|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4291 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dasti -lędźwiowy i piersiowy, krzyżowy w mniejszym stopniu
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4292 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
mnie bolał szyjny i piersiowy i to było ewidentnie od noszenia dziecka na rękach. Nie mogłam się do końca wyprostować wydawało mi się że mam garba
---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ---------- Perse myślałam ostatnio o Tobie
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
#4293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
mnie w ciągu dnia w ogóle nie boli, w nocy budzę się do dziecka i nie mogę się z łóżka podnieść, dwa kroki mam do łóżeczka a ciężko mi przejść a potem muszę chwilę postać i naprostować kręgosłup bo boję się Kasię wyjąć i przełożyć na swoje łóżko, nie mogę jej pewnie utrzymać w rękach...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4294 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dasti dziękuję że pytasz
U nas nic nowego, nie jest źle, ale też nic nie idzie do przodu... Sinusoida. Zeberko, współczuję bóli kręgosłupa, jak dokuczliwe to jest wiem, bo mój TŻ choruje, ale nie umiemy tego za nic wyleczyć.... :/ |
|
|
|
#4295 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
|
#4296 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Egzaminu nie zdałam.
I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła... Jutro Was nadrobię, bo dziś już nie mam siły... Dobranoc! |
|
|
|
#4297 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
_____________ kładę się zaraz, nic tu po mnie, w ogóle nic po mnie. tylko mnie głowa rozbolała od nadmiaru myśli i łez. |
||
|
|
|
#4298 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
A o sytuacji na cmentarzu już nie wspomnę, nie powiem, co myślę o złodziejach, którzy kradną z grobów, a już z grobów dzieci....... U nas na szczęście i odpukać jeszcze nic nie zginęło i oby tak było, bo bardzo, ale to bardzo bym się zdenerwowała :/ Może to i dobrze, że zamykają bramy o 17. Ale jak można skraść szarfę.... Nie wiem, co to za sort ludzi :/ Cytat:
Chyba, że wiesz, że dasz sobie z tym radę sama. Ale z Twoich wpisów wynika, że jesteś w nieciekawej kondycji psychicznej Tylko naprawdę nie obraź się, to tylko moje spostrzeżenia wynikające z troski. Cześć, ja wstałam, TŻ wyprawiony, masakra wstawać po ciemku :/ Zjadłam śniadanie i zaraz się zbieram do pracy... Może wcześniej skoczę na cmentarz, zobaczę, jak tam mój wczorajszy znicz. |
||
|
|
|
#4299 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
poddalas czy podle babsko pokazalo pazor?
kiedy poprawka? Dasti ciesze sie bardzo ze sytuacja w pracy ustabilizowana. i kregoslup naprostowany
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4300 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry!
Komu kawy? Witaj Calineczko [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37085644]Dziewczyny, co to ma być? http://www.pudelek.pl/artykul/43926/...onno_w_bikini/ W moim ubogim jak widać zasobie słownictwa brakuje już słów, którymi mogłabym opisać to, co czuję, patrząc na te zdjęcia.[/QUOTE] przemilczę... |
|
|
|
#4301 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry!!!!
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
|
||||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4302 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
witam
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
#4303 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
HEj
!!! jak samopoczucie? jak zdrówko?INUTIL! kawa dale aktualna? jak tak to ja prosze!! Edytowane przez eseska Czas edycji: 2012-10-16 o 09:36 |
|
|
|
#4304 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry
|
|
|
|
#4305 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień Dobry
![]() U nas od wczoraj wieczora pada ![]() Ja wczoraj byłam na cmentarzu u dziadka Tż-ta i na jego grobie zapaliłam znicze dla moich aniołków. W domu też paliła się świeczka cały dzień ![]() Inutil jak kawa jeszcze aktualna to ja poproszę ![]() 22Paula22 i Caalineczka witam Was bo jeszcze się z Wami nie przywitała ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37085420] współczuję dziewczynom żyjącym w związkach na odległość, niefajna sprawa [/QUOTE]Mojego Tż-ta nie ma już miesiąc a przyjeżdża dopiero w grudniu przed samymi świętami ![]() Cytat:
Dasti super, że u Ciebie sytuacja opanowana. Teraz jak masz pracownicę to będziesz więcej widywać Olusia ![]() Natalia witaj Jak tam zdrówko?
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
HEJ!
Myję głowę, piję z Mamą kawę i jadę do dentysty...autobusem... bo Tz-et zabrał moje auto a jego malczikiem boję się jechać![]() ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ---------- Kasia dzisiaj zadbała o Mamę- wstałam dwa razy bo się wierciła ale po podaniu cumelka nadal słodko spała. Najedzona o 21.00 chciała jeść dopiero o 6.00 więc pospałam ![]() ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Medi- nie mam słów na takie chamstwo...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4307 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Medi szkoda, że egzamin nie zdany. Trzymam kciuki za poprawkę
![]() zeberka daleko masz do dentysty? autobusem dłużej zejdzie i dla KasiZaraz zbieram chłopaków i jadę do Skarbówki
|
|
|
|
#4308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry
mam kiepski dzień, zresztą już od wczoraj, cały czas płaczę ale się próbuję się powstrzymać od płaczu. Wszystko z zeszłego roku do mnie wraca. Nie myślałam, że aż tak źle ze mną będzie. Niech już będzie przyszły wtorek w nocy też tylko myślę. Jedyne co mnie ogarnia to straszna tęsknota
__________________
|
|
|
|
#4310 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Zeberko
dla Kasi, dała mamusi pospać ![]() Mega
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
|
|
#4311 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Nie mogę tego przeboleć, że pojechałam przecież na IP i powiedzieli, że wszystko dobrze, a mała już pewnie umierała :/ mam nadzieję, że nie cierpiała bardzo
Muszę się jakoś uspokoić, bo mam dzisiaj korepetycje, a już jestem całą popuchnięta i czerwona :/ niestety emocje zaraz mi widać po buzi
__________________
|
|
|
|
#4312 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
tylko masz kota wiec latwiejCytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37087540]Dasti ![]() Dobrze, że Ci się zaczyna układać.... I dobry pomysł z serialami, ja oglądałam Californication [/QUOTE]w dwa dni ogladnelam 1 sezon biore sie za drugidziewczyny tam gdzie male pukalo nagle stwardnial mi brzuch i byl ewidentnie wiekszy az zrobilam zdjecie, mozliwe zeby sie np obrocilo plecami i zrobilo taka wypuklosc? po lewej stronie brzuch mniejszy i az dziwnie miekki
|
||
|
|
|
#4313 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Maguś...
aż się zalogowałam w pracy, żeby Ci odpisać... Nie możesz się o nic obwiniać. Zrobiłaś wszystko, co mogłaś zrobić. Nie jesteś lekarzem, nie masz w domu profesjonalnego sprzętu. Teraz nie ma sensu pisać, czyja to wina, co kto powinien był zrobić, bo Twojej Hani, tak jak mojemu Dawidkowi życia to nie wróci. Myśl teraz o swojej małej nadziei pod serduszkiem, Synuś odczuwa wszystko tak jak Ty, jak Tobie jest smutno, on też to pewnie czuje.... Przytulam Cię i myślę o Tobie ciepło w tych trudnych dniach
|
|
|
|
#4314 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37089569]Monika, nie obraź się, ale ja bym Ci doradzała powoli, żebyś poszukała jakiejś profesjonalnej pomocy. Nie znam się na tym, ale u Ciebie wygląda to jak początku depresji. A skoro wokoło nie masz z kim pogadać o problemach - może powinnaś pomyśleć o psychologu? Nie chcę Cię straszyć, ale po porodzie bywa różnie, hormony ciążowe bardzo działają na emocje - nawet u bardzo bardzo kochających mam i nie chciałabym, żebyś się potem zawiodła na macierzyństwie... Więc może lepiej już teraz zabrać się za ten problem?....
Chyba, że wiesz, że dasz sobie z tym radę sama. Ale z Twoich wpisów wynika, że jesteś w nieciekawej kondycji psychicznej Tylko naprawdę nie obraź się, to tylko moje spostrzeżenia wynikające z troski. [/QUOTE] nie obrażę się bo nie mam żadnego powodu. może i powinnam pomyśleć.. żebym jeszcze odwagi miała więcej.. Cytat:
__________ bry. trzeba się ogarnąć. 18 tydzień. czyli zaczynamy 5 miesiąc. Edytowane przez moni_ka.g Czas edycji: 2012-10-16 o 11:38 |
|
|
|
|
#4315 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Perse ja się nie obwiniam. Na pewno bym miała do siebie pretensje, gdybym nie pojechała na IP. Tylko to takie niesprawiedliwe, muszę wyrzucić z siebie ten cały żal, bo teraz to wszystko wróciło niestety
__________________
|
|
|
|
#4316 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Niesprawiedliwe, niepojęte, bezcelowe. Niestety takie jest.
|
|
|
|
#4317 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Koocur nie zdazylam zobaczyc zdjec
buuuu....Wczoraj bylam u gina, l4 na 2 tyg. ale powiedzial ze po tym czasie wracam do pracy...dostalam caly pakiet badan krwi (cytomegalia, toksoplazmoza, hbs, hiv, morfologia, tsh)... kiedy powinien sie maluch glowa w dol obrocic?? bo moja maja chyba nadal w pozycji poziomej, czuje jak sie przeciaga po obu moich bokach jednoczesnie... Witam nowe AM Cytat:
Cytat:
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
||
|
|
|
#4318 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4319 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
...Tobie to juz nie duzo zostalo jak tam kuchnia??? moja wlasnie wczoraj zamontowali ) i oswietlenia - wisi zarowka, jeszcze wczoraj sie okazalo nie wiem o czym my wczesniej myslelismy ale kabel do oswietlenia nie jest na srodku kuchni wiec trzeba bedzie kawalek sufitu jeszcze pruc - takze dobrze ze nam jeszcze zafoliowali meble to sie tak bardzo nie zakurza...
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#4320 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
ku pocieszaniu. rozwalona jestem http://repostuj.pl/obrazek.php?4723
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.





U nas nic nowego, nie jest źle, ale też nic nie idzie do przodu... Sinusoida. 






bo Tz-et zabrał moje auto a jego malczikiem boję się jechać
dla Kasi
[/QUOTE]

