Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[ula2689]

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczyny! Padam na pyszczek, mała nie spała od polnocyr do godz. 6 rano! Ciągle by tylko jadła, a potem wali kupy.
Na razie karmie tylko piersią. Przetrzymalam kryzys z krwawiaca brodawka i teraz jest spoko.
Mam takie pytania do doświadczonych mam:
Jak ubieracie dzidzie w domu? Przykrywacie dodatkowo kocykiem?ja Jak czyścić nosek i jak czesto?
Kiedy zacząć werandowanie?

Dearlietrzymam kciuki!

W domu jest ok.19-20 stopni wiec ubieram body z krótkim i pajacyk,przykrywam tylko jak śpią.Do noska raz dziennie psikam wodą morską, a jak coś zalega to odciągam fridą.Werandowanie to jak uważasz, niektóre mamusie zaraz po wyjściu ze szpitala a inne wolą odczekać tydzień czy 2

[Asiuulka89]

Hej
Starsza śpi młody też, więc może uda mi się trochę nadrobić.

My już ;po szczepieniu wybraliśmy 5 w 1 i Jasiu bardzo mało płakał. To już trzeci pediatra który polecał skojarzone szczepionki. Także mam 3 pozytywne opinie co do skojarzonych. co do wymiarów to moje dziecko waży 5,5 kg i mierzy 60 cm i pielegniarka powiedziała że jest na śroku siatki centylowej i jak chcę jesć to mu dawać więc nie wiem dlaczego niektórzy sądzą że dzieci są grubę ;/

lecę nadrabiać.

[Sojka1990]

gda ja też się szykuje do jakiegoś zabiegu :P tyle że w moim przypadku sam lifting nie pomoże bo mam za duże cycki i efekt bedzie marny i krótkotrwały dlatego mam zamiar zmniejszyc cycki choć o 2rozmiary, ale najpierw trzeba te 12tysi uciułać

[Dearlie]

Dziękujemy za wszystkie pochwały naszego brzuszka!

Napisane przez Katee27

ładny domek a powiedz masz jakies rozstępy?u mnie na koniec się porobiło,skóra była baaardzo napięta.

Rozstępy mam, ale nie na samym brzuchu, lecz na tzw. "boczkach", czyli troszkę dalej, tak nad biodrami. Niestety bardziej zmasakrowane mam uda. Nie dość, że w górnej części mam całe mnóstwo, to w dodatku najpaskudniejsze rozstępny powychodziły mi po wewnętrznej stronie ud. Nie wiem czy miało to wpływ na tę sytuację, czy nie, ale ja od 3 miesiąca smarowałam właśnie brzuch i piersi, bo bałam się rozstępów, bo mam do nich skłonność. Zupełnie zaniedbałam pielęgnację okolic, w których one się pojawiły, więc może jednak jakoś te kosmetyki działają?

[Asiuulka89]

Napisane przez katiem

Czesc dziewczyny

U mnie nocka srednia bo Kuba wolal sie pobawic

a Pawelek ma dzisiaj 2 urodzinki. Kupilismy do zlobka ciasteczka i bedzie mala imprezka Te dzieciaczki tak szybko rosna

Iwoncia co ile budzi Ci sie Alanek w nocy

Ja nie tabletkowa. Uzywalam plastry.

Wszystkjiuego najlepszego dla solenizanta

Napisane przez katiem

A ostatnio nie opowiadalam jak bylimy na tym spacerku w lesie. Jest plac zabaw. Mam aparat - ale taki kompaktowy Olympusa - nie duzy. Jest z nami wiele lat - mam sentyment do niego. Poki co wiele wspomnien. Jakosc taka se. i robie sobie te zdjecia tym aparacikiem...i odwracam sie a na plac wchodzi para z dzieckiem w wozku, a koles ma w rekach lustrzanke z wieeeeeeeelkim obiektywem. I zaczyna cykac fotki dziecku. Spojrzal na mnie - i mialam wrazenie ze oblukal co trzymam w rekach i z ta laska zaczeli sie smiac pod nosem...

nosz co za ludzie.. ja też mam i lustrzanke i cyfrowke ale tego bydlaka nie wszedzie mozna zabrac bo nie wygodny.. ehh glupota ludzka nie zna granic

Napisane przez adunia89

Cześć Dziewczyny! Ktoś mnie pamięta??? Ale się dzieje u Was na wątku, już prawie koniec rozpakowywania, szok! Kiedy to zleciało...

Tym razem nie wpadłam bezinteresownie, tylko, żeby się pochwalić... Dwa tygodnie temu ujrzałam na teście II upragnione kreseczki. Proszę Was wszystkie za trzymanie za nas kciuków, mam nadzieję, ze tym razem finał będzie szczęśliwy i za parę miesięcy martwić się będę o te same rzeczy co Wy teraz!

Całuję Was i Wasze dzieciaczki wyjątkowo mocno!

Gratulacje oby teraz wszystko szczesliwie się skonczyło

Napisane przez ula2689

Lidka śliczna córunia
Jako że nie ujawniłam Wam jeszcze swoich rozrabiaków więc oto i one plus starszaczek

slicznie spia

Napisane przez zielona1911

hej
Adunia89 i

moj maly tez daje mi w tyłek pieknie,tzn w dzien ladnie spi a wieczorem po kapaniu sie zaczyna. Nic go nie boli,ale placze tak jakby marudzil. I co chwile mu musze zmieniac pozycje noszenia bo wlasnie tak marudzi.Ale pomogla mi suszarka,Boze jaki to piekny lek

slodkie

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczyny! Padam na pyszczek, mała nie spała od polnocyr do godz. 6 rano! Ciągle by tylko jadła, a potem wali kupy.
Na razie karmie tylko piersią. Przetrzymalam kryzys z krwawiaca brodawka i teraz jest spoko.
Mam takie pytania do doświadczonych mam:
Jak ubieracie dzidzie w domu? Przykrywacie dodatkowo kocykiem?ja Jak czyścić nosek i jak czesto?
Kiedy zacząć werandowanie?

Dearlietrzymam kciuki!

nie werandowałąm. w domu jak spi to przykrywam kocem a ubrany jest body plus spodnie i skarpetki

Napisane przez Dearlie

Poniżej pokazuję Wam domek mojego małego gigancika.

Edycja -> za wiele to jednak nie widać, bo wizażowe napisy zasłoniły.




Kurcze, to trzymam kciuki, żeby jednak coś się rozkręciło przed tą poniedziałkową wizytą.

piekny brzusi

Napisane przez Konczita

Asiulka jak tam? Masakrę pewnie masz w domu ....
Dzisiaj Duśka samą siebie przechodzi od 7 buszuje teraz zasnęła ciekawe na ile .. chciałaby mieć wszystko na raz być bujana bawić się na macie słuchać muzyki i patrzeć na karuzele no nie da się za hu hu ... rozpieszczone dziecię mi chyba rośnie .... kładę ją na mate to ciągnie na huśtawkę- włożę ją do huśtawki wkurza się i na mate chce po czym, jak ją przebieram to domaga się karuzeli .. no i już się obudziła

jestem jestem udało mi sie nadrobic nawet choc mlody juz lezy kolo mnie no ale od rana latam jak ze s...a teraz siedze dopiero ciekawe na jak dlugo maz w poznnaiu wiec pozniej wroci a ja jeszcze musze jechac do kawiarni bo sie umowilam na mierzenie baru po z atym dzisiaj powinnam miec dentyste ale sie nie roztroje

Napisane przez Iwoncia81

W tym problem że on zasypia na 30 minut i sie budzi, a ja w tym czasie robie np poranną toalete i szybko na obiad przygotować i znowu z małym kilka godzin.
Spi dłużej raz dziennie i raz w nocy a w miedzyczasie wojuje
A ja nie potrafie spac 30minut bo jeszcze gorzej sie czuje niż bym wcale nie spała

ja też nie mogę spac w ciagu dnia bo potem sie coraz gorzej czuje..

odnoscie karmienia piersią to tesciowa dzisiaj mi powiedziala że znajomej wnuczka byla karmiona cycem do 6 miesiaca i tylko tym. Trafia do szpitala bo jak na 6 miesiecy jej pramatery wszystkie bytly za niskie a waga o 4 kilo za mala. lekarze kazali jej sciagnac pokarm i dali do poiradni laktacyjnej i okazalo sie ze to sama woda. dziecku porobily sie kamienie w zoladku i maja niezla jazde. takze czasami mysle ze mm moze byc korzystniejsze.,

[zielona1911]

Katee27
oni nie spia razem ja spie z malutkim,a Oskar spi z tata w drugim pokoju,ale zawsze rano przychodzi położyc sie do nas i akurat mu sie drzemło

[I_K]

Napisane przez lourose

Hihi jak wczoraj patrzyłam na zegarek z tym napinaniem to było co 4 minuty ale potem zwolniło... nie będę jechać, dopóki nie będę 100% pewna tak jak mówicie, i na SR mówili, tego się nie da ponoć pomylić więc chyba nie będę wyjątkiem ;-) idę na spacer, najwyżej mnie dorwie w środku miasta :P

lourose byłam na wizycie mam rozwarcie na palec ale lekarz mówi że mogę urodzić dziś ale równie dobrze i za tydzień, dopiero jak skurcze będą co 10 min (nasilające się) lub odejdą wody wtedy mam jechać na IP

Napisane przez Dearlie

Poniżej pokazuję Wam domek mojego małego gigancika.

śliczny brzuszek

[sandra23s]

mamuski,zeby zglosic dzieciaczka do ubezpieczenia konieczny jest PESEL????

[kraven]

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

[colds]

Napisane przez Sojka1990

Gdzie te opisy?? bo nie widzę na pierwszej linków

Wszystkie jeszcze nie są, ale niektóre jak nadusisz na 'sn' badz 'cc' ;p

[Asiuulka89]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

super gratulacje dla mamusi i córeczki

[Katee27]

Napisane przez Dearlie

Dziękujemy za wszystkie pochwały naszego brzuszka!



Rozstępy mam, ale nie na samym brzuchu, lecz na tzw. "boczkach", czyli troszkę dalej, tak nad biodrami. Niestety bardziej zmasakrowane mam uda. Nie dość, że w górnej części mam całe mnóstwo, to w dodatku najpaskudniejsze rozstępny powychodziły mi po wewnętrznej stronie ud. Nie wiem czy miało to wpływ na tę sytuację, czy nie, ale ja od 3 miesiąca smarowałam właśnie brzuch i piersi, bo bałam się rozstępów, bo mam do nich skłonność. Zupełnie zaniedbałam pielęgnację okolic, w których one się pojawiły, więc może jednak jakoś te kosmetyki działają?

Myślę,że działają a na pewno nawilżają skóre.Ja brzuch i piersi smarowałam preparatem od rozstępów,albo kremem nivea baby a uda i pośladki zwykłym balsamem typu garnier,lirene.Może mój brzuch nie jest zoorany rozstępami,ale mam taką skórę zwiotczałą,miomo że nawilżoną.Chyba muszę się wziąć ostro za ćwiczenia.Pokaże Wam na mailu mój brzuch

Napisane przez zielona1911

Katee27
oni nie spia razem ja spie z malutkim,a Oskar spi z tata w drugim pokoju,ale zawsze rano przychodzi położyc sie do nas i akurat mu sie drzemło

O to tak jak u nasI pewnie Oskar bardziej teraz przywiązany do taty co?u nas tak jest,choć do mnie też przychodzi i się przytulamy.Ostatnio byłam z nim u fryzjera a potem na placu zabaw.Troszkę chciał na mnie wymusić zabawki,bo zaszliśmy do sklepu,ale udało mi się mu wytłumaczyć i wybrał sobie łakocie

Ula cudne te Twoje pociechybraciszek widać zainteresowany rodzeństwem


A mój mężuś wrócił z pracy,zjadł obiadek,ja nakarmiłam Kubusia i zasnął i poszli razem na spacer po Jurusia do przedszkola.
Uff...zjadłam w spokoju obiad,teraz muszę porobić przelewy za zakupy na all i mase innych pierdół

[sandra23s]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

gratulacje:ro za:

[colds]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

[Katee27]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

Super,że już ma swoją córeczkę.Gratuluję

[sandra23s]

zapomnialam sie pochwalic,ze małżonek kupil mi wczoraj bukiet kwiatow i rafaello tak bez okazji

[I_K]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

gratulacje dla mamusi

[Asiuulka89]

Napisane przez sandra23s

zapomnialam sie pochwalic,ze małżonek kupil mi wczoraj bukiet kwiatow i rafaello tak bez okazji

no to dobry mąż ciekawe czy coś przeskrobał albo co zamierza (żarcik mały)

kate gdzie te zdjęcia do porónania Kubussia? Byłam na mailu i nic nie ma

[zielona1911]

Napisane przez sandra23s

mamuski,zeby zglosic dzieciaczka do ubezpieczenia konieczny jest PESEL????

tak

bez peselu jest ubezpieczony na mame/ojca tzn. np jak ja bylam po skierowania to na recepcie jest imie i nazw.dziecka a adres zam,i pesel tatusia

[kraven]

Sandra taki mąż to skarb

[Katee27]

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

Ps.na mailu dla porównania opalona buzia Kubusia

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Asiuulka89

kate gdzie te zdjęcia do porónania Kubussia? Byłam na mailu i nic nie ma

właśnie poszły

[sandra23s]

Napisane przez Asiuulka89

no to dobry mąż ciekawe czy coś przeskrobał albo co zamierza (żarcik mały)

no własnie:brzydal :,musze powęszyc

Napisane przez zielona1911

tak

bez peselu jest ubezpieczony na mame/ojca tzn. np jak ja bylam po skierowania to na recepcie jest imie i nazw.dziecka a adres zam,i pesel tatusia

no bo chce mala zglosic do ubezpieczenia mojego meza,ale w firmie powiedzieli mi ,ze trzeba pesel.a ja jeszcze nie mam i szybko nie bede miala bo ja to wszystko przez ambasade musze zalatwiac.a to troche potrwa...nic sie nie stanie jak ją zgłosze pozniej???

[Asiuulka89]

Napisane przez Katee27

Ps.na mailu dla porównania opalona buzia Kubusia

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

właśnie poszły

no widać widać oby jednak ta bilirubina spadła..

[zielona1911]

Katee27
oskar jest bardzo za tata,mnie ma gdzies. przytulac sie nie chce.przychodzi tylko spac do mnie bo boi sie byc sam w pokoju.

[Asiuulka89]

Napisane przez zielona1911

Katee27
oskar jest bardzo za tata,mnie ma gdzies. przytulac sie nie chce.przychodzi tylko spac do mnie bo boi sie byc sam w pokoju.

jak dla mnie dziwny jest podział tata ze starszym ja z mlodszym. U nas tak nie ma. ja zasypiam z mezem, lody zazwyczaj spi u siebie w lozeczku rzadko z nami a strasza przyłazi w nocy i spi miedzy nami

[zielona1911]

Napisane przez sandra23s

no własnie:brzydal :,musze powęszyc



no bo chce mala zglosic do ubezpieczenia mojego meza,ale w firmie powiedzieli mi ,ze trzeba pesel.a ja jeszcze nie mam i szybko nie bede miala bo ja to wszystko przez ambasade musze zalatwiac.a to troche potrwa...nic sie nie stanie jak ją zgłosze pozniej???

raczej nic nie bedzie po prostu powiesz u lekarza co i jak,przeciez to nie Twoja wina. Generalnie dziecko jest ubezpieczone do 18 r.ż lub wiecej gdy sie uczy ale w praktyce to GÓ*NO PRAWDA! bo lekarze i tak wymagaja od dziecka karty chip lub zaswiadczenie o ubezpieczeniu.Chore..

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez Asiuulka89

jak dla mnie dziwny jest podział tata ze starszym ja z mlodszym. U nas tak nie ma. ja zasypiam z mezem, lody zazwyczaj spi u siebie w lozeczku rzadko z nami a strasza przyłazi w nocy i spi miedzy nami

Moj jest temu tak za tata bo przez rok wychowywal sie praktycznie tylko ze mna. Odkad byl kierowca byl rzadkim gosciem w domu... w ciagu roku byl tylko 12 razy w domu.. i temu teraz tak goni za nim. Za kazdym razem jak wychodzi to stoi pod drzwiami i pyta sie czy jedzie do Holandii i musi mu obiecywac ze wroci dzis.

[marta1986222]

Kochane czy Wasze maleństwa w dniu szczepienia też potem tak bardzo płakały bo już nie wiem co robić z moją Zuzia tak mi jej żal

[Asiuulka89]

Napisane przez marta1986222

Kochane czy Wasze maleństwa w dniu szczepienia też potem tak bardzo płakały bo już nie wiem co robić z moją Zuzia tak mi jej żal

po szczepieniu mogą być bardziej marudne, płaczliwe, a ma gorączkę? Mój śpi

[maggie123]

Napisane przez Iwoncia81

Agnus cały czas dokarmiam butlą ale najpierw opróżnia cycki tylko po pierwsze długo to trwa a po drugie to on wiecznie usypia przy tym dlatego mam tego dosyć.
A jak przybiera to nie wiem ale czuje że coraz cięższy i większy

Iwoncia zważ się z nim a później bez niego i będziesz mniej więcej wiedziała ile waży
BTW Kochana to Ty chyba kiedyś pisałaś o super metodzie na wygrywanie aukcji na all? Przypomnisz o co chodziło?
teraz napaliłam się na karuzelkę z TL. Już kilka razy licytowałam, ale oczywiście bezskutecznie. Nowej nie kupię, bo mąż mnie i tak goni, że wydaję bez opamiętania nie patrząc ile mamy na koncie (trochę przesadza oczywiście z tym stwierdzeniem).
w sumie mamy jedną karuzelkę z misiami i Zuzanka coraz bardziej sie nią interesuje. Dziś wpatrywała się ponad 45 min. tyle, że ta karuzelka jest nakręcana i melodyjka szybko się kończy a mnie już coś trafia od tego biegania i ponownego nakręcania. No i jeszcze jakimś niefartem złamałam sobie dziś przy tym paznokcia, więc to czas najwyższy na karuzelę z pilotem i dłuższą melodią

Napisane przez Katee27

Hej.Mam wrażenie,ze Kubusiwi wychodzi żółtaczkabo ona najpierw od nóżek i te ma już różowe,tylko jeszcze buźka jak opalona.Pokaże Wam fotke na mailu dla porównania.
Jutro wizyta u pediatry i sprawdzimy bilirubine,troche sie boje...

super!!!

Napisane przez gda

Ja mam tę książkę "Język niemowląt" i tam jest bardzo pomocna tabelka, opisująca właśnie różne płacze i ja to właśnie zaobserwowałam u swojego.

masz rację, że rodzaje płączu są w niej fanie opisane. ale jakoś cała książka (no pół bo tyle przeczytałam) nie wciąga za bardzo. w sumie więcej się po niej spodziewałam. A jak Ty ją odbierasz?

Napisane przez kraven

Gda a może po okresie karmienia warto udac sie na zabiegi na biust. Moja koleżanka miala zmasakrowane piersi po karmieniu i po każdym z 3 dzieci szła na takie zabiegi i nie musiała się poddawać żadnej operacji.
O coś takiego właśnei z laserem http://promocje.co/pl/p/Kompleksowy-...si-rozstepy/88 tylko, że nie wiem gdzie Ona to robiła

ciekawy zabieg...

Napisane przez Sojka1990

gda ja też się szykuje do jakiegoś zabiegu :P tyle że w moim przypadku sam lifting nie pomoże bo mam za duże cycki i efekt bedzie marny i krótkotrwały dlatego mam zamiar zmniejszyc cycki choć o 2rozmiary, ale najpierw trzeba te 12tysi uciułać

Sojka, oddaj mi te 2 rozmiary
bo ja przestanę karmić, to pewnie znów wrócę do moich malutkich

Napisane przez Asiuulka89

odnoscie karmienia piersią to tesciowa dzisiaj mi powiedziala że znajomej wnuczka byla karmiona cycem do 6 miesiaca i tylko tym. Trafia do szpitala bo jak na 6 miesiecy jej pramatery wszystkie bytly za niskie a waga o 4 kilo za mala. lekarze kazali jej sciagnac pokarm i dali do poiradni laktacyjnej i okazalo sie ze to sama woda. dziecku porobily sie kamienie w zoladku i maja niezla jazde. takze czasami mysle ze mm moze byc korzystniejsze.,

hmmm.. to przecież widać, jak się karmi, że najpierw leci taka bardziej woda delikatnie zabarwiona na biało a później gęsty pokarm. Monitorując wagę raczej nie dopuści się do takiej sytuacji. Zresztą maluszek chyba dawał znać, że jest głodny i się nie najada? Dłużej wisiał na cycu? Częściej dopominał się jedzenia? Przynajmniej tak mi się wydaje.

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam wiadomość od Martusi26:
Pola urodziła sie o 11.15, waga 3690 g, 56 cm. Puszcza mi już znieczulenie i cholernie boli brzuch. Odezwe się poźniej.

Tak, że mamy kolejnego Dzieciaczka

gratulacje i witamy Polę na świecie

Napisane przez colds

Wszystkie jeszcze nie są, ale niektóre jak nadusisz na 'sn' badz 'cc' ;p

nie wpadłabym na to

Napisane przez sandra23s

zapomnialam sie pochwalic,ze małżonek kupil mi wczoraj bukiet kwiatow i rafaello tak bez okazji

pozazdrościć męża

Napisane przez sandra23s

no bo chce mala zglosic do ubezpieczenia mojego meza,ale w firmie powiedzieli mi ,ze trzeba pesel.a ja jeszcze nie mam i szybko nie bede miala bo ja to wszystko przez ambasade musze zalatwiac.a to troche potrwa...nic sie nie stanie jak ją zgłosze pozniej???

totalna bzdura!
zgłosić można wcześniej. A pesel dostarczyć, gdy już będzie nadany. A gdyby przed nadaniem peselu była potrzebna wizyta u lekarza na nfz można posłużyć się peselem rodzica

Co do piersi w ciąży, przed i po to: w ciąży na początku troszkę urosły, ale prawdziwe wow to po nawale pokarmu się zrobiło i na razie się utrzymuje.
Kupiłam sobie stanik alles mama bianca 70E http://sklep.alles.pl/produkt,mama-bianca-02,153.html i jakimś cudem jest za duży (z alles mam 2 inne staniki w takim rozmiarze i są ok, więc nie wiem o co kaman). Może ktoś reflektuje?

Marta, brawa dla Zuzi! dzielna z Niej dziewczynka

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez marta1986222

Kochane czy Wasze maleństwa w dniu szczepienia też potem tak bardzo płakały bo już nie wiem co robić z moją Zuzia tak mi jej żal

oj.. a już myślałam, że Zuzię to ominęło.
My miałyśmy taką jazdę. Zuzanka wieczorem po szczepieniu dostała gorączki i okropnie płakała (jak nigdy przedtem i potem). Widać było, że coś ją bardzo boli. Zgodnie z zaleceniem lekarza dałam jej kilka kropelek pedicetamolu i praktycznie od razu gorączka spadła i ból przeszedł. Kolejnego wieczoru było to samo. do 2 dni od szczepienia taka reakcja może się pojawiać

[marta1986222]

Napisane przez sandra23s

zapomnialam sie pochwalic,ze małżonek kupil mi wczoraj bukiet kwiatow i rafaello tak bez okazji

Napisane przez Asiuulka89

po szczepieniu mogą być bardziej marudne, płaczliwe, a ma gorączkę? Mój śpi

Nie ma gorączki,nie wiem czy podać jej panadol w syropie?

Takiego płaczu w jej wykonaniu jeszcze nie słyszałam,na szczepieniu tak nie płakała.
Teraz usypiam ją w foteliku.