Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[Mandragorrka]

Nadalka już poprawiłam A bo przed chwilą czytałam o Poli i mi przypasowało do Ciebie

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez nadalka

Mandragorka Iga

tylko że w dzień nie jest wcale lepiej... właśnie zasnęła.. zaraz ją wezmę do sypialni i ciekawe ile pośpi to i ja bym się zdrzemnęła

No to uciekaj z wizaża i do łóżka. Może uda Ci się choć chwilę przespać.

[nadalka]

aa i mam jeszcze pół buteleczki sab simplexu ale bez dozownika bo mnie wkurzało jak tak powoli leciało jak by któraś chciała

[depoison]

Napisane przez Maciejka__

Depoison - masz rację z tymi odciskami - porównam, tylko nie wiem, czy tempo wzrostu będzie takie samo. Jak wiesz u mnie wieje, a te paputki góralskie to chyba malutkie kapcie i nie wiem, czy wystarczająco ją ochronią. Dodam, że żaden z moich kombinezonów nie ma stópek, więc coś kupić muszę.

z czegoś takiego robi sie też rękawiczki dla dorosłych, nie?
Może któraś takie ma (tego typu) i umiałaby powiedzieć, czy to ciepłe i nieprzewiewne?

Napisane przez Maciejka__

Ja pewnie kupię borsuka albo skunksa, bo wg opisu szeleszczą, a Róża chyba to lubi.

ja polecam słonia Słoniowi szeleszczą końcówki wszystkich nóg, trąba, a uszy... szeleszczą jak szalone!
(motyl Emanuel chyba też porządnie szeleści)

Napisane przez Vestis

A ja jeszcze mam pytanko do dziewczyn karmiących mm: czy używacie zawsze ŚWIEŻO przegotowanej wody?

nie, przegotowuję i wlewam do termosu, czasem zdarza się się użyć nawet po kilkunastu godzinach.

Napisane przez anna99302

super kolekcja! przygody małpki fiki miki i koziołka matołka też mam. takie same jak ty! ale wydania sprzed lat

te zostały zakupione właśnie dlatego, że też takie miałam. Niestety moje egzemplarze zaginęły gdzieś w pomroce dziejów

Napisane przez anna99302

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki śpią w swoich łóżeczkach?

tak, do jakiejś 5-6 rano. Wtedy na karmienie zabieram ją do naszego łóżka i już tam zostaje

Napisane przez agunia82

ale w sumie z drugiej strony jest grubaskiem, dzisiaj założyłam jej bodziaka - rozmiar z metki 68cm (Luśka ma 56,5cm) i co? I jak na długość jest troszeczkę zapasu, tak w obwodzie był już na styk

hehe, a u nas dokładnie odwrotnie - na długość już miesiąc temu niektóre ubranka 3-6 były ok, a na szerokość... można by dwie takie Zosie wsadzić

Napisane przez anna99302

a powiedzcie mi jeszcze co macie w łóżeczku dzieciatek?? wyczytałam gdzieś , że ma mieć przytulny kącik tam noi mam otulaczek na szcebelki, kocyk na prześcieradełko, i zabawke na szczebelkach noi karuzelkę..ale i tak jak wkładam go do łóżeczka to ryk

ochraniacz na szczebelki, prześcieradło, pieluszka tetrowa, baza niani elekr.
Nie mam żadnych zabawek wewnątrz łóżeczka, karuzelka też jest na noc zdejmowana.
(aha - 'w nogach' łóżeczka trzymam bieżące pajacyki, bo już nie mam ich gdzie chować )

Napisane przez agunia82

ja też i małż też i pies też
dobranoc

u nas każde spod innego znaku: rak, panna, skorpion, koziorożec

Napisane przez Soleilka

w liceum jest aktualnie Lalka i Kamizelka.

"Antek" był dla mnie lekturą jeszcze w podstawówce, "Kamizelka", o ile pamiętam, też. Ale ja już z innego pokolenia jestem

[nadalka]

No już sobie pospałam

[blueberry88]

Heja! Młoda znowu się ciągle kręciła z powodu pierdów w nocy. O 5 zdezerterowałam i wzięłam ją do nas, do łóżka - przespałyśmy do 9 Tylko się na wpół wybudzałam, żeby pomasować brzuszek. Dziecię obudziło się radosne!!!

Napisane przez agunia82

nooo to fajnie, że mata się jej tak podoba

Dzięki Tobie sie na nią zdecydowałam

Napisane przez nadalka

aa i mam jeszcze pół buteleczki sab simplexu ale bez dozownika bo mnie wkurzało jak tak powoli leciało jak by któraś chciała

U nas pomaga, ale dopiero od wczoraj - nie chciałabym brać na darmo.

Napisane przez depoison

hehe, a u nas dokładnie odwrotnie - na długość już miesiąc temu niektóre ubranka 3-6 były ok, a na szerokość... można by dwie takie Zosie wsadzić



"Antek" był dla mnie lekturą jeszcze w podstawówce, "Kamizelka", o ile pamiętam, też. Ale ja już z innego pokolenia jestem

Dwie Zosie? No to już wiesz, co trzeba by zrobić
Ja te książki czytałam w gimnazjum.

[nadalka]

Blue przestań napisz mi adres na pw

[ewka5891]

hej

kolejny pochmurny dzien, pewnie znow zostaniemy w domu
mały własnie spi mi na rekach ale jak go odłożę to sie obudzi

Napisane przez depoison

ja polecam słonia Słoniowi szeleszczą końcówki wszystkich nóg, trąba, a uszy... szeleszczą jak szalone!
(motyl Emanuel chyba też porządnie szeleści)


"Antek" był dla mnie lekturą jeszcze w podstawówce, "Kamizelka", o ile pamiętam, też. Ale ja już z innego pokolenia jestem

muszę sobie sprawić takiego słonia

tez miałam antka w podstawówce

[phdwao]

Czesc dziewczeta! Witam ze spaceru, nadrobilam rano, piekna dzis aura;-)! Dzis Jas konczy 12 tygodni, ale ten czas pedzi! Ech szkoda ze tak szybko dzisiaj czekamy na paczke od rp_77 beda tam rowniez woreczki bo bede mrozuc pokarm skoro mlody gardzi butla teraz. A i nie chce zapeszac ale nie mamy stekania od tygodnia i co rano jest kupeczka!

[ewka5891]

Prince fajnie, ze te plastry działają, muszę tez poszukać czegoś podobnego, bo bóle głowy powróciły


wczoraj w nocy ktoś zaczai nam się dobijać do drzwi waląc w otwór od listów, wystraszyłam się i nie otworzyłam. po chwili słyszę ze ktoś coś wkłada przez ten otwór, wstaje czytam a tam inf od policji ze mam zadzwonić do nich... wiec otwieram drzwi i zawołałam tego kogoś, bo od sąsiadów właśnie wyszedł... no i okazało sie ze ktoś próbował się włamać do polskiego sklepu o 21 godzinie i czy coś widzieliśmy... co prawda słyszałam rożne hałasy, ale mieszkam na dzielnicy, gdzie zawsze sa jakies akcje, poza tym przez okno nic nie widać. Ale zastanawia mnie, ze obok tego sklepu są 3 take away`e i tam nikt nie zareagował??

[nitka_88]

Napisane przez wvictoria

czesc dziewczyny
wlasnie zasiadlam zeby nadrobic noc standardowa. rano maly marudzil az sobie musial zwymiotowac (a zjadl niecałe 40ml rano) i mu przeszlo. pozniej czkawka to go ponosilam troche a teraz spi.
dzis idziemy do pediatry. w sumie nic sie nie dzieje oprocz kup w kolorze zielono-brunatnym, ktore sa od kilku dni.

a poza tym to Kuba konczy dzis 2 miechy kiedy to zlecialo

Napisane przez hanjah

Dzięki dziewczyny

Jakby tego stresu było mało to jeszcze poślizgnęłam się w łazience i stłukłam sobie lewy nadgarstek Ręka chyba nie jest złamana, bo mogę ruszać palcami i nawet pisać na klawiaturze Posmarowałam liotonem i na razie nie jest tragicznie, choć chyba trochę mi spuchło...

Napisane przez nadalka

hej.,.. boże normalnie jestem wykończona. mam już dość macierzyństwa! normalnie ledwo na oczy patrzę.
nic nie mogę zrobić :/
dzisiaj pobudka o 1 i 5 i juz nie chciała spać i musiałam ją zabawiać jak ledwo mogłam oczy otworzyć a co dopiero gębę :/
teraz też już jęczy..
nawet dawałam kaszki - myślałam że będzie lepiej ale . u nas nic nie dają. to tak samo jak by zjadła samo mleko..

normalnie mam ochotę się zabić :/

Napisane przez phdwao

Czesc dziewczeta! Witam ze spaceru, nadrobilam rano, piekna dzis aura;-)! Dzis Jas konczy 12 tygodni, ale ten czas pedzi! Ech szkoda ze tak szybko dzisiaj czekamy na paczke od rp_77 beda tam rowniez woreczki bo bede mrozuc pokarm skoro mlody gardzi butla teraz.

My już po szczepieniu, nie było najgorzej. Mały płakał tylko przez chwilkę, a potem dostał cycusia i wszystko inne przestało się liczyć. Mam nadzieję, że nie będzie żadnej reakcji poszczepiennej

Mi też włosy wypadają

[wvictoria]

Napisane przez hanjah

Dzięki dziewczyny

Jakby tego stresu było mało to jeszcze poślizgnęłam się w łazience i stłukłam sobie lewy nadgarstek Ręka chyba nie jest złamana, bo mogę ruszać palcami i nawet pisać na klawiaturze Posmarowałam liotonem i na razie nie jest tragicznie, choć chyba trochę mi spuchło...

oby przeszło Ale grunt, że nas nie zaniedbasz bo możesz pisać

Napisane przez nel_a

ciekawy sposób sprawdzania.
mój lekarz stwierdził że ma coś z uchem bo pociera rączką i dał krople.
a w ulotce że można uszkodzić słuch

ja ciągle miałam zapalenie ucha w dzieciństwie

Napisane przez agunia82

bardzo przydatna

no wlasnie mnie sie wydaje, ze przydatna informacja

[hanjah]

Część pierwsza misji wykonana Mamy super zdjęcia Zaraz jadę do konsulatu (teraz już prawie bez stresu) a potem zeskanuję te zdjęcia-Marysia ma czaderską minę

[chce_byc_mama]

hej hej witam sie znad w sumie niczego bo kawe juz wypilam a sniadania jakos nie jestem glodna

Nocka spoko pobudka o 4 i pozniej o 7 ale zjdla i jeszcze pokimalysmy do 9

Hania trzymam kciuki za sprawnie zalatwiona misje

[nitka_88]

Moja koleżanka, która jest w 15tc, spytała mnie, czy na jej miejscu szczepiłabym się przeciw grypie. Odpowiedziałam, że NIE. A jakie są Wasze zdania na ten temat?

[agunia82]

Napisane przez hanjah

Część pierwsza misji wykonana Mamy super zdjęcia Zaraz jadę do konsulatu (teraz już prawie bez stresu) a potem zeskanuję te zdjęcia-Marysia ma czaderską minę

super

Napisane przez nitka_88

Moja koleżanka, która jest w 15tc, spytała mnie, czy na jej miejscu szczepiłabym się przeciw grypie. Odpowiedziałam, że NIE. A jakie są Wasze zdania na ten temat?

nie

[Paulaaa23]

Napisane przez chce_byc_mama

jeesu chyba na weekend sobie piwo kupie
albo jakies dobre winko

ja też chcę

Napisane przez chce_byc_mama

Nitka podczytywalam ostatnio twojego bloga i bardzo usmialam sie z historii o Panu w plaszczu
Co lepsze pamietam jakos w zeszlym roku to bylo , jechalismy z tz autobusem do znajomych, siedzielisy w tzw czworce ja naprzeciwko tz obok nas nikogo ale w drugim rzedzie tak jakby na wprost mnie siedzial facet..
Tak trzymal reke w gaciach patrzyl na mnie i trzepal to co tam trzepal myslalam ze sie porzygam.. kiedy sie zczail ze widze co robi wyciagnal reke ale i tak mnie obserwowal... modlilam sie o wyjscie z autobusu, kiedy juz wyszlismy i powiedzialam o calym zdarzeniu tztowi ktory nic nie zauwazyl bo czytal sobie gazete to jeszcze dostalam zrypke ze mu wczesniej nie powiedzialam bo by go tam rozniosl! masakra. do dzis mi niedobrze jak o tym pomysle.

Napisane przez wanilllka82

a z serii obrzydliwych wspomnień to ja kiedyś jechałam pociągiem osobowym z małym wtedy dzieckiem i wyobraźcie sobie że jakaś baba ściągnęła majty w przedziale i się zesikała! i te siki popłynęły przez cały przedział

Napisane przez agunia82

Hej ja już po wizycie u pediatry, z małą wszystko ok, wyniki w porządku, żelazo mamy suplementować tylko profilaktycznie do momentu rozszerzania diety. Pogadałam z nią o BLW, ona nie wiedziała co to więc jej trochę wytłumaczyłam, powiedziała, że jak najbardziej można o tym poczytać i spróbować tak dziecko karmić, czemu nie. Pytała, czy nie ma tutaj ryzyka zakrztuszenia, ale wyjaśniłam, że nie większe (a może i mniejsze) niż przy karmieniu papkami.
No i babka mi powiedziała, że polskie zalecenia co do rozszerzania diety mówią o zaczynaniu koło 5-6 miesiąca, ale nie ma co się sztywno trzymać tych terminów, bo dziecko może nie być gotowe - że trzeba dziecko obserwować i wtedy decydować kiedy wprowadzać pokarmy. To tak było odnośnie tego, że w BLW nie ma sztywnych ram, bo czekamy aż dziecko będzie stabilnie siedziało.
Generalnie jestem zadowolona z tej babeczki
znowu mi dziecko wychwaliła pod niebiosa że taka jest śliczna, że oczy po mamusi piękne (a jak!) że super kontaktowa i rozwinięta. Jak to powiedziała "no naprawdę super dziecko"
I znowu siadła ze mną, wzięła wyniki morfologii i dokładnie mi wytłumaczyła co i jak.
Także Irmusia jak chcesz namiary to służę

No i to by było na tyle moich wypocin, nie mam weny nic więcej pisać bo mam mega nerwa na małża

super wieści

Napisane przez Vestis

Żeby dziecko było przyzwyczajone i w razie czego tolerowało też inny pokarm niż mój. Chociażby nawet dlatego, że studiuję zaocznie i niby narazie odciągam i mrożę na tyle, że wystarcza, ale ta granica jest bardzo cienka - a jak zabraknie to żeby dziecko się z głodu nie zadarło zanim wrócę. W ogóle - w razie choroby, antybiotyków, albo chociażby z prozaicznego powodu, że nie jestem czasami w stanie wyjść z domu, bo brakuje mi mleka na odciągnięcie.
Straszne miałam parcie do tej pory na kp, ale już zdrowy rozsądek mi mówi, że warto dziecko też przyzwyczajać do mm. Nikt na tym nie straci, a będę mieć przynajmniej komfort psychiczny

zgadzam się, ja też właśnie studiuję, ale niestety mój po każdym mm rzyga strasznie. Napisałam nawet do ekspertki od karmienia ze strony bebilonu, bo mam tam konto założone, napisała, że to chyba alergia na białko mleka krowiego. Więc poczekam do następnego szczepienia, wtedy dopytam pediatry....

Napisane przez prince_polo

pamietacie jak pisąłam ze dobijał sie o 3 w nocy do nas sasiad niby ze zalalismy mu mocno mieszkanie z balkonu? no to tz poszedl a tam nie zalane tylko lekko kapie. No ale ok. Chcial na ugode isc i odkupic im kasetony na sufit bo jeden odleciał. Mimo ze balkon robili ze wspolnoty kiedys a ze zle zrobili to juz nie nasza wina. Myu go w akcie notarialnym nie mamy. Sasiad nie chcial aksy mowi zebysmy cos zrobili wiec ok.

A przyszło nam do zaplaty z pzu 1000 za zalanie zglosił ch.uj!

dzis wchdoze z Rozalką do domu na 2 pietro a on nas zaczepia ze mamy przyjsc do niego bo ma przez nas obchlapane okno w kuchni ja mowie pan sobie jaja robi? a on ze nie zebym przyszła zobaczyla. Ja mowie wez chlopie daj mi spokoj i sie odczep bo sie nie masz czego czepic.

brudne okno! , ja tez mam brudne i co? mam sasiadke posadzic?
powiedzial ze policje na mnie nasle. To mu mowie to se nasyłaj.

no i tak ponapisywął kartki na drzwiach zeby zamykac drzwi. A ja nie zamyklam bo od nich strasznie zmieszkania smierdiz i mnie mdli jak tylko drzwi otworzą! zreszta jest c9eplo to po co zamykac a jak ide z zakupami i gondola to niby jak mam zamknac? a on z mordą ze mamz amykac bo mi drziw na przyszłosc zamknie i ni wpusci

stwierdziłam z echyba sama pojde na policje jutro i zglosze z emnie nachodzi, ze mam małe dziecko i potrzebuje spokoju w dodatku chora babcia ktora jest pozawale itez nerwow jej nie potrzeba. jeszcze gdyby mial powod. Ale brudne okna? przez nas?

druga sprawa ide na zakypy a baba z banku z amnie wyleciała bo cofneli kredyt. Wiec sie pytam jak to a ona ze zle dane wpisała bo zmaiast tzta to moje. Ja jej mowie ze jak mogla wpisac moje jak to tzta jest kredyt. A ona ze no tak mozna. Wiec mowie ze pierwsze slysze. tym sposobem przez jej nie douczenie spedziłam w banku prawie godzine gdzie mnie glowa bolała na maksa a wczesniej wkurzył mnie sasiad! i nie mialam ochoty siedziec w tym banku z nerwem i z dzieckiem a jeszcze ona mowi mi ze mozna tak wpisywac. Skoro mozna by było to by nie cofneli kredytu! i jeszcze zeby bylo smiesznie moje dane popaprała bo nazwisko przekreciła i dała inna miejscowowsc i inny adres

no
jedyne co dorbe to kupiłam se buty i skóre. wydałam sporo kasy ale tz mi pozwolił bo s etez kupił buty

jaki wredny sąsiad!! współczuję...

Napisane przez prince_polo

a i kupilam skrzypowite bo mi wlosy lecą i niedligo sasiad zglosi ze ma wlosy moje na wycieraczce

polecam Merzspecial, droższe od Skrzypovity, ale gdy wypadały mi garściami włosy po rozjaśnianiu, jedynie to pomogło.

Napisane przez prince_polo

napisaliw poismie ze zalałam przez niedrozny balkon. A jak by byl nie drozny to by tez moje mieszkanie zalało. A ze jest kamienica statra i popekana to co mnie obchodzi ze gdzies woda przecieka? wspolnota jest, palcimy powinna wyremontowac? czy nie? Zadzwonilam tam pani powiedziala ze wplyneło pismo od administratorki(taka wstretna baba pol miasta jej nie lubi umie tylko namieszac a nic nie pomaga) ze niby mamy wlasnie niedrozny.

No unas w akcie niema ze mamy balkon. NO a zdrugiej strony nawe jak by sie zapchal to tez by byla niemoja wina bo niema rynny i wszytskie paprochy z dachu zlatuja nam na balkon jak jest deszcz. To co ja mam w deszcz siedziec i zbeirac smieci?? no ale itak niebyl nie drozny bo woda odplywa bo inaczej my bysmy mieli zalane. I pani przyznała racje ale mowi zebym tam wyjasnila z nimi. A ja wiem ze z ta baba sie wyjasnic niea. Bo ona sluchac nie ebdzie. Wiec powiedzialm ze nie zaplace ze jak mama bedzie to pojdzie wyjasniac. Ja nie pojde z dzieckiem sie klucic to raz, a dwa ze ta bba z emna gadac nie ebdzie bo ja zaraz Ją zjade

no to widzę, że nie tylko ja mam wredną administratorkę...

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

Moja koleżanka, która jest w 15tc, spytała mnie, czy na jej miejscu szczepiłabym się przeciw grypie. Odpowiedziałam, że NIE. A jakie są Wasze zdania na ten temat?

nie, mnie tez proponowali to szczepienie zarowno w ciazy jak i teraz.

[ewka5891]

Napisane przez nitka_88

Moja koleżanka, która jest w 15tc, spytała mnie, czy na jej miejscu szczepiłabym się przeciw grypie. Odpowiedziałam, że NIE. A jakie są Wasze zdania na ten temat?

też bym się nie szczepiła. Jak byłam w ciąży to midwife zaproponowała mi to szczepienie ale odmówiłam

[kasikkkkka]

witajcie
ostatnio się nie udzielam, ale czytam Was w miarę na bieżąco

widziałam, że rozmawiałyście o usypianiu
u nas jest tak, że po 19 kąpiemy małą, później jest karmienie, a potem odkładam ją do łóżeczka, daję smoka i czytam, czasem głaszczę po główce i tak usypia
chociaż ostatnio jeszcze zanim uśnie produkuje kupsztala, więc jeszcze po drodze przewijam
powiem Wam, że Hania bardzo lubi jak jej czytam wiersze Tuwima, a szczególnie Lokomotywę, albo Rzepkę

jak tak czytam ile Wasze dzieci przesypiają, to aż zazdroszczę
u nas w dalszym ciągu są 2 pobudki w nocy, dłuższa przerwa nocna to ok 5-6 godzin
marzy mi się sen dłuższy niż 2-3 godziny

Mandi i Prince, bardzo fajne butki
też muszę się wybrać na jakieś zakupy

za 12 tyg dla Jasia
Haniu za fotki i powodzenia w konsulacie
Agunia, Lusia idzie jak burza , ale Fabi nie pozostaje w tyle

Co do postępów, to może i ja się pochwalę
Hania już się śmieje na potęgę, głuży, grucha i popiskuje tak śmiesznie, i zaczyna się śmiać na głos główkę już trzyma coraz wyżej jak leży na brzuszku, nie mogę się doczekać, jak będę mogła nosić ją pod paszki

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez ewka5891

też bym się nie szczepiła. Jak byłam w ciąży to midwife zaproponowała mi to szczepienie ale odmówiłam

też bym się nie szczepiła
zresztą nie wierzę w te szczepionki p/grypowe

[Paulaaa23]

Napisane przez blueberry88

Jakie opisujecie historie z tymi onanistami... Kiedyś szłam przy najbardziej uczęszczanej ulicy w mieście do szkoły (gimnazjum), a na przeciw mnie szybkim krokiem zapylał facet z penisem i jajami na wierzchu, rozpięty rozporek i mu tak majtało. za mamą natomiast w lesie szedł onanista i jeszcze komentował "jak pięknie wytryska"

no nie wierze

Napisane przez anna99302

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki śpią w swoich łóżeczkach?

w nocy tak, ale zasypia przy cycu, przy którym leży ze dwie godziny nawet, potem go przekładam... W dzień śpi u mnie na rękach

Napisane przez Mandragorrka

Coś w temacie który zawsze jest na topie:
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...peg?1350232243

posikałam się prawie

Napisane przez karmeelek

Mam pytanie głownie do sierpniowek: ile wasze dzieciaczki spia w ciagu dnia? Moja z reguly zasypia ok 1-1,5 godz po karmieniu i srednio spi do nastepnego karmienia i nie wiem czy to malo czy duzo tego snu? Probuje sie z nia wiecej bawic w ciagu dnia ale jak zaczyna plakac w trakcie to wiem ze chce spac - klade ja do kolyski i odlatuje.

wcale nie no, z 5 razy gdzieś po 15min, ale tylko u mnie na rękach, jak odkładam to się budzi. No i podczas karmień przysypia, także mój dzień to nieustające karmienie, mały inaczej zasnąć nie umie.

Napisane przez Soleilka

Hej, nadrobię Was jak Fabi uśnie.
Dziś mnie zadziwił. Usiadł sam z pozycji półleżącej

brawo

Napisane przez prince_polo

moje zakupki brazowa skórka i łososiowe butki takie zeby smigac z niunia

superowe

Napisane przez chce_byc_mama

jak juz sie naje, co wlasnie stalo sie przed chwila, odkladam do lozeczka, wlaczak konika smoczek w pyszczek, gasze swiatlo i wychodze.

zazdroszcze!

Napisane przez muminek88

dziewczyny boje sie cieszyc ale nie umiem inaczej....dzis glowka znow nic nie urosla!!!!!!!!! a mała ma juz 2,540!!!!!!!!!Pozatym dzis konczy 7 tyg i uczcila to kolejnym rekordem...wypiła az 80 ml z czego 20 z piersi!!!!

ekstra

Napisane przez Irmusia81

Witam!

Mieliśmy dziś dzień marudy Praktycznie zero snu od rana i całodzienne zabawianie, bo jak tylko Leoś zostawał sam to płakał w niebogłosy albo wpychał paluszki do buzi. Ale teraz już ładnie śpi

nasze chłopaki się chyba wczoraj umówiły, bo mój tak samo się zachowywał, myślałam, że oszaleję

Napisane przez phdwao

dziewczyny u nas tez jest schmat, reguła itd, tylko ze taka ze po kapieli o 19 idziemy karmic i przy tym maly zasypia, a jak nie mzoe zasnac to leze z cycem do bolu, bo widzę dzieli nas 1 rzecz-smoczek-moj mały nie toleruje go ale jestem wściekła ide sie wygadac

u mnie wieczór wygląda tak samo...

[kasikkkkka]

a właśnie, co do włosów, mnie jeszcze nie wypadają, ale obawiam się, że to tylko kwestia czasu
i podobnie jak Paula polecam Merz special, 1 op wystarcza na miesiąc, trzeba pobrać min przez ok 3 miesiące, ale są efekty
ja byłam zadowolona

[mrowka88]

Cześć dziewczyny

Jest taka piękna pogoda, że mimo lekkiego niewyspania mam taaaak dużo energii Już prawie posprzątałam w domu, muszę jeszcze ogarnąć w klatce jeżowi i zaraz zabieram Pawełka na spacer. Później wraca Tż z pracy więc chłopaki zajmą się sobą a ja będę się dalej uczyć.

Napisane przez chce_byc_mama

nie, mnie tez proponowali to szczepienie zarowno w ciazy jak i teraz.

Napisane przez ewka5891

też bym się nie szczepiła. Jak byłam w ciąży to midwife zaproponowała mi to szczepienie ale odmówiłam

Ja też uważam, że ciąża to nie jest dobry okres na szczepienia

[nadalka]

A wiecie, tż wczoraj sobie pił piwo do meczu którego jednak nie było. I akurat kończył i nagle zakrył sobie usta i wszystko wypluł .. on cały mokry, podłoga obryzgana, myślałam że zwymiotował.. a co okazało się w piwie było 0,5cm szkło

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Blue jak bedziesz to napisz mi na pw adres, nie pisz że za darmo, przecież jesteśmy tutaj aby sobie pomagać , a po co ma u mnie leżeć i się marnować... Bo ok 17 bedę na poczcie

[nitka_88]

Napisane przez mrowka88

Cześć dziewczyny

Jest taka piękna pogoda, że mimo lekkiego niewyspania mam taaaak dużo energii Już prawie posprzątałam w domu, muszę jeszcze ogarnąć w klatce jeżowi i zaraz zabieram Pawełka na spacer. Później wraca Tż z pracy więc chłopaki zajmą się sobą a ja będę się dalej uczyć.





Ja też uważam, że ciąża to nie jest dobry okres na szczepienia

Jeżowi!?

Napisane przez nadalka

A wiecie, tż wczoraj sobie pił piwo do meczu którego jednak nie było. I akurat kończył i nagle zakrył sobie usta i wszystko wypluł .. on cały mokry, podłoga obryzgana, myślałam że zwymiotował.. a co okazało się w piwie było 0,5cm szkło

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Blue jak bedziesz to napisz mi na pw adres, nie pisz że za darmo, przecież jesteśmy tutaj aby sobie pomagać , a po co ma u mnie leżeć i się marnować... Bo ok 17 bedę na poczcie

Coooo!? A pił z kufla, czy z puszki/butelki? Jak z kufla, to jeszcze gotów pomyśleć, że próbowałaś go zabić

[Maciejka__]

Hej.

Nie chciałam kupować żadnej komody, a mam aż 4! Tż wczoraj skręcał 2, a ja już zdołałam je zapełnić i nie bardzo wiem, co zrobię z tymi skarbami z allegro, które powinny dotrzeć do końca tego tygodnia.

Mam takie, jakie niektóre z Was pokazywały, czyli Ikea - MALM.
2 do mojego pokoju (duża z 6 szufladami i mała z 2) i 2 do pokoju Róży (z 6 szufladami). Tylko ponieważ jej pokój na pewno będzie remontowany w pierwszej kolejności, to na razie mam w swoim wszystkie 4 i oczywiście łóżeczko. A wydawało mi się, że już nic więcej siętu nie zmieści...

***
Dzisiaj miałam wizytę pielęgniarki środowiskowej. Fajna babka. Pamięta, że przychodziła tu do mojej babci i odniosłam wrażenie, że ma pojęcie o naszych relacjach.

[nadalka]

Nitka, z butelki :p

[Paulaaa23]

Napisane przez KarolinaPW

Wszystkiego razem do kupy jest z godzinę, ale nie cięgiem tylko takie 10-15 min drzemki
W niedzielę pierwszy i jedyny raz zdarzyło się że przespał 3 godziny jak został z mężem (pytałam czy aby nie dał mu makówki do ssania)

i właśnie to jest zadziwiające, Adaś śpi podobnie, a gdy poszłam do szkoły i został sam z mężem, czy potem z siostrą, to spał kilka razy ciągiem po godzinę-dwie...

Napisane przez Soleilka

Co do onanistów. Jak byłam w 5 podstawówce, to przed oknem szkoły od strony mniej uczęszczanej stanął facet dokładnie pod oknem i sobie na ręcznym jeździł w oknach tłum zdziwionych dzieci, skończył robotę i uciekł

omg...

Napisane przez nitka_88

Moja koleżanka, która jest w 15tc, spytała mnie, czy na jej miejscu szczepiłabym się przeciw grypie. Odpowiedziałam, że NIE. A jakie są Wasze zdania na ten temat?

Napisane przez nadalka

A wiecie, tż wczoraj sobie pił piwo do meczu którego jednak nie było. I akurat kończył i nagle zakrył sobie usta i wszystko wypluł .. on cały mokry, podłoga obryzgana, myślałam że zwymiotował.. a co okazało się w piwie było 0,5cm szkło

o matko

[eninka84]

Anna co do spania. Mój Tymuś spi przy dobrych wiatrach okolo 3godzin-4 w ciagu dnia. Dzis np, po wczorajszym krzyku całowieczornym, chyba odsypia i śpi juz teraz 3 godzinkę.
Spać kładę go o 21, budzi sie około2-3, pozniej około 5-6, a pozniej około 7.30
A jak zasypia moje dziecko? Wieczorem przy cycku po kąpieli, a jak nie to sam w łózeczku jak odbeknie, czasami zdarza sie ze trzeba go na chwilkę przytulic na raczkach i odłozyc, potem zasypia. W ciagu dnia....tylko w wózeczku...udaje ze jestesmy na spcerku ale sa dni ze spi tylko 2h. Nie narzekam, moze nie spac długo bo pięknie przesypia nocki. Spi ciągiem nawet 5-6 godzin (ten pierwszy sen po kąpieli)

[nadalka]

Gdzie wy kupowałyście te zebry z Lamaze. Bo szukam i nie mogę znaleźć. Znalazłam za 19zł ale przesyłka 18 więc co to za interes.

[karolka110]

jeszcze nadrabiam, ale poradźcie coś cioteczki-
moja Lilka od kilku dni ewidentnie w nocy przeżywa katusze, bo ma zatwardzenie-lecą bąki, kupa wychodzi dopiero rano....płacze, jęczy, wije się....no a pić diablica nie chce nic-herbata fuj, woda fuj....już nie wiem czy dać jej wody słodzonej??musi być glukoza, czy można spróbować zwykłym cukrem??co byście zrobiły...??