Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-14, 08:48   #2701
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
ja jestem cholernie pamiętliwa i też się szybko nie uspokajam....




i dzisiaj się nadarzyła okazja , wyobraźcie sobie... że przychodzę do przedszkola, chcę ubrać córkę i patrzę nie ma jej kurtki...zaangażowałam w to wszystkie panie i panią dyrektor...która powiedziała, że jak się kurtka nie odnajdzie to mi zwróci pieniążki...
no i co? co się okazało? że mój kochany mąż.....rano po 7 jak odprowadzał Sade do przedszkola....nie ubrał jej kurtki!!!!!!!!!!!
pomyślał, że skoro przygotowałam mu na szafce ubrania (był tam taki grubszy sweterek), bo poranki są coraz zimniejsze...to uznał ...że kurtki nie potrzeba...bo jest ku*wa sweterek....
i wiecie co? najlepsze, że to moja wina!!!!! bo ja mu nie przygotowałam kurtki.. no żesz.. kur..... to pytam się go czy buty też mu miałam przygotować... dodatkowo się pytam czemu sobie ubrał kurtkę a dziecku nie... no paranoja... a on w zaparte...że powinnam rano wstać i sama ubrać Sade...
wiecie co...rozryczałam się w tym przedszkolu, bo takiego wstydu mi narobił... no i jaki on odpowiedzialny jest...
teraz najgorsze jest to, że powiedział, że już tam nie pójdzie odprowadzić Sade bo go obraziłam przed wszystkimi paniami....
no commentz.... załamka
mam nadzieję, że mała się nie rozchoruje po tej akcji
Przypomniała mi się sytuacja, jak szwagier zapomniał synowi bucików założyć. Zorientował się dopiero jak dzieciak dziwnie podskakiwał. Zapytał dlaczego tak skacze, na co młody, że kamyczki go kują


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37056334]Pochwalę się

http://www.youtube.com/watch?v=H7CfLRzbf_w&feature=plcp[/QUOTE]

Zdolna Agatka Ja nadal Cię podziwiam i mam nadzieję że będę umiała mojemu synowi tak zorganizować czas.

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
z Warszawy

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Wiecie co, ja próbuję kleić relacje z rodzicami, no ale się nie da! Przyjeżdżam, staram się i po co, skoro nawet nie padło pytanie o ciążę! Rozumiecie? Nic, zero zainteresowania typu jak się czujesz albo że brzuszek urósł, temat tabu!! A myslałam, że już się oswoili z tą myślą, że doszło do nich,że to żaden wstyd, ale nie, wyobraźcie sobie sytuację: siedzę sobie, rodzice na chwilę wychodzą z domu i mama do mnie z tekstem "Jak ktoś przyjdzie to nikomu nie otwieraj!" Bo co, brzuch zobaczy, że w ciąży, że bez slubu?! Średniowiecze i ciemnogród! I ten brak zainteresowania jeszcze bym przeżyla, gdyby nie pytanie znienawidzone przeze mnie już "ZAŁATWILIŚCIE W KOŃCU ZESPÓŁ NA WESELE?! A KSIĄDZ?!" Nie do ku****y nędzy! A jak zwracam uwagę, że może by tak o coś innego zapytala i czy naprawdę tylko to ją interesuje, to słyszę tylko, że będę miała gówniane wesele, bo załatwię byle co. Nie wiem, zero pomocy, zero zainteresowania tym co trzeba, po co ja się w ogóle staram o te relacje?
Współczuję. Tu pomoże chyba dopiero wnuk na świecie. Nie denerwuj się, jak Cię to sporo nerwów kosztuje, to ochłódź relacje. Zdrowie dziecka i twój komfort psychiczny najważniejsze są.

Ja wczoraj wieczorem umierałam. Do południa sporo chodziliśmy, ledwie wróciłam. Po obiedzie zajęliśmy się porządkami, potem doprowadzałam kwiaty do porządku, musiałam je poprzycinać, wnieść z balkonu ewentualnie przesadzić. Po tym wszystkim nie mogłam z bólu wytrzymać. Kręgosłup i biodro, rwa kulszowa tak mi dokuczały że na nogę stanąć nie mogłam. W nocy to samo, przewrócić się z boku na bok to był wyczyn. Na domiar złego 3 razy wstawałam do wc.

U teściów nie byłam chyba ze 3 miesiące. Jeszcze mojego bębenka nie widzieli Pewnie się zdziwią. Może namówię męża na wizytę. Jakoś nabrałam ochoty na odwiedziny

Ktoś to pytał na nospę na skurcz nogi, chyba Lenova. Nie pomoże, nospa działa na mięśnie gładkie.

Sarah Gratulacje Już 3 trymestr
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 09:31   #2702
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 448
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Zrobiłam zdjęcia części ostatnich ubrankowych zakupów.

Na 1 i 2 zdjęciu piątkowe zakupy, za dokładnie 2,37 Od 4 zdjęcia łowy mamy.

Body "najlepszy synuś" sa słodkie, ale ... jejku, jak ja nienawidzę określeń "synuś", "córcia" "
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF3987.jpg (27,3 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3988.jpg (26,3 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3991.jpg (39,3 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3989.jpg (44,0 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3990.jpg (31,3 KB, 33 załadowań)
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 09:52   #2703
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Czesc dziewczyny, ja juz drugi dzien z rzedu u rodzicow tz wlasnie poszedl do pracy a ja mam duzo pracy na kompie, juz mi sie nie chcde jak o tym mysle bo taka pozycja na dluzej mi nie sluzy...

Wczoraj u rodzicow bylo mini przyjecie dla ciotkow i wujkow z okazji naszego slubu. Przyszedl moj chrzestny ze swoimi corkami..... Jedna 4.5 druga 7.5 i przy stole skakaly na kanapie prawie ze wlazly na ten stol, a rodzice tylko cichutkie upominanie:/ myslalam ze mnie szlag trafi.

Moja pachwina dalej mi zyc nie daje... Ale widze ze coraz nas wiecej z ta dolegliwoscia? Jutro ide na wizyte to zobacze co i jak moze mi cos poradzi, uspokoji.

Ale brzydka pogoda....

Charlizzz.... Ja bym ochlodzila kontakty w ogole nie odppowiadala na pytania dot. Slubu bo juz powiedzialas swoje i nie ma co walkowac tematu.
Trudna sytuacja ale nie mozesz dac sie tak traktowac
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 10:29   #2704
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Pogoda beznadziejna Ja czekam na wiadomość od kobiety z wózkiem
siedze na wykładzie i wpierniczam penne z kurkami
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 10:43   #2705
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

No co Wy z tą pogodą, u mnie słońce świeci!

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Wspolczuje, moja mama co prawda skacze jak szalona na wiesc o malcu ale bedac u niej niestety trafilam na stara wredna ciotke, fanke Rydzyka. Od razu a kiedy slub, jak to bez slubu, nie dalo sie wytlumaczyc ze odkladamy kase, wolimy zrobic teraz remont mieszkania i ksieza biora sobie za slub sporo. Powiedziala nawet: a po co wam wesele? I mowila to kobieta ktora przez prawie 80 lat swojego zycia nie miala faceta...
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
jej, współczuje z całego serca.... co za podejscie nie ciszyc sie ze dzidzia zdrowa tylko bez przerwy matce nerwy psuc???? i to rodzice???? znam dziewczyne, która urodziła w gimnazjum i co? mama z tatą mieli w dupie komentarze, pomagali, remontowali mieszkanie mlodym a nie takie cos.... Trzymaj się dzielnei kochana i nie dawaj!!!![COLOR="Silver"]

a ja mam bardzo nisko brzuch i moje dziecie praktycznie siedzi mi na pęcherzu.... w związku z tym latam do łazienki co 10-15 min.... w nocy jest troche lepiej bo przeciez przez sen nie pije ale i tak musze wstac 2-3 razy...


u mnie tak leje i tak zachmurzone ze w domu mam ciemno jak w piwnicy....
jade dzisiaj do rodziców także odezwe się wieczorkiem- tylko nie piszcie zbyt wiele
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny, ja juz drugi dzien z rzedu u rodzicow tz wlasnie poszedl do pracy a ja mam duzo pracy na kompie, juz mi sie nie chcde jak o tym mysle bo taka pozycja na dluzej mi nie sluzy...

Wczoraj u rodzicow bylo mini przyjecie dla ciotkow i wujkow z okazji naszego slubu. Przyszedl moj chrzestny ze swoimi corkami..... Jedna 4.5 druga 7.5 i przy stole skakaly na kanapie prawie ze wlazly na ten stol, a rodzice tylko cichutkie upominanie:/ myslalam ze mnie szlag trafi.

Moja pachwina dalej mi zyc nie daje... Ale widze ze coraz nas wiecej z ta dolegliwoscia? Jutro ide na wizyte to zobacze co i jak moze mi cos poradzi, uspokoji.

Ale brzydka pogoda....

Charlizzz.... Ja bym ochlodzila kontakty w ogole nie odppowiadala na pytania dot. Slubu bo juz powiedzialas swoje i nie ma co walkowac tematu.
Trudna sytuacja ale nie mozesz dac sie tak traktowac
Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Pogoda beznadziejna Ja czekam na wiadomość od kobiety z wózkiem
siedze na wykładzie i wpierniczam penne z kurkami
A dajcie spokoj, nie wiem po co ja się staram, przyjeżdżam, nocuję. Szkoda mi ich, bo siedzą sami w tym domu, szczególnie mama, a nade mną ktoś się użala? Nikt nie pyta czy sobie radzimy, takie traktowanie, po co mi to w ogóle, teraz jak przyjadę to tylko na niedzielny obiad, i to nie każdy, i wracać tam, gdzie moje miejsce i o mnie dbają - przy TŻcie.
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 10:47   #2706
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Hej mamuśki

U mnie pogoda piękna słoneczko świeci jest cieplutko w sam raz na jesienny spacerek po objedzie. Ja właśnie wróciłam z kościoła teraz biorę się za zrobienie obiadu bo później jadę pilnować dzieciaków ciekawe co tym razem wymyślimy.
Życzę wszystkim miłego dzionka
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 10:54   #2707
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Kurka, my tu sie martwimy ze nie mozemy przespac całej nocy na lewym boku a czytalam w necie że niektóre babki śpią w ciąży na brzuchu!!!!!
Nie wiem, ale ja bym nie mogła spać na brzuchu, nawet jeśli lekarz by zezwolił
Dziś to już się męczyłam okropnie, lewa i prawa strona mnie bolała


Ja na razie jeszcze sięgam i sama się golę na dole i powiem Wam, że trudno mi sobie wyobrazić jak mąż będzie mnie tam golił. Będę się bała, że mnie pozacina, on pewnie też i będzie to trwało ze dwie godziny Że tak sobie Was zapytam Gdzie mąż Was goli? Tzn. gdzie wtedy leżycie? Na łóżku?
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 10:59   #2708
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
byłaś na Zakrzowskiej?
właśnie się wybieram z mężem mebelki zobaczyć

tylko że 1000 zł to chodzi o ciuszki?
bo ja kupiłam sporo używanych,trochę nowych i troszkę kosmetyków i wyszło mnie coś blisko tysiąca
nie liczę wózka itp a jeszcze tyle przede mną


buuuu, nie mogę spać, insomnia cd
mały naciska na przepone i ciężko mi się oddycha
Tak byłam tam bo mam 10 minut spacerkiem do tego Askota
Ten tysiąc to ciuszki i jakieś pierdółki bo o reszcie to nawet nie wspomnę Kupuję trochę używanych trochę nowych i myślę że jakoś damy radę
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:22   #2709
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Ja na razie jeszcze sięgam i sama się golę na dole i powiem Wam, że trudno mi sobie wyobrazić jak mąż będzie mnie tam golił. Będę się bała, że mnie pozacina, on pewnie też i będzie to trwało ze dwie godziny Że tak sobie Was zapytam Gdzie mąż Was goli? Tzn. gdzie wtedy leżycie? Na łóżku?
eee na łóżku - w wannie ale stoję zazwyczaj

ja sie ostatnio codziennie budzę z wielkimi plamami na bluzce z cyców
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:25   #2710
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Swoją drogą z tym ślubem u mnie to też jest trochę dziwna akcja. Spotkaliśmy się wszyscy razem, uzgodniliśmy, że w przyszłym roku chcemy (bo był pomysł oczywiście zeby jeszcze tej jesieni). Jak sala zalatwiona, to nagle TŻ mówi, że on w przyszłym roku nie chce i koniec. Za dwa lata. Twierdzi, że znowu mylimy kolejność, że najpierw powinniśmy się jakoś ustatkowac/'dorobić' a potem mysleć u slubie. A ja uważam, że akurat w tym roku będzie kasa, więc wziąć slub i zacząć się wtedy dorabiać. Bo za dwa lata co? Stwierdzi, że jak już mamy lepszą sytuacje, to szkoda pieniędzy na jakieś przyjęcia i skoro do tej pory zyliśmy bez slubu to po co to zmieniać. I nie potrafię się z nim na ten temat dogadac. I jeszcze rodzice swoje 3 groszę muszą wsadzić. Przed chwilą awantura, bo mama mi oświadcza, że sama w tym tygodniu poszuka mi zespołu i jak będzie miał wolny termin, to wplaca zaliczkę. A ja w płacz, że nikt nie zapyta jak się czuję, tylko najważniejsze jakieś wesele. i wiecie co ona na to?! Że TAK! Bo wesele jest najwazniejsze w tej chwili, wszyscy biorą slub a ja tak zyję, jak tak w ogóle mozna i że ona wszystko załatwi, ja nie bedę rządzić. CZUJECIE TO?Co ja tu w ogóle robię...
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:37   #2711
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Swoją drogą z tym ślubem u mnie to też jest trochę dziwna akcja. Spotkaliśmy się wszyscy razem, uzgodniliśmy, że w przyszłym roku chcemy (bo był pomysł oczywiście zeby jeszcze tej jesieni). Jak sala zalatwiona, to nagle TŻ mówi, że on w przyszłym roku nie chce i koniec. Za dwa lata. Twierdzi, że znowu mylimy kolejność, że najpierw powinniśmy się jakoś ustatkowac/'dorobić' a potem mysleć u slubie. A ja uważam, że akurat w tym roku będzie kasa, więc wziąć slub i zacząć się wtedy dorabiać. Bo za dwa lata co? Stwierdzi, że jak już mamy lepszą sytuacje, to szkoda pieniędzy na jakieś przyjęcia i skoro do tej pory zyliśmy bez slubu to po co to zmieniać. I nie potrafię się z nim na ten temat dogadac. I jeszcze rodzice swoje 3 groszę muszą wsadzić. Przed chwilą awantura, bo mama mi oświadcza, że sama w tym tygodniu poszuka mi zespołu i jak będzie miał wolny termin, to wplaca zaliczkę. A ja w płacz, że nikt nie zapyta jak się czuję, tylko najważniejsze jakieś wesele. i wiecie co ona na to?! Że TAK! Bo wesele jest najwazniejsze w tej chwili, wszyscy biorą slub a ja tak zyję, jak tak w ogóle mozna i że ona wszystko załatwi, ja nie bedę rządzić. CZUJECIE TO?Co ja tu w ogóle robię...
Twoja mama chyba się trochę z tym wszystkim zagalopowała jak tak można mówić że wesele jest ważniejsze od twojej ciąży i dzidziusia teraz to ty jesteś najważniejsza i twoje samopoczucie a nie ślub. Rozumiem przygotowania na przyszły rok ale wszystko pomału i z głową a nie bo ja wam załatwię i koniec Widzę że z każdym dniem co raz gorzej jest mam nadzieję że jakoś się to wam poukłada i wszyscy będą zadowoleni
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:52   #2712
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Czuję, że z takim podejściem to tu nawet dzidziuś na świecie nic nie zmieni.
Czas się odciąć od tego, mam swoją rodzinę - TŻa o który o mnie dba i córeczkę, która nie potrzebuje zdenerwowanej mamy. W żaden sposób nie jestem zależna od rodziców, nie mieszkam z nimi, to jakim prawem mówi sie do mnie "nie będziesz rządzić" ?
W dodatku szlag mnie trafia jak szykują dom licząc, że po slubie tu zamieszkamy z tżem, no przecież oni sami zostać nie mogą (!) A pytał nas ktoś o zdanie? Po co mi żyć z nimi pod wspólnym dachem, ja w życiu nie zaznam spokoju, to jest typ, który musi wszystko skomentować, do wszystkiego się wtrącić.
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:54   #2713
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Dziewczyny, ktore maja TERMOMETRY Z LIDLA
działają Wam? pokojową temperature mi pokazuje wyzsza niz jest

i jak mierze temperature to najpierw powinien byc jeden sygnal i buzka ze zaczyna mierzyc a jak konczy mierzyc to powinny byc dwa sygnaly dzwiekowe a u mnie nie ma tylko jest ten jeden na poczatku
a u Was normalnie działają????

dobra ide Was czytac bo dopiero wstalam
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 11:59   #2714
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Swoją drogą z tym ślubem u mnie to też jest trochę dziwna akcja. Spotkaliśmy się wszyscy razem, uzgodniliśmy, że w przyszłym roku chcemy (bo był pomysł oczywiście zeby jeszcze tej jesieni). Jak sala zalatwiona, to nagle TŻ mówi, że on w przyszłym roku nie chce i koniec. Za dwa lata. Twierdzi, że znowu mylimy kolejność, że najpierw powinniśmy się jakoś ustatkowac/'dorobić' a potem mysleć u slubie. A ja uważam, że akurat w tym roku będzie kasa, więc wziąć slub i zacząć się wtedy dorabiać. Bo za dwa lata co? Stwierdzi, że jak już mamy lepszą sytuacje, to szkoda pieniędzy na jakieś przyjęcia i skoro do tej pory zyliśmy bez slubu to po co to zmieniać. I nie potrafię się z nim na ten temat dogadac. I jeszcze rodzice swoje 3 groszę muszą wsadzić. Przed chwilą awantura, bo mama mi oświadcza, że sama w tym tygodniu poszuka mi zespołu i jak będzie miał wolny termin, to wplaca zaliczkę. A ja w płacz, że nikt nie zapyta jak się czuję, tylko najważniejsze jakieś wesele. i wiecie co ona na to?! Że TAK! Bo wesele jest najwazniejsze w tej chwili, wszyscy biorą slub a ja tak zyję, jak tak w ogóle mozna i że ona wszystko załatwi, ja nie bedę rządzić. CZUJECIE TO?Co ja tu w ogóle robię...
O żesz. Nie wyobrażam sobie, żeby rodzice mi dyktowali co mam robić z własnym ślubem. Chyba bym powiedziała, że jeśli zrobi tak jak mówi to ślubu nie wezmę i tylko wyda pieniądze. I albo sama o tym zadecyduję albo żadnego ślubu nie będzie. Współczuję Ci cholernie, bo zamiast Cię wspierać to Cię jeszcze denerwują.

My mamy ślub cywilny. Teściowa też coś przebąkiwała o ślubie kościelnym, bo będą problemy z chrztem dziecka, ale to do mojej mamy, nie do nas. Zresztą tylko tak coś wspomniała, żadne tam planowanie. Moja mama stwierdziła, że nie będzie się wtrącać, że to nasza sprawa. Dlaczego inni nie mogą tego zrozumieć
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 12:03   #2715
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Swoją drogą z tym ślubem u mnie to też jest trochę dziwna akcja. Spotkaliśmy się wszyscy razem, uzgodniliśmy, że w przyszłym roku chcemy (bo był pomysł oczywiście zeby jeszcze tej jesieni). Jak sala zalatwiona, to nagle TŻ mówi, że on w przyszłym roku nie chce i koniec. Za dwa lata. Twierdzi, że znowu mylimy kolejność, że najpierw powinniśmy się jakoś ustatkowac/'dorobić' a potem mysleć u slubie. A ja uważam, że akurat w tym roku będzie kasa, więc wziąć slub i zacząć się wtedy dorabiać. Bo za dwa lata co? Stwierdzi, że jak już mamy lepszą sytuacje, to szkoda pieniędzy na jakieś przyjęcia i skoro do tej pory zyliśmy bez slubu to po co to zmieniać. I nie potrafię się z nim na ten temat dogadac. I jeszcze rodzice swoje 3 groszę muszą wsadzić. Przed chwilą awantura, bo mama mi oświadcza, że sama w tym tygodniu poszuka mi zespołu i jak będzie miał wolny termin, to wplaca zaliczkę. A ja w płacz, że nikt nie zapyta jak się czuję, tylko najważniejsze jakieś wesele. i wiecie co ona na to?! Że TAK! Bo wesele jest najwazniejsze w tej chwili, wszyscy biorą slub a ja tak zyję, jak tak w ogóle mozna i że ona wszystko załatwi, ja nie bedę rządzić. CZUJECIE TO?Co ja tu w ogóle robię...
szczerze wspolczuje takiej sytuacji i wiem ze im bardziej ktos z rodziny nalega na slub tym mniej by sie Go chcialo wziąść, a to ma być dla Was wazna chwila a nie jakies przymuszanie..
Nie denerwuj sie nie potrzebnie bo i tak zrobicie tak jak bedziecie chcieli

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
eee na łóżku - w wannie ale stoję zazwyczaj

ja sie ostatnio codziennie budzę z wielkimi plamami na bluzce z cyców
buhaha i tak jest wygodnie ?

ja to chyba sama się będę golić do samego końca, usiade na brzegu wanny lusterko w dłoń i dawaj tak robilam w pierwszej ciazy i jakos dalam rade nawet przed porodem sie sama ogolilam mając juz skurcze
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 12:05   #2716
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Ja jakoś nie wyobrażam sobie, żeby TŻ miał mnie golić Niby się zapowiedział, ale nie wiem czy i jak to wyjdzie. Na razie daję radę sama, oby tak dalej
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 12:10   #2717
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Czuję, że z takim podejściem to tu nawet dzidziuś na świecie nic nie zmieni.
Czas się odciąć od tego, mam swoją rodzinę - TŻa o który o mnie dba i córeczkę, która nie potrzebuje zdenerwowanej mamy. W żaden sposób nie jestem zależna od rodziców, nie mieszkam z nimi, to jakim prawem mówi sie do mnie "nie będziesz rządzić" ?
W dodatku szlag mnie trafia jak szykują dom licząc, że po slubie tu zamieszkamy z tżem, no przecież oni sami zostać nie mogą (!) A pytał nas ktoś o zdanie? Po co mi żyć z nimi pod wspólnym dachem, ja w życiu nie zaznam spokoju, to jest typ, który musi wszystko skomentować, do wszystkiego się wtrącić.
Nie mozesz sie denerwowac, moze zacznij ich przynajmniej do porodu rzadko odiwedzac, szkoda Twoich nerwow słonko, a jak bedzie dzidzia to jakoś sie dogadacie
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 12:11   #2718
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Swoją drogą z tym ślubem u mnie to też jest trochę dziwna akcja. Spotkaliśmy się wszyscy razem, uzgodniliśmy, że w przyszłym roku chcemy (bo był pomysł oczywiście zeby jeszcze tej jesieni). Jak sala zalatwiona, to nagle TŻ mówi, że on w przyszłym roku nie chce i koniec. Za dwa lata. Twierdzi, że znowu mylimy kolejność, że najpierw powinniśmy się jakoś ustatkowac/'dorobić' a potem mysleć u slubie. A ja uważam, że akurat w tym roku będzie kasa, więc wziąć slub i zacząć się wtedy dorabiać. Bo za dwa lata co? Stwierdzi, że jak już mamy lepszą sytuacje, to szkoda pieniędzy na jakieś przyjęcia i skoro do tej pory zyliśmy bez slubu to po co to zmieniać. I nie potrafię się z nim na ten temat dogadac. I jeszcze rodzice swoje 3 groszę muszą wsadzić. Przed chwilą awantura, bo mama mi oświadcza, że sama w tym tygodniu poszuka mi zespołu i jak będzie miał wolny termin, to wplaca zaliczkę. A ja w płacz, że nikt nie zapyta jak się czuję, tylko najważniejsze jakieś wesele. i wiecie co ona na to?! Że TAK! Bo wesele jest najwazniejsze w tej chwili, wszyscy biorą slub a ja tak zyję, jak tak w ogóle mozna i że ona wszystko załatwi, ja nie bedę rządzić. CZUJECIE TO?Co ja tu w ogóle robię...
Wiesz po takiej akcji ja bym się odcięła chyba. Nie pozwoliła bym sobą rządzić. Współczuję ci, w końcu to rodzice, i oczekujemy od nich akceptacji. Czasem się nie da

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ktore maja TERMOMETRY Z LIDLA
działają Wam? pokojową temperature mi pokazuje wyzsza niz jest

i jak mierze temperature to najpierw powinien byc jeden sygnal i buzka ze zaczyna mierzyc a jak konczy mierzyc to powinny byc dwa sygnaly dzwiekowe a u mnie nie ma tylko jest ten jeden na poczatku
a u Was normalnie działają????

dobra ide Was czytac bo dopiero wstalam
W instrukcji jest napisane, że pokojowej temperatury jest jakaś tam tolerancja błędu, chyba +/- 2 stopnie?

Co do mierzenia, to najpierw włączam go, żeby się pokazała temperatura pokojowa, potem przystawiam do czoła, dopiero teraz naciskam jest jeden sygnał, a po sekundzie drugi i pokazuje temperaturę.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 12:12   #2719
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

charlizz, współczuje tego całego zamieszania! nie rozumiem postepowania twojej mamy zamiast cie wspierac to ta w kółko o jednym i tym samym, wcale nie najwazniejszym na chwile obecna...
A probowałaś sie jej postawić? albo robimy tak jak my chcemy albo nici z jakiegokolwiek wesela! a orkiestra to bedzie wam chyba do obiadu grac...
naprawde współczuje... co innego (kto ) jest teraz najwazniejsze!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:30   #2720
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Dziewczyny, czy ktoras z was ma sytuacje, ze w czasie ciazy konczy sie umowa o prace? Wiem, ze Hosence, ale ona ma juz raczej sprawe jasna.
Jak to u was wyglada? Przedluzaja? Bo ja nie mam zielonego pojecia na czym stoje, raz mi mowia tak, raz inaczej, i nie wiem, czy mam walczyc o ta umowe, czy nie...... Generalnie po macierzynskim raczej na pewno nie wroce do pracy, ew.na pol etatu, niby pracodawca ma obowiazek mimdac te pol etatu, ale wiem, ze bede im przeszkadzac no i nie wiem. Umowa mi sie konczy w ttym miesiacu......

Aaaaa maz odebral moj fotel i podnozek no jestem zakochanaaaaaa sialalala
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:37   #2721
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

charlizz Bidula, mama bardziej przejmuje się konwenansami, to musi boleć Przecież to dziecko tworzy rodzinę!!!! Ważne żebyście byli razem, w trójkę szczęśliwi. Przykro mi, że ten ślub dla Ciebie zamiast być czymś pięknym, oczekiwanym stał się jakimś koszmarem Jak tak ma być u mnie to ja nie chce
Ciężka sprawa, jak masz nie zranić mamy a postawić na swoim.... Przecież ona robi "dla Twojego dobra"....
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:41   #2722
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy ktoras z was ma sytuacje, ze w czasie ciazy konczy sie umowa o prace? Wiem, ze Hosence, ale ona ma juz raczej sprawe jasna.
Jak to u was wyglada? Przedluzaja? Bo ja nie mam zielonego pojecia na czym stoje, raz mi mowia tak, raz inaczej, i nie wiem, czy mam walczyc o ta umowe, czy nie...... Generalnie po macierzynskim raczej na pewno nie wroce do pracy, ew.na pol etatu, niby pracodawca ma obowiazek mimdac te pol etatu, ale wiem, ze bede im przeszkadzac no i nie wiem. Umowa mi sie konczy w ttym miesiacu......

Aaaaa maz odebral moj fotel i podnozek no jestem zakochanaaaaaa sialalala
mi sie kończy w maju na macierzyńskim....i mi niby mówią że jak będę chciała wrócić to spoko, tzn umowa mi sie przedluza automatycznie przez macierzynski i potem chyba po prostu wygasa..... myślałam o tym troche, bo jesli beda chcieli zebym wrocila to musza mi dac umowe na czas nieokreslony bo to juz moja 3cia u nich, ale znów zostawiać 5 miesięczne dziecko?... jeszcze ja i tż pracujemy w tym samym miejscu oboje 11h tryb pracy, musielibyśmy chodzić na zmiane do pracy.... a zaś gdzie potem znajde prace?


Lady, tylko Ty masz umowe do dnia porodu a potem zasiłek macierzyński, w sensie już nie będziesz mieć umowy. Tak to jest?
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia

Edytowane przez bokeh
Czas edycji: 2012-10-14 o 13:50
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:50   #2723
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

hej
wstałam o 11 piękne słońce był oto poszłam z psem się po polach powłóczyć, a teraz już chmurzyska


Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Przypomniała mi się sytuacja, jak szwagier zapomniał synowi bucików założyć. Zorientował się dopiero jak dzieciak dziwnie podskakiwał. Zapytał dlaczego tak skacze, na co młody, że kamyczki go kują


charlizz, ale to jest jakieś niepoważne, nie masz 10 lat żeby za ciebie o wszystkim decydować i to szczególnie w tak ważnym temacie jak ślub, no bez jaj może zrób sobie odwyk od rodziców, nie pokazuj się u nich przez jakiś czas, to może jakoś inaczej na to będą patrzeć
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:51   #2724
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

No wlasnie mam to samo tez tryb pracy 12h a z dojazdem i warunkiem, ze 'trzeba byc wczesniej w pracy' zazwyczaj schodzi prawie 15godz poza domem.
Wyszperalam przepis, ze na urlopie wychowawczym mozna pracowac na umowe zlecenie, i mysle, ze to tez jakies wyjscie, znalezc prace na uz gdzies blizej domu a trzymac miejsce na um o prace zeby miec kontynuacje w papierach.
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 13:55   #2725
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
No wlasnie mam to samo tez tryb pracy 12h a z dojazdem i warunkiem, ze 'trzeba byc wczesniej w pracy' zazwyczaj schodzi prawie 15godz poza domem.
Wyszperalam przepis, ze na urlopie wychowawczym mozna pracowac na umowe zlecenie, i mysle, ze to tez jakies wyjscie, znalezc prace na uz gdzies blizej domu a trzymac miejsce na um o prace zeby miec kontynuacje w papierach.
Ale na wychowawczy mozesz iść tylko jeśli masz umowę.
Bo skoro Tobie kończy się teraz, to jest ona przedłużana do czasu porodu z dniem porodu stajesz się bezrobotna nie masz urlopu macierzyńskiego ale masz zasiłek macierzyński z zusu. kończy się macierzyński i nie możesz iść na wychowawczy. Chyba że nastapi sytuacja że po porodzie dostaniesz nową umowę wtedy masz urlop mac. i po nim możesz iśc na bezpłatny wychowawczy. Ja tak to rozumiem....
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 14:01   #2726
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Tak tak, ja tu mowie o sytuacji, gdyby jednak mi ta umowe przedluzyli
Chyba bede walczyc o przedluzenie, no kurde, cos mi sie chyba nalezy nie? Wole isc do pracy na te pare godz niz sie uzerac z urzedami o niecale 600zl
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 14:03   #2727
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Tak tak, ja tu mowie o sytuacji, gdyby jednak mi ta umowe przedluzyli
Chyba bede walczyc o przedluzenie, no kurde, cos mi sie chyba nalezy nie? Wole isc do pracy na te pare godz niz sie uzerac z urzedami o niecale 600zl
ale jak do pracy na parę godzin?
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 14:08   #2728
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Charlizzz, masakra, niestety chyba tlyko odcięcie wchodzi w grę :/
A znając siebie... zrobiłabym jeszcze inny numer wzięłabym teraz, w ciąży jeszcze, cichy, skromniutki ślub bez przyjęcia i zaprosiła tylko świadków bez rodziców. Może pomyślcie o tym?

Bokeh, ale przecież u was są małżeństwa dzieciate i dają radę
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 14:10   #2729
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Ja jakoś nie wyobrażam sobie, żeby TŻ miał mnie golić Niby się zapowiedział, ale nie wiem czy i jak to wyjdzie. Na razie daję radę sama, oby tak dalej
ja uzywam kremu do depilacji Veet, wiec mnie nie pozacina, a tez juz nie widze

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy ktoras z was ma sytuacje, ze w czasie ciazy konczy sie umowa o prace? Wiem, ze Hosence, ale ona ma juz raczej sprawe jasna.
Jak to u was wyglada? Przedluzaja? Bo ja nie mam zielonego pojecia na czym stoje, raz mi mowia tak, raz inaczej, i nie wiem, czy mam walczyc o ta umowe, czy nie...... Generalnie po macierzynskim raczej na pewno nie wroce do pracy, ew.na pol etatu, niby pracodawca ma obowiazek mimdac te pol etatu, ale wiem, ze bede im przeszkadzac no i nie wiem. Umowa mi sie konczy w ttym miesiacu......

Aaaaa maz odebral moj fotel i podnozek no jestem zakochanaaaaaa sialalala
Pracodawca automatycznie przedluza Ci umowe do dnia porodu a pozniej masz urlop i zasilek macierzynski z zusu wlicza Ci sie do lat pracy i po zasilku rejestrujesz sie w urzedzie i masz zasilek dla bezrobotnych jesli spelniasz warunki
Ale porozmawiaj z pracodawca bo do dnia porodu musi Ci dac ale moze tez dac Ci na dluzej, to zalezy od Jego dobrej woli, mysle, ze warto o to powalczyc
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-14, 14:19   #2730
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37063563]Charlizzz, masakra, niestety chyba tlyko odcięcie wchodzi w grę :/
A znając siebie... zrobiłabym jeszcze inny numer wzięłabym teraz, w ciąży jeszcze, cichy, skromniutki ślub bez przyjęcia i zaprosiła tylko świadków bez rodziców. Może pomyślcie o tym?

Bokeh, ale przecież u was są małżeństwa dzieciate i dają radę [/QUOTE]

no jest jedno Patka i Grześ tylko wiem że im z tym synkiem też mama siedzi Pati chyba.
Musielibysmy pracować 2 na 2 dni, nie wiem czy tak by nam sie udalo no i co w nocy bysmy sie widywali tylko ?
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.