Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Kolina]

Napisane przez brumek

1. U nas dokładnie to samo. I w nocy, i w dzień
2. A my nigdy flanelek nie używaliśmy. Nawet nie wiedziałm o takiej metodzie

Dawid ma długie włosy, zanim go z wanny wyjmę to wycieram mu flanelką, są tylko wilgotne potem, a nie mokre i nic nie kapie, dopiero potem go owijam i zanoszę do ubierania, smarowania etc
a głowka szybko wysycha
metoda sprawdzona ale jak pisalam nie wpadlam na to by na sobie ją stosować

poznanianki, zazdroszczę spotkania bawcie się dobrze i na fotorelację czekam

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Marina1

W ogóle dziewczyna jest niezle z tyłu za rówieśnikami, bo np. dziś wpadła bez zapowiedzi ( jej szkoła jest rzut beretem ) i leciała w tv reklama jakaś i jakiś mały lew tam hasał i ona "ale bym chciała mieć takiego lewka, bym się nim opiekowała i w ogóle" ... ja w jej wieku to już dziewicą nie byłam, a ta się chce lwiątkiem opiekować...
Wybaczcie musiałam, bo dziewczę mnie wnerwia.
Od razu mi lepiej jak się wygadałam.

padłam i wstać nie mogę....

[iustyna1]

ADRENALINA leci na TVN!!!

[myha82]

Przełączyłam i co widze... Jasona...

Mimo to ide spac...Dobranoc...

[Lili 83]

Marina krótko mówiąc J.eb.ŁAM po Twoim komentarzu
Ja co prawda o lwiątkach w tym wieku nie marzyłam ale dziewicą byłam

[iustyna1]

ej a gdzie koleżanka co ostatnio zebrała się na odwagę odezwać (Fidooo?) Heloooooo!

[Lili 83]

Dziewczyny jakie kremy macie dla dzieci na mrozy?
(musiałam pogrubić bo kiedyś już pytałam i nikt mi nie odpowiedział)

[anka_1984]

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny jakie kremy macie dla dzieci na mrozy?
(musiałam pogrubić bo kiedyś już pytałam i nikt mi nie odpowiedział)

Ja mam Nive - krem na każdą pogodę http://www.nivea.pl/Produkty/Dla-dzi...a-kazda-pogode

[iustyna1]

A ja nie mam :P

[Scio]

Napisane przez iustyna1

A ja nie mam :P

ja tez.

Pokłóciłam się z mężem :/

I nadgarstek mnie boli :/

Apetizer mama kiedyś dawała babci, bo ta prawie w ogóe nie jadła i z tego co pamiętam srednio działał. Ja bym nie dała. Poszukałabym przyczyny niejedzenia - często właśnie brak możliwości zgłodnienia (mam znajomą sąsiadkę, jej dziecko 3 miesiące młodsze od Agaty - wrześniowe- wiecznie coś szamie w wózku - flipsy, czipsy, cukierki - a ta narzeka, ze obiadku to tak tylko troszke zjada) albo jakas choroba (robaki, celiakia itp.).

[iustyna1]

Scio albo taki okres. Kuba ma takie napady, że je ale zazwyczaj jest niejadkiem. Ja i Tż też byliśmy niejadki, to po kim ma być inny? Jak coś lubi, to wciągnie tyle, że nie wierzę A słodycze ma wydzielane, np. jeden cukierek po obiedzie.

A co z Tż?

[Stronczek27]

Ja podaje młodej Bioaron C, na wzmocnienie odpornosci, wyczytalam ze tez apetyt poprawia (nic innego w polskim sklepie nie mieli)

Marina umarlam w butach ....( w wieku 17 lat to ja o szkole myslalam, wianuszek stracilam jak mialam 20 )

[Scio]

Napisane przez iustyna1

Scio albo taki okres. Kuba ma takie napady, że je ale zazwyczaj jest niejadkiem. Ja i Tż też byliśmy niejadki, to po kim ma być inny? Jak coś lubi, to wciągnie tyle, że nie wierzę A słodycze ma wydzielane, np. jeden cukierek po obiedzie.

A co z Tż?

Ano.

Z M. poszło o bzurke maleńką, głupotke ale jakoś lawinowo poszło do rana nam przejdzie

[brumek]

Napisane przez iustyna1

ADRENALINA leci na TVN!!!

A co to za cud?

Napisane przez Lili 83

Marina krótko mówiąc J.eb.ŁAM po Twoim komentarzu
Ja co prawda o lwiątkach w tym wieku nie marzyłam ale dziewicą byłam

Widzę, że wszystkie reagujemy podobnie

Napisane przez iustyna1

ej a gdzie koleżanka co ostatnio zebrała się na odwagę odezwać (Fidooo?) Heloooooo!

Tez się wczoraj zastanawiałam...

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny jakie kremy macie dla dzieci na mrozy?
(musiałam pogrubić bo kiedyś już pytałam i nikt mi nie odpowiedział)

Jeszcze nie mam nic.
Ale mam ochotę kupić to: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p58259-Mus..._ochronny_10_g
Naczytałam się ochów i achów na jego temat.
Na allegro na pewno sporo tańsze będą.


edit:
http://allegro.pl/mustela-bebe-pomad...689414299.html
http://allegro.pl/mustela-bebe-sztyf...693343133.html

Napisane przez Scio

Pokłóciłam się z mężem :/

I nadgarstek mnie boli :/

Czym podpadł?

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Pisałam Wam, ze Tymuś "wziął" sobie nasz aparat ze stołu w kuchni? Wprost na posadzkę go wziął... I obiektyw diabli wzięli

[iustyna1]

Napisane przez brumek

Pisałam Wam, ze Tymuś "wziął" sobie nasz aparat ze stołu w kuchni? Wprost na posadzkę go wziął... I obiektyw diabli wzięli

Tymek pewnie aparat oddał... a oni nie oddali?

[Chelsea91]

Dzień dobry
Sobota 6 rano,dziecko śpi a ja nie. Chyba jestem nienormalna.
TŻ mnie obudził jak wychodził do pracy i zasnąć nie mogłam...

Napisane przez brumek

1. No to trzymamy A Twoja firma to kosmetyka, tak?

2. Ale słodziak

Tak, chcę mieć takie "pogotowie kosmetyczne"

Napisane przez Marina1

W ogóle dziewczyna jest niezle z tyłu za rówieśnikami, bo np. dziś wpadła bez zapowiedzi ( jej szkoła jest rzut beretem ) i leciała w tv reklama jakaś i jakiś mały lew tam hasał i ona "ale bym chciała mieć takiego lewka, bym się nim opiekowała i w ogóle" ... ja w jej wieku to już dziewicą nie byłam, a ta się chce lwiątkiem opiekować...
Wybaczcie musiałam, bo dziewczę mnie wnerwia.
Od razu mi lepiej jak się wygadałam.

O matko,padłam
Swoją drogą ja w tym wieku też już nie byłam...

Napisane przez brumek

Dla mnie takie specyfiki to powinna być ostateczność. Na lepszy apetyt to bym dziecko na kilkugodzinny spacer zabrała, żeby się wyhasało, a nie faszerowała chemią.
No i nie podsuwała przekąsek, bo to też nie raz i nie dwa jest przyczyną "niejadkowości"



My 9,7 kg

Zgadzam się w 100%.
My ważymy 9,9 kg i 80 cm długości

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny jakie kremy macie dla dzieci na mrozy?
(musiałam pogrubić bo kiedyś już pytałam i nikt mi nie odpowiedział)

Mam Nivea na każdąpogodęalenie używam.

Napisane przez brumek

Pisałam Wam, ze Tymuś "wziął" sobie nasz aparat ze stołu w kuchni? Wprost na posadzkę go wziął... I obiektyw diabli wzięli

No to będzie pretekst do kupienia nowego aparatu
Julek chyba się obudził bo słyszę jak coś gada

[aania_20]

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny koleżanka kupiła dla swojego 14 miesięcznego synka APETIZER.
Co o tym myślicie?

Dla mnie bez sensu... zupełnie.

Napisane przez CarmelaSoprano

Ale już bartek nieaktualne, teraz w parze dla Sarenki mamy Leona

Moja koleżanka właśnie czeka na Leona

Napisane przez brunetka2000

Wygrałam wejściówkę na Kult

gratulacje

Marina, świetna jesteś!

Napisane przez brumek

Pisałam Wam, ze Tymuś "wziął" sobie nasz aparat ze stołu w kuchni? Wprost na posadzkę go wziął... I obiektyw diabli wzięli

oj...troszkę szkoda chyba

Ehhh...widzę po małym jak mu brakuje taty. W tygodniu jest ok, ale jak jest weekend to nie może się nim nacieszyć. Wczoraj TŻ przyjechał, jadł obiad, to Adaś wdrapał mu się na kolana i kilka minut po prostu siedział wtulony tak mocno, jak tylko mógł.
A w nocy.... od 4 wyspany Ale wołał tatę to nawet nie wstawałam Mały przytuptał, przyniósł książkę, wtulił się w tatę i kazał sobie czytać, ja zasnęłam a oni od tej pory się bawią razem

[patik87]

Napisane przez Marina1

dziwne z tym apetizerem. W ogóle bym czegos takiego nie kupowała takiemu małemu dziecku.
Strasznie mnie czasem wkurza kuzynka M. ( ta młoda 17 letnia, co to z nim zostaje czasem ) Bardzo otyła to dziewczyna, naprawdę ma spooorą nadwagę, na moje oko waży ponad 100 kg przy średnim wzroście i ta mi mówi bym kupiła Igorowi apetizer "co reklamują bo Igorek to niejadek i ma jeść obiadek" - jak to zawsze mawia. Ale mnie to wpienia. Ona akurat nie wie zbyt wiele o zdrowym odżywianiu, a mi będzie radzić ;/

W ogóle dziewczyna jest niezle z tyłu za rówieśnikami, bo np. dziś wpadła bez zapowiedzi ( jej szkoła jest rzut beretem ) i leciała w tv reklama jakaś i jakiś mały lew tam hasał i ona "ale bym chciała mieć takiego lewka, bym się nim opiekowała i w ogóle" ... ja w jej wieku to już dziewicą nie byłam, a ta się chce lwiątkiem opiekować...
Wybaczcie musiałam, bo dziewczę mnie wnerwia.
Od razu mi lepiej jak się wygadałam.

Marina padłam rozśmieszyłaś mnie po całości
dobre yeeeeh cały dzień będe się nabijać.


Sttonczek - 20 - wow przyzwoity wiek na pierwszy raz

Brumek a to hece! i co nowy obiektyw da się dokupić?

Kolina a Dawid już chodzi?




Wczoraj złapałam minusa i Sary jako mama.
Zrobiła kopę, nie widziałam kiedy i nie czułam.
Po jakimś czasie zaczęła histeryzować, nie wiedziałam o co jej chodzi. Jeść nie, pić nie, na rękach nie, pokładała sie na podłodze.
A tu..kopa. I dupa odparzona

Carmela u nas też Leon Tyko tu na wis wszystkim sie kojarzy ze sławnym osobnikem ś.p, pijak nad pijakami.

[anka_1984]

Napisane przez patik87

1. Wczoraj złapałam minusa i Sary jako mama.
Zrobiła kopę, nie widziałam kiedy i nie czułam.
Po jakimś czasie zaczęła histeryzować, nie wiedziałam o co jej chodzi. Jeść nie, pić nie, na rękach nie, pokładała sie na podłodze.
A tu..kopa. I dupa odparzona

2. Carmela u nas też Leon Tyko tu na wis wszystkim sie kojarzy ze sławnym osobnikem ś.p, pijak nad pijakami.

ad.1 - przez noc Sara zapomniała

ad. 2 - to super skojarzenie, wszyscy będą pamietać imię.

Brumku - uuuuuuu, szkoda obiektywu, a można dokupić?
Tymuś już dosiega do stołu, czy na coś wszedł?

Aniu - Twój mąż pracuje w delegacji? 4 godzina? A o której on chodzi spać?

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez Chelsea91

Dzień dobry
Sobota 6 rano,dziecko śpi a ja nie. Chyba jestem nienormalna.
TŻ mnie obudził jak wychodził do pracy i zasnąć nie mogłam...

Ja też już nie spałam, bo kaszel mnie męczył, przez co obudziłam małego Dzisiaj pierwszy raz od osmiu nocy spałam z małym, bo drugi wnuk chciał spać u dziadków (mój 6-letni bratanek) i Rafcio wrócił na łono mamuśki

[agulaaabar]

Nie ma to jak do Was zajrzeć z rana

Marinka kocham Cię


Łooooh jakie się wyznania posypały zabijcie mnie ale nie pamiętam kiedy to było serio! czy to było na 18 czy 19 lat jakoś tak

Krem na zimno - póki co nie mam, ale dziś planowałam kupić. zastanawiałam się nad Hipp lub Babydream. do Nivea nie mam przekonania. Jedyne czego używam z tej firmy to olej pod prysznic dla mnie :P

Własnie pozbyłam się zepsutej zmywarki złomiarze sobie zabrali i dobrze, bo tylko miejsce w piwnicy zajmowała

Moje dziecko własnie podeszło do tv, włączyła na tych przyciskach do zmiany programów i rozsiadla sie na dywanie

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Brumek przykra sprawa z tym aparatem, Lilka tydzien temu w sobotę ściągnęła laptopa na podłogę.. myslalam że zawału dostane, sprzątam sypialnie a za chwile huk, wbiegam do salonu a laptop na podłodze... dobrze że jej na nogi nie spadł...

[Marina1]

Hej!

Ja też Was kocham
W ogóle to mnie wzięło na wspominki z rana, i se przypominałam ilu to chłopcom miałam okazję dać buzi i takie tam inne . Dziwnie to zabrzmiało, ale fajne wspomnienia. Kiedyś odgrzebałam pamiętnik z gim. pisałam całe 3 lata

Igor mnie jakoś dziwnie w brzuch niechcący stopą uderzył i myślałam, że zajdę się z bólu. Nie wiem, trafił jakoś feralnie.

krem na zimno- nie mam.

Mi też się Leoś podoba bardzo. Ale nie planujemy póki co dzieci więcej, bo naprawdę jesteśmy ( oboje ) wykończeni tym naszym małym chłopcem...skąd on bierze tyle energii. M. w pracy oczywiście. ( w nocy wymiotował, zatruł się starym kurczakiem po chińsku, bo ju z 3 dni leżał ).


dziewczyny mam ochotę zdać głupie pytanie, ale nie wiem, wstydzę się. Takie bzdetowe zdeka, ale zadam, jak nie chcecie nie odpisujcie ( to w temacie dziewictwa ) - a miałyście jakichś partnerów seksualnych przed Waszymi obecnymi facetami? Ja miałam trzech przed markiem. Czasem żałuję, że tylko tyle, bo każdy był beznadziejny w tych sprawach

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

a sąsiada remont trwa już m-ąc. Mam ochotę go zabić. Serio. Bo młodego uśpiłam a ten się tłucze młoteczkiem i wierci od rana

[agulaaabar]

Marina co do Twojego bzdetowatego pytania - nie miałam mojego tż poznałam jak miałam 15 lat więc wcześniej nie było okazji

U mnie tak zawsze jest z sąsiadami z góry - turki, za każdym razem jak usypiam Lili to lecą jak bydlo po schodach z wrzaskami

[Marina1]

Napisane przez agulaaabar

Marina
1. co do Twojego bzdetowatego pytania - nie miałam mojego tż poznałam jak miałam 15 lat więc wcześniej nie było okazji

2.U mnie tak zawsze jest z sąsiadami z góry - turki, za każdym razem jak usypiam Lili to lecą jak bydlo po schodach z wrzaskami

1. Ale długo jesteście razem
2. U mnie to samo- jak śpi zaczyna się jatka.

[patik87]

Marina ja też pisałam pamiętnik Dobre pare lat. Mam kilka grubych zeszytów, pisane kratka pod kratką.Opisywałam każy dzień po kolei, co robiłam.... Kilka spaliła, a reszta zostałam u odziców w moim pokoju- matka pewnie już je zdążyła poczytać...
muszę i je spalić żeby komuś innemu kiedyś w ręce nie wpadły.

Ja też miałam przed moim - dwóch facetów. Jeden był moim chłopakiem, drugi to taka przygoda. A z moim małżem jestem już 7,5 roku.

[Marina1]

Napisane przez patik87

Marina ja też pisałam pamiętnik Dobre pare lat. Mam kilka grubych zeszytów, pisane kratka pod kratką.Opisywałam każy dzień po kolei, co robiłam.... Kilka spaliła, a reszta zostałam u odziców w moim pokoju- matka pewnie już je zdążyła poczytać...
muszę i je spalić żeby komuś innemu kiedyś w ręce nie wpadły.

Ja też miałam przed moim - dwóch facetów. Jeden był moim chłopakiem, drugi to taka przygoda. A z moim małżem jestem już 7,5 roku.

to u mnie podobnie, z jednym byłam 3,5 lata, dwoje po kolei to przygody, ale utrzymuję z nimi do tej pory kontakt, bo fajne chłopaki. Jak się przypadkiem spotkamy zawsze zamienimy słówko, ba, jeden nawet pchał wózek z Igorem a z tym pierwszym rozstaliśmy się w strasznej atmosferze, zdradził mnie ( w sumie przeżywałam bardzo bardzo, mieszkaliśmy chwilę razem w UK, ale tak szczerze to nigdy mnie on nie kręcił i nieraz myślałam jak dać nogę, to było takie młodzieńcze przywiązanie ). I od rozstania nie widziałam go ani razu i nie zamieniłam z nim słowa. Raz zaprosiłam go do znajomych na nk, bo chciałam podejrzeć jego zdjęcia ( zonę już ma, a gówniarz w moim wieku ) i mnie nie przyjął ). A Ty te też już jesteś baaardzo długo z Ł. Kurcze, ja z M. 3 lata dopiero

[Scio]

Mąż też moim pierwszym, ale czasem żałuje, ze tak jest, czasem nie.

My z Agatą jeszcze w łóżku Maz w lesie

[brumek]

Hejeczka
Powinno być hAjeczka, bo czuję się trochę, jak na haju Może dlatego że 4 noc z rzędu śpię po 3 godziny. Dziś nawet nieco mniej
Po pierwsze ząbkujące dziecko. Radosna nowina jest taka, że druga dolna czwórka spuchła i zaczyna sinieć . Syn mi się zamęczy... Na szczęście druga trójka coraz bliżej powierzchni.
Ale jest jeszcze po drugie: o 22 pod nasze okna zajechało kilka gigantycznych maszyn i ... zaczęli kuć asfalt na naszym kawałku ulicy. I kuli go nieprzerwanie od 22 do 5 rano!!! Kuli maszynowo, potem poprawiali młotem pneumatycznym, a te samochody zawsze jak jadą na wstecznym to mają taki sygnał ostrzegawczy i on się włączał regularnie co kilkanaście sekund. Hałas nie z tej ziemi, szyby w oknach drżały.
Dawno nie miałam takich morderczych zapędów, jak dziś w nocy

Skończyli o 5 i o 7 zaczęli znowu. teraz kładą asfalt, ale hałas też okropny. Tymuś ma oczy jak szparki (o swoich nawet nie wspomnę ). A dziś impreza przed nami. Mam nadzieję, że wytrzyma.

Napisane przez iustyna1

Tymek pewnie aparat oddał... a oni nie oddali?

Oddali, ale w nieco odmiennym stanie

Napisane przez Chelsea91

No to będzie pretekst do kupienia nowego aparatu

Napisane przez patik87

Brumek a to hece! i co nowy obiektyw da się dokupić?

Napisane przez anka_1984

Brumku - uuuuuuu, szkoda obiektywu, a można dokupić?
Tymuś już dosiega do stołu, czy na coś wszedł?

Napisane przez agulaaabar

Brumek przykra sprawa z tym aparatem, Lilka tydzien temu w sobotę ściągnęła laptopa na podłogę.. myslalam że zawału dostane, sprzątam sypialnie a za chwile huk, wbiegam do salonu a laptop na podłodze... dobrze że jej na nogi nie spadł...

Na szczęście nowego nie trzeba kupować, bo ten da się reanimować. Nie potłukła się optyka, tylko połamały takie plastikowe elementy. Mąż to poprzyklejał, poprzestawiał coś i teraz na zmianę działa i nie działa. Jak się pogorszy to spróbuje do jakiegoś serwisu oddać, a jak nie to sam obiektyw się dokupi.

Napisane przez aania_20

Ehhh...widzę po małym jak mu brakuje taty. W tygodniu jest ok, ale jak jest weekend to nie może się nim nacieszyć. Wczoraj TŻ przyjechał, jadł obiad, to Adaś wdrapał mu się na kolana i kilka minut po prostu siedział wtulony tak mocno, jak tylko mógł.
A w nocy.... od 4 wyspany Ale wołał tatę to nawet nie wstawałam Mały przytuptał, przyniósł książkę, wtulił się w tatę i kazał sobie czytać, ja zasnęłam a oni od tej pory się bawią razem

Aniu, a pisałas kiedyś, ze jest szansa na pracę męża bliżej domu? Co z tym?

Napisane przez patik87

Wczoraj złapałam minusa i Sary jako mama.
Zrobiła kopę, nie widziałam kiedy i nie czułam.
Po jakimś czasie zaczęła histeryzować, nie wiedziałam o co jej chodzi. Jeść nie, pić nie, na rękach nie, pokładała sie na podłodze.
A tu..kopa. I dupa odparzona

Ojoj Obyście szybko zaleczyły biednego pupalka
I wierz mi, ze to żaden minus!

Napisane przez Marina1

dziewczyny mam ochotę zdać głupie pytanie, ale nie wiem, wstydzę się. Takie bzdetowe zdeka, ale zadam, jak nie chcecie nie odpisujcie ( to w temacie dziewictwa ) - a miałyście jakichś partnerów seksualnych przed Waszymi obecnymi facetami? Ja miałam trzech przed markiem. Czasem żałuję, że tylko tyle, bo każdy był beznadziejny w tych sprawach

Ja póki co najstarsza, bo miałam 21 lat I mąż był pierwszy. A wszystko dlatego, że całe nastoletnie życie PANICZNIE bałam się ciąży. Mówię Wam, u mnie to była wręcz obsesja. I założyłam sobie, że nie będę uprawiać seksu, póki nie będę w bardzo stałym związku, w miarę dojrzała i samodzielna, żeby w razie ewentualnej ciąży nie było rozpaczy.
Potem przez lata (już z mężem) miałam kolejną fobię: żeby broń Boże nie zajść w ciążę przed ślubem, bo - znając swoje schizy - do końca życia bym się zastanawiała, czy tylko dlatego się ze mną ożenił Dlatego sporo przed pierwszym razem poszłam już po tabletki, a dodatkowo miałam gumki i globulki Prawdziwy arsenał

[agulaaabar]

Napisane przez Marina1

1. Ale długo jesteście razem
2. U mnie to samo- jak śpi zaczyna się jatka.

za miesiąc minie 7lat

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Brumek biedny Tymuś.. zamęczą go te zębole.. i te roboty drogowe Aż mi Was szkoda :glaszcze:

Matko kochana przy takim murze obronnym wpadka to jak "6" w lotka


A my wczoraj mogłyśmy w końcu iść na spacer gdzieś dalej niż do sklepu.... od poniedziałku nad naszą wsią latały 4 helikoptery! huk cały dzień, myslałam że cos sie na pobliskiej autostradzie stało... za chwilę mi siostra dzwoni żebyśmy pod żadnym pozorem nie szły gdzies poza "centrum" na spacer (czasem szłysmy popatrzyc na konie czy krowy na łąkach), bo poszukają gwałciciela! zaatakował już 3 kobiety - w tym jedną blisko domu mojej siostry (mieszkają w przemysłowej dzielnicy - same firmy, hale, parkingi itd.), 30-latka szła z psem na spacer w biały dzien! Policja prosi zwłaszcza młode kobiety o ostrozność. Tż nas o mało nie zamknął na 4 spusty w domu jak to usłyszał...
W czwartek go na szczęście złapali.. okazało się, że to 17-letni syn bauerów z naszej wsi.. rodzina oczywiście w szoku, ale przynajmniej możemy chodzić na spacery...

[brumek]

Napisane przez agulaaabar

A my wczoraj mogłyśmy w końcu iść na spacer gdzieś dalej niż do sklepu.... od poniedziałku nad naszą wsią latały 4 helikoptery! huk cały dzień, myslałam że cos sie na pobliskiej autostradzie stało... za chwilę mi siostra dzwoni żebyśmy pod żadnym pozorem nie szły gdzies poza "centrum" na spacer (czasem szłysmy popatrzyc na konie czy krowy na łąkach), bo poszukają gwałciciela! zaatakował już 3 kobiety - w tym jedną blisko domu mojej siostry (mieszkają w przemysłowej dzielnicy - same firmy, hale, parkingi itd.), 30-latka szła z psem na spacer w biały dzien! Policja prosi zwłaszcza młode kobiety o ostrozność. Tż nas o mało nie zamknął na 4 spusty w domu jak to usłyszał...
W czwartek go na szczęście złapali.. okazało się, że to 17-letni syn bauerów z naszej wsi.. rodzina oczywiście w szoku, ale przynajmniej możemy chodzić na spacery...

O rany, jak z thrillera... Dobrze, że złapali drania. Takie niby dziecko jeszcze, a taki potwór...

[telik]

Hej mamolki, jesteśmy w Poznaniu o 14 widzę się z Marzenka i piwnooka jest śliczna pogoda, a moi faceci póki co śpią.

Ale tematy na tapecie :p

[Stronczek27]

To i ja sie wypowiem. U mnie historia podobna do Brumkowej. Tez panicznie sie bałam ciazy. Nie chciałam zawieść mojej mamy. W rodzinie był przypadek, siostra cioteczna w wieku 18 lat zaszła w ciąże. Kilka dni po porodzie maturę pisała. Wielka tragedia wtedy była. Teraz ma 35 lat i 16 letnia córkę
Także czekałam z pierwszym razem bardzo dlugo. Oczywiscie tym szczęśliwcem był Moj juz teraz maz. Nie obyło sie jednak bez stresu. Mieliśmy alarmowa sytuacje ( był to nasz 3 raz wtedy) po tym wszystkim popedalowalam po tabsy. Czasami Troche żałuje ze tak sie stało bom ciekawa jak to by było z kimś innym. Póki co jednak nie narzekam w maju minie nam 10 lat jak jesteśmy razem