Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[Aneczka_G]

Meldujemy się w nowym wątku!!!!
Od przedwczoraj miałam jakieś 0problemy z komputerem i nie mogłam nić a nic napisać Na szczęście wykazałam się błyskotliwością umysłu i kryzys zażegnany A teraz biorę się za nadrabianie

[aga_ton]

jeśli chodzi o spanie to my śpimy we czwórkę, tzn. nasz trójka, a w nogach nasz shihtzak
jestem z niego bardzo dumna, bo raz dwa zaakceptował małą
ale pierwszego dnia to miałam stracha, miałam wrażenie że chce ją zjeść, tak się oblizywał na jej widok a psiak mniejszy od Leny

[Agnus21]

Cholera coś jest nie tak. Zmieniam pieluszkę, a tam żółta kupa ale z ciemnymi, prawie czarnymi grudkami alergia??
Dobrze że jutro szczepienie to zapytam się o co chodzi...

[kraven]

Tamlin wszystkiego najlepszego

Jeszcze chwile usnęłam ale musiałam wstać bo się umówiłam do Cioci TŻ. Czy Wy też pod koniec ciązy spałyście na potęge?

Ja się właśnie zastanawiam jak to w nocy będe robić, z karmieniem. Bo jak przez przypadek uśniemy to będe się bała czy go któreś z nas nie przygniecie. A moj TŻ potrafi się rozpychać

[tamlin111]

Napisane przez Anusia479

No mam nadzieje,że tak będzie.
A nie,że mnie położą i będę leżała

I wszystkiego co Najlepsze kochana

Trzymam kciuki aby tak było
Dziękuję za życzenia

Napisane przez aga_ton

i stało się... nas też dopadły kolki
mała od południa zaczyna marudzić, pokazuje że chce jeść, podaję jej cyca, więc pomemła 2, 3 razy i w dziki ryk. utulę, ukołysze, zmęczona zaśnie a za 5 minut powtórka z rozrywki przy czym ten ryk jest jeszcze większy
za 3 godzinki słyszę jak odchodzą gazy, pielucha jest pełna a mała z uśmiechem na ustach znowu domaga się piersi. ale tym razem je już grzecznie, po czym zmęczona zasypia

Biedne te nasze dzieciaczki z kolkami. Mój na szczęście, odpukać po odstawieniu przeze mnie mleka nie ma już tego problemu.

Napisane przez anesh_

Tamlin wszytskiego najlepszego!

Dziękuję

[aga_ton]

zapisałam małą do poradni preluksacyjnej, wizytę mamy 27 listopada.
a w przyszłym tygodniu idziemy do kardiologa a za miesiąc na badanie słuchu.
sporo tych badań na początek.

dziewczyny, mam małej pobrać mocz na badanie, w szpitalu widziałam, że przyklejali jej taki woreczek. mam pytanko, gdzie je mogę kupić, w aptece?

[zielona1911]

tamlin stóweczka

[gda]

Anesh - Henio skończył 4 tygodnie.

Sojka - ja też robię wszystko milcząc i po ciemku. Tylko pieluchę przy światełku małym, bo nie widzę co obsrywa o obsikuje dookoła po ciemku
Tzn. dziś robiłam, bo normalnie mąż wstaje, ja tylko karmię i chodzę siku w nocy

Ale siedzę sobie z telefonem podczas karmienia i buszuję w internecie, żeby nie usnąć i nie upuścić synka.

Ja dałam już dwa razy Bobotic i CHYBA jest troszkę lepiej. Albo naprawdę krócej cierpi po podaniu albo siła sugestii

Tamlin sto lat!

[aga_ton]

Napisane przez tamlin111

Biedne te nasze dzieciaczki z kolkami. Mój na szczęście, odpukać po odstawieniu przeze mnie mleka nie ma już tego problemu.

kurcze, a ja za bardzo nie mam co odstawić. nabiału nie jem, smażonego też nie, słodyczy nie, z napojów to tylko herbata. kombinuje jak koń pod górę ale za cholerę nie wiem, co jej może szkodzić

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez gda

Ja dałam już dwa razy Bobotic i CHYBA jest troszkę lepiej. Albo naprawdę krócej cierpi po podaniu albo siła sugestii

a jak dawkujesz jeśli można spytać? chyba też muszę przejść się do apteki bo nie mogę patrzeć jak mała cierpi.

[Aneczka_G]

Napisane przez aga_ton

witam z rana

i stało się... nas też dopadły kolki
mała od południa zaczyna marudzić, pokazuje że chce jeść, podaję jej cyca, więc pomemła 2, 3 razy i w dziki ryk. utulę, ukołysze, zmęczona zaśnie a za 5 minut powtórka z rozrywki przy czym ten ryk jest jeszcze większy
za 3 godzinki słyszę jak odchodzą gazy, pielucha jest pełna a mała z uśmiechem na ustach znowu domaga się piersi. ale tym razem je już grzecznie, po czym zmęczona zasypia

Oj to współczuję tej kolki. Szkoda, że te nasze maluchy są narażone na to paskudztwo.
Wczoraj wieczorem Maja też dała pokaz swoich możliwości wokalnych i troszkę się przestraszyłam, że to może właśnie kolka się zaczyna, niby chciała cycka, ale strasznie go szarpała i złościła się niemiłosiernie, ale obiecalam sobie nie panikować, poczekamy, zobaczymy.

Napisane przez kajaja

hej Laski jestem i ja wczoraj nas wypuscili dopiero ze szpitala mała jest słodka tylko bardzo nie mam na nic czasu non stop chciałaby cycusia no i w nocy nie bardzo daje pospać ale dajemy rade pozdrawiam

Witajcie w domku!!

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

: roza: Gratulacje!!

Napisane przez Agnus21

Widzę że w nocy się troche udzielacie. Ja początkowo też czuwałam podczas karmienia nocnego, a teraz klade obok w łóżku. Staram sie nie zasnąć żeby położyć ją do łóżeczka jak zaśnie, ale częstoprzysne i tak potrafimy większość nocy razem przespać





Dziewczyny czy może być jakiś powód ulewania. Moja niunia od wczoraj okropnie ulewa... nie wiem co się stalo bo wcześniej tak nie było. ulewała, ale tylko troszke. Przed chwilą znowu ulała...
Przejada się może...

Ja w ogóle z Mają śpię i jak przebudzi się w nocy to podaję jej cyca na leżąco i dalej śpimy. Dzięki temu w ogóle nie czuję zmęczenia po pobudkach nocnych.
Choć już myślę, że należałoby Ją uczyć spać w swoim łóżeczku.

A co do ulewania, to może faktycznie być z przekarmienia.
Jak Maja uleje, a zdarza jej się to niezmiernie rzadko, to mimo wszystko staram się Ją jak najdłużej przetrzymać bez podawania cyca.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez aga_ton

kurcze, a ja za bardzo nie mam co odstawić. nabiału nie jem, smażonego też nie, słodyczy nie, z napojów to tylko herbata. kombinuje jak koń pod górę ale za cholerę nie wiem, co jej może szkodzić [COLOR=Silver]

Kurczę współczuję Ci bardzo.
Dieta rygorystyczna i nic nie daje... To tak jak ja miałam przy Lenie.
Też jadłam same bułeczki i zupki ryżowe a Ona i tak wyła w niebogłosy...
Teraz jem prawie normalnie i nic złego się nie dzieje, oprócz wczoraj oczywiście.
Po czasie po prostu doszłam do wniosku, że niektóre dzieciaki, a w szczególności Lenki tak mają i muszą płakać.

[gda]

Napisane przez aga_ton

kurcze, a ja za bardzo nie mam co odstawić. nabiału nie jem, smażonego też nie, słodyczy nie, z napojów to tylko herbata. kombinuje jak koń pod górę ale za cholerę nie wiem, co jej może szkodzić

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



a jak dawkujesz jeśli można spytać? chyba też muszę przejść się do apteki bo nie mogę patrzeć jak mała cierpi.

8 kropli 4 razy dziennie - tak mowia na opakowaniu

[Iwoncia81]

Tamlin wszystkiego najlepszego

[Agnus21]

aga_ton konsultowałaś z lekarzem dietę? Nie przesadzasz troszkę?
Skoro to nic nie daje to może nie wina pokarmów?
Moja jak wieczorem placze i cyc nie pomaga to trzeba ją tak dlugo nosić, pionizować, zmieniać pozycje, wykąpać aż porządnie odbeknie lub puści bąka. Zwykle takie zabiegi pomagają i można ją potem spokojnie nakarmić.

[tamlin111]

Napisane przez zielona1911

tamlin stóweczka

Napisane przez gda

Tamlin sto lat!

Napisane przez Iwoncia81

Tamlin wszystkiego najlepszego

Dziekuję

Napisane przez Agnus21

aga_ton konsultowałaś z lekarzem dietę? Nie przesadzasz troszkę?
Skoro to nic nie daje to może nie wina pokarmów?
Moja jak wieczorem placze i cyc nie pomaga to trzeba ją tak dlugo nosić, pionizować, zmieniać pozycje, wykąpać aż porządnie odbeknie lub puści bąka. Zwykle takie zabiegi pomagają i można ją potem spokojnie nakarmić.

Ja to jeszcze masuję brzuszek, ale leciutko i jak kupki nie może to nóżki do brzuszka przyciskam delikatnie i wtedy idzie pięknie i po kłopocie.
A dieta moim zdaniem jak na matke karmiącą to normalna. Nabiał eliminuje się przy podejrzeniu alergii, smażone wiadomo że nie powinno się jeść, slodycze bo czekolada silnie alergizująca. Sama tego nie jem i nie uważam aby ta dieta była jakaś przesadzona. Co do napoi to ja prócz herbaty z dużą ilością cytryny piję rumianek, no i kawę i wodę.

Napisane przez aga_ton

zapisałam małą do poradni preluksacyjnej, wizytę mamy 27 listopada.
a w przyszłym tygodniu idziemy do kardiologa a za miesiąc na badanie słuchu.
sporo tych badań na początek.

dziewczyny, mam małej pobrać mocz na badanie, w szpitalu widziałam, że przyklejali jej taki woreczek. mam pytanko, gdzie je mogę kupić, w aptece?

Woreczki normalnie w aptece
Przypomniałaś mi że muszę Boczka na usg bioderek zapisać a siebie do gina.

[colds]

Napisane przez weronika_91

Mam pytanie do dziewczyn bez ślubu ? Jak to jest , czy my w świetle prawa jesteśmy samotnymi matkami i należy nam się jakiś zasiłek ? Pytam bo przed chwilą to wyczytalam ale wydaje mi się nie prawda .

Nie jesteśmy. No chyba, że alimentów brak lub ojciec nieznany.
Choć jeżeli ktoś kombinuje, maluch ma wpisanego ojca nieznanego, a tak naprawdę się z nim mieszka to wtedy dostaje się pieniądze do momentu, w którym ktoś nie nakabluje
No, a jak doniesie to musisz wszystkie pieniądze oddać państwu.

Napisane przez Asiuulka89

Tamlin wszystkiego najlepszego dużo seksu z Kropkiem zebys juz wiecej dzieci nie miala i sto lat

Aż chce się do tych życzeń dołączyć

Sto lat Tamlin! Spełnienia marzeń!

Napisane przez Sojka1990

Dziewczynki może już na to za późno bo dzieciaczki już na świecie troche są i nabrały paskudnych nawyków, ale tak na przyszzłość jakby któraś jeszcze zaciążyła to z taką radą biegne co do zachowywania się w nocy przy maluchach
u nas nocki wyglądają cudownie mała kiedy się budzi to zje i od razu idzie spać, myślę że to dlatego że od samego początku wyraźnie dawalam jej do zrozumienia że noc to noc, a wjaki sposób? a no w taki że kiedy się budzi daje bez słowa flache, przewijam nie odzywając się do niej ani słowem, nie pale światła, nie włączam komputera- jedzonko, pieluszka, odbicie i spać, raz jak TŻ się coś do niej odezwał kiedy ją przewijałam w nocy na naszym łozku to go zbeształam, że noc to noc i nie ma gadania do dziecka

Moja w nocy też tak ładnie się zachowuje, ale ostatnio mamy problem z zasypianiem.
Zawsze po kąpieli była butla i łóżeczko. A Menda mała ostatnio się wycwaniła i po kąpieli oraz flaszce, i wylądowaniu w wyrku jest.. rozdzierający ryk. I takim sposobem buszuje do 24 Gdzie o 20 jest już na rękach z butelką..

Napisane przez aga_ton

jeśli chodzi o spanie to my śpimy we czwórkę, tzn. nasz trójka, a w nogach nasz shihtzak
jestem z niego bardzo dumna, bo raz dwa zaakceptował małą
ale pierwszego dnia to miałam stracha, miałam wrażenie że chce ją zjeść, tak się oblizywał na jej widok a psiak mniejszy od Leny

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, mam małej pobrać mocz na badanie, w szpitalu widziałam, że przyklejali jej taki woreczek. mam pytanko, gdzie je mogę kupić, w aptece?

Tak, w aptece
Choć u nas woreczki nie zdały sprawdzianu

Mocz Małej łapałam po nakarmieniu. Ściągałam wtedy papmpka, przemywałam cipcię taką letniawą wodą, żeby wymusić siuśki, i łapałam w kubeczek

[Konczita]

tamlin 100 lat!

gin zaliczony ...
duśka nie spała do 4 rano - to jest nienormalne śmiem twierdzić

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Asiuulka89

nosz cholera, jak ja tego nie lubię dziecko sobie śpi a tutaj ją wybudzają bpo ktoś ma akurat czas.. nie denerwuj się ja też mam często dosyć Zuzanki raz po teściową dzowniłam bo myslalam ze wyjde z siebie

nie odpowiem bo moj sie nie przewraca, czytalam ze swiadomie to okolo 4- 5 miesiaca ale wiadomo każde dziecko inne

bo babcia przyjechała nie? jasne że bez zapowiedzi jak zawsze chciała Niunię pobawić i tyle .. i tak rzadko wpada na szczęście ale zawsze to samo ... pod Kościołem akcja na chrzcinach też była, bo Dusia grzecznie śpi a ta z łapami do niej że tulić ją będzie i na cały ryj moja kochana wnusia no ja pier^%$ dziecko śpi i chwała mu za to co by msze przespało to ta musi ludziom pokazać że kochana babcia wrrr ...
Zobaczymy jak z tym przewracaniem będzie może i w lewą zacznie częściej ? nagrałam ją ale z fona nie mam jak filmików zrzucać

Napisane przez Agnus21

Dziewczyny czy może być jakiś powód ulewania. Moja niunia od wczoraj okropnie ulewa... nie wiem co się stalo bo wcześniej tak nie było. ulewała, ale tylko troszke. Przed chwilą znowu ulała...
Przejada się może...

chyba konkretnego powodu nie znajdzie się ... niestety ... Duśka zjadła wczoraj o 23:20 i dopiero o 6:40 i i tak ulała .. więc raczej nie z przejedzenia

[Anusia479]

A ja sie wzięłam za sprzątanie,żeby zostawić chłopców w czystości. Jeszcze poodkurzam i mam labe,bo obiad gotowy
Musze sie czymś zająć

[Asiuulka89]

Konczita jak dieta? u mnie chwilowo brak czasu wiec suma sumarów mam scisla diete bo jak zdaze cos zjesc to swieto lasu a waga leci u mnie juz 2 kg mniej
no to ładnie że Duśka się juz przewraca a co do filmów na youtube musisz wrzucic i dac linka...

ja dzisiaj wspomagam się babcią, bo połowy nocy tez nie spałam a tu trzeba obiad naszykować a Zuzka chodzi i kaszle idę z nią dzisiaj do lekarza niech nam coś dobrego da by szybko przeszło bo inaczej ja sie wykoncze...

Jasiu pospał raptem 20 min.. chyba go to szczepienie jeszcze trzyma choc marudny nie jest za bardzo...

[Dearlie]

Dzień dobry.

Kolejny dzień witamy się w dwupaku. Póki co, wszystko przebiega po naszej myśli, choć już wczoraj późnym wieczorem bałam się, że noc przyniesie nam jakąś niespodziankę, bo miałam bóle jakby krzyżowe, pognało mnie do łazienki, a brzuch boleśnie twardniał. W nocy jednak tylko jakieś pojedyncze skurcze mnie budziły, a tak to nie działo się nic niepokojącego.

Jeżeli wytrwamy to równo za tydzień Antoś będzie z nami!!! A jak zrobi nam niespodziankę i będzie się pchał wcześniej na drugą stronę, to obawiam się, że zostanie chłopak jedynakiem jak mama.

Tamlin wszystkiego najlepszego!!!

Napisane przez Anusia479

Dzień dobryoczywiście nie rodze

Mam stres przed jutrzejszym szpitalem ja tam chyba nerwicy dostane

Anusia, spokojnie, zobacz ile się naczekałaś już na Fabianka, a już jutro będziesz go miała przy sobie! Nie sądzę, aby położyli Cię na niewiadomo ile dni na oddział, chociażby ze względu na tę jego wagę. Myślę, że już jutro go utulisz. Podziwiam Cię za chęć porodu siłami natury, ja odkąd Mały przekroczył 4 kg to modlę się o cc, choć całą ciążę żyłam wizją porodu rodzinnego.

[maggie123]

Kajka witacie! Jak się czujecie? Rodziłaś na Jaczewskiego i jak? dawaj zdjęcia Julitki

Napisane przez marta1986222

Kochane jestem 6 tygodni po porodzie mogę już ćwiczyć na hula hopie?

Nie byłam jeszcze u ginka więc nie wiem

Marciu, ja bym się wstrzymała z ćwiczeniami do wizyty u gina. sprawdzi wszystko i już ze spokojną głową będziesz mogła ćwiczyć. Bo te 6 tygodni to takie umowne.. Może się wygoić wcześniej, może później. Chyba bałabym się ryzykować. No ale ja to strachliwa jestem

Napisane przez colds

Chciałam Wam już zdjęcie pokazać przed południem, ale nie szło wgrać

Melka w wydaniu: 'Mam dychę, idziemy na imprezę!'

Cudne zdjęcie! I Melcia słodziaczek

Napisane przez Sojka1990

Maggie to jak będę zmniejszać to dam cynk i podjedziesz sobie zabrać co wytną :

to jesteśmy umówione.
SOjeczko, Przypomnij mi prosze jak my się wstępnie umawiałyśmy? na 22.10? bo ma pamięć dobra, ale krótka

Napisane przez gda

Ja chciałam z przodu, ale nie wiem gdzie wyłącza się poduszkę powietrzną. Mam taki znaczek przekreślony z fotelikiem i boję się, że nie da rady wyłączyć! Dziś go wiozłam z tyłu... Mąż powiedział, że jak się nie da wyłączyć, to kupi mi nowy samochód OBY SIĘ NIE DAŁO!

czemu mój tego nie proponuje? ech... ostatnio wymyślił, żeby sprzedać naszą lagunę kombi, którą kocham jeździć i chce kupić mercedesa. Wszystko fajnie, tylko starego prawie 20letniego bo to klasyk! ręce mi opadły... Powiedziałam, że może sobie kupować, ale ja zostawiam ten samochód dla siebie albo kupuje mi inny, bo starym gratem jeździć nie będę
A Zuzankę wożę z tyłu i jeszcze tyłem do kierunku jazdy. Cholernie niewygodnie, gdy jadę sama, ona się obudzi i smoka trzeba w pysiaka wcisnąć...

Napisane przez gda

Tak podczas karnienia znalazłam:

http://olainphilly.wordpress.com/201...rmienie-nocne/

Uśmiałam się, bo to częsta historia (np. dzisiejsza)

Dobra, próbuję go odbeknąć, oby się nie wybudził!

Dobre!

Napisane przez gda

Mam nadzieję, że mi też tak szybko pomogą

A my mamy znowu atak koleczki, jak cudownie...

Aaa tak w ogóle, to dziś pierwszy raz jestem na noc sama, bo mąż na konferncję pojechał. Także nie mam pomocnika...

i jak dałaś sama radę?

Napisane przez Sojka1990

Dziewczynki może już na to za późno bo dzieciaczki już na świecie troche są i nabrały paskudnych nawyków, ale tak na przyszzłość jakby któraś jeszcze zaciążyła to z taką radą biegne co do zachowywania się w nocy przy maluchach
u nas nocki wyglądają cudownie mała kiedy się budzi to zje i od razu idzie spać, myślę że to dlatego że od samego początku wyraźnie dawalam jej do zrozumienia że noc to noc, a wjaki sposób? a no w taki że kiedy się budzi daje bez słowa flache, przewijam nie odzywając się do niej ani słowem, nie pale światła, nie włączam komputera- jedzonko, pieluszka, odbicie i spać, raz jak TŻ się coś do niej odezwał kiedy ją przewijałam w nocy na naszym łozku to go zbeształam, że noc to noc i nie ma gadania do dziecka

robię tak samo noc to noc i nie ma gadania i zabawiania.
dziś miałam stracha... Mała jeszcze śpi z nami (bo mi wygodniej ją w nocy karmić na półspiąco a poza tym w 2 metrowym łóżku nie przeszkadza), ma swoją kołderkę. Gdy kładłam się spać ok północy wzięłam ją do karmienia, położyłam między nami (bo karmiłam z prawej piersi) i obudziłam się o 3.30 z cycem na wierzchu i małą w środku. ALeż mam do siebie wyrzuty! mąż mógł ją przygnieść, bo on jak śpi to nie czuje co robi, mogła ją nasza kołdra nakryć i udusić głupia ze mnie matka. jak mogłam tak na amen zasnąć? nigdy mi się to nie zdarzyło, bo przysypianie owszem, ale jak skończyła ssać, od razu się budziłam i odkładałam w jej kącik naszego łózka. Dziś będzie spała we własnym łóżeczku, bo więcej jej nie mogę narazić. a mi się baty należą

Napisane przez aga_ton

jeśli chodzi o spanie to my śpimy we czwórkę, tzn. nasz trójka, a w nogach nasz shihtzak
jestem z niego bardzo dumna, bo raz dwa zaakceptował małą
ale pierwszego dnia to miałam stracha, miałam wrażenie że chce ją zjeść, tak się oblizywał na jej widok a psiak mniejszy od Leny

Agaton, właśnie miałam się pytać, jak Wasz spiak zareagował. Mój drepcze za mną krok w krok, jak noszę małą, przygląda isę jej, chce lizać, gdy leży na macie (ale gonię skuecznie). Chyba mu się podoba i nie jest zazdrosny


Tamlin sto lat kochana!!!

chyba trace pokarm.... piersi są mniej jędrne, wydaje mi się, że mniej tego mleka mam (przynajmniej na pewno mniej mi sie udaje ściągnąć laktatorem, bo nie 150 ml jak wcześniej ale tak z 70 z jednej piersi). na razie opijam sie herbatka z kopru i stosuje metode Sojki (laktator i karmienie z tej piersi) i zobaczymy... trzymajcie kciuki bo nie chce przechodzic na mm

[Iwoncia81]

Dziewczyny, pokaże Wam mojego szkraba który zamiast odbić po jedzeniu to śpi i chrapie
Co Wy na to?

Dajcie znać czy film działa bo ja na fonie wszystko robie

https://www.youtube.com/watch?v=UO4J...e_gdata_player

[Dearlie]

Napisane przez Iwoncia81

Dziewczyny, pokaże Wam mojego szkraba który zamiast odbić po jedzeniu to śpi i chrapie
Co Wy na to?

Dajcie znać czy film działa bo ja na fonie wszystko robie

https://www.youtube.com/watch?v=UO4J...e_gdata_player

Działa! Boski jest! Jak mnie rozczulił ten filmik. Boziu ja już chcę swojego, małego chrapaczka. A Alan to cudne ma te usteczka, aż się chce dać mu buziaka.

[niegrzeczna88]

Witam dziewczyny
Byłam dzis w mopsie po decyzje becikowego i teraz aby czekac na kasiore
Mała dzis dała popalić w nocy, nic kompletnie sie nie wyspałam,
jak Iga sie obudzi to dostanie mleczko i fruu z dziadkiem na spacer a mama idzie spać
Bo już śpie na siedząco..
Ogólnie to wole tez ściągac mleko recznie niz tym badziewnym laktatorem, w 15 min sciagnelam 80 ml.. a laktatorem bym pewnie z godz to robiła
Dziś moja Iga kończy miesiac i Kubuś Katee tez takze wkraczamy w okres niemowlecy

Tamlin wszystkiego najlepszego kochana
Dearlie 3mam kciuki zeby wszystko poszlo po Twojej/Waszej myśli
Anusia479 mam nadzieje ze jutro utulisz Fabianka spory facet z niego i podziwiam ze chcesz rodzić naturalnie
Iwoncia uśmialam sie z Twojego synka, jak przeslodko sobie spiswietny jest

[justyna12345]

tamlin sto lat!!!

Napisane przez tamlin111

Co do napoi to ja prócz herbaty z dużą ilością cytryny piję rumianek, no i kawę i wodę.

kurcze a ja myslalam ze cytryny nie moge dodawać do herbaty bo to cytrus...napilam sie troche Radlera cytrynowego i mały mi wysypke dostal, ale zjadłam też ciasto z kremem orzechowym i nie wiem co go uczuliło...i juz od nd ma wysypke na buzi i brzuszku,byliśmy z tym u pediatry i ponoć samo ma zniknąć...

jeszcze chciałam dać Nobla osobie która wymyśliła włączenie okapu jako sposób na uspokojenie wczoraj znowu była u nas akcja kolkowa...mały przez godzinę się dosłownie wydzierał, ja robiłam wszystko żeby mu ulżyć, noszenie na rękach nie pomogło, wożenie w wózku też, a jak go położyłam to jeszcze większy ryk :/ cały czas się prężył :/ i przypomniało mi się o sposobie na okap jakbym nie zobaczyła to bym nie uwierzyła normalnie, mały dosłownie po pół minucie się uspokoił i zasnął!!! dziś też powtórka z akcji i też okap zdał egzamin, to jest nieprawdopodobne

[niegrzeczna88]

Moja Kluseczka

[Katee27]

Witam!
A ja mam dziś dobry humor,bo udało mi się załatwić ojca chrzestnego dla Kubusiabrat cioteczny męża-zgodził się bardzo chętnie
Byłam z Kubusiem w przychodni,doktorki nie było i tylko z pielęgniarką zważyłyśmy Kubusia i waży na golaska 5050g,czyli równy kilogram od urodzeniaDziś mamy MIESIĄC.
Potem poszłam do drugiej przychodni,gdzie inny pediatra wypisał mi skierowania,m.in.na morfologie,bilirubine i mocz Kubusia.Koło 17-ej będą wyniki,trzęse portkami oby były już dobre...

Napisane przez zielona1911

Oj dzieciaki lubia bardzi kase jak od mojego chcialam pozyczyc 5 zl na bilet to mi od razu powiedzial ze oddaje 50zl drozszy niz provident

A w moim miescie bedzie dzis M.Gessler tzn. dzis na tvnie

Ma głowe do interesu

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, mam małej pobrać mocz na badanie, w szpitalu widziałam, że przyklejali jej taki woreczek. mam pytanko, gdzie je mogę kupić, w aptece?

W aptece.Ja dziś się męczyłam,by go Kubusiowi przykleić,ale u chłopców jest chyba łatwiej

Napisane przez Iwoncia81

Dziewczyny, pokaże Wam mojego szkraba który zamiast odbić po jedzeniu to śpi i chrapie
Co Wy na to?

Dajcie znać czy film działa bo ja na fonie wszystko robie

https://www.youtube.com/watch?v=UO4J...e_gdata_player

Działa,działa.Fajny maluch...jak on słodko pomrukuje!!!!!!!!!!!

[Konczita]

Napisane przez Asiuulka89

Konczita jak dieta? u mnie chwilowo brak czasu wiec suma sumarów mam scisla diete bo jak zdaze cos zjesc to swieto lasu a waga leci u mnie juz 2 kg mniej
no to ładnie że Duśka się juz przewraca a co do filmów na youtube musisz wrzucic i dac linka...

ja dzisiaj wspomagam się babcią, bo połowy nocy tez nie spałam a tu trzeba obiad naszykować a Zuzka chodzi i kaszle idę z nią dzisiaj do lekarza niech nam coś dobrego da by szybko przeszło bo inaczej ja sie wykoncze...

Jasiu pospał raptem 20 min.. chyba go to szczepienie jeszcze trzyma choc marudny nie jest za bardzo...

Asia niby się jej trzymam ale nie jem wszystkiego bo czasu nie mam .. póki co mam - 1,5 kg ... tylko że nie mogę bez kawy i coli i pewnie to też zaburza wiele i były ful chrzciny i jedliśmy po nich przez 2 dni jedzonko które zostało ... mam nadzieje że jeszcze z 5 zleci
ehh dobrze Ci z tą teściową ... i zdrówka dla Zuzi

Iwcia no Alanek boski jest taki malutki

[kasiam187]

Napisane przez Sojka1990

Dzień dobry

Tamllin najlepszego !!!

Gda ja tam w nocy mojego chłopa nawet nie budze :P Jakoś czuje się pewniej jak sama Zośke obrobie

Dziewczynki może już na to za późno bo dzieciaczki już na świecie troche są i nabrały paskudnych nawyków, ale tak na przyszzłość jakby któraś jeszcze zaciążyła to z taką radą biegne co do zachowywania się w nocy przy maluchach
u nas nocki wyglądają cudownie mała kiedy się budzi to zje i od razu idzie spać, myślę że to dlatego że od samego początku wyraźnie dawalam jej do zrozumienia że noc to noc, a wjaki sposób? a no w taki że kiedy się budzi daje bez słowa flache, przewijam nie odzywając się do niej ani słowem, nie pale światła, nie włączam komputera- jedzonko, pieluszka, odbicie i spać, raz jak TŻ się coś do niej odezwał kiedy ją przewijałam w nocy na naszym łozku to go zbeształam, że noc to noc i nie ma gadania do dziecka

ja tez tak robie i na szczescie na razie dziala, bez problemu zasypia zeby tylko zaczela na dluzej ni te 2/2,5 h

dzisiaj tez rano pojadla, pielucha zmieniona, odkladam do lozeczka zeby samej zjesc, umyc sie i dac psu a ta po 5 minutach ryk...no i zostawialam ja taka niedobra matka ja i po niecałych 10 minutach dziecko spi

Napisane przez aga_ton

jeśli chodzi o spanie to my śpimy we czwórkę, tzn. nasz trójka, a w nogach nasz shihtzak
jestem z niego bardzo dumna, bo raz dwa zaakceptował małą
ale pierwszego dnia to miałam stracha, miałam wrażenie że chce ją zjeść, tak się oblizywał na jej widok a psiak mniejszy od Leny

no to super, brawa dla psiaka a tak w ogóle jak sie wabi ?

Napisane przez aga_ton

zapisałam małą do poradni preluksacyjnej, wizytę mamy 27 listopada.
a w przyszłym tygodniu idziemy do kardiologa a za miesiąc na badanie słuchu.
sporo tych badań na początek.

dziewczyny, mam małej pobrać mocz na badanie, w szpitalu widziałam, że przyklejali jej taki woreczek. mam pytanko, gdzie je mogę kupić, w aptece?

my dostalismy w przychodni, ale na penwo w aptece dostaniesz
a czemu do kardiologa? przez ta tarczyce? moja Mała tez miała wizyte...nie chce juz nawet o tym pamietac, ile sie stresu najadłam.

Napisane przez Iwoncia81

Dziewczyny, pokaże Wam mojego szkraba który zamiast odbić po jedzeniu to śpi i chrapie
Co Wy na to?

Dajcie znać czy film działa bo ja na fonie wszystko robie

https://www.youtube.com/watch?v=UO4J...e_gdata_player

kochaniutki Alanek



Tamlin sto lat kochana zeby sie dziurka poszerzyła życze

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez Konczita

Asia niby się jej trzymam ale nie jem wszystkiego bo czasu nie mam .. póki co mam - 1,5 kg ... tylko że nie mogę bez kawy i coli i pewnie to też zaburza wiele i były ful chrzciny i jedliśmy po nich przez 2 dni jedzonko które zostało ... mam nadzieje że jeszcze z 5 zleci
ehh dobrze Ci z tą teściową ... i zdrówka dla Zuzi

Iwcia no Alanek boski jest taki malutki

kawe to rozumiem ale konczi czemu bez coli nie dasz rady ?

[axxxa]

melduje sie na nowym watku! dopiero teraz bo od kilku dni mala mi robi na zielono. takim plynem, ma na maxa rozwolnienie. od diety to by bynlo dziwne bo caly czas jem to samo. pije duzo herbatki na laktacje i podejzewam ze to to to. odstawilam i czekam na rezultaty.

miala z was ktoras taka ze maluch robil zielonym plynem?

kumu sie zrobily rozstepy po ciazy? MI!!!!! szlag mnie trafil. cala ciaze smarowania na nic! teraz nie mam czasu sie smarowac po kapieli bo najczesciej robie to w biegu i nie mam chwili juz by sie nabalsamowac. moze to od tego. ale jestem zla!!!!

nasza Laura jutro ma 3 tyg.

[weronika_91]

Tamlin sto lat !

Iwoncia super filmik, mały uroczy

axxxa ja też mam pełno rozstępów i smaruję tylko wtedy gdy mam jeszcze na to siłę przed snem ... brzuch i uda wyglądają strasznie .

No i chyba dostałam okres ... dostała któraś może tak wcześnie ? już po 4 tyg ?

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

a moje dzieciątko od 7 spało pół godzinki i teraz zasnął ... ciekawe na jak długo