23

nie poroniła, po prostu czasem mała jej kopnie w żołądek i podejdzie jej wszystko do gardła... ma tego dość i chce żeby ten koszmar się już skończył .... Pierwszy raz widziałam kobietę która krzywiła się przy każdym kopniaczku swojego dziecka ( a dziecko nie kopało mocno bo naweet brzuch się nie poruszył)

Ma jeszcze przed sobą nie całe 3 miesiące .... Smutny widok jak dla mnie. Nie widzę jej jak się będzie zachowywać w 9 m-cu.
Wiesz u nas AM jest inna sytuacje. Strach który nas paraliżuje przed radością...... szczerze to miałam ochotę jej wygarnąć, że wiele kobiet ma gorzej... ale opanowałam się.

No to rzeczywiście nie docenia. TŻ zawsze mówi, że ja to pewnie będę się cieszyć jak dostanę podżebrowego. To nie wiem czy bym wytrzymała i jej czegoś jednak nie powiedziała, powinna się cieszyć, że wszystko jest dobrze i musi przeżywać codziennie strachu o maleństwo

adunia89 · 2012-10-02, 08:20

Witam z rana,
zaraz śmigam na korki, a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?
I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu"

Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało...

A po 15 wyniki bety, w końcu założyłam kartę w laboratorium i mogę odebrać wyniki on-line, do tej pory łaziłam tam bezsensownie po świstki papieru.

Miłego dnia wszystkim!

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2012-10-02, 08:34

Ja piłam Anatola waniliową

I Inkę, też chyba jakiś tam smak. Lepsza rozpuszczalna niż w torebkach

eseska · 2012-10-02, 08:34

WITAM!!!!!

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Z Emilką już lepiej

Od wczoraj nie ma gorączki. Doskwiera tylko katarek.
hihi, wygrałam aukcję

Jutro powinny przyjść http://allegro.pl/sliczne-butki-ciep...661176768.html

Robiłyśmy przymiarki zimowych czapek - w tej wygląda jak jeden z Pancernych

LUCY! super ze Emi juz nie gorączkuje! butki odjazdowe a jak cena!!!! i sliczny z niej pancerny!

Cytat:

Napisane przez Maga83

No to rzeczywiście nie docenia. TŻ zawsze mówi, że ja to pewnie będę się cieszyć jak dostanę podżebrowego.

Ja sie własne tak ciesze wczoraj Mała tak przyłozyło ze rzeczywiście w pierwszym momencie nie było to przyjemne a ja mówie do nie kop kop dalej mama sie uspokoi!!!!

Cytat:

Napisane przez adunia89

Witam z rana,
zaraz śmigam na korki, a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?
I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu"

Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało...

A po 15 wyniki bety, w końcu założyłam kartę w laboratorium i mogę odebrać wyniki on-line, do tej pory łaziłam tam bezsensownie po świstki papieru.

Miłego dnia wszystkim!

ADUNIA! ja na poczatku kawy nie piłam, potem od czasu do czasu rozpuszczaln a a teraz mi strasznie zbożowka podchodzi!!!
Co do róznicy terminów to mój jest owulacyjny cykl a róznica jest koło tygodnia! I czekam na wynik bety- piekna będzie!!!

Alfahelisa · 2012-10-02, 08:40

Cytat:

Napisane przez adunia89

Witam z rana,
zaraz śmigam na korki, a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?
I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu"

Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało...

hehe ja miałam spoorą różnicę

jakieś 2 tygodnie młodszą ciążę miałam, ale gin wiedział o tym od początku i w karcie miałam napisane że jest niezgodność wg OM i USG, termin wg USG miałam ustalany, a urodziłam i tak 2 tygodnie później, no ale w 42tc mało kto chyba rodzi

pani22ka · 2012-10-02, 08:41

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

ja teraz też mam bezowulacyjne....

zrob test

Cytat:

Napisane przez ewel28

Dziewczyny KAJAJA wczoraj urodziła przez cc o 16.25, Julitka wazy 3600 i ma 55cm

kl aski:

Cytat:

Napisane przez natalia_23

Mikołaj nie chce pić wieczorem mojego mleka, zrobi kilka łyków a potem zębami mnie częstuje

mam doła.

kochanna, wierze ze smutno Ci z powodu konca jakiegos etapu, ale i tak

za dlugie karmienia. Super, ze tak dlugo Maluszek pil.

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Robiłyśmy przymiarki zimowych czapek - w tej wygląda jak jeden z Pancernych

ładnemu we wszystkim ładnie

Cytat:

Napisane przez adunia89

a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?

Mnie chlop kupił wielką puchę Ricore (bez kofeiny) ale wypiłam póki co jedną, bo mnie od kawki w ogóle odrzuciło (a ja uzależniona byłam...).
Lekarze najczęściej pozwalają jedną, dwie kawki dziennie.

Cytat:

Napisane przez adunia89

I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu"

Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało...

hehe ja miałam owu ciut później (ok. 24 dc) i mam rozjazd między tp z OM a wielkością dziecka z USG ponad 1,5 tygodnia. Doktorek mówi, że to nie jest takie łatwe

i dzieć może mieć rozjazd nawet 2 tygodniowy

Poczekaj do USG z mierzeniem i wtedy może coś się wyjaśni

maksikola · 2012-10-02, 09:00

Cytat:

Napisane przez adunia89

zaraz śmigam na korki, a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?

mnie w ciąży odrzuciło od kawy, ale rozpuszczalną można pić, jedną filiżankę dziennie.

Cytat:

Napisane przez adunia89

I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu"

Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało...

mój owulacyjny był, a różnica 11 dni. Z OM miałam na 15.09, z USG miałam 26.09 a urodziłam 21.09

agatkaa1 · 2012-10-02, 09:12

Dzień dobry...

KAJAJA gratuluję!!

Adunia no to czekamy na wynik bety ale bankowo będzie śliczny!!

Lucy EMI słodko wygląda w tej czapie a buciki rewelacja!!

Natalia przykre to że koleżanka tak podchodzi do ciąży i swego szczęścia pod sercem....

bacharybnik · 2012-10-02, 09:59

Dzień Dobry

Cytat:

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?

A po 15 wyniki bety

Ja piłam Anatol albo Inka i piję je do teraz

Czekamy na wyniki bety

Maga83 · 2012-10-02, 10:09

Dzień dobry

Cytat:

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?

Mnie na początku odrzucało, a po 3 miesiącu zaczęłam pić, najpierw bezkofeinową, a teraz i zwykłą z ekspresu. Ja robię ze słabej łyżeczki, to już na końcu sama woda leci z ekspresu. Mi gin powiedział, że mogę pić, ale oczywiście bez przesady, nie jakieś ogromne ilości

inutil · 2012-10-02, 10:15

Dzień dobry!

Julek obudził się kichający i z katarem. Chyba wczoraj nam się przeziębił, bo w wymyśliliśmy sobie przemeblowanie pokoju, pojechaliśmy do castoramy po farby i poszukać płyt (tż ma zabudować blat między kuchnią a pokojem) i na dworze zimno było, w środku ciepło bardzo i chyba przez to ten katar

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

nie uzywalas monitora oddechu??
a wogle mamy, czy Wy kladziecie/kladlyscie swoje maluchy na boczkach rowniez w wozku na spacerze??

Jestem juz po lekarzu - lekarz jak zobaczyl moj wypis ze szpitala to oczy postawil - powiedzial ze mnie teraz absolutnie nie pusci do pracy - l4 na 2tyg, drugi raz postawil oczy jak zobaczyl na wypisie paciorkowca - powiedzial ze chcialby zobaczyc dokladnie jak wyszedl tzn czy miano jest male czy duze, czy jak duze to chce antybiotykogram zeby wlaczyc antybiotyk - mam nadzieje ze bedzie tego ustrojstwa drobina

jutro przed SR sprobuje zlapac ta pania lekarz ktora mnie wypisywala ze szpitala. W SR moge tylko wykonywac cwieczenia relaksacyjne - dobrze ze w czwartek nie robilam wszystkich cwiczen. Zbadal mi szyjke jest ok przynajmniej naocznie, zbadal tetno dzidziusia - bylo

dobrze, że lekarz poszedł po rozum do głowy

odpoczywaj teraz

Nie używałam, Julek spał z nami w pokoju, te podkłady są takie, że za każdym razem jak się bierze dziecko to trzeba wyłączyć bo podobno piszczą, nawet nie rozłożyliśmy. Może przyda się przy kolejnym dziecku

w wózku Julka na boki nie kładłam. tylko w łóżeczku.

Cytat:

Napisane przez amilcia

u nas bez zmian

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

byłam z Kasią w przychodni
uczekałyśmy się godzinę wśród dzieci z ospą...
pediatra osłuchała i stwierdziła, że tylko(dla nas aż) katar (oby nie poszło dalej) w związku z tym Kasia nic nie dostała - aspirator+sól fizjologiczna ...
dla mnie i tz-eta przepisała groprinosin (bagatela 110zł

)
wykupiłam a teraz zastanawiam się czy na pewno to mogę brać
niby pediatra wie, że karmię ale pamiętam jak moja gin (która na wiele pozwala) wprowadzając u mnie kurację na odporność groprinosinem powiedziała abym w tym czasie nie zachodziła w ciążę
na ulotce oczywiście jest napisane, że w ciąży i podczas karmienie tylko na wyraźne wskazanie lekarza...

można używać też kropli nasivin dla niemowląt http://www.apteka.gda.pl/nasivin-kro...at-p-1149.html
mama teraz kupowała siostrze dla malucha coś na katar i pani poleciła też jej jakąś maść do smarowania, podobno bardzo fajna. Ale nie znam nazwy.
Kasia pewnie się nie zarazi, ale podobno łagodniej taki maluch przechodzi ospę niż starsze dziecko.

Cytat:

Napisane przez ewel28

Dziewczyny KAJAJA wczoraj urodziła przez cc o 16.25, Julitka wazy 3600 i ma 55cm przeczytałam wątku mam IX-X

witamy Julitkę

Cytat:

Napisane przez BERBIE

wczoraj też miałam gorszy dzień, co rusz łzy w oczach bez powodu i podobnie jak ty miałam przemyślenia typu jak by to było...
co do mężów i ich przeżywania. mój w ogóle nie wspomina o ciąży(ani poprzedniej, ani ewentualnej przyszłej), u niego nie ma tego tematu. najwyraźniej nie czuje potrzeby posiadania potomstwa, a co gorsza mi to odpowiada

.

mój tż też nie wspomina o pierwszej ciąży (zresztą nikt nie wspomina)...

kochana, może to że o tym nie wspomina to nie znaczy, że nie czuje potrzeby. przytulam jak zawsze

Cytat:

Napisane przez natalia_23

Mikołaj nie chce pić wieczorem mojego mleka, zrobi kilka łyków a potem zębami mnie częstuje

mam doła. Chciałam go jeszcze trochę karmić. W nocy jeszcze w cina, ale najbardziej mi będzie tego karmienia brakować

Wczoraj byliśmy u znajomych, Koleżanka jest w 28 tc i chce aby ta ciąża się skończyła ..... szkoda, że nie docenia tego stanu... przykro mi z tego powodu bardzo

wiesz u mnie na wadze 49-50 to ja już panikuję

grzeszysz kochana z tą wagą. Ja nawet kg nie mogę zrzucić i nie wiem w czym robię błąd

szkoda z karmieniem, ale może jeszcze nocne karmienia zostaną i będziecie się tulić jeszcze

Mikołaj to już duży facet jest

Cytat:

Napisane przez natalia_23

nie poroniła, po prostu czasem mała jej kopnie w żołądek i podejdzie jej wszystko do gardła... ma tego dość i chce żeby ten koszmar się już skończył .... Pierwszy raz widziałam kobietę która krzywiła się przy każdym kopniaczku swojego dziecka ( a dziecko nie kopało mocno bo naweet brzuch się nie poruszył)

ja to miałam ze znajomą... nie mogłam słuchać jej narzekania, że kopie, że nie kopie... Teraz jak idziemy na spacer i widzi kobietę w ciąży to nie może na nią patrzeć (tak źle i okropnie wspomina też okres) a ja patrzę z zazdrością...
no cóż, czasem nie da się komuś wytłumaczyć takich prostych spraw. I doceniamy bardziej coś jeśli wiemy jak boli strata.

Cytat:

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży?

A po 15 wyniki bety, w końcu założyłam kartę w laboratorium i mogę odebrać wyniki on-line, do tej pory łaziłam tam bezsensownie po świstki papieru.

Miłego dnia wszystkim!

czekamy na wyniki

ja piłam zwykłą rozpuszczalną (ale dopiero zaczęłam jakoś w 4-5 miesiącu bo wcześniej mnie odrzucało). Raz albo dwa dziennie. Ale ja to bardziej mleko z kawą niż kawa z mlekiem piję

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2012-10-02, 10:25

Uprzedzam, że piszę o Madzi z Sosnowca, gdyby którąś z Was drażnił ten temat.

http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-mad...337,temat.html
Ta historia to chyba jeden z największych skandali w Polsce w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
Najpierw ten cyrk z poszukiwaniem, potem jedno kłamstwo goni drugie, a teraz się okazuje, że zabiła dziecko w okrutny sposób, bo ten jej pożal się Boże mąż flirtował z inną.... Do tego kompromitacja policji, Rutkowskiego i wszystkich naokoło tej sprawy.
Jak dla mnie to niech ta Katarzyna zgnije w więzieniu, zresztą razem z tym mężem.

anusia1808 · 2012-10-02, 10:28

Ale wspaniałe wieści na tym wątku

ADUNIA, EWEL gratuluje

KAJAJA witamy na świecie małą Julitkę

AGATKO a ty już masz jazdy czy dopiero teorie?

ZEBERKO czyżby Kasia miałbymieć rodzeństwo

LUCY Emilka wygląda przesłodko w tej czapie

KUNDZIA super ze gin dał ci L4 teraz tylko odpoczywaj jak najwięcej

AMILCIA dużo zdrówka dla Darki życzę

ESESKA, PANI jak się czujecie?

ALONKA kiedyś cos pisałaś o nowym nabytku w postaci małego pieska, to jakis rasowy czy kundelek? A tak wogóle to co u ciebie?

No i nie wiem co komu dalej miałam skrobnąć...

Maga83 · 2012-10-02, 10:28

Perse czytałam już ten artykuł do śniadania. Niby teraz odkryli prawdę, ale czy na pewno tak jest? Takie zamieszanie, że nie wiadomo o co chodzi i co rzeczywiście się stało :/ aczkolwiek matka Madzi to jedna wielka masakra

agatkaa1 · 2012-10-02, 10:35

Anusia w końcu się odezwałaś!! Co u Ciebie? jak się sprawy mają??
Ja Kochana mam teorię ale już na jazdy mogę sie rozpisać...jutro pójdę pogadać co i jak....

Sprawa Madzi jest wstrząsająca!! Brak mi słów na ten temat...żal tylko biednego bezbronnego dziecka

anitaxas · 2012-10-02, 10:41

Cześć

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36855947
]A ciekawe, jak tam Tesiek

[/QUOTE]

Też o Niej myślałam..

Cytat:

Napisane przez BERBIE

anitaxas przerabiałam to co ty, dużo siły ci życzę.
wczoraj też miałam gorszy dzień, co rusz łzy w oczach bez powodu i podobnie jak ty miałam przemyślenia typu jak by to było...
co do mężów i ich przeżywania. mój w ogóle nie wspomina o ciąży(ani poprzedniej, ani ewentualnej przyszłej), u niego nie ma tego tematu. najwyraźniej nie czuje potrzeby posiadania potomstwa, a co gorsza mi to odpowiada

.

Barbi

wiesz takie nasze małe kryzysy to chyba nigdy się nie skończą..

Co do mężów.. mój wczoraj jakby nigdy nic wrócił do domu radosny i zadowolony i w dobrym humorze, więc stwierdziłam że psychika mężczyzny równie mocno skomplikowana jak kobieca, więc nie wiem o co chodzi

. Postanowiłam póki co nie zagłębiać się w temat weekendowej burzy.. znam go i wiem że za kilka dni sam powie o co mu chodziło. Nie chcę na siłę z Niego nic wyciągać, musi być na to odpowiedni moment.

Mój tż chce mieć dzieci i często o tym rozmawiamy i wiem że nigdy nie zapomni o #..

I wczoraj po Waszych przywoływaniach mnie do porządku, mimo iż gryzłam się i wahałam i trochę żałuję że to zrobiłam to spaliłam wczoraj ostatni blister leków.. muszę z tym walczyć w zarodku, bo mam w rodzinie przykłady uzależnień..

więc dziękuję Wam za wczorajsze słowa.

Cytat:

Napisane przez adunia89

A po 15 wyniki bety, w końcu założyłam kartę w laboratorium i mogę odebrać wyniki on-line, do tej pory łaziłam tam bezsensownie po świstki papieru.

Adunia zaciskam

i czekam na dobre wieści

Agatko ucz się pilnie aby zostać mistrzynią kierownicy

umiejętność bardzo przydatna w codziennym życiu.

Ewelko jak się dzisiaj czujesz?

FIo się nie odzywa ?? może już tuli Stasia

Miłego dnia

anusia1808 · 2012-10-02, 10:42

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

Anusia w końcu się odezwałaś!! Co u Ciebie? jak się sprawy mają??
Ja Kochana mam teorię ale już na jazdy mogę sie rozpisać...jutro pójdę pogadać co i jak....

No to trzymam za ciebie kciuki żeby kierowanie samochodem stało się dla ciebie frajdą

U mnie bez zmian nic nowego się nie dzieje...

anitaxas · 2012-10-02, 10:46

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36865877]Uprzedzam, że piszę o Madzi z Sosnowca, gdyby którąś z Was drażnił ten temat.

[/QUOTE]

Czytała rano, ale tylko nagłówki artykułów, bo od pewnego czasu po prostu odrzuca mnie od tej całej Katarzyny.. Na samą myśl o malutkiej i jej cierpieniu

A to co się dzieje wokół tej sprawy to jest tragiczne.. zabiła własne dziecko z premedytacją i chodzi sobie wolno.. nie no nie mogą nawet o tym myśleć.

agatkaa1 · 2012-10-02, 10:50

Cytat:

Napisane przez anusia1808

No to trzymam za ciebie kciuki żeby kierowanie samochodem stało się dla ciebie frajdą

U mnie bez zmian nic nowego się nie dzieje...

Nie wiem czy będzie frajdą...jeździłam już z Tż ale uważam że to nei dla mnie jest.....

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2012-10-02, 10:50

Maga masz rację, tam już było tyle wersji... Dlatego myślę, że ta sprawa to skandal.

Anitko, dobrze zrobiłaś z tymi lekami. One miały Ci pomóc, a stały się Twoim wrogiem. A skoro na własne oczy widziałaś, jak może działać uzależnienie, to myślę, że podjęłaś słuszną decyzję.
A z TŻami znowu mamy podobną sytuację. U nas wczoraj - cisza PO burzy.... Oby było tak dalej, jak wczoraj...

bacharybnik · 2012-10-02, 10:54

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

Nie wiem czy będzie frajdą...jeździłam już z Tż ale uważam że to nei dla mnie jest.....

Ja też tak myślałam, że to nie dla mnie jest a teraz nie wyobrażam sobie jakbym miała iść na autobus. Na prawko nie chciałam iść ale Tż mnie zapisał i zapłacił to szkoda mi było kasy więc poszłam. Teraz mu bardzo za to dziękuję

2012-10-01, 21:33	#3092
Kathe Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 2 369	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV adunia89aaaa gratuluje!! nareszcie dobra passa w pewnym momencie gdy ja tutaj trafilam same zle wiesci a teraz najlepsze, oby ewcik jeszcze dolaczyla i ja tez bym chciala, ale to w kolejnym miesiacu bede czkeac a mzoe w tym... __________________ Nasz Ślub Aniołek 31.08.2012 r. Maleństwo <ciach_reklama>

2012-10-01, 22:06	#3096
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Lucy- cudne buciki ja ostatnio wyłowiłam jeansowe trampeczki za 2,50zł - Tz-et zabrał aparat, fotki nie wstawię... Emi w czapce zimowej cudaśna kajaja- gratulacje! __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-10-01 o 22:31

2012-10-02, 08:20	#3101
adunia89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 1 401	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Witam z rana, zaraz śmigam na korki, a dzisiaj pierwszy od dawna dzień bez kawki... Dziewczyny, jaką kawę można pić w ciąży? I mam pytanie do zafasolkowanych w "bezowulacyjnym cyklu" Jaka była u Was różnica z terminu OM, a USG? Bo tak się zastanawiam jak to się wszystko stało... A po 15 wyniki bety, w końcu założyłam kartę w laboratorium i mogę odebrać wyniki on-line, do tej pory łaziłam tam bezsensownie po świstki papieru. Miłego dnia wszystkim! __________________ My... Kajusia 05.09.2015 Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości... Amelia

2012-10-02, 08:34	#3102
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Ja piłam Anatola waniliową I Inkę, też chyba jakiś tam smak. Lepsza rozpuszczalna niż w torebkach

2012-10-02, 09:12	#3107
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Dzień dobry... KAJAJA gratuluję!! Adunia no to czekamy na wynik bety ale bankowo będzie śliczny!! Lucy EMI słodko wygląda w tej czapie a buciki rewelacja!! Natalia przykre to że koleżanka tak podchodzi do ciąży i swego szczęścia pod sercem.... __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2012-10-02, 10:25	#3111
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Uprzedzam, że piszę o Madzi z Sosnowca, gdyby którąś z Was drażnił ten temat. http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-mad...337,temat.html Ta historia to chyba jeden z największych skandali w Polsce w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Najpierw ten cyrk z poszukiwaniem, potem jedno kłamstwo goni drugie, a teraz się okazuje, że zabiła dziecko w okrutny sposób, bo ten jej pożal się Boże mąż flirtował z inną.... Do tego kompromitacja policji, Rutkowskiego i wszystkich naokoło tej sprawy. Jak dla mnie to niech ta Katarzyna zgnije w więzieniu, zresztą razem z tym mężem.

2012-10-02, 10:28	#3112
anusia1808 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 943	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Ale wspaniałe wieści na tym wątku ADUNIA, EWEL gratuluje KAJAJA witamy na świecie małą Julitkę AGATKO a ty już masz jazdy czy dopiero teorie? ZEBERKO czyżby Kasia miałbymieć rodzeństwo LUCY Emilka wygląda przesłodko w tej czapie KUNDZIA super ze gin dał ci L4 teraz tylko odpoczywaj jak najwięcej AMILCIA dużo zdrówka dla Darki życzę ESESKA, PANI jak się czujecie? ALONKA kiedyś cos pisałaś o nowym nabytku w postaci małego pieska, to jakis rasowy czy kundelek? A tak wogóle to co u ciebie? No i nie wiem co komu dalej miałam skrobnąć... __________________ ŻONA OD 17.06.2006 "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo

2012-10-02, 10:28	#3113
Maga83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 4 225	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Perse czytałam już ten artykuł do śniadania. Niby teraz odkryli prawdę, ale czy na pewno tak jest? Takie zamieszanie, że nie wiadomo o co chodzi i co rzeczywiście się stało :/ aczkolwiek matka Madzi to jedna wielka masakra __________________

2012-10-02, 10:35	#3114
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Anusia w końcu się odezwałaś!! Co u Ciebie? jak się sprawy mają?? Ja Kochana mam teorię ale już na jazdy mogę sie rozpisać...jutro pójdę pogadać co i jak.... Sprawa Madzi jest wstrząsająca!! Brak mi słów na ten temat...żal tylko biednego bezbronnego dziecka __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2012-10-02, 10:46	#3117
anitaxas Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 1 791	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36865877]Uprzedzam, że piszę o Madzi z Sosnowca, gdyby którąś z Was drażnił ten temat. [/QUOTE] Czytała rano, ale tylko nagłówki artykułów, bo od pewnego czasu po prostu odrzuca mnie od tej całej Katarzyny.. Na samą myśl o malutkiej i jej cierpieniu A to co się dzieje wokół tej sprawy to jest tragiczne.. zabiła własne dziecko z premedytacją i chodzi sobie wolno.. nie no nie mogą nawet o tym myśleć.

2012-10-02, 10:50	#3119
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV Maga masz rację, tam już było tyle wersji... Dlatego myślę, że ta sprawa to skandal. Anitko, dobrze zrobiłaś z tymi lekami. One miały Ci pomóc, a stały się Twoim wrogiem. A skoro na własne oczy widziałaś, jak może działać uzależnienie, to myślę, że podjęłaś słuszną decyzję. A z TŻami znowu mamy podobną sytuację. U nas wczoraj - cisza PO burzy.... Oby było tak dalej, jak wczoraj...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)