Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

[adriana83]

wszystkiego dobrego dla Ninki i dla Tosi,
Kasiu moje szwy rozpuściły się dopiero po 5 tygodniach.
też szczepię infarnix-IPV+HIb, ale dopiero w przyszłym tygodniu
a to tymek i ja

[kasia191273]

dzięki, Dziewczyny!!! I dla Tosi też całusek z okazji wczorajszego święta

już się boję tych szczepionek po Waszych opisach, jak dzieciaczki cierpiały po. Brrrrrr...

ja od przewczoraj odstawiłam słodycze, bo się już zapędziłam okrutnie, po zjedzeniu torby żelków podjęłam decyzję: KONIEC!!! Ale, cholera, dziś walentynkowy obiadek uroczysty, a potem ciacho z okazji Ninkowego małego święta, no i buch- kalorie znów nadrobione za te dwa dni abstynencji...

[kasia191273]

Napisane przez adriana83

wszystkiego dobrego dla Ninki i dla Tosi,
Kasiu moje szwy rozpuściły się dopiero po 5 tygodniach.
też szczepię infarnix-IPV+HIb, ale dopiero w przyszłym tygodniu
a to tymek i ja

juz wiadomo, po kim Tymek taki śliczny!

[adriana83]

Kasiu, dziękuję w imieniu swoim i mojego małego terrorysty

Dzisiaj mam dostać krople sab simplex, mam nadzieję, że zadziałają i w końcu będę miała spokojny wieczór.

[AnitaSuska]

Witam dziewczyny
ja powoli wczytuje sie w swoja prace mgrska,dzis zaczelam z malym przy cyckuale on tak slodko zasnal ,ze i ja sie zdrzemnelamteraz przewinelam go i dziudzia spi dalej,a ja zamiast walkowac mgrke oczywiscie myk na wizaz

Kamilko dzieki za odpowiedz,ale juz nic nie kumac Astrzyk pisze,ze bez recepty te czopki..czyli w Polsce sa bez recepty,a w Belgii na recepte
Astrzyk psalas o paracetamolu w czokach??

Simonko ja wybralam szczepionke podstawowa plus dokupilam HiB i w ten sposob wyszlo mi 5 w 1 jezeli o sklad chodzi jednak klucia sa oddzielne i przykre..mam nadzieje,ze podjelam sluszna decyzje,bo bardzo duzo na ten temat czytalam i myslalam,ale kiedy maly tak plakal te 4godziny po kluciu(ktore w przychodni zniosl po mesku i malo plakusial),to mialam wyrzuty suienia,ze moglam mu kupic skojarzona..jednak te szczpeionki sa domiesniowe,wiec mialprawo poplakac i ile dzieci tyle reakcji..Wybierajac te szczepionke wyszlam z zalozenia,ze dotychczasowe kilkanascie pokolen jechalo na tych tradycyjnych i wszystko jest ok,a nie przekonywaly mnie te rozreklamowane skojarzone nowosci..odbieralam to raczej jako "ktos kreci na tym niezly interes",ale nie mowie,ze sa zle,bo w tej kwestii zielona jestem,tak glowkowalam ,radzilam sie i wyszlo na tradycyjne,bo w moich oczach lepiej wypadly..
Twoja mala to rzeczywiscie Kocurekslodka jest,a o te nozik sie nie przejmuj,tak jak pisze Instruktorka,nasze odczytywanie i diagnozowanie wynika czesto z obaw ,troski i nakrecania sie,jestem pewna,ze lekarz Cie uspokoi tak samo nie ma co sie martwic o przyrost wagi,mala miesic sie w normach,sprawdz w ksiazeczce zdrowia dziecka,tam chyba jest przyrost wagi i siatki centylowe
stronka o szczepieniach
http://www.szczepienia.pl/mmw/51,Kal...ń_dziecka.html

Kasiu Nince buziaka przesylam z okazji miesiacajest slodka jak zawsze
Kamilko Tosi sle zyczenia,oby tak dalej piekna rosla!

Aranko ja mialam te przeboje pod koniec 5tygodnia pologu i zaczelam krwawic tak miesiaczkowo,moj gin przez tel powiedzial,ze zaczela mi sie miesiaczka,ze to jest w normie..wiec mnie uspokoil..
W piatek wlasnie stuknelo mi 6tygodni ,a ja nadal borykam sie z miesiaczka,taka juz wodnista,ale nadal,a tak bylo pieknie bez tych wydzielin w ciazy no i w ten piatek bedzie 7tygodni,a ja nadal nie bylam u gina,no bo chyba skoro jeszcze miesiaczkuje to nie pojde i tak mnie nie zbada..

Nadal zastanawiam sie nad zabezpieczeniem,niespecja lnie chce cerazette,bo kiedy karmie to i tak dziecko cos z tego spije,wiec moze jakos wytrzymam do konca karmienia(czyli do konca macierzynskiego)a potem zwykle tabletki anty?

[cléo]

kochane jak ten czas leci, 11 w niedziele Wiktor skonczyl miesiac, maly jest kochanym dzieckiem, poczatkowo mial okropne problemy kolkowe (najdłuższy atak 5 godzin!!) na szczescie wszystko minelo, teraz plakusia jak chce jesc, ma mokro albo boli go brzusio z powodu gazów, a jak juz gazy uchodzą to hałas jest... nigdy bym nie pomyslala ze dzidzi moze tak glosno purkac

dzisiaj bylam z nim u pani doktor, ktora zalecila mi dziecko przed jedzeniem klasc na brzusio, zeby gazy uszly, Wiktor to mała przytulanka bardzo lubi sie przytulac

kochane a jak wasz brzusio, mi przez 2 tygodnie fajnie opadal, pod koniec 2 tygodnia pepek sie wklęsnął a teraz nic bandzioch mi dalej odstaje a jutro minie 5 tygodni... chodze w majtkach sciagających, w nich wyglądam ok ale jak sciagne to tak sonoe poza tym nad blizną po cesarce mam taka fałdke, w przyszlym tygodniu albo za 2 musze sie wybrac do gina to z nią pogadam, pozdrawiam

[cléo]

a co szczepionek to pani doktor mi polecila PENTAXIM albo INFFANFIX nie wiem czy dobrze pisze no i szczepienie na pneumokoki, idziemy do szczepienia 26 lutego mam nadzieje ze mały bedzie dzielny

[AgaGuernsey]

Kasiu dziekuje za odpowiedz w sprawie ukladania dziecka na boku.
I buziak dla Tosi z okazji wczorajszego swieta.

[instruktorka]

My juz po szczepieniu,Ola pospała w wózeczku,potem pojadła i teraz znowu spi w łóżeczku.Na razie (odpukać) chyba nie cierpi...
Troche sie jednak zmartwiłam, bo za mało przybrała na wadze, mamy iśc za 2 tyg do kontrolii jesli będzie źle, to chyba butla ale na razie ja mam dużo pić i unikać stresów ( hmm.tylko jak..ja pracuje normalnie mimo macierzyńskiego,ale w końcu dziecko ważniejsze, bo ja chcę karmić!) Chyba mam mało pokarmu,to by nawet się zgadzało,bo malutka ostatnio pod koniec karmienia się wierci, może chce ssać,a tu nic nie leci Dałam jej teraz z 2 piersi, rzeczywiście zjadła chętnie.

Jula pomagałami dzielnie,wszystko poszło szybko,sprawnie i z uśmiechem, nawet nie było dużo płaczu - pani pielegniarka miała grzechotkę i Ola się zainteresowała,potem zaraz zasnęła.

A oto moje skarbeczki :mała Oleńka i duża Juleńka,kochane siostrzyczki

[marti86]

hej mypo spacerku
ktoras z Was pytala i to odkiedy wprowadzac nowe pokarmy.ja wczoraj ogladalam mamo juz jestem i tak mowili ze jak dziecko skonczy 3 miesiace to juz mozna zaczac podawac te sloiczki od 4 miesiaca.pediatra nawet stwierdzila ze nawet jesli mama wraca do pracy to lepiej dzidzi dac taki sloiczek zamiast mleka modyfikowanego bo to zdrowszea mleczko przed paca i po pracy wystarczy.

u nas ze spaniem wciaz marnie.tyleze juz sie mala tak przestawila ze codziennie chodzi spac o 1 bez wiekszego marudzenia.spi tak do 5,30-6 a potem do 8-9 no i ostatecznie wstaje o 10-11.wolalabym juz wstawac o tez 7 i normalnie isc spac ale co ja na to moge poradzic:/mam nadzieje ze sie przestawi tak szybko na wczesniejsza godzime jak sie mi przestawila na ta pozniejsza:/wczesniej chodzila spac o 22 wstawala na karmienie o 2 6 i 9-to bylo zycie
wczoraj mala miala straszny dzien.caly czas plakala i marudzila i Alus podobnie-chyba jakas pogoda do dupy bo nie widze innego wytlumaczenia.
a z tymi szczepionkami to tak jest.pamietam jak ALus mial to zawsze po nich biedak strasznie plakal mial temperature czasmi wymioty.

Kamilka spoznione ale najserdeczniejsze zyczonka dla Twojej przes;icznej ksiezniczki

łojejjjjj ale nas duzio

[marti86]

Agus ja tez mala kladlam na poczatku na boku a potem to juz ona sama sie przewracala na plecki.i tez ma tendencje do kladzenia glowki na jedna strone niestety:/

[kasia191273]

cleo ja też mam oponkę na brzuchu i też ją maskuję gaciami specjalnymi, ale bez nich- masakra...w dodatku pępek w środku nadal ciemny, przebarwiony, krecha ohydna na brzuchu też ciągle jest

spadło mi na razie 11-12 kg i jakoś waga stanęła w miejscu (żelki? czekolada?), buuuuu...Mam dvd z ćwiczeniami dla mam (MamaShape czy coś takiego)- któraś z Was przy tym ćwiczy? I w ogóle- ćwiczycie?

[kasia191273]

Marti fajnie, że się teraz częściej pokazujesz!

[fibian]

Napisane przez Simona

kurcze ja tez musze sie juz wybrac do gina, ale ciezko mi sie zebrac bo chce isc do innego, ten moj mnie wkurzyl na koniec ze zwolnieniem dla TZ.
Fibian, my rodzilysmy przez cc tego samego dnia, dlatego chce Cie zapytac jak Twoje samopoczucie po cc. TZN chodzi mi o podbrzusze. Cos Cie jeszcze boli? Bo mnie boli miejsce nad cieciem nadal, i dalej nie mam czucia w niektorych miejscach wokol ciecia. Opuchlizna jeszcze nie zeszla calkiem no i czesto mnie pobolewa w srodku jakby jelita albo pecherz. A do tego ,,wyplywaja" ze mnie ogromne ilosci zoltego sluzu- przepraszam za szczegoly. Ty tez tak masz? Ten sluz najczesciej przypomina sluz owulacyjny- tzw ,,kurze bialko".
Aha, pisalas kiedys ze smarujesz blizne contractubexem. Nie jest jeszcze za wczesnie na takie masci??
I ostatnie pytanie, jesli chodzi o ,,przytulanie" z TZ. Czy po cc polog i wstrzemiezliwosc seksualna powinny byc dluzsze niz po sn????

EDIT- moj TZ jedzie w niedziele i juz od dawna ,,przebiera nogami" z niecierpliwoscia kiedy bedzie ,,przytulanko" a ja jakos nie bardzo mam ochote- boli mnie jeszcze podbrzusze i ,,wszystkie flaki" w srodku.

Simona, nie boli mnie cięcie nad blizną, ale miejsce wokół ciecia jest jeszcze "obce" Gin powiedział ,że takie uczucie obcego ciała może trwać kilka lat. Kazał smarować tym contratubexem kilka razy dziennie i "naciągać bliznę" Nad cieciem mam jeszcze małą opuchliznę, czasami czuje lekki ból w podbrzuszu i w krzyżu.
Co do przytulania to my już się przytulamy gin zajrzał mi do środka i powiedział,że rana w środku już zagojona; na początku przytulanie trochę bolało ale już jest ok. Gin przepisał mi piguły anty - cerazette. Co do śluzu to czasami tez mam ale to są dosłownie pojedyńcze kropelki.
A kiedy idziesz do gina?

[marti86]

Kasiu tez sie cieszedziewczyny nie zamartwiajciesie tymi oponkami przeciez to doopiero 5 tygodnie po porodzie a nie juznarazie maluszki nie daja za bardzo popalic(w sensie ruchowym)zobaczycie za jakies 5 miesiecie jak bedziemy smigac z dzieciaczkamidajcie sobie troszke czasu a bedziecie peikne laseczki zobaczycie

[kasia191273]

i kto to mówi- nasza forumowa laska)))) Ty nie masz pewnie już pół kilograma zbędnego ani oponki...Buuuuu. Co młodość, to młodość...

[astrzyk]

Tak ten paracetamol jest w czopach i pisze na nim, że jest dla niemowląt. Kupiłam taki jeszcze jak byłam w ciąży, tak na wszelki wypadek.

[marti86]

Kochana Kasienkoja nie odnosilam tego do siebie bo ja juz nie mam czego zrzucac ale i tez za duzo cialka w ciazy nie nabralam stad ten szybki powrot do formyale znam wiele kobietek ktore rodzily i powrot do normalnej wagi zajmowal im troszku czasumoja milena istny szkieletor wrocila dopiero po 3 miesiacach a w ciazy przybrala 14 kg.znam tez taka co przytyla 35 kg i po roku byla chudsza niz przed ciaza(swoja droga wlasnie przed chwila opuscila moje skromne progi)takze staram sie Was pocieszycbo wiem ze uda Wam sie to predzej czy pozniej(wiem wiem latwo mpowic tej ktorejproblem nie dotyczy)
a Ty co stara jestes??za to

Fibian ja ide na kontrole w nastepnym tyg.wczorakj za pomoca lusterka zajrzalam(poraz pierwszy po porodzie)tam bo chcialam sprawdzic czy szwy juz wszystkie wlazly i musze przyznac ze to wyglada okropnie-jakbym jaka narosl miala ale to chyba te szycie tak wyglada.
wogole przez pewien czas mialam problem jak robilam siusiu to bolala mnie lechtaczkadziewne-na szczescie juz przeszlo/

[kasia191273]

ja też sobie zajrzałam, nawet wcześniej i też odkryłam, że szew jakby kończy się czymś w rodzaju narośli lub małej fałdki skóry (sorry za detale)- już pół biedy ta fałdka, bo minimalna, ale to mnie jednak boli przy dotyku. Może źle się zrosło? Czy jeszcze dać temu trochę czasu?

[marti86]

mnie juz nie boli ale wczesniej tez bylo wyczulone na dotyk.mysle ze musimy sobie dac jeszcze troszke czasua wszystko powinno sie niebawem unormowac.
ktoras z dziewczyn pytala o naderwana brodawka.ja walczylam sporo czasu ani bepanten ani inne oslawione masci nie pomagaly dopiero znajoma polozna poradzila mi zwykla masc z wit a i po 2 dniach mialam zaleczone brodawki

[Aranka]

marti - mnie też bolała łechtaczka...dziwne nie?? Ale chwilami nadal przy siusianiu odczuwam w niej dyskomfort...

Co do "obcego brzucha" po cesarce to dziewczyny ja do dziś mam ok2 cm nad blizną nadal słabsze czucie...a tak najmoniej "nie czułam" ok 8 miesięcy!

Ja też mam po szwach takie górki, guzki ale...w środku...wyobraźcie sobie jak to musi wyglądać skoro miałam wewnątrz 14 szwów...

Mi znajoma pani (co szczepi niemowlaki - była sąsiadka na dodatek) poradziła - jak w przypadku Julii, Laurę zaszczepić dodatkowo tylko HIBem.

A ja mam kryzys laktacyjny...Od wczoraj wieczorkiem Laura drze się przy piersi, rzuca. Daję drugą to po 5 miutkach zaczyna się ten sam cyrk. Potem nie mogła spać dłużej niż 20 minut. Budziła się z płaczem. Piłam ile wlezie żeby tego mleka przybyło ale kicha. Dziś o 13.00padając na nos - bo Laura prawie w nocy nie spała, podałam jej Humanę. Zjadła - padła. ŚPI!!!

[marti86]

Aranko a no dziwne dziwne-ciesze sie ze mojprzypadek nie jest odosobniony bo to wskazuje na to ze nie jest to nic zlego a juz sie balam ze cos z nia nie tak
moja Laurka spi od spaceru.miala krotka przerwe jak ja rozbieralam to sie obudzila i dalam jej jesc potem wlepiala slipia w sciane, miala takie te oczy pijane jak jej reka przed nimi machalam to nie zwracala nawet uwagi i odleciala.odlozylam do lozeczka-steka co chwile ale spicale szczescie bo po wczorajszym ciezkim dniu bylam padnieta.
a to zdjecie zrobilam przed wyjsciem na dwor-oto moj maly(jak to wykladowca mojego TŻ mowi)hip hop raper

[kamilka23]

Dziewczynki dziekuje w imieniu swoim i Tosi za zyczenia

Marti, Aranko mam to samo z lechtaczka, najczesciej czuje takie dziwne ciagniecie jak siusiam. Dziwne to jest, ale co zrobic, moze kiedys przejdzie. Jednak troche denerwuje.

Przytulanko tez juz bylo, ale to juz nie to samo co przed ciaza i w czasie ciazy, mam nadzieje, ze sie polepszy. Ja tez biore cerazette. Wlasnie zaczynam 2gie opakowanie.

[marti86]

dziewczyny zakochalam ie w tym
http://allegro.pl/item166218413_next...0_3_mies_.html
http://allegro.pl/item166031838_next...otkiem_68.html

[malgogaj]

Marti, córcia rewelacja! Jakie ma fajne butki! I ja wyrodna matka w skarpetach dziecko wyprowadzam

Dziewczyny, ja chodze na takie zajecia po ciązy i tam nam wbijaja do głowy zeby cwiczyc miesnie kregla (nie iwem jak to sie pisze kurcze ale wiecie o co chodzi)> po ciąży i porodzie sa nadwyrezone i aby uniknąć w jesieni zycia popuszczania lub co gorsza wypadania ogranow trzeba je cwiczyc. I zaciskac jak sie smiejemy, czy kaszlemy, czy dzwigamy aby ich dodatkowo nie nadwyrężać. Tak wiec do dzieła! Minimum trzy razy dziennie po 10 powtórzeń!

Instruktorka, fajowe siostrzyczki. Ja też chciałabym miec wiecej dzieci....najlepiej trójke...ale zycie pokaze czy damy rade. Jakbym miała drugie takie bezproblemowe jak Olaf to nawet za rok moge miec

Adriana, Widać Tymkowi dobrze u mamy na piersi To tez nasza ulubiona pozycja. Czasem tak sobie forum czytamy....Czy mi sie wydaje czy na naszym forum przewaga dziewczyn? Musze zaraz policzyć, bo mam wrażenie ze ciągle panny oglądam.

Ale Tosia ma piękne oczy!

A boli was jeszcze czasem krzyż (pytanie do mam co rodziły ze znieczuleniem). Mnie właśnie boli czasem, zadziej ale boli. A zapomniałam zapytać gina jak byłam na kontroli.

[instruktorka]

Dziewczyny, po poczytaniu forum posłałam szybko TZeta do apteki po czopki efferalgan i w samą porę !! Nózka po szczepieniu musiała bardzo boleć Olunia płakała jak nigdy...teraz czopek juz chyba zadziałał, bo udało jej sie usnąć,alejeszcze pochlipuje czasem i wzdycha smutno przez sen....

malgogaj..dzięki
nam akurat Jula dała solidnie w kość (ma ADHD),więc tak odrazu się do tego nie paliłam, ale zawsze chciałam mieć dwójeczkę było z tym sporo problemów, bo nie mogłam zajśc w ciąże, poroniłam 2 razy.. ale na szczęście sie udało! i jest cudnie

[malgogaj]

Musze Ci powiedziec Instruktorka, że iskierki widzać w oczach twojej Julki nawet na zdjeciu

[Nita6]

Kasia 191723 ja chodzę na siłowniei trzymam dietę - zakupiłam też tabletki futburning - już zrzuciłam 20kg - teraz jest coraz trudniej ale walczę dalej.Na siłowni ćwiczę na orbitreku oraz na takim fajnym urzadzonku co nazywa sie trening wibracyjny - wytrzepuje wszysktie mięsnie ciala - rewelacyjny na cellulit.

[instruktorka]

malgogaj...o tak, ona sama to iskierka taka, że moglibyśmy za prąd nie płacić, gdyby do niej urządzenia wszystkie podłączyć

A Twój Olafek to takie ciasteczko małe wklej więcej fotek,bo trzeba wracac się po kilka stron

[Nita6]

moja dwu i półmiesieczna nicola