Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[Luna0]

Napisane przez nuna2

jest to moja pierwsza ciąża wiec nie dziw się, że się martwię, czy ciąża się rozwija prawidłowo. Każda chce jak najszybciej wiedzieć czy jest ok.

przeciez po pecherzyku nie poznasz czy rozwija sie prawidlowo co najwyzej ze ciaza jest i tyle

Napisane przez kooocur

Jestem Przyrko mi dziewczynki..przerwałam fale szcześcia na tym wątku

Ja wczoraj miałam ciężki wieczór...ryczłam jak dziecko..

Dziś jest dobrze już na szczeście!

Od rana latamy po lekarzach bo Tż ma wysypke- przywiozł z Dominikany...skierowanie do specjalisty chorób zakaźnych i tropikalnych dostalismy- UWAGA ZAPISANY JEST ZA 5 MIESIECY!

Komu kawki??

czemu mnie to nie dziwi

Napisane przez dedra

No to kicha...
Spotkanie wstępnie 26.10 w piątek. Pasuje Ci? Wpadnij do klubu, tam się dogadujemy w tej sprawie.

aaaa ja tez chce prosze chociaz zdjevia zrobic

Napisane przez kooocur

No zajrze chociaz wolałabym sie tam nie udzielac

chcesz kopa?

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

bidulo moja Chyba nie bedziesz miala wyjscia jak zrezygnowac z pewnych rzeczy i zainwestowac w prywatnego lekarza.. nie podejmie sie clo a o in vitro wspomina
Zapytaj Mokki, ona cos wie o inseminacji wiec Ci doradzi, ale chyba sama wiesz ze za wczesnie na takie myslenie
a TZta wystraszylas i teraz nie ma mu kto wytlumaczyc ze to bzdury
ja bym sie chwytala ziolek i innych specyfikow ktore dxiewczyny stosuja

Napisane przez MoTyleKsw

Iza, po pierwsze uspokój się. Ja w wieku 18 lat przez takiego konowała też płakałam, bo powiedział, mi że nigdy nie będę mieć dzieć -z przyczyny mi nigdy nie znanej. Zmień lekarza jak najszybciej. Umów się na wizytę, opowiedz co i jak, co się działo, co Ci ten lekarz powiedział.
Ta przyjaciółka co poroniła, gin de facto jej wujek powiedział, że minimum od poronienia musi minąć 6 msc, jeszcze jak było łyżeczkowanie to tym bardziej wskazane, bo organizm, nie unormował się po jednej stracie i nie jest w stanie przyjąć nowej ciąży, bo być może będzie organizm funkcjonował tak, jak gdyby była w ciąży i póki to się wszystko nie oczyści nie ma szans. Wiadomo u jednych krócej u innych dłużej, wiadomo nie ma reguły, ale czasami trzeba też wziąć pod uwagę co mówią inni lekarze. Jaką masz prolaktyne?

kochana to niestety nie jest prawda.. po # przeczytAlam setki watkow o tych sprawach bo nie wiedzialam kiedy znow sie starac...
i niestety statystyki sa takie ze wiekszosc dziewczyn ktore zaszly zaraz po # nie mialy z tym problemu bo m.in hormony dzialaly na ich korzysc.. a te ktore czekaly pol roku niestety czesto maja problemy z zajsciem
czeka sie pol roku zeby zmniejszyc ryzyko nastepnego # ale po czasie duzo gorzej zajsc. I wlasni dlatego ze organizm dalej funkcjonuje jak w ciazy to przyjmuje nastepna bez problemu, chociaz jest wieksze ryzyko # przez nieodbudowana sluzowke macicy

[Mokka_83]

Napisane przez pszczoua

Ja zatestowałam, ale I krecha Pocieszam się tym ze dziś 26 dc a cykle mam 28-29 dni, ale myślę że chociaż cień cienia by wyszedł (test o czułości 10 miu/ml). No nic, trzeba będzie przebadać TŻta...

Tylko teraz się przejmuję skąd te moje bóle brzucha od tygodnia...

Napisane przez monini2507

Hej ja też się witam i też z I krechą.
Okresu nadal brak a dziś 29 dc brzusio troszki pobolewa to pewnie @ już idzie sobie powoli.
A mój dziwny smak w ustach pozostał

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Ok laseczki moje kochane ja dziś nie będę tu z Wami plotkować bo wyruszam w miasto mam bardzo spraw do załatwienia ale wrócę wieczorkiem to nadrobię tylko nie pisac mi tu za dużo ok
A no i liczę na jakieś fasolki oczywiście
U mnie to raczej du.pa tym razem eh lajf is brutal

kurcze... Dziewczyny... jakoś nie chce mi się wierzyć... Ja mam jeszcze nadzieję, że może te małpiszony do was nie przyjdą

Napisane przez pszczoua

Kurcze... Może jestem głupia, ale teraz - 1,5 godz po zrobieniu testu widzę cień cienia. Nie widać go na pierwszy rzut oka ale pod kątem całkiem wyraźnie. Aparat na pewno go nie chwyci. Lunka, ty tak przypadkiem nie miałaś? Wiem, że nie powinno się po tym czasie odczytywać wyniku ale tchnęło to we mnie jakąś taką nową nadzieję... Już raz tak było i @ przyszła więc zobaczymy jak tym razem rozwinie się sytuacja. Jeśli wstręciucha nie przyjdzie do niedzieli, to zatestuję ponownie.

hmm... no to myślę, że jest nadzieja

Napisane przez Linka1984

Pamietacie w poniedziałek mowilam Wam o kursantce co podejrzewała ciążę
Wczoraj wieczorem miałyśmy jazdę i wszystko mi dokladnie opowiedziała..jakos tak mnie w dobry nastrój wprawiło to @ spoźniała się jej 7 dni , zatestowała bo ja jej kazalam :P oczywiście II krechy , mega wyraźne, mowi ze ma zaparcia od połowy cyklu już mniej wiecej , piersi ją bolą jak przed@ cały czas do teraz ale nie zwracała na to uwagi bo nie spodziewała sie ciązy , dopiero teraz zaczeła kojarzyc fakty. W dzień spodziewanej @ miała delikatne plamienie,myślała ze małpa idzie a to była chyba implantacja , cykle ma 28 dniowe wiec w sumie to całkiem realne teraz panikuje bo jest juz 1,5 tyg po terminie spodziewanej @ i wciąz ją brzuch boli,pocieszylam,kazalam zrobic bete i zapisać sie do lekarza na spokojnie ale faaaajnie co?

ps. jak sobie obiecałam obmacałam ją a potem usiadłam na jej fotelu :P

Linka... no to czekamy na skutki tego wysiedzianego przez Ciebie po ciężarówce siedzenia

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Napisane przez iza243

Tylko że nie ma klinik na nfz to wszystko płatneNo i najbliższa klinika w Katowiach lub WarszawieJeszcz e mi mówi oburzony że chyba wiedziałam że leczenie bezpłodności wymaga pieniedzy,i w moim przypadku liczy sie czas(mam 26 lat)

Dziewczyny nadrobiłam was,ale nie mam siły po odpisywać.Ide płakać

Napisane przez iza243

Dzięki dziewczynyBardzo mi pomagacie,nie mam z kim pogadać tż w pracy a też wiem że sie strasznie zdołowałNajbliższa klinika jest w Katowicach lub Warszawie cholerka ja do Katowic mam 1,5 pociągiem w jedną stronePytałam go czemu straszy mnie in vitro,powiedział że nie straszy tylko realnie ocenia moją sytuacjePrzegladam teraz strony i szukam jakiegoś dobrego gina z Bielska,najlepiej jakby był na nfz..

kurde, iza... no co za koleś z tego lekarza W głowie się nei mieści... Kompletnie niekompetenty facet, że boi sie clo przypisać. Przecież to podstawa przy braku owu Ty tam się jeszcze na zapas nie martw - ja przez rok chodzenia na wyrywkowe monitoringi nie miałam owu! A po clo od razu się ruszyło Szukaj po prostu innego lekarza - moze akurat na nfz Ci się uda, choć prywatnie byłoby zdecydowanie łatwiej znaleźć kogoś dobrego. Kto wie, moze jak tylko weźmiesz clo, to pojawi się owu - a niebawem potem dzidziolek Tak więc głowa do góry - to naprawdę jeszcze nie koniec świata - mówię Ci

[iza243]

Napisane przez kwitka13

Izuś nie smuć się tylko zmień gina, poszukaj może na znanylekarz lub innych portalach... A klinika w Bielsku jest, a jakże :
http://www.ferti-med.com/pl/ nie znam opinii ale możesz poszperać.

Dzięki dziewczynyZnalazłam już lekarza u siebie w mieście,niestety prywatnie ale ma bardzo dobre opinie.Teraz tylko musze sie umówic jak najszybciej na wizyte.Rozmawiałam z tż,jest wściekły na tamtego lekarza

[Dzastin08]

Napisane przez pszczoua

Ja zatestowałam, ale I krecha Pocieszam się tym ze dziś 26 dc a cykle mam 28-29 dni, ale myślę że chociaż cień cienia by wyszedł (test o czułości 10 miu/ml). No nic, trzeba będzie przebadać TŻta...

Tylko teraz się przejmuję skąd te moje bóle brzucha od tygodnia...

Napisane przez monini2507

Hej ja też się witam i też z I krechą.
Okresu nadal brak a dziś 29 dc brzusio troszki pobolewa to pewnie @ już idzie sobie powoli.
A mój dziwny smak w ustach pozostał

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Ok laseczki moje kochane ja dziś nie będę tu z Wami plotkować bo wyruszam w miasto mam bardzo spraw do załatwienia ale wrócę wieczorkiem to nadrobię tylko nie pisac mi tu za dużo ok
A no i liczę na jakieś fasolki oczywiście
U mnie to raczej du.pa tym razem eh lajf is brutal

Jak to?? ... Ja i tak 3mam za Was dalej kciuki dziewczynki, póki nie ma @ wszystko jest możliwe..
Pszczoua ta Twoja blada kreska mnie zaciekawiła więc może jednak się udało?

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Kochanie, tak mi przykro że trafiłaś na tak debilnego lekarza...
Nie załamuj się, bo skoro byłaś już w ciąży to po co on gada o in vitro przy 3cs? nie rozumiem....
Mam nadzieję że też lekarz którego wyszukałaś okaże się o wiele lepszy i zajmie się Tobą tak jak trzeba I jak tu Ci się nie dziwić że nie ufasz lekarzom?.... Naprawdę brak słów.


Dzień Dobry

Ja się dziś zwolniłam z pracy 2h bo kiepsko się czułam...
Jaki dziś był słoneczny i ciepły dzionek
Mój Tż w pracy do wieczora więc sobie trochę za Nim poczekam...
W ogole to zadzoniła dziś przyjaciółka do Nas (ta co niedawno urodziła) i chce aby mój Tż został chrzestnym jej maluszka, oczywiście mój Tż się zgodził cały uradowany, bo to jego pierwszy chrześniak by był...
Na co ja: "ale Ty nie masz bierzmowania...", no to go dopiero na ziemię sprowadziłam..i chyba będziemy musieli jakoś w przyspieszonym tempie to bierzmowanie załatwiać

[MarudexuS]

Kurczę, a u mnie nie za dobrze wczoraj pochwaliłam się mamie, że jestem zdrowa i w ogóle super, a dziś gardło mnie boli i mi niedobrze tak się zastanawiam, czy może mdlić na owu?
Bo jeśli nie, to chyba mnie rozłoży

[iza243]

Napisane przez Dzastin08

Jak to?? ... Ja i tak 3mam za Was dalej kciuki dziewczynki, póki nie ma @ wszystko jest możliwe..
Pszczoua ta Twoja blada kreska mnie zaciekawiła więc może jednak się udało?




Kochanie, tak mi przykro że trafiłaś na tak debilnego lekarza...
Nie załamuj się, bo skoro byłaś już w ciąży to po co on gada o in vitro przy 3cs? nie rozumiem....
Mam nadzieję że też lekarz którego wyszukałaś okaże się o wiele lepszy i zajmie się Tobą tak jak trzeba I jak tu Ci się nie dziwić że nie ufasz lekarzom?.... Naprawdę brak słów.


Dzień Dobry

Ja się dziś zwolniłam z pracy 2h bo kiepsko się czułam...
Jaki dziś był słoneczny i ciepły dzionek
Mój Tż w pracy do wieczora więc sobie trochę za Nim poczekam...
W ogole to zadzoniła dziś przyjaciółka do Nas (ta co niedawno urodziła) i chce aby mój Tż został chrzestnym jej maluszka, oczywiście mój Tż się zgodził cały uradowany, bo to jego pierwszy chrześniak by był...
Na co ja: "ale Ty nie masz bierzmowania...", no to go dopiero na ziemię sprowadziłam..i chyba będziemy musieli jakoś w przyspieszonym tempie to bierzmowanie załatwiać

Kolejny konowałJa już trace wiare że znajde normalnego lekarza...Do tego co wybrałam spróbuje sie dostać w przyszłym tygodniu.

Wydaje mi sie że można jakos szybko załatwić bierzmownie,musicie sie przejść do księdza porozmawiać.

Napisane przez MarudexuS

Kurczę, a u mnie nie za dobrze wczoraj pochwaliłam się mamie, że jestem zdrowa i w ogóle super, a dziś gardło mnie boli i mi niedobrze tak się zastanawiam, czy może mdlić na owu?
Bo jeśli nie, to chyba mnie rozłoży

Nie mam pojecia.Ale oby to była owulka a nie przeziebienie

Dzisiejszy wieczór chyba cały upłynie mi na łzach

[MoTyleKsw]

Napisane przez Luna0

przeciez po pecherzyku nie poznasz czy rozwija sie prawidlowo co najwyzej ze ciaza jest i tyle


czemu mnie to nie dziwi


aaaa ja tez chce prosze chociaz zdjevia zrobic


chcesz kopa?


bidulo moja Chyba nie bedziesz miala wyjscia jak zrezygnowac z pewnych rzeczy i zainwestowac w prywatnego lekarza.. nie podejmie sie clo a o in vitro wspomina
Zapytaj Mokki, ona cos wie o inseminacji wiec Ci doradzi, ale chyba sama wiesz ze za wczesnie na takie myslenie
a TZta wystraszylas i teraz nie ma mu kto wytlumaczyc ze to bzdury
ja bym sie chwytala ziolek i innych specyfikow ktore dxiewczyny stosuja


kochana to niestety nie jest prawda.. po # przeczytAlam setki watkow o tych sprawach bo nie wiedzialam kiedy znow sie starac...
i niestety statystyki sa takie ze wiekszosc dziewczyn ktore zaszly zaraz po # nie mialy z tym problemu bo m.in hormony dzialaly na ich korzysc.. a te ktore czekaly pol roku niestety czesto maja problemy z zajsciem
czeka sie pol roku zeby zmniejszyc ryzyko nastepnego # ale po czasie duzo gorzej zajsc. I wlasni dlatego ze organizm dalej funkcjonuje jak w ciazy to przyjmuje nastepna bez problemu, chociaz jest wieksze ryzyko # przez nieodbudowana sluzowke macicy

Ale Ty mówisz o samoistnym poronieniu i wyczyszczeniu się, czy o łyżeczkowaniu? Czy o jednym i drugim, bo to nie ma znaczenia?

[iza243]

Wymiotowałam z tych nerwów

[nuna2]

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

kochana ja wierzę, że będzie ok. Główka do góry. Trafisz na dobrego gina i zajdziesz w ciążę;*

[Mokka_83]

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

[MoTyleKsw]

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Pięknie wyglądasz, taki szczuplaczek, że tylko brzuszek i nic więcej. Marzenie

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

Iza, kurcze bo wrzodów się nabawisz. Znalazłaś jakieś polecanego gina na znanylekarz?

[elunka88]

Napisane przez monini2507

Hej ja też się witam i też z I krechą.
Okresu nadal brak a dziś 29 dc brzusio troszki pobolewa to pewnie @ już idzie sobie powoli.
A mój dziwny smak w ustach pozostał

Ja się dołączam do opini Color - nie mówię szkoda, bo jest nadzieja Pszczoua - Ciebie też to tyczy

Napisane przez Szejda

Co jest dziewczyny, czyżby wysyp październikowy się skończył? Tak pięknie się zapowiadało

Nic z tego, to jeszcze nie koniec

Napisane przez Linka1984

Pamietacie w poniedziałek mowilam Wam o kursantce co podejrzewała ciążę

A ona się starała, chciała czy raczej wpadka?

Napisane przez karolina2705

Za tydzień postaram się iść na usg, na razie wszystko wskazuje na to że termin będzie na 27 czerwca, taki sam jak z drugą ciążą

Ale cel

Napisane przez kooocur

Jestem Przyrko mi dziewczynki..przerwałam fale szcześcia na tym wątku

No co Ty, przecież to nie Twoja wina
mam nadzieję że TŻ nic się nie stanie poważnego...

Napisane przez dedra

sze):
"Większość kobiet ma regularne cykle miesiączkowe, które trwają od 27 do 32 dni. Teoretycznie owulacja występuje w każdym cyklu miesiączkowym. Jeśli przyjmiemy, że cykl trwa 28 dni, owulacja pojawi się w jego połowie, czyli około 13-14 dnia. Cykle krótsze niż 26 dni lub dłuższe niż 33 dni zazwyczaj są niepłodne. Optymalnej płodności sprzyjają cykle o długości 28-30. "

Ciekawe skąd oni mają takie info

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Napisane przez iza243

Tylko że nie ma klinik na nfz to wszystko płatneNo i najbliższa klinika w Katowiach lub WarszawieJeszcz e mi mówi oburzony że chyba wiedziałam że leczenie bezpłodności wymaga pieniedzy,i w moim przypadku liczy sie czas(mam 26 lat)

Dziewczyny nadrobiłam was,ale nie mam siły po odpisywać.Ide płakać

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

Iza, kochana, ja sie nie znam tak jak dziewczyny, one są mądre już Ci wytłumaczyły sporo. Napewno 3 cykle bez owu to nie powód do straszenia in vitro, więc tak naprawdę to ciesz się że masz przygodę z tym konowałem za sobą. Teraz bedzie już tylko lepiej Ty masz 26 lat i on Cię straszy czasem, sorry ale kretyn

Mokka ale Ty masz figurę!

[magdaammm]

Napisane przez dedra

No to kicha...
Spotkanie wstępnie 26.10 w piątek. Pasuje Ci? Wpadnij do klubu, tam się dogadujemy w tej sprawie.

za to ja nie moge raczej w przyszłym tygodniu w piątek.. a tez chciałabym sie z wami zobaczyc..

[Mokka_83]

Napisane przez MoTyleKsw

Pięknie wyglądasz, taki szczuplaczek, że tylko brzuszek i nic więcej. Marzenie

Napisane przez elunka88

Mokka ale Ty masz figurę!

Dziewczyny... przecież wiadomo, że wybrałam zdjęcie na którym wyszłam najkorzystniej Mówię Wam, że jakby mnie tak dookoła obejrzeć to już nie jest tak kolorowo

[iza243]

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Pieknie wyglądasz mamusiu

Napisane przez MoTyleKsw

Pięknie wyglądasz, taki szczuplaczek, że tylko brzuszek i nic więcej. Marzenie



Iza, kurcze bo wrzodów się nabawisz. Znalazłaś jakieś polecanego gina na znanylekarz?

Tak.Wybiore sie do niego w przyszłym tygodniu.Obym usłyszała lepsze wieśći

[monini2507]

Napisane przez kooocur

Jestem Przyrko mi dziewczynki..przerwałam fale szcześcia na tym wątku


Ja wczoraj miałam ciężki wieczór...ryczłam jak dziecko..

Dziś jest dobrze już na szczeście!

Od rana latamy po lekarzach bo Tż ma wysypke- przywiozł z Dominikany...skierowanie do specjalisty chorób zakaźnych i tropikalnych dostalismy- UWAGA ZAPISANY JEST ZA 5 MIESIECY!


Komu kawki??

Oj koocurku ale Ci się za przeproszeniem piep.przy wiesz. Jak przerwałaś jaką passę. Nasze passa na wątku nadal trwa i nic jej nie przerwie kochana
A płacz na prawdę potrzebny jest od czasu do czasu

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Iza kochana moja nie płacz wiem ze łatwo mówić ale nie łam sie tylko walcz dalej o swoja upragnioną fasolkę nie poddawaj się a tego nie kompetentnego lekarza olej nie ma co tracić czasu i nerwów na niego

Napisane przez MarudexuS

Kurczę, a u mnie nie za dobrze wczoraj pochwaliłam się mamie, że jestem zdrowa i w ogóle super, a dziś gardło mnie boli i mi niedobrze tak się zastanawiam, czy może mdlić na owu?
Bo jeśli nie, to chyba mnie rozłoży

Bo strasznie teraz dużo ludzi choruje ale Ty się nie daj chorobie

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

Nie dobrze nie dobrze kochana nerwy Ci nic nie dadzą tylko zdrowie zszargają

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Mokka jaka Ty lasencja jesteś fiu fiu napatrzec się nie mogę a brzusio słodziutki



Ja już powróciłam tzn byłam juz o 18 ale malż mnie do kompa nie dopuścił ale ważne że jestem
@ nadal brak a ten mój taki metaliczny smak w ustach już mi zyć nie daje ja nie wiem co to jest
Jak @ nie przyjdzie do niedzieli to może w poniedziałek ponownie zatestuję

[Luna0]

Napisane przez MoTyleKsw

Ale Ty mówisz o samoistnym poronieniu i wyczyszczeniu się, czy o łyżeczkowaniu? Czy o jednym i drugim, bo to nie ma znaczenia?

Co do płodnosci to bez znaczenia, ale po lyzeczkowaniu zalecaja to pol roku czekania najczesciej dlatego ze tak ma byc i juz, bo 3 miesiace w zupelnosci wystarcza, a po samoistnym wystarczy po 1@, ja mialam zabieg...

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

to ślicznaś

[colorblue]

Napisane przez kooocur

Jestem Przyrko mi dziewczynki..przerwałam fale szcześcia na tym wątku


Ja wczoraj miałam ciężki wieczór...ryczłam jak dziecko..

Dziś jest dobrze już na szczeście!

Od rana latamy po lekarzach bo Tż ma wysypke- przywiozł z Dominikany...skierowanie do specjalisty chorób zakaźnych i tropikalnych dostalismy- UWAGA ZAPISANY JEST ZA 5 MIESIECY!


Komu kawki??

Troszku za późno się zgłaszam po te kawke ale jakaś capucino może być
No a co do męża to porażka z tymi lekarzami!! Przecież nie wiadomo co mu jest.. ja pierdziele

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Kochana uspokój się,wiadomości faktycznie nie nastrajające ale płacz tu nic nie da. Trzeba poszukać NORMALNEGO lekarza, a nie czuba który po 3 cyklach bezowu. wysyła Cię na invitro. Bez komentarza.
Będzie wszystko dobrze,zobaczysz

Napisane przez Dzastin08

Jak to?? ... Ja i tak 3mam za Was dalej kciuki dziewczynki, póki nie ma @ wszystko jest możliwe..
Pszczoua ta Twoja blada kreska mnie zaciekawiła więc może jednak się udało?




Kochanie, tak mi przykro że trafiłaś na tak debilnego lekarza...
Nie załamuj się, bo skoro byłaś już w ciąży to po co on gada o in vitro przy 3cs? nie rozumiem....
Mam nadzieję że też lekarz którego wyszukałaś okaże się o wiele lepszy i zajmie się Tobą tak jak trzeba I jak tu Ci się nie dziwić że nie ufasz lekarzom?.... Naprawdę brak słów.


Dzień Dobry

Ja się dziś zwolniłam z pracy 2h bo kiepsko się czułam...
Jaki dziś był słoneczny i ciepły dzionek
Mój Tż w pracy do wieczora więc sobie trochę za Nim poczekam...
W ogole to zadzoniła dziś przyjaciółka do Nas (ta co niedawno urodziła) i chce aby mój Tż został chrzestnym jej maluszka, oczywiście mój Tż się zgodził cały uradowany, bo to jego pierwszy chrześniak by był...
Na co ja: "ale Ty nie masz bierzmowania...", no to go dopiero na ziemię sprowadziłam..i chyba będziemy musieli jakoś w przyspieszonym tempie to bierzmowanie załatwiać

Heheh super z tym chrześniakiem, a bierzmowanie to raz dwa się załatwi

Napisane przez MarudexuS

Kurczę, a u mnie nie za dobrze wczoraj pochwaliłam się mamie, że jestem zdrowa i w ogóle super, a dziś gardło mnie boli i mi niedobrze tak się zastanawiam, czy może mdlić na owu?
Bo jeśli nie, to chyba mnie rozłoży

Eee bez choróbsk proszęCiepła herbatka i pod kołderkę

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Alee okrąglutka jesteś
Ślicznie!!!

Napisane przez monini2507

Oj koocurku ale Ci się za przeproszeniem piep.przy wiesz. Jak przerwałaś jaką passę. Nasze passa na wątku nadal trwa i nic jej nie przerwie kochana
A płacz na prawdę potrzebny jest od czasu do czasu



Iza kochana moja nie płacz wiem ze łatwo mówić ale nie łam sie tylko walcz dalej o swoja upragnioną fasolkę nie poddawaj się a tego nie kompetentnego lekarza olej nie ma co tracić czasu i nerwów na niego



Bo strasznie teraz dużo ludzi choruje ale Ty się nie daj chorobie



Nie dobrze nie dobrze kochana nerwy Ci nic nie dadzą tylko zdrowie zszargają



Mokka jaka Ty lasencja jesteś fiu fiu napatrzec się nie mogę a brzusio słodziutki



Ja już powróciłam tzn byłam juz o 18 ale malż mnie do kompa nie dopuścił ale ważne że jestem
@ nadal brak a ten mój taki metaliczny smak w ustach już mi zyć nie daje ja nie wiem co to jest
Jak @ nie przyjdzie do niedzieli to może w poniedziałek ponownie zatestuję

Ojjjj ale jestem ciekawa co tak naprawdę u Ciebie wyjdzie
Oby II kreski








No to nadrobiłam
Dzisiaj piękna pogoda więc spacer dość długi zaliczony z chłopcami. Później kumpela z dziećmi wpadła na kawkę, a jak poszła to zabrałam się za tarcie ziemniaków na placki ziemniaczane bo tak już za mną chodziły,że to koniec ehe. Potarłam już dzisiaj i naszykowałam i w lodówce czeka to sobie na jutro na smażenie na obiad
Dzisiaj tylko kilka na kolacje posmażyłam bo już mi język do dupy uciekał. Zjadłam 4, ledwo ostatniego wepchałam bo już nie mogłam. Zakręciłam się chwilę i co??? Znowu mnie ssie i głodna jestem

[Mokka_83]

Napisane przez iza243

Pieknie wyglądasz mamusiu

Napisane przez monini2507

Mokka jaka Ty lasencja jesteś fiu fiu napatrzec się nie mogę a brzusio słodziutki

Napisane przez Luna0

to ślicznaś

Napisane przez colorblue

Alee okrąglutka jesteś
Ślicznie!!!

Ach Dziewczyny... jak ja Was uwielbiam

Ale się nawciągałam zimnych nóżek I oczywiście jak to ja - octu nie żałowałam Mam nadzieję, że dzidzi mi to wybaczy
No a teraz czekam na Gesslerową i Przyjaciółki

[karolina2121]

Napisane przez Mokka_83

Izuś...

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Śliczny brzuszek

Nie mogę się doczekać, aż u mnie będzie coś widać

[elunka88]

Napisane przez Mokka_83

Ale się nawciągałam zimnych nóżek I oczywiście jak to ja - octu nie żałowałami

wreszcie ktoś oprócz mnie kto lubi ocet

[monini2507]

Napisane przez elunka88

wreszcie ktoś oprócz mnie kto lubi ocet

Ja też uwielbiam ocet

[Mokka_83]

Napisane przez elunka88

wreszcie ktoś oprócz mnie kto lubi ocet

no niestety... jak już jem galaretę, to pływa w occie Zresztą, jak jem jakąś kielbaskę i do niej musztardę albo ketchup, to też w ogromnych ilościach. Musztardę chrzanową kamisa to kupujemy co tydzień

[Sophia_1]

Napisane przez kooocur

Może tak miało być...i listopad jest dla nas

Pewnie, że tak. Zobaczysz

Napisane przez iza243

Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy

Napisane przez iza243

Tylko że nie ma klinik na nfz to wszystko płatneNo i najbliższa klinika w Katowiach lub WarszawieJeszcz e mi mówi oburzony że chyba wiedziałam że leczenie bezpłodności wymaga pieniedzy,i w moim przypadku liczy sie czas(mam 26 lat)

Dziewczyny nadrobiłam was,ale nie mam siły po odpisywać.Ide płakać

Napisane przez iza243

Wymiotowałam z tych nerwów

Iza tak jak dzieczyny pisały idź do innego lekarza. Ja w ogóle nie rozumiem co to znaczy, że on sie nie podejmie leczenia... że on się boi... Ogrodnikiem trzeba było zosatać, a nie lekarzem i tyle. Zapomnij o nim, nie jest nawet wart wspomnień.
I nie płacz Skarbie już.Dacie radę.

Napisane przez Mokka_83

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Cudnaś Taki śliczny brzuszek!

A ja wróciłam z urodzinowego drinka,więc uciekam spać.
Dobranoc dziewczyny.
Trzymam kciuki za Nas wszystkie.

[123spinka]

cześć dziewczynki, jak na chwile tylko bo rano wastaję o 4.30

izunia nic się nie martw zmień tego konowała i tyle! na pewno źle nie jest,może twój organizm musi się przygotować od nowa na dzidzię i stąd chwilowe problemy. głowa do góry, zobaczysz że jak znajdziesz kompetentnego lekarza wszytsko się ustabilizuję i wyjdziesz z wizty z ogromnym uśmiechem na twarzy czego i życzę

Mokka_83 pięknie wyglądasz

jutro mój 22 dc mam nadzieję że moje i męża przeziębienie(które było w tym miesiącu) nie wpłynęło ma II kreseczki co okaże się za tydzień
ale lubię te staranka więcej przytulania więcej pomysłów, nowości, atrakcji co jest niesłuchanie przyjemne

kooocur mam nadzieję że ta wysypka to nic groźnego za co oczywiście trzymam kciuki

za wszystkie dziewczynki u których @ się nie pojawiła - to dobrze!!! oby nie przyszła


bardzo tu miło u was

[elunka88]

Dobrze, że się zdążyłam wykąpać przed przyjaciółkami bo bym znowu czekała 40 min na reklamę jak tydzień temu

[santom]

witam sie porannie juz z lodowatej Norwegii. znow spac nie moge, a na dodatek, na 7.30 ide do pracy, zeby tak brutalnie wrocic do rzeczywistosci

izunia nie plakaj nie wiem co niektorzy lekarze robia na swoich stanowiskach!! juz dawno powino go tam nie byc szczena mi opadla do chin jak przeczytalam co Ci powiedzial. konowal i tyle a Ty za pare miesiecy bedziesz mogla juz cieszyc sie koipniaczkami!!!

kooocurek kurde, masakra z tym zakaznym widze, ze nie tylko Norwegia jest posrana wzgledem leczenia, a Polsce tez nic nie brakuje mam nadzieje, ze wysypka mu szybko zejdzie

milosniczki octu laczmy sie!!!

przepraszam, ze tylko tyle sie odnioslam, ale po raz kolejny nadrabialam ratami w domu bylismy kolo 20 wczoraj, lot mial ponad godzine opoznienia, wiec padlam na pysk. ale ledwo weszlam do domu, usiadlam, a kotka juz spala na moim brzusiu chyba skubana cos czuje

[iza243]

Napisane przez Mokka_83

Ach Dziewczyny... jak ja Was uwielbiam

Ale się nawciągałam zimnych nóżek I oczywiście jak to ja - octu nie żałowałam Mam nadzieję, że dzidzi mi to wybaczy
No a teraz czekam na Gesslerową i Przyjaciółki

Nie można sobie wszystkiego odmawiać

Napisane przez colorblue

Troszku za późno się zgłaszam po te kawke ale jakaś capucino może być
No a co do męża to porażka z tymi lekarzami!! Przecież nie wiadomo co mu jest.. ja pierdziele



Kochana uspokój się,wiadomości faktycznie nie nastrajające ale płacz tu nic nie da. Trzeba poszukać NORMALNEGO lekarza, a nie czuba który po 3 cyklach bezowu. wysyła Cię na invitro. Bez komentarza.
Będzie wszystko dobrze,zobaczysz



Heheh super z tym chrześniakiem, a bierzmowanie to raz dwa się załatwi



Eee bez choróbsk proszęCiepła herbatka i pod kołderkę


Alee okrąglutka jesteś
Ślicznie!!!




Ojjjj ale jestem ciekawa co tak naprawdę u Ciebie wyjdzie
Oby II kreski








No to nadrobiłam
Dzisiaj piękna pogoda więc spacer dość długi zaliczony z chłopcami. Później kumpela z dziećmi wpadła na kawkę, a jak poszła to zabrałam się za tarcie ziemniaków na placki ziemniaczane bo tak już za mną chodziły,że to koniec ehe. Potarłam już dzisiaj i naszykowałam i w lodówce czeka to sobie na jutro na smażenie na obiad
Dzisiaj tylko kilka na kolacje posmażyłam bo już mi język do dupy uciekał. Zjadłam 4, ledwo ostatniego wepchałam bo już nie mogłam. Zakręciłam się chwilę i co??? Znowu mnie ssie i głodna jestem

Jak sie czujesz mamusiu?

Napisane przez santom

witam sie porannie juz z lodowatej Norwegii. znow spac nie moge, a na dodatek, na 7.30 ide do pracy, zeby tak brutalnie wrocic do rzeczywistosci

izunia nie plakaj nie wiem co niektorzy lekarze robia na swoich stanowiskach!! juz dawno powino go tam nie byc szczena mi opadla do chin jak przeczytalam co Ci powiedzial. konowal i tyle a Ty za pare miesiecy bedziesz mogla juz cieszyc sie koipniaczkami!!!

kooocurek kurde, masakra z tym zakaznym widze, ze nie tylko Norwegia jest posrana wzgledem leczenia, a Polsce tez nic nie brakuje mam nadzieje, ze wysypka mu szybko zejdzie

milosniczki octu laczmy sie!!!

przepraszam, ze tylko tyle sie odnioslam, ale po raz kolejny nadrabialam ratami w domu bylismy kolo 20 wczoraj, lot mial ponad godzine opoznienia, wiec padlam na pysk. ale ledwo weszlam do domu, usiadlam, a kotka juz spala na moim brzusiu chyba skubana cos czuje

Zwierzeta wyczuwająJak sie czujesz?

Dziękuje za wszystkie miłe slowa.Już mi lepiej.Pogadalismy wczoraj z tż,idziemy razem do tego nowego lekarza.Na tamtego jest tak wściekły że mówi że ma ochote iść mu nagadać

Jedziemy za godzine z tż do kliniki stomatologicznej,będzie miał biedak zęba usuwanego chirurgicznie.

[pszczoua]

Napisane przez Mokka_83

A to ja w skonczonym 18 tygodniu

Jaka z Ciebie chudzina Brzuszek piękny

[santom]

mokka wlasnie!!! jaki PIEKNY BRZUSIO!!!!! i Ty jaka zgrabniutka!!! jak ja bym chciala takwygladac w ciazy;D

iza 3 mam kciukasy za meza a ja jak sie czuje nadal bardzo dobrze, oprocz tego, ze mnie bezsennosc meczy chociaz dzis juz bylo lepiej, bo w swoim lozeczku za to zaraz ide do pracy, ale mi sie nie chce