BEZROBOTNI łączmy się! Część V

[agnieszka_kak]

TAK, w duzym miescie jest łatwiej o pracę, i tu nie ma nic do rzeczy nasze "myslenie" ale takie sa oficjalne statystyki- stopa bezrobocia w Warszawie czy Poznaniu jest znacznie mniejsza niż gdziekolwiek indziej w Polsce. Poza tym jest wiekszy wybór i można pracowac tam, gdzie się chce a nie koniecznie tam, gdzie jest praca.

Więcej kandydatów? Owszem, pewnie przychodzi więcej CV, ale też jestes zapraszana na o wiele więcej rozmów kwalifikacyjnych.

Nie wiem, w jakim województwie mieszkasz, ale mozesz sobie sprawdzić jaka jest stopa bezrobocia w najbliższy miescie- czy bliżej 5% czy 15%.

[Annes 77]

Dziewczyny ide jutro na rozmowę ...praca podobno tylko na 1/2 etatu.
Trzymajcie kciuki
W domu jestem już 1,5 roku i mam dość!

[agnieszka_kak]

W sobote?

[szafiarka]

Witam
Czy warto rejestrowac sie w UP? dodam że skonczylam studia a za soba mam prace około 1,5 roku na umowe zlecenie, a co raz wiecej słysze że UP pracy nie znajdze, że na własną ręke szybciej się znajdzie pracę.
W chwili obecnej wystarczyłby mi jakis staz w biurze.
Mam pytanie jeszcze takie, na stronie internetowej pewien pracodawca oglasza sie że szuka pracownika biurowego na staz z UP. Jesli jestem zainteresowana, wysyłam temu pracodawcy cv? i co dalej? ten pracodawca np zdecyduje sie na moja osobe żebym u niego pracowala, i on dalej załatwia formalnosci z up ?

jeszcze pytanie mam o staz, czy jak zaczne staz w jakiejs firmie i przypuścmy pracodawca jest tak uciążliwy że nie mam juz siły tam pracowac ( kolezanka tak miala ) to mozna z takiego stazu zrezygnowac?

[agnieszka_kak]

Musisz zarejestrwac się w UP aby miec ubezpieczenie zdrowotne!

[khloe]

Napisane przez szafiarka

Witam
Czy warto rejestrowac sie w UP? dodam że skonczylam studia a za soba mam prace około 1,5 roku na umowe zlecenie, a co raz wiecej słysze że UP pracy nie znajdze, że na własną ręke szybciej się znajdzie pracę.
W chwili obecnej wystarczyłby mi jakis staz w biurze.
Mam pytanie jeszcze takie, na stronie internetowej pewien pracodawca oglasza sie że szuka pracownika biurowego na staz z UP. Jesli jestem zainteresowana, wysyłam temu pracodawcy cv? i co dalej? ten pracodawca np zdecyduje sie na moja osobe żebym u niego pracowala, i on dalej załatwia formalnosci z up ?

jeszcze pytanie mam o staz, czy jak zaczne staz w jakiejs firmie i przypuścmy pracodawca jest tak uciążliwy że nie mam juz siły tam pracowac ( kolezanka tak miala ) to mozna z takiego stazu zrezygnowac?

Z doświadczenie powiem, że jednak pomimo wszystko lepiej się w PUP-ie zarejestrowa, bo
a)masz ubezpieczenie
b)możesz się załapać na staże, szkolenie


Nie możesz zrezygnować ze stażu, jeżeli ci się pracodawca nie spodoba.
Jedynie możesz odejśc wtedy, kiedy znajdziesz pracę. I wtedy dopiero po okazaniu umowy o pracę/zlecenia możesz zrezygnować ze stażu.

Chyba najlepiej wysłać do nich cv. Tzn do potencjalnego stażodawcy
Zapytaj osób, które były na stażu w twoim mieście, bo różnie to bywa. U mnie w PUP-ie jest tak, że idziesz do PUPi tam zgłaszasz chęć odbycia stażu u danego pracodawcy. PUP wtedy wysyła dane wszystkich chętnych do pracodzwcy i on sobie wybiera. Chociaż wiem z doświadczenia, że staże po prostu dostają osoby spokrewnione z pracownikami PUP-u. Ale to tajemnica poliszynela

[szafiarka]

Napisane przez agnieszka_kak

Musisz zarejestrwac się w UP aby miec ubezpieczenie zdrowotne!

mam ubezpieczenie .

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez khloe

Z doświadczenie powiem, że jednak pomimo wszystko lepiej się w PUP-ie zarejestrowa, bo
a)masz ubezpieczenie
b)możesz się załapać na staże, szkolenie


Nie możesz zrezygnować ze stażu, jeżeli ci się pracodawca nie spodoba.
Jedynie możesz odejśc wtedy, kiedy znajdziesz pracę. I wtedy dopiero po okazaniu umowy o pracę/zlecenia możesz zrezygnować ze stażu.

Chyba najlepiej wysłać do nich cv. Tzn do potencjalnego stażodawcy
Zapytaj osób, które były na stażu w twoim mieście, bo różnie to bywa. U mnie w PUP-ie jest tak, że idziesz do PUPi tam zgłaszasz chęć odbycia stażu u danego pracodawcy. PUP wtedy wysyła dane wszystkich chętnych do pracodzwcy i on sobie wybiera. Chociaż wiem z doświadczenia, że staże po prostu dostają osoby spokrewnione z pracownikami PUP-u. Ale to tajemnica poliszynela

Nie chodzi mi do konca o to że niespodoba, tylko że trafię na jakiegoś typa uciążliwego, albo właśnie znajdę lepszą ofertę pracy niż ten staż.
Druga sprawa właśnie ta o której piszesz, że te staże są obsadzone przez znajomych osób pracujących w UP.
U mnie jest jeszcze ten problem, że jestem zameldowana w domu rodzinnym a mieszkam obecnie w miescie 80 km od tego UP w którym mogę się zarejestrować. co zrobić w takim razie?

[khloe]

Napisane przez szafiarka

Nie chodzi mi do konca o to że niespodoba, tylko że trafię na jakiegoś typa uciążliwego, albo właśnie znajdę lepszą ofertę pracy niż ten staż.

tak jak już pisałam, możesz zrezygnować tylko wtedy, gdy znajdziesz pracę

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez szafiarka

U mnie jest jeszcze ten problem, że jestem zameldowana w domu rodzinnym a mieszkam obecnie w miescie 80 km od tego UP w którym mogę się zarejestrować. co zrobić w takim razie?

Możesz się zarejestrować w więcej niż jednym PUP-ie.
Możesz się zarejestrować w mieście rodzinnym i tam, gdzie obecnie jesteś.
Tyle, że tylko w jednym zyskasz status osoby bezrobotnej, a w innym status osoby szukającej pracy. W praktyce niczym się to nie różni dla ciebie- w obu możesz korzystać ze staży, szkoleń, bądź ofert pracy. A to, że tylko w jednym jesteś bezrobotna- chodzi o to, że tylko osoby bezrobotne mogą pobierać zasiłek-więc mogłabyś pobierać zasiłek tylko w jednym. O to tylko chodzi Mam nadzieję, że nie nakręciłam Ci za bardzo

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez szafiarka

Druga sprawa właśnie ta o której piszesz, że te staże są obsadzone przez znajomych osób pracujących w UP.

Nie wiem, jak to u Ciebie jest, ale u mnie niestety tak jest
Same dziewczyny na tym wątku piszą, że różne są kryteria przydzielania stażu przez PUP-y. U mnie możesz na staż iść nawet 10 razy o ile sobie załatwisz (i to dosłownie). Inne wizażanki tutaj pisały, że u nich jest tak, że PUP- twierdzi, ze jak nie jestteś osobą długotrwale bezrobotną, to stażu nie dostaniesz, jak już raz byłaś na stażu to też go nie dostaniesz, że musisz być conajmniej ileśtam zarejestrowana jako bezrobotna, że staże przysługują tylko osobom z określonym wykształceniem itepe.

Ogólnie wśród Urzędów Pracy istnieje niepisana zasada:" każdy chooj na swój strój" co urząd, to sobie wymyśla inne durne kryteria przydzielania staży

[szafiarka]

jednakże aby zarejestrować sie w UP w danym miescie trzeba byc tam zameldowanym prawda ? a ja nie jestem i nie mam mozliwosci zameldowania.
a sprawy z zasiłkiem nie tyczą się mnie, bo nigdy nie pracowałam na umowe o pracę.

[najkejt]

No to i ja się wypowiem. Jestem zarejestrowana jako bezrobotna od grudnia zeszłego roku. UP średnio co 2-3 miesiące kazał mi się zgłaszać na spotkania z doradcą zawodowym, który tylko podawał mi kolejny termin zgłoszenia. Sama wyszłam z inicjatywą chęci założenia własnej działalności, więc udało mi się by wysłali mnie na kurs. Teraz mam niecałe 3 miesiące na jej założenie.
Staram się w międzyczasie o środki z UE (nie z UP) na założenie swojej działalności. Jak uda mi się☠je pozyskać - będzie ok, ale jeśli nie, będę☠mieć problem z Urzędem Pracy...

[olina_]

Napisane przez khloe

Tyle, że tylko w jednym zyskasz status osoby bezrobotnej, a w innym status osoby szukającej pracy. W praktyce niczym się to nie różni dla ciebie- w obu możesz korzystać ze staży, szkoleń, bądź ofert pracy.

jako poszukująca pracy możesz korzystać tylko z ofert pracy, ze staży i kursów nie. Czyli w sumie nic to nie daje, bo oferty może każdy przeglądać, chyba, że jest jakaś do której potrzeba skierowanie z pup

[agnieszka_kak]

Zarejestrowac sie w UP możesz w miejscu zameldowania stałego lub tymczasowego. ja specjalnie musze się zameldować, co zamierzam uczynic w przyszlym tygodniu

Aby zameldowac sie tymczasowo wystarczy podpisana umowa wynajmu mieszkania badx poswiadczenie wlasciciela, ze się w danym miejscu mieszka.


Co więcej w Polce wciąż istnieje obowiązek meldunkowy, więc masz nie tylko prawo, ale i obowiązek tymczasowego meldunku .

[quamar]

niv - branża telekomunikacyjna

[agnieszka_kak]

No i nie udalo mi się zameldować, bo malam ska umowy a nie oryginal, echh..
Za to przeszlam moje 2 rozmowy kwalifikacyjne, bardzo bardzo fajne firmy, jak ja chciałabym w jednej z nich pracować!

[Lavende86]

ja dziś byłam ostatni dzień w pracy :/

[agnieszka_kak]

Jutro kolejna rozmowa. Z dwóch ostatnich na razie się niestety nie odezwali, ale może jest jeszcze szansa a ja za wcześnie panikuję.

Zameldowalam się! 3 godziny w urzędzie, no to w środę do urzędu pracy (pewnie kolejne 3 godziny). Od dziś nie mam ubezpieczenia, więc mam nadzieję, ze żaden samochód nie przejedzie mnie do czwartku.

[Annyah]

Witam. Piszę głównie do osób które pracowały dla Jobmana. Mam pewien problem, ponieważ z umowy i z tego co jest napisane na ich stronie trzeba mieć własną kartę zleceniodawcy i dawać ją codziennie do podpisania. Oddanie takiej uzupełnionej karty jest podstawą do przyznania wynagrodzenia. W pierwszy dzień pracy przyniosłam wydrukowaną kartę a kierowniczka powiedziała, że nie ma takiej potrzeby,żeby to podpisywać bo oni prowadzą własne karty pracowników i wysyłają je do pracodawcy. Tylko, że te karty są inne od tych dostępnych na stronie Jobmana. Czy ktoś się orientuje jak to wygląda z tymi kartami?

[niemodnaPOLKA]

mam pytanie, pewnie banalne dla was ale ja nie wiem co rozumiec pod : sposób aplikowania- Za pośrednictwem PUP , info pod oferta na stronie pup . opisze ktos krok po kroku jak to wyglada? Ja to rozumiem tak że mam iśc do pup i powiedziec im że jestem zainteresowaną ofertą x i oni mi dawają skierowanie czy czy namiary na pracodawce?? i dalej ten pracodawca prowadzi rekrutacje i wybiera sobie stażystę?

w ogole ile trwa taka rejestracja?? bo jest ciekawa oferta stażu ale ważna tylko do 20 października.

[zimnazupa]

Napisane przez sylvi_86

a weź już mnie to zaczyna denerwować, głupia nie jestem, jakieś doświadczenie mam , nie długie bo pół roczne ale zawsze jakieś(pół roku umowa o pracę a ponad 3 lata umowa zlecenie), angielski komunikatywny a nawet do głupiego sklepu mnie nie chcą
zdjęcie mam takie jak na dowód, w białej koszuli, CV w porządku, e-mail imię i nazwisko a nie "sexykasia"(jak to na którymś wątku poruszono temat), obsługa komputera i urządzeń biurowych też no i co z tego

po pierwsze, witam was, szukam pracy - 3i miesiąc, to mnie nie dobija, męczy mnie to, ze jest taki nikły odzew , już nie wiem czego to wina, nie mam wysokich wymagań finansowych - mam starsze rodzeństwo i od początku wiedzialam ze po skonczeniu studiów będzie źle. przyznam ze mialam farta, pod koniec mojego drugiego kierunku, wysłałam jedno cv, mojemu pracodawcy nic nie mówiłam że jeszcze studiuje i tak dostalam pracę na zastępstwo na kilka miesięcy, no ale się skknczylo i...cisza.

fakt jeden z moich kierunkow jest nieżyciowy, tak bardzo humanistyczny ze sie bardziej nie da ale ja uwielbiam się uczyć prawdziwy kujon ze mnie ale za to drugi kieruney to grafika komputerowa - z tymm, ze nie projektuje stron www, teraz zamierzam sama się nauczyć w końcu i tak nie mam nic do roboty.

co jeszcze - mam zrobione praktyki, prawie 3letni wolontariat, wspólpracowałam przy duzej imprezie międzynarodowej 4krotnie jako wolontariuszka - wykazywalam sie tam inicjatywą, podczas studiów oprócz tego chodzilam na warsztaty i szkolenia - public relations, fundrising, promocja, współraca z osobą niepelnosprawną, praca z mediami, mam też kurs kasy fiskalnej poza tym robię zdjęcia, mam sporo wygranych nawet na szczeblu europejskim, nie pomaga.

mam na koncie stypendia - zawsze czy w pracy czy w usczelni starałam się mieć jak najlepsze wyniki. nie boję się zadnej pracy, podczas wakacjo pracowalam w sklepie, od 12 roku pracuje dorywczo, sprzątałam po psach, roznosiłam ulotki, pracowalam w szatni - wszystko to e czasie studiów, tego wszystkiego nie mam oczywiscie wymienionego w cv, chetnie opowiem na rozmowie, tylko ze niewiele osób na takową mnie zaprasza. a jak jest z wami? mam nadzieje, ze nie rozwalam tematu. ps sorry za brak czasem polskich znakow, pisałam z telefonu

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez Heledore

ale durne pytania

co do zacytowanego pytania - jak mi trzasnął guzik w spodniach to spięłam je spinaczem biurowym

pytanie super,zmyslam na bieżaco;
-urzadzenie do czyszczenia paznokci
-uchwyt do zamkabbłyskawicznego, spinanie ubrania
- rozprosrrowany i wykrecony do zaczepienia ocos moze posluzyc jako wieszaczek na drobne rzeczy jak kluczyk
-mozna zrobic z niego kolczyki, pierscionek
- zrobic koleczko i uzywac jako breloka
- jesli jest czysty moze posluzyc za wykalaczke
lubie takie dziwaczne pytania, niestety nigdy na nie trafiam

[niemodnaPOLKA]

czy jak jutro zarejestruje sie w up to bede mogła skorzystac z oferty stażu, tzn dostane skierowanie ??
i czy pani w okienku moze mi powiedziec jaka jest rekturacja czy np sa jakies etapy czy tylko skierowanie i juz mam staz, chodzi mi o to czy mam jakies realne szanse czy np juz dali 50 takich skierowań i pracodawca sobie wybiera, czy to mi powie?

[khloe]

Napisane przez niemodnaPOLKA

czy jak jutro zarejestruje sie w up to bede mogła skorzystac z oferty stażu, tzn dostane skierowanie ??
i czy pani w okienku moze mi powiedziec jaka jest rekturacja czy np sa jakies etapy czy tylko skierowanie i juz mam staz, chodzi mi o to czy mam jakies realne szanse czy np juz dali 50 takich skierowań i pracodawca sobie wybiera, czy to mi powie?

nikt ci na to pytanie nie odpowie. Ile Urzedów pracy, tyle różnych opcji.
W niektórych urzędach jest tak, ze staże są rozdawane tylko osobom długotrwale bezrobotnym- powyżej pół roku, czy nawet roku od zarejestrowania

zapytaj w okienku najlepiej.
A jak to jest z przydziałem staży? różnie. Czasem pracodawca sobie sam wybiera, czasem to urzędy wybierają i daną osobę na dany staż przydzielają, a czasem pracodawca robi casting na stażystę (żałosne, ale prawdziwe)

[niemodnaPOLKA]

Napisane przez khloe

nikt ci na to pytanie nie odpowie. Ile Urzedów pracy, tyle różnych opcji.
W niektórych urzędach jest tak, ze staże są rozdawane tylko osobom długotrwale bezrobotnym- powyżej pół roku, czy nawet roku od zarejestrowania

zapytaj w okienku najlepiej.
A jak to jest z przydziałem staży? różnie. Czasem pracodawca sobie sam wybiera, czasem to urzędy wybierają i daną osobę na dany staż przydzielają, a czasem pracodawca robi casting na stażystę (żałosne, ale prawdziwe)

po prostu chce sie zarejestrowac w up ze względu na konkretna ofertę stażu i nie wiem czy jest to warte zachodu bo trochę formalności to jest

[Selfish Girl]

Jeżeli dostaniesz od razu papier, że masz STATUS bezrobotnego to mozesz iść do pokoju gdzie jesteś obsługiwana. Zazwyczaj decyzje o statusie bezrobotnego dostaje się po kilku dniach po pierwszym odpisie .. ale może być tak, że możesz miec podpis na następny tydzień a przez ten tydzień juz zostanie zatrudniona ta osoba na ten staż.

Może też być tak jak koleżanka wyżej wspomniała - może to być oferta tylko na długotrwale bezrobotnych ... i masz w tym momencie lipe.

[khloe]

Napisane przez niemodnaPOLKA

po prostu chce sie zarejestrowac w up ze względu na konkretna ofertę stażu i nie wiem czy jest to warte zachodu bo trochę formalności to jest

Pani w okienku też człowiek- powiedz prosto z mostu, że chcesz sie zarejestrować dla danej oferty stażowej, i zapytaj na jakich zasadach w twoim PUP-ie są staże przydzielana- czy nie musisz być ileśtam zarejestrowana, żeby dostać dany staż

[niemodnaPOLKA]

Napisane przez khloe

Pani w okienku też człowiek- powiedz prosto z mostu, że chcesz sie zarejestrować dla danej oferty stażowej, i zapytaj na jakich zasadach w twoim PUP-ie są staże przydzielana- czy nie musisz być ileśtam zarejestrowana, żeby dostać dany staż

mówisz zeby tak zrobic?? hmm
a czy ta pani powiedziałaby mi też czy mam jakies szanse? że np 30 skierowań już wydała i pracodawca kogoś wybierze.

[khloe]

Napisane przez niemodnaPOLKA

mówisz zeby tak zrobic?? hmm
a czy ta pani powiedziałaby mi też czy mam jakies szanse? że np 30 skierowań już wydała i pracodawca kogoś wybierze.

mi się wydaje, że babka ci tego nie powie, bo nie może. To są chyba dane, których nie podaje się petentom. Druga sprawa jest taka, że twój upatrzony staż może być już dawno zaklepany przez kogoś z rodziny urzędników i tym bardziej tego ci nikt nie powie

[niemodnaPOLKA]

Napisane przez khloe

mi się wydaje, że babka ci tego nie powie, bo nie może. To są chyba dane, których nie podaje się petentom. Druga sprawa jest taka, że twój upatrzony staż może być już dawno zaklepany przez kogoś z rodziny urzędników i tym bardziej tego ci nikt nie powie

rozumiem, ale powie mi że np nie ma ograniczen co do stażów, że mogę np ja dostac skierowanie.

druga sprawa, czy jesli wiem skad jest ta oferta stażu to można zadzwonić tam do tego pracodawcy i zapytać czy jeszcze szukają kogoś czy nie ?

[khloe]

Napisane przez niemodnaPOLKA

rozumiem, ale powie mi że np nie ma ograniczen co do stażów, że mogę np ja dostac skierowanie.

druga sprawa, czy jesli wiem skad jest ta oferta stażu to można zadzwonić tam do tego pracodawcy i zapytać czy jeszcze szukają kogoś czy nie ?

tak, może, a wręcz musi ci powiedzieć jakie są zasady przydzielania staży w twoim PUP-ie

jak najbardziej możesz zadzwonić do tego pracodawcy

[niemodnaPOLKA]

khloe, wielkie dzięki za pomoc, naprawdę dużo mi pomogłaś.

[khloe]

Napisane przez niemodnaPOLKA

khloe, wielkie dzięki za pomoc, naprawdę dużo mi pomogłaś.

Nie ma za co! Napisz czy coś udało ci się załatwić