Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[emigra]

Napisane przez MoniaHan

tak to prawda

a wiecie co? zawsze jak Hania dostaje pierwsza lyzeczke czegokolwiek to sie krzywi..nawet jesli jadla juz to, a dzis dostala kilka lyzeczek kremu z suszonych sliwek i jabluszek i nawet nie zakrzywila sie odrobinke... i tak sobie pomyslalam, ze przeciez ja sok ze sliwek w ciazy pilam codziennie bo mialam przeokropne wzdecia i sliwki suszone jadlam bardzo czesto, teraz tez zreszta.
ciekawe czy to ma jakies polaczenie.

Napisane przez koniakonia

hihih, Nina wlasnie wciaga grapefruita , a jak widzi pomarańczę to się trzesie ,tak ma od kiedy poznala cytrusy, a ja w ciazy wcinalam tonami cytrusy,smak wod pewnie byl kwasny


Dzien dobry Pania , milego wieczoru

kurcze wiecie co ?? ja w ciazy jadlam kilogramami mandarynki i Julka tez je uwielbia, jak widzi mandarynke to malo sie na nia nie rzuca cos w tym musi byc ja w ciazy do sklepu chodzilam codziennie po 2kg mandarynek, bo byly takie skrzyneczki haha i po paczki - mam nadzieje ze o paczkach mloda nie pamieta

Napisane przez gosia261282

Fajne te rzeczy co linki wkleilas
O takie do bujania tez oststnio ogladalam.
Ja chce Erykowi na Gwiazdke pchacza kupic,a poza tym mam jeszcze kilka zabawek schowanych,cos pewnie 6 grudnia na mikolajki dostanie.

Wiecie co?Eryk zaczyna pelzac!! Tylko,ze dziwnie to robi,bo trze glowa po podlodze,nogi podkurcza i sie przesuwa.Cale czolo ma czerwone biedaczek.Zmobilizowalo mnie to i jutro biore sie za pranie wykladzin dywanowych,bo brudne sa juz strasznie

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Ale Ewelinka sliczna jak ksiezniczka!!

Eryczek musi zalapac zeby oprzec sie na raczkach jeszcze - pewnie kwestia kilku dni zdolne te Wasze maluszki, Julcia podnosi pupe i staje sztywno na nogach np w wannie lub po mnie pelza, ale jak tylko ja poloze na brzuszku zeby tak pocwiczyla to marudzi i krzyczy na mnie

[karolca]

Ja jadłam w ogromnych ilościach nektarynki i pomarańcze. No i Ewelinka jak widzi nektarynkę to też się trzęsie. A jak widziała ją pierwszy raz, to przecież nie znała jej z wyglądu. Później był sezon na jabłka i pomarańcze. Pomarańcze szły u nas w ogromnych ilościach

[Mravka]

Dobry wieczór;]
Dziadki odprawione na pociąg i....wracamy do normalności. Trzeba zresocjalizować Roba;-) bo "raczki" "raczki" mimo usilnych prob i tak byly zdecydowanie za czesto. Too beda cieeezkie dni. Az sie boje pomyslec jak przezyje bunt dwulatkaChyba juz teraz zaczne pic melise na zapas

Napisane przez gosia261282

Super prezenty!





No nie wiem.Zawsze wychodzilam z zalozenia,ze usmiech za usmiech,zyczliwosc poplaca,nie rob drugiemu co tobie nie mile itd.A tu jak dobrze bym nie chciala,wychodzi zle.





Hej!
Fajnie,ze powrocilas na wizazu lono
Super rosnie Robert!I przystojniak

Dziekowac))
Ja zdrowka zycze, aby to chorobsko sie odczepilo od Ciebie na dobre. Wiadomo,ze jak czlowiek niedysponowany to nijak taryfy ulgowej nie ma i dzieciem sie zajmowac trzeba. Mi ktos kiedys powiedzial,ze czlowiek majacy dzieci "nie choruje" i cos w tym chyba jest. Nie ma na to czasu i warunkow,wiec wiecznie trzeba byc na chodzie

Napisane przez Cytrynka_Wawa

Mravka ale masz przystojnego synka

dziekuje. Gratuluje poczatkow wstawania i witam w swiecie guzów.
To cudne,ale ile łez wylanych przy tym i dupska obitego to druga sprawa. Ja rozwazam przymontowanie do zadku Roba wielkiej poduchy..a drugiej na glowe zartuje oczywiscie

Napisane przez emigra

Julcia tez wcina jablko az jej sie uszy trzesa tartego ani sloiczkowego nie tknie za to jak dam jej obrane (mam od mojego taty z ogrodu, wiec nie pryskane i takie malusie niektore sa, a te sa najslodsze ) to tak szoruje dziaslami az nie uszoruje troche jabluszka (ma jak starte tylko ze na dziaslach hehe)

ostatnio sie zastanawialam co tam u Was? Jak anemia Robcia?
Twoj chadzacy kataklizm jest przeuroczy

ooo a nie zdarza Jej sie odgryzc kawalka jablka? ja tez raz dalam to tak zachlannie jadl,ze odgryzl wielki kawal i musialam z paszczy wygrzebywac

Dziekuje,ze pytasz. Anemia nadal nam towarzyszy, dostalismy zwiekszona dawke lekow i za miesiac kontrola. Jednak postepy sa i to cieszy. Pani dr zadowolona,ze ruszylismy do przodu.
A ogolnie to u nas absorbujaco,bo Rob wspina sie namietnie wszedzie i na wszystko,wiec z oka spuscic nie mozna. Rozbija glowe kilka razy dziennie co sie konczy wielkim rykiem i spazmami. Poza tym jest tak nakrecony na nowe umiejetnosci,ze nawet w nocy przez sen potrafi stac w lozeczku. Te emocje nie daja Mu spac. Korzystalismy tez z ostatnich ladnych dni.W sumie pchanie wozka to tez czynnosc fizyczna,ale odpoczywalam przy tym..po calym dniu sciagania Go z roznych rzeczy i wiecznego tlumaczenia np.dlaczego nie moze wejsc na parapet i do szafki rtv

Napisane przez gosia261282

Tak,dalismy rade
Dziekujemy





Dzieki kochana

A wczoraj nic na watku nie byl komentowany Mam talent
Musze napisac o Chylinskiej tradycyjnie,ale ona ladnie wyglada!Im blizej rozwiazania tym ladniej (zyby nie bylo jestem hetero )
A wiecie,ze napisala ksiazke?Ma wyjsc jeszcze w tym roku,tylko nie chce zdradzic o czym.

ooo ja tez uwazam,ze Ona wyglada teraz super. Bardzo Jej sluzy macierzynstwo. Wesola gromadka sie szykuje...dwie dziewuszki i chlopczyk.

Napisane przez nowaken

Hej

ja się witam po weekendzie nockę możemy zaliczyć do udanych tz wstawał o 5 bo jechał do warszawy ale nikogo nie pobudził i tu mu się należą a ja z dzieciakami dopiero o 8,30 wyszliśmy z łóżek teraz Ania ma drzemkę.

No i najważniejsze Ania już nie ma temperatury. A wczoraj po raz pierwszy obiadek jadła w krzesełku ale jej sie podobało

Fajnie,ze Ania juz zdrowa!!!

Napisane przez MoniaHan

Dzien Dobry

Nowaken super ze Ania juz nie ma temperatury i ze swietnie sie czuje w krzeselku

Gosia moze sprobuj syrop z cebuli zrobic, jest slodki - dla mojego tz pomaga na kaszel. a co do zupy (dyniowej z piaskiem) to gdybysmy mieszkaly blizej siebie to wpraszac bys nie musiala...zaprosilabym Ciebie i jeszcze w sloiki tej zupy bym Ci dala do domu bo jest bardzo dobra, tylko ten piasek strzyka czasami ...nie to ze chcialabym Ci wcisnac zupe z piaskiem no to Eryczek ranny ptaszek. Hanie przewinelam o 4:30 i balam sie ze nie zasnie po tym, ale udalo sie i do 6:30 pospala i juz wszyscy wstalismy.
teraz nie wiedziec czemu jest juz gotowa do drzemki nr1 i sie relaksuje w hustawce, takze niedlugo ja w wozek wsadze, zrobie wertepa i wlacze swoje seriale.

pralka nam siadla wczoraj - tz wstawil swoje robocze ubrania, raz na rok sam wlaczy pralke i to popsuje. pralka nie nasza, w wyposazeniu domu, wiec napisalam wczoraj wieczorem maila do szefa ze pralka padla i czy oni kupia nowa (tak jak piekarnik rok temu kupili) czy my mamy kupic i wtedy pralka bedzie nasza, a on mi odpisuje ze pralek oni nie zapewniaja, wiec znalezlismy pralke i Tz jedzie dzis kupic.

u nas mgla dzis.

wczoraj rozmawialismy na skypie z tz bratem ktory mieszka w usa, maja druga coreczke, malutka ma 7 tygodni, ma straszne kolki codziennie od 15-23, bierze leki na kolki i refluks i trzeba ja trzymac ciagle na rekach jak spi, a wiadomo ze taki maluszek sporo spi.

zaczelam wczoraj Hanie troszke dopajac bo miala bardzo zbite kupki i duzo ja kosztowalo wysilku aby zrobic kupke. bo praktycznie wszedzie jest marchewka w tych kupnych jedzonkach, dzis juz kupka lepsza byla....ale gow...ny temat z rana

Gosia my zabawki kupilismy w babies4us w sobote:
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...rchPosition=18

i laptop ale nie moge znalezc go na ich stronie (zdjecie na mailu)

i jeszcze gryzaczek kupilismy i w innym sklepie miekka grzechotke zyrafke, bo Hania lubi zabawki grzechoczace..nawet sprawdza czy nasze telefony grzechocza

no i zasnela Hanka w hustawce - nie zdazylam jej przelozyc do wozka, zawsze zasypia godzine pozniej. ide ogarnac kuchnie po wczorajszym tz gotowaniu

oo w hustawce podczas bujania?czy wystarczy,ze tam siedzi

Lamaze sa swietne- mam slabosc do tych zabawek. Moj T sie smieje,ze chyba dla siebie kupuje,a nie dla Roba;]

uszz..moj czas dobiegl konca ide zatankowac Roba i spac,bo dzis ma dzien meczydupy i sam nie wie czego chce...

[nowaken]

Kurcze Ania mi zasnęła będę musiała ją za pół godziny wybudzać

[karolca]

Napisane przez nowaken

Kurcze Ania mi zasnęła będę musiała ją za pół godziny wybudzać

U nas jest "męczenie" Ewelinki aby nie zasnęła, jest już zmęczona bo jak zwykle nie miała czasu na spanie po południu . Ale zaraz mycie i powinna zasnąć.

Jesli chodzi o jej krosteczki to albo ma potówki albo alergię.
kupiłam spirytus salicylowy aby zetrzeć plecki, do tego nadmanganian potasu do kąpania. Mam też syrop odczulający. I działamy. W przyszła środę kontrola u lekarza. Jeśli nadal nie bedzie poprawy, będziemy szukać przyczyny a pokarmie i pieluszkach. Na razie nie eliminuję niczego z diety.

[emigra]

Mravka, to trzymam kciuki zeby kontrola byla pomyslna mamy takie jablka ze ich miazsz jest taki delikatny i Julcia sobie je sciera o dziasla (zabki ) mozna latwo lyzeczka zetrzec, takie miekkie sa. Jeszcze sie nie zdarzylo zeby mi sie zakrztusila, zeby odgryzla kawalek. Poza tym ja daje jej cale jablko - okragle a nie np kroje na cwiartki czy na pol z okraglego ciezej cos wiekszego uskrobac chyba a Julka tez zachlannie te jablko wcina, czasami rzuca sie na nie jak pies na kawal miecha


Moje dziecko tez jest juz zmeczone i troszke marudzi ale za jakies 20 min kapiel i nynac

[Karinio]

Moje dziecie wstało po drzemce,spał zaledwie kilka minut za chwile flache dostanie i znów godzina aktywności i potem spać.
Emigra i szybko Ci zasypia??

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez karolca

Ja jadłam w ogromnych ilościach nektarynki i pomarańcze. No i Ewelinka jak widzi nektarynkę to też się trzęsie. A jak widziała ją pierwszy raz, to przecież nie znała jej z wyglądu. Później był sezon na jabłka i pomarańcze. Pomarańcze szły u nas w ogromnych ilościach

Ja na poczatku jadłam winogrona,potem mandarynki.Lecz najbardziej zajadałam kinder bueno i pijałam czasami cole wisniową

[mama d]

Karolca - Ewelinka jest prześliczną dziewczynką a jej sukieneczka z lekkim trenem zazdroszczę jej tej kreacji

[Nikii89]

Karolca ślicznie wyglądała Ewelinka a sukienka bombowa

MoniaHan Hania to już do pracy biurowej się garnie

Gosia Eryczek to już mały przystojniak

Rybka Nadia to naprawdę mała modelka a jaka słodziutka zdjęcie rodzinne rewelacja

mama d śliczne zdjęcie Zosieńki jak śpi


Witam się ponownie
Co do nocki to już pisałam wcześniej :P

1 drzemka od 10 do 12 z tym że do 11 leżałam z nim a potem już spał sam
Później po 14 Oskar chciał spac więc wózek i na spacer tam oczka już mu sie zamykaja ale co tam ciekawski na siłę chce siadać.

Byliśmy oglądać działkę - cena nawet przystępna , działka nawet OK ale coś mnie blokuje wewnętrznie.
Jutro kolejna działka to obejrzenia i szczepienie Oskara.

Dzwonił mój brat i będę miała bratanka liczyłam na bratanicę ale najważniejsze że zdrowe

Muszę robić te gołąbki nie lubię "obierać" kapusty z liści bo się rwą ;/ macie dobre sposoby na to??

[karolca]

Napisane przez mama d

Karolca - Ewelinka jest prześliczną dziewczynką a jej sukieneczka z lekkim trenem zazdroszczę jej tej kreacji

Nie zgadniesz ile kosztowała
Miałam do wyboru tę kieckę albo dłuższą kremowa/ecru. Zamiast polarowej kurteczki miała futerko... ale stwierdzilal, że biały to biał a ten tren jest taaaaki sliczny

[mama d]

Napisane przez karolca

Nie zgadniesz ile kosztowała
Miałam do wyboru tę kieckę albo dłuższą kremowa/ecru. Zamiast polarowej kurteczki miała futerko... ale stwierdzilal, że biały to biał a ten tren jest taaaaki sliczny

mam się bać, majątek?

[karolca]

Napisane przez mama d

mam się bać, majątek?

taaa
całe 18 zł + 40 zł kaucji - wypożyczona z komisu
Więcej wydałam na materiały do zrobienia opaski - koronka+kwiat =13 zł, biała opaska, 10 zł

[gosia261282]

Napisane przez karolca

Na FB zdjęcia stojącej Ewelinki.
Chwilę wcześniej połozyłam ją na podłodze Ona hyc, do szuflady. Zobaczyła szczebelki i hyc na nogi. Od wczoraj tylko by wstawała. Tłumaczę jej, że ma czas, żeby raczkowała. Uparta jest strasznie.

Gosiu, księżniczkową sesję zrobię jej jutro (mam nadzieję, że się uda!)

Widzialam!!Ewelinka jest niemozliwa!Az sie wierzyc nie chce,ze ma dopiero 7 miesiecy i juz tyle potrafi!!
Oj to czekam z niecierpliwoscia na ta sesje

Napisane przez emigra

kurcze wiecie co ?? ja w ciazy jadlam kilogramami mandarynki i Julka tez je uwielbia, jak widzi mandarynke to malo sie na nia nie rzuca cos w tym musi byc ja w ciazy do sklepu chodzilam codziennie po 2kg mandarynek, bo byly takie skrzyneczki haha i po paczki - mam nadzieje ze o paczkach mloda nie pamieta


Eryczek musi zalapac zeby oprzec sie na raczkach jeszcze - pewnie kwestia kilku dni zdolne te Wasze maluszki, Julcia podnosi pupe i staje sztywno na nogach np w wannie lub po mnie pelza, ale jak tylko ja poloze na brzuszku zeby tak pocwiczyla to marudzi i krzyczy na mnie

Ja na razie nie widze u Eryka,zeby jakies jedzenie bardzo go pociagalo.On raczej do wszystkiego buzie otwiera.No ale cycek number 1,bez tego ani rusz.Patrzac na moje jedzenie w ciazy to najwiecej bylo ryb,jogurtow,tez mandarynek i... czekolady

Radek mowi do Eryka,ze ma przegwizdane,bo teraz bede go meczyc,zeby caly dzien na brzuchu lezal i cwiczyl

Napisane przez Nikii89

Gosia Eryczek to już mały przystojniak

Byliśmy oglądać działkę - cena nawet przystępna , działka nawet OK ale coś mnie blokuje wewnętrznie.
Jutro kolejna działka to obejrzenia i szczepienie Oskara.

Dzwonił mój brat i będę miała bratanka liczyłam na bratanicę ale najważniejsze że zdrowe

Dziekuje

To zycze dobrego zakupu dzalki!
No i kciuki trzymam za jutrzejsze szczepienie.
Gratulacje dla brata.

[mama d]

Napisane przez karolca

taaa
całe 18 zł + 40 zł kaucji - wypożyczona z komisu
Więcej wydałam na materiały do zrobienia opaski - koronka+kwiat =13 zł, biała opaska, 10 zł

główka pracuje
uwielbiam takie kombinowanie

[karolca]

Napisane przez mama d

główka pracuje
uwielbiam takie kombinowanie

No ba Najwazniejsze, że wszyscy byli pewni, że to jest nowe i tylko na tę okazję. O to chodzilo I nikogo nie wyprowadzałam z błędu.

Gosia, sama jestem pełna podziwu dla umiejetności jakie zdobywa Ewelinka. I tempa w jakim jej to idzie! Przed trzydniówką szło jej normalnie, a po chorobie musi chyba nadrobić

[Cytrynka_Wawa]

Karolca super ze chrzciny sie udaly
mnie dopadla grypa zoladkowa chyba zygalam od 17 tz sie mlodym zajmowal nie wiem co by bylo gdybym byla sama ale kaszke ja musialam dac i go uspic bo wyjatkowo przy mezu nie chcial :/

[gosia261282]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

Karolca super ze chrzciny sie udaly
mnie dopadla grypa zoladkowa chyba zygalam od 17 tz sie mlodym zajmowal nie wiem co by bylo gdybym byla sama ale kaszke ja musialam dac i go uspic bo wyjatkowo przy mezu nie chcial :/

Miejmy nadzieje,ze to nie grypa zoladkowa i przejdzie szybciutko.Moze napij sie miety,co?W ogole to podobno jak najwiecej mietowej herbaty przy takich dolegliwosciach.Zdrowka zycze!

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosia261282

Miejmy nadzieje,ze to nie grypa zoladkowa i przejdzie szybciutko.Moze napij sie miety,co?W ogole to podobno jak najwiecej mietowej herbaty przy takich dolegliwosciach.Zdrowka zycze!

pilam miete i zwrocilam teraz tez pije i juz mi lepiej oby tylko bez temp sie obylo!

[karo_z]

Dobry wieczór!

Uff właśnie ugotowałam grzybową zupę i trochę grzybków zamarynowałam. Jestem wykończona

Mąż rano był z rodzicami na grzybach i trochę tego nazbierał

A popołudniu byliśmy w parku i zrobiliśmy sobie mnóstwo zdjęć
Ciężko było męża namówić żeby z nami pojechał ale udało się i wyszła bardzo fajna sesja zdjęciowa parę zdjęć wrzuciłam na maila!

Napisane przez karolca

U nas jest "męczenie" Ewelinki aby nie zasnęła, jest już zmęczona bo jak zwykle nie miała czasu na spanie po południu . Ale zaraz mycie i powinna zasnąć.

Jesli chodzi o jej krosteczki to albo ma potówki albo alergię.
kupiłam spirytus salicylowy aby zetrzeć plecki, do tego nadmanganian potasu do kąpania. Mam też syrop odczulający. I działamy. W przyszła środę kontrola u lekarza. Jeśli nadal nie bedzie poprawy, będziemy szukać przyczyny a pokarmie i pieluszkach. Na razie nie eliminuję niczego z diety.

Ślicznie Ewelinka wyglądała na chrzcie! super! A co to za syrop odczulający?

Napisane przez Nikii89

Karolca ślicznie wyglądała Ewelinka a sukienka bombowa

MoniaHan Hania to już do pracy biurowej się garnie

Gosia Eryczek to już mały przystojniak

Rybka Nadia to naprawdę mała modelka a jaka słodziutka zdjęcie rodzinne rewelacja

mama d śliczne zdjęcie Zosieńki jak śpi


Witam się ponownie
Co do nocki to już pisałam wcześniej :P

1 drzemka od 10 do 12 z tym że do 11 leżałam z nim a potem już spał sam
Później po 14 Oskar chciał spac więc wózek i na spacer tam oczka już mu sie zamykaja ale co tam ciekawski na siłę chce siadać.

Byliśmy oglądać działkę - cena nawet przystępna , działka nawet OK ale coś mnie blokuje wewnętrznie.
Jutro kolejna działka to obejrzenia i szczepienie Oskara.

Dzwonił mój brat i będę miała bratanka liczyłam na bratanicę ale najważniejsze że zdrowe

Muszę robić te gołąbki nie lubię "obierać" kapusty z liści bo się rwą ;/ macie dobre sposoby na to??

co do kapusty to nie pomogę bo robiłam sama gołąbki raz dawno temu i pamiętam że też miałam z tym problem
Trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienie i oglądanie działki

Napisane przez Cytrynka_Wawa

Karolca super ze chrzciny sie udaly
mnie dopadla grypa zoladkowa chyba zygalam od 17 tz sie mlodym zajmowal nie wiem co by bylo gdybym byla sama ale kaszke ja musialam dac i go uspic bo wyjatkowo przy mezu nie chcial :/

oj współczuję!oby szybko przeszło!

[gosia261282]

Napisane przez karo_z

A popołudniu byliśmy w parku i zrobiliśmy sobie mnóstwo zdjęć
Ciężko było męża namówić żeby z nami pojechał ale udało się i wyszła bardzo fajna sesja zdjęciowa parę zdjęć wrzuciłam na maila!

Ale super wygladacie!Piekna z was rodzinka.Swietna sesja i bardzo ladny park.Jednym slowem na 5+

[karolca]

Napisane przez Nikii89

Muszę robić te gołąbki nie lubię "obierać" kapusty z liści bo się rwą ;/ macie dobre sposoby na to??

Polecam kapustę włoską zamiast białej. Szybciej robi się miękka, nie trzeba tyle jej gotować i łatwiej się ją obiera, bo nie jest taka "zbita". Wygląda jak nasza biała ale ma lekko karbowane liście.

[Zia_]

Dziendobry!
Ania od 6 spac nie chce, no to zaczelysmy dzien tzn ona szaleje a ja siedze i patrze na ciemnice za oknem i sie zastanawiam czy ona nie rozumie ze jak ciemno to sie spi?
Wczoraj wrocilysmy, byla super grzeczna w samolocie, rozlozylam jej nawet kocyk bo siedzialam w 1 rzedzie i urzedowala na podlodze. Inne dzieci sie zbiegly i mialam latajace przedszkole
Karo_z, piekne zdjecia!

[gosia261282]

Czesc!
U nas nocka OK.Eryk obudzil sie tylko raz na karmienie,a jak wstalam to sie nie moglam obudzic,jak wpadlam na fotel to dopiero otwarlam oczy.Ale mam siniaka teraz

[emigra]

Napisane przez Karinio

Moje dziecie wstało po drzemce,spał zaledwie kilka minut za chwile flache dostanie i znów godzina aktywności i potem spać.
Emigra i szybko Ci zasypia??

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------


Ja na poczatku jadłam winogrona,potem mandarynki.Lecz najbardziej zajadałam kinder bueno i pijałam czasami cole wisniową

Od jakiegos czasu usypia w ... 10-15 minut juz jak ja ubieram po kapieli to widze te niecierpliwosc haha i ze marzy o lozku, a jak ja poloze to obroci sie dwa razy na boki, znajdzie wygodna pozycje i zasypia


Karolca Ewelinka wygladala przepieknie
Cytrynka i jak dzisiaj?
Gosia, niech cwiczy Eryczek, niech cwiczy - w koncu na plecach sie nie nauczy

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez emigra

Od jakiegos czasu usypia w ... 10-15 minut juz jak ja ubieram po kapieli to widze te niecierpliwosc haha i ze marzy o lozku, a jak ja poloze to obroci sie dwa razy na boki, znajdzie wygodna pozycje i zasypia


Karolca Ewelinka wygladala przepieknie
Cytrynka i jak dzisiaj?
Gosia, niech cwiczy Eryczek, niech cwiczy - w koncu na plecach sie nie nauczy

noc w miare mialam 37,5 teraz mam 36,6 ale strasznie slabo sie czuje nie wiem czy po meza nie zadzwonie bo ciezko mi herbate wzsiasc do reki nie mowiac juz o dzieku no i mlody obudzil sie o 5.30 nie ma litosci dla chorej mamusi

[MoniaHan]

Witajcie

Cytrynka zdrowka!!
Karo zajrze na maila i bede podziwiac zdjecia
Niki powodzenia z dzialka i na szczepieniu,

a mi wczoraj Hanka takiego dala czadu od 16 do 20 ze brak slow, chyba zabki i ja bolalo, dalam paracetamol, ale ona tak go nie lubi, a ja go nie lubie bo sie wszystko klei po nim. zasnela ok 20 a ja padlam razem z nia. piastki w buzi gryzla i wszystko co popadlo, moj telefon, swoj laptop i inne rzeczy. cycek pomagal tylko na chwilke.
Tz koczowal troche pod domem, bo ja zasnelam, a on nie mial kluczy do domu, wyslal mi smsa ale nie slyszalam a nie chcial dzwonic bo spodziewal sie ze spimy z Hania i nie chcial nas budzic.
Pralke przywiozl, dzis wniesli ja z szefem i bede pozniej prac pralka uzywana ale fajnie wyglada. tylko Tz wrocil z odbioru tej pralki ''uszkodzony'' bo wozi ze soba w sluzbowym samochodzie taki ogromniasty noz do szparagow i kalafiorow i obcinal jakies linki aby przyczepic pralke i po pewnym czasie patrzy a dlon cala we krwi a on nawet nie czul - taki gladki ten noz jest. i jedzie dzis na emergency bo chyba bedzie trzeba zszyc tak gleboko sie rozcial.

[cziqua]

Napisane przez Nikii89

Karolca ślicznie wyglądała Ewelinka a sukienka bombowa

MoniaHan Hania to już do pracy biurowej się garnie

Gosia Eryczek to już mały przystojniak

Rybka Nadia to naprawdę mała modelka a jaka słodziutka zdjęcie rodzinne rewelacja

mama d śliczne zdjęcie Zosieńki jak śpi


Witam się ponownie
Co do nocki to już pisałam wcześniej :P

1 drzemka od 10 do 12 z tym że do 11 leżałam z nim a potem już spał sam
Później po 14 Oskar chciał spac więc wózek i na spacer tam oczka już mu sie zamykaja ale co tam ciekawski na siłę chce siadać.

Byliśmy oglądać działkę - cena nawet przystępna , działka nawet OK ale coś mnie blokuje wewnętrznie.
Jutro kolejna działka to obejrzenia i szczepienie Oskara.

Dzwonił mój brat i będę miała bratanka liczyłam na bratanicę ale najważniejsze że zdrowe

Muszę robić te gołąbki nie lubię "obierać" kapusty z liści bo się rwą ;/ macie dobre sposoby na to??

jak robię tradycyjne gołąbki to albo tak jak Karolina z włoskiej kapusty albo nie wiem jak robisz bo wiem że niektórzy gotują kapuchę w całości potem obierają ja najpierw obieram a potem nie tyle gotuję co sparzam jakieś 10 min we wrzatku liście . Nie rwie się wtedy jest na wpół surowa fakt ale i tak wrzucam potem gołębie na patelnie i "dochodzą "

[emigra]

Cytrynka, jak masz mozliwosc zeby tz wrocil i sie zajal mlodym to skorzystaj, jakos musisz dojsc do siebie


Monia, biedna Haneczka


Jula mi usnela wiec ide sie ogarnac i ... wyczyscic wozek, bo caly w okruchach z bulek, sucharkow i poklejony od chrupek no i pasy zamontuje, bo chce sprawdzic czy moja laleczka juz siega do nich

[MoniaHan]

Karo piekna sesja, Ty slicznie wygladasz a Piotrus jest doslownie cudny

[Cytrynka_Wawa]

gdzie was wywialo?? tu i na fb wieje cisza jak nigdy