Komplementy wywołane Waszym zapachem perfum :)

[VI4]

Napisane przez Daffodilka

Bo to taki "facet" jest Kiedyś mi powiedział, że trochę mi się przytyło i powinnam bardziej o siebie zadbać. Publicznie, przy innych kolegach

o rany...

mój mąż kolei - kiedy mu podtykam pod nos nadgarstek pachnący czymś nowym - mówi "kup sobie, kup..."

Kasę mamy wspólną z racji wspólnej pracy.

[poldek 86]

a ja miałam ochote powiedziec jednemu (nawet nie wiem czy moge zaliczyc go do znajomych) znajomemu ze zabójczo pachnie ale jakos mam opory... nigdy facet tak uwodzicielsko i męsko mi nie pachniał jak on normalnie czuc mi takim słonym-intrygującym czymś czad zawsze jak obok niego przejde to około kliku sekund zastanwiam sie jakich perfum używa

[dixi]

ale smród... jakiś diesel przed nami chyba tak smrodzi spalinami - tak oto siedząc w aucie w roli pasażera TZ skomplementował Coconika, którego 2 psiki zaaplikowałam na szyję przed wyjściem przypuszczam że chodziło mu o cocona, bo żadnych spalin nie czułam

[pandulek]

Napisane przez poldek 86

a ja miałam ochote powiedziec jednemu (nawet nie wiem czy moge zaliczyc go do znajomych) znajomemu ze zabójczo pachnie ale jakos mam opory... nigdy facet tak uwodzicielsko i męsko mi nie pachniał jak on normalnie czuc mi takim słonym-intrygującym czymś czad zawsze jak obok niego przejde to około kliku sekund zastanwiam sie jakich perfum używa

też kiedyś tak miałam- jeden z moich klientów tak pięknie pachniał Te, że ahhh Też miałam opory, ale w końcu skomplementowałam, a co A jaki zadowolony był Miałam wrażenie, że po tym komplemencie aplikował na siebie jeszcze więcej tego zapachu

[cattt]

Napisane przez Trzy_Ryby

Mojego Mężczyznę zaintrygował Blood Concept AB. Generalnie podobają Mu się niemal wszystkie moje zapachy, czasem aż zastanawiam się czy to bardzo zbieżne perfumeryjne gusta, czy wynik Jego ugodowości, gotowości wychodzenia naprzeciw mnie i moim fanaberiom czy po prostu On nic nie czuje i wszystko Mu jedno.
Tak czy inaczej z pewną obawą podstawiałam Mu pod nos pachnący nadgarstek, wszak zapach to dziwaczny a Miły jednak przedkłada klasykę nad "dziwaczenie".
Kilka sekund ciszy ciągnęło się pół wieczności.
- Co to jest?- spytał sucho.
Wymieniłam nazwę i nuty.
- Masz tego cały falkon?
Niestety nie.
-A ile flakon kosztuje?
Wymieniłam cenę.
-A ile ci dołożyć?

Po czym zażądał własnoskórnych testów, na Nim zapach wybił świeżo otartą skórką z zielonkawej jeszcze cytryny.

no cudownie

[liliza]

Ja miałam dzisiaj śmieszną scenkę na badaniu u okulisty, z zaznaczeniem że okulista jest moim bardzo dobrym kumplem od czasów piaskownicy i znamy się jak łyse konie. Patrzy więc on i świeci w te moje oczy, prawie nosem dotyka i się przykleja. Na to ja, ale stary o co chodzi , dobrze się czujesz? On mi na to, ryba nie mogę, no nie mogę się odkleić. Pachniesz tak, że... Na to wchodzi pielęgniarka...ups!

A było to tylko zwykłe Chloe Love

[magdulenka]

Scena wieczorna

Maz na dobranoc:
- Pachniesz tak.....
Ja:
- Jak?
On:
- tak pieknie jak zawsze.
Ja:
- Ale cos jeszcze chciales powiedziec...??
On:
- no....................... ....., chcialem powiedziec, ze tak jak ja rano, ale pomyslalem, ze czemu mialabys uzywac moich perfum.
Ja:
-

(czyli wychodzi na to, ze sam siebie skomplementowal )

[VI4]

Cały wczorajszy dzień pachniałam Cuir Noir - trwały skubaniec. Na wieczornym spacerze z psem pytam małżonka:
- ładnie pachnę?
niuch niuch - ładnie...
- a co czujesz?
- no cytrynkę...

[cattt]

U mnie,po raz kolejny...nieperfumowo.
Do tej pory za żadne perfumy nie zgarnęłam tylu komplementów jak za.....talk do ciała.Już któryś raz z rzędu.Zaczynam być zła na moje butelki,że przegrywają z proszkiem

Używam go dość często jako antyperspirant.Czasem na kark,a ostatnio za uszy - i tak się utlenia więc nic nie widać.

Dziś w sklepie jakaś dziewczyna do mnie podeszła i z nieśmiałością spytała:
"Bardzo przepraszam,że tak napadam na panią tak z rana,ale nie darowałabym sobie..co to za perfumy,cudowny zapach"

Talk pachnie cudownie to fakt,ale nie sądziłabym nigdy,że jego zapach będzie miał taki odzew i że będzie tak na mnie trwały.
Ponds Magic Talk o zapachu miodu akacjowego,słodki pudrowy,dość charakterystyczny.

Cena na indyjskim bazarze nie więcej niż 5zł.Nie spotkałam niestety w Polsce.

Jak ktoś będzie miał kiedykolwiek okazję kupić,jakikolwiek talk ponds,polecam.
Moja mama ma Dream Flower i też pachnie naprawdę pięknie.

[liv87]

Moja koleżanka odstatnio do mnie: Ty zawsze tak pięknie pachniesz... Czym dzisiaj?
Więc odpowiedziałam, że tym razem Euphoria edp

[anka_res]

Ja jestem jakaś dziwna Zbieram najwięcej komplementów za zapachy, które mi się nie bardzo podobają i noszę je bez entuzjazmu*. Tak było z HP, tak jest teraz z Feerie - mam ich serdecznie dość, a każdy kto wejdzie do pokoju chce wiedzieć "co tak ładnie pachnie".

* Za wyjątkiem Feu de Bois. Tu i ja, i otoczenie, zgodnie oceniliśmy, że smierdzi
No i jeszcze Addict wzbudzał entuzjazm i mój, i otoczenia

[paula-zla]

Napisane przez anka_res

Ja jestem jakaś dziwna Zbieram najwięcej komplementów za zapachy, które mi się nie bardzo podobają i noszę je bez entuzjazmu*. Tak było z HP, tak jest teraz z Feerie - mam ich serdecznie dość, a każdy kto wejdzie do pokoju chce wiedzieć "co tak ładnie pachnie".

* Za wyjątkiem Feu de Bois. Tu i ja, i otoczenie, zgodnie oceniliśmy, że smierdzi
No i jeszcze Addict wzbudzał entuzjazm i mój, i otoczenia

Za Feerie też otrzymałam bardzo dużo komplementów, koleżanki w pracy były nim zachwycone. Mnie się już znudził

[anka_res]

Napisane przez paula-zla

Za Feerie też otrzymałam bardzo dużo komplementów, koleżanki w pracy były nim zachwycone. Mnie się już znudził

Mi również znudziły się rekordowo szybko, w sumie ledwie zaczęłam flakonik

[Pin up girl]

Od kiedy przybyła odlewka Słonia, TŻ jest w siódmym niebie. Komplementy nie są wprawdzie wyszukane, bo w stylu: "Jakie ładne perfumy", "Jak Ty pięknie pachniesz", "Mam nadzieję, że masz dużo tych perfum", jednak cieszą mnie, bo rzadko otrzymuję komplementy w ogóle.

[confusion]

Napisane przez Pin up girl

Od kiedy przybyła odlewka Słonia, TŻ jest w siódmym niebie. Komplementy nie są wprawdzie wyszukane, bo w stylu: "Jakie ładne perfumy", "Jak Ty pięknie pachniesz", "Mam nadzieję, że masz dużo tych perfum", jednak cieszą mnie, bo rzadko otrzymuję komplementy w ogóle.

Ooo zazdroszczę Mój kilkugodzinnego słonia nazwał "zwykłym", na co kopara mi opadła A świeży był dla niego jeszcze gorszy "przyjdź jak wywietrzysz, śmierdzielu mały"- no ale tego się akurat spodziewałam

[velika]

Koleżanka z pracy gorąco skomplementowała addicta - jaki piękny świeży zapach
Alien też zyskał pochlebne recenzje

[moee]

Dzisiaj kasjerka w sklepie osiedlowym mi powiedziała ze strasznie pasują do mnie perfumy których używam i naprawdę śliczny zapach taki niespotykany

Maroussia komplement dostala .Swoja droga to juz 3 osoba która mi powiedziała ze pasuja bardzo do mnie

[liliza]

Ja dziś na poczcie miałam sympatyczną sytuację. Dziewczyna z okienka wybiegła za mną, żeby zapytać czym dziś tak pięknie pachnę. To była odlewkowa Rose Anonyme. Z dziewczyny gadułka straszna, więc mi powiedziała że ich Andrzej- listonosz uwielbia do mnie przynosić przesyłki, bo zawsze wokół mnie są cytuję: nieoklepane, wyszukane i piękne zapachy, po których czuć wielką klasę i styl A to ci listonosz, znawca olfaktoryczny Fakt, że czasami każdego dnia przynosi przesyłki, a ja każdego dnia używam czegoś nowego, innego. No to się mógł chłop trochę wyrobić zapachowo, no nie?

[ewika70]

Napisane przez liliza

Ja dziś na poczcie miałam sympatyczną sytuację. Dziewczyna z okienka wybiegła za mną, żeby zapytać czym dziś tak pięknie pachnę. To była odlewkowa Rose Anonyme. Z dziewczyny gadułka straszna, więc mi powiedziała że ich Andrzej- listonosz uwielbia do mnie przynosić przesyłki, bo zawsze wokół mnie są cytuję: nieoklepane, wyszukane i piękne zapachy, po których czuć wielką klasę i styl A to ci listonosz, znawca olfaktoryczny Fakt, że czasami każdego dnia przynosi przesyłki, a ja każdego dnia używam czegoś nowego, innego. No to się mógł chłop trochę wyrobić zapachowo, no nie?

To przynajmniej pięć komplementów w jednym! Szczęściara

[andziuleczkaa]

Mi się zdarzyło usłyszeć komplementy po użyciu DKNY be Delicious - zielone jabłuszko...
Uwielbiam je! Głównie są to pochwały znajomych i oczywiście rodziny. Mój chłopak też je pokochał.

Miałam raz taką sytuację, że mężczyzna obok którego przeszłam zatrzymał mnie
pod pretekstem pytania o drogę, aż wreszcie zmieszany zapytał, czy nie pogniewam się,
jeśli zapyta czym tak pięknie pachnę. Na prawdę miłe uczucie!

[paula-zla]

Napisane przez liliza

Ja dziś na poczcie miałam sympatyczną sytuację. Dziewczyna z okienka wybiegła za mną, żeby zapytać czym dziś tak pięknie pachnę. To była odlewkowa Rose Anonyme. Z dziewczyny gadułka straszna, więc mi powiedziała że ich Andrzej- listonosz uwielbia do mnie przynosić przesyłki, bo zawsze wokół mnie są cytuję: nieoklepane, wyszukane i piękne zapachy, po których czuć wielką klasę i styl A to ci listonosz, znawca olfaktoryczny Fakt, że czasami każdego dnia przynosi przesyłki, a ja każdego dnia używam czegoś nowego, innego. No to się mógł chłop trochę wyrobić zapachowo, no nie?

Super

Ostatnio komplement od TŻ za Obsession Night ("pachniesz tak seksownie") oraz od współlokatorki za Daim Blond, który na początku był śmierdzielem dla starej baby, a potem okazał się intrygującym ciężkim zapachem w sam raz na zimne dni.

[Ardenka]

a mnie mama zapytała jakiś czas temu czym tak ładnie pachnę. Było to Treselle z Avonu. Aż dziwne bo już kończy mi się flaszka i przez ten cały czas nie zwróciła na niego uwagi

[poldek 86]

no wiec przyszłam do pracy, a na wejściu koleżanka do mnie
- "co masz za perfumy",
-na to ja jej odpowiedziałam że "mademoiselle"
- a ona to "one sa drogie conie..."

kolejna koleżanka do mnie " ale pachniesz !!!"

i tu od kolegi " ale sie wypachniłaś"
a to dopiero tydzień używania






coco chanel mademoiselle

[LilyLauraIsabelle]

Wczoraj dziewczyna sprzedajaca w Reserved pochwalila ze bardzo ladnie pachne poczym spytala co to
a byl to Gucci by Gucci edp

[ewika70]

Zupełnie niespodziewanie zostałam w te słowy skomplementowana za La vie est belle:

- "przez całą drogę po korytarzu zastanawiałam się, kto tak pięknie pachnie"
- "hmmm, czym tak ładnie pachniesz?"
- "obłędnie pachniesz; tak jakoś słodko i jednocześnie bardzo intymnie"

Wszystkie te komentarze miały miejsce jednego dnia, choć pochodziły od trzech różnych osób. Co za urodzaj ...

[Black_Rose]

Escada "Desire Me" - "pachnie Pani tak, ze moglbym Pania zjesc" (komentarz klienta)
Avon "Rare Pearls" - komentarz kolegi: "Pachniesz po prostu... seksem"
Givenchy "Ange ou Demon" - "zapach odswiezacza jak na dworcu w kiblu" DDD

[camelia111]

Ostatnio jedynie mały komplemencik za słonia teatrze "ładnie pachniesz".
Poza tym ostatnio bieda

[LilyLauraIsabelle]

A ja zebralam dzis cala mase komplementow od chlopaka, znajomych na uczelni, a przed chwila od nieznajomego w sklepie W roli glownej - Prada Candy. Cudownie sie na mnie uklada ze tak skromnie powiem, sama jestem zachwycona.. nie wiem jak moglam bez niej zyc!

[kasiax.]

"Ale pani ślicznie pachnie!" i "Bardzo lubię wchodzić po pani do łazienki, bo wtedy ładnie pachnie" oba usłyszane tego samego dnia, pierwszy od obcej kobiety, a ten drugi - lekko śmieszny od dziewczyny, która obsługuje siłownię na którą chodziłam. Miałam wtedy na sobie Lolitę Lempicką.

Ale najwięcej komplementów zbieram za Calvina Kleina IN2U. Zwłaszcza w pracy.. pracuję w 80% z mężczyznami i chyba nie ma żadnego, który nie zwróciłby uwagi na ten zapach, chociaż muszę przyznać, że Calvina komplementują tylko mężczyźni. Zabawne było jak jeden z szefów mówi "Ktoś tu wyjątkowo ładnie pachnie i chyba wiem kto"... pół godziny później dzwoni drugi szef, żebym przyszła do niego do gabinetu cośtam omówić, a w pewnym momencie słyszę "No, Maciek miał rację, genialnie pachniesz". Kiedyś na imprezie tańczy koło mnie 3 Anglików i słyszę jak mówią, że ktoś ładnie pachnie, chwilę później czuję nos w moich włosach i okrzyk, że znalazł, no i się zaczęło, chyba z 10 minut nawijali, że to najładniejszy zapach jaki wąchali, że piękny, cudowny, że mi pasuje i że oni już do końca imprezy będą koło mnie tańczyć, bo nikt inny w klubie nie pachnie tak ładnie miłe to było, ale trochę żenujące, że trzech facetów na zmianę mnie wąchało. Nie wiem, te perfumy muszą jakoś wyjątkowo dobrze "współpracować" z moją skórą, bo koleżanka też ich używa, ale mówi, że nikt nigdy nie zwrócił uwagi na ten zapach, a w moim przypadku to jest aż dziwne, bo naprawdę już się tak przyzwyczaiłam do tych komplementów, że się dziwię jak chociaż 1 w ciągu dnia nie dostanę hahaha

[weezie]

Ja wczoraj dostałam komplement od koleżanki za Dzongkha - 'cudnie pachniesz, co to, co to?', ostatnio też od siostry, jakoś ten zapach budzi emocje.