Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[gda]

Napisane przez sandra23s

cos lekko ponad 5 kg.co prawda 3 sa jeszcze troszke duze ale 2 nie wyrabiały,za małe...

A jak wiadomo, że pielucha nie wyrabia? Bo nasz waży 5200 i w sumie wczoraj kupa przeciekła górą...

[aga_ton]

Napisane przez colds

Miałam sytuację podobną do agi_ton. I w takim razie, jeżeli nie jest możliwe aby pokarm był kiepski, to o co chodzi? Bo ja do teraz nie mam zielonego pojęcia, a przecież z cycków to miałam fontanne.

właśnie też mnie to cały czas zastanawia?

Napisane przez OlejmyJutro

juz szybciej udaloby sie reka, tyle ze oproznila co do kropli nie ma nic. wczesniej sciagalam wiecej reka niz laktatorem. zawsze mialam nieduzo tego mleka ale mala rosnie chce wiecej, a mleka zaczelo ubywac.

chodziło mi raczej nie o samo odciąganie pokarmu co stymulowanie cycków by produkcja ruszyła im więcej je masujesz, czy to przy pomocy dzieciaczka czy to przyssawką laktatora tym więcej powinno być pokarmu. piszę "powinno" bo to też różnie z tym bywa

Napisane przez Kalpana

Dziękujemy Podobny jest do mnie, a tak liczyłam, że będzie brunetem po tatusiu.... No ale może jeszcze mu włoski ściemnieją...

kalpana, jak się urodziłam to włoski miałam białe jak len, a teraz mam ciemne. także wszystko możliwe

Napisane przez Aneczka_G

Aga_ton opinia położnej, że z Twoim mlekiem jest coś nie tak, że za słabe, raczej jest dziwna... Mnie zawsze uczono, z resztą tak pisze we wszystkich materiałach o laktacji, że mleko matki zawsze jest takie, jakie powinno być

to dlaczego na nim nie przybiera?
a w mądre książki to już dawno przestałam wierzyć

[Iwoncia81]

Hejka

Agnus,Agnes,Sandra,Kalpan a śliczne dzieciaczki

A mój skarbek zdrowy jak rybcia i waży 4,120kg czyli w niecały miesiąc przybrał 4,100
Moje kochane bobo
Mieliśmy mieć dzisiaj szczepienie ale w ostatniej chwili zdecydowaliśmy że sie wstrzymamy i weźmiemy te skojarzone szczepionki bo jak słyszałam małą kruszynke ktora płakała tam w zabiegowym to mnie sie łezki pokulały, więc wykupimy skojarzone

Poza tym nacytowałam sie i znowu mi wsiąkło to
Masakrycznie mnie to wkurzaaaaa!!!!!
Eeh

Aha, i znowu pampers ledwo wyrobił jak Alan strzelił kupskiem wczoraj nie robił wcale to dziś 2x więcej

[sandra23s]

Napisane przez gda

A jak wiadomo, że pielucha nie wyrabia? Bo nasz waży 5200 i w sumie wczoraj kupa przeciekła górą...

hehe.jak ja jej zaskladalam 2 to z tyłu bylo jej widac pupcie a jak naciągnelam to z przodu sie robily sie jak "biodrówki".no i uciskały ją na nóżkach a o przeciekającej kupie górą lub bokiem nie wspomne....mam nadzieje,ze jakos to wyjasnilam



kalpana gratulacje

[zielona1911]

Napisane przez sandra23s

cos lekko ponad 5 kg.co prawda 3 sa jeszcze troszke duze ale 2 nie wyrabiały,za małe...

moj wazy 4800 i tez myslalam o przejsciu na 3 ale powiem szczerze ze u mnie nawet2 sa lekko za duze,bo na nozkach ma troche luzu

[gda]

Napisane przez Iwoncia81

Hejka

Agnus,Agnes,Sandra,Kalpan a śliczne dzieciaczki

A mój skarbek zdrowy jak rybcia i waży 4,120kg czyli w niecały miesiąc przybrał 4,100
Moje kochane bobo
Mieliśmy mieć dzisiaj szczepienie ale w ostatniej chwili zdecydowaliśmy że sie wstrzymamy i weźmiemy te skojarzone szczepionki bo jak słyszałam małą kruszynke ktora płakała tam w zabiegowym to mnie sie łezki pokulały, więc wykupimy skojarzone

Poza tym nacytowałam sie i znowu mi wsiąkło to
Masakrycznie mnie to wkurzaaaaa!!!!!
Eeh

Aha, i znowu pampers ledwo wyrobił jak Alan strzelił kupskiem wczoraj nie robił wcale to dziś 2x więcej

Czyli jak się urodził miał 20 gram?

[sandra23s]

gda nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba Ty kiedys pisalas,ze olejujesz włosy?jakie produkty polecasz??

[Kalpana]

Napisane przez Aneczka_G

Takiego mężczyznę to nic tylko chwalić są jeszcze porządni mężczyźni.

Oj tak, teraz go bardziej doceniam... Tylko mam nadzieję, że ta troskliwość mu nie minie. Dzisiaj dzwonił z pracy, co mu się nie zdarza, bo zawsze tylko pisze smsy, jak tam jego synuś, co robi i czy pojedzony.... A jaki był dumny jak go wczoraj za palec złapał

Napisane przez aga_ton

kalpana, jak się urodziłam to włoski miałam białe jak len, a teraz mam ciemne. także wszystko możliwe

Córka mojego chrzestnego jak się urodziła, to była czarnula, ciemna karnacja, oczy i włosy, a jak ją zobaczyłam jak miała 2 latka, to myślałam że to dziecko sąsiadów, a nie ich Blondyna, jasna karnacja i niebieskie oczy. Może i u nas się zmieni.... Zobaczymy.

Iwoncia, Sandra dzięki

Dziewczyny, a jak to jest z ubezpieczeniem dziecka? Bo ja jestem ubezpieczona w urzędzie pracy, a TŻ w krusie pod swoją mamą. I dziecko automatycznie jest ubezpieczone pod matką, czy trzeba dopisać, bo inaczej nie ma ubezpieczenia????

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez sandra23s

gda nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba Ty kiedys pisalas,ze olejujesz włosy?jakie produkty polecasz??

Wprawdzie nie do mnie pytanie, ale ja polecam olejki z Alterry, tylko nie wiem jak to jest, bo niby mieli je wycofywać z Rossmanna, Amlę, olejek Babydream i ten Rossmannowski różowy dla kobiet w ciąży. Ostatnio zaczęłam też olejować olejem winogronowym, ale jeszcze za wcześnie, żeby stwierdzić jak się spisuje.

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

I jeszcze mam jedno pytanie- kiedy można zacząć robić brzuszki i kręcić hula-hopem?

[colds]

Nadrobilam meila.
Wszystkie dzieciaczki przecudne!!! Schrupac je tylko

[marta1986222]

Po 3 godzinnym koncercie Zuzi udało się zasnęła

A ja idę szybko coś zjeść bo padam.

[aga_ton]

Napisane przez colds

My póki co mamy pieska i pianinko. No to każda z nich stówkę. Pi razy drzwi, oczywiście. Większe zabawki więcej kosztują

Mamy
http://www.fisher-price.com/pl_PL/products/62764 oraz
http://www.amazon.com/Fisher-Price-L.../dp/B005XVCR02
Wiadomo, za mała jest do zabawy tym, ale my sami puszczamy Jej melodyjki

piesek super. już wiem co zamówię

Napisane przez Aneczka_G

A to zwykle jest na odwrót podobno. Jak maleństwo spróbuje z butli to potem cyca nie chce łapać, bo przy nim trzeba się więcej naciągnąć.

moja to cyca może zawsze i wszędzie gorzej idzie jej ciągnięcie z butli. wypróbowałam mnóstwo butelek, dopiero dr browns jej podpasował.
wcina aż jej się uszy trzęsą ale pierś też ładnie chwyta

[Iwoncia81]

Napisane przez zielona1911

moj wazy 4800 i tez myslalam o przejsciu na 3 ale powiem szczerze ze u mnie nawet2 sa lekko za duze,bo na nozkach ma troche luzu

U nas pasują 1 jeszcze w wadze 4,100

Napisane przez gda

Czyli jak się urodził miał 20 gram?

Ciiiiii, tak to bywa jak sie człowiek kompletnie nie wyśpi
Eeeh...

[aga_ton]

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny, a jak to jest z ubezpieczeniem dziecka? Bo ja jestem ubezpieczona w urzędzie pracy, a TŻ w krusie pod swoją mamą. I dziecko automatycznie jest ubezpieczone pod matką, czy trzeba dopisać, bo inaczej nie ma ubezpieczenia????

musisz dziecko dopisać do ubezpieczenia, nie wiem jak to wygląda w krusie ale w zusie potrzebny jest numer PESEL by zarejestrować dziecko. czas oczekiwania wynosi ok 1 miesiąca.

póki co w przychodni podajesz datę urodzenia dziecka i przyjmą Cię bez problemu na fundusz. potwierdzenie ubezpieczenia doniesiesz np. na następnej wizycie.

Napisane przez marta1986222

Po 3 godzinnym koncercie Zuzi udało się zasnęła

A ja idę szybko coś zjeść bo padam.

oj, znowu kolki męczą biedactwo?
u nas wczoraj wieczorem była masakra. mała darła się w niebogłosy, prężyła nóżki co chwilę... zasnęła dopiero po 23.

a ja dziś znowu cały dzień na kanapie, mała przysypia mi na kolanach a jak tylko się ruszę to wpada w ryk ona nie płacze ona dosłownie się drze kiedy mnie nie ma w pobliżu

[Aneczka_G]

Napisane przez aga_ton

piesek super. już wiem co zamówię



moja to cyca może zawsze i wszędzie gorzej idzie jej ciągnięcie z butli. wypróbowałam mnóstwo butelek, dopiero dr browns jej podpasował.
wcina aż jej się uszy trzęsą ale pierś też ładnie chwyta

Teraz mi się przypomniało dopiero, że jak my zaczęliśmy Lenie podawać butlę, to też był problem. Zaczęła doić dopiero jak zainstalowaliśmy okrągły, sylikonowy smoczek. Z innego nigdy się nie napiła. Od małego wiedziała czego chce
A z tym Twoim mleczkiem to rzeczywiście niefajna sprawa... Sama też bym się martwiła jak nie wiem co.

Maja też na rączkach najchętniej się wyleguje. Na szczęście zadowala się smoczkiem, co prawad musi ktoś jej go podtrzymywać, bo jak tylko wypadnie jest niezadowolenie ogromne, ale lepsze to niż zrobienie sobie smoczka z mamy. Wtedy piersiom nawet najlepszy stanik już by nie pomógł... Chciaż już teraz mam obawy pewne co do ich wyglądu po zamknięciu mleczarni

[angel166]

Napisane przez aga_ton

angel współczuję, straszne jak nasze maluchy się męczą...jedyne co mogę Ci doradzić to to, byś podczas takiego ataku nie podawała dziecku piersi czy butli bo mała nałyka się więcej powietrza i tylko pogorszy sprawę.
trzeba inaczej ją uspokoić, tulić, kołysać, ponosić (zależy co kto lubi), poczekać aż się odgazuje i dopiero wtedy zaproponować jedzonko. tak poradził mi pediatra w szpitalu i rzeczywiście atak trwa krócej. bo wcześniej to myślałam, że mała jest głodna i stąd te dzikie wrzaski więc za każdym razem próbowałam ją nakarmić i było jeszcze gorzej

teraz jak tylko zobaczę, że pręży się przy piersi, zaczyna płakać to ją odstawiam, ponoszę, poczekam aż minie atak i dopiero próbuję nakarmić.

dzieki wielkie tak zrobiłam tak trwał krócej tylko półgodziny

[marta1986222]

juz wstała

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Aga ledwo oczy otworzyła wrzask niesamowity,juz nie wiem jak ja uspokoic.

[aga_ton]

Napisane przez Aneczka_G

Teraz mi się przypomniało dopiero, że jak my zaczęliśmy Lenie podawać butlę, to też był problem. Zaczęła doić dopiero jak zainstalowaliśmy okrągły, sylikonowy smoczek. Z innego nigdy się nie napiła. Od małego wiedziała czego chce
A z tym Twoim mleczkiem to rzeczywiście niefajna sprawa... Sama też bym się martwiła jak nie wiem co.

Maja też na rączkach najchętniej się wyleguje. Na szczęście zadowala się smoczkiem, co prawad musi ktoś jej go podtrzymywać, bo jak tylko wypadnie jest niezadowolenie ogromne, ale lepsze to niż zrobienie sobie smoczka z mamy. Wtedy piersiom nawet najlepszy stanik już by nie pomógł... Chciaż już teraz mam obawy pewne co do ich wyglądu po zamknięciu mleczarni

to może i ja spróbuję z tym smoczkiem skubanica za każdym razem go wypluwa ale pokombinuje jeszcze. co dziwne, na spacerze, w wózku ssie aż miło

Napisane przez angel166

dzieki wielkie tak zrobiłam tak trwał krócej tylko półgodziny

cieszę się, że mogłam choć troszkę pomóc. oby takich ataków było jak najmniej

[Dearlie]

Kochane tak czytam o tych Waszych problemach z maluszkami i ogarnia mnie wielkie przerażenie. Ja jestem taka zielona w tych wszystkich tematach. Dzisiaj ogólnie mam gorszy dzień... stres mnie łapie przed tą dzisiejszą wizytą.

I_K nic się nie martw na zapas! Jak niespodziewanie odejdą Ci wody, to akcja rozwinie się błyskawicznie. Nie znasz dnia, ani godziny.

[aga_ton]

Napisane przez marta1986222

juz wstała

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Aga ledwo oczy otworzyła wrzask niesamowity,juz nie wiem jak ja uspokoic.

skąd ja to znam... u nas identycznie

ostatnio pomaga jej kiedy kładę ja na poduszce u siebie na kolanach, bujam się do przodu i do tyłu i powtarzam w kółko długie ciiiiii...
uspokaja się chociaż na chwilkę, zamyka oczy, niby przysypia ale za parę chwil wargi drgają i koncert od nowa...
najgorzej jest kiedy zanosi się płaczem aż tchu jej brakuje...

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez Dearlie

Kochane tak czytam o tych Waszych problemach z maluszkami i ogarnia mnie wielkie przerażenie. Ja jestem taka zielona w tych wszystkich tematach. Dzisiaj ogólnie mam gorszy dzień... stres mnie łapie przed tą dzisiejszą wizytą.

I_K nic się nie martw na zapas! Jak niespodziewanie odejdą Ci wody, to akcja rozwinie się błyskawicznie. Nie znasz dnia, ani godziny.

Dearlie, nie martw się kochana, dasz radę
ja też zielona jak szczypiorek na wiosnę ale jakoś idzie do przodu.
dziewczyny piszą o jakichś kleikach a ja nawet nie wiem o co chodzi i wstydzę się pytać

różowo nie jest ale nikt nie obiecywał, że będzie

[kraven]

Dearline trzymam kciuki za wizyte i nie martw się - damy radę. Tyle ludzi na swiecie daje rade to my nie damy

U mnie dzisiaj też kiepski dzień bo zaliczyłam pogrzeb mamy bliskiej koleżanki
To już nie na moje nerwy.

Z zabawek wszyscy jeszcze polecają Garnuszek na klocuszek i jeszcze klocki sensoryczne ale to akurat nie wiem co to.

Ja dla maluszka kupiłam póki co takie klocki http://www.mazakzabawki.pl/product-p...ICE-H9810.html
Tylko ja kupowałam na allegro bo one są już niedostępne. Często się pojawiają na all.
O akurat są http://allegro.pl/mieciutkie-klocki-...713257666.html

[LadyBeatta]

ratunku! maly znow ma zaparcia, w niedziele i wczoraj byl czopek, bo plakal straszliwie, byl termometr i oliwka, masowanie, od wczoraj pije herbatke koperkowa... co jeszcze moge zrobic, zeby pomoc Mlodemu? ja nie chce go przyzwyczajac do czopkow, ale co zrobie jak biedaczek placze przerazliwie:C

przepraszam ze nie nadrabiam... tzn mniej wiecej na biezaco jestem, ale nie mam sily cytowac...

[Aneczka_G]

Napisane przez Dearlie

Kochane tak czytam o tych Waszych problemach z maluszkami i ogarnia mnie wielkie przerażenie. Ja jestem taka zielona w tych wszystkich tematach. Dzisiaj ogólnie mam gorszy dzień... stres mnie łapie przed tą dzisiejszą wizytą.

Nie stresuj się nic... Wszystkie się bałyśmy na początku, a to przecież musi jakoś być. Kto da radę jak nie TY!!!! Ja nawet nie chcę wspominać o przerażeniu moim przed pierwszym porodem, a tu proszę... Druga kruszyna na pokładzie i nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej

Wizytą też się nie stresuj

[marta1986222]

Ręka mi odpada,spędziłam godzinę z suszarką w ręce,chwilowo spokój

Jak to Aga napisała różowo nie jest cały czas ale maleństwo wynagradza wszystko.


Mam pytanie moje dziecię ma 7 tygodni i jeszcze nie uśmiecha się świadomie,martwię się,kiedy to moze nastapic?

[Katee27]

Witajcie...
My dziś po usg nerek...

niestety w jednej jest zastój moczu...jest powiększona.Naszczęście Kuba miał dobre wyniki moczu i musimy je sprawdzać i oby nie było zakażeń
Mam skierowanie do poradni nefrologicznej,choć podobno tam mi nic innego nie powiedzą co tutaj,ale zawsze to inny sprzęt i specjaliści,nie zwykła pediatra,choć widziałam sama ten obraz usg...
Jakoś mi tak dziś smutno,bo liczyłam,ze wszystko jest dobrze a jednak...

Napisane przez gda

A jak wiadomo, że pielucha nie wyrabia? Bo nasz waży 5200 i w sumie wczoraj kupa przeciekła górą...

gda a jakie masz pampersy?białe2?one tez mają ta siateczkę?bo w tych mi kupa nie wypływała...,ale miałam 1.

Napisane przez aga_ton

to dlaczego na nim nie przybiera?
a w mądre książki to już dawno przestałam wierzyć

Mi położna mówiła,ze niektóre dzieci długo wiszą na cycu i nie przybierają,bo za słabo im buźka pracuje,są ospałe i nie ssią aktywnie,albo ma wpływ utrzymująca się żółtaczka(u nas tak było,naszczęście Kubuś przytył),jakieś alergie pokarmowe i warto wtedy zrobić dziecku morfologie i mocz,ale ZAWSZE zmiane karmienia skonsultować z pediatrą!

zielona współczuje nocy,co za koszmar..

Mi wczoraj Kuba w ciągu dnia spał tylko 2godziny!dziś kończy 5tygodni.
Czy Wasze maluchy też mają podobnie?

[sandra23s]

Napisane przez marta1986222

Ręka mi odpada,spędziłam godzinę z suszarką w ręce,chwilowo spokój

Jak to Aga napisała różowo nie jest cały czas ale maleństwo wynagradza wszystko.


Mam pytanie moje dziecię ma 7 tygodni i jeszcze nie uśmiecha się świadomie,martwię się,kiedy to moze nastapic?

moja tez jeszcze nie a jutro 7 tyg konczy.mysle ,ze wkrótce pysiaki sie rozesmiejąnie martw sie

[ula2689]

Napisane przez Katee27

Hej dziewczyny!


---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Ostatnio moja mama jak u nas byli powiedziała,że kiedyś to z dzieckiem się nie wychodziło z domu,dopóki nie było ochrzczone

Ooooooooooo to go pochwaliłam!!!!!!a to dlatego,że pielucha była pełna.

Moja szwagierka ostatnio sypnęła tekstem że nowo narodzone dziecko mozna odwiedzić dopiero po chrzcie

[sandra23s]

Napisane przez Katee27

Witajcie...
My dziś po usg nerek...

niestety w jednej jest zastój moczu...jest powiększona.Naszczęście Kuba miał dobre wyniki moczu i musimy je sprawdzać i oby nie było zakażeń
Mam skierowanie do poradni nefrologicznej,choć podobno tam mi nic innego nie powiedzą co tutaj,ale zawsze to inny sprzęt i specjaliści,nie zwykła pediatra,choć widziałam sama ten obraz usg...
Jakoś mi tak dziś smutno,bo liczyłam,ze wszystko jest dobrze a jednak...

Mi wczoraj Kuba w ciągu dnia spał tylko 2godziny!dziś kończy 5tygodni.
Czy Wasze maluchy też mają podobnie?

ojmusicie to leczc,czy co??

a ze spaniem to moja ma odwrotnie2-3,5 h aktywnosci w dzien a reszta spanie

[marta1986222]

Trzymamy kciuki za Kubusia.

[tamlin111]

Napisane przez Kalpana

Dziękujemy Podobny jest do mnie, a tak liczyłam, że będzie brunetem po tatusiu.... No ale może jeszcze mu włoski ściemnieją...

Paulinka jak się urodziła to czarna była, a teraz blondasek, tak więc może się zmieni kolorek.

Napisane przez Katee27

Witajcie...
My dziś po usg nerek...

niestety w jednej jest zastój moczu...jest powiększona.Naszczęście Kuba miał dobre wyniki moczu i musimy je sprawdzać i oby nie było zakażeń
Mam skierowanie do poradni nefrologicznej,choć podobno tam mi nic innego nie powiedzą co tutaj,ale zawsze to inny sprzęt i specjaliści,nie zwykła pediatra,choć widziałam sama ten obraz usg...
Jakoś mi tak dziś smutno,bo liczyłam,ze wszystko jest dobrze a jednak...

A powiedzieli od czego ten zastój i co robić dalej?

Mati zasnął sam w łóżeczku Nakarmiłam Boczusia, położyłam z misiem i śpi

[marta1986222]

Aha z tego wszystkiego zapomniałam Wam napisać co mi się przytrafiło,ostatnio spacerując z małą spotkałam dawną "znajomą",zdziwiła się jak zobaczyła mnie z wózkiem i mówi do mnie no od razu widać że z Ciebie mamuśka ja na to takie oczy a ona do mnie makijażu nawet nie masz

Swoją drogą nie wiedziałam że makijaż jest jakimś wyznacznikiem macierzyństwa,po prostu szczęka mi opadła ona oczywiście tapety pół tony na twarzy i oczach.

Ja jej tylko odpowiedziałam że malować się nie muszę bo podobam się sobie w takiej wersji bo akurat naprawdę tak jest i uważam że nie muszę nakładać tony kosmetyków.

Musiałam Wam to napisać.