Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VI

[ja_dalia]

Napisane przez Bahamadia_25

Za karę nie zaproszę jej na ur, będzie siedzieć do konca implezy na karnym jeżyku pod garażem

[sigalla]

Napisane przez mszpilka

Witaj! w końcu ktoś,
kto mieszka w Krakowie!
Ja pochodzę w Podkarpacia ale mieszkam od 6 lat w KRK.
Kobieto gdzieś Ty rodziła? Porażka...
Ja rodziłam w Koperniku i bardzo dobrze wszystko wspominam,
Oj rodzić to ja mogę codziennie, ale ciąża....



eh... gdzie rodziłaś?

no to mamy na odwrot ze wspomnieniami, bo ja w ciaży permanentnej mogłabym być, było cudnie i bardzo za tym stanem tesknie. a czemu dla Ciebie ciaza nie bardzo?
rodziłam na Ujastku

a gdzie w krkowie mieszkasz? bo ja okolice nowego kleparza
mieszkamy tu niecałe 2 latka i powoli mogę powiedziec ze da się tu życ

[owieczka86]

Witam...
Podczytuje co u Was ale humor do dupy i weny do pisania brak....powód tz bo któż by inny....jak on mnie w☠☠☠☠ia to nawet sobie tego niewyobrażacie!!!co za typ....

[princessskaa]

Baha KOCHAM CIE
karny jeżyk buahahahaha

"nie wolno" - może po miliardowym razie posłucha, jak facet...

Lece spać, dostałam @, humor taki ło.

Żałuje, że nie mam nic słodkiego buuu...

Spokojnych nocek

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Owieczko eh oby szybko poprawiła się sytuacja

[wariateczka88]

mszpilko rodzilam w szpitalu Narutowicza

Napisane przez Bahamadia_25

Za karę nie zaproszę jej na ur, będzie siedzieć do konca implezy na karnym jeżyku pod garażem

princ wysylam Ci ekspresem ciasto,serniczek i jakies kruche z owocami
tylko sie na noc nie objadaj slodkiego,bo ponoc koszmary moga sie snic

owieczko

[Seona]

Napisane przez ela3010

Tak mi się skojarzyło bo ja ciągle myślę o następnym. Jak nałogowiec.

Wogle nie lubię rozmawiać o teściach.

Ad.1. Ja tak samo

Ad.2. Temat teściów podnosi mi ciśnienie nie chcę sobie psuć wieczoru

Napisane przez basiula19

Seona ja takie zamowiłam nie wiem co to http://allegro.pl/show_item.php?item=2699125394

No właśnie, tego się obawiałam one są w takich słoiczkach? Bo ja chciałabym taki zaplombowany z miejscem produkcji oraz datą ważności. No boję się kupować żywności na odległość

Napisane przez princessskaa

Mam pyt do Wa mamcie- czy Wasze maluchy jak się złoszczą to biją Was lub gryzą? Moja od jakiegoś czasu czasami próbuje mnie ugryźć, albo rękami mnie bije.. Tłumaczę, że nie wolno, ale ona nie rozumie..

Moja rzuca się na ziemie i bije pięściami jak jej coś zabiorę lub mówię nie furiat taki mam atak śmiechu wtedy nie wiem co będzie jak będzie starsza. Ale ona to udaje bo dam jej coś w zamian i radość wielka

Napisane przez princessskaa

Dentyste przeżyłam - śmiał się, że powinnam dostac odznakę dzielnego pacjenta

Napisane przez mszpilka

Ja pochodzę w Podkarpacia ale mieszkam od 6 lat w KRK.

Tak? A skąd? Pisałaś już o tym czy przeoczyłam?

Napisane przez owieczka86

Witam...
Podczytuje co u Was ale humor do dupy i weny do pisania brak....powód tz bo któż by inny....jak on mnie w☠☠☠☠ia to nawet sobie tego niewyobrażacie!!!co za typ....

Muffinka, Sigalla, jeśli chodzi o symbiozę to ja od 3 lat sama w kiblu nie byłam!!! nieraz to mi i chłop wlezie jakby dwójka dzieci była mało Jak tylko wchodzę, to Pati zaraz : "mama ja Ci uchylę drzwi, żebyś miała powietrze" jakbym tam Kurdów gazowała a druga wtedy wejdzie i tańcuje wokół kibla

No jest ciężko wysikać się z dwójką małych dzieci

A jak już jesteśmy przy sikaniu, to Lili nie da się posadzić na nocnik Pierwsza jest jak Pati sika, ale usiąść nie che, tylko chce wsadzac ręce do nocnika

[wariateczka88]

seonko no,ona sie troszczy zebys tam nie zmarła nagłym brakiem dostepu powietrza
ha i mi sie humor poprawil,dziekuje kochana
uciekam spać,dobranoc mamuśki

[sigalla]

Napisane przez
[B

Muffinka, Sigalla,[/B] jeśli chodzi o symbiozę to ja od 3 lat sama w kiblu nie byłam!!! nieraz to mi i chłop wlezie jakby dwójka dzieci była mało Jak tylko wchodzę, to Pati zaraz : "mama ja Ci uchylę drzwi, żebyś miała powietrze" jakbym tam Kurdów gazowała a druga wtedy wejdzie i tańcuje wokół kibla

No jest ciężko wysikać się z dwójką małych dzieci

A jak już jesteśmy przy sikaniu, to Lili nie da się posadzić na nocnik Pierwsza jest jak Pati sika, ale usiąść nie che, tylko chce wsadzac ręce do nocnika

ale jazda, umarłam ze śmiechu:h ahaha:
no to wszystko przede mną
jak ostatnio prysznic brałam to się Młody o drzwi kabiny oparł na stojaka i tak z 15 min czekałam aż łaskawie usiądzie

[basiula19]

ja przy moim bym sie nie wykapała bo by mi proszek zerzarł a to drogie rzeczy są heheheheh

wasze dzieci też lubią się wygłupiać???? mój mały poprostu uwielbia żeby sie z nim wygłupiać tłuc przewalać i wogóle aż piszczy z radości hehehe aaaaaa a wyścigi na raczkach robią furore heheh

[Seona]

Basiula, Lili woli nas gonić, a Pati wolała uciekać Wogóle to Lili ma najlepszą zabawę jak Pati ucieka przed nią i woła "mama weź ją ode mnie" a Lili myśli, że to zabawa no chyba, że złośliwie ją goni

A Lili to od ponad 2 tyg. porządnie sama już chodzi, nawet pół mieszkania potrafi przejść Szok!! Bo Pati zaczęła jak miała 13 -14 m-cy.

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez dominej

A i wczoraj odkryliśmy, ze przebiła się lewa dolna dwójka czyli mamy już 7 zęboli

Dominej gratulacje!! ja to nie wiem ile ona ma zębów

[sigalla]

witam się z kawą i wku...em na maxa!!!

pobudki co godz, a nawet co 20 min. i tak od 22. Boze co się dzieje z moim dzieckiem??? tak zle jeszcze nie było. Poł nocy przeryczałam z bezsilnosci, najchetniej dalej bym ryczała ale przeciez musze się nim zajmowac cały dzien, a już mnie głowa boli.
Na pewno nic go nie boli, raczej zakładam jakis problem psychiczny. Czy to mozliwe ze 10mscne dziecko teskni za tatą???
Teraz beztrosko grzebie w zmywarce, ale mam to w dupie (tylko noże wyjełam )

co do wyglupów to moj uwielbia ganiac się dookoła stolika, na zmiane w jedna i drugą stronę.

Tak teraz patrzę na moje dziecko i już mu tą noc wybaczyłam. Jest taki słodki i śmieszny. Własnie podnosi wysoko rączkę i sie cieszy bo wczoraj się uczylismy: jaki jesteś duży??? taaaki (rączka w górę)

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez

A Lili to od ponad 2 tyg. porządnie sama już chodzi, nawet pół mieszkania potrafi przejść:) Szok!! Bo Pati zaczęła jak miała 13 -14 m-cy.[COLOR="Silver"

a ile ma Twoja młodsza coreczka?
Starsza ma 3 latka? dobrze wydedukowalam
chciałas taka mała rożnicę miedzy dziecmi? jak to się u Was sprawdza?

[janeczka7891]

Napisane przez basiula19

ja przy moim bym sie nie wykapała bo by mi proszek zerzarł a to drogie rzeczy są heheheheh

wasze dzieci też lubią się wygłupiać???? mój mały poprostu uwielbia żeby sie z nim wygłupiać tłuc przewalać i wogóle aż piszczy z radości hehehe aaaaaa a wyścigi na raczkach robią furore heheh

u nas to samo to jest takie słodkie, ja uwielbiam jak mały się tak beztrsoko śmieje i cieszy jak nie wiem co

Seona no to dla Twojej pannicy ) ehh jakie te nasze dzieci już "dorosłe" hih

Sigalla współczuję nocki. Mój, gdy był całkiem malutki to też mi zafundował kilka takich nocy, ze prawie nie spałam ale potem jak na niego popatrzyłam to mu wszystko wybaczałam Zawsze sobie gadałam: kobieto na imprezy jak chodziłaś i nie spałaś a potem do szkoły rano to było ok Próbowałam się zawsze sama pocieszac [COLOR="Silver"]


Dzień dobry tak w ogóle

[princessskaa]

Hej

Coś się mojej niuni chyba przyśniło, bo obudziła mnie przed 4 cichym "eeeee". Poszłam do pokoju, a ona stoi w łóżeczku. Przytuliłam, pocałowałam, położyłam, poleżała chwilkę i usnęła Wstała o 7.

Przez@ warczę na tż, targają mną homrony Głowa od rana mi pęka.

Wariateczko dzięki za ciacho

Sigalla rzeczywiście kiepska noc.. Myślę, że dziecko jesli jest zżyte z tatą to czuje brak kontaktu i tęskni..

Nic mi się nie chce, pogoda beznadziejna, ciemnawo i deszczowo. A wczoraj patrzyłam w kilku obuwniczych sklepach za kaloszami - albo ni ma albo brzydale. A właśnie Baszka Ty też miałaś rozglądać się za kaloszkami - widziałaś jakieś? A może warto te z all kupić, co kiedyś Ci pokazywałam?

[dominej]

Dzień dobry

Noc ładnie przespana, za to wczoraj mała nie zrobiła sobie popołudniowej drzemki, więc było "wesoło" taka maruda była.

Słonko świeci i cieplej niż wczoraj, ale humor mam jakiś do d..y - sama nie wiem czemu. Jutro mam wolne - żeby na spokojnie przygotowac sobotnie przyjęcie urodzinowe Bo moje dziecko jutro kończy rok!!!

Jak ten czas zleciał - a pamiętam jak leżała w inkubatorze, potem jak była taka maleńka w domu - ciągle miała czkawkę z zimna

[janeczka7891]

u nas też ciemno, buro, mgła jak nie wiem ledwo coś widać...

Princ na te hormony !!

Mój brzdąc wczoraj zjadł kolacyjkę po 19tej i zasnął coś o 20 ;-) Spał do 8
Zrobiłam mu wczoraj bułkę z mlekiem i to chyba lepiej podziałało niż kaszka :/ (a specjalnie do sklepu wybrałam się po 18tej z małym po bułeczkę, przynajmniej spacerek krótki zaliczyliśmy bo się wypogodziło)

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez dominej

Dzień dobry

Noc ładnie przespana, za to wczoraj mała nie zrobiła sobie popołudniowej drzemki, więc było "wesoło" taka maruda była.

Słonko świeci i cieplej niż wczoraj, ale humor mam jakiś do d..y - sama nie wiem czemu. Jutro mam wolne - żeby na spokojnie przygotowac sobotnie przyjęcie urodzinowe Bo moje dziecko jutro kończy rok!!!

Jak ten czas zleciał - a pamiętam jak leżała w inkubatorze, potem jak była taka maleńka w domu - ciągle miała czkawkę z zimna

jejjj teraz to się dopiero zaczną imprezy My jedni z ostatnich

Mój też miał czkawkę często ale nie sądzę aby to z zimna akurat u niego bo u nas ciepło było jak nie wiem, on często po jedzeniu miał odbiło mu się i to połykał te resztki i zaraz czkawka

[pokszyfka]

Napisane przez basiula19

wasze dzieci też lubią się wygłupiać???? mój mały poprostu uwielbia żeby sie z nim wygłupiać tłuc przewalać i wogóle aż piszczy z radości hehehe aaaaaa a wyścigi na raczkach robią furore heheh

a najlepsza jest zabawa jak zabierze tż'towie pilota do tv i się nim "bawi" tż mówi do niej "Nataleczka oddaj tacie pilota"-wyciąga do niej ręke, a ona w udawany śmiech, 3 raczki i siada dalej od taty i patrzy co on zrobi. Jak tż do niej sie przybliza to ona tak komicznie się oddala

Napisane przez dominej

Bo moje dziecko jutro kończy rok!!!

Jak ten czas zleciał - a pamiętam jak leżała w inkubatorze, potem jak była taka maleńka w domu - ciągle miała czkawkę z zimna

to już

dzień dobry

[wariateczka88]

dominej jej ale to zleciało,prawda? juz roczek heh

janeczko moja tez miala ciagle czkawkę i czkala tak ze ja na dole w domu bylo slychac(mielismy pokoj na pietrze) ale polozna ktora u mnie byla,mowila ze mala moze miec nawet 100razy dziennie czkawke,i ze to raczej normalne
a my roczek chyba będziemy ostatnie świętować takie zakończenie wizazowych roczkow

basiula o tak,wygłupiać mozna sie z nia caly dzień,łaskotać,turlac,i takie rzeczy cieszy jak mysz do sera,i sama zaczyna skskac,rzuca sie na mnie(albo na Tz-eta)
najlepsza akcja byla jak wrocilismy z wesela,mala na lozko dalismy,usiadlam ja tz-et i moja sis,a ona tak zaczela szalec,smiac sie ,wlazic po kolei na kazdego z nas,mielismy ubaw po pachy(chyba musiala sie poruszac bo tych 5h siedzenia w foteliku)

Napisane przez Seona

Basiula, Lili woli nas gonić, a Pati wolała uciekać Wogóle to Lili ma najlepszą zabawę jak Pati ucieka przed nią i woła "mama weź ją ode mnie" a Lili myśli, że to zabawa no chyba, że złośliwie ją goni

jak to musi cudownie wyglądać

Dzień dobry
u nas nocka przespana,aczkolwiek mala juz cos kolo 6:30 wyspana,dobrze ze chociaz ona ta godzinke ze mną wysiedzi później w łóżku,tzn ja dosypiam,a ona siedzi przy mnie i gada,czasem mnie pacnie w czolo albo nos,zapewne w celu obudzenia

muszę jej zakupić te skarpetki z antypoślizgami,albo cos w tym stylu,bo ona juz wstaje coraz czesciej,ale sie slizga po parkiecie
zeby tylko szpagatu nie zliczyla

[kasia_aa]

heej, wypiłam kawe, umyłam włos, dochodze do siebie, noc beznadziejna, zasnełam dopiero przed 2 bo młody zaczął sie budzić zanim poszłam spać, wpadł w histerie, uczepił sie moich włosów i szyi i tak wisiał i płakał, dopiero sie zmeczył i zasnął, no masakra jakaś ale tak jak mowicie nie da si ena te dzieci długo gniewać, właśnie tanczylismy razem i spiewalismy każdy po swojemu oczywiście zaraz musze zjeść jakieś śniadanie bo sie głodna robie

Napisane przez owieczka86

Witam...
Podczytuje co u Was ale humor do dupy i weny do pisania brak....powód tz bo któż by inny....jak on mnie w☠☠☠☠ia to nawet sobie tego niewyobrażacie!!!co za typ....

co ten tz nawyrabiał

Napisane przez Seona

Muffinka, Sigalla, jeśli chodzi o symbiozę to ja od 3 lat sama w kiblu nie byłam!!! nieraz to mi i chłop wlezie jakby dwójka dzieci była mało Jak tylko wchodzę, to Pati zaraz : "mama ja Ci uchylę drzwi, żebyś miała powietrze" jakbym tam Kurdów gazowała a druga wtedy wejdzie i tańcuje wokół kibla

No jest ciężko wysikać się z dwójką małych dzieci

A jak już jesteśmy przy sikaniu, to Lili nie da się posadzić na nocnik Pierwsza jest jak Pati sika, ale usiąść nie che, tylko chce wsadzac ręce do nocnika

dobre z tym gazowaniem
moj tez nie chce siadać, tzn jak juz go sadzam to on juz sie trzyma mojej szyi żeby odrazu wstać;/nie wiem co z tym zrobić;/

Napisane przez basiula19

ja przy moim bym sie nie wykapała bo by mi proszek zerzarł a to drogie rzeczy są heheheheh

wasze dzieci też lubią się wygłupiać???? mój mały poprostu uwielbia żeby sie z nim wygłupiać tłuc przewalać i wogóle aż piszczy z radości hehehe aaaaaa a wyścigi na raczkach robią furore heheh

co do wygłupów to moj przeważnie wieczorem dostaje takiej głupawki i gonimy si epo domu chowamy sie a on sie chichra w wniebogłosy!

Napisane przez princessskaa

Hej

Coś się mojej niuni chyba przyśniło, bo obudziła mnie przed 4 cichym "eeeee". Poszłam do pokoju, a ona stoi w łóżeczku. Przytuliłam, pocałowałam, położyłam, poleżała chwilkę i usnęła Wstała o 7.

Przez@ warczę na tż, targają mną homrony Głowa od rana mi pęka.

Wariateczko dzięki za ciacho

Sigalla rzeczywiście kiepska noc.. Myślę, że dziecko jesli jest zżyte z tatą to czuje brak kontaktu i tęskni..

Nic mi się nie chce, pogoda beznadziejna, ciemnawo i deszczowo. A wczoraj patrzyłam w kilku obuwniczych sklepach za kaloszami - albo ni ma albo brzydale. A właśnie Baszka Ty też miałaś rozglądać się za kaloszkami - widziałaś jakieś? A może warto te z all kupić, co kiedyś Ci pokazywałam?

właśnie kalosze!!!jak znajdziecie coś ciekawego to dajcie znac bo ja też szukam

[owieczka86]

Seona ja też myślę o następnym dziecku i jak widzę kobietę z brzuszkiem to mi się tęskni za moim a do tematu teściów to mnie też podnosi ciśnienie sama myśl o nich

Sigalla współczuję nocki ostatnio i u nas takie były...mój dzieć jak tz był w szpitalu to spał lepiej hehe jak tz zrobił to była masakra ... ale powoli wraca mu ładne spanie

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez basiula19

ja przy moim bym sie nie wykapała bo by mi proszek zerzarł a to drogie rzeczy są heheheheh

wasze dzieci też lubią się wygłupiać???? mój mały poprostu uwielbia żeby sie z nim wygłupiać tłuc przewalać i wogóle aż piszczy z radości hehehe aaaaaa a wyścigi na raczkach robią furore heheh

Ja przy moim się czasem kąpie ale proszek stawiam za pralka lub na pralce ;-) a i muszę miska kran w biedecie zasłonić bo uwielbia tam łapki moczyć;-) daje mu spinacze a po jakimś czasie jak się znudzi zagląda do wanny Filip lubi chować się za firanke a ja mówię "gdzie mój Filipek,nie ma Filipka" on wtedy odsłania się i mówi coś w stylu "a tju" :-D jak się bawimy to co jakiś czas podchodzi żeby się przytulić,a jak się położę to wchodzi mi na brzuch i się do cycków tuli

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Kasia o tzcie szkoda gadać...zresztą nie chce tu pisać,jak będę mieć chwilke to w klubie napisze....dobija mnie ten człowiek no

Dominej już roczek...kurde ale zleciało.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

A czemu mi się kolor czcionki zmienił...dobija mnie ten telefon :/

Witam
Nocka udana 2pobudki:-D ale młody wstał o 7.30 i nie chciał zasnąć nawet przytulony do mnie. Teraz zasypia na pierwsządrzemkę. Za oknem szaro ale nie pada za to wieje strasznie i chłodno ale myślę że na jakiś spacer pójdziemy.
Byłam se wczoraj stanik kupić...pani mi ładnie pomogła,rozmiar dobrała...i zapłaciłam 89złotych ale warto było bo cycuszki wyglądają w nim bosko :-D

[ela3010]

Seonka gratki dla chodzacej Lili, syzbko poszlo!!!

[Seona]

Napisane przez dominej

Jutro mam wolne - żeby na spokojnie przygotowac sobotnie przyjęcie urodzinowe Bo moje dziecko jutro kończy rok!!!

potem jak była taka maleńka w domu - ciągle miała czkawkę z zimna

Ad.1. Dominej będą zdjęcia na nk? mam Cię na nk? jakie masz inicjały? już się nie mogę doczekać tych roczków i tortów

Ad.2. Moja ma czkawkę jak się dużo ośmieje

Napisane przez sigalla

witam się z kawą i wku...em na maxa!!!

pobudki co godz, a nawet co 20 min. i tak od 22. Boze co się dzieje z moim dzieckiem??? tak zle jeszcze nie było. Poł nocy przeryczałam z bezsilnosci, najchetniej dalej bym ryczała ale przeciez musze się nim zajmowac cały dzien, a już mnie głowa boli.

a ile ma Twoja młodsza coreczka?
Starsza ma 3 latka? dobrze wydedukowalam
chciałas taka mała rożnicę miedzy dziecmi? jak to się u Was sprawdza?

Ad.1. Sigalla, pracujesz czy jesteś na wychowawczym? Współczuję nocki z Pati tez to przeżywałam

Ad.2. Tak Pati ma 3 latka i 3 m-ce. Chciałam małą różnicę wieku. Jak już weszłam w pieluchy to od razu szybko dwoje i wtedy wrócić na stałe do pracy. Uważam, że różnica 2-2,5 roku jest idealna. Przede wszystkim ciuszki, wózek, wszystko jest nowe niezniszczone, człowiek obeznany w tych wszystkich szczepieniach, karmieniach. Później się zapomina.

Napisane przez princessskaa

Coś się mojej niuni chyba przyśniło, bo obudziła mnie przed 4 cichym "eeeee". Poszłam do pokoju, a ona stoi w łóżeczku. Przytuliłam, pocałowałam, położyłam, poleżała chwilkę i usnęła Wstała o 7.

Moja wczoraj lunatykowała serio obudziła się i wzięłam ją do łóżka, żeby zasnęła a ona schodzi z łóżka. To sobie myślę, to teraz będzie 2 godzinna przerwa na zabawę w środku nocy a ona przeszła kilka kroków, położyła się na dywanie i zasnęła

Napisane przez janeczka7891

a specjalnie do sklepu wybrałam się po 18tej z małym po bułeczkę, przynajmniej spacerek krótki zaliczyliśmy bo się wypogodziło)

Spacer przed snem to super sprawa!! My wczoraj byliśmy też pod wieczór. Pobawiłam się z Pati w chowanego na polu, poskakakłyśmy w liściach, pozbierałyśmy najładniejsze i w domu suszymy w książce i zrobimy jakiś album A mąż nosił Liliankę i z nią biegał. Obie padły jak kawki później bez marudzenia.

Napisane przez owieczka86

Seona ja też myślę o następnym dziecku i jak widzę kobietę z brzuszkiem to mi się tęskni za moim

Ja przy moim się czasem kąpie ale proszek stawiam za pralka lub na pralce ;-)

Ad.1. Owieczka, Sigalla, ja uważam, że jak dziecko ma 1,5 roku to najlepszy czas na zajście w drugą ciążę. Ja byłam w ciąży na L4 i ten "bunt 2-latka" (Patusia bardzo łagodnie przeszła) to był jak byłam w ciąży, w domu, cały czas z nią. Dużo jej tłumaczyłam i przygotowywałam na rodzeństwo. Czytałam jej książeczki, oglądałyśmy bajki o rodzeństwie, pokazywałam jej zdjęcia jak była malutka, jak była u mnie w brzuchu itp. Uczyłam ją opieki na lalkach.

Ad.2. Ja to wszystko muszę robić przy swoich. Proszek mam schowany wysoko

Dom ogarniam, ale to u mnie bez sensu Jak powkładam zabawki, w sekundę wszytko wywalają z pudeł W łazience Lili ściąga wszystkie ręczniki i wysypuje gumowe zabawki. Nie mam sił czasami.

Dzisiaj u mnie na obiad rosół - resztka, wystarczy pewnie dla Pati, bo rosołożerna jest, barszcz czerwony i zupa z cukinii i pieczony schab, tylko ziemniaki muszę obrać z sałatką ze słoika.

[Oliveira79]

heloł

nocka standard - masakra
nieżywa jestem

[basiula19]

seona gratulacje

my dziś wstalismy wczesniej tzn 6:45 bo ja sie obidziłam i chciałam dziecku dogodzić mlekiem a on jeszcze spał to go rozbudziłam calkiem i łoooo teraz śpi ale zaraz powinien sie obudzić już.`.......

[Oliveira79]

Napisane przez basiula19

seona gratulacje

my dziś wstalismy wczesniej tzn 6:45 bo ja sie obidziłam i chciałam dziecku dogodzić mlekiem a on jeszcze spał to go rozbudziłam calkiem i łoooo teraz śpi ale zaraz powinien sie obudzić już.`.......

zazdroszczę, bo u nas ta godzina zalicza się do późniejszych pobudek

[dominej]

Seona mamy się na n.k - moje inicjały D.P.

Zdjęcia na pewno jakieś wstawię

[Bahamadia_25]

Hejcia Mamuśki

Ale mam dziś zabiegany dzień. Z rana pojechałam z tżem do pracy go odwieźć bo potrzebuje na później auto. Więc w między czasie zjedliśmy śniadanko, aby Mimi nie szedł głodny spać. Zasnął oczywiście jak już wracałam, ale dzięki Bogu tak go zgrabnie przeniosłam z auta do łóżeczka, że się nie przebudził ufff pędem zmyłam podłogi, wstawiłam pranie i obecnie mam chwilkę, więc piję kawcię, robię oko i Was podczytuje

Jak wstanie zje obiad i jedziemy do miasta. Muszę pozałatwiać papierki do wychowawczego, pojechać zamówić tort, ciekawe jaka będzie mina teściowej, że go nie zostawie i zamawiam ciacho sesese

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez owieczka86

Witam...
Podczytuje co u Was ale humor do dupy i weny do pisania brak....powód tz bo któż by inny....jak on mnie w☠☠☠☠ia to nawet sobie tego niewyobrażacie!!!co za typ....

ło jej mam nadzieję, że OPR dałaś mu tylko, że tak długo siedzi w domu i Cię drażni, a nic innego nie zmajstrował

Napisane przez princessskaa

Baha KOCHAM CIE
karny jeżyk buahahahaha

"nie wolno" - może po miliardowym razie posłucha, jak facet...

Vice versa

jak się w da w tatusia, boże być ciężko. Już widze u niego też te maślane oczka aby wymuszać póki co jestem konsekwentna - czasami

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez princessskaa

Nic mi się nie chce, pogoda beznadziejna, ciemnawo i deszczowo. A wczoraj patrzyłam w kilku obuwniczych sklepach za kaloszami - albo ni ma albo brzydale. A właśnie Baszka Ty też miałaś rozglądać się za kaloszkami - widziałaś jakieś? A może warto te z all kupić, co kiedyś Ci pokazywałam?

Sigalla, po niekąd łączę się z Tobą, niby spalam, ale do 5. Od 5 Mamo bawimy

Chyba warto, bo nic nie ma szkoda, że przegapiłyśmy te co były w Lidlu. Nawet całkiem były, obecnie sądzę, że zostało nam All

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez janeczka7891

Mój brzdąc wczoraj zjadł kolacyjkę po 19tej i zasnął coś o 20 ;-) Spał do 8
Zrobiłam mu wczoraj bułkę z mlekiem i to chyba lepiej podziałało niż kaszka :/ (a specjalnie do sklepu wybrałam się po 18tej z małym po bułeczkę, przynajmniej spacerek krótki zaliczyliśmy bo się wypogodziło)

a tą bułę dałaś do mm, czy do mleka z kartonu ?

[Oliveira79]

Napisane przez Bahamadia_25

Jak wstanie zje obiad i jedziemy do miasta. Muszę pozałatwiać papierki do wychowawczego, pojechać zamówić tort, ciekawe jaka będzie mina teściowej, że go nie zostawie i zamawiam ciacho sesese

Baha a gdzie Ty pracujesz?

[Bahamadia_25]

Seonko, no, no gratulejszyn dla Lilki

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Oliveira79

Baha a gdzie Ty pracujesz?

Obecnie, to wychowawczy mam na 3 lata. A tak to jestem przedstawicielką h. w sklepie medycznym.

[sigalla]

Seona nie pracowalam jak zaszłam w ciąże, wiec zero urlopu i zero kasy niestety. Maz daje rade w tych sprawach. Tymczasem ja jestem mało perfekcyjna panią domu

Roczek, ale fajnie, czekam z utesknieniem na nasz, ale bedzie impreza

[kasia_aa]

Napisane przez Seona

Moja wczoraj lunatykowała serio obudziła się i wzięłam ją do łóżka, żeby zasnęła a ona schodzi z łóżka. To sobie myślę, to teraz będzie 2 godzinna przerwa na zabawę w środku nocy a ona przeszła kilka kroków, położyła się na dywanie i zasnęła


Dom ogarniam, ale to u mnie bez sensu Jak powkładam zabawki, w sekundę wszytko wywalają z pudeł W łazience Lili ściąga wszystkie ręczniki i wysypuje gumowe zabawki. Nie mam sił czasami.

Dzisiaj u mnie na obiad rosół - resztka, wystarczy pewnie dla Pati, bo rosołożerna jest, barszcz czerwony i zupa z cukinii i pieczony schab, tylko ziemniaki muszę obrać z sałatką ze słoika.

to lunatykowanie musiało komicznie wygladać juz to sobie wyobrazam

z tym sprzataniem to rozumiem Cie doskonale;/ moj wywala książki z półek, i mogą tak leżeć poł dnia rozwalone ale jak tylko powsadzam je na miejsce to w momencie przychodzi i wywala je spowrotem, wiec tak w kółko sie bawimy ja chowam on wywala;/
a obiad to dziś w uas jak w restauracji każdy zamawia co innego

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Owieczko, z tymi tżtami to jest tak że czasem lepiej jakby ich nie było...czasami sie zastanawiam po co mi wogole ten facet, tylko po nim sprzatam gotuje mu, ehhh szkoda gadać, oby sie u was poprawiło! (ps. ja nie klubowa jestem)

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Oli jak Ty dajesz rade w pracy przy tych nocnych pobudkach??? ja zachodze w głowe jak ja sobie z tym poradze, bede jak zombi!!!! bede straszyć dzieci w żłobku a ten czas nadchodzi wielkimi krokami;D