Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[Hosenka*]

Tak się zastanawiam, czy do szpitala mając wkłady poporodowe potrzebne sa jeszcze podkłady na łóżko?

[LadyWhisper]

Laurka jakie sportowe? Podasz linka?
Ja mam same startowe, one spłaszczają cycki niesamowicie no i są niemal pod samą szyję

[sarah67]

Napisane przez sylwietta1988

Dziewczyny, mam zagwostkę. problem dotyczy braku pomysły na imieninowy prezent dla babci... Może cos doradzicie? W grę nie wchodzą kwiatki (juz nie ma gdzie ustawiac a mieszkanko niewielkie), ubrania (ma swoje ukochane i tych sie trzyma), koce i pościele (nadmiar zalegający w szafie). i mam problem a impreza w sobote......

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------
le.

Może coś dla zdrowia, bilobil, Dopel hertz, zestaw witamin i do tego jakąś dobrą bombonierę albo dobrą kawę, w aptekach są czasami takie fajne zestawy i już ładnie zapakowane

Napisane przez maluchna30

Ja chodziłam w 3 mc na wizyty i dentystka nie chciała mi dać znieczulenia, chyba żebym miała ze sobą zaświadczenie od gina, że się na to zgadza. Leciałam więc bez znieczulenia, ale spoko dałam radę.

No więc chałupa ogarnięta, prańsko zrobione, poodkurzane i pomyte podłogi, zaraz się za obiad biorę. TŻ zażyczył sobie schaboszczaka, marcheweczkę z groszkiem i ziemniory, a ja mam ochotę na pierogi ruskie, takie maminej roboty, mniam...

Wiecie co kobitki, to nasz pierwszy sezon grzewczy w nowym domku. Bardzo się cieszę, że jest optymalnie ogrzany, bo w ogóle nie palone, a ja mam na dole 23, a na poddaszu 25 stopni C. Dopiero jak TŻ wraca z pracy to ok. 17 przepala w kominku. Wtedy w salonie mamy 27 stopni. Ciekawa tylko jestem jak to będzie przy -20, ale póki co cieszę się, że taras i wielkie okna tarasowe mamy od samego południa. Wszystko się ładnie nagrzewa, a płytki takie ciepłe, jakby podłogówka nonstop chodziła.

W sobotę robię imprezę imieninową moją i TZ, bo bez sensu robić powtórną w odstępstwie 3 tygodni i planuję do jedzonka"
- jaja w majonezie
- sałatkę warzywną i makaronową
- mielone
- bigos
- na talerzu: wędlinka, ser, pomidor, ogórek
- śledzie
- kiełbaski z cebulką

i...no właśnie, macie jeszcze jakiś pomysł???

no my uwielbiamy miesko, wiec zrobilabym do tego albo karkowke ze sliwka albo kotlety z piersi kurczaka, same, albo z pieczarkami, albo na kotlet krązek ananasa i plaster sera i do mikrofali, albo kotlety usmazone pokrojone na kawalki po usmazeniu, pieczarki uduszone i doprawione z cebulką i do nich ketchup i warstwami przekladasz kotlety pieczarki itd i do lodowki zeby sie przegryzlo albo udka upieczone

[LadyWhisper]

Hosenko to chyba zależy od szpitala.
Szaja na Goduli podobno są potrzebne :P

[laurka23]

Napisane przez Ifwka

Wrzucam fotkę małej, gin twierdzi ze sie uśmiecha ja że ziewa
I jeszcze króciutki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=5HeU4...ature=youtu.be

Cudna maleńka!

Napisane przez LadyWhisper

Laurka jakie sportowe? Podasz linka?
Ja mam same startowe, one spłaszczają cycki niesamowicie no i są niemal pod samą szyję

Kurczę takie pseudo sportowe zapewne Mi nie są w stanie spłaszczyć bo ja mam wielgaśne balony Ale nie powiem, super mi się w tym chodzi nic nie uciska. A w biustonoszu innym zaraz mam czerwoną pręgę pod biustem, bo brzuch mi się wysoko zaczyna
Takie coś:
http://allegro.pl/sportowy-bezszwowy...691261262.html

[LadyWhisper]

ja stanika w ogóle w domu nie noszę, jedynie na wyjścia do lekarza czy do mamy, do sklepu zakładam splaszczacza, ale one są typowo treningowe, więc do chodzenia nie do końca wygodne, no i wystają spod bluzek
musiałabym sobie ze dwa kupić takie jak wkleiłaś
no i chyba jednak te koszule wezmę,
http://allegro.pl/mega-wybor-koszul-...662523246.html
aaaaaa i jeszcze chcę bambosze na zimę do domu kupić, o ile normalnie nie marznę, to stopy mam wiecznie zimne taaaaaaaakie chcę <3
http://allegro.pl/bambosze-welniane-...703715357.html

[laurka23]

Ja podobne wypatrzyłam w textil markecie, i chyba tam wezmę, trochę droższe ale nie wiem czy z wysyłką nie wyjdzie podobnie. Aha ponoć lepsze z jednym rzędem guzików na środku, takie lubią się rozpinać. Bambosze super Ja na szczęście nie marznę w stopy

[meduzza]

IfwkaOooo jaka znudzona malutka

[mala_19kw]

Maluchna - kochana jak ty masz taka ochotę na te pierożki to ja cię zapraszam na Bibę do siebie nie mam nic przeciwko,podziele się

Ifwka- piękne dzieciątko urzekła mnie ta minka

[BlackSanctum]

Hej, wróciłam. Jutro znów czeka nas zwiad, tym razem w innej części miasta, padam z nóg na samą myśl o tym.

Napisane przez Hosenka*

U nas też teściowe milczą. Ja rozumiem, że mają ciężką sytuację finansową (teściowa na emeryturze, teść pracuje tylko dorywczo na budowach) a cały dom na utrzymaniu, ale nawet nie zapytają co mamy (tzn o wózku i łóżeczku wiedzą), czego potrzebujemy.
Ale teściowa będzie miała się okazję wykazać jak wrócę po macierzyńskim do pracy - bo to jedyna osoba, która będzie mogła zająć się dzieckiem.

No cóż... U mnie jest tak, że moi rodzice co chwilę coś nam przywożą, kupują itp itd (sami z siebie), zasponsorowali też wózeczek, natomiast rodzice TŻa trochę mnie wkurzyli - na początku ciąży mówili, że kupią łóżeczko, że mamy się tym wydatkiem nie przejmować, oni się tym zajmą... No i co z tego wyszło? Że trochę zbywali ten temat,nic o tym nie wspominali, na nieśmiałe, dyskretne przypomnienia nie reagowali, a jak kilka dni temu Łukasz pochwalił im się Klupsiowym łóżeczkiem (tzn że wylicytowaliśmy za takie grosze) to nawet nie zaproponowali, że się dołożą, w ogóle strasznie olewają temat ciąży, jakby Oliwka dla nich nie istniała.

[maluchna30]

Napisane przez mala_19kw

Maluchna - kochana jak ty masz taka ochotę na te pierożki to ja cię zapraszam na Bibę do siebie nie mam nic przeciwko,podziele się

Ifwka- piękne dzieciątko urzekła mnie ta minka

Już lecę,szykuj talerz pierożków moja droga

[bokeh]

Hej dziewczyny, ja na nic nie mam ost. czasu.
Dziś od rana byliśmy na drugim mieszkaniu, tż zrywał tapety a ja malowałam swoją komode na razie tylko drzwiczki szafek i wierznie strony szuflad.
Jutro przyjdzie tam ekipa, zrobia co trzeba i może będziemy mogli z tym ruszyć. Kurcze fajne to mieszkanie, szkoda że nie stac nas żeby takie kupić w tamtej okolicy bo jest super

Wy tu o rzeczach jakie kupujecie a ja nie moge nic kupowac póki tam się nie przeniesiemy, zobacze ile kasy zostanie i bede działać, na razie mam jako tako wyprawkę ubrankową, trzeba będzie jeszcze skompletować, łóżeczko (bez materacyka itp) 2 paczki pampersów i to by było na tyle
Nie umiem ogarnąć co jeszcze musze najchętniej z taka gotowa listą poszła bym do sklepu w którym będzie to wszystko

I nie dość że musze myśleć o rzeczach dzieciowych to jeszcze o rzeczach mieszkaniowych, i tak lawiruje miedzy tym mieszkaniem tym nowym i mieszkaniem rodziców....

[sarah67]

Dziewczyny w netto są pampersy 58szt za 24,99 MIDI
a w Rossmanie chusteczki Pampers sensitive z rumiankiem i aloesem 4-pak czyli 252szt. za 25,99, dobre są te chusteczki? czy polować na new born????

[Ewik86]

hej dziewuszki. Miałam dziś beznadziejną noc, nie mogłam zasąć, bo męczyła mnie taka zgaga, jaka do tej pory mi się nie zdarzyła. Po 6 musiałam wstać, więc jestem niewyspana i zła

Napisane przez bishonka

Witajcie

Ja już po glukozie.
Powiem wam że tragedii nie było.
Spodziewałam się NAPRAWDĘ nie przyjemnych efektów.
Zrobiono mi 75 g w kubeczku no ale ... z prawie gorącą wodą dlatego nie mogłam tego tak szybko wypić bo bym się poparzyła.
Potem lekko zakręciło mi się w głowie ale efektów ubocznych,wyraźniejszych nie odczułam.

Też właśnie dziś byłam na glukozie i jak dla mnie lajcik Wypiłam ten słodki roztwór, posiedziałam 2 godzinki i wróciłam do domku Takie badania to dla mnie przyjemność Jutro wyniki, bo oprócz glukozy robiłam morfologię, mocz i toksoplazmoze. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.


sylwietta wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Dużo miłości i upojnych nocy Oby mąż wyzybył się jednak tego strachu

[Delicjanka]

Napisane przez Ifwka

U mnie to samo, wymiana oleju w dwóch samochodach, przeglądy no i u mnie przydałyby się nowe zimowki, chociaż w zimie sama na pewno nie bedę jeździć więc się jeszcze zastanawiam

Ja bez znieczulenie nie dałabym rady u dentysty, ale teraz chyba już można


Ja chałupę tez mam ogarniętą a jutro placki ziemniaczane z pieczarkami i serem żółtym

Wrzucam fotkę małej, gin twierdzi ze sie uśmiecha ja że ziewa
I jeszcze króciutki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=5HeU4...ature=youtu.be

ojjj mnie też by czekalo wymienianie opon, ale w tym co teraz kupiliśmy są roczne nówki tak więc na szczescie ten wydatek odpada ale jakieś pokrowce muszę kupić nieobciachowe bo tapicerka kierowcy zajechana troszki..

ale slodka ta niunia ... ja bym chciala juz swoją zobaczyć i w ogóle..

Napisane przez LadyWhisper

ja stanika w ogóle w domu nie noszę, jedynie na wyjścia do lekarza czy do mamy, do sklepu zakładam splaszczacza, ale one są typowo treningowe, więc do chodzenia nie do końca wygodne, no i wystają spod bluzek
musiałabym sobie ze dwa kupić takie jak wkleiłaś
no i chyba jednak te koszule wezmę,
http://allegro.pl/mega-wybor-koszul-...662523246.html
aaaaaa i jeszcze chcę bambosze na zimę do domu kupić, o ile normalnie nie marznę, to stopy mam wiecznie zimne taaaaaaaakie chcę <3
http://allegro.pl/bambosze-welniane-...703715357.html

rany, ja to bez stanika bym nie mogla bo mi az glupio ze mam takie male cyce a co do ciapciów to tez takie chce aaaaaa

Napisane przez bokeh

Hej dziewczyny, ja na nic nie mam ost. czasu.
Dziś od rana byliśmy na drugim mieszkaniu, tż zrywał tapety a ja malowałam swoją komode na razie tylko drzwiczki szafek i wierznie strony szuflad.
Jutro przyjdzie tam ekipa, zrobia co trzeba i może będziemy mogli z tym ruszyć. Kurcze fajne to mieszkanie, szkoda że nie stac nas żeby takie kupić w tamtej okolicy bo jest super

Wy tu o rzeczach jakie kupujecie a ja nie moge nic kupowac póki tam się nie przeniesiemy, zobacze ile kasy zostanie i bede działać, na razie mam jako tako wyprawkę ubrankową, trzeba będzie jeszcze skompletować, łóżeczko (bez materacyka itp) 2 paczki pampersów i to by było na tyle
Nie umiem ogarnąć co jeszcze musze najchętniej z taka gotowa listą poszła bym do sklepu w którym będzie to wszystko

I nie dość że musze myśleć o rzeczach dzieciowych to jeszcze o rzeczach mieszkaniowych, i tak lawiruje miedzy tym mieszkaniem tym nowym i mieszkaniem rodziców....

to faktycznie zalatana jestes ale uwazaj na siebie ja tez bym poszla z gotową lista do sklepu chociaz, jakbym poszla z taka listą do sklepu z tztem to on by sie zalamal chyba ze dwa/3 dni musielibyśmy tam spędzić, bo jak zacznę coś oglądać itd, nie znoszę jak ktoś mnie popędza na zakupach, dlatego wole iść sama i kupić, chyba ze najpierw pójdę na te 3 dni do sklepu sama a później już z tztem

rany, znowu mi wraca senność!!! normalnie musiałam się położyć bo nie widziałam na oczy.
idę ogarniać łazienki i odkurzyć...
mecz leci ale jakoś nie ma tego klimatu zeby mi sie chcialo oglądać,
straszne kolki mnie łapią jak idę gdzieś na piechotę, ba, zrobiłam dziś ze sto metrów i juz... ;/

[bokeh]

Napisane przez Delicjanka

to faktycznie zalatana jestes ale uwazaj na siebie ja tez bym poszla z gotową lista do sklepu chociaz, jakbym poszla z taka listą do sklepu z tztem to on by sie zalamal chyba ze dwa/3 dni musielibyśmy tam spędzić, bo jak zacznę coś oglądać itd, nie znoszę jak ktoś mnie popędza na zakupach, dlatego wole iść sama i kupić, chyba ze najpierw pójdę na te 3 dni do sklepu sama a później już z tztem

rany, znowu mi wraca senność!!! normalnie musiałam się położyć bo nie widziałam na oczy.
idę ogarniać łazienki i odkurzyć...
mecz leci ale jakoś nie ma tego klimatu zeby mi sie chcialo oglądać,
straszne kolki mnie łapią jak idę gdzieś na piechotę, ba, zrobiłam dziś ze sto metrów i juz... ;/

No staram się uważać ale chętnie bym se tak usiadła na chwile nic nie musząc robić

A co do zakupów mój też mnie często pogania, i niecierpie chodzić z nim na zakupy.... no ale jak ja mam to potem wszystko nieść ? a pozatym samej tak dziwnie...

Ja też zrobie pareset metrów i zadyszka mnie łapie, dla mnie to męczarnia bo ja zawsze zamiast chodzić latałam, tzn zawsze wychodziłam za późno i dobiegałam bądź szłam szybkim krokiem bo tak lubie niecierpie iść spacerkiem na autobus np. a teraz?? nie mam wyjścia bo nie umiem szybciej a jak ide szybciej to więzadła daja mi w kość :/

[Delicjanka]

Napisane przez bokeh

No staram się uważać ale chętnie bym se tak usiadła na chwile nic nie musząc robić

A co do zakupów mój też mnie często pogania, i niecierpie chodzić z nim na zakupy.... no ale jak ja mam to potem wszystko nieść ? a pozatym samej tak dziwnie...

Ja też zrobie pareset metrów i zadyszka mnie łapie, dla mnie to męczarnia bo ja zawsze zamiast chodzić latałam, tzn zawsze wychodziłam za późno i dobiegałam bądź szłam szybkim krokiem bo tak lubie niecierpie iść spacerkiem na autobus np. a teraz?? nie mam wyjścia bo nie umiem szybciej a jak ide szybciej to więzadła daja mi w kość :/

Ja po wczorajszej bieganinie mam takie zakwasy... na łydkach....;/
i tez nienawidzę chodzić spacerkiem, ale dzisiaj to juz tak mnie kuło że nie dało się inaczej... ja to na zakupy takie spozywcze to juz sie nauczyłam z nim chodzić, ale np po moje ciuchy? nigdy w zyciu, chyba ze jakiś zakup poważniejszy to ide najpierw sama, wybieram i pozniej ide z nim zeby potwierdzil czy mu sie podoba, zresztą zawsze mu sie podoba haha no nie bedzie bidula chodzil ze mna po galerii 3 h
pamietam jak chodzilam za kiecką na studniówke tyle dniiii...w końcu wybrałam i pojechal ze mna achh... kiedy to było

hehe kupiłam dziś identyczną kieckę tylko że za 4 zł http://allegro.pl/sukienka-i-body-di...706129644.html

[LadyWhisper]

my jak idziemy na zakupy to mój bierze sudoku lub krzyżówki siada sobie w kącie i rozwiązuje

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

my jak idziemy na zakupy to mój bierze sudoku lub krzyżówki siada sobie w kącie i rozwiązuje

mój by na to nie poszedł haha... ostatnio jak był ze mną po torebkę to musialam go najpierw nastawić do ilu sklepów wejdziemy, do ilu wrócimy pewnie zeby jeszcze raz obejrzeć itd ale pomógł mi wybrać no bo jak ide po jeden produkt to w sumie moze ze mna isc, a jak sama nie wiem co kupic to wiadomo .. od sklepu do sklepu

Kobiety, ile potrzebuje czapeczek? takich cieplejszych i takich po domu?
i skarpetoszek?
i rajstopek?
ni mam ani jednej.

[mala_19kw]

Z moim zakupy to też meczarnia dla mnie ja musze przeczytać,sprawdzić czy aby napewno cena się zgadza a on nie,aby szybko do kosza i do kasy. Aaaaa potem wychodzą nieporozumienia. Tak jak ostatnio było w biedronce,ja poszłam w dział ze słodyczami a jego wysłałam po napoje i wodę. Po drodze zahaczył o dział kosmetyczny i wziął chusteczki,później ja tam poszłam i też wzięłam chusteczki i przy okazji inne rzeczy. W domu patrzymy 2 paczki,no i całe szczęście ze to tylko chusteczki ale miał wziąć tylko napoje a nie brac po drodze inne rzeczy żeby szybciej było.

[nafiyqa]

Hej hej Poszlam dzis na "wagary" - urwalam sie z ostatnich zajec, bo doslownie spalam na siedzaco. Dziwne, bo jak wrocilam do domu to juz spiaca nie jestem

Bylam rano na kontroli u onkologa (pisalam Wam, ze kiedys sie leczylam w poradni). Na szczescie wszystko ok, wyniki bardzo dobre

Potem zaszlam na oddzial do mojego bylego lekarza. Powiedzialam mu o ciazy i ucielismy sobie krotka rozmowe
Wysciskal mnie i wycalowal, tak sie cieszyl, ze udalo mi sie zajsc w ciaze
Niby drobny gest, a jak cieszy! Obcy czlowiek przejmowal sie moja sytuacja
Wyszlam od niego z gabinetu i z tych emocji sie poryczalam

Napisane przez laurka23

Moja siostra jak leżała w szpitalu klinicznym w Krakowie po porodzie miała na sali współlokatorkę. W pewnym momencie patrzy na nią, a ona leży z zamkniętymi oczami z cycuchami na wierzchu a dziecko obok drze się niemiłosiernie. Poleciała do piguł. Okazało się że kobieta miała cukrzycę i prawie w śpiączkę zapadła, gdyby nie moja siostra to po niej by było. Niby szpital kliniczny, a radź sobie sam człowieku Zaś moja kuzynka była zmuszona rodzić w moim mieście, tak jakoś się sprawy potoczyły że trzeba było szybko do szpitala gnać najbliższego. Dzięki znajomej położnej dostała pojedynczą salę. Gdyby nie to, to leżała by na 8!! osobowej, bez łazienki. Tragiczne standardy tu są

Tej kobiecie 2-osobowa sala uratowala zycie, za to Twoja siostra na pewno strachu sie najadla...

Napisane przez aniolekKB

Słyszałam dużo pozytywnych opinii o Zaspie. O Klinicznym nic nie słyszałam, więc jak dla mnie Zaspa.
A jeśli chodzi o mnie, to chcę w Kościerzynie rodzić, bo mój lekarz tam pracuje i poza tym o Kartuzach nie słyszałam pozytywnych opinii. No chyba że nie zdążę, to trzeba będzie iść do Kartuz, zwłaszcza że od domu do szpitala mam ok. 100 m.

Ale na Zaspie nie ma znieczulenia i to wlasciwie powstrzymuje mnie przed rodzeniem tam...

Na pewno zdazycie

Napisane przez sylwietta1988

mój mąż sie zablokował seksualnie.... powiedział, że nie ma szans na seks aż po porodzie... bo on się boi, że brzuszkowi krzywde zrobi ja oszaleje.... ale dzisiaj mamy 3 rocznice ślubu więc upojona pikolo truskawkowym chyba go zgwałce bo nie wytrzymam

czekam na listonosza z becikiem mąż w pracy do 16- miałam wziac sie za pisanie prezen tacji maturalnej z polskiego dla brata ale jakos nie mam weny dzisiaj przyjechał kiedys paskudnik do mnie, przywiozł całą rozpiske i powiedział, żebym sobie wybrała temat, który najbardziej mi bedzie odpowiadał to sobie wzięłam o dworkach w literaturze

Gratulacje z okazji rocznicy

A dla leniwego brata:

Napisane przez pstryczek84

49zl to jeszcze nie majatek ale 200 dla mnie juz tak
jeszcze nie rozmawialam z mezem na ten temat, niech pochodzi troche na zajecia do SR, poslucha jak to wszystko wyglada i sam zdecyduje...
Ja bym chyba najbardziej to chciala tak że on bedzie do tej fazy gdzie sie prze a potem aut bo wtedy to za wiele juz mi chyba nie pomoze... a do tego momentu to by mnie masowal, podawal picku, chodzil do wc, pilnowal rzeczy itd., ale juz na final to chyba nie bardzo. no ale zobaczymy co on na to

To chyba jest najbardziej rozsadne rozwiazanie
Ja bym jednak chciala, zeby TZ byl ze mna, on tez bardzo chce.

[mala_19kw]

Meduza- ty pisałaś ze masz problemy z trawieniem. Też miałam,na dodatek biorę żelazo a po tym to już w ogóle zaparcia masakryczne.

No więc mi pomaga i jak ręka odjął picie wody niegazowanej mineralnej ( pije tylko wodę i tylko niegazowana) oraz jogurty aktivia. Pamiętam jaka ulgę mi to przyniosło jak na początku się męczyłam. Zjadłam jogurcik i od razu mnie pogoniło także polecam. Zrobiłam zapas ale jak narazie woda mnie idealnie oczyszcza.

[nafiyqa]

Co do tesciow - u nas widac, ze przejmuja sie ciaza. Za kazdym razem jak sie widzimy to pytaja o wszystko, po kazdej wizycie u lekarza oczekuja sprawozdania, zachwycaja sie zdjeciami z usg, itp. Nie wspomne o tym, ze wpychaja we mnie obiadki, warzywa i owoce praktycznie non stop

Jesli chodzi o zakupy, to milcza. Mam wrazenie, ze boja sie zapeszyc.
Jak miesiac temu wspominalam mamie TZ o zakupach ciuszkowych, to dziwnie na mnie spojrzala i zaraz powiedziala "Juuuuuz? Nie za szybko?"
Ona nie rozumie, ze ja chce rozlozyc wydatki w czasie, ze potem moge sie kiepsko czuc i nie w glowie bedzie mi lazenie po sklepach.


Od moich rodzicow dostalam baaaardzo wiele. Wszystko, co mieli po mojej siostrze - czyli ubranka, nosidelko, bujaczek, wanienke ze stelazem, wiaderko do kapania, nowe lozeczko z materacem, przewijak, chuste, torbe do wozka, podgrzewacz i mase innych, mniejszych rzeczy.

[Delicjanka]

Napisane przez nafiyqa

Hej hej Poszlam dzis na "wagary" - urwalam sie z ostatnich zajec, bo doslownie spalam na siedzaco. Dziwne, bo jak wrocilam do domu to juz spiaca nie jestem

Bylam rano na kontroli u onkologa (pisalam Wam, ze kiedys sie leczylam w poradni). Na szczescie wszystko ok, wyniki bardzo dobre

.

No to super ze wyniki ok
ja też urwałam się z ostatniego wykladu, baba zrobila liste... po co ona robi liste skoro gada tylko o swojej córci jaka to ona zdolna itd ...glupia baba;;/

dzisiaj jak jechalam rano na badania, stojąc na przystanku autobusowym stwierdziłam że czuje się jak arbuz... taka wielka kulka ze mnie

ale piekne ciuszki <3 http://allegro.pl/54-szt-syn-0-3-6-9...717885244.html

[BlackSanctum]

Przed chwilką wstawiłam do piekarnika łososia.

Napisane przez sarah67

Dziewczyny w netto są pampersy 58szt za 24,99 MIDI
a w Rossmanie chusteczki Pampers sensitive z rumiankiem i aloesem 4-pak czyli 252szt. za 25,99, dobre są te chusteczki? czy polować na new born????

Ostatnio były w Realu - niecałe 27zł za 6pak, Sensitive i Fresh, także jeszcze taniej wychodziło.

[hope01]

Napisane przez nazeczona

Cześć dziewczyny,
Jakiś czas mnie tu nie było, a wszystko spowodowane przeprowadzką, do tego byłam przeziębiona w poprzednim tygodniu, więc nic tylko spałam
Ide spróbować Was nadrobić choć troszkę

witojcie

Napisane przez BlackSanctum

Ostatnio były w Realu - niecałe 27zł za 6pak, Sensitive i Fresh, także jeszcze taniej wychodziło.

teraz w którejś gazetce widziałam te chusteczki za 19.99

ja wyciągnęłam nogi już ... tak się męczę byłam dziś w rossmanie, mam wkładki laktacyjne,nowe opakowanie balsamu dla mamusiek i kupiłam sobie płyn do kąpieli dla kobiet w ciąży i mam zamiar wybrać się na randkę z wanną właśnie

co do zakupów to my mamy wózek, łóżeczko od 3 tygodni nie może dotrzeć!!! ciuszki. Zostały akcesoria i kosmetyki dla malusiego i dla mnie. A, no i jakieś koszulki na ciuchach muszę kupić.

[szklanka19]

Napisane przez maluchna30

Zauważyłam, że bardzo szybko ręce mi się męczą, np. jak się czeszę, to nie mogę długo rąk w górze trzymać, bo przedramiona zaczynają drżeć, przynajmniej jakbym po 100 kg w każdej ręce trzymała. Też tak macie???

U mnie to jest masakra, najgorzej przy jedzeniu, jak podnoszę łyżkę albo widelec do ust A ja nie dość, że z tych co wolno jedzą, to teraz jak mi brzuch wydyma jem jeszcze wolniej, żeby się wszystko na spokojnie poukładało. No i potem robię przerwy w jedzeniu bo mi ręce drętwieją

Napisane przez e_vel

Ja miałam 10 i wystarczyło... ale... poprosiłam teściową i 3 mi przecięła i zszyła, żebym miała na wypadek ulewania i świetnie się to sprawdziło teraz też zamierzam tak zrobić Jak któraś ma Ikeę na miejscu to fajne są też takie ręczniczki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40054538/

O, dzięki za linka, fajne i niedrogie

Napisane przez nafiyqa

H
Bylam rano na kontroli u onkologa (pisalam Wam, ze kiedys sie leczylam w poradni). Na szczescie wszystko ok, wyniki bardzo dobre

Potem zaszlam na oddzial do mojego bylego lekarza. Powiedzialam mu o ciazy i ucielismy sobie krotka rozmowe
Wysciskal mnie i wycalowal, tak sie cieszyl, ze udalo mi sie zajsc w ciaze
Niby drobny gest, a jak cieszy! Obcy czlowiek przejmowal sie moja sytuacja
Wyszlam od niego z gabinetu i z tych emocji sie poryczalam

Super, że wszystko ok i bardzo miły ten lekarz, z sercem do pacjentów

Napisane przez elllmi

moi też nie są w ogóle zainteresowani ciążą, teściowa jeszcze nigdy sama nie zapytałą jak się czuję, ani o wizyty, kompletnie nic nawet wiadomość o ciąży skwitowała tylko krótkim "to dobrze" i koniec tematu! na początku jeszcze sama jej opowiadałam o wizytach i jak malutki rośnie, ale teraz już się słowem na ten temat nie odzywam i ona też nie nawiązuje, więc mam to gdzieś; a najlepsze jest to, że o ciążach u brata i kuzyna mojego męża wie wszystko, jak się kto czuje, kiedy lekarz itd.

To faktycznie przykre Nie wiem skąd się takie coś bierze u ludzi

Napisane przez sylwietta1988

ja już od dawna bawełniane, tylko takie niskie. Bo takie bardzo w trójkąt idące cisną w brzuch nie wyobrazam sobie teraz stringolów zwłaszcza, ze nadprogramowe kg poszły mi w dupsko i srobiły się naddupne półdupki



mój mąż sie zablokował seksualnie.... powiedział, że nie ma szans na seks aż po porodzie... bo on się boi, że brzuszkowi krzywde zrobi ja oszaleje.... ale dzisiaj mamy 3 rocznice ślubu więc upojona pikolo truskawkowym chyba go zgwałce bo nie wytrzymam

Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy

Zaliczyłam dzisiaj kontrolę u dentysty i jestem mile zaskoczona, następna wizyta dopiero po porodzie Ale miałam ubaw bo siedziałam sama w poczekalni i Mała szalała mi w brzuchu, nagle do poczekalni wlazł następny pacjent i usiadł koło mnie. Jak usiadł tak Mała się uspokoiła, tak jakby wiedziała, że przyszedł ktoś obcy i trzeba się grzecznie zachowywać. Rozbrykała się dopiero w aucie, jak usłyszała głos tatusia

[Delicjanka]

Napisane przez szklanka19

Zaliczyłam dzisiaj kontrolę u dentysty i jestem mile zaskoczona, następna wizyta dopiero po porodzie Ale miałam ubaw bo siedziałam sama w poczekalni i Mała szalała mi w brzuchu, nagle do poczekalni wlazł następny pacjent i usiadł koło mnie. Jak usiadł tak Mała się uspokoiła, tak jakby wiedziała, że przyszedł ktoś obcy i trzeba się grzecznie zachowywać. Rozbrykała się dopiero w aucie, jak usłyszała głos tatusia

Ojj ja tez musze dentyste zaliczyc;/ czuje ze mi sie popsul ząb;/
kurde tak mi sie tęskni za moją ulubioną pastą, Blanx wybielająca

[BlackSanctum]

Napisane przez hope01

teraz w którejś gazetce widziałam te chusteczki za 19.99

ja wyciągnęłam nogi już ... tak się męczę byłam dziś w rossmanie, mam wkładki laktacyjne,nowe opakowanie balsamu dla mamusiek i kupiłam sobie płyn do kąpieli dla kobiet w ciąży i mam zamiar wybrać się na randkę z wanną właśnie

Ale 6pak czy 4pak?

Daj znać, czy fajny ten płyn, bo się zastanawiałam nad zakupem (prawdopodobnie chodzi Ci o balsam do kąpieli dla ciężarnych BabyDream?).
Ja kupiłam dzisiaj balsam w Biedronce, z syropem klonowym, 6,99zł za 400ml. Trochę wkurzający zapach, w butelce wydawał się dużo lżejszy, a w rzeczywistości na skórze jest bardzo ciężki, no ale fajna skóra po nim jest i dobrze się wchłania, może uda mi się zużyć...

[Hosenka*]

Wymyśliłam właśnie, ze zamiast staników bezszwowych,/sportowych (już nie mogę w zwykłym chodzić, mam tak obdartą i piekącą skóre że ledwo wytrzymuję, najgorzej oczywiście jak siedze) kupię od razu takie do karmienia i będę w nich chodzić w trakcie ciąży