Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Lili 83]

Mam trochę dziwne pytanie
Nie mam maszynki do mięsa a chciałabym zrobić Radkowi pulpety, czy da radę blenderem surowe mięso tak pociachać/zmielić?

[myha82]

Ja tak na szybko
potrzebuje opini:http://allegro.pl/clarks-skora-13-cm...682181414.html
Własnie sie zorientowąłam, ze nie mam butów na takie zimne dni jak teraz. Nie bede kupowac nowych bo mi sie nie opłaca na miesiac.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

BRUMKU biedny Tymuś. U nas nadal tylko 5 zębów. Jestem przerażona tym jak beda wychodzic nastepne
No i za tuptusie
LILI
SCIO dobrze, ze juz wiesz co jest Agatce i, ze to "tylko" 3-dniówka
MARZENA ale super kombinezon Modelka pierwsz klasa

U nas noc niby przespana w całościa, ale ja jakas taka niedorobona dzisiaj. nie mogłam sie obudzic. Dobrze, ze mam drzemke właczona w telefonie bo pierwszego titania nie słyszłam.
Wczoraj miałam masakryczny wieczór. Usypiałam Martyne 1,5 h. Wszytsko przez to, ze moja mama uspiła mi Martyne o 16 i spała prawie do 17. Niby po kapieli jej sie chciało spac. na rekach nie chciała asypiac. Chciała dom łóżeczka wiec ja tam wsadziłam. Zaczeła sie przytulac do poduszki. Myslałam, ze jusneła na dobre i wyszłam z pokoju,. Zaraz ryk. Na rece nie, w łózeczku nie. nic nie pasowało. Znów trafiła do łóżeczka i znów sama sie położyła i prawie usneła. niestety mnie sie chciało tak sikac, ze musiaąłm wyjsc do WC. Ona momentalnie wstaął. Znów na rece, znów do łózeczka. Juz miałam nerwy i musiałam wyjsc z pokoju policzyc do 10 no i wpadła w histerie. Nie mogłam jej uspokoic. Dopiero jak zrobiłam flache mleka to usneła. najgorsze, ze TŻ nie było. Byłoby łatwiej.

[agulaaabar]

Napisane przez marzena_S

Agula, padła już decyzja jaki komplet zostawiacie?
Hania ma rozmiar 86, który w Zarze przypisany jest na 18-24 miesiące (moja kruszyneczka). Spodnie są jeszcze przydługie, ale myślę że przynajmniej całą zimę przechodzi.

Eve

Jeszcze nie przymierzyłyśmy ten z Lidla jest 86/92, tyle że lidl ma zawsze jakieś wielkie te rzeczy..

[Lili 83]

Napisane przez myha82

Ja tak na szybko
potrzebuje opini:http://allegro.pl/clarks-skora-13-cm...682181414.html
Własnie sie zorientowąłam, ze nie mam butów na takie zimne dni jak teraz. Nie bede kupowac nowych bo mi sie nie opłaca na miesiac.[COLOR="Silver"]


U nas noc niby przespana w całościa, ale ja jakas taka niedorobona dzisiaj. nie mogłam sie obudzic. Dobrze, ze mam drzemke właczona w telefonie bo pierwszego titania nie słyszłam.
Wczoraj miałam masakryczny wieczór. Usypiałam Martyne 1,5 h. Wszytsko przez to, ze moja mama uspiła mi Martyne o 16 i spała prawie do 17. Niby po kapieli jej sie chciało spac. na rekach nie chciała asypiac. Chciała dom łóżeczka wiec ja tam wsadziłam. Zaczeła sie przytulac do poduszki. Myslałam, ze jusneła na dobre i wyszłam z pokoju,. Zaraz ryk. Na rece nie, w łózeczku nie. nic nie pasowało. Znów trafiła do łóżeczka i znów sama sie położyła i prawie usneła. niestety mnie sie chciało tak sikac, ze musiaąłm wyjsc do WC. Ona momentalnie wstaął. Znów na rece, znów do łózeczka. Juz miałam nerwy i musiałam wyjsc z pokoju policzyc do 10 no i wpadła w histerie. Nie mogłam jej uspokoic. Dopiero jak zrobiłam flache mleka to usneła. najgorsze, ze TŻ nie było. Byłoby łatwiej.

Myha używane buty nie są polecane, tym bardziej jak nie wiesz od kogo/po kim są. Czytałam niedawno wątek na temat używanych butów dla maluchów. Dziewczyny zdecydowanie mówiły nie dla używek.


Współczuję przebojów z usypianiem Martyny
Ja ostatnio coraz częściej mam strasznego nerwa, nie umiem sobie ze sobą poradzić. Raz się nawet z nerwów w rękę ugryzłam, o dziwo pomogło
Chyba będę to praktykować, przynajmniej Radka nie straszę.

[eveewe]

myha wolalabym chyba kupic nowe buty - tez jakos uzywanych dla dziecka nie chce. Nie wiadomo, jak tamto dziecko je uzytkowalo

A mnie boli zab, zaczelam go w ciazy robic kanalowo, braklo kasy i nie skonczylam, wiec w efekcie wszystko wypadlo i wykruszyl sie prawie do zera, w dziasle zbiera sie ropa i boli. Musze isc przed wylotem, zebym sie w UK nie musiala martwic.

[83monia]

Napisane przez agni82

ja taki album zrobiłam sama Emilowi. ujęłam tam okres ciąży i pierwszy roczek. na koniec jeszcze zrobię kieszonke na dvd z filmikami z jego pierwszego roku
Album zrobiłam w formie listu do Emila. jakbym opowiadała mu jak to było. ozdobiłam go jakimiś obrazkami i dodałam komentarze.
Mnie się podoba, a ktokolwiek ogląda równiez chwali.

nie zauwazyłam by pełnia jakoś wpływała na jego spanie, no chyba że pełnia lub nie pełnia jego brzuszka

hmm.... teściowa dostanie taka zwykłą płócienną torbę na swoje druciane robótki, bo widze, że jak przyjeżdza do nas to nosi to w różnych foliowych torbach. Torba jest z personalizacją, będzie więc jej imię na niej. to akurat zamówiłam:http://www.amazon.co.uk/Personalised...9540314&sr=8-1
do tego własnoręcznie zrobie jej peeling do ciała lawendowy

prosze o przepis na peeling, nie tylko lawendowy

[patik87]

mARZEA śliczny kombinezon. Gdzie kupiłaś i za ile

Myha ja bym brała te buciki.

[myha82]

Ja wiem , ze nie powinno sie kupowac uzywanych bucików,a le jak pomysle, ze to ma byc tylko na miesiac góra dwa to jakos nie mam sumienia wydawac ponad 100 zł tym bardziej, ze u nas z kaska teraz róznie

[eveewe]

Napisane przez myha82

Ja wiem , ze nie powinno sie kupowac uzywanych bucików,a le jak pomysle, ze to ma byc tylko na miesiac góra dwa to jakos nie mam sumienia wydawac ponad 100 zł tym bardziej, ze u nas z kaska teraz róznie

rozumiem.

[brumek]

Hej.
W miejscu dolnej trójki Tymuś ma olbrzymi krwiak Spuchnietę i sine. Też tak miałyscie przy któryś zebach?

Napisane przez AgaGuernsey

Brumek biedny Tymus, jak reszta nocy?

Od 2 do 8 przespana Ale od 21 do 2 zdążył się 5 razy budzić

Napisane przez Scio

Wróciłyśmy od lekarza.
Pani doktor troche zdziwiona, ze ją to tak swędzi. Ale obejrzała, pomacała, w gardło zajrzała i stwierdziła, ze to trzydniówka tylko Agata gorzej przechodzi. Mamy dawać zyrtec i wapno, zeby uśmierzyć ten świąd.
Teraz padło moje zmęczone dziecko.

To dobrze, że jednak to Lada dzień będzie z głowy

Napisane przez Lili 83

Radek śpi, mega maruda.
Wczoraj i dzisiaj luźne stolce.... Nie gorączkuje.
W nocy się wierci i wije, puścił kilka bąków.
Może mu jedzenie nie podeszło... Sama nie wiem co z nim jest

Napisane przez marzena_S

Brumku, biedny Tymuś. Widać, że Tymkowi tuptusie przypadły do gustu, skoro tak szybko podłapał to słowo.
Zdjęcia w załączniku, choć na żywo kombinezon się o wiele lepiej prezentuje.
A Ty co masz na oku?

Oj tak, on kocha swoje tuptusie Buty zresztą też. Często je sobie bierze i łazi z nimi w rączce po całym mieszkaniu
Ślicznie Hani w kombinezonie, naprawdę Lubię takie żywe kolory zimowych ciuchów.
Ja się skuszę na ten: http://allegro.pl/show_item.php?item=2693001265
(dziewczyna chce za niego 100 od ręki)

Napisane przez Gomra

Zastanawiam się czy nie za dużo dałam na barki 5 latka, oprócz tego ze chodzi do przedszkola, ma zajęcia z logopedą, raz w tygodniu rytmike i 2 razy w tyg angielski. dzisiaj np. przedszkole do 13.30, na 14 angielski i na 15 logopeda.
Cały dzien praktycznie cos. Tż mówi że mam nie rezygnować z dodatkowych zajęć bo czym skorupka za młodu nasiąkie, tym na starość trąci.

Zależy, jak on się z tym czuje? Chętnie chodzi? Cieszy się tym?
Chociaż faktycznie dużo tego.

Napisane przez myha82

BRUMKU biedny Tymuś. U nas nadal tylko 5 zębów. Jestem przerażona tym jak beda wychodzic nastepne

Wczoraj miałam masakryczny wieczór. Usypiałam Martyne 1,5 h. Wszytsko przez to, ze moja mama uspiła mi Martyne o 16 i spała prawie do 17. Niby po kapieli jej sie chciało spac. na rekach nie chciała asypiac. Chciała dom łóżeczka wiec ja tam wsadziłam. Zaczeła sie przytulac do poduszki. Myslałam, ze jusneła na dobre i wyszłam z pokoju,. Zaraz ryk. Na rece nie, w łózeczku nie. nic nie pasowało. Znów trafiła do łóżeczka i znów sama sie położyła i prawie usneła. niestety mnie sie chciało tak sikac, ze musiaąłm wyjsc do WC. Ona momentalnie wstaął. Znów na rece, znów do łózeczka. Juz miałam nerwy i musiałam wyjsc z pokoju policzyc do 10 no i wpadła w histerie. Nie mogłam jej uspokoic. Dopiero jak zrobiłam flache mleka to usneła. najgorsze, ze TŻ nie było. Byłoby łatwiej.

-
- Oby dzisiaj usypianie poszło łatwiej
Ja uwielbiam takie dni, kiedy Tymuś sie przytuli, zamknie oczy, mlaśnie słdko i już śpi

Napisane przez Lili 83

Mam trochę dziwne pytanie
Nie mam maszynki do mięsa a chciałabym zrobić Radkowi pulpety, czy da radę blenderem surowe mięso tak pociachać/zmielić?

NIgdy tak nie roibłam

Napisane przez aania_20

Brumek, jak Tymuś? Syrop nie pomaga?

moje dziecko spało od 20.30 do 7 bez pobudki... ale nie chwalę go absolutnie

- Brawo Adaś
- A Tymuś od 2 lepiej. Nie wiem czy po panadolu czy po dentinoxie, bo i ten w końcu wyciągnęłam z czeluści szuflady. Od miesięcy leżał zapomniany, bo przy poprzednich zębach nie używałam.

Napisane przez agulaaabar

Brumek faktycznie go męczą te zębiska...a próbowałaś korali z bursztynów? moja siostrzenica podobnie przechodziła ząbkowanie jak Tymuś i widać było że przy koralach jest nieco lepiej.


Pisałam Wam wczoraj że idzie nam dolna "4" i "2"..po południu wymacałam górną "5" do kompletu...
I trochę się zmartwiłam bo nie idzie w dół z dziąsła a całkiem z zewnętrznego boku.. poczekam aż wjdzie trochę więcej bo naraze jest taki mały biały "róg"..

- Nie próbowałam. Jakoś zupełnie w takie rzeczy nie wierzę,
- No to Lilę tak samo dopadło, jak Tymka
Biedna.

Napisane przez patik87

Brumek Wy tez biedni z zębami. Pokaż sukienki w zimie Ci nie jest w nich zimno?wiem że pewnie rajstopy masz ( których nienawidzę) ale i tak jest zimno brr

Trochę zimno Jak są wielkie mrozy, to zakładam getry albo leginsy
Takie:
http://www.reserved.com/pl/collectio.../dresses/V3982
i

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez jacieeeee

Czytam, ale z pisaniem lipa

ejjj wracaj mi tu wymion mi brakuje Twoich

Napisane przez Stronczek27

Wiki coraz śmielej poczyna sobie z chodzeniem. Wczoraj i dzis przeszła po kilka kroczkow sama od kanapy do lozeczka ( to tak po 5-6 kroków). Jak sie zapomni to idzie a jak sie zorientuje ze idzie to automatycznie klap na kolana. Paskuda Mala.

mała zdolniacha za niedługo będzie biegać

Napisane przez iustyna1

Zaneta i AgaG ja jestem pewna, że Kuba by położył na chleb jedynie masło . Często robimy takie kolacje, że kroję różne rzeczy na talerzyk i każdy sobie nakłada na kanapkę to, na co ma ochotę. Kuba i tak je tylko z masłem... Pomidor bleee, ogórek bleeee, szynka bleee, ser bleee, pasztet bleee, papryka bleee

oo jakbym o małej Shirce słuchała tylko ja jadłam tylko chleb ze Smalcem więc jeszcze gorzej heheh ale przeszło mi taki etap miałam i trzeba było przetrwać a ja byłam szczęśliwa z tym moim smalcem

Napisane przez iustyna1

Kurde Scio nie wiem co Ci poradzić, Zuzki wysypka nie swędziała a miała ją dużą. Kuba wcale nie miał trzydniówki. Biedna Agatka

Napisane przez Lili 83

Jestem i ja
Wkurzony zombiak
Mam dość.... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A, no oo niebo lepiej

upsss

Napisane przez patik87

Brumek Wy tez biedni z zębami. Pokaż sukienki w zimie Ci nie jest w nich zimno?wiem że pewnie rajstopy masz ( których nienawidzę) ale i tak jest zimno brr
.

moja bratnia duszo ja też nie mogę po prostu zmusić żeby założyć to coś brrrrrr

Napisane przez Gomra

Zastanawiam się czy nie za dużo dałam na barki 5 latka, oprócz tego ze chodzi do przedszkola, ma zajęcia z logopedą, raz w tygodniu rytmike i 2 razy w tyg angielski. dzisiaj np. przedszkole do 13.30, na 14 angielski i na 15 logopeda.
Cały dzien praktycznie cos. Tż mówi że mam nie rezygnować z dodatkowych zajęć bo czym skorupka za młodu nasiąkie, tym na starość trąci.

Grypsko dopadło i mnie, czuje się tragicznie.

dzieci mojej siostry mają szkołę potem pianino potem karate i basen więc myślę, że nie przesadzasz zresztą dzieciaki to lubią nudzą się bez tych zajęć

Napisane przez Lili 83

Ja ostatnio coraz częściej mam strasznego nerwa, nie umiem sobie ze sobą poradzić. Raz się nawet z nerwów w rękę ugryzłam, o dziwo pomogło
Chyba będę to praktykować, przynajmniej Radka nie straszę.

hehehe z Ciebie punkówa jest widzę samookaleczenie cię bawi

Napisane przez brumek

Hej.
W miejscu dolnej trójki Tymuś ma olbrzymi krwiak Spuchnietę i sine. Też tak miałyscie przy któryś zebach?

[83monia]

Napisane przez agulaaabar

Marinka podpatrzyłam Twój przepis na pizze i z tych składników wyszło bardzo rzadkie, musiałam dodać dużo więcej wody, po upieczeniu wyszło faktycznie jak z pizzerii giętkie i miękkie a nie suche i twarde jak zawsze tylko cholernie słodkie i zakalcowate.... następnym razem nie dam wcale cukru, a więcej soli...tylko nie wiem czemu taki zakalec może więcej drożdży?
Tyle tu już mieszkamy a dalej nie mogę dojść do ładu z gotowaniem... sól nie jest w ogóle słona, cukier aż za słodki, drożdży zauważyłam że muszę dodawać więcej niż dawałam polskich... eh... i człowiek musi uczyć się gotowac od początku

ja dodałam na oko i chyba przesłodziłam bo mi ciasto słodkie wyszło. ale dobre, pulchne. wiec dodam wiecej soli a mniej cukru i bedzie gites. smakowalo wszystkim. na duza blache zrobiłam z 1,5 przepisu bo bym ciasta nie rozwlekła na całość.

[agulaaabar]

Napisane przez 83monia

ja dodałam na oko i chyba przesłodziłam bo mi ciasto słodkie wyszło. ale dobre, pulchne. wiec dodam wiecej soli a mniej cukru i bedzie gites. smakowalo wszystkim. na duza blache zrobiłam z 1,5 przepisu bo bym ciasta nie rozwlekła na całość.

też robiłam z 1,5 porcji bo nas teraz więcej w domu
Następnym razem te dam więcej soli i ciut więcej drożdży, poza tym było ok

[83monia]

Napisane przez Gomra

Marzenka świetny komplecik
ja mam do Karolka 2 po Bartku ale własnie całe, ale nie bede dokupować, chyba ze spotkam coś w promocji.

Brumek zębiska straszna sprawa, trzymam kciuki żeby już powychodziły.



Zastanawiam się czy nie za dużo dałam na barki 5 latka, oprócz tego ze chodzi do przedszkola, ma zajęcia z logopedą, raz w tygodniu rytmike i 2 razy w tyg angielski. dzisiaj np. przedszkole do 13.30, na 14 angielski i na 15 logopeda.
Cały dzien praktycznie cos. Tż mówi że mam nie rezygnować z dodatkowych zajęć bo czym skorupka za młodu nasiąkie, tym na starość trąci.

Grypsko dopadło i mnie, czuje się tragicznie.

oj tam, artur młodszy troche a chodzi do rpzedszkola (tam ma logopede, angielski i niemiecki) do 16 i dwa razy w tyg. potem idzie na terapie grupowa dla dzieci głuchych z wadami rozwojowymii (strasznie brzmi ale chodzi o logopedie i ogolne cwiczenia ruchowe) oraz dodatkowo umawiam go tam indywidualnie 1-2 razy w tygodniu. do tego pani z pzg namawia mnie na to by artur chodzil na jakies judo czy tekwondo bo on to wulkan energii

[Lili 83]

Napisane przez Shira_83

hehehe z Ciebie punkówa jest widzę samookaleczenie cię bawi

Bawić nie bawi ale pomaga

[Shira_83]

Napisane przez Lili 83

Bawić nie bawi ale pomaga

grunt, że skuteczne

nie uwierzycie czego mi się zachciało fryteczek takich domowych już na strugałam ziemniaki, ale mam zachciankę

[CarmelaSoprano]

marzena_S
Piekna Hanka
Śliczny kombinezon
Mamy takie same komody

Napisane przez Lili 83

Mam trochę dziwne pytanie
Nie mam maszynki do mięsa a chciałabym zrobić Radkowi pulpety, czy da radę blenderem surowe mięso tak pociachać/zmielić?

Pewnie że zblenderujesz, tylko posiekaj mięso nożem na małe kawałeczki.

Brumek u nas też był krwiak, tylko że przy dwójce (trójek jeszcze nie mamy)

[agni82]

Napisane przez dziubek79

dziewczyny jestem ale mnie nie ma ...
nie mam nic pozytywnego do napisania
młody katar i kaszel cd, idę z nim dziś po południu do lekarza sprawdzić czy oskrzela czyste
my po zatruciu
miałam szanse na dorobienie paru złotych ale koleś zmienił zdanie i znów nic
mamy firma ogłosiła upadłość i nie wiem ile jeszcze popracuje a to ona przez taty l4 utrzymywała dom

nie wiem co i komu zrobiliśmy,że tyle nieszczęść na nas spływa
mam dość...

przepraszam że tylko tyle

kurdę tak mi Cię szkoda, że wzięłabym na moje barki twoich nieszczęśc. trzymaj się

Napisane przez iustyna1

Ha nowa wyliczanka:
Tż ma anginę, ja mam anginę... Ma i Kuba!
.

o nie. no kładzie was po kolei. zdrówka i oby nie dopadło Zuzy

Napisane przez eveewe

A mnie boli zab, zaczelam go w ciazy robic kanalowo, braklo kasy i nie skonczylam, wiec w efekcie wszystko wypadlo i wykruszyl sie prawie do zera, w dziasle zbiera sie ropa i boli. Musze isc przed wylotem, zebym sie w UK nie musiala martwic.

ooo. patrz właśnie, żebyś nie ytrafiła w Uk do dentysty- ogólnie opinie mają niezbyt ciekawe, a za usługę płaci się kupe kasy. Mój były poszedł z nagłym wypadkiem (coś mu zalazło w ząb - jakiś kawałek jedzenia i zrobił się stan zapalny.) Pan dr wyciągnal to coś zdezynfekował - zajęło mu to wszytsko max 10 min. i skasował 120 funtów - 5 lat temu!!!

Napisane przez Lili 83

Mam trochę dziwne pytanie
Nie mam maszynki do mięsa a chciałabym zrobić Radkowi pulpety, czy da radę blenderem surowe mięso tak pociachać/zmielić?

nie wiem, nigdy nie próbowałam. zawsze kupuje mieso juz zmielone.ale jak będzie działać to daj znać, bo tez nie mam maszynki


my juz po żlobku- 2 godzinki. Emil się ładnie bawił - ciekawe jak to będzie jak mnie nie będzie. pokój ma mnóstwo zabawek i zjeżdzalnię (co się od razu spodobało Emilowi), panie są sympatyczne. na trójkę dzieci przypada jedna pani. Z jedna z pań Emil będzie miał lepszy kontakt- to jest tzw. key worker - która będzie robiła notatki na jego temat w specjlanej książeczce, robiła zdjęcia i to będzie taka druga "mama"- choć to za dużo poowedziane. Generalnie każde dziecko ma jedną z pań, z którą ma głębszą więź. spytałam jak dobierane są te osoby i to co usłyszałam bardzo mnie ucieszyło- to dzieci same wybierają sobie taką osobę, to one czują większa sympatię do danej osoby.

jak go zostawiłam na podwórku z paniami i innymi dziećmi to po kilku minutach się zorientował i nie mogli go uspokoić więc przynieśli mi delikwenta na górę, gdzie ja miałam kupę papierów do wypełnienia.

ale nie było źle. chętnie się bawił. panie mówią, ze problem jest wtedy, gdy dziecko trzyma się za noge rodzica i nie chce się samo nigdzie ruszyć.
jutro idziemy na 3 godziny i ja znikam na kilkanaście minut. no cóż zobaczymy

[eveewe]

agni dlatego chce uniknac takiej przyjemnosci, TZ powiedzial ze mnie zawiezie na wyrwanie zebow, do jakiegos spoko faceta

[agni82]

Napisane przez Shira_83

grunt, że skuteczne

nie uwierzycie czego mi się zachciało fryteczek takich domowych już na strugałam ziemniaki, ale mam zachciankę

chciało ci się to strugać???
ja bym się chyba smakiem tylko obeszła

Brumku - biedny Tymek. mam mnadzije, ze szybciutko się ten wstrętny ząb przebije i da dziecku wytchnienie

co do zajęc dodatkowych maluchów ja uważam , że czas powinni mieć zapełniony. to jest niestety prawda, ze jak mają za dużo wolnego czasu to głupoty przychodzą do głowy. Kilka lat byłam wychowawcą na obozach i koloniach. porażka, co dzieciaki potrafią wymyślić. Dlatego na takich wyjazdach planujemy dzieciakom czas co do minuty. w domu nie będę aż tak rygorystyczna, ale na pewno Emil będzie miał zajęcia dodatkowe.

[Lili 83]

Napisane przez CarmelaSoprano

Pewnie że zblenderujesz, tylko posiekaj mięso nożem na małe kawałeczki.

Dzięki, tak właśnie myślała, żeby wcześniej pokroić na mniejsze


Agni świetna sprawa z tym żłobkiem i zajęciami.
Ja będę zapisywała Radzia na wszystkie zajęcia dodatkowe a on już sobie "sam wybierze" które mu się będą podobały.
Ja nie chodziłam na żadne zajęcia dodatkowe

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Lili 83

Ja nie chodziłam na żadne zajęcia dodatkowe

Ja też nie i nigdy nie pojechałam na kolonie...

[patik87]

Shira o ja też uwiebiam takie swoje fryty i często gęsto robię.
Kiedyś, jak byłam jeszcze panienka to co dziennie robiłam frytki. Tata mnie wtedy nazywał ;frytka"

Agni cudny taki żłobek. No i cudnie kosztuje .

Na spacerze wytrzymałam całą godzinę, wieje, słońce się schowało. Ręce mam zgrabiałe.
Zima nie nieeeeeee nie chcę cie!

Brumek ta pierwsza kiecunia niczego sobie wygodnie Ci jest do prac domowych w sukienkach?

Ja nie wiem jak u nas będzie z zajęciami dodatkowymi. Niestety jak się mieszka na wsi 40 km od miasta to wszystko jest trudniejsze...

[83monia]

ja nie chodziłam do przedszkola (mąż tez nie) bo u nas nie było dopiero teraz powstalo

[agni82]

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja też nie i nigdy nie pojechałam na kolonie...

A JA BYŁAM NA MNÓSTWIE OBOZÓW, ZIMOWISK, biwaków i innych zlotów i bardzo miło wspominm ten okres. chodziłam na dodatkowy angielski, byłam harcerką a to pociągnęło za soba szkolenia z pierwszej pomocy, azymutów, alfabetów morsea i innych pierddół. Większość z moich znajomych i dobrych przyjaciół to ludzie poznani właśnie w tych czasach
mam nadzieję, że Emil też będzie miał okazję i chcę mu to zapewnić. oczywiście nie będę go do niczego zmuszać. jak zobacze, że ma dość, albo czegos nie lubi to dam mu spokój ale czas i tak wypełnię czymś

Patik - fajne fajne, ale cena powalająca. T. spróbuje załatwić jakieś dofinansowanie. a nuż się uda, a jak nie to będziemy niestety bulić:-(

[telik]

Marzenko śliczny kombinezon, ja zachorowalam na jedna z kurtek z zary dla Jachula. Ale widziałam ja tylko na sklepie internetowym i muszę sie wybrać do Wrocławia żeby zobaczyć jak wyglada w rzeczywistości. P.s nie mogę sie napatrzec na Twój avatar

Aha a książeczki to oczywiście pan kuleczka i kilka innych bajeczek
I pozostałe części trylogii jeźdzcia miedzianego

Piwnooka i Blondynka przybedziecie na spotkanie?

Brumciu biedni wy. To spuchniete dziaselko musi być bolesne dla Tymcia. Usmialam sie z tuptue na obcasie
Sukienki świetne, a jak duże mrozy to tez zakladasz sukienki?

U nas noc najgorsza ever

A wszystko moja wina
Zatrulam sie wczoraj owocami morza w restauracji( byłam na kolacji biznesowej z brytyjczykami)
I cała noc wymiotowalam od 24 do 3 biegalam do wc
Straszne to było
Jasiu biedny sie obudził od tego halasowania
I nie mógł zasnąć
Aż tz przytaszcyl go do naszego łóżka
Gdzie już całkiem sie rozbudzil
Całował nas gilgotal, wyglupial sie
A ja umieralam z bólu a mąż z niewyspana
Ale w końcu przed 4 zasnelismy wszyscy

[agni82]

Napisane przez 83monia

ja nie chodziłam do przedszkola (mąż tez nie) bo u nas nie było dopiero teraz powstalo

a ja zaliczyłam i złobek i przedszkole

[brumek]

Napisane przez Shira_83

nie uwierzycie czego mi się zachciało fryteczek takich domowych już na strugałam ziemniaki, ale mam zachciankę

A co? Będzie Żbiczek nr 2, skoro takie zachcianki?

Napisane przez CarmelaSoprano

Brumek u nas też był krwiak, tylko że przy dwójce (trójek jeszcze nie mamy)

Czyli jednak...

Napisane przez agni82

jak go zostawiłam na podwórku z paniami i innymi dziećmi to po kilku minutach się zorientował i nie mogli go uspokoić więc przynieśli mi delikwenta na górę, gdzie ja miałam kupę papierów do wypełnienia.

ale nie było źle. chętnie się bawił. panie mówią, ze problem jest wtedy, gdy dziecko trzyma się za noge rodzica i nie chce się samo nigdzie ruszyć.
jutro idziemy na 3 godziny i ja znikam na kilkanaście minut. no cóż zobaczymy

Brawa za debiut

Napisane przez agni82

1. Brumku - biedny Tymek. mam mnadzije, ze szybciutko się ten wstrętny ząb przebije i da dziecku wytchnienie

2. co do zajęc dodatkowych maluchów ja uważam , że czas powinni mieć zapełniony. to jest niestety prawda, ze jak mają za dużo wolnego czasu to głupoty przychodzą do głowy. Kilka lat byłam wychowawcą na obozach i koloniach. porażka, co dzieciaki potrafią wymyślić. Dlatego na takich wyjazdach planujemy dzieciakom czas co do minuty. w domu nie będę aż tak rygorystyczna, ale na pewno Emil będzie miał zajęcia dodatkowe.

1.
2. A ja jestem trochę innego wyznania Uważam, że dziecko potrzebuje trochę zdrowej, kreatywnej nudy. Zajęcia dodatkowe są ważne i na pewno warto na nie posyłać dzieci, ale moim zdaniem nie mogą wypełniać całego wolnego czasu.

Agni - aa gdzie zdjęcia ze ślubu, droga mężatko? Cbyba już czas, co?

Napisane przez patik87

Brumek ta pierwsza kiecunia niczego sobie wygodnie Ci jest do prac domowych w sukienkach?

Nie czuję różnicy w porównaniu do spodni.

Napisane przez telik

1. Brumciu biedni wy. To spuchniete dziaselko musi być bolesne dla Tymcia. Usmialam sie z tuptue na obcasie
Sukienki świetne, a jak duże mrozy to tez zakladasz sukienki?

2. U nas noc najgorsza ever
A wszystko moja wina
Zatrulam sie wczoraj owocami morza w restauracji( byłam na kolacji biznesowej z brytyjczykami)
I cała noc wymiotowalam od 24 do 3 biegalam do wc
Straszne to było
Jasiu biedny sie obudził od tego halasowania
I nie mógł zasnąć
Aż tz przytaszcyl go do naszego łóżka
Gdzie już całkiem sie rozbudzil
Całował nas gilgotal, wyglupial sie
A ja umieralam z bólu a mąż z niewyspana
Ale w końcu przed 4 zasnelismy wszyscy

1. Opuchlizna i sianiak coraz większe, nie wyobrażam sobie nocy
W mrozy te

2. O rany
Paskudna sprawa. Restauracja nieźle dała ciała A inne osoby, ci Twoi kontrahenci, też?
Bardzo współczuję, bo domyślam się, jaka to męczarnia. Teraz już ok?

[Scio]

Co dozajęć dodatkowych zgadzam się z Brumkiem, dzieci potrzebują sięnudzi, zeby rozwijać swoją kreatywość.
awet w przedszkolu najwięcej czasu jest przezaczone na zabawy dowolne

[patik87]

Telik o rany, współczuję nocy. Ciekawe jak Brytyjczycy się mają