Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-22, 17:35   #841
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Katee jakbym miała normalną teściową to też bym chętnie pomoc przyjęła, bo pewnie mojego TŻ troche nie będzie po porodzie. Ale jak Ona przyjdzie to ja na pewno w głowę dostanę
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 18:47   #842
asiejka86
Rozeznanie
 
Avatar asiejka86
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 590
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Moja Julka ma chyba wyczulony węch - jak ja zaczynam jeść ona się budzi.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Pisałyście o wkladkach laktacyjnych - ja polecam Avent - i na dzień i na noc jak dla mnie są rewelacyjne - nie widac ich pod ubraniem a chłoną super. Miałam też Johnsona i musiałam zmieniac w ciągu dnia. Miałam też Helen Harper ale tego dziadostwa nie polecam - jaka cena taki produkt - nonstop przeciekałam

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Dziś moja córcia usmiechała się jak do niej mówiłam - mój trzytygodniowy skarbulek Normalnie oszalałam na jej punkcie jeszcze bardziej
asiejka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:09   #843
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Firma Nominal. Ja mam pod nosem sklepik gdzie je kupie.


Lece do pracy papa

katiem czy to o tych kaszkach wspominałaś http://allegro.pl/nominal-kaszka-gry...715574742.html ?

moje dziecko zasnęło o 18:30 a raczej chyba padło z płaczu bo jak inaczej to nazwać? senna byłą już od 15 ale oka nie zmrużyła by do łóżeczka nie trafić .. więc po karmieniu się zaczęło my ją kładliśmy a a=ta w krzyk .. więc na ręce utuliliśmy i do łóżeczka ... i zasnęła ... nie wiem czy ta metoda przyniesie rezultat .. oby nasze dziecie nas nie znienawidziło za to ...
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:14   #844
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Asiu zdrówka dla Jasia z okazji 10 tygodni

i dla ciotek nasza perełeczka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 201210223708.jpg (115,5 KB, 78 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 201210203703.jpg (133,3 KB, 82 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 201210193688.jpg (110,5 KB, 77 załadowań)
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:41   #845
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez I_K Pokaż wiadomość
ja mam podobne zdanie, każda mamusia będzie robiła tak jak będzie chciała i nam nic do tego.
Moim zdaniem to nie chodzi tylko o to że dziecko to zje czy nie (bo pewnie w większości przypadków zje bez problemu) ale o to że jego układ pokarmowy nie jest jeszcze gotowy na takie pokarmy i nie możemy wiedzieć czy w wieku 15-20 lat nie będzie mieć przez nas jakichś problemów właśnie z tym układem.
Popieram

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość

Kurcze..a jednak.A to,że czasem ta kupa jest taka wodnista to też ma wpływ?
Dzieci karmione piersią mają takie wodniste kupy, bo mleko po prostu przez nie przelatuje, wychodzi w takiej formie jak wchodzi

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
HELP!!!!

kochane ja tylko na sekundę, bo mała mi cały czas płacze i płacze. Poradzcie coś ,bo zwariuję nie długo!Od tygodnia przechodzimy na samą piers jak wcześniej Wam pisałam. W nocy mała sobie radzi super od 20 do 6 rano budzi się co 2/3h na karmienie. Ssie cyca ok.20 minut+/- i zasypia. Za to od 6,7 rano zaczyna się koszmar mała pręży się, napina jak na kupkę ale nawet gdy ją zrobi płacze dalej, a coraz częściej wręcz krzyczy. Miała problemy z kolką ale zazwyczaj tylko popołudniami i gdy była dokarmiania mm. Cały czas dostaje także bobotic. Od 3dni krzyczy wniebogłosy, codziennie od 6/7 do 12(z przerwami oczywiscie) i popołudniu. Myślałam, że to z głodu ale nawet po butli z mm nie przechodzi a jest nawet gorzej, mimo, że dostała bebiko pepti1 ze względu na alegrię na białko krowie. dodam, że tą butlę wsuwa w tri mi ga jakby jej było mało 60-90ml - po jej się ulewa, a czasem zwymiotuje. Nie wiem kochane co zrobic postanowiłam jej dzis nei dawac, to płacze od rana dobra zmykam ,bo zaczyna krzyczec znow
Współczuję Ci skarbie i niewiem jak Jagódce pomóc. U nas przy rzadkich atakach płaczu pomaga po prostu przytulenie i pochodzenie, a jak przy piersi się pręży to przerywam na chwilę, odbeknie i jest ok. Może ten Bobotic jak któraś z dziewczyn pisała. Melcia Colds miała gorzej po któryś z kropelek.

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Moja reaguje na światełka. Póki, co zamówiłam Jej bujaczek. TŻ chce zakupić matę. Zabawki póki co też kolekcjonujemy. Kupujemy co miesiąc coś z fisher price. Wiadomo - na jedną zabawkę trzeba mieć około 100zł. Dlatego już zaczęliśmy.
Co już kupiliście? Tak poza tym bardzo dobry pomysł, chyba też tak zrobię.

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Nie uwierzycie co mi się właśnie przydarzyło na spacerze... Wychodzę ze sklepu, centrum miasta, dużo ludzi, a tu nagle w wózek wali ziemniak i rozbryzguje się na wszystkie strony!!! No kogoś normalnie popier...liło!!!
Dobrze, że buda zasunięta i gondola zasłonięta, bo inaczej... Nawet nie chcę myśleć! Albo jakby mi w głowę albo psa walnęło...

Cały wózek ubabrany w ziemniaku, w każdym zakamarku
O ja pier... ludzie mają wióry zamiast mózgu

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
no tak, na moim dawnym osiedlu to było na porządku dziennym, ludzie zamiast do kosza to odpadki przez okno rzucali, że niby dla bezdomnych psiaków
raz szłam z Odim na spacer, było już ciemno a tu nagle ktoś wylał zupę przez balkon mnie ominęło ale pies był do prania...
Tragedia

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

i dla ciotek nasza perełeczka
Śliczności

Mój Boczuś już śpi, więc mam chwilę dla siebie.
Kurde mojej najbliższej kuzynce życie się rozsypało. Okazało się przez zupełny przypadek, że jej mąż ma drugą babę i córkę o 3 miesiące młodszą od ich wspólnej. 8 lat kłamstw... Strasznie jej współczuję i życzę aby odbudowała wszystko jak ja.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:45   #846
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Śliczności

Mój Boczuś już śpi, więc mam chwilę dla siebie.
Kurde mojej najbliższej kuzynce życie się rozsypało. Okazało się przez zupełny przypadek, że jej mąż ma drugą babę i córkę o 3 miesiące młodszą od ich wspólnej. 8 lat kłamstw... Strasznie jej współczuję i życzę aby odbudowała wszystko jak ja.


o kurcze.... takie rzeczy za ścianą ? masakra .. współczuję Twojej kuzynce .. ehh i chyba też tej drugiej ciekawe czy wiedziała o pierwszej? ... straszne ...

mamuśki jak usypiacie swoje pociechy ???
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:55   #847
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 19:57   #848
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Konczi śliczniutka Jest Twoja córeczka

Zmykam do łózka bo nareszcie TŻ w domu
Dobranoc
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:15   #849
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Nie uwierzycie co mi się właśnie przydarzyło na spacerze... Wychodzę ze sklepu, centrum miasta, dużo ludzi, a tu nagle w wózek wali ziemniak i rozbryzguje się na wszystkie strony!!! No kogoś normalnie popier...liło!!!
Dobrze, że buda zasunięta i gondola zasłonięta, bo inaczej... Nawet nie chcę myśleć! Albo jakby mi w głowę albo psa walnęło...

Cały wózek ubabrany w ziemniaku, w każdym zakamarku
co za debilizm...
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość

Mój Boczuś już śpi, więc mam chwilę dla siebie.
Kurde mojej najbliższej kuzynce życie się rozsypało. Okazało się przez zupełny przypadek, że jej mąż ma drugą babę i córkę o 3 miesiące młodszą od ich wspólnej. 8 lat kłamstw... Strasznie jej współczuję i życzę aby odbudowała wszystko jak ja.
o kurcze... strasznie Twej kuzynce współczuję... przecież to faktycznie cały świat się wali...
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
Gratulacje Kochana!
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:17   #850
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość


o kurcze.... takie rzeczy za ścianą ? masakra .. współczuję Twojej kuzynce .. ehh i chyba też tej drugiej ciekawe czy wiedziała o pierwszej? ... straszne ...

mamuśki jak usypiacie swoje pociechy ???
Mój zasypia przy piersi.
A tamta wiedziała że on ma rodzinę, sama też ma męża i jeszcze jedną córkę.

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
Gratulacje
Czekam na opis i fotki
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś

Edytowane przez tamlin111
Czas edycji: 2012-10-22 o 20:18
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:45   #851
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
ja tez sie zawiodlam, szczegolnie na tych kolorowych. dziadostwo. wygladaja tak ze tylko do mycia szyb sie nadaja najlepsze mam zwykle biale kupione u innego sprzedawcy.
w sumie nie są aż takie złe,pomacałam je jeszcze raz po praniu...zobaczymy w praktyce.Ja mam białe i kolorowe od nich.

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Katee jakbym miała normalną teściową to też bym chętnie pomoc przyjęła, bo pewnie mojego TŻ troche nie będzie po porodzie. Ale jak Ona przyjdzie to ja na pewno w głowę dostanę
Jakby co powiesz jej do słuchu delikatnie

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Asiu zdrówka dla Jasia z okazji 10 tygodni

i dla ciotek nasza perełeczka
ale czas leci...jaka piękna dziewczynkaa pokażesz fotkę z chrztu?

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Dzieci karmione piersią mają takie wodniste kupy, bo mleko po prostu przez nie przelatuje, wychodzi w takiej formie jak wchodzi

Kurde mojej najbliższej kuzynce życie się rozsypało. Okazało się przez zupełny przypadek, że jej mąż ma drugą babę i córkę o 3 miesiące młodszą od ich wspólnej. 8 lat kłamstw... Strasznie jej współczuję i życzę aby odbudowała wszystko jak ja.
Kurcze dziwie się a zmieniłam pieluchypampers premium mają tą siateczkę i ona wszystko pochłania w ten wkład a teraz mam huggies2 z naturalną bawełną(nie wiem,czy jeszcze są w tesco 90sztuk za 40zł) i w nich więcej kupy pływa,(bądź-wypływa)
Co prawda nam się to jeszcze nie zdażyło,ale obawy są.Wielkością są takie same jak białe pampersy1.
Współczuje dziewczynie.A facet prowadził podwójne życie i pewnie jeszcze je obie kochał.Oby się nie załamała,wspieraj ją jak możesz...

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
mamuśki jak usypiacie swoje pociechy ???
Po kąpieli kładę się z nim w naszym małzeńskim łożu i daje cyca.Śpiewam...pora na dobranoc,bo już księżyc świeci....Potem jak zaśnie,przenosze go do łóżeczka,ale w nocy jak wstanie to już tak nie kursuje z nim,chyba że do przewijaka a potem zasypiam z odkrytym cycem na wierzchujak przysnę..

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
Gratulacje Kochanatylko czemu nie dawałaś znać wcześniej,mhh?

Uciekam spać.Pa!
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...

Edytowane przez Katee27
Czas edycji: 2012-10-22 o 20:47
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 20:51   #852
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.

Co za niespodzianka gratulacje !
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:04   #853
niegrzeczna88
Wtajemniczenie
 
Avatar niegrzeczna88
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 379
Wink Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Kalpana ogromne gratulacje

nie mam sily nawet nadrabiac Was, ciezki dzien był
mała cały dzień marudziła..a jak zasnie to musze zagladac w pieluszke przez to odparzenie
wogole to czy wasze dzieciaczki tez zaczynaja siusiac jak im sie zdejmie pieluszke? bo moja to nagminie , gdyby nie podklady to wszystko bym juz miala osikane
a babcie juz przechrzciła na amen, wszystko juz miala na spodniach tak jej sie odwdziecza za bawienie
__________________
prawko zdane 29.09.2010 --> jestem kierowca!

IGA

Maja

niegrzeczna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:10   #854
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość


o kurcze.... takie rzeczy za ścianą ? masakra .. współczuję Twojej kuzynce .. ehh i chyba też tej drugiej ciekawe czy wiedziała o pierwszej? ... straszne ...

mamuśki jak usypiacie swoje pociechy ???
My przy cycu, a jak nie uśnie, to zawijam w kocyk i chodzę po domu takim krokiem mocno ugiętym w kolanach 10 minut i śpi...


Teraz wyszłam na 1,5 h na imieniny babci i płakał mężowi cały czas... Wróciłam akurat po kąpieli i jak się przyssał do cyca, to ssał 40 minut! I zasnął...

On jak już zaśnie, to nie chce w ogóle odbić i tym się martwię. Wasze też tak mają...?
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:37   #855
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Hej kochane

Wrocilam niedawno z pracy, obejrzalam Lekarzy i jestem na chwile.
zmeczona, ale szczesliwa


Colds Maggie dziekuje bardzo za odpowiedzi. I chyba faktycznie rozejrze sie za grouponem...

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

katiem czy to o tych kaszkach wspominałaś http://allegro.pl/nominal-kaszka-gry...715574742.html ?

moje dziecko zasnęło o 18:30 a raczej chyba padło z płaczu bo jak inaczej to nazwać? senna byłą już od 15 ale oka nie zmrużyła by do łóżeczka nie trafić .. więc po karmieniu się zaczęło my ją kładliśmy a a=ta w krzyk .. więc na ręce utuliliśmy i do łóżeczka ... i zasnęła ... nie wiem czy ta metoda przyniesie rezultat .. oby nasze dziecie nas nie znienawidziło za to ...
Tak to te. I widze ze sprzedawca ma tez firmy Holle - ale sa drozsze. Grycznej nie mialam - glownie kupowalam jaglana i owsiana.

Dziewczyny wspolczuje kolek Nie umiem pomoc....
Angel a moze ten placz z przejedzenia???
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:56   #856
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

No więc opisuję poród:

We wtorek obudził mnie ok. 5 rano ból w krzyżu, ale stwierdziłam, że to przez ucisk, bo często w nocy mnie bolały plecy. Poszłam do łazienki i w momencie wstawania wydawało mi się, że coś mi trochę pociekło, ale w łazience okazało się, że tylko trochę mokre mam majtki, więc stwierdziłam, że może to tylko wydzielina, ale się trochę posikałam... Wróciłam do łóżka i znowu zaczął mnie boleć krzyż i zaraz ból minął, potem znowu.... Zaczęłam patrzeć na zegarek i powtarzało się to co ok. 9minut. O 6 obudził się TŻ, bo miałam go zawieźć do pracy, bo potrzebny mi był samochód. TŻ poszedł się umyć, a ja wstałam z łóżka i coś mi pociekło po nogach na podłogę. Ale dalej nie byłam pewna, czy to faktycznie poród, bo nie było tego jakoś bardzo dużo, skurcze nie były regularne, bo raz co 9min, raz co 7.... No ale stwierdziliśmy, że jedziemy na IP. Zanim dotarliśmy było po 8, bo na spokojnie się dopakowałam, zjadłam i kilka razy byłam w toalecie- chyba mój organizm sam się chciał oczyścić przed porodem. W szpitalu najpierw cała papierkowa robota, potem przyszedł mój ginekolog i mnie zbadał- rozwarcie na 1,5-2 palce. Podpiął mnie pod ktg i mówił, że skurcze jakieś są, ale bardzo słabe (a mnie bolało całkiem mocno). No i zabrał mnie jeszcze na usg, żeby sprawdzić, czy faktycznie odeszły mi wody, ale okazało się, że worek z wodami nadal jest (później stwierdził, że może troszkę się gdzieś polało pod wpływem ucisku). Był przy tym lekarz (ordynator), który miał tego dnia dyżur i sugerował, że udaję (???) i że jak mi się zachciało w dniu terminu przyjechać, to teraz będę leżała na oddziale 7 dni. Zbadał mnie, a ja myślałam, że umrę- był bardzo niedelikatny no i powiedział, że poród się powoli zaczyna, ale daleka droga przed nami. Później mój gin znowu mnie zbadał i powiedział, że rozwarcie jest już na ok. 5. Ale potem nic się nie posuwało do przodu, więc podali mi jakiś zastrzyk, później czopki i mój gin zaproponował kroplówkę- zgodziłam się. Rozwarcie stanęło na 6 i nie chciało iść do przodu. Dostałam kroplówkę wzmacniającą, później jeszcze jedną. Skurcze były coraz silniejsze (krzyżowe). TŻ masował mi plecy. Mój gin poszedł do domu o 14, bo skończył się dyżur wszystkich lekarzy i został tylko ten jeden. Przyszedł sprawdzić rozwarcie i znowu ból niesamowity podczas badania- rozpłakałam się.... Było gorsze niż skurcze.... Nie był zadowolony, że mamy poród rodzinny i TŻ musiał siedzieć w pomieszczeniu przeznaczonym dla członków rodziny, a ja jedynie mogłam do niego chodzić. W końcu zdecydował, że podłączą mi kroplówkę w silniejszej dawce i jeżeli akcja nie przyspieszy, to robimy cesarkę. No i tutaj się zaczęło piekło- podczas każdego skurczu czułam jakby łamało mi kręgosłup. Miła położna skończyła dyżur i przyszła na nocną zmianę druga. Lekarz wziął mnie na ktg i leżałam tam chyba z godzinę i błagałam o znieczulenie- niestety bezskutecznie, bo jak wspomniałam kiedyś u nas w szpitalu nie dają znieczuleń do porodu. W końcu poszłam na salę porodową i znowu badanie- położna trzymała mnie, bo się wyrywałam i płakałam, to było po prostu piekło, czułam jakby mi chciał wyrwać wnętrzności. Rozwarcie było na 8 i lekarz zadecydował, że za 15 minut sprawdzi, jeżeli akcja nie pójdzie do przodu, to robimy cesarkę. Byłam jakby naćpana, niby wiedziałam co się dzieje, ale z tego bólu nie do końca kontaktowałam. Podczas skurczy nie mogłam złapać oddechu i po też nie mogłam go wyrównać, a położna zaczęła na mnie krzyczeć, żebym słuchała co do mnie mówi, żebym się uspokoiła (taaa... jakby się dało). Potem przyszedł lekarz- wyprosił TŻta i znowu badanie.... Nie pozwoliłam się zbadać, więc kazał TŻtowi przyjść i jakoś mnie uspokoić. No i kazał mi przeć jak będzie skurcz, ale robiłam to za słabo i lekarz i położna znowu się na mnie darli, że nie chcę współpracować (no cholera starałam się, ale po 16 godzinach byłam wykończona i nie miałam siły, chociaż naprawdę się starałam, bo chciałam mieć to już za sobą). Zostało jakieś 0,5cm do wypchnięcia główki i znowu wyprosił TŻta. Powiedział, że jeżeli teraz nie wypchnę, to będzie wyciągał szczypcami (czy coś takiego), więc starałam się ze wszystkich sił i o 21.55 synek pojawił się na świecie. Nie obeszło się bez pęknięcia i nacięcia. Później było szycie- TŻ trzymał mnie za rękę, a ja aż wbijałam paznokcie w jego dłoń, bo niby dał mi jakiś zastrzyk znieczulający, ale praktycznie wszystko czułam. Modliłam się o koniec.... Później położna powiedziała, że nie chciałaby drugi raz być przy moim porodzie, bo ja nie chcę współpracować i ich nie słucham i TŻ musi mieć ze mną ciężko na codzień. Ale nie miałam siły zareagować na to.... Synek miał bardzo powiększoną główkę- aż się wystraszyłam, że jest chory, bo z tyłu miał taką wielką banię, jakby pół drugiej głowy, ale to przez zbyt długi poród. Na drugi dzień rano główka już była normalnej wielkości.
Podsumowując, myślałam, że poród bardziej boli, a tak naprawdę bolą tylko skurcze, a ostatnia faza, czyli rodzenie wcale nie boli, tylko jest to takie dziwne nieprzyjemne uczucie. Gdybym dostała znieczulenie, to byłoby o niebo lepiej. No i podejście tego lekarza mówi samo za siebie... Z resztą położna też- zamiast pomagać, to ciągle jakieś wonty miała.

Jeżeli chodzi o pobyt w szpitalu, to niestety psychicznie zaczynałam wysiadać, bo pielęgniarki, które powinny pomagać przy dziecku, służyć radą, to niestety w większości były wredne. Pomóc nie chciały, więc trzeba było liczyć na siebie, na intuicję, albo pytać kogoś z rodziny. Tak więc niezmiernie cieszę się, że już jesteśmy w domku.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Gratulacje Kochana!
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Gratulacje
Czekam na opis i fotki
Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
Gratulacje Kochanatylko czemu nie dawałaś znać wcześniej,mhh?
Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Co za niespodzianka gratulacje !
Cytat:
Napisane przez niegrzeczna88 Pokaż wiadomość
Kalpana ogromne gratulacje
Dziękuję kochane bardzo za gratulacje Zdjęcia jakieś postaram się wstawić jutro.
Malutki jet grzeczny, tylko mam z nim problem, bo bardzo ulewa i wymiotuje, a niestety rzadko mu się odbija, mimo że go noszę i poklepuję po pleckach To chyba wina tego, że mam nawał pokarmu i podczas jedzenia się krztusi mimo,że wcześniej staram się trochę odciągnąć. Jeżeli dalej tak będzie, to chyba kupię laktator i będę podawała mój pokarm z butelki, bo szkoda dziecka, bo nie może sobie spokojnie pojeść, a z cycków dosłownie samo się leje, nawet ssać nie musi :/
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:58   #857
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Czesc dziołszki

Wielkie dzięki za trzymanie kciuków za to żeby Alanek na chrzcie nam nie płakał - no i nie płakał
Prawie całą msze przespał a tak to troszke postękał i ssał smokusia
Wkurzał mnie becik bo mały sie ślizgał w tym i mąż miał problem go w tym trzymać, no ale daliśmy rade
Najbardziej wkurzała mnie impreza w domu szczególnie siostry od męża, dzieci od jednej z sióstr i mój ojciec.
Siostry strasznie głośne są i nawet mnie to wkurza a co dopiero takiego malucha jak śmieją sie albo gadają na całą twarz - tym bardziej że 14 osób w niewielkim pokoju a mój ojciec mnie wkurza nadopiekuńczością i głupią gadką do malucha.
Np. jak słysze "ceść lybko" to krew mnie zalewa i to dosłownie
No wnerwia mnie takie zdrabnianie.
Albo wczoraj przerósł chyba sam siebie bo włożyliśmy Alana do bujaczka i uruchomilismy wibracje, a mój ojciec takie hasło: "on od tych wibracji wstrząsu mózgu dostanie bo za mocne te wibracje".
No kuźwa ludzie, aż go wyśmiałam szyderczo bo nie wyrobiłam nerwowo.
Bosssssszzzzzze no

No a jutro idziemy na szczepienie - zaś stres i pewnie sie popłacze jak go kłuć bedą

A my bedziemy mieć przesrane bo mały nauczył sie spać na rękach. Już z 40 minut mi na ręce śpi z otwartą buzią a ja z gołym cyckiem bo nie ma czasu go schować przez wizaż
no widzisz jaki grzeczny potrafi być synek to u nas pewnie odmiana bedzie i bedzie ryczał cała msze co do rodzinki to wspolczuje a tatko to se wymyslil z tymi wibracjami
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Nie uwierzycie co mi się właśnie przydarzyło na spacerze... Wychodzę ze sklepu, centrum miasta, dużo ludzi, a tu nagle w wózek wali ziemniak i rozbryzguje się na wszystkie strony!!! No kogoś normalnie popier...liło!!!
Dobrze, że buda zasunięta i gondola zasłonięta, bo inaczej... Nawet nie chcę myśleć! Albo jakby mi w głowę albo psa walnęło...

Cały wózek ubabrany w ziemniaku, w każdym zakamarku
no i tak to jest pewnie jacyś gówniarze, ja kiedy,ś dostałam jabłkiem prosto w szybe samochodu
Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
a mogłabys napisac jak to mleko zagęszczasz? ile tego kleiku i jaki ten kleik masz ? ja zielona w tym
na 120 ml daje jedna czubatą łyzkę, a na 150 ml 1 i pol.
Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Asiu zdrówka dla Jasia z okazji 10 tygodni

i dla ciotek nasza perełeczka
widziałam na FB sliczniocha no i dziekujemy ja nie mam zdjęc z tej okazji bo teraz to na zdjecia to juz wogole nie mam czasu czekam az Zuzka pojdzie do przedszkola
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Popieram


Dzieci karmione piersią mają takie wodniste kupy, bo mleko po prostu przez nie przelatuje, wychodzi w takiej formie jak wchodzi


Mój Boczuś już śpi, więc mam chwilę dla siebie.
Kurde mojej najbliższej kuzynce życie się rozsypało. Okazało się przez zupełny przypadek, że jej mąż ma drugą babę i córkę o 3 miesiące młodszą od ich wspólnej. 8 lat kłamstw... Strasznie jej współczuję i życzę aby odbudowała wszystko jak ja.
oj oj współczuję.. tragedia..
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
gratulacje
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
My przy cycu, a jak nie uśnie, to zawijam w kocyk i chodzę po domu takim krokiem mocno ugiętym w kolanach 10 minut i śpi...


Teraz wyszłam na 1,5 h na imieniny babci i płakał mężowi cały czas... Wróciłam akurat po kąpieli i jak się przyssał do cyca, to ssał 40 minut! I zasnął...

On jak już zaśnie, to nie chce w ogóle odbić i tym się martwię. Wasze też tak mają...?
kurczę ale masz sposoby na usypianioe mój mało co odbija, juz się przyzwyczaiłam ja mam luzik jak widzę ze mu się oczka kleją bądz ziewa odkładam do wózka/łozeczka i po chwili spi

jestem i nadrobiłąm ufff... roboty mam po pachy. dzisiaj znowu odwiedzilismy naszego peditatre my to chyba tram zamieszkamy niedługo Zuzka lepiej, teraz syroip na wykrztuszenie i zobacz e jutro jak się bedzie miał kaszel jak coś to pójdzie w srodę a jak nie to w czwartek do przedszkola. Jasiu kaszle jak gruzlik a plucka czyste, gardło blade powód wydzielina z kataru splywajaca do gardła musze ten katarek zakupic bo jak to mój pediatra stwierdzil frida to swinstwo, bo niepotrzebnie zaraz jeszcze matke. no nic szybki zakup bedzie za chwilke. a wogole nie wiedziala ze nasze dzieciaczki maja nasza odpornosc do 6 miesiaca, bo smialam sie ze Janek jednak nie ma takiej zlej odpornosci ze nie zarazil sie od Zuzi calkowicie tylko ma katar.

rozpisałam sie no coz ale cały dzie praktycznie mnie nie było. jeszcze troszke i z ranca do was wróće avczkolwwiek moja kawiarnia iudzie pelna para i mam roboty z tym zre ohoh coz dla was zawsze znajde czas chocby po ncach
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 22:04   #858
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Witam się wieczorową porą
Ja po kontroli podwozia. Zośka pojechała ze mną co by Pan doktor zobaczył jakie cudo mi z brzucha wyjął :P
Pogadaliśmy sobie o antykoncepcji i moje plany szlag jasny trafil nie mogę zalozyc wkladki powiedział że nie ma szans bo to w macicy siedziec by miało a ja mam tam jeden wielki sajgon przez zrosty po pierwszym cięciu ;/

Dostałam skierowanie na usg piersi i próby wątrobowe cholera wie po co i recepte na tabsy ale raczej nie skorzystam bo ja cholernie niesystematyczna jestem i to pilnowanie pigułek to nie dla takiego patałacha jak ja.

Kalpana gratulacje
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 22:09   #859
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Witam się wieczorową porą
Ja po kontroli podwozia. Zośka pojechała ze mną co by Pan doktor zobaczył jakie cudo mi z brzucha wyjął :P
Pogadaliśmy sobie o antykoncepcji i moje plany szlag jasny trafil nie mogę zalozyc wkladki powiedział że nie ma szans bo to w macicy siedziec by miało a ja mam tam jeden wielki sajgon przez zrosty po pierwszym cięciu ;/

Dostałam skierowanie na usg piersi i próby wątrobowe cholera wie po co i recepte na tabsy ale raczej nie skorzystam bo ja cholernie niesystematyczna jestem i to pilnowanie pigułek to nie dla takiego patałacha jak ja.

Kalpana gratulacje
to na co wkońcu sie zdecydujesz? moze na plastry jak systematyczna nie jestes? ciekawe po co te skierowania aczkolwiek ja sama tez chce zrobic sobie usg piersi.. lepiej czasem sparwdzic co tam sie dzieje..
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 22:26   #860
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Kalpana gratulacje
Ale przezyc nie zazdroszcze.....Co za gnoje za przeproszeniem. A tekst ze Ona nie chce byc przy Twoim drugim porodzie......jakbym jej w pape strzelila


Ja tez zaczelam myslec o antykoncepcji. Ale z tego co pamietam moj ginek byl przeciwny tabsom przy karmieniu, a nie chce wkladki....
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 05:45   #861
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć.

Kalpana gratuluje serdecznie! A nastawienie personelu medycznego mnie poraziło. Ale dobrze, że to już za Tobą i możesz cieszyć się Maleństwem.

Sojka powiem Ci że masz super gina. Badania te powinno sę rutynowo zlecac przed podaniem tabletek antykoncepcyjnych. Próby wątrobowe aby sprawdzić w jakim stanie jest wątroba przed anty bo ona może wpływac na jej funkcje, a usg piersi ponieważ czasem po anty zdażają się hormonalne reakcje w piersi pod postacią torbielek itp. Każda z nas przed anty powinna mieć zrobione te badania a nie dawać nam w ciemno. Tak, że trzymaj sie tego gina rękami i nogami

U nas bez zmian, żadnych skurczy.

Coś mi się z kompem dzieje. Chyba wentylator się zabrudził bo wyje jakbyśmy odlatywali
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 07:26   #862
OlejmyJutro
Raczkowanie
 
Avatar OlejmyJutro
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 186
GG do OlejmyJutro Send a message via Skype™ to OlejmyJutro
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Postanowiłam, że będę walczyć o cycusia dla Elenki. Ona tak uwielbia cycusia, że płakać się chce jak nie mogę mu go dać. Tak ślicznie chwyta rączkami z dwóch stron. Teraz drzemie sobie przy cycusiu i mogłabym na nią patrzeć godzinami
__________________

Jestem mamą !
27.08.2012r.
OlejmyJutro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 07:29   #863
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
A u nas super noc Jak zwykle równo co 3h pobudka 10 minut ssania i lulu dalej Jedna kupka w nocy i jedna teraz. Ale za to jaka! Wystrzelona na pół pokoju pierwszy raz!

Znalazłam sposób na jego kupkę - jak widzę, że się zaczyna męczyć z gazami/kupą, biorę go na przewijak i zaczynam czyścić pupę. Jak podrażniam odbyt, to od razu wszytko wypływa.

I mam pewną teorię na temat jego porannych kolek. Ponieważ on w nocy po jedzeniu nie odbija przez sen, to powietrze, które połyka, nagromadzone przez noc, go męczy...

Wasze dzieci odbijają w nocy???
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 07:39   #864
OlejmyJutro
Raczkowanie
 
Avatar OlejmyJutro
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 186
GG do OlejmyJutro Send a message via Skype™ to OlejmyJutro
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
A u nas super noc Jak zwykle równo co 3h pobudka 10 minut ssania i lulu dalej Jedna kupka w nocy i jedna teraz. Ale za to jaka! Wystrzelona na pół pokoju pierwszy raz!

Znalazłam sposób na jego kupkę - jak widzę, że się zaczyna męczyć z gazami/kupą, biorę go na przewijak i zaczynam czyścić pupę. Jak podrażniam odbyt, to od razu wszytko wypływa.

I mam pewną teorię na temat jego porannych kolek. Ponieważ on w nocy po jedzeniu nie odbija przez sen, to powietrze, które połyka, nagromadzone przez noc, go męczy...

Wasze dzieci odbijają w nocy???
Moje dziecię też nie odbija przez sen chyba, że tylko leciutko przyśnie. Jak nie odbije po jedzeniu normalnie kładę ją do łóżeczka, a jak tylko się budzi noszę ją chwilę i wtedy odbije. A jak nie odbije to trudno. Ale z rana zazwyczaj jest mega chlust takim twarożkiem.
__________________

Jestem mamą !
27.08.2012r.
OlejmyJutro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 07:51   #865
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.

Kalpana gratuluje serdecznie! A nastawienie personelu medycznego mnie poraziło. Ale dobrze, że to już za Tobą i możesz cieszyć się Maleństwem.

Sojka powiem Ci że masz super gina. Badania te powinno sę rutynowo zlecac przed podaniem tabletek antykoncepcyjnych. Próby wątrobowe aby sprawdzić w jakim stanie jest wątroba przed anty bo ona może wpływac na jej funkcje, a usg piersi ponieważ czasem po anty zdażają się hormonalne reakcje w piersi pod postacią torbielek itp. Każda z nas przed anty powinna mieć zrobione te badania a nie dawać nam w ciemno. Tak, że trzymaj sie tego gina rękami i nogami

U nas bez zmian, żadnych skurczy.

Coś mi się z kompem dzieje. Chyba wentylator się zabrudził bo wyje jakbyśmy odlatywali
dziękuje za wyjaśnienie pierwszy raz się z tym spotkałam i dlatego ciemna masa ze mnie a gina faktycznie mam za☠☠☠istego i już nigdy go nie wymienie na inny model Wczoraj tż się ze mnie nabijał jak wróciliśmy do domu że dwno nie miałam takiego dobrego humoru jak przed i po wizycie u doktora :P ale faktycznie banana na twarzy miałam na samą myśl że jadę do niego bo uwielbiam tego człowieka. gdyby wszyscy lekarze tacy byli to świat byłby piękny

Gda Zośka też w nocy nie odbija a kupke robi jedną dziennie zawsze rano o tej samej godzinie.

cholera w prawym cycku cały czas sie mleko zbiera, lewy mięciutki a prawy jak skała i ze 2 rozmiary większy trzeba go bedzie troszke ściągnąć bo boli

a Zośka wczoraj przez wycieczke do gina kąpana była dopiero o 22 i do tej pory jeszcze po nocy śpi
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 08:00   #866
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
A u nas super noc Jak zwykle równo co 3h pobudka 10 minut ssania i lulu dalej Jedna kupka w nocy i jedna teraz. Ale za to jaka! Wystrzelona na pół pokoju pierwszy raz!

Znalazłam sposób na jego kupkę - jak widzę, że się zaczyna męczyć z gazami/kupą, biorę go na przewijak i zaczynam czyścić pupę. Jak podrażniam odbyt, to od razu wszytko wypływa.

I mam pewną teorię na temat jego porannych kolek. Ponieważ on w nocy po jedzeniu nie odbija przez sen, to powietrze, które połyka, nagromadzone przez noc, go męczy...

Wasze dzieci odbijają w nocy???
Maja najczęściej w nocy usypia przy cycku więc już jej nie biorę do odbicia tylko przenoszę delikatnie do łóżeczka i mam wrażenie, że rano też ma problem z gazami bo ostatnie kilka dni jest właśnie do południa niespokojna.
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 08:09   #867
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dobry.
Mati od 4 do 5-tej miał kryzys. Moze to ten skok, w niedzielę miał 5 tygodni. Cyca łapał i odpychał, na rękach nawet nie chciał być. Był tak zły że za włosy mnie szarpał. W dodatku łóżko nam się zje... i skrzypi i nad ranem wynosiłam się do drugiego pokoju. Musimy na gwałt kupić coś do spania wygodnego.
Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Dostałam skierowanie na usg piersi i próby wątrobowe cholera wie po co i recepte na tabsy ale raczej nie skorzystam bo ja cholernie niesystematyczna jestem i to pilnowanie pigułek to nie dla takiego patałacha jak ja.
Kraven już Ci dopisała to co miałam napisać. Super lekarz

Cytat:
Napisane przez OlejmyJutro Pokaż wiadomość
Postanowiłam, że będę walczyć o cycusia dla Elenki. Ona tak uwielbia cycusia, że płakać się chce jak nie mogę mu go dać. Tak ślicznie chwyta rączkami z dwóch stron. Teraz drzemie sobie przy cycusiu i mogłabym na nią patrzeć godzinami
Piękne podejście

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Wasze dzieci odbijają w nocy???
Mój nie odbija.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 08:50   #868
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Jeju znowu od rana pierdy i jazda... A ja chcę jeszcze pospaaać!!!
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 09:13   #869
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Kalpana

Ja mojego tez nie daje odbijac w nocy.

Dzisiaj taka brzydka pogoda,a chcialam wyjsc z domu..

Wogole wczoraj w nocy mialam okropny sen.Snilo mi sie ze strasznie chcialam miec dziecko (bo nie mialam) i codziennie rodzilam,ale zawsze rodzilo sie martwe i nie wiedzialam co z tym ciałkiem mam zrobic i spuszczalam je w wc...Sen normalnie strasznie realistyczny i do teraz mam przed oczami taka malutka twarzyczke jak spływa w wc,tragedia... potem tez snily mi sie jakies cmentarze.. Obudzilam sie zlana potem i zaczelam calowac i przytulac malego. Dzieki Bogu ze dzisiaj nic takiego mi sie nie snilo
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 09:14   #870
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Asiu zdrówka dla Jasia z okazji 10 tygodni

i dla ciotek nasza perełeczka
śliczna ta wasza córeczka i jaka różowiutka na pierwszym zdjęciu
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Cześć kochane

Oznajmiam, że 16 października przyszedł na świat mój kochany syneczek A dzisiaj dopiero wypuścili nas ze szpitala, bo podawali mu antybiotyk, bo miałam zielone wody i chyba troszkę się ich nałykał.
Zaraz postaram się opisać poród, bo maluszek śpi.
gratulacje
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
U nas bez zmian, żadnych skurczy.

Coś mi się z kompem dzieje. Chyba wentylator się zabrudził bo wyje jakbyśmy odlatywali
u mnie też nic się nie dzieje
gdzie Dearlie?
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.