Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[gkatarzynka]

Monia, bo Hanki to filigranowe dziewczynki są... Moja Hania przez 6tygodni przybrała równiutko 500g... i teraz waży 6640g
Myślę, że za miesiąc może ważyć podobnie jak Twoja Hania...

A Haniołek własnie się uparł, że nie będzie spał na pleckach i przez 15minut leżała na brzuszku z główką przytuloną do mnie i podkładała mi rączkę do mojej ręki, żebym Ją głaskała i przed chwilką słodko zasnęła...
Muszę powiedzieć, że dorosło mi dziecko i już baaardzo rzadko zasypia przy piersi... co poniekąd było dla mnie wygodne ale terez Jej zasypianie jest takie cudne... wpatruje się we mnie tymi swoimi oczyskami i po chwili odpływa. Zaraz idę z Nią pospać chwilkę, a jak Marcin wróci, to wyślę ich na spacer a sama coś pogotuję dla nas i dla Hani, bo jutro i w niedzielę jestem na uczelni

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

Gosiu tak sobie pomyslalam ze moze zamiast z tym zasiskaniem piastek przez Eryczka, zamiast isc do GP moze skontaktuj sie z Health Visitor najpierw?

No tak wlasnie chyba zrobie.W poniedzialek pojde.W sumie to nie wiem jak to bedzie,bo w tej przychodni co mam HV to nie jestem zarejestrowana,tylko w innej gdzie HV nie ma.
Dzieki za podpowiedz

[MoniaHan]

Napisane przez gosia261282

No tak wlasnie chyba zrobie.W poniedzialek pojde.W sumie to nie wiem jak to bedzie,bo w tej przychodni co mam HV to nie jestem zarejestrowana,tylko w innej gdzie HV nie ma.
Dzieki za podpowiedz

Gosiu a Ty nie masz swojego HV tej ktora byla u Ciebie podczas ciazy i pozniej jak juz Eryczek mial kilka tygodni? nie wiem czy byly u Ciebie takie wizyty. ja do swojej HV mam tel i zawsze moge zadzwonic.
bo wiesz wydaje mi sie ze HV bedzie troche wiecej sie w temacie np. napiecia miesniowego orientowac jak cos niz GP.bo pediatra to ruzumiem, ale tutaj z lekarzami sama wiesz jak jest.

Hanka ma faze na uderzanie zabawkami w swoja buzie i drapie sie z calym rozmachem za ucho ..niczym pies, myslalam ze moze uszko ja boli, ale jak dotykam to nie placze...moze odkryla ze ma uszy... i to odstajace

[rybka13]

Witajcie
Jolka, ale rosnie Ci mezczyzna w domu... przystjniak

Gosia super zdjecia z Manchasteru, wygladasz bardzo mlodo, macierzynstwo Ci sluzy My tez jak bylismy w spr paszportu to zastal nas deszcz, ale z nasza maluda to nawet nie planowalismy zwiedzania...

MoniaHan, ale Hania ma sliczne oczeta, takie duuuze i widac ze bystra z niej dziewczynka

Mama d Twoja Zosia to juz duza dziewczynka, rozczulilo mnie zdjecie na nocniczku

tynka Twoj Mati to tez juz spory kawaler, a Ty nie wygladasz jakbys byla w ciazy 7 msc temu

Kobietki siostra zrobila mi skany zdjec od fotografa, jakosc w miare dobra, wiec przeslalam pare na maila.
Zaraz bede was nadrabiac

[ewelajna25]

Hej Kochane

Staram się podczytywać od wczoraj ale jest ciężko...Natknęłam się na kilka postów w sprawie tajemniczych zdjęć, więc zanim dokończę nadrabianie muszę wyjaśnić...

Tak, to moje zdjęcia Nie dodałam etykietki bo zapomniałam, jak to zrobić i nie wiem, czy teraz już po fakcie można dodać?

Roksape, dzięki za miłe komplementy, ale to nie pierwszy raz się ujawniam, bo już dodawałam fotki ciążowe i małej Matyldy

Napisane przez koniakonia

tak to na bank Ewelajna, ja już pisałam o tym, ale nadal nie ma etykiety

no zjechała Cię, ale pięknie się wybroniłaś, zresztą koleżanka z tego co widzę taka kąśliwa jest często

Monia alez sobie temat na zagajenie rozmowy wybrał tż , uuuuu duchy

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------


i nie jesteś sama

Tak, Konia, nie ma etykiety...jakby ktoś umiał mi wytłumaczyć, jak dodać etykietę, byłabym wdzięczna

A co do przychodni-u nas często nie ma miejsc w dniu rejestracji, ale to zależy...Jak coś pilengo, to każą przyjść mimo braku miejsc i zaczekać w poczekalni. Czasem czekałam tak 30-40 min aż lekarz będzie miał chwilę, ale zawsze przyjmowali. Raz poszłam z oczkiem czerwonym, raz z dziwną krostką na wewnętrznej stronie wargi. Może nic pilnego, ale wystraszyliśmy się z Tż, bo Matylda była wtedy noworodkiem. Teraz pewnie bym poczekała!

Tym bardziej uważam, że powinni przyjąć Nowaken z dzieckiem, skoro Ania z gorączką i wymiotami, to w takim stanie na co czekać? Ale dobrze, że się Jej polepszyło!

Gosia, może Emigra ma rację z ząbkowaniem? U nas wczoraj Matylda ryczała przy karmieniu z cycka, w dodatku kładła się na podłogę...Wyglądało to, jakby była bardzo zmęczona i chciała spać, chociaż była po drzemce...Dzisełka rozpulchnione, coraz bardziej czuć pod palcem że coś tam się dzieje, białe kreseczki są, ślinienie się, gryzienie...No zobaczymy, czy będą z tego zęby hihi

A wczoraj i przedwczoraj mieliśmy nocki-koszmar. Tak jak Hanka Moni, Matylda poszła spać raz po 23 a raz po północy. Na zabawy Jej się zebrało, wstawanie w łóżeczku etc. Nic nie skutkowało, a na nogach ( nie że w sensie dosłownym ) była bez przerwy 6 h zanim raczyła zasnąć...Aż się boję, co będzie dzisiaj

A Tż tracil już cierpliwość, tak jakby Matylda specjalnie na złość spać nie chciała, i zaczął mnie wkurzać swoim zachowaniem! I tak do tej pory mieliśmy w miarę luzy, a dziecko to dziecko, nie robi niczego specjalnie (jeszcze hihi).

Co mnie zaczęło niepokoić, to że Matylda budzi się po parę razy i przez sen z zamknietymi oczami unosi głowę, usnio się do pozycji do raczkowania a czasem zaczyna wędrować po łóżku. Jak wezmę ją do siebie ale zanim położę się, bo robię w łózku miejsce to nawet tak na wpoł spiąco wspina się na mnie, nie wiem, jakby do piersi czy coś...Wcześniej tak nie robiła, nie wiem, o co chodzi bo jak próbuję przystawiać do piersi to nie chce jeść....

Tynka, no zgadzam się, nic po Tobie nie widać ze niedawno rodziłaś !

Konia-odnośnie zabezpieczenia butelek-potrzeba matką wynalazku


Oki, idę nadrabiać zaległości

[rybka13]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

chwale sie dwiema jedynkami na gorze juz 5 zabkow mamy

Napisane przez mama d

6

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

chcę przesłać film jak Zocha pożera chrupka ale coś nie idzie ... najwyżej dojdzie podwójnie za jakiś czas.
Ilość jej zębów mnie zdumiewa

Laseczki .. no no no niezłe jesteście a dzieciaczki sama słodycz


---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------




no no no brawo

Gratulacje tylu zabkow!

Napisane przez nowaken

Hej,

nocka dramat Ania obudziła się rano z temperaturą 38,7 miejsca do pediatry brak i po wypiciu mleka rano wzięłam ją do odbicia a ona jak ja przeżyję ten dzień to będzie dobrze

Duzo zdrowka dla Ani

Napisane przez gosia261282

U mnie w przychodni nie trzeba sie rejestrowac.Przychodze i czekam w kolejce,ale jak nic pilnego to rejestruje sie na dany dzien i godzine.

Dziewczyny mam problem Eryk od jakiegos czasu zaciska piastki i tak sie spina przy tym,czerwony sie robi.Zdarzalo sie to sporadycznie,a ostatnie dni codziennie po kilka razy.Spotkalyscie sie z czyms takim?

Nadia napina sie jak robi kupke, ale zaciska tylko buzie, piastek nie, wiec to chyba nie to...

Napisane przez emigra

A ja nawet nie wiem jak jest u nas - do tej pory tfu tfu nie bylo potrzeby przekonywanai sie. Na wizyty planowe umawiam sie z wyprzedzeniem, ale zawsze powtarzaja ze w razie w mam przyjsc albo zadzwonic po porade. I tak musze szukac nowego pediatry, w dzielnicy do ktorej sie przeprowadzimy, bo bedzie mi za daleko jezdzic.


Mojej niuni slina cieknie ciurkami od wczoraj a w miejscu jej lewej jedynki pojawily sie takie jakby dziureczki, mala strasznie marudzi dzisiaj.

Pogode mamy przepiekna wczoraj bylo 22 stopnie i sloneczko, dzisiaj ma byc 23 i tak do poniedzialku conajmniej

na fb mnie kumpela zjechala ze rozebralam mlodej wczoraj kurtke na spacerze


aaa i mysle ze zdjecia z sierpniowej wizyty w pl niezaetykietowane na mailu to sprawka Ewelajny

Smiac sie czy plakac? Nie wiem czemu niektorzy wtracaja sie w cudze zycie...

Napisane przez MoniaHan

Emigra ja z takimi ludzmi urywam kontakty bo zadna dla mnie przyjemnosc przebywac z takimi ludzmia ze jestem chyba az za bardzo wymagajaca co do ludzi to jak twierdzi moj tz...przyjaciol to ja za duzo nie mam, ale ja wole miec jedna przyjaciolke niz 20 pseudo - przyjaciol.
taka jedna para ''pseudo - przyjaciol'' ostatnio urwala z nami kontakt bo strona damska tej pary zazyczyla sobie aby zawiezc ja do londynu na rozmowe kwalifikacyjna, bo jej facet pracowal bo byly zniwa i zarabial przy tym dobra kase , a moj tz wlasnie wyjatkowo mial wolny weekend (wtedy pierwszy od dawna i moglismy spedzic czas we trojke w koncu). wiec mowie tz powiedz jej cene i zobaczymy czy pojedzie tz powiedzial £70 (za to musialby kupic paliwo ok £35 i stracic jakies 6h), kolezanka powiedziala ze to jej za drogoi ze nie musze sie martwic nie zabierze mi tz na sobote napisalam jej powodzenia na rozmowie i super ze tz bedzie w domu to sobie pojedziemy gdzies pozwiedzac no i napisalam aby dala znac jak rozmowa poszla....od 1,5 miesiaca ni slychu ni widu, widocznie sie obrazila ze tz chcial wziac pieniadze...ale niby co za darmo mial ja zawiezc?...po przyjacielsku to juz im kotki ciezarnej pilnowalismy (ze prawie sie okocila w Hani lozeczku, a dali nam za to butelke wina...ktore dostali od szefa bo sie wygadala przypadkiem. a cena autobusu od niej w jedna strone do londynu to £35, plus jeszcze musialaby wziac taksowke aby dojechac do konkretnego miejsca......ale znajomosci nie szkoda bo juz mnie laska wykanczala swoja glupota, np. tekstami jak bylam juz z brzucholem duzym jak stodola, ze ona mi wspolczuje przez co ja bede przechodzic, ze nawet nie zdaje sobie sprawy jak bede sie meczyc w bolu....no i wtedy zauwazylam ze to glupia laska jest poprostu a ja takich ludzi nie chce miec wokol siebie, pozniej jak juz nie chcialam jej widziec pod koniec ciazy aby nerwow nie psuc sobie zadzwonila ze zaluje ze nie moze zobaczyc mnie grubej jak beka i ledwo chodzacej....a ja nie moglam chodzic ze wzgledu na rozchodzenie sie spojenia i bardzo to przezywalam bo balam sie jak to bedzie podczas porodu...i jeszcze ze ona mi zazdrosci ze w domu bede siedziec a ona musi chodzic do pracy...no tak bo przeciez w domu z dzieckiem to wakacje normalnie...a myslelismy ze w koncu fajnych znajomych bedziemy tutaj miec, ale wole nie miec niz z takimi ludzmi miec stycznosc.

Ja z dwoma z najomymi urwalam tutaj kontakt (jedna jeszcze z liceum), bo nie mialam o czym z nimi po prostu rozmawiac... :/ najlepsze jest to, ze nie odbieranie od nich telefonu, itp... nie powoduje ze sie obrazaja. Po jakims czasie znow pisza, dzwonia, itd. szok

Napisane przez MoniaHan

Gosiu a Ty nie masz swojego HV tej ktora byla u Ciebie podczas ciazy i pozniej jak juz Eryczek mial kilka tygodni? nie wiem czy byly u Ciebie takie wizyty. ja do swojej HV mam tel i zawsze moge zadzwonic.
bo wiesz wydaje mi sie ze HV bedzie troche wiecej sie w temacie np. napiecia miesniowego orientowac jak cos niz GP.bo pediatra to ruzumiem, ale tutaj z lekarzami sama wiesz jak jest.

Hanka ma faze na uderzanie zabawkami w swoja buzie i drapie sie z calym rozmachem za ucho ..niczym pies, myslalam ze moze uszko ja boli, ale jak dotykam to nie placze...moze odkryla ze ma uszy... i to odstajace

Nadia tez sie drapie za uchem, szarpie je, a potem na naderwane, pewnie ja to swedzi i jeszcze bardziej je tarmosi :/

Nadia upodobala sobie moje stopy i klapki, jak lezy na podlodze podpelzuje i zaczepia mnie

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

ewelajna wejdz na poczte, otworz swoja wiadomosc, u samej gory jest okienko etykiety, kliknij, rozwin liste i wybierz swoja nazwe

Super z was rodzinka, a Ty bardzo wyszczuplalas, gdyby dziewczyny nie napisaly ze to Ty to chyba bym nie poznala

edit: "etykiety" sa obok okienka "wiecej", teraz zauwazylam ze sa niepodpisane.

[ewelajna25]

Rybka, dziękuję Zdjatka oznakowane!

Dzięki za komplement, ale co do tej szczupłości to nie wróciłam do wagi sprzed ciąży. Tzn wróciłam podczas pobytu w Pl, tu z nów przybrałam kg i tak się trzyma. Generalnie nie narzekam, ale nad brzuchem chciałabym ciut popracować. Poza tym spacery robią swoje!

Obejżałam przy okazji pozostałe zdjęcia

Rybka, bardzo ładnie wyglądasz! W czerwonym Ci do twarzy A Nadia w tej sukieneczce jak księżniczka!

Monia, Hania spogląda bardzo rezolutnie, a obiadek chyba Jej smakował hehe

Mama d śmiesznie się Zosia nakryła miśkiem. Ona tak sobie spała??

Gosia, wyglądasz jak nastolatka, taka szczupła jesteś i ta fryzurka do tego!

Emigra, właśnie pochwal się jaki kolor? Ja ostanio przyciemniłam swoje na ciemniejszy rudy.

Monia, a nie wiem czy zauważyłaś, ale pytałam o Twój kolor bo jest po prostu przepiękny. Robiłaś czymś czy to Twój?

O, chyba ktoś się obudził i będzie głodny

[MoniaHan]

Napisane przez ewelajna25

Rybka, dziękuję Zdjatka oznakowane!

Dzięki za komplement, ale co do tej szczupłości to nie wróciłam do wagi sprzed ciąży. Tzn wróciłam podczas pobytu w Pl, tu z nów przybrałam kg i tak się trzyma. Generalnie nie narzekam, ale nad brzuchem chciałabym ciut popracować. Poza tym spacery robią swoje!

Obejżałam przy okazji pozostałe zdjęcia

Rybka, bardzo ładnie wyglądasz! W czerwonym Ci do twarzy A Nadia w tej sukieneczce jak księżniczka!

Monia, Hania spogląda bardzo rezolutnie, a obiadek chyba Jej smakował hehe

Mama d śmiesznie się Zosia nakryła miśkiem. Ona tak sobie spała??

Gosia, wyglądasz jak nastolatka, taka szczupła jesteś i ta fryzurka do tego!

Emigra, właśnie pochwal się jaki kolor? Ja ostanio przyciemniłam swoje na ciemniejszy rudy.

Monia, a nie wiem czy zauważyłaś, ale pytałam o Twój kolor bo jest po prostu przepiękny. Robiłaś czymś czy to Twój?

O, chyba ktoś się obudził i będzie głodny

jeszcze chwilowo karmie Hanie w hustawce, bo nie siedzi samodzielnie i tak mi sie zsuwa w krzeselku do karmienia a w hustawce sprawniej jej to idzie, ale to juz ostatnie podrygi bo zaczela wlasnie siadac pionowo zupelnie w hustawce.

a przepraszam juz pisze jaki mam kolor na wlosach, bo to nie jest moj naturalny, to casting/rich honey.

[emigra]

Napisane przez MoniaHan

Emigra ja oczywiscie nie mowie ze trzeba od razu rezygnowac ze znajomosci, nie wszyscy sa tak wybredni ja ja...albo ja taka niecierpliwa jestem

Konia swietna znajoma

Hanka coraz mniej chce cycka w dzien za to chetniej inne jedzonko, ale i tak chyba najmniej wazy wsrod naszych maluszkow, bo wczoraj 6900g,

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Gosiu tak sobie pomyslalam ze moze zamiast z tym zasiskaniem piastek przez Eryczka, zamiast isc do GP moze skontaktuj sie z Health Visitor najpierw?

wiesz ten kontakt jest bo jest ale predzej czy pozniej sam sie urwie
jeszcze nas na sylwestra wyciagaja z domu, nie pomagaja tlumaczenia ze bedziemy przed przeprowadzka, ze chcemy spokoju, ze dziecko nasze dac babci na noc to takie nie hop siup ... masakra.



Ja w sumie juz w lipcu przyciemnilam wloski wczesniej mialam taki jasny blond, ale po kilku myciach robil sie slomkowy kolor co mi sie nie podobalo ... w licpu scielam wlosy w koncu i pozniej pofarbowalam na blond, ale taki zblizony do mojego naturalnego teraz polozylam nowosc Schwarzkopf'a na glowe ktory jest jakby maska farbujaca super sprawa, bardzo fajnie sie naklada - jak maseczke na wlosy, zadnych miseczek, pedzelkow, paluchami w rekawiczkach sie naklada, 30 minut i zmywamy. Kolor mi sie podoba, zobaczymy jaki bedzie po kilku myciach - mam migdalowy blond jutro moze cykne fotke to Wam sie pokaze


Bylysmy z niunia na spacerku i zakupkach. Julcia dostaje od kilku dni bule swieza w rece - jeny jaka frajda dzieki temu na spacerze nie marudzi, a wymemla ten kawalek bulki doszczetnie hehe dzisiaj ludzie sie usmiechali jak ja widzieli wijaca sie w wozku wokol tej bulki hahaha
od 16.05 mloda spi - tak expresowego zasypiania nie pamietam ... byla aktywna od 12.30 do tej 16, jak wzielam ja na rece to przytulila sie i zasnela

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

A co do wagi to moja na domowej wazy 7,1 kg- w ubraniach, pampersie. Mysle ze 6,9-7 mozna liczyc. Miesiac temu wazya 6,7 kg wiec tez nie przybrala za duzo.

[Zia_]

Napisane przez gosia261282

O,to tego nie wiedzialam.Ja wyczytalam ale na polskich stronach,ze to moze byc problem z napieciem miesniowym wymagajacy rehabilitacji.Mam nadzieje,ze to zeby jednak,a nie to drugie.Jednak chyba przejde sie do lekarza,bo on tak robi mega czesto.

Tez bym poszla

Napisane przez rybka13

Kobietki siostra zrobila mi skany zdjec od fotografa, jakosc w miare dobra, wiec przeslalam pare na maila.

Fajoskie to ostatnie, wystawia bucik za suknie jak panna mloda

Napisane przez ewelajna25

na
Co mnie zaczęło niepokoić, to że Matylda budzi się po parę razy i przez sen z zamknietymi oczami unosi głowę, usnio się do pozycji do raczkowania a czasem zaczyna wędrować po łóżku. Jak wezmę ją do siebie ale zanim położę się, bo robię w łózku miejsce to nawet tak na wpoł spiąco wspina się na mnie, nie wiem, jakby do piersi czy coś...Wcześniej tak nie robiła, nie wiem, o co chodzi bo jak próbuję przystawiać do piersi to nie chce jeść....

Ania tez tak sie podnosi, nie wiem czy przez sen tez ale zawsze kiedy sie wybudza, zazwyczaj zanim dobiegne to juz jest na czterech. W nocy tez jej sie zdarza podnosic i wedrowac. Ja sie zupelnie tym nie martwie, gdzies czytalam ze jak dzieci sie ucza raczkowac/siada/stawac to robia to przez sen nawet, ich cialo poprostu cwiczy mimowolnie

[emigra]

MAMY PIERWSZY ZABEK HIHIHI wlasnie wystukalam Jula sobie wziela moj palec do gryzienia ale cos mnie tam zakulo i sprawdzilam lyzeczka i stuka pieknie pereleczka

[mama d]

Napisane przez MoniaHan

Emigra ja z takimi ludzmi urywam kontakty bo zadna dla mnie przyjemnosc przebywac z takimi ludzmia ze jestem chyba az za bardzo wymagajaca co do ludzi to jak twierdzi moj tz...przyjaciol to ja za duzo nie mam, ale ja wole miec jedna przyjaciolke niz 20 pseudo - przyjaciol.
taka jedna para ''pseudo - przyjaciol'' ostatnio urwala z nami kontakt bo strona damska tej pary zazyczyla sobie aby zawiezc ja do londynu na rozmowe kwalifikacyjna, bo jej facet pracowal bo byly zniwa i zarabial przy tym dobra kase , a moj tz wlasnie wyjatkowo mial wolny weekend (wtedy pierwszy od dawna i moglismy spedzic czas we trojke w koncu). wiec mowie tz powiedz jej cene i zobaczymy czy pojedzie tz powiedzial £70 (za to musialby kupic paliwo ok £35 i stracic jakies 6h), kolezanka powiedziala ze to jej za drogoi ze nie musze sie martwic nie zabierze mi tz na sobote napisalam jej powodzenia na rozmowie i super ze tz bedzie w domu to sobie pojedziemy gdzies pozwiedzac no i napisalam aby dala znac jak rozmowa poszla....od 1,5 miesiaca ni slychu ni widu, widocznie sie obrazila ze tz chcial wziac pieniadze...ale niby co za darmo mial ja zawiezc?...po przyjacielsku to juz im kotki ciezarnej pilnowalismy (ze prawie sie okocila w Hani lozeczku, a dali nam za to butelke wina...ktore dostali od szefa bo sie wygadala przypadkiem. a cena autobusu od niej w jedna strone do londynu to £35, plus jeszcze musialaby wziac taksowke aby dojechac do konkretnego miejsca......ale znajomosci nie szkoda bo juz mnie laska wykanczala swoja glupota, np. tekstami jak bylam juz z brzucholem duzym jak stodola, ze ona mi wspolczuje przez co ja bede przechodzic, ze nawet nie zdaje sobie sprawy jak bede sie meczyc w bolu....no i wtedy zauwazylam ze to glupia laska jest poprostu a ja takich ludzi nie chce miec wokol siebie, pozniej jak juz nie chcialam jej widziec pod koniec ciazy aby nerwow nie psuc sobie zadzwonila ze zaluje ze nie moze zobaczyc mnie grubej jak beka i ledwo chodzacej....a ja nie moglam chodzic ze wzgledu na rozchodzenie sie spojenia i bardzo to przezywalam bo balam sie jak to bedzie podczas porodu...i jeszcze ze ona mi zazdrosci ze w domu bede siedziec a ona musi chodzic do pracy...no tak bo przeciez w domu z dzieckiem to wakacje normalnie...a myslelismy ze w koncu fajnych znajomych bedziemy tutaj miec, ale wole nie miec niz z takimi ludzmi miec stycznosc.

Święta prawda - wychodzę z takiego samego założenia

kurcze, coś cytowanie nie wchodzi jak należy.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

o teraz cytowanie zadziałało więc będzie hurtem

Napisane przez ewelajna25

Mama d śmiesznie się Zosia nakryła miśkiem. Ona tak sobie spała??

samiusieńka, też byłam zdziwiona bo wygląda jakby ktoś ją tym pieskiem przykrył a ona coraz częściej tak się nim nakrywa bo jak zasypia to go podnosi obiema łapkami i mu opowiada i opowiada az zaśnie. Potem się układa na boczek a piesek zostaje. Wczoraj spała z nim jak to TŻ określił jak z chłopakiem, przerzucił mu rączkę przez tyłów i spała na jego boku

Napisane przez emigra

MAMY PIERWSZY ZABEK HIHIHI wlasnie wystukalam Jula sobie wziela moj palec do gryzienia ale cos mnie tam zakulo i sprawdzilam lyzeczka i stuka pieknie pereleczka

uwielbiam ten moment

[nowaken]

Napisane przez emigra

MAMY PIERWSZY ZABEK HIHIHI wlasnie wystukalam Jula sobie wziela moj palec do gryzienia ale cos mnie tam zakulo i sprawdzilam lyzeczka i stuka pieknie pereleczka

a my nic

[Karinio]

Hej
Ja znów zaginełam ale to nic.Paskudny dzień,pada od rana,więc kisimy się w domu.Mały póki co śpi,a od rana mi wojował.
Dostałam dzisiaj reklame na maila i min to->fajne łóżko,ale to dla starszaka. http://direct.asda.com/Disney-Cars-T...cm_vc=PPCXSLTP
A od babci i dziadka dostaliśmy paczke,dwie pary rajstopek dla małego,skarpetki z absami,czapke i w gratisie mi się też dostało,mamuśka kupiła i wysłała mi dwie pary majtek

[mama d]

Napisane przez Karinio

Hej
Ja znów zaginełam ale to nic.Paskudny dzień,pada od rana,więc kisimy się w domu.Mały póki co śpi,a od rana mi wojował.
Dostałam reklame na maila i min to->fajne łóżko,ale to dla straszaka. http://direct.asda.com/Disney-Cars-T...cm_vc=PPCXSLTP

Myślałam o tobie i zastanawiałam się co się stało?

[Karinio]

Napisane przez nowaken

a my nic

Jeszcze szczerbolek ale ponoć im później zęby wychodzą tym lepiej.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez mama d

Myślałam o tobie i zastanawiałam się co się stało?

Naprawde,dziękuje to miłe A wszystko ok w sumie to mały dokazuje,udzielam się też w innym wątku.I jakoś nie umiem tego rozdzielić by jednocześnie na dwóch się udzielać Taka tam durnota.

[mama d]

Napisane przez Karinio

Jeszcze szczerbolek ale ponoć im później zęby wychodzą tym lepiej.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------


Naprawde,dziękuje to miłe A wszystko ok w sumie to mały dokazuje,udzielam się też w innym wątku.I jakoś nie umiem tego rozdzielić by jednocześnie na dwóch się udzielać Taka tam durnota.

nie ładnie nas odstawiać na boczny tor

[Karinio]

Napisane przez gkatarzynka

Monia, bo Hanki to filigranowe dziewczynki są... Moja Hania przez 6tygodni przybrała równiutko 500g... i teraz waży 6640g
Myślę, że za miesiąc może ważyć podobnie jak Twoja Hania...

A Haniołek własnie się uparł, że nie będzie spał na pleckach i przez 15minut leżała na brzuszku z główką przytuloną do mnie i podkładała mi rączkę do mojej ręki, żebym Ją głaskała i przed chwilką słodko zasnęła...
Muszę powiedzieć, że dorosło mi dziecko i już baaardzo rzadko zasypia przy piersi... co poniekąd było dla mnie wygodne ale terez Jej zasypianie jest takie cudne... wpatruje się we mnie tymi swoimi oczyskami i po chwili odpływa. Zaraz idę z Nią pospać chwilkę, a jak Marcin wróci, to wyślę ich na spacer a sama coś pogotuję dla nas i dla Hani, bo jutro i w niedzielę jestem na uczelni

500 to ładnie przytyła Apropo wagi,byliśmy wczoraj na ważeniu małego i nasz klocem waży 9,4 kg.
Jak słodko i zazdroszcze tak spokojnie Hania Ci super zasypia. A to dlatego,że mój szogun wariuje przed każdym zasypianiem,przewraca się jak go odwracam to się buntuje.Ostatnio na brzuchu zasypia i wczoraj się przebudził,podniósł głowe popatrzył na mnie,po czym spowrotem położył głowe i zasnął

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez mama d

nie ładnie nas odstawiać na boczny tor

Wiem,przepraszam

[nowaken]

Napisane przez Karinio

Jeszcze szczerbolek ale ponoć im później zęby wychodzą tym lepiej.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------


Naprawde,dziękuje to miłe A wszystko ok w sumie to mały dokazuje,udzielam się też w innym wątku.I jakoś nie umiem tego rozdzielić by jednocześnie na dwóch się udzielać Taka tam durnota.

Antek jak miał 0,5 roku to już miał dwa ząbki a Anulka się ociaga

[Karinio]

Napisane przez MoniaHan

Hanka ma faze na uderzanie zabawkami w swoja buzie i drapie sie z calym rozmachem za ucho ..niczym pies, myslalam ze moze uszko ja boli, ale jak dotykam to nie placze...moze odkryla ze ma uszy... i to odstajace

O to nieźle,moje dziecie też ma ostatnio dziwne nawyki,min barkiem ociera o ucho i też myślałam,że go ucho bili ale chyba nie. Język bierze na bok i tak go zawija w rulon czasami. I się zastanawiam czy to jego zabawa,czy co albo robi takie zdziwko i "mówi" yyyyy.No,ale to ostatnie to sobie wymyślił jako zabawe.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez nowaken

Antek jak miał 0,5 roku to już miał dwa ząbki a Anulka się ociaga

Aha,chyba że tak.No,ale wyjdą pewnie niedługo.Zresztą to wiesz,bo zabrzmiało jakbym cię uświadomiała

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

emigra,gratuluje ząbka

ewelajna,to oby ząbki szybko wyszły i współczuje nocki.

cytrynko,już macie 5 ząbków wow

[Karinio]

Napisane przez mama d

samiusieńka, też byłam zdziwiona bo wygląda jakby ktoś ją tym pieskiem przykrył a ona coraz częściej tak się nim nakrywa bo jak zasypia to go podnosi obiema łapkami i mu opowiada i opowiada az zaśnie. Potem się układa na boczek a piesek zostaje. Wczoraj spała z nim jak to TŻ określił jak z chłopakiem, przerzucił mu rączkę przez tyłów i spała na jego boku

Jak fajnie i słodko Ja mam foto jak młody zasnął przytulony do konika,tzn objął go mam nadzieje,że jak dziewczyne

[Karinio]

emigra,a co do komentarza znajomej korciło by mnie napisać nie Twój zas...kupkany interes

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez nowaken

Hej,

nocka dramat Ania obudziła się rano z temperaturą 38,7 miejsca do pediatry brak i po wypiciu mleka rano wzięłam ją do odbicia a ona jak ja przeżyję ten dzień to będzie dobrze

Omg,współczuje i zdrówka życze

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
No u mnie to raczej kiepski,a nie dobry.
Coraz bardziej jestem chora,Radek tez.Tak zawalona dawno nie bylam.Zeby tylko dzieciaki nie zachorowaly,szczegolnie maluda

Oj,współczuje i również zdrówka życze. Taka pogoda ostatnio jest zdradliwa

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez nowaken

Są lekarze nawet dwóch tylko o 8,01 już nie było miejsca bo znowu były dzieci z wczoraj zapisane to jest po prostu jakiś cyrk meksyk Antek chory osłuchowo czysty ale ma katar i pokasłuje juz od poniedziałku siedzi w domu

To nie fajnie,człowiek płaci składki a do lekarza ciężko się dostać.

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

Gosiu a Ty nie masz swojego HV tej ktora byla u Ciebie podczas ciazy i pozniej jak juz Eryczek mial kilka tygodni? nie wiem czy byly u Ciebie takie wizyty. ja do swojej HV mam tel i zawsze moge zadzwonic.

Mam,tylko kartke z numerem posialam.Ale pojde do niej w pn,to 5 minut od domu.

Napisane przez rybka13

Gosia super zdjecia z Manchasteru, wygladasz bardzo mlodo, macierzynstwo Ci sluzy My tez jak bylismy w spr paszportu to zastal nas deszcz, ale z nasza maluda to nawet nie planowalismy zwiedzania...

Dziekuje

Napisane przez ewelajna25

Gosia, wyglądasz jak nastolatka, taka szczupła jesteś i ta fryzurka do tego!

Dziekuje

Napisane przez emigra

MAMY PIERWSZY ZABEK HIHIHI wlasnie wystukalam Jula sobie wziela moj palec do gryzienia ale cos mnie tam zakulo i sprawdzilam lyzeczka i stuka pieknie pereleczka

Gratki zabka

Napisane przez Karinio

A od babci i dziadka dostaliśmy paczke,dwie pary rajstopek dla małego,skarpetki z absami,czapke i w gratisie mi się też dostało,mamuśka kupiła i wysłała mi dwie pary majtek

Fajnie

Napisane przez Karinio

Jak fajnie i słodko Ja mam foto jak młody zasnął przytulony do konika,tzn objął go mam nadzieje,że jak dziewczyne

Slodko

[nowaken]

Napisane przez Karinio

Jak fajnie i słodko Ja mam foto jak młody zasnął przytulony do konika,tzn objął go mam nadzieje,że jak dziewczyne

Gosia jak samopoczucie?

[mama d]

Napisane przez Karinio

Jak fajnie i słodko Ja mam foto jak młody zasnął przytulony do konika,tzn objął go mam nadzieje,że jak dziewczyne

O właśnie to jest styl jak z chłopakiem/dziewczyną
ah te nasze towarzyskie maluchy, już nie chcą same sypiać

[nowaken]

Ania zasypia

[ewelajna25]

Matylda załapała o co chodzi z niekapkiem

Po dłuższej sesji obgryzania, wzięła kilka łyczków, w sumie wypiła z 40 ml.

Teraz chasa na dywanie, siada sobie w szrokim szpagacie, smiesznie to wyglada. Ale nie siada sama, tylko jak się podżwignie do stania lub klęczenia, potem się opuszcza do siadu i przetrzymuje czegoś jedną rączką. Jakoś u nas poszło na odwrót

Emigra, gratulacje dla Julci z okazji ząbka!!! Czuję, że u nas ząbek też już blisko

Idę na pyszną szpinakową kolację.

[MoniaHan]

Emigra brawo za zabka Julci

Czesc Karinio

Gosia zdrowka!!

Ewelajna smacznegoa co dokladnie wcinasz szpinakowego?

Dawno Mravki I Malej nie bylo.

[nowaken]

Napisane przez ewelajna25

Matylda załapała o co chodzi z niekapkiem

Po dłuższej sesji obgryzania, wzięła kilka łyczków, w sumie wypiła z 40 ml.

Teraz chasa na dywanie, siada sobie w szrokim szpagacie, smiesznie to wyglada. Ale nie siada sama, tylko jak się podżwignie do stania lub klęczenia, potem się opuszcza do siadu i przetrzymuje czegoś jedną rączką. Jakoś u nas poszło na odwrót

Emigra, gratulacje dla Julci z okazji ząbka!!! Czuję, że u nas ząbek też już blisko

Idę na pyszną szpinakową kolację.

Moja Aniulka już śpi od dobrych pół godziny oby trochę pospała dzisiaj.

[Karinio]

Musiałam na chwile zniknąć,bo obiad.A przy obiedzie była kupa,tak nam miło towarzyszył młody.Teraz skończyłam rozmawiać na skypie,a młody marudzi bo zmęczony,ale po co zamknąć oczy i spać skoro można powyć.
Za chwile nadrobie dalej

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez gosia261282

U mnie w przychodni nie trzeba sie rejestrowac.Przychodze i czekam w kolejce,ale jak nic pilnego to rejestruje sie na dany dzien i godzine.
Dziewczyny mam problem Eryk od jakiegos czasu zaciska piastki i tak sie spina przy tym,czerwony sie robi.Zdarzalo sie to sporadycznie,a ostatnie dni codziennie po kilka razy.Spotkalyscie sie z czyms takim?

To fajnie u nas bukować wizyte u lekarze trzeba,ale na drugi dzień,albo na inny jak pasuje.
A może tak robi jak się poprostu na coś/kogoś złości??Oby to nie napięcie.