Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[madzia1k1]

Brumku ucałuj Tymka, biedny musi sie męczyć. No pewnie przez ząbki, bo przecież Tymus jest bardzo pogodnym dzieckiem i bez powodu na pewno by nie płakał. Musi go bardzo boleć..
Ja już się boję trójek. Na razie wyszła nam ostatnia czwórka.

Napisane przez Lili 83

Z nocnikiem mamy kolejne sukcesy.
Co rano kupka

To i ja sie pochwalę - od kilku dni codziennie kupka jest na nocniczek. I już nie ucieka od razu jak się D. posadzi. Chyba zakumał o co chodzi i od razu jak go posadzę to robi kupkę i siusiu. Ja oczywiście pękam z dumy i za każdym razem go chwalę. Między czasie nieraz daje szczoteczkę i sam myje ząbki. Więc mam dwie rzeczy za jednym zamachem załatwione i to samodzielnie przez synka

Napisane przez dziubek79

w czwartek znów promocje dla dzieci w lidlu, tym razem tylko do rozmiaru 92 więc dla naszych "mniejszych" dzieciaczków w sam raz

któraś z Was pisała że zachorowała na sweterk (Ddewik ?) , ja też zachorowałam dobrze ,że kochana babcia i dziadek znów zasponsorują ciuszek
tu macie link

To ja pisałam, że się zakochałam w granatowym sweterku. Mam też chęć na tą polarową bluzę z uszkami, rajstopki i skarpetki. A TŻ bardzo podoba się ten biały sweterek - myślicie, ze dla chłopca on się nadaje?? Będę miała dylemat co wybrać


A wiecie, że już całkiem się przyzwyczaiłam do pracy i do rozłąki z Dominikiem, już tak bardzo nie tęsknię jak to było w pierwszym miesiącu, bo doskonale wiem, że świetnie się u babci czuje. O nic się nie martwię i bardzo dobrze dogaduję się z teściową. Widzę jak pięknie się rozwija i jaki jest szczęśliwy jak wracamy z pracy.

[iustyna1]

Brumek a przeciwbólowe nie działają? Zuza cierpi przez dwie górne czwórki. Jak widzę, że nie wie co ma ze sobą zrobić i łapki pcha do buzi płacząc, to jej daję nurofen, nie mogę patrzeć jak się męczy. Raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi

[zanka205]

Byliśmy dziś z Leną u lekarza, bo od dwóch dni gorączkowała, no i okazało się, że ma zapalenie gardła.
Dostała antybiotyk, na szczęście tani, a resztę leków mamy w domu (domowa apteczka pęka w szwach )

Ja dziś wywaliłam kwiatki z balkonu, całe już uschły bo zimno, wymyłam doniczki, TŻ zniósł do piwnicy a ja cały balkon wysprzątałam
kot narobił ostatnio na balkonie pod stolikiem, ale dzieło sztuki normalnie, w kształcie jaszczurki

[iustyna1]

Dla cioć których nie mam na FB

Na spacer Zuza chodzi tak...

[patik87]

Justyna ale ona cudowna. Jakie włosiska

[Scio]

Prośba w K.

[zanetaa88]

Witam się.

U nas potwierdziła się powiększona wątrobą,
wg wyniki ponad normę i to dużo.
Jutro idziemy zbadać kał, bo może jakieś pasożyty są albo lambia.


Brumek u mnie "nie wolno" to działa jak płachta na byka i generalnie mówię:" chciałabym abyś tak nie robiła, bo..." tłumaczę że boli,że robi krzywdę itd itp. I odwracam uwagę pokazuję jak można zrobić coś żeby było bezpiecznie dla niej.
Oczywiście wszystko tłumaczę schodząc do jej pionu. Czasem pokazuje co się może stać jak coś chce zrobić, a to jest niebezpieczne,jeżeli wchodzi na coś a wie, że nie może i robi to specjalnie - może to wyrodnie zabrzmi,ale czekam aż sama dojdzie do tego, że to co chce zrobić jest nie fajne i będzie miała guza...I tak samo jak u Scio wie że "si" to jest gorące i do komina jak się pali nie podchodzi, jak widzi że jest gorący obiad to sama dmucha.I tak jak Domek od Natki bardzo szybko wszystko łapie,teraz jest na etapie "czytania" ze mną bajek chce abym mówiła np" Emilie pokaż mamie biedronkę" i ją pokazuje oczywiście wcześniej Ja jej mówię co i gdzie jest

Patik piekne zdjęcia fajna kurta !

Dziękuje za odp odnośnie prywaty

[isiaok]

Witam!
Dobrze,ze mało napisałyście
pieleszkacudne z Was rowerzystki!!!

PatikRzeczywiście podobna do Ciebie coraz bardziej-śliczne czarnulki jestescie!I gdzie kupilas ta kurtke???????I jak z rozmiarem?obczajam je na allegro
Ja kupuje lakiery inglota

AgaJaka Peppasolenizantka ma najlepsza mine
To Twoj Antek?Zmienil sie A Ty sisterka jak nic

DdewikBorysek pieknie chodzi!!!śliczny blondasek

Eve Maryśnie wierze!

Brumek Tymek w kamizelce uświadomił mi jakie "nasze dzieci" sa juz duzePrzystojnia k
Mi sie brumku wydaje,że to zeby...przynajmniej u nas tak jest...płacz i raczki w górze, z kolie na rączkach troche sie potuli i znowu placze dokladnie tak samo...dzisiaj mialam pracowac do 18,ale przybiegłam do domu juz po 1 bo bidulka plakała

Własnie...u nas katar...rzadsza kupka i płacz...zrobilam pyszny obiad dla chorowitki i wsunela cały wiec chociaz apetyt dopisuje

Wczoraj bylismy u tesciow w Lubinie, naszykowali sie zjedzeniem jak na weselepyszoty.W drodze powrotnej nie moglismy sobie odmowic spacerku po Rynku we Wrocławiu i zalapalismy sie na "pokazy z ogniem"Ewka ogladała jak zaczarowana
Jednym słowem zazdroszcze wszytskim ktorych tż'ci nie pracuja w weekendy!!!!!!!Nie pamietam kiedy spedzilismy tak rodzinnie weekend-ach,och!

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

zaanetaw takim razie trzymam kciuki za wyniki kału

Beatka,Marinka-gdzie Wy?

[eveewe]

Napisane przez brumek

Tymek płacze bez przerw od rana. Nie przesadzam, naprawdę bez przerwy. Nie daje się odstawić na podłogę, tylko cały czas chce do mnie na ręce. ALe na rękach też płacze. Tuli się i płacze. Teraz po 45 minutowej "walce" udało mi się go uśpić, więc może chociaż troszkę sobie odpocznie. Coś mu ewidentnie jest: albo ból istnienia (), albo te trójki. No bo co innego Strasznie mi go szkoda

brumciu jak to przeczytalam, jakbym o sobie i marysi czytala. Wzielam ja dzis przewinac, wiecie czym to sie skonczylo 15 minutowa histeria, i to histeria przez duze H. wyla podczas przewijania, ubierania, trzymania na rekach, probach zabawiania, tulenia i czego ja tam nie wymyslilam, az w koncu dala spokoj, ale tulila sie non stop. I ciagle wyciaga lapki - dziecko ktore dotad nie dalo sie wziac na rece, bo wyginala sie, zeby postawic ja na podlodze!!!!! nie wiem, przedwczesny bunt dwulatka

[zanetaa88]

Czy to jest normalne, że mogła wyjśc najpierw 5 bez 4 i 3?
Bo mi się wydaję, że mamy 5 górne ale nie mamy 4 i 3 ?!
chyba ze 3 i 4 takie szerokie beda?

[CarmelaSoprano]

Napisane przez zanetaa88

Czy to jest normalne, że mogła wyjśc najpierw 5 bez 4 i 3?
Bo mi się wydaję, że mamy 5 górne ale nie mamy 4 i 3 ?!
chyba ze 3 i 4 takie szerokie beda?

z zębami kosmos, chyba wszystko jest możliwe
u nas u góry 4 bez trójki, a na dole 3 i 4 bez dwójki

[AgaGuernsey]

U nas tez jest jedna "4" bez "2"...


Dziewczyny bardzo dziekuje za wszystkie przemile komentarze!

Alibany ten chlopczyk to Antek, no i jednoczesnie roczniak (a w zasadzie juz 13 miesieczniak), ktory tez swietowal (u nas zawsze urodziny rozbite na dwie tury)

Brumku pytalas o buciki zimowe, ja niezmiennie dla maluchow polecam elefanteny.

Pieleszka z Hania, Brumek i Tymek, Marysia, Domek, Ddewik i Borysek, Pati i Sara



Mimo, ze malo pisalyscie ja juz nie wiem, co komu, bo czytam na raty, Zuzka chora i jakos nieszczegolnie mam nastroj na kompa.

[DDewik]

Witam!
Ja tylko na chwile, bo padam z nog
Mąż po operacji, zrobili mu przegrode i wyrownali nos. Dobrze że rodzice przyjechali(sa kochani, a maja kawalek) bo nie maiłalabym nawet jak go dzisiaj odwiedzic(lezy w Nowej Soli w szpitalu, bo tam odzial chirurgi plastycznej, w zielonej nie ma takiego).Operacje zniosl dobrze, ale teraz wyglada to strasznie(jutro bedzie gorzej bo spuchnie i zsinieje).W srode ponowna wycieczka do Nowej Soli, jutro musi poradzic sobie beze mnie.
Przepraszam , ale nie nadrobię.
Spokojnej nocki życzę.

[eveewe]

Napisane przez DDewik

Witam!
Ja tylko na chwile, bo padam z nog
Mąż po operacji, zrobili mu przegrode i wyrownali nos. Dobrze że rodzice przyjechali(sa kochani, a maja kawalek) bo nie maiłalabym nawet jak go dzisiaj odwiedzic(lezy w Nowej Soli w szpitalu, bo tam odzial chirurgi plastycznej, w zielonej nie ma takiego).Operacje zniosl dobrze, ale teraz wyglada to strasznie(jutro bedzie gorzej bo spuchnie i zsinieje).W srode ponowna wycieczka do Nowej Soli, jutro musi poradzic sobie beze mnie.
Przepraszam , ale nie nadrobię.
Spokojnej nocki życzę.

szybkiego powrotu do formy dla meza - trzymajcie sie

[brumek]

Hej
Padam Mama mi dała 6 kg cukinii. Dokupiłam 3 kg pomidorów i 4 kg papryki i robię leczo. Teraz, bo w dzień nie ma jak. Kroiłam to 2 godziny z przerwą na płacz dziecka To się nazywa niedźwiedzia przysługa, bo ja wcale tego nie chciałam. A na balkonie czekają jeszcze 2 wielkie kartony z burakami i takimi włoszczyznowymi warzywami. Ale chyba jej to oddam

A Tymuś po południu miał się lepiej. Bo o 15 wpadłam na to żeby dać mu coś przeciwbólowego. I od 16.30 był już normalnym, idealnym Tymciem Nawet pojechaliśmy do Zary po taki szaliczek ładny i ... kupiliśmy dwa, bo nie mogłam się zdecydować

Napisane przez Oliweczka1985

Brumek jakiego Ty masz przystojniaczka


Wczoraj dopadła mnie trochę depresja, coraz bardziej zaczynam przeżywać rozstanie z Julką, poród i dalsze życie we 4 ale musi byc dobrze

Mam pytanie-pod czym śpią Wasze dzieci? Moja zawsze spała pod kołderka , a ostatnio Jej zmieniłam na kocyk-taki grubszy, co miała na zimę do godoli i jakoś tak nam podpasował, że chyba do wózka kupię na zimę inny-chyba odrazu też dla Mateuszka- i tak się zastanawiam, czy taki byłby odpowiedni?http://allegro.pl/edisa-gruby-koc-po...645686354.html

- wiem
- będzie dobrze, zobaczysz. Samo się ułoży...
- Tymek w śpiworku cieniutkim. Od urodzenia.

Napisane przez patik87

Brumek to masz dzień. Próbowałaś dać coś przeciwbólowego?

Napisane przez iustyna1

Brumek a przeciwbólowe nie działają? Zuza cierpi przez dwie górne czwórki. Jak widzę, że nie wie co ma ze sobą zrobić i łapki pcha do buzi płacząc, to jej daję nurofen, nie mogę patrzeć jak się męczy. Raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi

No właśnie dałam dopiero dziś po południu. I podziałało. Czyli to ewidentnie ból był a nie zwyczajne marudzenie
A wcześniej nie dawałam, bo nawet mi do głowy nie przyszło. Niegdy w dzień nie dawałam mu nic na ból. Tylko w nocy i to też na palcach jednej ręki można policzyć, ile razy. Ale dziś to była naprawdę dobra decyzja.

Napisane przez madzia1k1

Brumku ucałuj Tymka, biedny musi sie męczyć. No pewnie przez ząbki, bo przecież Tymus jest bardzo pogodnym dzieckiem i bez powodu na pewno by nie płakał. Musi go bardzo boleć..
Ja już się boję trójek. Na razie wyszła nam ostatnia czwórka.

A wiecie, że już całkiem się przyzwyczaiłam do pracy i do rozłąki z Dominikiem, już tak bardzo nie tęsknię jak to było w pierwszym miesiącu, bo doskonale wiem, że świetnie się u babci czuje. O nic się nie martwię i bardzo dobrze dogaduję się z teściową. Widzę jak pięknie się rozwija i jaki jest szczęśliwy jak wracamy z pracy.

- dziękuję Masz rację, że ząbki. A ja w sumie nie byłam pewna, póki nie podziałał lek. Inne dziecko. Widać że mu ulżyło.
- I super

Napisane przez zanka205

Byliśmy dziś z Leną u lekarza, bo od dwóch dni gorączkowała, no i okazało się, że ma zapalenie gardła.
Dostała antybiotyk, na szczęście tani, a resztę leków mamy w domu (domowa apteczka pęka w szwach )

Zdrówka Lenko

Napisane przez iustyna1

Dla cioć których nie mam na FB

Na spacer Zuza chodzi tak...

Kolejna trzylatka
Coraz ładniejsza i coraz bardziej mama

Napisane przez zanetaa88

1. U nas potwierdziła się powiększona wątrobą,
wg wyniki ponad normę i to dużo.
Jutro idziemy zbadać kał, bo może jakieś pasożyty są albo lambia.

2.Brumek u mnie "nie wolno" to działa jak płachta na byka i generalnie mówię:" chciałabym abyś tak nie robiła, bo..." tłumaczę że boli,że robi krzywdę itd itp. I odwracam uwagę pokazuję jak można zrobić coś żeby było bezpiecznie dla niej.
Oczywiście wszystko tłumaczę schodząc do jej pionu. Czasem pokazuje co się może stać jak coś chce zrobić, a to jest niebezpieczne,jeżeli wchodzi na coś a wie, że nie może i robi to specjalnie - może to wyrodnie zabrzmi,ale czekam aż sama dojdzie do tego, że to co chce zrobić jest nie fajne i będzie miała guza...I tak samo jak u Scio wie że "si" to jest gorące i do komina jak się pali nie podchodzi, jak widzi że jest gorący obiad to sama dmucha.I tak jak Domek od Natki bardzo szybko wszystko łapie,teraz jest na etapie "czytania" ze mną bajek chce abym mówiła np" Emilie pokaż mamie biedronkę" i ją pokazuje oczywiście wcześniej Ja jej mówię co i gdzie jest

1. Ojej, to za pomyślne wyniki
2. U nas tez jest dmuchanie na gotujące się dania

Napisane przez isiaok

1.Brumek Tymek w kamizelce uświadomił mi jakie "nasze dzieci" sa juz duzePrzystojnia k
Mi sie brumku wydaje,że to zeby...przynajmniej u nas tak jest...płacz i raczki w górze, z kolie na rączkach troche sie potuli i znowu placze dokladnie tak samo...dzisiaj mialam pracowac do 18,ale przybiegłam do domu juz po 1 bo bidulka plakała

2.Wczoraj bylismy u tesciow w Lubinie, naszykowali sie zjedzeniem jak na weselepyszoty.W drodze powrotnej nie moglismy sobie odmowic spacerku po Rynku we Wrocławiu i zalapalismy sie na "pokazy z ogniem"Ewka ogladała jak zaczarowana
Jednym słowem zazdroszcze wszytskim ktorych tż'ci nie pracuja w weekendy!!!!!!!Nie pamietam kiedy spedzilismy tak rodzinnie weekend-ach,och!

1. x2, a nawet x 3

2. Fajnie że dobrze Ci u teściów. Ale pewnie po części dlatego, że nie mieszkają zbyt blisko

Napisane przez eveewe

brumciu jak to przeczytalam, jakbym o sobie i marysi czytala. Wzielam ja dzis przewinac, wiecie czym to sie skonczylo 15 minutowa histeria, i to histeria przez duze H. wyla podczas przewijania, ubierania, trzymania na rekach, probach zabawiania, tulenia i czego ja tam nie wymyslilam, az w koncu dala spokoj, ale tulila sie non stop. I ciagle wyciaga lapki - dziecko ktore dotad nie dalo sie wziac na rece, bo wyginala sie, zeby postawic ja na podlodze!!!!! nie wiem, przedwczesny bunt dwulatka

Tymuś już od dawna ma te metodę w małym paluszku - wyginanie się, gdy nie chce iść na ręce Chociaż ostatnio jakoś to osłabło.
Ale u nas to nie histeria z nerwów czy złości, tylko cierpienie

Napisane przez AgaGuernsey

Brumku pytalas o buciki zimowe, ja niezmiennie dla maluchow polecam elefanteny.

No to trzeba będzie pooglądać i poprzymierzać

Zdrówka dla Zuzi

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez DDewik

Witam!
Ja tylko na chwile, bo padam z nog
Mąż po operacji, zrobili mu przegrode i wyrownali nos. Dobrze że rodzice przyjechali(sa kochani, a maja kawalek) bo nie maiłalabym nawet jak go dzisiaj odwiedzic(lezy w Nowej Soli w szpitalu, bo tam odzial chirurgi plastycznej, w zielonej nie ma takiego).Operacje zniosl dobrze, ale teraz wyglada to strasznie(jutro bedzie gorzej bo spuchnie i zsinieje).W srode ponowna wycieczka do Nowej Soli, jutro musi poradzic sobie beze mnie.
Przepraszam , ale nie nadrobię.
Spokojnej nocki życzę.

Biedny. Ale najważniejsze że już po! Kiedy wyjdzie do domu?



UWAGA UWAGA!
Mam na zbyciu Actiferol. Tymuś kiedyś zaczął brać, ale przestał i zużyliśmy tylko połowę. Opakowanie ma oryginalnie 30 saszetek, a mi zostało 14. Ważne do grudnia 2012. Biorą któreś dzieci to żelazko? Chcecie?
Marzenka, czy Hania tego nie zaczęła brać?

[Scio]

Chwalę się Moje dziecko dostało dziś swoją pierwszą nagrodę biblioteczną

[telik]

Hi
Pisze 3 raz bo mi wciąż zjada

Napisane przez brumek

Tymek płacze bez przerw od rana. Nie przesadzam, naprawdę bez przerwy. Nie daje się odstawić na podłogę, tylko cały czas chce do mnie na ręce. ALe na rękach też płacze. Tuli się i płacze. Teraz po 45 minutowej "walce" udało mi się go uśpić, więc może

biedni jesteście
Oby przeszło jak najszybciej

Napisane przez iustyna1

Dla cioć których nie mam na FB

Na spacer Zuza chodzi tak...

zuziak taki dorosły jakiś

Napisane przez zanetaa88

Witam się.

U nas potwierdziła się powiększona wątrobą,
wg wyniki ponad normę i to dużo.
Jutro idziemy zbadać kał, bo może jakieś pasożyty są albo lambia.

Jakaś dietę musisz stosować Emi ?

Napisane przez isiaok

Witam!
Dobrze,ze mało napisałyście:

Własnie...u nas katar...rzadsza kupka i płacz...zrobilam pyszny obiad dla chorowitki i wsunela cały wiec chociaz apetyt dopisuje

Wczoraj bylismy u tesciow w Lubinie, naszykowali sie zjedzeniem jak na weselepyszoty.W drodze powrotnej nie moglismy sobie odmowic spacerku po Rynku we Wrocławiu i zalapalismy sie na "pokazy z ogniem"Ewka ogladała jak zaczarowana
Jednym słowem zazdroszcze wszytskim ktorych tż'ci nie pracuja w weekendy!!!!!!!Nie pamietam kiedy spedzilismy tak rodzinnie weekend-ach,och![COLOR="Silver"]

fajny weekend
Zdrówka dla Ewy

Napisane przez DDewik

Witam!
Ja tylko na chwile, bo padam z nog
Mąż po operacji, zrobili mu przegrode i wyrownali nos. Dobrze że rodzice przyjechali(sa kochani, a maja kawalek) bo nie maiłalabym nawet jak go dzisiaj odwiedzic(lezy w Nowej Soli w szpitalu, bo tam odzial chirurgi plastycznej, w zielonej nie ma takiego).Operacje zniosl dobrze, ale teraz wyglada to strasznie(jutro bedzie gorzej bo spuchnie i zsinieje).W srode ponowna wycieczka do Nowej Soli, jutro musi poradzic sobie beze mnie.
Przepraszam , ale nie nadrobię.
Spokojnej nocki życzę.

dobrze ze już po

Brumciu polecam blender z dostawka miksera :philips hr 1377
Ja mam ☠☠☠☠☠☠☠☠☠a, fajny sprzęt ale chyba bym tyle kasy nie dała za robota kuchennego( swój dostałam na prezent ślubny)
A marzy mi sie kitchen aid- ale to tez masakra cenowa

Lakiery lubię rimmela ze względu na szeroki pedzelek

U nas tez marudny dzień
Więc dla odmiany wskoczylismy z Jasiem pod kocyk i lenilismy sie na kanapie cały wieczór

[brumek]

Napisane przez Scio

Chwalę się Moje dziecko dostało dziś swoją pierwszą nagrodę biblioteczną

A za co dostaje się tę prestiżową nagrodę?

Napisane przez telik

Brumciu polecam blender z dostawka miksera :philips hr 1377
Ja mam ☠☠☠☠☠☠☠☠☠a, fajny sprzęt ale chyba bym tyle kasy nie dała za robota kuchennego( swój dostałam na prezent ślubny)
A marzy mi sie kitchen aid- ale to tez masakra cenowa

Lakiery lubię rimmela ze względu na szeroki pedzelek

U nas tez marudny dzień
Więc dla odmiany wskoczylismy z Jasiem pod kocyk i lenilismy sie na kanapie cały wieczór

Pędzelki Rimmela tez uwielbiam Jeszcze Sally Hansen takie ma, ale tylko wersja Insta-Dri.

I ten philips tez sieka i trze itp?
I nie wiem, jaki Ty masz (ten prezent), bo wizaż wykropkował
Na KA tez kiedyś chorowałam. To król!

Kocyk i Jaś to brzmi milutko Ja sobie nie wyobrażam leżenia pod kocykiem, czy pod czymkolwiek, z tym moim żywym srebrem

[aania_20]

dzień dobry
Nie mam czasu na nic....stąd taka pora wczesna

Napisane przez Natka_

Po kąpieli bierze swoje patyczki i myje sobie sam uszka. Kiedy zapyta się go ile ma lat, pokazuje że jeden roczek. W ogóle już bardzo dużo mówi. Już można z nm fajnie porozmawiać No w ogóle i jest najukochańszym dzieckiem na świecie

brawa dla Domka!!! Ale bym go chciała zobaczyć

Napisane przez dziubek79

http://finanse.wp.pl/kat,104124,titl...f440&_ticrsn=3

na szczęście mam inną partię
a swoją drogą, tu jest fajnie skomentowane http://dzieciowo.pl/2012/10/o-jednej...babydream.html
mnie też drażni tabloidowy styl katastrofy

Biedny Szymuś Ucałuj go

Napisane przez mamad1

Mam zaległości - znowu...
W piatek pojechalismy do rodziców, wczoraj wróciliśmy. Dla Patryka raj W domu 5 minut nie posiedział... Mi jak zwykle nie chciało się wracać Ani ja tu nie lubię przebywać, ani nie czuję się mile widziana

Dobrze że wreszcie udało się Wam pojechać.

Napisane przez Scio

Chwalę się Moje dziecko dostało dziś swoją pierwszą nagrodę biblioteczną

oo...a co to za nagroda?

Napisane przez telik

U nas tez marudny dzień
Więc dla odmiany wskoczylismy z Jasiem pod kocyk i lenilismy sie na kanapie cały wieczór

to podziwiam że jest w stanie tak spokojnie wysiedzieć

Wrzucam mojego łobuza

[mamad1]

Aania zauważyłaś, że znowu nas w jedne rejony zagnało i znowu się minęłyśmy?
Muszę i ja Patryka na Gubałówkę zawieźć (ja byłam pierwszy raz jak miałam 15 lat - byliśmy na pierwszej wycieczce w szkole średniej, bo okazało się, że niewiele z nas tam było - a chodziłam do szkoły w Zakopanem)

Brumek ja juz się boję tych trójek... Biedni jesteście. Życzę dużo cierpliwości i żeby jednak reszta bezboleśnie poszła.

U nas też najpierw jedna czwórka wyszłą, a potem dwójki na dole

Mały wstał...

[patik87]

Hej. Ja też wczesną porą bo jadę na badania tarczycowe. Czekam aż Sarunia się obudzi żeby ja nakarmić i "oddać" teściowej.

Ania zakopane, gubałówka...też chcę.. Ślicznie wyglądacie, Adaś jk zwykle radosny.

Zaneta o kurcze, dziwne że wcześniej nikt nie zauważył watroby powiększonej skoro dużo ponad normę a od czego to może być? pewnie się martwisz.

Dziewczyny kurtka kupiona chwilę przed latem w eleclerc przypadkiem, bo mi sie spodobała. Kosztowała 50 zł( dlatego wzięłam), na metce napisane, że to męska S. jak ją zapnę to nie ma wyglądu,bo nie taliowana.Widziałam że są na All, ale droższe.

Nie wyspałam się, późno poszłam spać

[agulaaabar]

Dzien dobry

Odkryłam przyczynę nastroju moje dziecka... wyczekiwała codzien dolnej dwójki a tu niespodzianka i czwórka sie przebiła!
Masakra z tymi zębami, wychodzą jak chcą
Mam nadzieje że niedługo wróci moje kochane dziecko bo zwariuje z tym jojczkiem

Aniu Adaś jak zawsze czaruje

Dewik zdrówka dla męża!

Scio no proszę cóż za wyróżnienie

Wiecej nie pamietam...

[zapałeczka]

Siedzę i ryczę od 30 minut... Dziś dałam mojego maluszka do żłobka.... To jest takie przykre, popłakałam sie już przy tej babce co go brala ode mnie.... Tak mi smutno jak mało kiedy.....

[myha82]

Podczytuje z krzaczorów. ktos tęsknił ?
DDEWIK życze męzowi szybkiego powrotu do formy. Moja kolezanka miała pare lat temu przeszła podobny zabieg. Nie ciekawie wygladała. Dośc długo dochodziła do siebie.
BRUMKU biedny Tymek. Niech te zeby szybko wyłaza
EVE Marysia mnie rozłożyła na łopatki z ta szuflada
My w sobote zaliczyliśmy pierwsza krew. Duzo krwi. Martyna zaryła buzia o kant łózka . Myślałam, ze poszedł zab. ma sine dziasło. Był mega płacz, mnóstwo krwi Oczywiście Martyna po drzemce totalnie o tym zapomniała a matka teraz chodzi za nia jak cien. W ogóle zaczyna miec takie pomysły ostatnio, że boje sie, ze kiedys nie upilnuje jej

Wszytskie dzieciaczki sa cudne

Zęby-u nas nadal tylko 5 choiaz mam podejrzenie, ze cos sie szykuje bo Martyna grzebie rekami w buzi. Nie wiem czy jej tylnie nie wychodza bo wkłada raczki bardzo głeboko.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez zapałeczka

Siedzę i ryczę od 30 minut... Dziś dałam mojego maluszka do żłobka.... To jest takie przykre, popłakałam sie już przy tej babce co go brala ode mnie.... Tak mi smutno jak mało kiedy.....

[Sloneczko555xxx]

Zapałeczko a do którego żłobka dałaś Natanka? i dlaczego? idziesz do pracy?

u mnie kolejna nieprzespana noc, dziąsło granatowe, ta 4 nie chce sie przebić

[zapałeczka]

Słoneczko dałam go do tego tu koło nas, na Botanicznej (?) to chyba jest... Pracy jeszcze nie mam ale musze czegoś poszukać, bo kiepsko u nas... I stad wlaśnie ten żłobek.... Teraz się zastanawiam, czy nie lepiej biedować ale mieć go ze sobą w domu, ja nie wiem jak to przetrwam

[dziubek79]

Napisane przez zapałeczka

Słoneczko dałam go do tego tu koło nas, na Botanicznej (?) to chyba jest... Pracy jeszcze nie mam ale musze czegoś poszukać, bo kiepsko u nas... I stad wlaśnie ten żłobek.... Teraz się zastanawiam, czy nie lepiej biedować ale mieć go ze sobą w domu, ja nie wiem jak to przetrwam

kochana jak ja Cię rozumiem
poczekaj kilka dni, może szybko się zaaklimatyzuje?!!
to zależy od dziecka a Natanowi moze się spodobać
moje dziecko jest anty żłobkowe
dziś aż się trząsł jak płakał nie przyzwyczai się nie radzi sobie z rozstaniem ze mną a ja z nim

bry

[Sloneczko555xxx]

Zapałeczko do tego państwowego? było miejsce?

[zapałeczka]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Zapałeczko do tego państwowego? było miejsce?

Tak, do państwowego. Miejsce się znalazło, co mnie strasznie zdziwiło, na początku września przyniosłam podanie, a dziś już mogłam go przyprowadzić... Takie szczęście w nieszczęściu, bo niby dobrze, że miejsce praktycznie od ręki, ale najchętniej w ogóle bym go tam nie oddała.......

dziubek u was aż tak ciężko? Ja jeszcze nie wiem jak z moim będzie, dziś był tak zdezorientowany, w ogóle nie wiedział co jest grane....

[AgaGuernsey]

Hej!

Zuza faktycznie wyglada na duzo starsza... a te wlosiska, czad!
Ania i Adas cudowni, zazdroszcze wyjazdu. Aniu widac Ci juz troszke brzuszek ciazowy?
Ddewik zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla meza.
Teliku zapomnialam Ci napisac, srodek to byl tort tiramisu.
Zapaleczka i Dziubek, zeby jednak maluchy sie zaaklimatyzowaly w zlobku.
Oliweczko Antek spi pod kocem. Tylko grubosc zmieniam w zaleznosci od pory roku, choc pewnie w zimie wyciagne kolderke. A Tobie kochana ile zostalo?
Brumku dziekuje za zyczenia zdrowia dla Zuzi.
Agula u nas bylo tak samo: Antek kiepsko sypial, wiec wypatrywalam ostatniej dwojki, a tu kiedys wykrylam czworke. Dwojki dalej nie ma.


Dobra ide ogarniac chalupe, bo syf...